Czy fotowoltaika podnosi napięcie w instalacji? Czy to zaszkodzi sprzętom w domu? Czy można z tym walczyć? TAK, TO ZALEŻY, TAK :) + naprawiam fatalny błąd w filmie: :) nie wspomniałem o MUBI - porównywarce ubezpieczeń mubi.pl/zachar - tu znajdziesz najtańszą polisę dla swojego auta * 150 zł cashback po zakupie ! * do 2000 zł premii za polecenie!
Na transformatorach średnie/niskie zazwyczaj 15kV/400V jest możliwość regulacji/korekcji przekladni, zazwyczaj taką korekcję dokonują podczas montażu nowego trafa ale dlaczego ustawiają na napięci nawet ponad 240V tego już nie wiem, być może dlatego by ostatni odbiorcy czyli ci co pobierają prąd najdalej od trafa mieli nie mniej jak 230?
23 grosze za 1 kWh to zwrot fotowoltaiki za 500 lat nie wliczając inflacji, ale te wykresy wizualizacji na telefonie takie ładne i idą w górę jak napięcie w sieci już 270V i wszystko działa.
@@jannowak5393 Na fotowoltaice zarobią firmy montażowe oraz firmy z farmami takich pali liczone w hektarach . W przypadku zwykłego użytkownika ,gdy on sam na osiedlu domków jednorodzinnych będzie miał fotowoltaike to musie zwróci i zaoszczędzi na rachunkach , ale jak panele będą na co drugim dachu to przyniesie straty .
Jak słysze od ludzi że prąd z FV jest za darmo to nie chce mi się z takimi ludźmi rozmawiać bo już wiem,że mają malutką wiedzę i wyprany mózg albo przez przedstawicieli montażystów albo przez internet.Dziękuje.
A czemu nie??? Jak instalacja już się zwróciła to nie jest za darmo??? Załóżmy, że instalacja za 20 tysięcy w kilka lat dała tyle prądu, że rachunki były niższe o te 20 tysięcy, to potem nie jest prąd za darmo?? Płacisz opłaty stałe (które bez FV byś i tak płacił), ale nie płacisz za prąd.... to dlaczego twierdzisz, że nie jest za darmo?
Nie wspominając o tym, że nikt z ZE nie będzie biegał i przestawiał odczepów na transformatorze :) Plaga fotowoltaiki zbiera swoje żniwo w postaci zakłóceń po całej linii w której nie ma odbioru w ciągu dnia.
Potwierdzam Zjaranie kilku płyt indukcyjnych. Nawet najwyższej klasy firmy Miele. Pierwsza rozpadła sie po 3 miesiącach .; odpadły wszystkie cewki przyklejona do szkła od spodu. Wymienili na gwarancji na nowa i pojawia sie znowu problem. Garnki potrafią tak podskakiwać na płycie ,ze spadnie z płyty. Kilka razy sie zablokowała elektronicznie. Ale po resecie napięcia ruszyła. Ale widzie ,ze to chyba problem z panelami na dachu . Jak to stwiedzić ???
Zachar ja rozumiem że idziesz droga myślenia iż każdy Polak zna się na wszystkim ale nie tędy droga. Nie będziesz fachowcem po przeczytaniu paru rzeczy na temat elektryki w internecie. Zajmij się swoją pracą i Nie wprowadzaj ludzi w błąd . Pozdrawiam
no jestem amatorem totalnym, zachi przedstawił grafikę z podstawówki gdzie wyjaśniana jest zasada działania trafo. Nie chciało mi się wierzyć że tkwimy w technologii kamienia łupanego :P
Pięć lat temu wyprowadziłem się na wieś pod Wrocławiem. Straszne zadupie. Wtedy fotowoltaikę jeszcze mało kto miał. Ale już wtedy napięcie w sieci nie spadało poniżej 240, czasem wynosząc jeszcze kilka woltów więcej. Niestety problem napięcia jest poważny. Zakłady energetyczne celowo je podnoszą. Dzięki temu pobieramy więcej energii (np odkurzacz, oświetlenie, itp.). Z drugiej strony trudniejsze, a czasem wręcz niemożliwe, jest oddawanie energii do sieci z instalacji fotowoltaicznych.
O spaleniu urządzeń nowe słyszałem ale byłem u kolegi w słoneczny dzień i widziałem jak falownik co 2 - 3 min łapał reset i uruchamiał się na nowo... Przez to w ten dzień zgromadził pewnie 10 razy mniej energii niż to było możliwe...
@@janusz889 W każdym trafo srednie/niskie jest korekcja napięcia, ale ustawiają powyżej 240V aby odbiorcy najdalej od trafa mieli napięcie nie niższe jak 230V od cała tajemnica.
Miałem już styczność z tym problemem i niestety nie jest to komfortowa sytuacja dla osób posiadających pompy ciepła. Napięcie w instalacji losowo podbijało do 270v zabezpieczenia invertera pompy wybijało i budynek zostawał bez ogrzewania. Dom nie jest jeszcze zamieszkany więc trzeba lecieć 30km bo inaczej woda w nocy zamarźnie i będzie problem. Sytuacja powtarzała się kilka razy aż zapadła decyzja, że zostawiamy instalację na grzałkach licząc na to, że ich nie spali. Energetyka pół roku myślała co zrobić. Na zwrot kosztów grzania grzałką nie ma co liczyć.
Witam, u mnie w okolicach godz 13 -16 pojawiają się na pompie ciepła ogromne ilości błędów/ alarmów, czy to wina OSD- operatora sieci, co można z tym zrobić? Dziękuje :)
@@michaweglorz5870 samemu teoretycznie nic, musisz zgłosić do energetyki, że jest taki problem. Powinni założyć na słup aparaturę i badać napięcia kilka miesięcy po czym podejmą decyzję. Jak energetyka oleje temat to jedyne co możesz zrobić to chyba ustawić pralkę, zmywarkę ładowarki itp. urządzenia na gotowość do pracy w godzinach podwyższonego napięcia. Niby nic ale zawsze coś.
haha jaki opornik, ten Zachar to nic sie zna, na transformatorze są odczepy, ogolnie dla zaklady energetycznego wolą mieć wyższe napiecie na transformatorze żeby straty w przesłaniu prądu są mniejsze
Urzadzenia na 230v lubia mieć napiecie najbliżej tej wartości, chociaż są przystosowane do napięcia w tolerancji w góre i dół. Co może przekładać sie na ich trwałość. Poczawszy od elektroniki po żarowe źródła swiatła. Z resztą trwałość tych ostatnich w zaleznosci od napiecia jest dokładnie zbadane.
Nieee, to są waciki w tej skali. 240 V na transformatorze oznacza, że u Ciebie w domu po kilkuset m kabla NN będzie te 230 V. Na kablu od transformatora do licznika odkłada się napięcie (prawo Ohma), tym większe, im więcej prądu pociągniesz. Jak polecisz pełną mocą przyłaczeniową, to zobaczysz, że Ci żarówki będą potrafiły przygasnąć.
Hej proszę, nie sugeruj montowania UPS między falownikiem a siecią bo to może być nie tylko głupie ale i niebezpieczne - w zależności od wykonania. Co do reszty filmu sugeruję uciąć w 7 minucie i wstęp do kosza. Końcówka fajna merytoryczna i bez takich giga błędów jak początek. Jakbyś chciał zgłębić wiedzę to daj znać.
Już kolejny raz pierdzieli kocopoły 3 po 3 nie mając błędnego pojęcia. Wcześniej go broniłem, ale teraz już nie mam żadnych wątpliwości. Facet najzwyczajniej w świecie bezrefleksyjnie się sprzedał i gada to za co mu zapłacą niestety
Moc bierna pojemnosciowa z falownika zawsze wystapi. Tego sie nie da "skonfigurowac". Mozna co najwyzej zastosowac dlawiki indukcyjne by skompensowac ten syf ale oczywiscie kosztem zuzycia energii elektrycznej. Generalnie fotowoltaika sie nie oplaca bez dotacji. Stopa procentowa zwrotu takich inwestycji to smiech na sali biorac pod uwage czynniki ryzyka na przyklad uszkodzenie falownika czy uszkodzenie paneli, itd. Kolejnym czynnikiem, ktory jest istotny to nieczyste praktyki zakladow energetycznych. Nowoczesne liczniki jakie nam montuja zliczaja doslownie wszystko. Kwestia czasu jak beda karac prywatne gospodarstwa za wprowadzanie syfu do sieci. Jak dla mnie fotowoltaika to co najwyzej jako awaryjne zasilanie lub porzadna fotowoltaika "off grid" czyli bez podlaczania sie do sieci ale takie rozwiazanie jest jeszcze bardzo drogie ze wzgledu na wysokie ceny akumulatorow.
U mnie po miesiącu od startu fv PGE założyła (wymienili) licznik energi elektrycznej, po prawie roku dołożyli modem(karta plus) do licznika, ciekawe co będzie się działo. Kompensatory to głównie stosowane są do dużych firm, dla gospodarstw domowych są tzw. np power Wall lub mniejsze systemy. Ogólnie w PGE jest zamieszanie od góry do dołu np. rachunek za prąd (bilans przed uruchomieniem fv) w zeszłym roku z trzech miejsc (ebok, list, z infolini) miałem inne kwoty. Powiedzieli żeby zapłacić "taką" - czyli wyszło że najmniejsza, były to różni e kilku zł, ale po tym widać jak księgowość kuleje. Zamiast reformować od lat to robią rewolucję jak zwykle w Polsce pospolite ruszenie.
Napięcie 240V na trafo energetyka ustawia by klient na końcu obwodu miał napięcie w normie 230V +/-10%. Odbiorcy blisko stacji mają w gniazdkach 240V a na końcu np 215V. Zależy jaki długi obwód i jakie z tym związane straty. Tu nie chodzi o ograniczenie "zarobków" fotowoltaik. W nocy fotowoltaika nie działa a pobór prądu większy więc gdyby nie było 240V na trafo, to na końcu obwodu odbiorca miał by 180V. Zachar, z całym szacunkiem, porozmawiaj z zakładem energetycznym, nie z elektrownią, w Twoim przypadku to będzie Tauron, i zapytaj z czego wynika takie a nie inne ustawienie napięcia w sieci i jakie energetyka ma problemy na sieci z powodu montowanych fotowoltaik i "tricków" prosumentów, którzy nastawiają się na zarobek! zamiast zmniejszenie rachunków za prąd :P Wysłuchaj "drugiej strony" sieci energetycznej. Chyba, że łatwiej Ci tak jak teraz :/ Ale to mało rzetelne :(
Jak Tauron ma na końcu śmieci za niskie napięcie to muszą wymienić kable lub postawić drugi trafo. Mogą jeszcze wypowiedzieć umowy i uzasadnić że nie mają mocy.
To co się dzieje z falownikami przy 253V jest jak najbardziej określone, przez odpowiednią normę, wszystkie czasy oczekiwania/ podłaczenia są w niej sprecyzowane i powyżej tez oczywiście.
Falowniki nawet te stare jeśli są sprawne nie wypuszczą znacznie więcej. W transformatorze przekłada się odczepy. Tani UPS ma przetwornicę dużo gorszą niż ta w inwerterze (bardziej awaryjną, mniej precyzyjną, dającą gorszy kształt przebiegu). Zasilacz telewizora i większości współczesnej elektroniki Jest projektowany tak żeby się nie uszkodził nawet przy 300V niektóre małe urządzenia nawet 500V w stanie czuwania. Z żarówką tradycyjną jest taki problem, że ma (upraszczając) stałą rezystancję i każdy wzrost napięcia powoduje wzrost wydzielanej mocy. W przypadku elektroniki w sporym zakresie napięć pobiera normalną moc. Jeśli chodzi o uszkodzenie telewizora, znacznie częściej wysokie napięcie przychodzi z anteny a w sieci z wyładowań w trakcie burzy. Jeśli ktoś boi się zbyt wysokich napięć w sieci zabezpieczenie nadnapięciowe i przepięciowe to kilka stówek. W sieci energetycznej zewnętrznej wszystkie te zabezpieczenia są, ale nie są tak precyzyjne i często są zbyt daleko żeby zabezpieczać naszą sieć wewnętrzną. No i w końcu można po prostu sprzęt ubezpieczyć.
