Ciekawie przekazuje swoją wiedzę. Szkoda, że już Pana profesora nie ma wśród nas. Co do nieśmiertelności, myślę, że nieśmiertelne są nasze geny, które przez rozmnażanie się przekazujemy potomstwu. Geny podróżują w przyszłość. Sto lat temu były w ludziach, którzy żyli w chacie za wsią , a dziś te geny, które obecnie przebywają we wnukach, czy prawnukach przebywają na salonach wielkiego świata.
@@mikeGietExperience Zgadza się, że to kod genetyczny. Liczą się udanego osobnika geny dominujące. po przodkach, nie koniecznie po rodzicach . Dany rodzic może być utalentowany muzycznie, a dziecko zupełne beztalencie. Pisząc o nieśmiertelności genów miałam na myśli, właśnie genetyczne uwarunkowanie do czegoś .
@@Basior85 Coś tam musi pozostać , bo w naturze nic nie ginie. No cóż, tak ten nasz świat jest urządzony, że wszystkie organizmy żywe: bakterie, rośliny, zwierzęta, w tym ludzie, walczą na tym padole o przetrwanie. Czym ta walka się zakończy? Równowaga musi być, aby trwało życie. Ale gdyby nie było śmierci , nie byłoby życia.
Te wyklady powinny byc odtwarzane w szkolach. W ciagu kilku lat mielibysmy racjonalne spoleczenstwo, bardziej sklonne do wspolpracy. Ego osobnicze to najwiekszy problem wspolczesnego czlowieka.
Samo odtwarzanie nie wystarczy. Trzeba zmusić do aktywnego słuchania i umiejętności anslizy tego co słyszymy. Dzisiejsza młodzież przeciętnie ma problemy ze skupieniem uwagi i może nie rozumieć połowy słów używanych na wykładzie. Widzę to na co dzień w pracy.😐
Teza podana w [7:58] wydaje się być błędna. Z założenia, że dusza zapewnia człowiekowi świadomość nie wynika, że dusza nie może działać bez sprawianie funkcjonującego mózgu.
Nasze JA,czyli tozsamosc jest w naszej duszy.A czym jest i jak jest zbudowana ? Nie wiem, dlaczego nikt z madrych ludzi np. psychiatrow nigdy nie spytal czlowieka, ktory stracil dusze ,a pozniej w ciagu wielu lat ponownie ja "odbudowal", jak to jest z dusza ? Bez duszy (ogromne cierpienie) swiadomosc mozgu widzi swiat i potrafi go analizowac,nie ma jednak czasoprzestrzeni ,no i oczywiscie nie ma JA (podobnie, jak u malych dzieci).Ma sie swiadomosc niezycia za zycia . Dusza to trojwymiarowa przestrzen ,ktora jestesmy.Jest zbudowana z fali swietlnej.I to jest prawda,co mowia fizycy,ze czasu nie ma.Jest jedynie mijanie.Jestesmy trojwymiarem zbudowanym ze swiatla ,a jesli tak to w kazdym z wymiarow "panuje"predkosc swiatla,w ktorej jak wiemy czas nie plynie. Caly problem czlowieka jest w tym ,ze identyfikuje sie z cialem i mysli ,ze wszystko co widzi jest na jego zewnatrz, a tak nie jest.Wszystko ,co widzimy jest w jakims stopniu zwiazane z nami. Potwierdzeniem tego, co napisalem moga byc np.objawy chorob psychicznych.W schizofrenii mamy do czynienia z rozbiciem jednosci duszy ,chorzy mowia o doznaniach swietlnych ,czyli widza wlasna dusze. Podobnie w depresji,w ktorej nie ma rozbicia jest jedynie jej uchylenie i utrata jednosci z cialem- podstawowy objaw ,to brak perspektyw.Przyszlosc dla osoby w depresji nie istnieje,bo jest zalamana podstawowa jej stuktura. Przeciez ,to jest wszystko takie proste ,dlaczego nikt tego nie opisal i nie wyjasnil ?
