@@adrian13081988 LPG tak ostatnimi laty w górę poszło, że ja zamieniłem moje BMW E36 w benzynie+LPG na E46 w dieslu i mam oszczędności na paliwie. W praktyce najlepiej pewnie będzie mieć 3 auta na rodzinę: benzyna, LPG i diesel i jeździć tym, którym akurat jest najtaniej.
Już Chinczyki myślą nad wprowadzaniem do sprzedaży zestawów prądniczek napędzanych siłą mieśni nożnych, myślę że jak z 3 pasażerów plus kierowca będą pedalować to kilka z kilometrów będzie dało się zajechać.
@@Ussurin 2 auta wystarczą - LPG i gazolina to jedno auto, a diesel to drugie. Akurat mam taki zestaw i do kręcenia się w koło komina LPG/gazolina,a diesel na dłuższe wypady.
Dokładnie.To naprawdę nie jest tak, że mamy w Polsce ponad 10 milionów (a może i więcej) miłośników starych samochodów. Ludzie kupują takie samochody, na jakie ich stać.
Nie znasz się, nieraz widziałem komentarze osób, że stare to są najlepsze, a te nowe to się do niczego nie nadają. Ba nieraz odpisywali mi, że tylko głupi kupuje nowy, bo nowe to są z papieru i się psują, a kiedyś to była motoryzacja, nie to co teraz :D ;)
@@gigsmaniac1075 no niestety to też jest fakt. Takie mity pokutują u nas i to od wielu lat. Z drugiej strony takie mity powielają też osoby, które nie mają styczności z nowymi autami albo osoby których nie stać na nowe... Czasem i to i to jest czynnikiem. Myślę, że to się jeszcze długo nie zmieni.
@@andrewxrw8766 Chłopcy, czy wy tak poważnie? Przecież teraz nowe samochody w większości produkuje się tak aby ledwo gwarancję wytrzymały. Po okresie gwarancyjnym lub 100 czy 200tys. km w zależności od pojemności silnika może się naprawdę wiele zdarzyć. A jadąc na Maltę musiałam na stacji benzynowej przed promem we Włoszech Tiguana porzucić, bo ch..go strzelił mimo, że miał przejechane ledwo 12 tys. km. Tłumaczenie producenta.... wszystkie części miały zachowane parametry a do uszkodzenia silnika doszło z powodu splotu przypadków, czyli zasosowania w tym egzemplarzu silnika części skrajnie ...ale według norm prawidłowych ... niedopasowanych. I naprawa 3 miesiące. Iveco flotowe ledwo do końca gwarancji dotrzymują...a teraz nawet ich sprzedaż będzie podatkiem objęta. L200 z wiertnicami zrobiły po drogach i w terenie 600 i 800 tys.km. Pajero niestety po 400 tys.droga wymiana pompy wtryskowej . A teraz jeśli w nowych benzyniakach dwumasa i sprężarka są większe od silnika to myślisz, że więcej wytrzyma xD. I faktycznie wszystko prowadzi do tego aby samochody działały tylko przez okres leasingu lub wynajmu a potem rozpadały się.
Recykling w Niemczech wygląda tak że Niemiec kupuje napój w plastikowej butelce wyrzuca do kosza z odpowiednim napisem następnie butelka idzie do do punktu zbiórki jest posegregowane i sprzedane do Polski albo Chin w kontenerach. Niemiec cieszy się i chwali wszystkim że jest ekologiczny a jego butelka leży gdzieś w innym kraju nigdy nie zostanie poddana recyklingowi bo to się najzwyczajniej w świecie nie opłaca.... ewentualnie płonie na polskim wysypisku gdy śmieci jest już za dużo
@@adamt3332 Chiny juz zakazały importu "śmieci", u nich oplaca sie robic recycling i odzyskiwac materialy. Plastik da sie latwo utylizowac, ale nie ma przyzwolenia na ten proces, bo lepiej podnosic podatki, ot cała tajemnica.
@@hublanek czy ja wiem, stary Zelmer który ma 600 watt ssie bardzo dobrze na poziomie współczesnego z wielkim i dumnym napisem 2200 watt na obudowie. Wiem bo był u mnie w domu "jamnik" jak i ten współczesny. Problem z obecnym sprzętem jest taki że te 1000 czy nawet 2000 watt to zazwyczaj zawyżona wartość aby ładnie wyglądało oraz zachęciło klienta na kupno tego badziewia. Tak samo jest z żelazkami, pralkami a nawet sprzętem audio, który jest bardzo dobrym przykładem.
@@MsToshinori Orwell w 1984 napisał: Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.
@@3dvox712 A o konia trzeba dbać codziennie. Nie tylko na godzinę przed użyciem. Do auta wsiadasz i jeśli jest paliwo, opony napompowane, a rozrusznik kręci to pewnie pojedziesz od razu. A konia nakarmić trzeba, napoić przed drogą żeby nie opadł z sił, na bieżąco. Zaprząc do bryczki lub osiodłać. W takim wypadku dobrze mieć służbę która to zrobi nim nastanie godzina "uzytkowania" konia. W takich przypadkach to widzę duże pole do rozwoju wypożyczalni koni i powozów. Dzwonisz przed wyjściem z domu korzystając z najnowszego smartfona za pomocą 5G lub nawet bookując sobie komplet, koń z bryczką lub furą, do najbliższej wypożyczalni. Nim dojdziesz to już stoi przygotowany i tylko smyrg kartą po czytniku i w drogę kłusem lub galopem. ;) Ciekawe czy na koniu będą obowiązywać pasy bezpieczeństwa a w bryczce poduszki powietrzne. ;)
@@lubomirpetrowpahuta co więcej prędkości na drodze oraz radary trzeba będzie dostosować do prędkości rozwijanych przez galopujące konie tak żeby wpływy do budżetu się zgadzały ;)
Pleciesz. Bez decyzyjnych ludzi odrabiałbyś dziś pańszczyznę jako parobek u ziemianina. Lub najwyższej wdychałbyś pyszne spaliny z benzyny z ołowiem 👌. Po prostu za głupszych decydują mądrzejsi🤯
@@Tomaskii ... bo w Szwajcarii, Norwegii czy na Wyspach, to głównie spaliny z ołowiem wdychają. Skąd Was się tyle pożytecznych idiotów bierze? Wszyscy czytaliście dzieła zabrane Stalina czy co?
@@Tomaskii Niestety tych mądrzejszych idiotów widujemy codziennie. Happy planning obsolescence... Oni potrzebują przestrzeni życiowej dla swego bogactwa, Bugatti, Lamborghini, plebs raus get out... Zmanipulowanych prędzej czy później też potraktują jak papier toaletowy. Kiedyś był potrzebny Jan by na konia mógł wsiadać pan, później by mu zrobił bogaty zdobiony powóz, później samochód, tworzył mięso armatnie dla ochrony pana i włości jego... W masie siła była. Teraz era dronow, bezzałogowych super czołgów, wojny wojenki informatyczne, cybernetyczne, biologiczne, ekonomiczne... Przerost overpopulacja ludzi coraz mniej potrzebnych zastępowanych sukcesywnie przez kombajny, roboty, automaty, systemy o coraz wyższych możliwościach... Patrz kiedy ty lub twoje dzieci nie będziecie potrzebni... Poplyniecie... Może jakiś...
A że prawo nie działa wstecz to rynek aut w Polsce będzie przypominał Kubę. A nie, sory: Zamkną stacje paliwowe i cofniemy się o 150 lat. Hiper niewolnictwo nadchodzi...
@@TFXZG jak dobrze że mam starego diesla, którego zarejestruje na zabytek i będę mógł lać nawet rzepakowy ;) A myślałem, że czasy jeżdżenia na opale już nie wrócą... Żeby nie było - elektryki tez lubię ale moje stare klamoty bardziej :)
@@TFXZG czyli kierunek Ekwador. Trzeba Wam zrozumieć, jeżeli będziecie się upierać ja tu... to skończycie w tej EU jak pewna nacja w krzyżackim zza Odzanskim kraju po 1933r. Wyobraźcie sobie, że 2020r. to był 1933r. a 2021 to 1934 -- zostało Wam kilka lat na ucieczkę na drugi koniec świata poza 'cywilizowane' EU, UK, US, CAN, JPN, AU, NZ...
Postęp nigdy nie był wymuszany konkretna datą. Zawsze działo się to naturalnie. Czy Henry Ford czy inni wynalazcy nie mieli terminu. Wyznaczanie daty przez Unię może się odbić na jakości samochodów oraz rzetelności sprzedawców. Bardzo fajny materiał👍😊
To jest specjalnie tak robione, żeby ludzie się nie przemieszczali za daleko. Żebyśmy nie wiedzieli jak ludzie żyją w innych miejscach. Wróci ciemnota jak w średniowieczu
Przerażające to jest to, że nikt się przeciw temu nie buntuje. Dziadowie walczący w powstaniach przewracają się w grobach, widząc jakimi mięczakami są ich potomkowie, dając gotować się rządom i korporacjom powoli jak żaby
Za dużo tych kanałów z "Moto" w nazwie: MotoDoradca, MotoBieda, MotoMyszy z Marsa, MotoPrawda, MotoTwójStary, dlatego Twój kanał nazywam "Ale tu syf", ale oczywiście bez żadnych negatywnych skojarzeń - po prostu to przez intro zapadające w pamięć. PS. Spokojnie, do 2035 r. świat może tak się zmienić, że będziemy się śmiać z tych filmów. Przypominam, że w grudniu 2019 r. każdy śmiał się z możliwości wybuchu światowej pandemii (czy jak to niektórzy mówią - plandemii).
A apropo elwktrykow bardzo dobrze to skomemtowal Moto Dprasca "nie masz domu nie kupuj elektryka " i ma racje bo ciekawe gdzie beda ladowac jak maja zamknac kopalnie ?
Tylko gdzie tu ekologia, złota zasada RRR mówi najpierw Reduce potem Reuse i dopiero w ostateczności Recycle Nigdy nie jest tak że Recykling jest lepszy od kontynuowania użycia.
o zależy od urzędniczych biurew jak producent będzie musiał recycle bo inaczej go gnoją karami to będzie to robił nawet jeśli to będzie sprzeczne z ekologią czy zdrowym rozsądkiem
Prawdziwego recyklingu nadal nie ma bo po pierwsze ekonomicznie opłaca się wydobyć z naturalnego surowca. Po drugie ekonomicznie nie opłaca się nawet posegregować by kiedyś, bo to może będzie za pół wieku, mieć gotowy i zasobny skład surowca. Ta hipokryzja dobija.
To jest tak zaplanowane że nawet jak się zmieni to tylko na nazwę partii..przecież to wszystko kręci się w koło i to ten sam syf rządzi.. lub gorszy pod inną nazwą.
@@marcincbr9004 Weź pod uwagę że trochę lat do tyłu partii eurosceptycznych nie było w parlamentach państw ue a wielka brytania jeszcze wtedy w ue była.
A ja mialem sen ze do 2025 zabraknie surowców do produkcji baterii (w rozsadnych cenach) i bedzie zong... oraz kolejny etap rewolucji... Jeszcze chwila i bedzie weryfikacja snu.
Subiektywnie nie lubię elektryków bo wydaje mi się że ogłuchłem jak rakim jadę. Ale obiektywnie jedyne co nie pasuje do tego by uznać elekryka za pojazd lepszy od spalinowego to: ceny, pojemność, żywotność, waga i długość ładowania baterii. Nie zapominajmy że prąd potrzebuje też swojego źródła, lini przesyłowej, transformatora i o zgrozo działającej i wolnej stacji ładowania. To też są tony materiałów.
Surowców nie zabraknie nam przez dziesiątki jeśli nie setki tysięcy lat. Zabraknie nam technologii wydobywania ich spod 200km litej skały skorupy ziemskiej.
Tym bardziej że wskutek kolejnych przemian chemicznych nie uzyskuje się metodami opartymi o ekonomię stuprocentowego odzyskiwania surowca. Użyte tworzywo sztuczne może być przetworzone jedynie kilkukrotnie by z niego coś konkretnego wyprodukować. Reakcje chemiczne rzadko zachodzą że stuprocentowym efektem tworzenia nowego związku. By były opłacalne trzeba cały czas utrzymywać stężenia substratów na zadanym poziomie. Liczmy że w ciągu dwudziestu lat opanujemy górnictwo kosmiczne by z planetoid wydobywać surowce których jest na Ziemi za mało.
"Nie macie posiadać auta, macie kupić usługę mobilności" Tak, to szerszy problem. Świat walczy z WŁASNOŚCIĄ PRYWATNĄ. Nie masz posiadać, masz siedzieć w kieszeni. Muzyka, sttreamowana a nie na CD, filmy streamowane, strony www na FB, likwidacja gotówki, mieszkania, samochody, komórki, itd. Masz być gołym i wesołym niewolnikiem, który pracuje, konsumuje i śpi.
@@StopTeoriomSpiskowym Jeszcze nie, ale większość państw ma w planach całkowitą rezygnację z gotówki. Co więcej, część z tych planów już weszłą w życie.