Jak się na czymś nie znam to nierobie z siebie eksperta. Opowiadasz głupoty - reklamuj lepiej samochody, bo na fotowoltaice się kompletnie nie znasz (I na pompach ciepła też)
Witam. Ze zjawiskiem wojny falowników się nie zgodzę. Gdy jest nowe osiedle z nowym transformatorem to problem nie wystąpi. Z moich obserwacji wynika że napięcia podnoszą się z następujących powodów: - zbyt duża impedancja linii zasilającej ( czy ten opór o którym wspomniałeś ) - transformatory zbyt małej mocy. Częste zjawisko. Dla przykładu w większości jak ktoś by się przyjrzał szczególnie na wsiach uzyskujemy pozwolenie na budowę z mocą przyłączeniowa 16,5 kW. Obok za chwilę buduje się sąsiad który otrzymał podobną moc 16.5 kW. I załóżmy, że buduje się jeszcze dwóch. Teraz patrzymy na nasza sieć elektroenergetyczną. Operator przyłącza nowe obiekty a transformator zostaje ten sam. A co z obiektami które już były ? Nikt tego nie wziął pod uwagę? Dzieje się tak dlatego, że operator przyjmuje tak zwany współczynnik jednoczesności który zawsze grubo poniżej jedynki a oznacza to, że mają nadzieję że w jednym czasie nie pobierasz tyle mocy ile Ci przydzieli. Teraz robi się sytuacja, że do transformatora 40 kW jest przyłączone 100 kW albo i więcej odbiorców. Widać to dobrze na wsiach gdzie są rolnicy o profilu hodowli bydła mlecznego. W nocy napięcie jest rzędu 240 V a gdy przychodzi godzina 6-8 oraz 17-20 napięcie spada do 210 bo wszyscy oni zaczynają doić krowy i mocno obciążają sieć i transformator zaczyna pracować w tzw przeciążeniu. Będzie się grzał napięcie na nim spada ale jakoś daje radę ( w tym przypadku współczynnik jednoczesności rośnie ). Teraz patrząc na to z drugiej strony czyli gdy do transformatora 40 kW jest podłączone w sumie około 50 kWp fotowoltaiki nie jest on w stanie przenieść na średnie napięcie całej energii o pojawia się tutaj te zjawisko podbicia napięcia a co temu towarzyszy wystąpienie mocy biernej i tutaj pomaga tak jak Zachar wspominał ustawienie falownika do pracy z poborem mocy biernej pojemnościowej gdzie trochę damy radę te napięcie obniżyć. - nierównomiernie obciążany transformator. Indukcyjności wzajemne występujące w jego uzwojeniach oddziaływają poprzez nierówne obciążenie oddziaływają na siebie w ten sposób, że na jednej fazie może nam się tylko podnosić napięcie.
Coś w tym jest. Mieszkam właśnie w identycznych do wspomnianych regionach i problem coraz bardziej narasta. I w gniazdkach jest 258-261 V. Fajnie urządzenia grzewcze reagują na takie napięcia.... Usterka urządzenia poza nim, stabilizatory do tej pory rozwiązują u mnie problem.
@@pawegracki6556 Ja z tym problemu nie mam, ponieważ mieszkam w starym bloku z wielkiej płyty i nawet napięcie mam niższe od 230V. Serwisuję pompy ciepła, kotły gazowe, i to klientów mam teraz problemy przez zbyt wysokie napięcie.
Nie wspomniano jeszcze o jednym, szczególnie podbijanie napięcia ma miejsce nie tylko podczas dużej produkcji energii z PV ale kiedy takich instalacji w obrębie jednego transformatora jest kilka (każdy falownik podbija wtedy napięcie) oraz kiedy w tym samym obrębie nie ma dużych odbiorów mocy np. zakładów przemysłowych. Dlatego zbyt wysokie napięcia zdarzaj się najczęściej na osiedlach domków gdzie, co drugi dom ma PV, a nie ma w ogóle odbioru tej energii bo wszyscy są pracy itd. Polecam prosty eksperyment. W słoneczny dzień kiedy napięcie będzie wysokie podłączyć czajnik ele. i go włączyć, napięcie (na odpowiedniej z faz) spadnie znacznie. Dlatego tak ważna jest autokonsumpcja, bo raz, że zużywamy prąd od razy produkowany bez potrącania 20% przez energetykę (np. w nocy) oraz równie ważne jest równomierne obciążenie faz w domach np. lodówka, piekarnik, indukcja pod trzy różne fazy.
Zauważ też że nowe sprzęty np lodówka mają inne silniki i przy starcie nie ma takiego obciążenia. Te sprzęty zadki pracują jednocześnie, dla bezpieczeństwa owszem jest to dobre, ale rozbicie sprzętu na fazy mało odciąży (zniweluje) efekt podwyższonego napięcia. Jedynie magazyn energii których ceny zaczynają się od 2tyz zł do 20tys zł.
W transformatorach są tzw. odczepy. Nie we wszystkich. Tylko nie będzie w stacji transformatorowej ktoś stać i to regulować osobno na dzień pochmurny, słoneczny i osobno na noc.
Są produkowane urządzenia które automatycznie regulują położeniem zaczepu ale je się montuje na stacjach elektroenergetycznych 110kV lub na średnim napięciu.
Ja korzystam od wiosny do końca jesieni z własnej energii (230v i bez zakłóceń). A w zimę słabo działa pv to i napięcie po stronie Taurona powinno być w normie. Zresztą w okolicy póki co nie ma potężnych instalacji fotowoltaicznych.
Niektórzy producenci sprzętów AGD dopuszczają tolerancję +-5% od 230V czyli od 218,5 do 241,5V natomiast w sieci mamy 10%... (od 207V do 253V). Swego czasu przy modernizacji kuchni z osprzętem zainteresowała mnie tabliczka znamionowa na mikrofalówce z informacją max 240V...
Tak, ja słyszałem i byłem świadkiem (kiedy pracowałem jako chłodniarz) w zeszłym roku jak sadownikowi spaliło 2 szafy sterownicze od komór chłodniczych bo sasiedzi postawili sobie panele. Napiecie w gniazdku między 260 a 280... facet ładnych pare tysięcy był w pkecy za sterowniki, zasilacze i naszą pracę. Dalej uważajcie oze za eldorado, a za 10 let bedziemy mieli takie problemy jak Niemcy co nie wiedzą co zrobić ze starymi panelami i wiatrakami
Taaa a świstakowi się sreberka skończyły. Po pierwsze falowniki nie pracują powyżej 253v a po drugie to jeżeli w ogóle taka sytuacja miałaby miejsce to energetyka za nią odpowiada bo zezwoliła na przyłączenie falownika który nie dziala prawidłowo. A nawet gdyby się okazało że to wina twojego sąsiada bo energetyka zapiełaby na sieci analizatory parametrów sieci czego nigdy nie robi to i tak gościu nikt by nie beknął bo proces 5lat z udziałem producenta firmy montującej właściciela etc etc
@@michawu794 Wiesz co, ja mowie co zastałem na miejscu. Co tam świstak robił to nie mam pojęcia i mnie nie interesuje, za co innego mi płacili. Ja miałem zrobić swoje i to zrobiłem. Fakty były takie, że napiecie było za duże, a sasiedzi do okola w panelach
Dla różnych regionów ustala się różne napięcia. Teoretycznie 253v oczywiście oczywiście... A potem dzwoni klient i mowi reklamuje działanie instalacji, nie działa, naprawcie to, moja gwarancja, kiedy przyjedziecie. No i wysyła się montera który ustawi wyższe napięcie z falownika żeby klient był zadowolony widząc że oddaje moc i dał spokój. A że mu potem za mostkiem na kondensatorach podskoczy napięcie i skróci ich żywot co za tym idzie urządzenia to już niech się sam martwi, pewnie nawet nie skojaży. A co tam jak jeszcze dojdzie jakieś bardziej indukcyjne urządzonko które będzie się często włączać i wyłączać. Co ciekawe ups to też niejest gwarant.. Osobiście puściłem z dymem już 5.. M. In. Dwa hp 1500xr fajny sprzęt typu online ale gdy na wyjściu wyłancza się i wynancza urządzenie mimo filtrów które mają temu zapobiegać po nagłym wyłączeniu urządzeń indukuje się wysokie napięcie które niszczy tranzystory przlanczajce trafo w ups i ups umiera.... A to się działo już przy 230v.. No 250 na pewno by sytuacji nie poprawiło... Niewiem czy ups cały czas by nie jechał na aku (nie pamiętam jaki zakres toleruje zanim odetnie się od sieci). Eee dobra bo robie coś jeszcze i ucieka mi wątek... Rada taka jak już byście używali upsów to postarajcie się żeby gdy np pracuje z niego duży silnik razem z nim pracowała żarówka tak żeby nagle po obciążeniu 1300w lub jak ups pozwala 2700w po puszczeniu wyłącznika nie było na obciążeniu 0wat tylko jakąś powiecmy 40w żarówka żarnikowa..... Albo w sumie to po co ja to pisze... Jak coś się komuś spali to jest szansa że potem wystawi tona allegro ija sobie po taniości kupię naprawie. Hehe
U mnie osobiście, po podłączeniu fotowoltaiki przez sąsiadów musiałem wymienić 2 transformatory i lodówkę ( tabliczka znamionowa 220 - 240 V). Zwiększyły się także rachunki za energię, pomimo wymiany na urządzenia bardziej oszczędne, oraz częstotliwość wymiany żarówek LED. Znacząco zwiększyłem produkcję elektrośmieci. Taka ekologia generuje zbyt dużo kosztów pobocznych, o których nikt nie mówi.... Na daną chwilę napięcie w słoneczne dni nie spada poniżej 248V.
W krótkim czasie ostatnio padła mi indukcja, twardy dysk monitoringu, czujnik temperatury zewnętrznej rekuperacji. Do sieci dołączyło ostatnio 4 sąsiadów z PV. W gniazdkach 242-245 V. Wiem, przypadek.
260V razy pierwiastek z dwóch czyli w przybliżeniu 1.4 to będzie jakieś 364V po wyprostowaniu przez mostek gretza. W większości zasilaczy impulsowych montowanych w telewizorach jest kondensator na 400V lub dwa na 200V połączone szeregowo. Widziałem konstrukcje co miały zamontowany elektrolit na 350V, wtedy mogło by być trochę słabo, elektrolit zaczął by się grzać co mogło by doprowadzić do eksplozji elementu i tym samym uszkodzenia urządzenia. Teoretycznie wystarczy wymienić wadliwy element na taki o przybliżonej pojemności lecz na większe napięcie. W praktyce jest tak że kupujemy nowy telewizor, gdy odpowiedni kondensator kosztuje około 20zł.
Zachar, dałeś trochę dupska tym filmikiem. Jesteś z Krakowa. Odezwij się do prof Barbary Swatowskiej z WIET albo dr. Janusza Tenety Z EEAIB Na AGH i poproś ich o konsultacje przed wydaniem takiego filmiku. To na prawdę mądrzy i ciekawi ludzie. Z pewnością wskażą Ci materiały z których warto czerpać wiedzę i w razie potrzeby dodadzą swoje 5 groszy. Na dachu C3 mamy wspaniałą elektrownię fotowoltsiczną w której prowadzi się badania ogniw, między innymi zjawiska starzenia, czy wpływu zanieczyszczeń powietrza na sprawność. Polecam porozmawiać z jakimś dostawcą energii i zapytać jak rzeczywiście rozwiązują problemy z wartością napięcia.
U mnie naprawiali dwa razy indukcyjną płytę grzewczą i powiedzieli że więcej nie naprawią jak będzie napięcie wyższe niż 240. Na szczęście po paru interwencjach w energetyce napięcie obniżyli w sieci
Trzy falowniki to koszty gdzie ekonomia. A jak jeden wyłaczy się to mamy rozstrzał miedzyfazowy i indukcja się może wyłaczać. A jeśli sąsiad wpadnie na pomysł zastosowania transformatora w celu obniżenia napięcia żeby oszukać falownik. Poza tym u mnie jak było 251 o nic się nie spaliło ale komputer nie chciał się włączyć wyskakiwał błąd zbyt wysokie napięcie.
Skoro mnie zacytowałeś to powiem że jestem pracownikiem jednego z większych OSD i tak w moim Rejonie Energetycznym miał miejsce wyścig podbijania napięcia na falownikach dwóch prosumentów i tak spalili wszystkim odbiorcom mnóstwo urządzeń na tym obwodzie w tym szczególnie wrażliwe są pompy ciepła. Drugie można obniżyć napięcie na transformatorze obniżając zaczepy i to robimy nieraz. Ale oczywiście są temu granice.
hej, też pracuję w jednym z OSD, możesz powiedzieć jak się skończyła historia z tymi prosumentami? Jakie akty prawne pod nich? Jakie konsekwencje? I jak udokumentowaliście wpychanie do sieci przy U>253V? Też mam właśnie sytuację z takimi gagatkami.
@@erykskrentny8141 nic im nie zrobicie bo musielibyście mieć podpięty analizator parametrów na złączu. Falownik powinien wyłączyć się po 3s po przekroczeniu średniej 10-minutowej 1,1 Un a do napięcia 1,15 Un skoki powyżej 1,1 Un są dopuszczalne byle się zmieściły w średniej 10-minutowej
@@diretisim analizatorów mam 14, pomiarami jakości zajmuję się na co dzień, jak to powinno wyglądać to wiem, znam normy. Interesują mnie działania podjęte po pomiarach i stwierdzeniu niedostosowania do Nc RfG i norm oraz konsekwencje z tego tytułu wyciągane.
Problem polegs na tym że napięcie na falowniku można podnieść o 10 v zmieniając tylko w ustawieniach kraj. A problem jest bo trzeba było najpierw modernizować sieć a potem promować fotovoltaikę. Pozdrawiam.
@@gldman to jest nielegalne ale w Niemczech może być napięcie na falowniku o 10v większe nizż w Polsce. Mają lepsze sieci. I tak jeden cwaniaczek Ustawia kraj Niemcy i ładuje di sieci 260v i cała linia się rozwala. Info mam od cwaniaczka instalatora.
