drugi ... Pytasz, co dźwigają w jukach wielbłądy podróżne?One niosą moje serce przez pustynię. Co myślisz o słowie? Czy kiedy zamykasz oczy słyszysz słowa ludzi? Czy budzi słowo? Czy człowiek? I czy śpiew ptaka jest słowem? A jeśli tak, to dla kogo? Powtarzałem w strachu "dokąd pójść, dokąd"? Wszystko może się zdarzyć Od czasu do czasu odwracałem się gwałtownie z bijącym sercem Co dzieje się za moimi plecami? Być może wszystko zacznie się poza mną A kiedy się nagle odwrócę, będzie już za późno Mówiłeś, ale szept zaledwie pozostał Zaledwie? Przecież to aż tyle...
Nieodżałowana Trójka...
drugi ... Pytasz, co dźwigają w jukach wielbłądy podróżne?One niosą moje serce przez pustynię. Co myślisz o słowie?
Czy kiedy zamykasz oczy słyszysz słowa ludzi?
Czy budzi słowo?
Czy człowiek?
I czy śpiew ptaka jest słowem?
A jeśli tak, to dla kogo?
Powtarzałem w strachu "dokąd pójść, dokąd"?
Wszystko może się zdarzyć
Od czasu do czasu odwracałem się gwałtownie z bijącym sercem
Co dzieje się za moimi plecami?
Być może wszystko zacznie się poza mną
A kiedy się nagle odwrócę, będzie już za późno
Mówiłeś, ale szept zaledwie pozostał
Zaledwie?
Przecież to aż tyle...
jestem pierwszy??