Jak będzie przemyślany system skupu zużytych akumulatorów, to raczej nie będzie problemu z ich recyclingiem. Nikt nie wyrzuci do lasu, czegoś, za co może w skupie dostać konkretne pieniądze. Jakoś zużyte katalizatory nie walają się po lasach.
Elektryki to będzie eldorado dla złomiaży, przecinak izolowany, dwa cięcia i miedź w ręku. Dodatkowo kradzież auta dla baterii trakcyjnych będzie zmorą bo zysk z takiego przestępstwa będzie znaczny a i wykrycie nie takie proste, baterie będą rozbierane na ogniwa i przepakowywane do hulajnóg czy rowerów elektrycznych a policja przecież nie będzie rozbierać każdemu pakietu żeby sprawdzić czy ma legalne cele.
jedyna szansa to rejestracja tradycyjnego auta na zabytek , tylko autko musi byc leciwe i jak z fabryki. To jedyna szansa ocalenia tradycyjnego auta dla siebie.
@@armenian123 własnie nie ogarniam czemu te euro głaby nie promuja biopaliw, lub paliw uzyskiwanych przy syntezie z CO2 będacego w atmosferze (tak wiem to wymaga energii ale jest możliwe na przemysłowa skalę) przez to tak naprawde emisja była by z całkowitym bilansie zerowa. oni nie chca ogarnąć aspektów fizyki, no chyba że przy okazji te oszołomy odstawiaja inzyenierie spoleczna tojuż inna sprawa.
@@StopTeoriomSpiskowym Aby nie było wycieków w Polsce Niemcy nie dopuszczaja do budowy elektrowni. W Chinach może kiepsko ale w Indiach to tragedia i nikt ich nie krytykuje. Firmy z USA i Europy przeniosły najbardziej zanieczyszczające środowisko fabryki. Bangladesz to cmentarzysko statków i nikt nie krytykuje. Bałtyk to tysiące ton chemikali zatopionych po II wojnie światowej i także cisza. Nikt nie płaci to ekolodzy nie protestują jak w sprawie kornika.
@@andrzej21111 niemcy nie dopuszczą? Jak Polski nie stac na taką technologie to "niemce nie dopuszczą":) W chinach wycieki się zdarzają ale maja polityków komunistyczną partię ktora zatuszuje jakikolwiek wyciek. Nikt nie krytykuje chin bo partia nie ujawnia zanieczyszczeń.
- _Oh jak fajnie. Auto w leasingu konsumenckim. Umm sama przyjemność w takim pachnącym nowością samochodziku zapierd%!$@ z rana na etat_ - Zjedź na bok i odpocznij, jesteś zmęczony. - _Co?_ - Zjedź na bok i odpocznij, jesteś zmęczony. Właściciel pojazdu został poinformowany o twoim stanie świadomości oraz czy posiadasz ważne szczepienie covid-19. Zjedź na bok w ciągu 3 minut i zażyj 30 minut odpoczynku, inaczej o całej sytuacji zostanie poinformowany ubezpieczyciel. - _O ty ku$#@!_ - Wykryto przekleństwo i zgłoszono do systemu oceny obywatela jako niestosowne zachowanie.
A ile co2 powstaje przy produkcji akumulatorów ??? CO 2 to gaz życia ! Cała przyroda opiera się i żyje dzięki temu !!!! Im się w głowach poprzewracało !!!!
Co do leasingu i recyklingu baterii, widzę tylko jeden błąd myślowy jeżeli samochód będzie używany tylko 5 lat a potem "zezłomowany" to rata nie będzie wynosić 1200 netto a 2-3 razy tyle. Wystarczy policzyć np. wartość samochodu 180k wychodzi miesięcznie 3k a do tego dochodzą odsetki, prowizje itd. a sam recykling też nie jest za darmo.
@@wilkxt Oczywiście, że auto nie zużywa się do 0, ale co chcesz z niego wyciągnąć? Akumulator zabierze producent bo będzie mu potrzebny do spełnienia wymagań dotyczących recyklingu. Inne części, komu sprzedasz jeżeli inni będą leasingu? Włożysz do innego nowego samochodu?
@@sunwire chodziło mi o to ze jak kupujesz na raty na 5 lat i placisz 1200zł to po spłacie auto Ci zostaje. Teraz auto nie bedzie Ci zostawać (bo producent je wykorzysta do recyklingu) więc wartośc raty wcale nie musi byc wyzsza niż te 1200
Pytanie jak będzie wyglądał "recykling baterii", może to być rozprucie baterii i indywidualny test pojedyńczych ogniw, któe mogą być całkiem dobre, tak 25-75% z nich może być ciągle w granicach 90% pojemności. Więc wystarczy je po prostu spakować nową baterię i już. Koszt niewielki.
Ale przecież tu nie było mowy o cyklu życia produktu tylko ze samochód będzie własnością producenta i będzie tylko sprzedawane w abonamencie do użytkowania. Ale pierwszy użytkownik może używać auto od 0 do 3go roku. Potem auto oddaje i auto może spokojnie być sprzedane w użytkowanie kolejnej osobie na kolejne lata…. I spokojnie do tych 10 lat czy więcej auto tak może być obsługiwane . Ale właścicielem cały czas byłaby fabryka która po zużyciu się auta zabiera je i odzyskuje materiały. Poza tym rozumiem cała wypowiedz tutaj jako jakieś hasło / pomysł na wczesnym etapie. Może na rynku moto pojawi się taki produkt „refurbished” :) czyli po ilus latach, producent będzie zabierał auto, odświeżał (wymieniał zużyte elementy jak bateria) i auto będzie wracało do użytkowania (najmu) Unia tez chyba przyjęła już przepisy ze urządzenia maja być naprawialne . To tez trzeba o tym pamiętać ze za te naście lat jak ten przepis się rozkręci to tez będzie ważny w kontekście rynku moto . Ale nie sadze żeby ktoś złomować nowe auto .
Gruby materiał 👍. Będzie właśnie tak jak mówisz. Nie będzie można kupić samochodu na własność. To będzie abonament,usługa. I ja osobiście nie miałbym nic przeciwko pod warunkiem że przeciętnego Kowalskiego będzie na to stać.
Producent będzie robił tak aby mu się opłacało, ale my klienci tak samo będziemy robić. Może będzie tak, że będą ratowane stare Audi 80 i inne ocynkowane auta, bo będzie to tańsze.
@@ladytigra6167 chodzi o to ze moga zrobić zakaz... zastanawiam sie ile bedzie wtedy żarcie kosztować, neich jeszcze zrobia zakaz produkcji nawozów sztucznych...to dopiero sie cen zrobia, ludzie z glodu powiesza tych eurogłabów.
Bardzo mnie ciekawi jak opodatkują ładowanie auta(akcyza, podatek drogowy) bo na dzień dzisiejszy to jak jazda na oleju opałowym, gdzie kilkanaście lat temu potrafili na drodze kontrolować na czym się jeździ
Ja to się boję co oni wykombinują kiedy wpływy z akcyz paliwowych spadnie na tyle że budżet nagle przestanie im się domykać. Jak wprowadzą jakiś abonament za przejechane kilometry wtedy posiadanie samochodu spalinowego będzie już totalnie nie opłacalne z racji podwójnego opodatkowania. Raz w paliwie a dwa za przejechane kilometry.
O czym ty pierdzielisz ? Przecież budżet im się nie domyka od dobrych 40lat. A opodatkowany to jesteś nie dwukrotnie ale cztery czy pięciokrotnie i to na wszystkim.
@@PeknietySloik Mam tu na myśli fakt że jeżeli elektryków będzie przybywać, to państwo będzie musiało jakoś na nich "zarabiać", czyli obłożyć jakimś podatkiem. Prądu z gniazdka podatkiem komunikacyjnym raczej nie obłoży, zostaje opcja z opłatą kilometrową. Czyli przy przeglądzie rocznym diagnosta sprawdzi licznik i będziesz musiał zapłacić za przegląd + za przejechane kilometry. Tylko jeżeli wprowadzą taki system to obawiam się że uderzy on również w samochody spalinowe które będą pobierały opodatkowane paliwo i dodatkowo przy przeglądzie danina za kilometrówkę. Użytkownik spalinówki będzie po prostu ruchany na dwa baty....
@@bombelism nie ma co wymyślać koła na nowo - eToll już jest wystarczy dodać osobówki do listy i już można pobierać opłaty . dla oszczędnych będą drogi wojewódzkie/powiatowe/gminne i ew. obwodnice
Pójdźmy o krok dalej, bierzmy w leasing WSZYSTKIE opakowania w których jest żywność, opróżniamy je i oddajmy producentom. Niech sobie ten plastik w d... Wsadzą. ;) Problem z zanieczyszczaniem środowiska z głowy
Jak będzie niski koszt "emisyjny" przy ich recyklingu to będzie to niegłupi pomysł. Użytkownik będzie zadowolony, producent też. I pracownicy. Robota będzie, interes się kręci. To tylko pudełko na kołach służące do przemieszczania się...
Od zagłębienia się w programy uni typu FIT FOR 55 to nie będzie nas stać na przemieszczanie się i będzie to bardzo ograniczone. A osobiście moja wizja jest taka. Kupujesz [rezewujesz] przejazd z miejsca A do B. Przyjeżdża auto autonomiczne ( elektryczne ) zabiera ciebie. Prowadzisz sam jeśli masz uprawnienia lub prowadzi autopilot. Dojeżdżasz na miejsce - wysiadasz. Auto samo jedzie do następnego klienta. A jeśli bateria na wyczerpaniu to do 'bazy' na ładowanie. Serwisuje producent. Oczywiście będą pewnie 'levele' zamożności i splendoru.
Niedługo będzie tak że producentom się nie opłaci produkować samochodów zgodnych z normą spalin bo będą za drogie i nikt ich nie kupi i trzeba do koni wracać a kuń nawet najgorszy ma skórę, ale będzie wypas. A jeszcze jedno jak Polaka nie będzie stać na nowego elektryka a na sierść w tym przypadku konia będzie miał alergie a do roboty ma np. 40km. to rozumie renta będzie.
Model wynajmu nie jest ok ani w biednym kraju, ani w bogatym. Tracisz pracę, tracisz dochody i zabierają Ci samochód, a pewnie też dom/mieszkanie. To zamach na "święte prawo własności". Nie mam nic przeciwko wynajmowi, jeśli jest jedną z opcji, ale stanowczo mu się sprzeciwiam jako jedynej opcji.
Z tą własnością prywatną, dobrze Pan zauważył, dąży się do tego że motłoch, ogólnie ma nie mieć nic. Żadnego majątku, ma zarabiać tyle by płacić podatki i mieć za co żreć by móc zasuwać na majątki Panów.
@@HyperVegitoDBZ wolę kurtkę wypożyczać niż nie mieć żadnej bo mnie nie stać na zakup jak chłopów za dawnych "dobrych" czasów :P Zawsze w historii świata było tak że biedni pracowali na bogatych i nic tego nie zmieni. Było też tak że chłop musiał orać pole swojego pana nie mając czasu później zaorać własnego więc co mu z tego własnego kawałka ziemi było? W moim odczuciu ludzie zbytnio przywiązują się do własności. Tak jakby gdy coś jest twoje na własność to nikt nie może ci tego odebrać.. A właśnie że może.
@@HyperVegitoDBZ nie napisałem że mi to obojętne, napisałem że sam fakt posiadania czegoś na własność nie gwarantuje tego że ktoś np. państwo ci tego nie odbierze w jakiś sposób i że ludzie przywiązują zbyt dużą wagę do własności. Czasami może się okazać że np. wynajem to spoko opcja, sam motoprawda w filmie tak twierdzi jeśli chodzi o bardziej rozwinięte kraje niż Polsza Poza tym może w końcu będzie tak że jak kogoś nie stać na samochód to jeździ autobusem a nie rozklekotanym dwudziestoletnim Passatem w gnojówce.
Dokładnie tak właśnie będzie! Dodałbym jeszcze, że poza tym, że jesteśmy biednym krajem to koszty wytworzenia energii również mamy wyższe. Pora zainteresować się alternatywnym źródłem transportu, np. wozy + konie, woły, osły, itd. (hulajnogi i rowery elektryczne odpadają z w/w powodów) ;) BTW. Co z tą powieką, "jęczmień" czy zapalenie?
Znaki na autostradach - powinny być od minimum 10 lat Mandaty w grudniu - prezent od pis, a zbieranie auta pijakowi -> czekam na pierwszego pijanego w aucie policji itp.(no tak nie będzie żadnego alkotestu pod ręką i po problemie) A elektryki - zaskakuje mnie tylko dlaczego plug-in nie jest premiowane, jak elektryk, jestem w mieście, tylko elektro i tyle(a kto poleci na silniku, tego batem …
Paweł przyłóż ciepłą zaparzoną torebkę z rumiankiem na prawe oko i to kilka razy dziennie być może tym domowym sposobem unikniesz łyżeczkowania w szpitalu i nie będziesz wyglądał jak bokser
Actually there is, it goes like this: let's ship them to any underdeveloped country, that is stupid enough to take them, for fistful of change. From there it's their problem.
@@yogmurand I'm way too old to believe in any eco scam, besides countries that will send this crap will claim "we paid them to recycle those batteries, it's not our fault they are so bad at it".