To raz a dwa gdzieś widziałem na YT film instruktażowy, żeby montować niewielki transformator o minimalnym przełożeniu dzięki czemu będziesz 2V ponad sąsiadem. Tyle że urządzenia są przewidziane na 240V i to 253 już im nie służy bo taka żarówka klasyczna zgodnie z prawem ohma pracuje z wyższą mocą, czyli z większą temperatura i się szybciej zużywa.
0:40 tak jak kolega napisał, że liczniki elektroniczne zawyżają wskazania zużytej energii to jest to nie prawda, a mianowicie liczniki dobrze wskazują zużycie, tylko problem stoi w tym, że przy podwyższonym napięciu wszystkie urządzenia pobierają więcej energii niż jest to przy niższym napięciu, więc no - liczniki nie oszukują
@@darek_es No to widocznie żle ciebie nauczyli, jestem elektronikiem więc wiem co mówię - wyższe napięcie wymusza przepływ większego prądu co wiąże się z poborem większej ilości energii
Juz trochę transformatorów w swoim życiu wymieniłem na nowe na stacjach trafo Ale nigdy z żadnymi opornikami się nie spotkałem nawet na nowych nie widziałem
@@ZacharOFF Opornik może mieć sens, żeby niwelować wysokie napięcie bez obciążenia ze strony sieci jednocześnie nie powodując zbytniego spadku napięcia wtedy gdy sieć jest obciążona. Razem z odczepami na transformatorze które to pozwalają obniżyć/podwyższyć napięcie zarówno jak sieć jest nieobciążona jak i wtedy gdy obciążenie sieci jest znaczne pozwoliłoby to ustabilizować sieć. Chociaż szczerze mówiąc to o oporniku pierwszy raz słyszę.
Powiem tak. ten cały film nie oddaje całej istoty problemu. 1. Transformatory energetyczne mają odczepy, więc jest możliwość regulacji napięcia wyjściowego. 2. Mam info już od kilku pracowników ZE, że podwyższanie napięcia to celowe działanie firm energetycznych by falowniki wyłączały się. ZE zarabia jak my kupimy od nich energię, a nie wtedy, kiedy sobie ją sami wytworzymy. 3. Tylko w Polsce z tym jest problem, w innych państwach europejskich jako te problemy nie występują, ale podejście do PV jest tam nieco inne niż u nas - i jest to w pewnym stopniu przykre.
niestety błędne rozumowanie... jeśli na sieci zobaczę powyżej 253V, dostawca energii ma sprawę w sądzie o odszkodowanie i nie interesuje mnie fotowoltaika od sąsiada, bo dostawca gwarantuje napięcie sieci
Dokładnie tak! U mnie PGE wypina się na temat obniżenia napięcia od dłuższego czasu. Tłumaczenie - eee bo pan masz fotowoltaikę i to przez to. Sek w tym, że oni podpisując umowę, zobowiązali się do odbierania energii a utrzymując świadomie wysokie napięcie (w nocy ok 236-240v)świadomie nie pozwalają ludziom korzystać z PV tak jak mogą. Efekt? Straty ok 20%.
U mnie o 9:30 rano napięcie przekracza 256V i do godziny 15:30 falownik się nie włączyła się słoneczne dni więc o Auto konsumpcję nie ma mowy ☹️😢😭...W efekcie czego produkcja dzienna energii elektrycznej to 2kwh czasem 3kwh dziennie ☹️😢😭... Mnie się usmażył TV i co tydzień palą się żarówki u sasiada kuchenka indukcyjna. PGE ma wywalone na moje telefony i mejle na pogotowie energetyczne! I z Nikąd Pomocy ☹️😢😭 Odradzam inwestycje w panele fotowoltaiczne,pieniadze wyrzucone w błoto!!!
Kolego super radzisz i masz oszczędności i wszystko u ciebie jest ok . Ja na swoim przykładzie ( i jak mi nie wierzysz to może przyjedziesz i ci udowodnię ) to ma z tym same problemy. Napięcie na każdej fazie przekracza mi 256v żarówki ledowe nie nadążam wymieniać bo palą się na potęgę a do tego rachunki za prąd mi znacznie wrosły . Czyli jednostki mają oszczędności a pozostali dopłacają żeby rachunek się zgadzał . Ale telewizor mi się nie spalił to chyba jest OK . Pozdrawiam
Druga rzecz, większość urządzeń ma wbudowane warystory na 275V...listwy przepięciowe, zasilacze... Te urządzenia nie mogą pracować poza normą 253V, a najdłużej i najbardziej bezawaryjnie będą pracować w 230V i lekko niżej np 220V
Po 1. Jest możliwość regulacji napięcia na sieci. Po 2 dzwońcie do energetyki że jest za wysokie napięcie ale nie mówcie o fotowoltaice. Bo nie mają obowiązku zmniejszenia napięcia żeby wam fotowoltaika działa. Tylko mówcie że np płyta indukcyjna/piec, wyłącza się w dni wolne/święta. I serwis stwierdził za duże napięcie. Większość tych urządzeń ma zabezpieczenia termiczne. U mnie po telefonie do energi w 2dni przyjechali 10min i cyk napięcie o 10v mniej . I 0 problemu
Oczywiście! Norma napięcia w sieci dla jednej fazy to 254v jak dobrze pamiętam więc każdy volt więcej jest podstawa do roszczeń przy awarii. Dlatego mam wpiety Rejestrator sieci i jeżeli się coś uszkodził to wiem do kogo lecieć z pretensjami 😂 265v to norma przy trzech sąsiadach na małych trafach.
Cuda się dzieja z tym napięciem. Ale widzę że tu pełno optymistów w komentarzach. Wiadomo że polska sieć nie nadaje się na fotowoltwnike i każdy ma to gdzieś. Ale ze trzech januszy założyło to w tym przypadku nie jest tylko ich problem ale calej ulicy. I masz rację że monitorujesz to nie iest beż znaczenia że na ulicy jest w dzień 252v
Chwiłowe napięcie może legalnie przekraczać 253V liczy się średnia w ciągu 10 m8nut. W dodatku 5% w ciągu tygodnia te średnie napięcia mogą być przekroczone tj. Przez ok 8 h w ciągu tygodnia napięcie srednie może wynosić np. 265V takie są przepisy.
odkąd sąsiadowi uruchomili fotowoltaikę systematycznie pala sie ledy..Szlak wie ile wytrzyma lodówka czy telewizor które są zaprojektowane na odpowiednie napięcie...
Mam sąsiada na osiedlu który ma w swojej instalacji zestaw autotransformatorow z odczepami. Falowniki podłączony jest tak że falownik nie widzi w sieci 255V, tylko obniża mu napięcia do około 241V ( jak coś nie będzie pasować to sobie odczep przełącza...) I cały dom też jest podłączony za autotransformatorem, a po stronie sieci bywa i 260V.... Taki osobnik ma wszystkich w nosie, ale nie on sam jeden. Tak naprawdę to ten szał z fotowoltaika jest świetnym rozwiązaniem by produkować prąd, ale u nas nikt i tak nie trzyma się przepisów ani norm. Taki człowieczek w domu ma napięcie jakie chce mieć, a nawet jak przesadzi i będzie miał 205V to i tak wszystko będzie w domu działać a fotowoltaika będzie pakować kilowaty w sieć. Mamy sprytny naród, zawsze coś będzie drutowane. Czasem by poprawić problem z napięciem wystarczy zrobić przegląd połączeń zakręcanych w instalacji... dokręcić przewody... Ale co tam, lepiej walić innym po 260V w gniazdka.
@@4krist urządzenia innym niszczy OSD podając zbyt wysokie napięcie i tyle. Sieć dystrybucyjna nie jest jakąś współwłasnością odbiorców by oni robili źle drugim. Nie, wróć. Stan prawny jest taki , że w sieci legalnie napięcie może chwilowo wzrastać ponad 253 V a napięcie uśrednione w ciągu 10 minut przez 8h w tygodniu całkiem legalnie może przekraczać 253V . Taki mamy stan prawny. Wina ministra bo takie wydał rozporządzenie.
Zachar, wróć do samochodów. Nie wiesz o czym mówisz. Jedyny sens fotowoltaiki przy naszej pamiętającej gierka infrastrukturze sieciowej niskiego napięcia jest taki, żeby kupić magazyn energii. Jestem pewny, że wkrótce dopłaty do samej fotowoltaiki się skończą a wymogiem będzie magazyn energii. Nie jesteśmy przygotowani, obecnie we własnej miejscowości na 3 transformatorach zostało obniżone napięcie z powodu dużej ilości instalacji fw. I dobrze, że w ciągu dnia mają około 250v gdy w nocy napięcie spada poniżej 215v. Wyłączające się falowniki to zmora. Pozdrawiam.
Hopsztapler. Trafo mają odczepy uzwojenia wtórnego lamusie i tam można regulować napięcie w linii nn bez strat. Odbiorniki elektroniczne często mają montowane wkładki warystorowe klasy D które są bardzo czułe na skoki napięć.
ZE jest zadowolony z napięcia 250V ponieważ więcej płacimy za zużytą niepotrzebnie w formie ciepła energię. Drugi negatywny skutek, to szybsza degradacja urządzeń.
Nie we wszystkich urzadzeniach bo np czajnik szybciej zagotuje wode piekarnik szybciej sie nagrzeje ale elektronika itp to straty i szybsze zuzywanie sprzetu
Zmienili tylko zaczepy na transformatorze. Mają kilka zaczepów, które pozwalają obniżyć lub podwyższyć napięcie po stronie wtórnej transformatora. Skąd informacja, że zamontowali "opornik"?
A więc: Rok temu padła płyta indukcyjna, spalenie było poprzedzone błędem - zbyt wysokie napięcie w sieci, Enea twierdziła że wszytsko jest "ok". Podczas ostatniego przeglądu instalacji elektrycznej maj 2021 (pomiary) napięcie w sieci momentami było 270V. Enea została powiadomiona o problemie i zamontowany został przyrząd do pomiarów przed licznikiem na ok dwa tygodnie. Teraz czekamy na odpowiedź co jest problemem. Jesteśmy pomiędzy dwoma instalacjami foto. O przepalajacych ledach nie wspomnę a żarówki tanie nie są.
Ledy mają swój własny zasilacz więc napięcie im nie robi różnicy, pewnie masz jakieś badziewne te ledy, na rynku jest masa badziewia która pada bardzo szybko.
@@wojtekja1980 nie, nie mają na sztywno 230v tylko tolerancję 220-240 i nie robi im różnicy czy jest trochę więcej czy mniej. Nawet powyżej i poniżej tego napięcia działają.
@@marcingruba7391 czy ja mowie ze na sztywno 230? nie. maja tolerancje. ale ile?? 10% ? 5%? a ile dobija napiecie w sieci przy sasiadach z PV? standardowo do 253 a czasami duzo wiecej jak cos pokombinowane.
@@wojtekja1980 to chyba jakieś skrajne przypadki, ja mam instalację na dachu, dwóch sąsiadów też i nigdy nie było 250 nawet. Jedna faza to nawet ma niecałe 230. A jeżeli ktoś kombinuje przy falowniku żeby się nie odcinał przy 253 to zgłaszasz do elektrowni i oni płacą za szkody. Ale żeby coś spalić to trzeba sporo więcej jak 253
Nie da się rozwiązać problemu zbyt wysokiego napięcia "dla nas" prostym prostownikiem czy stabilizatorem, chyba, że autor ma na myśli takie urządzenie przy każdym sprzęcie w domu. Co i tak nie rozwiąże problemu np. płyty indukcyjnej czy innego bardzo prądożernego urządzenia. Także najprostszym i jednocześnie najlepszym rozwiązaniem jest poproszenie operatora o obniżenie napięcia na transformatorze o kilka V, o które mamy za dużo. Niestety w nocy może oznaczać to spadki napięć. Fajnie byłoby gdyby wszyscy ci, którzy mają PV w dzień starali się jak najwięcej prądu zużyć np podgrzewając bufor ciepła, robiąc pranie itp itd tak żeby nie musieli zaniżać napięcia wieczorem, tym którzy np. nie mają PV :)
Dzień po instalacji fv na dachu sąsiadów padła mi grzałka w piecu pelletowym? może przypadek, a może jednak fv... na szczęście mam już UPS i może się ochronię przed kolejnymi przygodami.
Zdobyta energia idzie nie w gniazdko a w ciepło na oporniku, dokładnie :D xDDDD Czemu mam używać stabilizatorów napięcia bo sąsiad ma fotoV i podbija napięcie? Nominalne mieliśmy 239V, po założeniu pierwszych paneli przez sąsiada już było 244V (instalacja na małej wsi, stara, napowietrzna, mieszkam tuż naprzeciwko transformatora wolnostojącego, w teorii wystarczyłoby ~1,5V). Drugi sąsiad, już dalszy, założył FV i już jest 249V (mam urządzenie pomiarowe na wejściu za licznikiem robiące pomiary okresowo). Przecież to zaczyna być niebezpieczne, zasilacze są projektowane zgodnie z normą UE do 250V...
Doskonały film i wreszcie słychać że prowadzący zna nie tylko prawo Ohma ale i prawo Kirhoffa. No właśnie. 253 V to maksymalna granica nowej normy. A ile mamy starszych urządzeń gdzie była norma 220V +5%, -10%. Z UPS nie jest tak łatwo bo odcina zasilanie - ładnie wspomniano. Autotransformator dla całego domu? Pozdrawiam serdecznie
Trzeba teraz dzwonić z pretęsjami do tych firemek co was tak ochoczo do tego namawiały, ale nie powiedziały że jak każdy produkuje a nikt nie odbiera to falownik się wyłączają. A energetycy teraz zamiast robić swoje to będą jezdzic i zaczepy regulowac
Tak ja mam problem ze skokami napięcia w sieci . Spaliło mi już kilka urządzeń i myślałem że to wina burzy ... Ale zaczęły się dziwne rzeczy dziać nad ranem więc zrobiłem pomiary. Rano gdy słońce wstaje skoki mam sięgające 280v
Jedynym słusznym rozwiązaniem są przydomowe magazyny energii ale niestety ich koszt na ten moment stanowi równowartość całej instalacji. Ale za tym z pewnością jest przyszłość.
Ja bym się zastanowił dlaczego fotowoltaika podnosi napięcie w sieci. Otóż to o czym mówisz czyli np. wyścig zbrojeń sąsiadów, o to kto wepchnie więcej to problem wtórny. Problemem pierwotnym jest to, że wpycha się do sieci nikomu niepotrzebną energię.
Problemem jest, że pod fotowoltaikę potrzeba dużo większych trafo sn-nn i grubszych przewodów na linii nn. Technicznie rzecz biorąc, żeby wepchnąć do sieci dużo więcej to najlepiej było by mieć własny trafo lub od razu falownik na napięcie jakie jest lokalnie na linii sn.
Instalacja fotowoltaiczna sąsiada zapewne telewizora nam nie spali ale za to podniesie nam rachunki. Bo nasz odbiornik prądu, np. grzejnik pobiera moc 1000 watów przy napięciu nominalnym 230V. Jednak gdy kochani sąsiedzi podniosą nam napięcie do 245 V to będzie pobierał 1065 Watów. I o tyle więcej będziemy płacić. Oczywiście nie tylko za grzejnik ale za wszystkie urządzenia pobierające prąd. Będziemy płacić niemal o 7% większe rachunki. Dzięki kochanemu sąsiadowi.
Zachar OFF problemem jest brak nakładów finansowych na modernizację sieci dystrybucyjnych. Przepisy dopuszczają krótkotrwałe napięcie powyżej 253V bo liczy się tu średnia w ciągu 10 minut. Co gorsze w ciągu tygodnia 5% czasu ta średnia 253 V może być przekroczona. Czyli urządzenia mogą się legalnie psuć od zbyt wysokiego napiecia.
Pan Zachar w jednym zdaniu powiedział i prawdę i fałsz. Prawda : "Na napięcie na wyjściu składa się napięcie wejściowe i przekładnia". Fałsz : "Regulacja na transformatorze nie jest możliwa" . Otóż regulacja jest możliwa poprzez przełączniki zaczepów które tak de facto zmieniają nam przekładnie transformatora aby zapewnić te same warunki napięciowe przy bardzo dużym obciążeniu, kiedy mamy spadek napięcia na uzwojeniach transformatora. PS: ua-cam.com/video/QHKYAQLa9P0/v-deo.html chodzi o tą chwilę.
Gdyby nie uruchomiono fotowoltaiki to dyski też by padły ale tak to masz przynajmniej na co zwalić winę (szukając łatwiejszego wytłumaczenia niż np parametr AFR dysku - bo kto by tam analizował jak można łatwo sobie wytlumaczyć fotowoltaiką).
Najlepszym wyjściem dla posiadaczy pomp ciepła byłaby specjalna taryfa i nie potrzeba fotovoltaniki znika problem z napięciem z zachodu bierzemy co najgorsze a na przykład Belgia ma jeden licznik dla domu a drugi dla pompy ciepła po tańszej cenie za prąd i tak powinno być unas a za lat kilkanaście będzie jeszcze problem z utylizacja paneli
Ja nie słyszałem, ale naprawiałem uszkodzone sterowniki przez zbyt wysokie napięcie. Znamionowe napięcie urządzeń do 240V, a zmierzone 250V. W sumie strat na ładnych kilka tysięcy. Pozdrawiam.
Napięcie na transformatorze jest ustawione nieco wyższe niż 230V, by mieszkańcy z końca obwodu nie mieli za niskiego napięcia. Obniżając zaczepem napięcie zrobimy egoistycznemu prosumentowi dobrze, a dalszym sąsiadom na złość np. zimowym wieczorem. Sieć promieniowa nie jest najlepszym rozwiązaniem do przesyłania w obie strony energii.
Powinni wymienić transformator, postawić drugi wymienić przewody jak osiedle się rozrasta. Dobra wiedzą co by należało zrobić. Najprościej podpisywać umowy bez zobowiązań.
@@dzieniarz no bo rzad kazal zakladowi energetycznemu przylaczac kazde instalacje fotowoltaiczne to teraz jest kicha a zaklad ma w du.. cale remonty sieci
@@ZacharOFFon ma podejrzenia że masz co robić w życiu i że nie tracisz czasu na takie filmy bez powodu i jakiejś korzyści za stracony czas dla siebie. Żeby było jasne to ja takich podejrzeń nie mam... bo po prostu nie obchodzi mnie jaki był powód nakręcenia serii filmów o pompach ciepła i fotowoltaice a imputować coś komuś byłoby conajmniej wredne. To co mnie obchodzi, to np konstruktywna dyskusja jakie zostały popełnione błędy (lub nie) przy montażu obu rozwiązań...
Miesiąc temu padł domofon potem telewizor teraz lodówka w weekend gdy lidzie w domach zużywają więcej energii lodówka ktura jest popsuta w zwykłe dni teraz działa w piątek po 15 ej było 253 volty nie działała w sobotę przyjechał serwis i czary działa. Jakie napięcie w południe jest nie wiem.
Dziś przy próbie sprawdzania miernikiem-próbnikiem tradycyjnym typu "śrubokręt" przewodu efekt był taki, że nastąpił huk, poszły iskry, a metalowa część próbnika stopiona, natomiast plastkiowa osmolona. Masakra. Kilka miesięcy to samo podczas sprawdzania gniazda żyrandola. Co prawda instalacja ma ok.25 lat, ale przez ten czas podłączam kilkadziesiąt razy lampy, żyrandole, gniazdka itp. Nigdy żadnych problemów. Odkąd wokół sąsiedzi mają fotowoltaikę takie jaja mają miejsce. Jeden człek zasugerował, że to dlatego, że wokół sąsiedzi mają foto, a cała infrastruktura energetyczna jest przestarzała... Ciekawe czy jest w tym prawda...
Prawda! Sorry nie znam się ale to chyba nie przypadek ze swoim klientom w kotłach gazowych wymieniam płyty główne właśnie tam gdzie niedługo po założeniu fotowoltiaki się spaliło. A ostatnio mierzyłem u klienta 249 volt.
A i poprosiłem dobrego elektryka o sprawdzenie i potwierdził ze to za dużo dla czegoś tam na płycie głównej. No i tak jak mowa w filmie więcej volt to większe zużycie prądu w sprzętach typu lodówka rutery itp
Falownik wyłączy się gdy napięcie przekroczy 251 V, tak zwykle się projektuje falowniki. Ale - Zapytam tak, co z mocą bierną. Falowniki dużej mocy, wytwarzają moc bierną pojemnościową, by ja zniwelować trzeba zastosować cewki, lub mieć odbiorniki mocy indukcyjne, np silniki, które są źródłem mocy biernej indukcyjnej. Póki co ludzie w gospodarstwach nie płacą za moc bierną, ( narazie), ale firmy już tak. Jak ktoś nie rozumie co to jest moc bierna zapraszam na film o mocach. ua-cam.com/video/y29u8CKocao/v-deo.html
u mnie na jesieni samsiad zalozyl panele to zaczwly sie palic zarowki, 1miesiac i spslona obojetnie czy zarowa czy energooszczedna . teraz jeszcze zasilacz do oswietlenia ledowego w kuchni ,mam zrobic pomiary , na razie zmienilem faze xd, bo mam instalacje rozbita na 3 fazy,i na dwoch teraz jade i zarowki przestaly sie palic xd😁😁😁👍 a zima bylo ok, na jesieni 2 zarowki poszly poczatkowo maze juz stare bo mialy kilka lat ale, spalily sie jeszcze 4 ,bo mam pomieszczenia z malymi oknami lub bez i w dzien czesto sie psli tam swiatlo
Czy fotowoltaika podnosi napięcie w instalacji? Czy to zaszkodzi sprzętom w domu?
Czy można z tym walczyć? TAK, TO ZALEŻY, TAK :)
+ naprawiam fatalny błąd w filmie: :)
nie wspomniałem o MUBI - porównywarce ubezpieczeń
mubi.pl/zachar - tu znajdziesz najtańszą polisę dla swojego auta
* 150 zł cashback po zakupie !
* do 2000 zł premii za polecenie!
Zajmij się kolego motoryzacją, bo o prądzie nie masz pojęcia. A robienie filmików instruktażowych na podstawie wiedzy pozyskanej z youtuba jest słabe.
Na transformatorach średnie/niskie zazwyczaj 15kV/400V jest możliwość regulacji/korekcji przekladni, zazwyczaj taką korekcję dokonują podczas montażu nowego trafa ale dlaczego ustawiają na napięci nawet ponad 240V tego już nie wiem, być może dlatego by ostatni odbiorcy czyli ci co pobierają prąd najdalej od trafa mieli nie mniej jak 230?
Zachar, to jak z autami - nowe są "be", psują się i w ogóle to jednorazówki tylko wg. tych którzy sami pomykają starymi struclami 🤷♂️
23 grosze za 1 kWh to zwrot fotowoltaiki za 500 lat nie wliczając inflacji, ale te wykresy wizualizacji na telefonie takie ładne i idą w górę jak napięcie w sieci już 270V i wszystko działa.
@@jannowak5393 Na fotowoltaice zarobią firmy montażowe oraz firmy z farmami takich pali liczone w hektarach . W przypadku zwykłego użytkownika ,gdy on sam na osiedlu domków jednorodzinnych będzie miał fotowoltaike to musie zwróci i zaoszczędzi na rachunkach , ale jak panele będą na co drugim dachu to przyniesie straty .
Jak słysze od ludzi że prąd z FV jest za darmo to nie chce mi się z takimi ludźmi rozmawiać bo już wiem,że mają malutką wiedzę i wyprany mózg albo przez przedstawicieli montażystów albo przez internet.Dziękuje.
A czemu nie??? Jak instalacja już się zwróciła to nie jest za darmo??? Załóżmy, że instalacja za 20 tysięcy w kilka lat dała tyle prądu, że rachunki były niższe o te 20 tysięcy, to potem nie jest prąd za darmo?? Płacisz opłaty stałe (które bez FV byś i tak płacił), ale nie płacisz za prąd.... to dlaczego twierdzisz, że nie jest za darmo?
Myślałem że mnie pojebało bo nie było reklamy mubi. 3 razy przewijam gdzie jest mubi? Nie ma? Nie oglądam. Uwielbiam słuchać o mubi 20x razy dziennie.
To mubi oferuje już ubezpieczenia paneli fotowoltaicznych??
Pierwsze słyszę żeby zakładali na transformatorze opornik. Robią regulację przełożenia poprzez regulowane odczepy.
Tak to jest jak się nie zna a się wypowiada. Dziś to plaga na UA-cam :/
Dokładnie, nikt nie przepala prądu w ciepło bezpośrednio
Dokładnie
Nie wspominając o tym, że nikt z ZE nie będzie biegał i przestawiał odczepów na transformatorze :) Plaga fotowoltaiki zbiera swoje żniwo w postaci zakłóceń po całej linii w której nie ma odbioru w ciągu dnia.
@@k3rieh Dokładnie tak jest jak piszesz.
Potwierdzam Zjaranie kilku płyt indukcyjnych. Nawet najwyższej klasy firmy Miele. Pierwsza rozpadła sie po 3 miesiącach .; odpadły wszystkie cewki przyklejona do szkła od spodu. Wymienili na gwarancji na nowa i pojawia sie znowu problem. Garnki potrafią tak podskakiwać na płycie ,ze spadnie z płyty. Kilka razy sie zablokowała elektronicznie. Ale po resecie napięcia ruszyła. Ale widzie ,ze to chyba problem z panelami na dachu . Jak to stwiedzić ???
Zachar ja rozumiem że idziesz droga myślenia iż każdy Polak zna się na wszystkim ale nie tędy droga. Nie będziesz fachowcem po przeczytaniu paru rzeczy na temat elektryki w internecie. Zajmij się swoją pracą i Nie wprowadzaj ludzi w błąd . Pozdrawiam
A na czym on się zna ....
to taki blagier
Hej
Zachar jednak pozostań przy samochodach :)
Trafo ma regulacje, są nawet z automatyką przełączania odczepow :) ale i tak lubię twoje filmy ;)
no jestem amatorem totalnym, zachi przedstawił grafikę z podstawówki gdzie wyjaśniana jest zasada działania trafo. Nie chciało mi się wierzyć że tkwimy w technologii kamienia łupanego :P
Ludzie na trafo nie przełącza się odczepów😳😳tylko napięcie reguluje się zaczepami...