Obawiam się, że nasi "władcy marionetek" tak nam śrubę dokręcą, że będziemy się cieszyć (jak głupi do sera) gdy będziemy mogli sobie składaka kupić, by dojechać na lokalne zgromadzenia członków Europejskiej Neokomuny, na 3 min nienawiści do "nieprawomyślnych". P.S Kto czytał "Rok 1984" ten zrozumie :)
Ciekawy materiał wybiegający w przyszłość dalej niż długość własnego nosa i niestety może okazać się proroczy. Ziemia to niestety układ zamknięty o skończonych zasobach naturalnych z czego mało kto sobie zdaje sprawę.
SK Innovation Battery już buduje w Polsce fabrykę baterii do samochodów, LG nie biedzie miał w europie monopolu na akumuatory. Tylko czekać na rozwój fabryki elektrycznych aut toyoty w Polsce i będziemy mieć cały zespół napędowy do Izery.
17:00 ciekawostka, nie zakazał jazdy konno, ale skutecznie wytępił transport szynowy w USA, tak żeby te 90% Amerykanów przemieszczających się komunikacją publiczną poruszało się nie tramwoajmi a autobusami z jego fabryki.
@@lubomirpetrowpahuta to, że rynek już był wysycony tramwajami i nie miał by durzo zamówień, przy zmianie środka transportu zmówienia były gigantyczne. Po drugie miał układy z koncernami paliwowymi, które do tramwaji nie dostarcza paliwa, bo te są elektryczne. Po trzecie, chodziło o to, żeby zwiększyć udział samochodów osobowych z 10% w zwysz, a to było tylko możliwe wtedy, gdy te pozostałe 90% przerzuci się najpierw z transportu szynowego na kołowy jako taki, autobusy miały być etapem przejściowym.
W 2015 roku kupilem pierwszego elektryka VW e-Golf...powiem tak...bylem sceptycznie nastawiony...ladowanie, zasieg itd., po 6 latach uzytkowania moge smialo stwierdzic ze auta elektrycznie nie sa zlym pomyslem. Jezdzac nim w Norwegii gdzie cena beznyny oscyluje przy 18kr (8zl) za litr naprawde oszczedzam sporo pieniedzy miesiecznie. Za ladowanie auta place od 3 do 3.50kr (1.50 zl) za realny dystans 150km ( ladowanie Wallboxem w domu). Ten dystasns starcza na 2-3 dni uzytkowania. Do tego mamy stara Toyotke ktora jest uzytkowana sporadycznie jak trzeba jechac gdzies dalej. Pozdrawiam :)
@@tjurzyk W tym kraju to możliwe, ale teoretycznie ceny nie powinny znacząco wzrosnąć, bo już są prawie europejskie. Jestem kierowcą, sporo jeżdżę po europie, regularnie robię zakupy i dam ci przykład. Kupuję w Niemczech, czy we Francji chleb po 2 euro (około 9 zł) za 750g, u nas 4zł 500g, czyli 6 zł za 750g. Kupiłem Cole zero 1,75L za 1,59e (7,2 zł) u nas płace około 6 zł za 1,5L. Tak generalnie produkty spożywcze są w takiej samej cenie jak w Polsce lub nieco droższe. W zeszłym roku zepsuła mi się nawigacja, kupiłem nową w media markt w Niemczech, cena po przeliczeniu praktycznie taka sama.
Trzy tygodnie temu po ulewie, auto mojej żony (stojące w garażu podziemny) dostało nieco "wody" (żrącej brei), która wybiła ze studzienek - tak akurat ponad progi. Kilka tysięcy PLN później (czyszczenie, pranie tapicerki, wymiana wiązek wyżartych przez breję, wymiana czujników poduszek, świateł przeciwmgłowych, wygłuszenia podłogi) wróciło do ruchu. A wyobraźmy sobie elektryka z zalanymi bateriami (które są w podłodze) -> szkoda całkowita (o ile lit nie uzna za stosowne, by się zapalić pod wodą).
podejrzewam że będzie dokładnie to samo co z tym autem tylko pewnie za kilkadziesiąt tysięcy - doprowadzenie do ruchu , maskowanie problemów i upchnięcie jeleniowi auta z "duszą" lub duchami :P
A potem ludzie palą się żywcem w trakcie jazdy. Już sam obowiązek ładowania do klimy wysoko toksycznego i łatwopalnego czynnika, który przy rozszczelnieniu układu wyżera płuca i pali człowieka żywcem w aucie, można potraktować, jako próbę zabójstwa.
Jesteś w błędzie potrafimy jeździć po autostradach ale nie swoich!Za granicą jeździmy powoli zgodnie ze wszystkimi przepisami nie łamiąc ich!Ja za to po Polskich autostradach nie jeżdżę więc problemu dla mnie nie ma!Pozdro
Spokojnie, podbiją napięcie w gniazdku do 300V a ładowarki będą bezpośrednio zasilane z trafa 15kV. Będziesz auto jak baterię wkładać między zaciski ładowarki żeby je "zatankować" w kilka minut. ;)
XDDDD kurwa, następny geniusz. XDDD To jest jednie wpisane w dyrektywę, żeby Hiszpania mogła sprzedawać dżem z marchwi jako dżem, a nie jako jakiś przecier warzywny i dostawać do tego dopłaty. To samo jest z tym nieszczęsnym ślimiakiem - rybą. A tak na marginesie, to jeszcze w latach 1990 w Polsce, a więc na długo przed wejściem do UE, wg prawa o rybołówstwie śródlądowym rak był rybą. Ale nikt nie zmieniał systematyki biologicznej, tylko chodziło o kwestie prawne i dziwnym trafem ten przepis nie wywołuje ogólnej HJEHJE wesołości. Ale szur cejro zesrał się kiedyś nt. ślimaków i tak powtarzacie to od lat bez zastanowienia.
@@hubert9518 nie ustalil, tylko przyjęte jest wyłącznie dla uproszczenia tych konkretnych przepisów, a nikt nie ingerował w systematykę biologiczną, jak to szury sugerują.
15:00 i tu się mylisz, Ford z kilkoma innymi firmami samochodowymi wykupywał firmy dyliżansowe, tramwajowe - aby je likwidować a w ich miejsce uruchamiać połączenia samochodowe/autobusowe.
Dobra jadę do handlarzy na wschód kupuje kilka słupków w benzynie i wstawiam do garażu....może za te kilka lat będę mógł sobie pozwolić na jazdę powyżej 300 km bez przystanku na godzinę ładowania.😋 A tak serio to jestem przerażony przyszłością (nie mówię tu o motoryzacji tylko o wszystkim co nas czeka)
Wrócimy do komuny gdzie na cały blok jeden sąsiad miał samochód, na osiedlowym parkingu było ich z 10 i wszędzie trzeba było chodzić albo jeździć pksem... UE to komunizm z ładnymi hasłami.
Jak się pracowało to się miało samochód, a jak było śmierdzącym leniem z Solidarności to niestety, nie dla psa kiełbasa. Przynajmniej podwórka nie wyglądały jak złomowiska, co obecnie jest normą bo jeden z drugim kupił sobie złoma za 2 tysiące od Helmuta i się cieszy jak małpa z banana.
@@wonsz1922 widzę nie masz bladego pojęcia jak wtedy było. Wiedza rodem z TVPiS i tych głupków z Solidarności. Dziś jest identyczny scenariusz jak w latach 80, omamić ciemny lud wyimagowanymi zagrożeniami i wrogiem. Tylko kiedyś Solidaruchy robiły to w imię kapitalizmu przeciwko PRL a obecnie PiS z Kościołem w imię władzy przeciwko normalności.
@@andrzejduda1774 co ty pierdolisz. Babcia dostała mieszkanie, owszem. Ale na łapówkę zbierała dwa lata. Dziadek (z drugiej strony)dostał POZWOLENIE na kupno malucha (fuj!) Za 25 lat gospodarki. Wcześniej jeździł kurwa konno.
Mogą być też 2 leasingi po 5 lat lub 3 leasingi po 3 lata. Może też być opcja że wogóle nie można mieć samochodu na stałe a na godziny. Nie obcje nie wyglądają na tańsze dla konsumenta lub ekologiczne. Jest jeszcze propozycja Francuzów która nie ruszyła. Czyli twój samochód a ich akumulator. Akumulator miał być koncerju za to z moźliwością wymiany na naładowany w kilka minut. Bylo by podobnie jak z butlą gazu, raz lepsza raz gorsza.
Myślę, że wystarczyłby zwykły zakaz wjazdu. Chociaż po co kolejne znaki jak kierowcy już na nie nie zwracają uwagi kiedy pędzą z nadmierną prędkością. Bardziej przydałby się inteligentne zapory, które blokowały by ruch gdyby ktoś próbował jechać pod prąd. Droga zamknięta, bo jakiś wariat jedzie pod prąd. To by szczególnie wkurzyło tych, którzy próbują zawracać gdy tylko natchną się na jakiś zator spowodowany wypadkiem. Wiadomo co dzieje się po każdych Świętach Bożego Narodzenia czy nowym roku kiedy to pijani kierowcy próbują wracać do swoich domów. Wtedy najłatwiej spotkać pijanego kierowcę i odsiew jest większy. Na pewno ktoś kto kupował samochody za 10 tysięcy nie pójdzie nagle do salonu by kupić pojazd za 150 tysięcy. W sumie pojazd jako usługa to dobry pomysł, bo te bieganie po serwisach, przeglądach i ubezpieczeniach zajmuje czas i nerwy. Tak płacę i ktoś o to dba, ja mam sprawny samochód pod domem i się nie martwię. Najważniejsze warunek właśnie aby był pod domem i można było w każdej chwili z niego skorzystać. To czy mój czy nie nie robi mi jakoś różnicy. Ostatnio moi rodzice z któryś użytkowników samochodu stali się ostatnimi. Tak więc i tak zakup samochodu na własność to strata pieniędzy, bo skupy dają tylko jakieś grosze za rozjechany samochód, który nadaje się na złom.
@@1991Jurek nie, ale nie widzę przeszkód, żeby się pojawiły. Tylko będzie trzeba oprócz klatki w samochodzie zrobić orurowanie podłogi, żeby nie uszkodzić akumulatorów.
W takim rozwiązaniu leasingowania auta i trzymania łapy na nim przez producenta od chwili sprzedaży do wymiany na nowy powinno obniżyć jego cenę początkową. Patrząc na to co się dzieje i jak nieciekawie się to maluje to cieszę się że urodziłem się by żyć w jeszcze niezłym czasie. Ci co już się urodzili po 2000 i ci co rodzą się obecnie nie znając jak było przyjmą nadchodzące zmiany lepiej i w większości zaakceptują. Ja mam coraz mocniej wywalone na to wszystko bo widzę że "władza" państw ogólnie nie ma pomysłu na rządzenie a jedynie na radykalne zmiany. Coś jak spływ rwącym potokiem i jedynie jak najdłuższe utrzymanie się na powierzchni.
@@user-sy2mv6my8l no sorry, ale jeśli nie znasz książki F. Kafki Proces, to mój komentarz jest poza granicami Twojego zrozumienia. Przeczytaj, wyedukuj się. Nie wiem jak teraz, kiedyś to była obowiązkowa lektura szkolna.
mam hybryde od kilku lat bmw g30 530e z 252KM plus motor elektryczny to 300KM, spalanie 8-9l/100km litrow przy normanej jezdzie, 5.5 litra na setke przy zaladowanej baterii, jesli wylacze silnik spalinowy i codziennie zaladuje baterie na full to mam jakies 40km do przejechania i w tym zasiegu mam prace i powrot wiec do pracy za droge powrotna place 2.5 euro do teg zabieram dwoch lodkow ktorzy daja po 1 euro w kazda strone wiec mam 1.5 euro dziennie zysku z jazdy na oleje, tarcze, etc. :) lol Niskie ubezpieczenie, niskie podatki , za vw passata placilem rocznie 550 euro teraz place 140e na rok, ciezko na poczatku sie przyzwycziac do jazdy na elektryku - hybrydzie poniewaz w celu odzyskania energii z jazdy na luzie badz hamowania jazda polega na odpychaniu sie jak na hulajnodze tyle ze w tym przypadku zamiast stopa to pedalem gazu, z przejechanych 340km rekuperacja to okolo 105 km jazdy za darmo bez ladowania baterii w punktach czy ladowarce, wiec ogolnie nie jest zle
@@Dan_Kra no jak wiadomo, w Karpatach istnieje najlepsza sieć kolejowa na świecie. Tak samo jak na północy. Poza tym, po co Ci towary, skoro nie będziesz miał kartki na ich kupno?
Gdy sobie przekalkulowałem, to elektryczny samochód dla kowalskiego to nieporozumienie. To sie zwyczajnie nie opłaci. Na firmę w ziąść w lizingu to tak. Jak nie liczyć to elektryk wPolsce wychodzi 2 razy drożej niż diesel czy lpg.