Pięć lat temu wyprowadziłem się na wieś pod Wrocławiem. Straszne zadupie. Wtedy fotowoltaikę jeszcze mało kto miał. Ale już wtedy napięcie w sieci nie spadało poniżej 240, czasem wynosząc jeszcze kilka woltów więcej. Niestety problem napięcia jest poważny. Zakłady energetyczne celowo je podnoszą. Dzięki temu pobieramy więcej energii (np odkurzacz, oświetlenie, itp.). Z drugiej strony trudniejsze, a czasem wręcz niemożliwe, jest oddawanie energii do sieci z instalacji fotowoltaicznych.
Zachar a z ciekawości sprawdzałeś napięcie u siebie w słoneczny dzień?
O spaleniu urządzeń nowe słyszałem ale byłem u kolegi w słoneczny dzień i widziałem jak falownik co 2 - 3 min łapał reset i uruchamiał się na nowo... Przez to w ten dzień zgromadził pewnie 10 razy mniej energii niż to było możliwe...
Nie znam sie ale sie wypowiem…
Odczepy na transformatorze = regulacja napięcia bezstratna
Tak, tylko u nas tego rozwiązania jak na razie się nie stosuje albo bardzo rzadko. Wiele transformatorów pamieta lata 80,90
@@janusz889 odczepy na transformatorze po stronie SN to wymysł tak stary jak same transformatory - nie ma znaczenia wiek transformatora a jego typ.
@@mariuszk8339 jak najbardziej się zgadzam. Tylko u nas rzadko stosowane. Nikt nie przewidział ze panele będą tak popularne
@@janusz889 i 70-te
@@janusz889 W każdym trafo srednie/niskie jest korekcja napięcia, ale ustawiają powyżej 240V aby odbiorcy najdalej od trafa mieli napięcie nie niższe jak 230V od cała tajemnica.
Miałem już styczność z tym problemem i niestety nie jest to komfortowa sytuacja dla osób posiadających pompy ciepła. Napięcie w instalacji losowo podbijało do 270v zabezpieczenia invertera pompy wybijało i budynek zostawał bez ogrzewania. Dom nie jest jeszcze zamieszkany więc trzeba lecieć 30km bo inaczej woda w nocy zamarźnie i będzie problem. Sytuacja powtarzała się kilka razy aż zapadła decyzja, że zostawiamy instalację na grzałkach licząc na to, że ich nie spali. Energetyka pół roku myślała co zrobić. Na zwrot kosztów grzania grzałką nie ma co liczyć.
Witam, u mnie w okolicach godz 13 -16 pojawiają się na pompie ciepła ogromne ilości błędów/ alarmów, czy to wina OSD- operatora sieci, co można z tym zrobić? Dziękuje :)
@@michaweglorz5870 samemu teoretycznie nic, musisz zgłosić do energetyki, że jest taki problem. Powinni założyć na słup aparaturę i badać napięcia kilka miesięcy po czym podejmą decyzję. Jak energetyka oleje temat to jedyne co możesz zrobić to chyba ustawić pralkę, zmywarkę ładowarki itp. urządzenia na gotowość do pracy w godzinach podwyższonego napięcia. Niby nic ale zawsze coś.
haha jaki opornik, ten Zachar to nic sie zna, na transformatorze są odczepy, ogolnie dla zaklady energetycznego wolą mieć wyższe napiecie na transformatorze żeby straty w przesłaniu prądu są mniejsze
Urzadzenia na 230v lubia mieć napiecie najbliżej tej wartości, chociaż są przystosowane do napięcia w tolerancji w góre i dół. Co może przekładać sie na ich trwałość. Poczawszy od elektroniki po żarowe źródła swiatła. Z resztą trwałość tych ostatnich w zaleznosci od napiecia jest dokładnie zbadane.
Nieee, to są waciki w tej skali. 240 V na transformatorze oznacza, że u Ciebie w domu po kilkuset m kabla NN będzie te 230 V. Na kablu od transformatora do licznika odkłada się napięcie (prawo Ohma), tym większe, im więcej prądu pociągniesz. Jak polecisz pełną mocą przyłaczeniową, to zobaczysz, że Ci żarówki będą potrafiły przygasnąć.
Wolą mieć wyższe napięcie, ale przy sieciach wysokich napięć, a nie nn.
Hej proszę, nie sugeruj montowania UPS między falownikiem a siecią bo to może być nie tylko głupie ale i niebezpieczne - w zależności od wykonania. Co do reszty filmu sugeruję uciąć w 7 minucie i wstęp do kosza. Końcówka fajna merytoryczna i bez takich giga błędów jak początek. Jakbyś chciał zgłębić wiedzę to daj znać.
no to w jaki sposób mam sie zabezpieczyć przed sąsiada fotowoltaiką odkąd mu to uruchomili a po drodze nie tylko on to ma.. palą się ledy
@Zachar ja Cie szanuje ale nie masz pojęcia o czym mówisz.... wież że dzwoni ale nie wież w którym kościele :) pozdrawiam.
Nie pierwszy raz.
Już kolejny raz pierdzieli kocopoły 3 po 3 nie mając błędnego pojęcia. Wcześniej go broniłem, ale teraz już nie mam żadnych wątpliwości. Facet najzwyczajniej w świecie bezrefleksyjnie się sprzedał i gada to za co mu zapłacą niestety
"wież" xD Poprawnie pisze się: wiesz :-)
Moc bierna pojemnosciowa z falownika zawsze wystapi. Tego sie nie da "skonfigurowac". Mozna co najwyzej zastosowac dlawiki indukcyjne by skompensowac ten syf ale oczywiscie kosztem zuzycia energii elektrycznej. Generalnie fotowoltaika sie nie oplaca bez dotacji. Stopa procentowa zwrotu takich inwestycji to smiech na sali biorac pod uwage czynniki ryzyka na przyklad uszkodzenie falownika czy uszkodzenie paneli, itd. Kolejnym czynnikiem, ktory jest istotny to nieczyste praktyki zakladow energetycznych. Nowoczesne liczniki jakie nam montuja zliczaja doslownie wszystko. Kwestia czasu jak beda karac prywatne gospodarstwa za wprowadzanie syfu do sieci. Jak dla mnie fotowoltaika to co najwyzej jako awaryjne zasilanie lub porzadna fotowoltaika "off grid" czyli bez podlaczania sie do sieci ale takie rozwiazanie jest jeszcze bardzo drogie ze wzgledu na wysokie ceny akumulatorow.
U mnie po miesiącu od startu fv PGE założyła (wymienili) licznik energi elektrycznej, po prawie roku dołożyli modem(karta plus) do licznika, ciekawe co będzie się działo.
Kompensatory to głównie stosowane są do dużych firm, dla gospodarstw domowych są tzw. np power Wall lub mniejsze systemy.
Ogólnie w PGE jest zamieszanie od góry do dołu np. rachunek za prąd (bilans przed uruchomieniem fv) w zeszłym roku z trzech miejsc (ebok, list, z infolini) miałem inne kwoty. Powiedzieli żeby zapłacić "taką" - czyli wyszło że najmniejsza, były to różni e kilku zł, ale po tym widać jak księgowość kuleje. Zamiast reformować od lat to robią rewolucję jak zwykle w Polsce pospolite ruszenie.
Napięcie 240V na trafo energetyka ustawia by klient na końcu obwodu miał napięcie w normie 230V +/-10%. Odbiorcy blisko stacji mają w gniazdkach 240V a na końcu np 215V. Zależy jaki długi obwód i jakie z tym związane straty. Tu nie chodzi o ograniczenie "zarobków" fotowoltaik. W nocy fotowoltaika nie działa a pobór prądu większy więc gdyby nie było 240V na trafo, to na końcu obwodu odbiorca miał by 180V. Zachar, z całym szacunkiem, porozmawiaj z zakładem energetycznym, nie z elektrownią, w Twoim przypadku to będzie Tauron, i zapytaj z czego wynika takie a nie inne ustawienie napięcia w sieci i jakie energetyka ma problemy na sieci z powodu montowanych fotowoltaik i "tricków" prosumentów, którzy nastawiają się na zarobek! zamiast zmniejszenie rachunków za prąd :P
Wysłuchaj "drugiej strony" sieci energetycznej. Chyba, że łatwiej Ci tak jak teraz :/ Ale to mało rzetelne :(
Jak Tauron ma na końcu śmieci za niskie napięcie to muszą wymienić kable lub postawić drugi trafo. Mogą jeszcze wypowiedzieć umowy i uzasadnić że nie mają mocy.
www.tauron-dystrybucja.pl/piknik-oze
Niech się Tauron weźmie za inwestowanie w sieci a nie biednych producentów tu oczerniać.
To co się dzieje z falownikami przy 253V jest jak najbardziej określone, przez odpowiednią normę, wszystkie czasy oczekiwania/ podłaczenia są w niej sprecyzowane i powyżej tez oczywiście.
Falowniki nawet te stare jeśli są sprawne nie wypuszczą znacznie więcej. W transformatorze przekłada się odczepy. Tani UPS ma przetwornicę dużo gorszą niż ta w inwerterze (bardziej awaryjną, mniej precyzyjną, dającą gorszy kształt przebiegu). Zasilacz telewizora i większości współczesnej elektroniki Jest projektowany tak żeby się nie uszkodził nawet przy 300V niektóre małe urządzenia nawet 500V w stanie czuwania. Z żarówką tradycyjną jest taki problem, że ma (upraszczając) stałą rezystancję i każdy wzrost napięcia powoduje wzrost wydzielanej mocy. W przypadku elektroniki w sporym zakresie napięć pobiera normalną moc. Jeśli chodzi o uszkodzenie telewizora, znacznie częściej wysokie napięcie przychodzi z anteny a w sieci z wyładowań w trakcie burzy. Jeśli ktoś boi się zbyt wysokich napięć w sieci zabezpieczenie nadnapięciowe i przepięciowe to kilka stówek. W sieci energetycznej zewnętrznej wszystkie te zabezpieczenia są, ale nie są tak precyzyjne i często są zbyt daleko żeby zabezpieczać naszą sieć wewnętrzną. No i w końcu można po prostu sprzęt ubezpieczyć.
Jak się na czymś nie znam to nierobie z siebie eksperta. Opowiadasz głupoty - reklamuj lepiej samochody, bo na fotowoltaice się kompletnie nie znasz (I na pompach ciepła też)
Dobrze, ze ktoś to napisał
Witam. Ze zjawiskiem wojny falowników się nie zgodzę. Gdy jest nowe osiedle z nowym transformatorem to problem nie wystąpi. Z moich obserwacji wynika że napięcia podnoszą się z następujących powodów:
- zbyt duża impedancja linii zasilającej ( czy ten opór o którym wspomniałeś )
- transformatory zbyt małej mocy. Częste zjawisko. Dla przykładu w większości jak ktoś by się przyjrzał szczególnie na wsiach uzyskujemy pozwolenie na budowę z mocą przyłączeniowa 16,5 kW. Obok za chwilę buduje się sąsiad który otrzymał podobną moc 16.5 kW. I załóżmy, że buduje się jeszcze dwóch. Teraz patrzymy na nasza sieć elektroenergetyczną. Operator przyłącza nowe obiekty a transformator zostaje ten sam. A co z obiektami które już były ? Nikt tego nie wziął pod uwagę? Dzieje się tak dlatego, że operator przyjmuje tak zwany współczynnik jednoczesności który zawsze grubo poniżej jedynki a oznacza to, że mają nadzieję że w jednym czasie nie pobierasz tyle mocy ile Ci przydzieli. Teraz robi się sytuacja, że do transformatora 40 kW jest przyłączone 100 kW albo i więcej odbiorców. Widać to dobrze na wsiach gdzie są rolnicy o profilu hodowli bydła mlecznego. W nocy napięcie jest rzędu 240 V a gdy przychodzi godzina 6-8 oraz 17-20 napięcie spada do 210 bo wszyscy oni zaczynają doić krowy i mocno obciążają sieć i transformator zaczyna pracować w tzw przeciążeniu. Będzie się grzał napięcie na nim spada ale jakoś daje radę ( w tym przypadku współczynnik jednoczesności rośnie ). Teraz patrząc na to z drugiej strony czyli gdy do transformatora 40 kW jest podłączone w sumie około 50 kWp fotowoltaiki nie jest on w stanie przenieść na średnie napięcie całej energii o pojawia się tutaj te zjawisko podbicia napięcia a co temu towarzyszy wystąpienie mocy biernej i tutaj pomaga tak jak Zachar wspominał ustawienie falownika do pracy z poborem mocy biernej pojemnościowej gdzie trochę damy radę te napięcie obniżyć.
- nierównomiernie obciążany transformator. Indukcyjności wzajemne występujące w jego uzwojeniach oddziaływają poprzez nierówne obciążenie oddziaływają na siebie w ten sposób, że na jednej fazie może nam się tylko podnosić napięcie.
Coś w tym jest. Mieszkam właśnie w identycznych do wspomnianych regionach i problem coraz bardziej narasta. I w gniazdkach jest 258-261 V. Fajnie urządzenia grzewcze reagują na takie napięcia.... Usterka urządzenia poza nim, stabilizatory do tej pory rozwiązują u mnie problem.