Problemem jest bateria bo to ona jest przyczyną tak wysokiej ceny samochodów elektrycznych. Dlatego VW, Toyota i inni producenci chcą wprowadzić czym prędzej Solid State Battery do obiegu by zmniejszyć zużycie surowców, wagę a co za tym idzie cenę tych samochodów przy czym będą także te samochody o wiele bezpieczniejsze, bo baterie litowo-jonowe mają jedną poważną wadę jeżeli chodzi o bezpieczeństwo -> mogą się samoistnie zapalić po dłuższej eksploatacji, ze względu na fakt z czego one się składają. Dopóki cena takiego nowego E-Up! lub jego zastępcy(id 1 lub id 2) nie spadnie do ceny rynkowej Up! z podobnym wyposażeniem w wersji spalinowej to nie ma absolutnie mowy by elektryczne samochody zastąpiły samochody spalinowe. I tutaj wielu się zastanawia czy czasem wizja Toyoty z samochodami na wodór nie będzie ostatecznie finalnym rozwiązaniem.
@@Deathwalker666666 znając życie, żyjemy w erze kredytów, dziś jak nie masz długów to jesteś patologią społeczną, więc nie zdziwiłbym się jakby ludzie specjalnie zadłużali się na te auta. No zobacz, ludzie wstrzykują sobie cholera wie co, przygotowane na kolanie w laboratorium, bo chcą pojechać na wakacje za granicę...
@@Deathwalker666666 Już wcześniej zastanawiałem się dlaczego, co jest powodem, że napęd wodorowy nie jest badany i rozwijany to najtańszy i najekologiczniejszy napęd. Od momentu jego wytwarzania po eksploatację. Uważam, że to lobby naftowe blokuje wszystkie inicjatywy w tym kierunku.
@@krisw5 Problemem jest produkcja wodoru (którego produkcja na tą skalę nie jest łatwa, tania przy czym też nie jest ekologiczna) i jego ewentualny transport do stacji benzynowych (czyt. cała infrastruktura). To nie jest tak, że nie jest on badany i rozwijany np. w Chinach samochody elektryczne są uważane za etap przejściowy i ostatecznie pojazdy na wodór je zastąpią a to z prostej przyczyny którą Toyota Mirai najlepiej oddaje czyli jak szybko uzupełnisz bak w pojeździe vs standardowe ładowanie w elektryku (bo szybkie ładowanie oznacza śmierć baterii po pewnym). I niestety wychodzi na że wodór na razie ma najlepsze zastosowanie w większych pojazdach takich jak np. autobusy gdzie w Korei Południowej się one sprawdzają. I tutaj norma Euro 7 może pogrzebać samochody elektryczne w Europie w takim samym stopniu jak benzyniaki, diesela oraz LPG - bo przez te normy CO2 wyjdzie na to że na dłuższą metę Wodór to jedyne rozwiązanie.
wszystko zależy od regulacji , jak będą strefy czystego transportu to praktyczny zasięg aut spalinowego będzie w nie któ®ych miejscach wynosiło 0 bo będzie zakaz wjazdu.
Znając "ekologię" UE, te baterie po recyklingu będą lądowały w Afryce, a potem w oceanie. Poza tym nic nie wspominał Pan o samochodach wodorowych. Ponoć w USA jest już trochę tego, Toyoty Mirai itp. Co UE o nich myśli? Zeroemisyjne nie są, emitują H2O, a to "szkodliwe" dla środowiska w podobnym stopniu co CO2 :)
Do używanych bud elektryków bez baterii będziemy swapować 1,9 tdi
O żesz ty. Rozbił system!
Diesel już jest passe a jak dojdzie do 8 złotych to tym bardziej. Może coś z ELPEDŻI?
@@adrian13081988 LPG tak ostatnimi laty w górę poszło, że ja zamieniłem moje BMW E36 w benzynie+LPG na E46 w dieslu i mam oszczędności na paliwie. W praktyce najlepiej pewnie będzie mieć 3 auta na rodzinę: benzyna, LPG i diesel i jeździć tym, którym akurat jest najtaniej.
Już Chinczyki myślą nad wprowadzaniem do sprzedaży zestawów prądniczek napędzanych siłą mieśni nożnych, myślę że jak z 3 pasażerów plus kierowca będą pedalować to kilka z kilometrów będzie dało się zajechać.
@@Ussurin 2 auta wystarczą - LPG i gazolina to jedno auto, a diesel to drugie. Akurat mam taki zestaw i do kręcenia się w koło komina LPG/gazolina,a diesel na dłuższe wypady.
Dokładnie.To naprawdę nie jest tak, że mamy w Polsce ponad 10 milionów (a może i więcej) miłośników starych samochodów. Ludzie kupują takie samochody, na jakie ich stać.
Nie znasz się, nieraz widziałem komentarze osób, że stare to są najlepsze, a te nowe to się do niczego nie nadają. Ba nieraz odpisywali mi, że tylko głupi kupuje nowy, bo nowe to są z papieru i się psują, a kiedyś to była motoryzacja, nie to co teraz :D ;)
@@gigsmaniac1075 no niestety to też jest fakt. Takie mity pokutują u nas i to od wielu lat. Z drugiej strony takie mity powielają też osoby, które nie mają styczności z nowymi autami albo osoby których nie stać na nowe... Czasem i to i to jest czynnikiem. Myślę, że to się jeszcze długo nie zmieni.
Generalizowanie to takie piękne zjawisko.
@@gigsmaniac1075 tak jak koledzy powyżej piszą, od siebie dodam że często mały margines najgłośniej szczeka i robi zamieszanie
@@andrewxrw8766 Chłopcy, czy wy tak poważnie? Przecież teraz nowe samochody w większości produkuje się tak aby ledwo gwarancję wytrzymały. Po okresie gwarancyjnym lub 100 czy 200tys. km w zależności od pojemności silnika może się naprawdę wiele zdarzyć. A jadąc na Maltę musiałam na stacji benzynowej przed promem we Włoszech Tiguana porzucić, bo ch..go strzelił mimo, że miał przejechane ledwo 12 tys. km. Tłumaczenie producenta.... wszystkie części miały zachowane parametry a do uszkodzenia silnika doszło z powodu splotu przypadków, czyli zasosowania w tym egzemplarzu silnika części skrajnie ...ale według norm prawidłowych ... niedopasowanych. I naprawa 3 miesiące. Iveco flotowe ledwo do końca gwarancji dotrzymują...a teraz nawet ich sprzedaż będzie podatkiem objęta. L200 z wiertnicami zrobiły po drogach i w terenie 600 i 800 tys.km. Pajero niestety po 400 tys.droga wymiana pompy wtryskowej . A teraz jeśli w nowych benzyniakach dwumasa i sprężarka są większe od silnika to myślisz, że więcej wytrzyma xD. I faktycznie wszystko prowadzi do tego aby samochody działały tylko przez okres leasingu lub wynajmu a potem rozpadały się.
Recykling w Niemczech wygląda tak że Niemiec kupuje napój w plastikowej butelce wyrzuca do kosza z odpowiednim napisem następnie butelka idzie do do punktu zbiórki jest posegregowane i sprzedane do Polski albo Chin w kontenerach. Niemiec cieszy się i chwali wszystkim że jest ekologiczny a jego butelka leży gdzieś w innym kraju nigdy nie zostanie poddana recyklingowi bo to się najzwyczajniej w świecie nie opłaca.... ewentualnie płonie na polskim wysypisku gdy śmieci jest już za dużo
Żeby tylko podczas pożaru wiatr wiał ze wschodu i wszystko wróciło do niemiec 😂
Od 2017 nie trafia do chin bo zakazały wwozu plastikowych śmieci
Popatrz jaka innowacja jako pierwszy kraj w Europie przechowujemy śmieci w chmurze ;)
@@klakierklakier59 doobre
@@adamt3332 Chiny juz zakazały importu "śmieci", u nich oplaca sie robic recycling i odzyskiwac materialy.
Plastik da sie latwo utylizowac, ale nie ma przyzwolenia na ten proces, bo lepiej podnosic podatki, ot cała tajemnica.
Śpieszmy się kochać samochody, tak szybko nam je zabierają.
Będziemy rejestrować je za wschodnią granicą
Te elektryczne odkurzacze samochopodobne niech sobie zabierają.
@@andrzejduda1774 odkurzacze już nam zabrali bo nazywanie czegoś co ma 1000W odkurzaczem jest zabawne ale nieprawdziwe
@@hublanek czy ja wiem, stary Zelmer który ma 600 watt ssie bardzo dobrze na poziomie współczesnego z wielkim i dumnym napisem 2200 watt na obudowie. Wiem bo był u mnie w domu "jamnik" jak i ten współczesny. Problem z obecnym sprzętem jest taki że te 1000 czy nawet 2000 watt to zazwyczaj zawyżona wartość aby ładnie wyglądało oraz zachęciło klienta na kupno tego badziewia. Tak samo jest z żelazkami, pralkami a nawet sprzętem audio, który jest bardzo dobrym przykładem.
@@andrzejduda1774 gdzie Ty widziałeś współczesne odkurzajki z napisem 2200W ? od 2 lat nie ma w sprzedaży niczego co by miało więcej niż 1400
Pewnie będziemy sprowadzać z Afryki te które teraz tam płyną 🤣
Nie my chyba uciekniemy do Afryki gdzie będzie normalność tzn można jeździć normalnym autem
@@Mr.Jaro87 Życie definiowane przez autko. Dokąd dobrnęliśmy, jako cywilizacja?
@@Mr.Jaro87 płacz, bo samochód nie robi wrrrum. Problemy pierwszego świata wyjebało poza skalę.
"w Europarlamencie nie siedzą idioci" dobry suchar😋
Jak tu nie wierzyć w teorie spiskowe które już nie są spiskowe 😕
Są spiskowe do momentu materializacji. Potem udaje się że to nie był spisek i wszyscy udają że nie naśmiewali się ze "spiskowców"
Ktoś tam kiedyś mówił, że prawda ma 3 fazy, kiedy jest wyśmiewana, kiedy powoli zaczyna się ją akceptować i kiedy staje sie rzeczywistością.
To dalej teorie spiskowe tylko ten kto pamięta co było 2 lata wstecz to foliarż. Docelowo z dnia na dzień będzie się wymazywać prawdę.
@@MsToshinori Orwell w 1984 napisał: Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.
Termin teoria spiskowa oznacza bajki z zasady. Więc można sobie wierzyć. Tymczasem teoria spiskowa nadal jest teorią
To z tego co zrozumiałem. Dzięki tej usłudze mobilności, to w Polsce wrócimy do bryczek konnych. Lub per pedes.
Ale..........dalej będziemy spłacali kredyty na budowę dróg.....
@@JanKowalski-gu7cj To zrozumiałe. Niewolnik nie ma praw. Ma tylko obowiązki i zobowiązania finansowe do urzędujących mafijnych monarchów
Tak będzie, zobaczysz jak wprowadza akcyzę na paliwo do konia, oraz dodatkowe opłaty za emisje z konia + przeglądy.
@@3dvox712 A o konia trzeba dbać codziennie. Nie tylko na godzinę przed użyciem. Do auta wsiadasz i jeśli jest paliwo, opony napompowane, a rozrusznik kręci to pewnie pojedziesz od razu. A konia nakarmić trzeba, napoić przed drogą żeby nie opadł z sił, na bieżąco. Zaprząc do bryczki lub osiodłać. W takim wypadku dobrze mieć służbę która to zrobi nim nastanie godzina "uzytkowania" konia. W takich przypadkach to widzę duże pole do rozwoju wypożyczalni koni i powozów. Dzwonisz przed wyjściem z domu korzystając z najnowszego smartfona za pomocą 5G lub nawet bookując sobie komplet, koń z bryczką lub furą, do najbliższej wypożyczalni. Nim dojdziesz to już stoi przygotowany i tylko smyrg kartą po czytniku i w drogę kłusem lub galopem. ;) Ciekawe czy na koniu będą obowiązywać pasy bezpieczeństwa a w bryczce poduszki powietrzne. ;)
@@lubomirpetrowpahuta co więcej prędkości na drodze oraz radary trzeba będzie dostosować do prędkości rozwijanych przez galopujące konie tak żeby wpływy do budżetu się zgadzały ;)
5:58 oczywiście że nie siedzą idioci.
To są wybitni, bardzo sprytni, wysoko kwalifikowani ZŁODZIEJE.
Pleciesz. Bez decyzyjnych ludzi odrabiałbyś dziś pańszczyznę jako parobek u ziemianina. Lub najwyższej wdychałbyś pyszne spaliny z benzyny z ołowiem 👌.
Po prostu za głupszych decydują mądrzejsi🤯
Łowcy kamienic którzy Są lepsi od łowców skór
@@Tomaskii ... bo w Szwajcarii, Norwegii czy na Wyspach, to głównie spaliny z ołowiem wdychają.
Skąd Was się tyle pożytecznych idiotów bierze?
Wszyscy czytaliście dzieła zabrane Stalina czy co?