@@dzixe zgłaszaj problem ciągle na infolinię w końcu przyjedzie pogotowie i obniży napięcie
@@pawegracki6556 Ja z tym problemu nie mam, ponieważ mieszkam w starym bloku z wielkiej płyty i nawet napięcie mam niższe od 230V.
Serwisuję pompy ciepła, kotły gazowe, i to klientów mam teraz problemy przez zbyt wysokie napięcie.
Nie wspomniano jeszcze o jednym, szczególnie podbijanie napięcia ma miejsce nie tylko podczas dużej produkcji energii z PV ale kiedy takich instalacji w obrębie jednego transformatora jest kilka (każdy falownik podbija wtedy napięcie) oraz kiedy w tym samym obrębie nie ma dużych odbiorów mocy np. zakładów przemysłowych. Dlatego zbyt wysokie napięcia zdarzaj się najczęściej na osiedlach domków gdzie, co drugi dom ma PV, a nie ma w ogóle odbioru tej energii bo wszyscy są pracy itd. Polecam prosty eksperyment. W słoneczny dzień kiedy napięcie będzie wysokie podłączyć czajnik ele. i go włączyć, napięcie (na odpowiedniej z faz) spadnie znacznie. Dlatego tak ważna jest autokonsumpcja, bo raz, że zużywamy prąd od razy produkowany bez potrącania 20% przez energetykę (np. w nocy) oraz równie ważne jest równomierne obciążenie faz w domach np. lodówka, piekarnik, indukcja pod trzy różne fazy.
Zauważ też że nowe sprzęty np lodówka mają inne silniki i przy starcie nie ma takiego obciążenia. Te sprzęty zadki pracują jednocześnie, dla bezpieczeństwa owszem jest to dobre, ale rozbicie sprzętu na fazy mało odciąży (zniweluje) efekt podwyższonego napięcia. Jedynie magazyn energii których ceny zaczynają się od 2tyz zł do 20tys zł.
W transformatorach są tzw. odczepy. Nie we wszystkich. Tylko nie będzie w stacji transformatorowej ktoś stać i to regulować osobno na dzień pochmurny, słoneczny i osobno na noc.
Są produkowane urządzenia które automatycznie regulują położeniem zaczepu ale je się montuje na stacjach elektroenergetycznych 110kV lub na średnim napięciu.
Ja korzystam od wiosny do końca jesieni z własnej energii (230v i bez zakłóceń). A w zimę słabo działa pv to i napięcie po stronie Taurona powinno być w normie. Zresztą w okolicy póki co nie ma potężnych instalacji fotowoltaicznych.
Niektórzy producenci sprzętów AGD dopuszczają tolerancję +-5% od 230V czyli od 218,5 do 241,5V natomiast w sieci mamy 10%... (od 207V do 253V). Swego czasu przy modernizacji kuchni z osprzętem zainteresowała mnie tabliczka znamionowa na mikrofalówce z informacją max 240V...
Sprzęt używany w domach projektowany jest na 230v. Żarówki w tym led przy wyższym napięciu świecą krócej, znacznie krócej niestety.
Tak, ja słyszałem i byłem świadkiem (kiedy pracowałem jako chłodniarz) w zeszłym roku jak sadownikowi spaliło 2 szafy sterownicze od komór chłodniczych bo sasiedzi postawili sobie panele. Napiecie w gniazdku między 260 a 280... facet ładnych pare tysięcy był w pkecy za sterowniki, zasilacze i naszą pracę. Dalej uważajcie oze za eldorado, a za 10 let bedziemy mieli takie problemy jak Niemcy co nie wiedzą co zrobić ze starymi panelami i wiatrakami
Taaa a świstakowi się sreberka skończyły. Po pierwsze falowniki nie pracują powyżej 253v a po drugie to jeżeli w ogóle taka sytuacja miałaby miejsce to energetyka za nią odpowiada bo zezwoliła na przyłączenie falownika który nie dziala prawidłowo. A nawet gdyby się okazało że to wina twojego sąsiada bo energetyka zapiełaby na sieci analizatory parametrów sieci czego nigdy nie robi to i tak gościu nikt by nie beknął bo proces 5lat z udziałem producenta firmy montującej właściciela etc etc
@@michawu794 Wiesz co, ja mowie co zastałem na miejscu. Co tam świstak robił to nie mam pojęcia i mnie nie interesuje, za co innego mi płacili. Ja miałem zrobić swoje i to zrobiłem. Fakty były takie, że napiecie było za duże, a sasiedzi do okola w panelach
Dla różnych regionów ustala się różne napięcia. Teoretycznie 253v oczywiście oczywiście... A potem dzwoni klient i mowi reklamuje działanie instalacji, nie działa, naprawcie to, moja gwarancja, kiedy przyjedziecie. No i wysyła się montera który ustawi wyższe napięcie z falownika żeby klient był zadowolony widząc że oddaje moc i dał spokój. A że mu potem za mostkiem na kondensatorach podskoczy napięcie i skróci ich żywot co za tym idzie urządzenia to już niech się sam martwi, pewnie nawet nie skojaży. A co tam jak jeszcze dojdzie jakieś bardziej indukcyjne urządzonko które będzie się często włączać i wyłączać. Co ciekawe ups to też niejest gwarant.. Osobiście puściłem z dymem już 5.. M. In. Dwa hp 1500xr fajny sprzęt typu online ale gdy na wyjściu wyłancza się i wynancza urządzenie mimo filtrów które mają temu zapobiegać po nagłym wyłączeniu urządzeń indukuje się wysokie napięcie które niszczy tranzystory przlanczajce trafo w ups i ups umiera.... A to się działo już przy 230v.. No 250 na pewno by sytuacji nie poprawiło... Niewiem czy ups cały czas by nie jechał na aku (nie pamiętam jaki zakres toleruje zanim odetnie się od sieci). Eee dobra bo robie coś jeszcze i ucieka mi wątek... Rada taka jak już byście używali upsów to postarajcie się żeby gdy np pracuje z niego duży silnik razem z nim pracowała żarówka tak żeby nagle po obciążeniu 1300w lub jak ups pozwala 2700w po puszczeniu wyłącznika nie było na obciążeniu 0wat tylko jakąś powiecmy 40w żarówka żarnikowa..... Albo w sumie to po co ja to pisze... Jak coś się komuś spali to jest szansa że potem wystawi tona allegro ija sobie po taniości kupię naprawie. Hehe
U mnie osobiście, po podłączeniu fotowoltaiki przez sąsiadów musiałem wymienić 2 transformatory i lodówkę ( tabliczka znamionowa 220 - 240 V). Zwiększyły się także rachunki za energię, pomimo wymiany na urządzenia bardziej oszczędne, oraz częstotliwość wymiany żarówek LED. Znacząco zwiększyłem produkcję elektrośmieci. Taka ekologia generuje zbyt dużo kosztów pobocznych, o których nikt nie mówi.... Na daną chwilę napięcie w słoneczne dni nie spada poniżej 248V.
W krótkim czasie ostatnio padła mi indukcja, twardy dysk monitoringu, czujnik temperatury zewnętrznej rekuperacji. Do sieci dołączyło ostatnio 4 sąsiadów z PV. W gniazdkach 242-245 V. Wiem, przypadek.
260V razy pierwiastek z dwóch czyli w przybliżeniu 1.4 to będzie jakieś 364V po wyprostowaniu przez mostek gretza. W większości zasilaczy impulsowych montowanych w telewizorach jest kondensator na 400V lub dwa na 200V połączone szeregowo. Widziałem konstrukcje co miały zamontowany elektrolit na 350V, wtedy mogło by być trochę słabo, elektrolit zaczął by się grzać co mogło by doprowadzić do eksplozji elementu i tym samym uszkodzenia urządzenia. Teoretycznie wystarczy wymienić wadliwy element na taki o przybliżonej pojemności lecz na większe napięcie. W praktyce jest tak że kupujemy nowy telewizor, gdy odpowiedni kondensator kosztuje około 20zł.
Zachar, może pozostan przy temacie samochodów
Ten człowiek nie ma pojęcia o życiu.
Zachar, dałeś trochę dupska tym filmikiem. Jesteś z Krakowa. Odezwij się do prof Barbary Swatowskiej z WIET albo dr. Janusza Tenety Z EEAIB Na AGH i poproś ich o konsultacje przed wydaniem takiego filmiku. To na prawdę mądrzy i ciekawi ludzie. Z pewnością wskażą Ci materiały z których warto czerpać wiedzę i w razie potrzeby dodadzą swoje 5 groszy. Na dachu C3 mamy wspaniałą elektrownię fotowoltsiczną w której prowadzi się badania ogniw, między innymi zjawiska starzenia, czy wpływu zanieczyszczeń powietrza na sprawność. Polecam porozmawiać z jakimś dostawcą energii i zapytać jak rzeczywiście rozwiązują problemy z wartością napięcia.
U mnie naprawiali dwa razy indukcyjną płytę grzewczą i powiedzieli że więcej nie naprawią jak będzie napięcie wyższe niż 240. Na szczęście po paru interwencjach w energetyce napięcie obniżyli w sieci
Trzy falowniki to koszty gdzie ekonomia. A jak jeden wyłaczy się to mamy rozstrzał miedzyfazowy i indukcja się może wyłaczać. A jeśli sąsiad wpadnie na pomysł zastosowania transformatora w celu obniżenia napięcia żeby oszukać falownik. Poza tym u mnie jak było 251 o nic się nie spaliło ale komputer nie chciał się włączyć wyskakiwał błąd zbyt wysokie napięcie.
zasilacze maja szeroki zakres napiec, w sytuacji krytycznej to jest normalne i cenione.
Skoro mnie zacytowałeś to powiem że jestem pracownikiem jednego z większych OSD i tak w moim Rejonie Energetycznym miał miejsce wyścig podbijania napięcia na falownikach dwóch prosumentów i tak spalili wszystkim odbiorcom mnóstwo urządzeń na tym obwodzie w tym szczególnie wrażliwe są pompy ciepła.
Drugie można obniżyć napięcie na transformatorze obniżając zaczepy i to robimy nieraz. Ale oczywiście są temu granice.
Ja też wymieniłem sterownik w pompie 1500 zł do kosza, reklamacja do PGE ktora uważa że wszystko jest ok
OSD powinno tak dostosować sieć by z podłączona fotowoltaiką napięcie nie przekraczało 253V.
hej, też pracuję w jednym z OSD, możesz powiedzieć jak się skończyła historia z tymi prosumentami? Jakie akty prawne pod nich? Jakie konsekwencje? I jak udokumentowaliście wpychanie do sieci przy U>253V? Też mam właśnie sytuację z takimi gagatkami.
@@erykskrentny8141 nic im nie zrobicie bo musielibyście mieć podpięty analizator parametrów na złączu. Falownik powinien wyłączyć się po 3s po przekroczeniu średniej 10-minutowej 1,1 Un a do napięcia 1,15 Un skoki powyżej 1,1 Un są dopuszczalne byle się zmieściły w średniej 10-minutowej
@@diretisim analizatorów mam 14, pomiarami jakości zajmuję się na co dzień, jak to powinno wyglądać to wiem, znam normy. Interesują mnie działania podjęte po pomiarach i stwierdzeniu niedostosowania do Nc RfG i norm oraz konsekwencje z tego tytułu wyciągane.
Problem polegs na tym że napięcie na falowniku można podnieść o 10 v zmieniając tylko w ustawieniach kraj.
A problem jest bo trzeba było najpierw modernizować sieć a potem promować fotovoltaikę.
Pozdrawiam.
Jak to robią? Czy to jest legalne?
@@gldman to jest nielegalne ale w Niemczech może być napięcie na falowniku o 10v większe nizż w Polsce. Mają lepsze sieci. I tak jeden cwaniaczek
Ustawia kraj Niemcy i ładuje di sieci 260v i cała linia się rozwala.
Info mam od cwaniaczka instalatora.
@@grzegorzswierzewski452 co za głupota, mam nadzieję że takie osoby są srogo karane
@@gldman znając życie to... W ogóle nie są karane ,bo nikt tego nie sprawdzi
To raz a dwa gdzieś widziałem na YT film instruktażowy, żeby montować niewielki transformator o minimalnym przełożeniu dzięki czemu będziesz 2V ponad sąsiadem. Tyle że urządzenia są przewidziane na 240V i to 253 już im nie służy bo taka żarówka klasyczna zgodnie z prawem ohma pracuje z wyższą mocą, czyli z większą temperatura i się szybciej zużywa.
0:40 tak jak kolega napisał, że liczniki elektroniczne zawyżają wskazania zużytej energii to jest to nie prawda, a mianowicie liczniki dobrze wskazują zużycie, tylko problem stoi w tym, że przy podwyższonym napięciu wszystkie urządzenia pobierają więcej energii niż jest to przy niższym napięciu, więc no - liczniki nie oszukują
Mnie na fizyce uczyli, że podwyższenie napięcia dla odbiornika to obniżenie natężenia, więc mniejsze zuzycie prądu a nie większe.
@@darek_es No to widocznie żle ciebie nauczyli, jestem elektronikiem więc wiem co mówię - wyższe napięcie wymusza przepływ większego prądu co wiąże się z poborem większej ilości energii
Czy to nie było obniżenie odczepu na transformatorze a nie wstawienie opornika?
Z filmu wynikało, ze opornik, przynajmniej tak zrozumiałem
Też pierwszy raz słyszę o oporniku.
Odczepy jak najbardziej, proste i bez straty.
@@ZacharOFF Opornik? A kto zapłaci za stracony prąd?
Juz trochę transformatorów w swoim życiu wymieniłem na nowe na stacjach trafo Ale nigdy z żadnymi opornikami się nie spotkałem nawet na nowych nie widziałem
@@ZacharOFF Opornik może mieć sens, żeby niwelować wysokie napięcie bez obciążenia ze strony sieci jednocześnie nie powodując zbytniego spadku napięcia wtedy gdy sieć jest obciążona. Razem z odczepami na transformatorze które to pozwalają obniżyć/podwyższyć napięcie zarówno jak sieć jest nieobciążona jak i wtedy gdy obciążenie sieci jest znaczne pozwoliłoby to ustabilizować sieć.
Chociaż szczerze mówiąc to o oporniku pierwszy raz słyszę.
Powiem tak. ten cały film nie oddaje całej istoty problemu.
1. Transformatory energetyczne mają odczepy, więc jest możliwość regulacji napięcia wyjściowego.
2. Mam info już od kilku pracowników ZE, że podwyższanie napięcia to celowe działanie firm energetycznych by falowniki wyłączały się. ZE zarabia jak my kupimy od nich energię, a nie wtedy, kiedy sobie ją sami wytworzymy.
3. Tylko w Polsce z tym jest problem, w innych państwach europejskich jako te problemy nie występują, ale podejście do PV jest tam nieco inne niż u nas - i jest to w pewnym stopniu przykre.
niestety błędne rozumowanie... jeśli na sieci zobaczę powyżej 253V, dostawca energii ma sprawę w sądzie o odszkodowanie i nie interesuje mnie fotowoltaika od sąsiada, bo dostawca gwarantuje napięcie sieci
Dokładnie tak! U mnie PGE wypina się na temat obniżenia napięcia od dłuższego czasu. Tłumaczenie - eee bo pan masz fotowoltaikę i to przez to. Sek w tym, że oni podpisując umowę, zobowiązali się do odbierania energii a utrzymując świadomie wysokie napięcie (w nocy ok 236-240v)świadomie nie pozwalają ludziom korzystać z PV tak jak mogą. Efekt? Straty ok 20%.
Czesc ! A ja mam pytanko: planuje zaintalowac fotowoltaike 10 kwp , a "po tej stronie " transformatora jest tylko 5 domow - problemy???
U mnie o 9:30 rano napięcie przekracza 256V i do godziny 15:30 falownik się nie włączyła się słoneczne dni więc o Auto konsumpcję nie ma mowy ☹️😢😭...W efekcie czego produkcja dzienna energii elektrycznej to 2kwh czasem 3kwh dziennie ☹️😢😭...
Mnie się usmażył TV i co tydzień palą się żarówki u sasiada kuchenka indukcyjna.
PGE ma wywalone na moje telefony i mejle na pogotowie energetyczne! I z Nikąd Pomocy ☹️😢😭
Odradzam inwestycje w panele fotowoltaiczne,pieniadze wyrzucone w błoto!!!
Jeśli elektrownia zamontuje komuś dwustronny licznik musi przygotować się na to że stamtąd będzie płynął większy prąd
Kolego super radzisz i masz oszczędności i wszystko u ciebie jest ok . Ja na swoim przykładzie ( i jak mi nie wierzysz to może przyjedziesz i ci udowodnię ) to ma z tym same problemy. Napięcie na każdej fazie przekracza mi 256v żarówki ledowe nie nadążam wymieniać bo palą się na potęgę a do tego rachunki za prąd mi znacznie wrosły . Czyli jednostki mają oszczędności a pozostali dopłacają żeby rachunek się zgadzał . Ale telewizor mi się nie spalił to chyba jest OK . Pozdrawiam
Zgłosić do zakładu energetycznego, że prąd nie spełnia norm. Polskie przepisy mówią o napięciu maksymalnie 253V
"Darmowy prąd", "darmowe szkolnictwo", "darmowa służba zdrowia" - nic tyle nie kosztuje jak "darmowe".
Druga rzecz, większość urządzeń ma wbudowane warystory na 275V...listwy przepięciowe, zasilacze...
Te urządzenia nie mogą pracować poza normą 253V, a najdłużej i najbardziej bezawaryjnie będą pracować w 230V i lekko niżej np 220V
Są też po drodze inne urządzenia przepięciowe
Siemandejro Zachar pierdziel tą motoryzację zostań elektrykiem 👍👍👍💪👏 Pozdro 😁
Po 1. Jest możliwość regulacji napięcia na sieci.
Po 2 dzwońcie do energetyki że jest za wysokie napięcie ale nie mówcie o fotowoltaice. Bo nie mają obowiązku zmniejszenia napięcia żeby wam fotowoltaika działa. Tylko mówcie że np płyta indukcyjna/piec, wyłącza się w dni wolne/święta. I serwis stwierdził za duże napięcie. Większość tych urządzeń ma zabezpieczenia termiczne. U mnie po telefonie do energi w 2dni przyjechali 10min i cyk napięcie o 10v mniej . I 0 problemu
Regulacje napiecia na wyjsciu trafa robi sie regulując sciskaniem rdzenia transformatora - chodzi o nieWIELKĄ SZCZELINĘ powietrzną
Z tym stabilizatorami to też jest szerszy temat.
Oczywiście! Norma napięcia w sieci dla jednej fazy to 254v jak dobrze pamiętam więc każdy volt więcej jest podstawa do roszczeń przy awarii. Dlatego mam wpiety Rejestrator sieci i jeżeli się coś uszkodził to wiem do kogo lecieć z pretensjami 😂
265v to norma przy trzech sąsiadach na małych trafach.
Cuda się dzieja z tym napięciem. Ale widzę że tu pełno optymistów w komentarzach. Wiadomo że polska sieć nie nadaje się na fotowoltwnike i każdy ma to gdzieś. Ale ze trzech januszy założyło to w tym przypadku nie jest tylko ich problem ale calej ulicy. I masz rację że monitorujesz to nie iest beż znaczenia że na ulicy jest w dzień 252v
Chwiłowe napięcie może legalnie przekraczać 253V liczy się średnia w ciągu 10 m8nut. W dodatku 5% w ciągu tygodnia te średnie napięcia mogą być przekroczone tj. Przez ok 8 h w ciągu tygodnia napięcie srednie może wynosić np. 265V takie są przepisy.
2:48 Chwalenie się: Kto ma WIĘKSZEGO FALLownika. Jakie to męskie 😂 LOL
Kobiety też często lubią większe 😁
@@darekdarek1043 Lubią większe dlatego sobie powiększają...(nie wszystkie rzecz jasna)😏
Czy zawsze ci sie wszystko kojarzy? Czy tylko po dluzszym poscie?
odkąd sąsiadowi uruchomili fotowoltaikę systematycznie pala sie ledy..Szlak wie ile wytrzyma lodówka czy telewizor które są zaprojektowane na odpowiednie napięcie...
Będzie się wszystko palić, zabezpiecz co cenniejsze sprzęty chociaż UPSem.
Mam sąsiada na osiedlu który ma w swojej instalacji zestaw autotransformatorow z odczepami.
Falowniki podłączony jest tak że falownik nie widzi w sieci 255V, tylko obniża mu napięcia do około 241V ( jak coś nie będzie pasować to sobie odczep przełącza...)
I cały dom też jest podłączony za autotransformatorem, a po stronie sieci bywa i 260V....
Taki osobnik ma wszystkich w nosie, ale nie on sam jeden.
Tak naprawdę to ten szał z fotowoltaika jest świetnym rozwiązaniem by produkować prąd, ale u nas nikt i tak nie trzyma się przepisów ani norm.
Taki człowieczek w domu ma napięcie jakie chce mieć, a nawet jak przesadzi i będzie miał 205V to i tak wszystko będzie w domu działać a fotowoltaika będzie pakować kilowaty w sieć.
Mamy sprytny naród, zawsze coś będzie drutowane.
Czasem by poprawić problem z napięciem wystarczy zrobić przegląd połączeń zakręcanych w instalacji... dokręcić przewody...
Ale co tam, lepiej walić innym po 260V w gniazdka.
Winą należy obarczyć OSD a nie wkurzonych ludzi którzy chcą legalnie produkować energię . Gdyby sieć była doinwestowana to by nie było problemów.
@@diretisim no tak, to należy za wszelką cenę pompować energię by kwh sobie nabić.
Takie Janusze właśnie niszczą urządzenia innym.
@@4krist urządzenia innym niszczy OSD podając zbyt wysokie napięcie i tyle. Sieć dystrybucyjna nie jest jakąś współwłasnością odbiorców by oni robili źle drugim.
Nie, wróć. Stan prawny jest taki , że w sieci legalnie napięcie może chwilowo wzrastać ponad 253 V a napięcie uśrednione w ciągu 10 minut przez 8h w tygodniu całkiem legalnie może przekraczać 253V . Taki mamy stan prawny. Wina ministra bo takie wydał rozporządzenie.
Zachar, wróć do samochodów. Nie wiesz o czym mówisz. Jedyny sens fotowoltaiki przy naszej pamiętającej gierka infrastrukturze sieciowej niskiego napięcia jest taki, żeby kupić magazyn energii. Jestem pewny, że wkrótce dopłaty do samej fotowoltaiki się skończą a wymogiem będzie magazyn energii. Nie jesteśmy przygotowani, obecnie we własnej miejscowości na 3 transformatorach zostało obniżone napięcie z powodu dużej ilości instalacji fw. I dobrze, że w ciągu dnia mają około 250v gdy w nocy napięcie spada poniżej 215v. Wyłączające się falowniki to zmora. Pozdrawiam.
Hopsztapler. Trafo mają odczepy uzwojenia wtórnego lamusie i tam można regulować napięcie w linii nn bez strat. Odbiorniki elektroniczne często mają montowane wkładki warystorowe klasy D które są bardzo czułe na skoki napięć.
ZE jest zadowolony z napięcia 250V ponieważ więcej płacimy za zużytą niepotrzebnie w formie ciepła energię. Drugi negatywny skutek, to szybsza degradacja urządzeń.
Nie we wszystkich urzadzeniach bo np czajnik szybciej zagotuje wode piekarnik szybciej sie nagrzeje ale elektronika itp to straty i szybsze zuzywanie sprzetu
Zmienili tylko zaczepy na transformatorze. Mają kilka zaczepów, które pozwalają obniżyć lub podwyższyć napięcie po stronie wtórnej transformatora. Skąd informacja, że zamontowali "opornik"?
Zaczep masz przy ciągniku a w transformatorze odczep.
Poczytaj o przełączniku zaczepów transformatora .
A więc:
Rok temu padła płyta indukcyjna, spalenie było poprzedzone błędem - zbyt wysokie napięcie w sieci, Enea twierdziła że wszytsko jest "ok".
Podczas ostatniego przeglądu instalacji elektrycznej maj 2021 (pomiary) napięcie w sieci momentami było 270V.
Enea została powiadomiona o problemie i zamontowany został przyrząd do pomiarów przed licznikiem na ok dwa tygodnie. Teraz czekamy na odpowiedź co jest problemem. Jesteśmy pomiędzy dwoma instalacjami foto. O przepalajacych ledach nie wspomnę a żarówki tanie nie są.
Ledy mają swój własny zasilacz więc napięcie im nie robi różnicy, pewnie masz jakieś badziewne te ledy, na rynku jest masa badziewia która pada bardzo szybko.
@@marcingruba7391 tak, maja zasilacz, projektowany na 230v
@@wojtekja1980 nie, nie mają na sztywno 230v tylko tolerancję 220-240 i nie robi im różnicy czy jest trochę więcej czy mniej. Nawet powyżej i poniżej tego napięcia działają.
@@marcingruba7391 czy ja mowie ze na sztywno 230? nie. maja tolerancje. ale ile?? 10% ? 5%? a ile dobija napiecie w sieci przy sasiadach z PV? standardowo do 253 a czasami duzo wiecej jak cos pokombinowane.
@@wojtekja1980 to chyba jakieś skrajne przypadki, ja mam instalację na dachu, dwóch sąsiadów też i nigdy nie było 250 nawet. Jedna faza to nawet ma niecałe 230. A jeżeli ktoś kombinuje przy falowniku żeby się nie odcinał przy 253 to zgłaszasz do elektrowni i oni płacą za szkody. Ale żeby coś spalić to trzeba sporo więcej jak 253
Nie da się rozwiązać problemu zbyt wysokiego napięcia "dla nas" prostym prostownikiem czy stabilizatorem, chyba, że autor ma na myśli takie urządzenie przy każdym sprzęcie w domu. Co i tak nie rozwiąże problemu np. płyty indukcyjnej czy innego bardzo prądożernego urządzenia. Także najprostszym i jednocześnie najlepszym rozwiązaniem jest poproszenie operatora o obniżenie napięcia na transformatorze o kilka V, o które mamy za dużo. Niestety w nocy może oznaczać to spadki napięć. Fajnie byłoby gdyby wszyscy ci, którzy mają PV w dzień starali się jak najwięcej prądu zużyć np podgrzewając bufor ciepła, robiąc pranie itp itd tak żeby nie musieli zaniżać napięcia wieczorem, tym którzy np. nie mają PV :)
A może gorsze są harmoniczne, szczególnie te nieparzyste bardziej niż kilka volt.