@@antoinehalik tylu
@@Tomaskii Niestety tych mądrzejszych idiotów widujemy codziennie. Happy planning obsolescence... Oni potrzebują przestrzeni życiowej dla swego bogactwa, Bugatti, Lamborghini, plebs raus get out... Zmanipulowanych prędzej czy później też potraktują jak papier toaletowy. Kiedyś był potrzebny Jan by na konia mógł wsiadać pan, później by mu zrobił bogaty zdobiony powóz, później samochód, tworzył mięso armatnie dla ochrony pana i włości jego... W masie siła była. Teraz era dronow, bezzałogowych super czołgów, wojny wojenki informatyczne, cybernetyczne, biologiczne, ekonomiczne... Przerost overpopulacja ludzi coraz mniej potrzebnych zastępowanych sukcesywnie przez kombajny, roboty, automaty, systemy o coraz wyższych możliwościach... Patrz kiedy ty lub twoje dzieci nie będziecie potrzebni... Poplyniecie... Może jakiś...
Robiłem sobie właśnie śniadanie i pomyślałem że nie było dawno nowego filmu. A i oto jest!
Stara robiła bigos. Pacze, a tu nowy film na jutube. Potrzymamy się za rączki?
Też zjadłem i jakoś dziwnie nie czuję się najlepiej. Coś jakby kluska w gardle. Na myśl że coraz chujowiej się żyje.
A że prawo nie działa wstecz to rynek aut w Polsce będzie przypominał Kubę. A nie, sory: Zamkną stacje paliwowe i cofniemy się o 150 lat. Hiper niewolnictwo nadchodzi...
z tego co sie orientuje to ostatnio prawo mocno dziala wstecz
A po co? Od 2023 co dwa lata skokowe podwyżki podatkow na paliwa płynne zaplanowali. Zrobią benzynę od 2027 po 15-20 pln i problem sam zniknie.
@@TFXZG jak dobrze że mam starego diesla, którego zarejestruje na zabytek i będę mógł lać nawet rzepakowy ;) A myślałem, że czasy jeżdżenia na opale już nie wrócą... Żeby nie było - elektryki tez lubię ale moje stare klamoty bardziej :)
@@TFXZG Po tyle to może być już za rok........
@@TFXZG czyli kierunek Ekwador. Trzeba Wam zrozumieć, jeżeli będziecie się upierać ja tu... to skończycie w tej EU jak pewna nacja w krzyżackim zza Odzanskim kraju po 1933r. Wyobraźcie sobie, że 2020r. to był 1933r. a 2021 to 1934 -- zostało Wam kilka lat na ucieczkę na drugi koniec świata poza 'cywilizowane' EU, UK, US, CAN, JPN, AU, NZ...
Postęp nigdy nie był wymuszany konkretna datą. Zawsze działo się to naturalnie. Czy Henry Ford czy inni wynalazcy nie mieli terminu. Wyznaczanie daty przez Unię może się odbić na jakości samochodów oraz rzetelności sprzedawców. Bardzo fajny materiał👍😊
Ale oczywiście, będzie jak start-stop, który nic nie daje, oprócz zmieszczenia się w normach
Podróże skończą się samochodami po za swoje województwo. Jeszcze chwilę to moja miłość do motoryzacji zakończy się wraz z elektrykami i ich cenami.
To jest specjalnie tak robione, żeby ludzie się nie przemieszczali za daleko. Żebyśmy nie wiedzieli jak ludzie żyją w innych miejscach. Wróci ciemnota jak w średniowieczu
Konie,Holtz gaz ,parowozy...😉
Przerażająca przyszłość się szykuje!
Przerażające to jest to, że nikt się przeciw temu nie buntuje. Dziadowie walczący w powstaniach przewracają się w grobach, widząc jakimi mięczakami są ich potomkowie, dając gotować się rządom i korporacjom powoli jak żaby
Polska zawsze była bardziej papieska od papieża, patrząc na to co się dzieje to do polski wypada jechać tylko na wakacje ;)
Nawet emerytury mają w Polsce większe od papieża😂 ci najwyższi rangą z kościoła.
To jest chyba najlepszy moment żeby nabyć Forda F150 z 1989 roku z 5 litrową V8.
i postawić w muzeum bo zupa po 10zł
@@marcinbarzyk7136 Spokojnie, zarobi się
Za dużo tych kanałów z "Moto" w nazwie: MotoDoradca, MotoBieda, MotoMyszy z Marsa, MotoPrawda, MotoTwójStary, dlatego Twój kanał nazywam "Ale tu syf", ale oczywiście bez żadnych negatywnych skojarzeń - po prostu to przez intro zapadające w pamięć.
PS. Spokojnie, do 2035 r. świat może tak się zmienić, że będziemy się śmiać z tych filmów. Przypominam, że w grudniu 2019 r. każdy śmiał się z możliwości wybuchu światowej pandemii (czy jak to niektórzy mówią - plandemii).
Mam dokładnie to samo. "O! Ale tu syf wrzucił filmik!" :D
Każdy? Szury się nie śmiały. Szury przed tym ostrzegały.
@@januszlepionko Światowe Forum Ekonomiczne już latem 2019 robiło symulację ogólnoświatowej epidemii?
Potwierdzam intro jest najlepsze.Nawet mój 5 letni syn rozpoznaje ale tu syf.😁
@@RadosnyRadoslaw en.m.wikipedia.org/wiki/Operation_Dark_Winter
en.m.wikipedia.org/wiki/Crimson_Contagion
Tak.
Dzień dobry Panie Pawle! :)
A apropo elwktrykow bardzo dobrze to skomemtowal Moto Dprasca "nie masz domu nie kupuj elektryka " i ma racje bo ciekawe gdzie beda ladowac jak maja zamknac kopalnie ?
Na przedłużaczu z 10pietra prądem kradzionym z klatki schodowej 😂
@@corradobart" i prokuratora na glowie"
@@dominikkrzykawski5292 no to z piwnicy między 2 a 5 rano 😂
Tylko gdzie tu ekologia, złota zasada RRR mówi najpierw Reduce potem Reuse i dopiero w ostateczności Recycle
Nigdy nie jest tak że Recykling jest lepszy od kontynuowania użycia.
o zależy od urzędniczych biurew jak producent będzie musiał recycle bo inaczej go gnoją karami to będzie to robił nawet jeśli to będzie sprzeczne z ekologią czy zdrowym rozsądkiem
Prawdziwego recyklingu nadal nie ma bo po pierwsze ekonomicznie opłaca się wydobyć z naturalnego surowca. Po drugie ekonomicznie nie opłaca się nawet posegregować by kiedyś, bo to może będzie za pół wieku, mieć gotowy i zasobny skład surowca. Ta hipokryzja dobija.
Najlepsze jest nieużywanie .).
Czas minie, władza się w wielu państwach pozmienia, może i unia się rozpadnie. Z tym planowaniem to trochę takie chybił trafił.
To jest tak zaplanowane że nawet jak się zmieni to tylko na nazwę partii..przecież to wszystko kręci się w koło i to ten sam syf rządzi.. lub gorszy pod inną nazwą.
@@marcincbr9004 Weź pod uwagę że trochę lat do tyłu partii eurosceptycznych nie było w parlamentach państw ue a wielka brytania jeszcze wtedy w ue była.
Najlepiej uchwalić przepis że każdy ma być zdrowy i bogaty, a wszystko się załatwi samo.Banda idiotów.
i szczęśliwy :) a za nie bycie szczęśliwym od 8 do 15 lat ciężkich robót
Podstawa polityki pierdolenie o szopenie
No, a ci co się nie dostosują to do obozu. Albo od razu eutanazja
Ustawą znieść ubóstwo!
@@RadosnyRadoslaw można ale większość ludzi jest zwykle przeciw .
A ja mialem sen ze do 2025 zabraknie surowców do produkcji baterii (w rozsadnych cenach) i bedzie zong... oraz kolejny etap rewolucji...
Jeszcze chwila i bedzie weryfikacja snu.
Subiektywnie nie lubię elektryków bo wydaje mi się że ogłuchłem jak rakim jadę. Ale obiektywnie jedyne co nie pasuje do tego by uznać elekryka za pojazd lepszy od spalinowego to: ceny, pojemność, żywotność, waga i długość ładowania baterii.
Nie zapominajmy że prąd potrzebuje też swojego źródła, lini przesyłowej, transformatora i o zgrozo działającej i wolnej stacji ładowania. To też są tony materiałów.
Surowców nie zabraknie nam przez dziesiątki jeśli nie setki tysięcy lat. Zabraknie nam technologii wydobywania ich spod 200km litej skały skorupy ziemskiej.
Tym bardziej że wskutek kolejnych przemian chemicznych nie uzyskuje się metodami opartymi o ekonomię stuprocentowego odzyskiwania surowca. Użyte tworzywo sztuczne może być przetworzone jedynie kilkukrotnie by z niego coś konkretnego wyprodukować. Reakcje chemiczne rzadko zachodzą że stuprocentowym efektem tworzenia nowego związku. By były opłacalne trzeba cały czas utrzymywać stężenia substratów na zadanym poziomie. Liczmy że w ciągu dwudziestu lat opanujemy górnictwo kosmiczne by z planetoid wydobywać surowce których jest na Ziemi za mało.
chiny już wstrzymały produkcję elektryków właśnie z powodu niedoborów surowców do produkcji baterii
@@hublanek a podasz źródło tej informacji, chętnie zweryfikuję. Dzięki.
Coś mi się zdaje że bedzie dużo hybryd elektryków z agregatem prądotwórczym 🤣🤣🤣
"Nie macie posiadać auta, macie kupić usługę mobilności"
Tak, to szerszy problem. Świat walczy z WŁASNOŚCIĄ PRYWATNĄ. Nie masz posiadać, masz siedzieć w kieszeni. Muzyka, sttreamowana a nie na CD, filmy streamowane, strony www na FB, likwidacja gotówki, mieszkania, samochody, komórki, itd. Masz być gołym i wesołym niewolnikiem, który pracuje, konsumuje i śpi.
I nie kopuluje bo ludzi za dużo.
Jak na razie to większość ludzkości śpi i tego wogóle nie widzi...
Nikt gotóweczki nie zlikwidował. Na razie napisałeś to na stronce która tak działa wykorzystuje wiedzę o twoim ruchu w sieci
@@StopTeoriomSpiskowym Jeszcze nie, ale większość państw ma w planach całkowitą rezygnację z gotówki. Co więcej, część z tych planów już weszłą w życie.
@@ShinIkari poczytaj o cyfrowym yuanie z datą ważności
Jak będzie przemyślany system skupu zużytych akumulatorów, to raczej nie będzie problemu z ich recyclingiem. Nikt nie wyrzuci do lasu, czegoś, za co może w skupie dostać konkretne pieniądze. Jakoś zużyte katalizatory nie walają się po lasach.
No to mamy przejerbane.
No cóż, pod remizę BMW po niemieckim Romie już nie zajedziesz, ale koni chyba nie zakażą, więc...
Mamy butelki z benzyną i kamienie......
@@NecrosDeus kon sra koni brak na wsi i w mieście.
@@StopTeoriomSpiskowym ja po koniu sprzątał gówien nie bede niech sra sobie na ulicach
Elektryki to będzie eldorado dla złomiaży, przecinak izolowany, dwa cięcia i miedź w ręku. Dodatkowo kradzież auta dla baterii trakcyjnych będzie zmorą bo zysk z takiego przestępstwa będzie znaczny a i wykrycie nie takie proste, baterie będą rozbierane na ogniwa i przepakowywane do hulajnóg czy rowerów elektrycznych a policja przecież nie będzie rozbierać każdemu pakietu żeby sprawdzić czy ma legalne cele.
Najwyżej będę remontował swoje auto do końca życia bo pewnie wyjdzie taniej niż te wynajmy.
jedyna szansa to rejestracja tradycyjnego auta na zabytek , tylko autko musi byc leciwe i jak z fabryki. To jedyna szansa ocalenia tradycyjnego auta dla siebie.
pytanei co zrobimy jak wprowadza koneic sprzedaży paliw...a to jest możliwe
@@gromosawsmiay3000 będziemy lazili do aptek jak córka benza xd
@@armenian123 własnie nie ogarniam czemu te euro głaby nie promuja biopaliw, lub paliw uzyskiwanych przy syntezie z CO2 będacego w atmosferze (tak wiem to wymaga energii ale jest możliwe na przemysłowa skalę) przez to tak naprawde emisja była by z całkowitym bilansie zerowa. oni nie chca ogarnąć aspektów fizyki, no chyba że przy okazji te oszołomy odstawiaja inzyenierie spoleczna tojuż inna sprawa.
@@gromosawsmiay3000 bo tu chodzi o lobby bateryjne i pretekst do tworzenia nienaprawialnych samochodow
W chinach fabryki nadrabiają wszystkie emisje jakie można. Byłem, po dwóch dniach dostałem depresji, nie ma czym oddychać.
Nie tylko Chiny, Indie maja jeszcze gorsze środowisko. W Chinach walczą z zanieczyszczeniem w Indiach nic nie robią.
Może emisję dzielą przez ilość obywateli i uzyskują korzystny wynik. ;)
@@andrzej21111 tak w chinach walczą z zanieczyszczeniem za pomocą elektrowni atomowych z których są wycieki
@@StopTeoriomSpiskowym Aby nie było wycieków w Polsce Niemcy nie dopuszczaja do budowy elektrowni.
W Chinach może kiepsko ale w Indiach to tragedia i nikt ich nie krytykuje.
Firmy z USA i Europy przeniosły najbardziej zanieczyszczające środowisko fabryki. Bangladesz to cmentarzysko statków i nikt nie krytykuje. Bałtyk to tysiące ton chemikali zatopionych po II wojnie światowej i także cisza. Nikt nie płaci to ekolodzy nie protestują jak w sprawie kornika.
@@andrzej21111 niemcy nie dopuszczą? Jak Polski nie stac na taką technologie to "niemce nie dopuszczą":)
W chinach wycieki się zdarzają ale maja polityków komunistyczną partię ktora zatuszuje jakikolwiek wyciek. Nikt nie krytykuje chin bo partia nie ujawnia zanieczyszczeń.
Wszystko rozbija się o to że w ekologii nie chodzi o ekologie a drenaż portfeli.
Dziwne, że do tej pory ludzie dają się na to nabrać.
@@RadosnyRadoslaw dopóki w narodzie nie będzie solidarności to nie zmieni się nic
- _Oh jak fajnie. Auto w leasingu konsumenckim. Umm sama przyjemność w takim pachnącym nowością samochodziku zapierd%!$@ z rana na etat_
- Zjedź na bok i odpocznij, jesteś zmęczony.
- _Co?_
- Zjedź na bok i odpocznij, jesteś zmęczony. Właściciel pojazdu został poinformowany o twoim stanie świadomości oraz czy posiadasz ważne szczepienie covid-19. Zjedź na bok w ciągu 3 minut i zażyj 30 minut odpoczynku, inaczej o całej sytuacji zostanie poinformowany ubezpieczyciel.
- _O ty ku$#@!_
- Wykryto przekleństwo i zgłoszono do systemu oceny obywatela jako niestosowne zachowanie.
przypomniał mi sie człowiek demolkaxd
Niestety w komunizmie który nam kroją nie ma miejsca na wolny rynek ani nawet na zdrowy rozsądek...
XD
No BRAWO!!!! Widać-można!!! Zgodnie z tym co pisałem wcześniej-"daje suba".
A ile co2 powstaje przy produkcji akumulatorów ??? CO 2 to gaz życia ! Cała przyroda opiera się i żyje dzięki temu !!!! Im się w głowach poprzewracało !!!!
owszem, tylko zapomniałes ze tych istot z liscmi ktore sie tym zywia praktycznie nie ma.
Co do leasingu i recyklingu baterii, widzę tylko jeden błąd myślowy jeżeli samochód będzie używany tylko 5 lat a potem "zezłomowany" to rata nie będzie wynosić 1200 netto a 2-3 razy tyle.
Wystarczy policzyć np. wartość samochodu 180k wychodzi miesięcznie 3k a do tego dochodzą odsetki, prowizje itd. a sam recykling też nie jest za darmo.
ale po 5 latach oddajesz auto, z którego jeszce cos mozna wyciagnać, nie zuzywa się do 0 po 5 latach.
@@wilkxt Oczywiście, że auto nie zużywa się do 0, ale co chcesz z niego wyciągnąć? Akumulator zabierze producent bo będzie mu potrzebny do spełnienia wymagań dotyczących recyklingu. Inne części, komu sprzedasz jeżeli inni będą leasingu? Włożysz do innego nowego samochodu?
@@sunwire chodziło mi o to ze jak kupujesz na raty na 5 lat i placisz 1200zł to po spłacie auto Ci zostaje. Teraz auto nie bedzie Ci zostawać (bo producent je wykorzysta do recyklingu) więc wartośc raty wcale nie musi byc wyzsza niż te 1200
Pytanie jak będzie wyglądał "recykling baterii", może to być rozprucie baterii i indywidualny test pojedyńczych ogniw, któe mogą być całkiem dobre, tak 25-75% z nich może być ciągle w granicach 90% pojemności. Więc wystarczy je po prostu spakować nową baterię i już. Koszt niewielki.
Ale przecież tu nie było mowy o cyklu życia produktu tylko ze samochód będzie własnością producenta i będzie tylko sprzedawane w abonamencie do użytkowania. Ale pierwszy użytkownik może używać auto od 0 do 3go roku. Potem auto oddaje i auto może spokojnie być sprzedane w użytkowanie kolejnej osobie na kolejne lata…. I spokojnie do tych 10 lat czy więcej auto tak może być obsługiwane . Ale właścicielem cały czas byłaby fabryka która po zużyciu się auta zabiera je i odzyskuje materiały.
Poza tym rozumiem cała wypowiedz tutaj jako jakieś hasło / pomysł na wczesnym etapie. Może na rynku moto pojawi się taki produkt „refurbished” :) czyli po ilus latach, producent będzie zabierał auto, odświeżał (wymieniał zużyte elementy jak bateria) i auto będzie wracało do użytkowania (najmu)
Unia tez chyba przyjęła już przepisy ze urządzenia maja być naprawialne . To tez trzeba o tym pamiętać ze za te naście lat jak ten przepis się rozkręci to tez będzie ważny w kontekście rynku moto . Ale nie sadze żeby ktoś złomować nowe auto .
Czyli mówiąc w skrócie, to jest ostatni moment, żeby kupić jakieś Audi 80 czy Volvo 740 i jeździć nim do końca świata, bo później nie będzie niczego.
O toz to, ja juz kupiłem dwie 740 z nieśmiertelnym wolnossące redblockiem 2.3L z ekologia tez jestem ok, w obu mam LPG
Tylko co z elementami gumowymi?
@@januszchmiel8139 no wiesz opony i wszystkie elementy gumowo-metalowe zawieszenia idzie kupić i się je wymienia...
@@januszchmiel8139 albo załadować czarnego silikonu do szyb i pójdzie : )
@@Nuta90 Jest to jakiś patent.
Profesjonalnie,dziekuje.
Normy emisji spalin powinny obowiązywać samoloty bo tam nie ma żadnych katalizatorow filtrów itp a spalają tony paliwa a grawitacja robi swoje 😐
Gdzies byles cos slyszales ale nie liczyles sam tylko posluchales jakiegoś influencera
@@ziemowitlewandowski A nie spalają?
Gruby materiał 👍.
Będzie właśnie tak jak mówisz. Nie będzie można kupić samochodu na własność. To będzie abonament,usługa. I ja osobiście nie miałbym nic przeciwko pod warunkiem że przeciętnego Kowalskiego będzie na to stać.
Producent będzie robił tak aby mu się opłacało, ale my klienci tak samo będziemy robić. Może będzie tak, że będą ratowane stare Audi 80 i inne ocynkowane auta, bo będzie to tańsze.
gorzej jak zrobią zakaz jazdy tym, albo zakaz sprzedaży paliw...juz widze ciagniki i kombajny elektryczne xD
@@gromosawsmiay3000 , w takim razie, stare diesle będą mogły jeździć na przepalonym oleju z frytek.
@@ladytigra6167 chodzi o to ze moga zrobić zakaz... zastanawiam sie ile bedzie wtedy żarcie kosztować, neich jeszcze zrobia zakaz produkcji nawozów sztucznych...to dopiero sie cen zrobia, ludzie z glodu powiesza tych eurogłabów.
@@gromosawsmiay3000 albo wprowadzą syntetyczne żarcie.
@@ladytigra6167 Przeciez Gates nad tym pracuję
Bardzo mnie ciekawi jak opodatkują ładowanie auta(akcyza, podatek drogowy) bo na dzień dzisiejszy to jak jazda na oleju opałowym, gdzie kilkanaście lat temu potrafili na drodze kontrolować na czym się jeździ
Akcyza ma skłaniać do ograniczenia spożycia , w przypadku prądu wystarczy dynamiczny cennik prądu dla konsumentów o zbyt dużym spożyciu .
Ja to się boję co oni wykombinują kiedy wpływy z akcyz paliwowych spadnie na tyle że budżet nagle przestanie im się domykać. Jak wprowadzą jakiś abonament za przejechane kilometry wtedy posiadanie samochodu spalinowego będzie już totalnie nie opłacalne z racji podwójnego opodatkowania. Raz w paliwie a dwa za przejechane kilometry.
O czym ty pierdzielisz ? Przecież budżet im się nie domyka od dobrych 40lat. A opodatkowany to jesteś nie dwukrotnie ale cztery czy pięciokrotnie i to na wszystkim.
@@PeknietySloik Mam tu na myśli fakt że jeżeli elektryków będzie przybywać, to państwo będzie musiało jakoś na nich "zarabiać", czyli obłożyć jakimś podatkiem. Prądu z gniazdka podatkiem komunikacyjnym raczej nie obłoży, zostaje opcja z opłatą kilometrową. Czyli przy przeglądzie rocznym diagnosta sprawdzi licznik i będziesz musiał zapłacić za przegląd + za przejechane kilometry. Tylko jeżeli wprowadzą taki system to obawiam się że uderzy on również w samochody spalinowe które będą pobierały opodatkowane paliwo i dodatkowo przy przeglądzie danina za kilometrówkę. Użytkownik spalinówki będzie po prostu ruchany na dwa baty....
@@bombelism raczej na pięc batów. Już teraz nas ruchają na 3 baty.
@@bombelism nie ma co wymyślać koła na nowo - eToll już jest wystarczy dodać osobówki do listy i już można pobierać opłaty . dla oszczędnych będą drogi wojewódzkie/powiatowe/gminne i ew. obwodnice
Dobrze powiedziane. 15 lat to epoka lub dwie. Dlatego szkoda zdrowia na emocje że zakazy nakazy technologia itd Pozdrawiam serdecznie wszystkich
wystarczy że podwyższą minimalną na 15 tys. i już będziemy bogaci!
Podwyższyć to sobie mogą, co zresztą czynią, pytanie który pracodawca da radę tyle płacić pracownikowi.
@@lubomirpetrowpahuta jak dotąd nie widzą tego problemu. Znaczy widzą ale gdy trzeba sobie dosypać.
@@PiotrHo4 już dosypali 70%
Może się też okazać tak, że nie będziemy już potrzebować akumulatorów litowych i cały pomysł na recykling tychże przestanie mieć sens.
6:30 vw i audi: " a ile mamy napisać?"
Pójdźmy o krok dalej, bierzmy w leasing WSZYSTKIE opakowania w których jest żywność, opróżniamy je i oddajmy producentom. Niech sobie ten plastik w d... Wsadzą. ;) Problem z zanieczyszczaniem środowiska z głowy
genialne, tak powinno byc, oni produkuja ten syf to niech sami go utylizuja
Świetny materiał - 5 lat Elektyki i eco - ZABAWNE :P
Jak będzie niski koszt "emisyjny" przy ich recyklingu to będzie to niegłupi pomysł. Użytkownik będzie zadowolony, producent też. I pracownicy. Robota będzie, interes się kręci.
To tylko pudełko na kołach służące do przemieszczania się...
Szkoda ze za to pudełko będziesz musiał dać 100 najniższych krajowych
@@BeyerBrown gdyby to było tylko pudełko do przemieszczania sie, to by nie było dziesiatek milionow fanatykow motoryzacji na całym swiecie.
Od zagłębienia się w programy uni typu FIT FOR 55 to nie będzie nas stać na przemieszczanie się i będzie to bardzo ograniczone. A osobiście moja wizja jest taka. Kupujesz [rezewujesz] przejazd z miejsca A do B. Przyjeżdża auto autonomiczne ( elektryczne ) zabiera ciebie. Prowadzisz sam jeśli masz uprawnienia lub prowadzi autopilot. Dojeżdżasz na miejsce - wysiadasz. Auto samo jedzie do następnego klienta. A jeśli bateria na wyczerpaniu to do 'bazy' na ładowanie. Serwisuje producent. Oczywiście będą pewnie 'levele' zamożności i splendoru.
Witam serdecznie Panie Pawle proszę o poruszenie tematu kaucji na olej silnikowe bo jakoś temat wygasł pozdrawiam
mnie wiele rzeczy nie napawa optymizmem jak patrzę w przyszłość. I autentycznie cieszę się, że będę miał na to za ta 2x lat mocno wyja...ne...
Niedługo będzie tak że producentom się nie opłaci produkować samochodów zgodnych z normą spalin bo będą za drogie i nikt ich nie kupi i trzeba do koni wracać a kuń nawet najgorszy ma skórę, ale będzie wypas. A jeszcze jedno jak Polaka nie będzie stać na nowego elektryka a na sierść w tym przypadku konia będzie miał alergie a do roboty ma np. 40km. to rozumie renta będzie.
Samochody dostawcze bez problemu produkują poza normami dla osobówek.
Kupiłem w tym roku nowy rower. Za gotówkę. A jak go zajeżdżę to go jeszcze zezłomuję, i będę miał na piwo. Właściciele samochodów mogą pomarzyć😁
Mamy powtórkę z rozrywki. EV1 też był wynajmowany i przemielony...
Bo był zbyt dobry i GM się przeraziło że Kalifornia zabroni im sprzedaży zwykłych aut widząc nową technologię ;)
Model wynajmu nie jest ok ani w biednym kraju, ani w bogatym. Tracisz pracę, tracisz dochody i zabierają Ci samochód, a pewnie też dom/mieszkanie. To zamach na "święte prawo własności". Nie mam nic przeciwko wynajmowi, jeśli jest jedną z opcji, ale stanowczo mu się sprzeciwiam jako jedynej opcji.