Dokładnie tak 👍
Rząd już szykuje dobrą zmianę i 1000 zł rocznie każdy prosument straci.
Od 1 stycznia przyszłego roku. Wszyscy co założą PV jeszcze w tym roku zostają na starych zasadach.
Nagonią niezdecydowanych na fotovltaikę, no bo ma być zmiana na gorsze. I jak już nagonią, to zmiany wprowadzą dla wszystkich.
@@karolwabik4917 dokładnie. To jest podstępna gra Polaczków.
Podasz szczegóły? Chodzi o nowy wał?
@@karolwabik4917 dokladnie nawet w umowie jest taki zapis ze moga zmienic warunki umowy
"Sąsiedzi zaczynają się chwalić, kto ma większego fall... ownika! 😁 Dobre, Zachar, dobre! 😂
Dzień po instalacji fv na dachu sąsiadów padła mi grzałka w piecu pelletowym? może przypadek, a może jednak fv... na szczęście mam już UPS i może się ochronię przed kolejnymi przygodami.
Zdobyta energia idzie nie w gniazdko a w ciepło na oporniku, dokładnie :D xDDDD
Czemu mam używać stabilizatorów napięcia bo sąsiad ma fotoV i podbija napięcie? Nominalne mieliśmy 239V, po założeniu pierwszych paneli przez sąsiada już było 244V (instalacja na małej wsi, stara, napowietrzna, mieszkam tuż naprzeciwko transformatora wolnostojącego, w teorii wystarczyłoby ~1,5V). Drugi sąsiad, już dalszy, założył FV i już jest 249V (mam urządzenie pomiarowe na wejściu za licznikiem robiące pomiary okresowo). Przecież to zaczyna być niebezpieczne, zasilacze są projektowane zgodnie z normą UE do 250V...
a gdzie ten link do pracy naukowej?
Doskonały film i wreszcie słychać że prowadzący zna nie tylko prawo Ohma ale i prawo Kirhoffa.
No właśnie. 253 V to maksymalna granica nowej normy. A ile mamy starszych urządzeń gdzie była norma 220V +5%, -10%.
Z UPS nie jest tak łatwo bo odcina zasilanie - ładnie wspomniano.
Autotransformator dla całego domu?
Pozdrawiam serdecznie
Trzeba teraz dzwonić z pretęsjami do tych firemek co was tak ochoczo do tego namawiały, ale nie powiedziały że jak każdy produkuje a nikt nie odbiera to falownik się wyłączają. A energetycy teraz zamiast robić swoje to będą jezdzic i zaczepy regulowac
Tak ja mam problem ze skokami napięcia w sieci . Spaliło mi już kilka urządzeń i myślałem że to wina burzy ... Ale zaczęły się dziwne rzeczy dziać nad ranem więc zrobiłem pomiary. Rano gdy słońce wstaje skoki mam sięgające 280v
Jedynym słusznym rozwiązaniem są przydomowe magazyny energii ale niestety ich koszt na ten moment stanowi równowartość całej instalacji. Ale za tym z pewnością jest przyszłość.
Gdyby wystawili tam rezystor, to cała produkcja z tej fotowoltaiki zamieniałaby się na nim w ciepło :D A chyba nie o to chodzi..
Zawsze można na nim wysuszyć skarpetki i majtki😂
Ja bym się zastanowił dlaczego fotowoltaika podnosi napięcie w sieci. Otóż to o czym mówisz czyli np. wyścig zbrojeń sąsiadów, o to kto wepchnie więcej to problem wtórny. Problemem pierwotnym jest to, że wpycha się do sieci nikomu niepotrzebną energię.
Problemem jest, że pod fotowoltaikę potrzeba dużo większych trafo sn-nn i grubszych przewodów na linii nn. Technicznie rzecz biorąc, żeby wepchnąć do sieci dużo więcej to najlepiej było by mieć własny trafo lub od razu falownik na napięcie jakie jest lokalnie na linii sn.
Skoro energia jest nie potrzebna to sie jej nie da wepchac i falownik sie wylaczy i koniec
@@zino7945 Wyłączy się dopiero przy jakimś napięciu granicznym, z tego co pamiętam 252V.
@@mojamazda6449 tak powinien wtedy sie wylaczyc o ile jakis idiota nie ustawil sobie wiecej na falowniku
@@zino7945 To właśnie miałem na myśli pisząc komentarz. Takich januszy PV na forach jest sporo.
Instalacja fotowoltaiczna sąsiada zapewne telewizora nam nie spali ale za to podniesie nam rachunki. Bo nasz odbiornik prądu, np. grzejnik pobiera moc 1000 watów przy napięciu nominalnym 230V. Jednak gdy kochani sąsiedzi podniosą nam napięcie do 245 V to będzie pobierał 1065 Watów. I o tyle więcej będziemy płacić. Oczywiście nie tylko za grzejnik ale za wszystkie urządzenia pobierające prąd. Będziemy płacić niemal o 7% większe rachunki. Dzięki kochanemu sąsiadowi.
Ale w grzejniku masz termostat, więc będzie ten grzejnik miał krótsze cykle pracy i wyjdzie na to samo.
Za wysokie napięcie telefon na 991, zgłasza się to i po kilku godzinach jest interwencja, ja obecnie mam w nocy 220 V :)
Marek Zadrożniak, Tomasz Sommer: Cała prawda o prosumentach. Kto płaci za elektryczne szaleństwo?
w zduńskiej woli przez awarię falownika w bloku zjarały się sprzęty włączone do sieci
Zachar OFF problemem jest brak nakładów finansowych na modernizację sieci dystrybucyjnych.
Przepisy dopuszczają krótkotrwałe napięcie powyżej 253V bo liczy się tu średnia w ciągu 10 minut. Co gorsze w ciągu tygodnia 5% czasu ta średnia 253 V może być przekroczona. Czyli urządzenia mogą się legalnie psuć od zbyt wysokiego napiecia.
Pan Zachar w jednym zdaniu powiedział i prawdę i fałsz. Prawda : "Na napięcie na wyjściu składa się napięcie wejściowe i przekładnia". Fałsz : "Regulacja na transformatorze nie jest możliwa" . Otóż regulacja jest możliwa poprzez przełączniki zaczepów które tak de facto zmieniają nam przekładnie transformatora aby zapewnić te same warunki napięciowe przy bardzo dużym obciążeniu, kiedy mamy spadek napięcia na uzwojeniach transformatora. PS: ua-cam.com/video/QHKYAQLa9P0/v-deo.html chodzi o tą chwilę.
Zachar nie jedziesz do Portugalii w tym roku?
U mnie w pracy w przeciągu miesiąca od uruchomienia fotowoltaiki padły3 dyski twarde w 3 maszynach cnc
Gdyby nie uruchomiono fotowoltaiki to dyski też by padły ale tak to masz przynajmniej na co zwalić winę (szukając łatwiejszego wytłumaczenia niż np parametr AFR dysku - bo kto by tam analizował jak można łatwo sobie wytlumaczyć fotowoltaiką).
Czy źle zamontowana instalacja u sąsiadów może mieć wpływ na mój licznik i podbijać mi rachunki za prąd? czy to mity i legendy?
Najlepszym wyjściem dla posiadaczy pomp ciepła byłaby specjalna taryfa i nie potrzeba fotovoltaniki znika problem z napięciem z zachodu bierzemy co najgorsze a na przykład Belgia ma jeden licznik dla domu a drugi dla pompy ciepła po tańszej cenie za prąd i tak powinno być unas a za lat kilkanaście będzie jeszcze problem z utylizacja paneli
Czy jak sąsiad założył fotowoltaike to mi może podskoczyć rachunek czy jest możliwy taki bład
Ja nie słyszałem, ale naprawiałem uszkodzone sterowniki przez zbyt wysokie napięcie. Znamionowe napięcie urządzeń do 240V, a zmierzone 250V. W sumie strat na ładnych kilka tysięcy. Pozdrawiam.
Napięcie na transformatorze jest ustawione nieco wyższe niż 230V, by mieszkańcy z końca obwodu nie mieli za niskiego napięcia. Obniżając zaczepem napięcie zrobimy egoistycznemu prosumentowi dobrze, a dalszym sąsiadom na złość np. zimowym wieczorem. Sieć promieniowa nie jest najlepszym rozwiązaniem do przesyłania w obie strony energii.
Powinni wymienić transformator, postawić drugi wymienić przewody jak osiedle się rozrasta. Dobra wiedzą co by należało zrobić. Najprościej podpisywać umowy bez zobowiązań.
@@dzieniarz no bo rzad kazal zakladowi energetycznemu przylaczac kazde instalacje fotowoltaiczne to teraz jest kicha a zaklad ma w du.. cale remonty sieci
zachar widze ze budowlanka wiecej placi
A kto mi tu chce zapłacić?
@@ZacharOFFon ma podejrzenia że masz co robić w życiu i że nie tracisz czasu na takie filmy bez powodu i jakiejś korzyści za stracony czas dla siebie. Żeby było jasne to ja takich podejrzeń nie mam... bo po prostu nie obchodzi mnie jaki był powód nakręcenia serii filmów o pompach ciepła i fotowoltaice a imputować coś komuś byłoby conajmniej wredne. To co mnie obchodzi, to np konstruktywna dyskusja jakie zostały popełnione błędy (lub nie) przy montażu obu rozwiązań...
Miesiąc temu padł domofon potem telewizor teraz lodówka w weekend gdy lidzie w domach zużywają więcej energii lodówka ktura jest popsuta w zwykłe dni teraz działa w piątek po 15 ej było 253 volty nie działała w sobotę przyjechał serwis i czary działa. Jakie napięcie w południe jest nie wiem.
Dziś przy próbie sprawdzania miernikiem-próbnikiem tradycyjnym typu "śrubokręt" przewodu efekt był taki, że nastąpił huk, poszły iskry, a metalowa część próbnika stopiona, natomiast plastkiowa osmolona. Masakra. Kilka miesięcy to samo podczas sprawdzania gniazda żyrandola. Co prawda instalacja ma ok.25 lat, ale przez ten czas podłączam kilkadziesiąt razy lampy, żyrandole, gniazdka itp. Nigdy żadnych problemów. Odkąd wokół sąsiedzi mają fotowoltaikę takie jaja mają miejsce. Jeden człek zasugerował, że to dlatego, że wokół sąsiedzi mają foto, a cała infrastruktura energetyczna jest przestarzała... Ciekawe czy jest w tym prawda...
Dzięki 😊
U mnie codziennie występuje problem za wysokiego napięcia w sieci w słoneczne dni. Falownik ciągle się wyłącza i włącza od 11:30 do 14:00
Prawda! Sorry nie znam się ale to chyba nie przypadek ze swoim klientom w kotłach gazowych wymieniam płyty główne właśnie tam gdzie niedługo po założeniu fotowoltiaki się spaliło. A ostatnio mierzyłem u klienta 249 volt.
A i poprosiłem dobrego elektryka o sprawdzenie i potwierdził ze to za dużo dla czegoś tam na płycie głównej.
No i tak jak mowa w filmie więcej volt to większe zużycie prądu w sprzętach typu lodówka rutery itp
Przecież napięcie w sieci można regulować tak? Trafo mają "taps" zaczepy do właśnie regulowania tej przekładni.
Falownik wyłączy się gdy napięcie przekroczy 251 V, tak zwykle się projektuje falowniki. Ale - Zapytam tak, co z mocą bierną. Falowniki dużej mocy, wytwarzają moc bierną pojemnościową, by ja zniwelować trzeba zastosować cewki, lub mieć odbiorniki mocy indukcyjne, np silniki, które są źródłem mocy biernej indukcyjnej. Póki co ludzie w gospodarstwach nie płacą za moc bierną, ( narazie), ale firmy już tak. Jak ktoś nie rozumie co to jest moc bierna zapraszam na film o mocach. ua-cam.com/video/y29u8CKocao/v-deo.html
Odczepy są normą w stacjach transformatorowych - można wystąpić do ZE o obniżenie napięcia - ale czy skutecznie😢
Że nikt nie słyszał to nie znaczy że nie ma problemów, niestety.
3:18 błąd . Transformator ma możliwość regulacji napięcia !
u mnie na jesieni samsiad zalozyl panele to zaczwly sie palic zarowki, 1miesiac i spslona obojetnie czy zarowa czy energooszczedna . teraz jeszcze zasilacz do oswietlenia ledowego w kuchni ,mam zrobic pomiary , na razie zmienilem faze xd, bo mam instalacje rozbita na 3 fazy,i na dwoch teraz jade i zarowki przestaly sie palic xd😁😁😁👍 a zima bylo ok, na jesieni 2 zarowki poszly poczatkowo maze juz stare bo mialy kilka lat ale, spalily sie jeszcze 4 ,bo mam pomieszczenia z malymi oknami lub bez i w dzien czesto sie psli tam swiatlo
Chłopie już przestań z tymi reklamami. Twoje Całe filmy to reklama
Ja już nie dałem rady i uBlock Origin poszedł w ruch.