Z tą własnością prywatną, dobrze Pan zauważył, dąży się do tego że motłoch, ogólnie ma nie mieć nic. Żadnego majątku, ma zarabiać tyle by płacić podatki i mieć za co żreć by móc zasuwać na majątki Panów.
Tak? A w którym okresie historycznym było inaczej?
@@oskaroskar726 nigdy nie przekonywano chłopów że mają wypożyczać np. Kurtki czy buty. Dzisiaj do tego się zaczyna dążyć.
@@HyperVegitoDBZ wolę kurtkę wypożyczać niż nie mieć żadnej bo mnie nie stać na zakup jak chłopów za dawnych "dobrych" czasów :P
Zawsze w historii świata było tak że biedni pracowali na bogatych i nic tego nie zmieni. Było też tak że chłop musiał orać pole swojego pana nie mając czasu później zaorać własnego więc co mu z tego własnego kawałka ziemi było?
W moim odczuciu ludzie zbytnio przywiązują się do własności. Tak jakby gdy coś jest twoje na własność to nikt nie może ci tego odebrać.. A właśnie że może.
@@oskaroskar726 to super, niech ci biorą skoro ci to i tak obojętne
@@HyperVegitoDBZ nie napisałem że mi to obojętne, napisałem że sam fakt posiadania czegoś na własność nie gwarantuje tego że ktoś np. państwo ci tego nie odbierze w jakiś sposób i że ludzie przywiązują zbyt dużą wagę do własności.
Czasami może się okazać że np. wynajem to spoko opcja, sam motoprawda w filmie tak twierdzi jeśli chodzi o bardziej rozwinięte kraje niż Polsza
Poza tym może w końcu będzie tak że jak kogoś nie stać na samochód to jeździ autobusem a nie rozklekotanym dwudziestoletnim Passatem w gnojówce.
Co do mandatów i pijanych kierowców, popieram w pełni taką ustawę.
Dokładnie tak właśnie będzie! Dodałbym jeszcze, że poza tym, że jesteśmy biednym krajem to koszty wytworzenia energii również mamy wyższe. Pora zainteresować się alternatywnym źródłem transportu, np. wozy + konie, woły, osły, itd. (hulajnogi i rowery elektryczne odpadają z w/w powodów) ;) BTW. Co z tą powieką, "jęczmień" czy zapalenie?
A kołchoz z PE komisarzem i inni dowódcy to jeżdżą super brykami a powinni bryczką lub rowerem i niech zaczną od siebie. Prezydent USA też
Znaki na autostradach - powinny być od minimum 10 lat
Mandaty w grudniu - prezent od pis, a zbieranie auta pijakowi -> czekam na pierwszego pijanego w aucie policji itp.(no tak nie będzie żadnego alkotestu pod ręką i po problemie)
A elektryki - zaskakuje mnie tylko dlaczego plug-in nie jest premiowane, jak elektryk, jestem w mieście, tylko elektro i tyle(a kto poleci na silniku, tego batem …
Czy w parlamencie unijnym przewidzieli też o wprowadzaniu na rynek ciężarówek, traktorów, łodzi......na prąd i ich wykupie abonamentowym ?
Paweł przyłóż ciepłą zaparzoną torebkę z rumiankiem na prawe oko i to kilka razy dziennie być może tym domowym sposobem unikniesz łyżeczkowania w szpitalu i nie będziesz wyglądał jak bokser
The funny part is that there is no production ready technology for battery recycling
And no stations for charging 1000cars in the same time
Actually there is, it goes like this: let's ship them to any underdeveloped country, that is stupid enough to take them, for fistful of change. From there it's their problem.
@@tjurzyk Yep. They are disassemble batteries manually, then burn cells, then bury leftover ash to the ground. Looks very ecology friendly, right?
@@yogmurand I'm way too old to believe in any eco scam, besides countries that will send this crap will claim "we paid them to recycle those batteries, it's not our fault they are so bad at it".
Wolny rynek.... Ech, Marzyciel... Też należałem do tego Elitarnego Klubu! :):):)
Obawiam się, że nasi "władcy marionetek" tak nam śrubę dokręcą, że będziemy się cieszyć (jak głupi do sera) gdy będziemy mogli sobie składaka kupić, by dojechać na lokalne zgromadzenia członków Europejskiej Neokomuny, na 3 min nienawiści do "nieprawomyślnych".
P.S Kto czytał "Rok 1984" ten zrozumie :)
Fahrenheit 451 także.
@@jerzyjerzewski6162 he he klasyka :)
Spoko, rozwiążą problem jak w Fahrenheit 451, będziesz sterowany przez transmisję telewizyjną. W sumie to już jest wprowadzane.
@@lubomirpetrowpahuta A jak kto nie ma telewizji. Ostrzegam , w prezencie nie przyjmuję nawet na wypasie !
Płacić za wynajem? Nie dziękuję. Spłaca się własne dobra. Jak będziemy wszystko wynajmować to zostaniemy z niczym.
W międzyczasie pewnie w Ameryce wypuszczą nową/kolejną generację silnika LS/LT i wszystko będzie dobrze 🙃
No na pewno nie GM więc odpada, może HEMI?
Ciekawy materiał wybiegający w przyszłość dalej niż długość własnego nosa i niestety może okazać się proroczy. Ziemia to niestety układ zamknięty o skończonych zasobach naturalnych z czego mało kto sobie zdaje sprawę.
Jest wyjście, będziemy sprowadzać auta zabytkowe, powyżej 25 lat :)
SK Innovation Battery już buduje w Polsce fabrykę baterii do samochodów, LG nie biedzie miał w europie monopolu na akumuatory. Tylko czekać na rozwój fabryki elektrycznych aut toyoty w Polsce i będziemy mieć cały zespół napędowy do Izery.
17:00 ciekawostka, nie zakazał jazdy konno, ale skutecznie wytępił transport szynowy w USA, tak żeby te 90% Amerykanów przemieszczających się komunikacją publiczną poruszało się nie tramwoajmi a autobusami z jego fabryki.
A co mu przeszkadzało na linii produkcyjnej budować tramwaje czy lokomotywy elektryczne?
@@lubomirpetrowpahuta to, że rynek już był wysycony tramwajami i nie miał by durzo zamówień, przy zmianie środka transportu zmówienia były gigantyczne. Po drugie miał układy z koncernami paliwowymi, które do tramwaji nie dostarcza paliwa, bo te są elektryczne. Po trzecie, chodziło o to, żeby zwiększyć udział samochodów osobowych z 10% w zwysz, a to było tylko możliwe wtedy, gdy te pozostałe 90% przerzuci się najpierw z transportu szynowego na kołowy jako taki, autobusy miały być etapem przejściowym.
1. pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_ameryka%C5%84ski_skandal_tramwajowy
2. anty-planowanie przestrzenne ua-cam.com/video/7pq-UvE1j1Q/v-deo.html
W 2015 roku kupilem pierwszego elektryka VW e-Golf...powiem tak...bylem sceptycznie nastawiony...ladowanie, zasieg itd., po 6 latach uzytkowania moge smialo stwierdzic ze auta elektrycznie nie sa zlym pomyslem. Jezdzac nim w Norwegii gdzie cena beznyny oscyluje przy 18kr (8zl) za litr naprawde oszczedzam sporo pieniedzy miesiecznie. Za ladowanie auta place od 3 do 3.50kr (1.50 zl) za realny dystans 150km ( ladowanie Wallboxem w domu). Ten dystasns starcza na 2-3 dni uzytkowania. Do tego mamy stara Toyotke ktora jest uzytkowana sporadycznie jak trzeba jechac gdzies dalej. Pozdrawiam :)
Cokolwiek nie zrobią, dopóki nie będziemy zarabiać 2-3 tysiące euro zamiast złotówek, będziemy w dupie.
Pamiętaj że jak zaczniemy zarabiać w euro, to rachunki też będą w euro, a cyfra w czynszu zostanie ta sama.
@@tjurzyk W tym kraju to możliwe, ale teoretycznie ceny nie powinny znacząco wzrosnąć, bo już są prawie europejskie. Jestem kierowcą, sporo jeżdżę po europie, regularnie robię zakupy i dam ci przykład. Kupuję w Niemczech, czy we Francji chleb po 2 euro (około 9 zł) za 750g, u nas 4zł 500g, czyli 6 zł za 750g. Kupiłem Cole zero 1,75L za 1,59e (7,2 zł) u nas płace około 6 zł za 1,5L. Tak generalnie produkty spożywcze są w takiej samej cenie jak w Polsce lub nieco droższe. W zeszłym roku zepsuła mi się nawigacja, kupiłem nową w media markt w Niemczech, cena po przeliczeniu praktycznie taka sama.
@@Sebastian-mk1pj w zasadzie masz rację, ale po zmianie waluty podwyżki są pewne bo pretekst jest bardzo dobry.
Właśnie YT zapytało mnie czy napewno chcę oglądać twój kanał :)
co takiego?
@@tsundere9224 zapytało mnie czy napewno chcę oglądać. Jak stuknąłem ze chce kazało uzasadnić dlaczego. Jakiś k matrix
@@MirekEm1 dziwne jeszcze się z tym nie spotkałem
@@tsundere9224 No tez jestem zdziwiony.
Trzy tygodnie temu po ulewie, auto mojej żony (stojące w garażu podziemny) dostało nieco "wody" (żrącej brei), która wybiła ze studzienek - tak akurat ponad progi. Kilka tysięcy PLN później (czyszczenie, pranie tapicerki, wymiana wiązek wyżartych przez breję, wymiana czujników poduszek, świateł przeciwmgłowych, wygłuszenia podłogi) wróciło do ruchu.
A wyobraźmy sobie elektryka z zalanymi bateriami (które są w podłodze) -> szkoda całkowita (o ile lit nie uzna za stosowne, by się zapalić pod wodą).
podejrzewam że będzie dokładnie to samo co z tym autem tylko pewnie za kilkadziesiąt tysięcy - doprowadzenie do ruchu , maskowanie problemów i upchnięcie jeleniowi auta z "duszą" lub duchami :P
A potem ludzie palą się żywcem w trakcie jazdy.
Już sam obowiązek ładowania do klimy wysoko toksycznego i łatwopalnego czynnika, który przy rozszczelnieniu układu wyżera płuca i pali człowieka żywcem w aucie, można potraktować, jako próbę zabójstwa.
w norwegii pogiety pas przedni pododuje szkode całkowita i kasacje elektryka
A ja się nie boję elektryków, bo znalazłem w piwnicy mojego dziadka dokumentację jak przerobić automobil na holzgas :)
Trump pozrywał wszystkie traktaty ekologiczne. Bided przywrócił je. Ale wystarczy zobaczyć jakie auta są dopuszczane w USA np nowy Jeep
Czyli Biden górą przywrócił a nowy jeep jest.
Na następną kadencję Trump albo jemu podobny przyjdą i znowu traktaty zerwą. I tak w koło macieju.
@@fr4ct1v09 Ameryka i tak jest stracona.
Jesteś w błędzie potrafimy jeździć po autostradach ale nie swoich!Za granicą jeździmy powoli zgodnie ze wszystkimi przepisami nie łamiąc ich!Ja za to po Polskich autostradach nie jeżdżę więc problemu dla mnie nie ma!Pozdro
Tak, już widzę te setki ładowarek na blokowiskach i te biedne chomiki co będą zapierniczać na to wszystko ))))))))
Spokojnie, podbiją napięcie w gniazdku do 300V a ładowarki będą bezpośrednio zasilane z trafa 15kV. Będziesz auto jak baterię wkładać między zaciski ładowarki żeby je "zatankować" w kilka minut. ;)
O żniwa są jęczmień na powiekę wskoczył- zdrowia życzę
"W europarlamencie nie siedzą idioci"
Uśmiechnęli się ci co ustalili że marchewka to owoc 😁
XDDDD kurwa, następny geniusz. XDDD
To jest jednie wpisane w dyrektywę, żeby Hiszpania mogła sprzedawać dżem z marchwi jako dżem, a nie jako jakiś przecier warzywny i dostawać do tego dopłaty. To samo jest z tym nieszczęsnym ślimiakiem - rybą. A tak na marginesie, to jeszcze w latach 1990 w Polsce, a więc na długo przed wejściem do UE, wg prawa o rybołówstwie śródlądowym rak był rybą. Ale nikt nie zmieniał systematyki biologicznej, tylko chodziło o kwestie prawne i dziwnym trafem ten przepis nie wywołuje ogólnej HJEHJE wesołości. Ale szur cejro zesrał się kiedyś nt. ślimaków i tak powtarzacie to od lat bez zastanowienia.
@@nannull4851 czyli w skrócie ustalili (w dyrektywie) że marchewka to owoc.
@@hubert9518 nie ustalil, tylko przyjęte jest wyłącznie dla uproszczenia tych konkretnych przepisów, a nikt nie ingerował w systematykę biologiczną, jak to szury sugerują.
Ta wstawka jest zajebista "ale tu syf" u mnie w domu się przyjęła jak nic 😀
15:00 i tu się mylisz, Ford z kilkoma innymi firmami samochodowymi wykupywał firmy dyliżansowe, tramwajowe - aby je likwidować a w ich miejsce uruchamiać połączenia samochodowe/autobusowe.
to juz chyba nie były czasy dylizansow, tramwajowe owszem doszło do eksterminacji tego srodka komunikacji w usa. To juz były chyba czasy forda a.
Dobra jadę do handlarzy na wschód kupuje kilka słupków w benzynie i wstawiam do garażu....może za te kilka lat będę mógł sobie pozwolić na jazdę powyżej 300 km bez przystanku na godzinę ładowania.😋
A tak serio to jestem przerażony przyszłością (nie mówię tu o motoryzacji tylko o wszystkim co nas czeka)
Wrócimy do komuny gdzie na cały blok jeden sąsiad miał samochód, na osiedlowym parkingu było ich z 10 i wszędzie trzeba było chodzić albo jeździć pksem... UE to komunizm z ładnymi hasłami.
Za komuny przynajmiej można było tym pekaesem dojechać z każdej praktycznie dziury zabitej dechami a teraz powodzenia życzę.
Jak się pracowało to się miało samochód, a jak było śmierdzącym leniem z Solidarności to niestety, nie dla psa kiełbasa. Przynajmniej podwórka nie wyglądały jak złomowiska, co obecnie jest normą bo jeden z drugim kupił sobie złoma za 2 tysiące od Helmuta i się cieszy jak małpa z banana.
@@andrzejduda1774 chyba jak się miało układy i dojscia, wychodzi na to że 80% ludzi było leniami spoko
@@wonsz1922 widzę nie masz bladego pojęcia jak wtedy było. Wiedza rodem z TVPiS i tych głupków z Solidarności. Dziś jest identyczny scenariusz jak w latach 80, omamić ciemny lud wyimagowanymi zagrożeniami i wrogiem. Tylko kiedyś Solidaruchy robiły to w imię kapitalizmu przeciwko PRL a obecnie PiS z Kościołem w imię władzy przeciwko normalności.
@@andrzejduda1774 co ty pierdolisz. Babcia dostała mieszkanie, owszem. Ale na łapówkę zbierała dwa lata.
Dziadek (z drugiej strony)dostał POZWOLENIE na kupno malucha (fuj!) Za 25 lat gospodarki. Wcześniej jeździł kurwa konno.
Mogą być też 2 leasingi po 5 lat lub 3 leasingi po 3 lata.
Może też być opcja że wogóle nie można mieć samochodu na stałe a na godziny.
Nie obcje nie wyglądają na tańsze dla konsumenta lub ekologiczne.
Jest jeszcze propozycja Francuzów która nie ruszyła. Czyli twój samochód a ich akumulator.
Akumulator miał być koncerju za to z moźliwością wymiany na naładowany w kilka minut. Bylo by podobnie jak z butlą gazu, raz lepsza raz gorsza.
Pan redaktor się nie martwi. Nasz kraj wkrótce będzie bogaty😁
Taa, i przegonimy nie tylko Japonię ale nawet drugą Japonię. ;)
Myślę, że wystarczyłby zwykły zakaz wjazdu. Chociaż po co kolejne znaki jak kierowcy już na nie nie zwracają uwagi kiedy pędzą z nadmierną prędkością. Bardziej przydałby się inteligentne zapory, które blokowały by ruch gdyby ktoś próbował jechać pod prąd. Droga zamknięta, bo jakiś wariat jedzie pod prąd. To by szczególnie wkurzyło tych, którzy próbują zawracać gdy tylko natchną się na jakiś zator spowodowany wypadkiem.
Wiadomo co dzieje się po każdych Świętach Bożego Narodzenia czy nowym roku kiedy to pijani kierowcy próbują wracać do swoich domów. Wtedy najłatwiej spotkać pijanego kierowcę i odsiew jest większy.
Na pewno ktoś kto kupował samochody za 10 tysięcy nie pójdzie nagle do salonu by kupić pojazd za 150 tysięcy. W sumie pojazd jako usługa to dobry pomysł, bo te bieganie po serwisach, przeglądach i ubezpieczeniach zajmuje czas i nerwy. Tak płacę i ktoś o to dba, ja mam sprawny samochód pod domem i się nie martwię. Najważniejsze warunek właśnie aby był pod domem i można było w każdej chwili z niego skorzystać. To czy mój czy nie nie robi mi jakoś różnicy. Ostatnio moi rodzice z któryś użytkowników samochodu stali się ostatnimi. Tak więc i tak zakup samochodu na własność to strata pieniędzy, bo skupy dają tylko jakieś grosze za rozjechany samochód, który nadaje się na złom.
Śpieszmy się kochać samochody spalinowe 😉 a co ze sportami motorowymi? Przecież wyścig pralek i wkrętarek to nic fascynującego 🤦
Formuła E jest nudna? Faktem jest, że system punktacji jest kretyński, ale jeśli chodzi o samą jazdę, to nie widzę różnicy pomiędzy E a F1.
@@trackgg586 Motorsport to też rajdy itd. widzisz tam elektryki? ;)
@@1991Jurek nie, ale nie widzę przeszkód, żeby się pojawiły. Tylko będzie trzeba oprócz klatki w samochodzie zrobić orurowanie podłogi, żeby nie uszkodzić akumulatorów.
@@trackgg586 ja też nie widzę (i słyszę) różnicy.... ua-cam.com/video/ywR4AYqPXz4/v-deo.html
W takim rozwiązaniu leasingowania auta i trzymania łapy na nim przez producenta od chwili sprzedaży do wymiany na nowy powinno obniżyć jego cenę początkową. Patrząc na to co się dzieje i jak nieciekawie się to maluje to cieszę się że urodziłem się by żyć w jeszcze niezłym czasie. Ci co już się urodzili po 2000 i ci co rodzą się obecnie nie znając jak było przyjmą nadchodzące zmiany lepiej i w większości zaakceptują. Ja mam coraz mocniej wywalone na to wszystko bo widzę że "władza" państw ogólnie nie ma pomysłu na rządzenie a jedynie na radykalne zmiany. Coś jak spływ rwącym potokiem i jedynie jak najdłuższe utrzymanie się na powierzchni.
Dzień dobry!
Kawka i oglądam.
Kafka to właśnie się dzieje, hi, hi...
@@marog8536 Kafka, ta od Apachea?
@@user-sy2mv6my8l Nie, Franz Kafka
@@marog8536 nie znam gościa ;)
@@user-sy2mv6my8l no sorry, ale jeśli nie znasz książki F. Kafki Proces, to mój komentarz jest poza granicami Twojego zrozumienia. Przeczytaj, wyedukuj się. Nie wiem jak teraz, kiedyś to była obowiązkowa lektura szkolna.
mam hybryde od kilku lat bmw g30 530e z 252KM plus motor elektryczny to 300KM, spalanie 8-9l/100km litrow przy normanej jezdzie, 5.5 litra na setke przy zaladowanej baterii, jesli wylacze silnik spalinowy i codziennie zaladuje baterie na full to mam jakies 40km do przejechania i w tym zasiegu mam prace i powrot wiec do pracy za droge powrotna place 2.5 euro do teg zabieram dwoch lodkow ktorzy daja po 1 euro w kazda strone wiec mam 1.5 euro dziennie zysku z jazdy na oleje, tarcze, etc. :) lol Niskie ubezpieczenie, niskie podatki , za vw passata placilem rocznie 550 euro teraz place 140e na rok, ciezko na poczatku sie przyzwycziac do jazdy na elektryku - hybrydzie poniewaz w celu odzyskania energii z jazdy na luzie badz hamowania jazda polega na odpychaniu sie jak na hulajnodze tyle ze w tym przypadku zamiast stopa to pedalem gazu, z przejechanych 340km rekuperacja to okolo 105 km jazdy za darmo bez ladowania baterii w punktach czy ladowarce, wiec ogolnie nie jest zle
Wycinają katalizatory ... będą wyrywać baterie ;)
Dobrze prawisz.
A co z ciągnikami siodłowymi? Międzynarodówka będzie jeździć elektrykami?
Nie będzie miedzynarodówki.
Intermodal.
Lokalnie pojedzie elektryczna ciężarówka z kontenerkiem, następnie zawiedzie go na hub-terminal kolejowy.
Zapewne unia wprowadzi od 2035 teleportację towarów. W star trek jest to co , UE gorsza?
@@Dan_Kra no jak wiadomo, w Karpatach istnieje najlepsza sieć kolejowa na świecie. Tak samo jak na północy.
Poza tym, po co Ci towary, skoro nie będziesz miał kartki na ich kupno?
Te przepisy na 2035 dotyczą tylko osobowych.
@@Dan_Kra pociągiem? To sobie wyobraź że te wszystkie szlabany na przejazdach kolejowych będą non stop zamknięte 😂
Być może zmieniamy na z pewnością i zaczynamy od gis , od gis ? Tak , od gitary . Tak mi sie skojarzyło
Gdy sobie przekalkulowałem, to elektryczny samochód dla kowalskiego to nieporozumienie. To sie zwyczajnie nie opłaci. Na firmę w ziąść w lizingu to tak. Jak nie liczyć to elektryk wPolsce wychodzi 2 razy drożej niż diesel czy lpg.
Problemem jest bateria bo to ona jest przyczyną tak wysokiej ceny samochodów elektrycznych. Dlatego VW, Toyota i inni producenci chcą wprowadzić czym prędzej Solid State Battery do obiegu by zmniejszyć zużycie surowców, wagę a co za tym idzie cenę tych samochodów przy czym będą także te samochody o wiele bezpieczniejsze, bo baterie litowo-jonowe mają jedną poważną wadę jeżeli chodzi o bezpieczeństwo -> mogą się samoistnie zapalić po dłuższej eksploatacji, ze względu na fakt z czego one się składają.
Dopóki cena takiego nowego E-Up! lub jego zastępcy(id 1 lub id 2) nie spadnie do ceny rynkowej Up! z podobnym wyposażeniem w wersji spalinowej to nie ma absolutnie mowy by elektryczne samochody zastąpiły samochody spalinowe. I tutaj wielu się zastanawia czy czasem wizja Toyoty z samochodami na wodór nie będzie ostatecznie finalnym rozwiązaniem.
@@Deathwalker666666 znając życie, żyjemy w erze kredytów, dziś jak nie masz długów to jesteś patologią społeczną, więc nie zdziwiłbym się jakby ludzie specjalnie zadłużali się na te auta. No zobacz, ludzie wstrzykują sobie cholera wie co, przygotowane na kolanie w laboratorium, bo chcą pojechać na wakacje za granicę...
@@Deathwalker666666 Już wcześniej zastanawiałem się dlaczego, co jest powodem, że napęd wodorowy nie jest badany i rozwijany to najtańszy i najekologiczniejszy napęd. Od momentu jego wytwarzania po eksploatację. Uważam, że to lobby naftowe blokuje wszystkie inicjatywy w tym kierunku.
Za kilka lat nie będzie różnicy: nie dlatego, żę elektryki stanieją - po prostu po wejściu EURO7 ceny aut z silnikami spalinowymi odpowiednio wzrosną.
@@krisw5 Problemem jest produkcja wodoru (którego produkcja na tą skalę nie jest łatwa, tania przy czym też nie jest ekologiczna) i jego ewentualny transport do stacji benzynowych (czyt. cała infrastruktura).
To nie jest tak, że nie jest on badany i rozwijany np. w Chinach samochody elektryczne są uważane za etap przejściowy i ostatecznie pojazdy na wodór je zastąpią a to z prostej przyczyny którą Toyota Mirai najlepiej oddaje czyli jak szybko uzupełnisz bak w pojeździe vs standardowe ładowanie w elektryku (bo szybkie ładowanie oznacza śmierć baterii po pewnym). I niestety wychodzi na że wodór na razie ma najlepsze zastosowanie w większych pojazdach takich jak np. autobusy gdzie w Korei Południowej się one sprawdzają. I tutaj norma Euro 7 może pogrzebać samochody elektryczne w Europie w takim samym stopniu jak benzyniaki, diesela oraz LPG - bo przez te normy CO2 wyjdzie na to że na dłuższą metę Wodór to jedyne rozwiązanie.
Wszystko fajnie ale dalej wolę spalinowy samochód bo bardziej mi zależy na zasięgu i czasie więc jak to się zmieni to będzie miało to sens
wszystko zależy od regulacji , jak będą strefy czystego transportu to praktyczny zasięg aut spalinowego będzie w nie któ®ych miejscach wynosiło 0 bo będzie zakaz wjazdu.
Znając "ekologię" UE, te baterie po recyklingu będą lądowały w Afryce, a potem w oceanie.
Poza tym nic nie wspominał Pan o samochodach wodorowych. Ponoć w USA jest już trochę tego, Toyoty Mirai itp.
Co UE o nich myśli?
Zeroemisyjne nie są, emitują H2O, a to "szkodliwe" dla środowiska w podobnym stopniu co CO2 :)
Na pewno wylądują na tej kupce koło puszek aluminiowych i katalizatorów :D
Dziękuję za materiał ,pozdrawiam