Doprawdy wiele zostało opisane i wyjaśnione. Kwestia kto i z jakich źródeł korzysta oraz czy rozumie to co zrozumieć próbuje. Piszesz, że dziecko nie ma Ja, hmm... wedle moich doświadczeń i zgromadzonej wiedzy to w dziecku jest Ja jako obecny w nim Byt, co nie ma u dziecka to konstrukcji psychicznej zwanej Ego, które to dla większości ludzi jest tożsame z ich Ja.
Ale takie postrzeganie świadomości na podstawie wiedzy nie na sensu . To tak jakby nauczyc historyka jedynie słusznej historii i zadawać pytania jak było naprawde
pan profesor był ateistą, ale jeśli jakimś cudem Bóg/życie posmiertne istnieje, to pan profesor musi być w niebie, bo jeśli nie, to Bóg wcale nie jest dobry i sprawiedliwy
ziemskich bogów tak, ale co do istnienie takiego prawdziwego boga to nie mam wątpliwości, tylko że ludzie nie potrafią do końca zrozumieć czym jest bóg, najczęściej myślą że to postać człekokształtna :D
@@privmetin2490 wiem że to nie dziadek z broda siedzący na chmurze raczej jakąś nieskończona inteligencja nasze mnie nurtowało pytanie skoro nie było niczego była nicości to jak to coś się samo stworzyło perpetum mobile co było pierwsze i z moich kalkulacji ze to była myśl poprostu myśl
@@zuchfayalfa3907 : ) Nieskończona inteligencja ma cechę pustki ale nie jest nicością. Pustka oznacza brak cech obiektywnych czyli poznawalnych zmysłowo a to nie to samo co w powszechnym rozumieniu znaczy nicość. To oznacza że ta " nieskończona inteligencja" nie została nigdy stworzona, gdyż tylko coś co ma cechy obiektywne zostało stworzone i tym samym przemija. Myśl ma cechy obiektywne, więc pierwszą być nie mogła. :))
@@pawellipinski3744 nie rozumiem nie mogło powstać coś z niczego atomy też musiały powstać inaczej nie było by fizyki kwantowej którą można długo dyskutować czyli musi być coś co jest ponad nasza świadomością ale moim zdaniem nie wiem jak dokładnie było z początkiem wszechświata big exsplosion itp teorie nie wnikam uważam że mln lat przed nami powstała bardziej zaawansowana cywilizacja i my jesteśmy jej eksperymentem a ziemia jest ich ogrodom botanicznym gdzieś musiał powstać struktura dna dla mnie to i tak nic nie wyjaśniliśmy jako kolektyw od teorii do teorii weź np śmierć kliniczna skąd mam wiedzieć że gość przeżył śmierć może to chemia w jego muzgu robiła mu cjaluny a oni potem pierdu pierdu ze byli na tamtym świecie to samo mogę doświadczyć po lsd albo obbe czytałeś łaś rozmowy z Bogiem Alan walsch ciekawa książka acz kolwiek i tu jasności zaczyna brakować fakt wszechświat jest fascynujący obejz sobie podróż na kraniec wszechświata świetny dokument albo armia małp wiele mówi o naturze ludzkiej bo jesteśmy małpami nie okłamujmy się Adam ewa bolek i Lolek Tytus tomek i atomek dzieci z bulerbyn
@@zuchfayalfa3907 :) Siedzę w tych tematach od 20 lat i pewnie część z tych rzeczy, które tu sugerujesz do obejrzenia widziałem. W moim powyższym komentarzu chciałem Ci zwrócić uwagę na słowo pustka lub nicość jak wyżej sugerowałeś. Człowiek zakłada, że jak czegoś nie widać, nie słychać lub nie można tego zbadać naukowo to tego nie ma. Czyli brak cech obiektywnych to dla człowieka nicość, nic lub pustka, a to jest zasadniczy błąd w rozumowaniu. Niestety, aby to ogarnąć potrzeba wspinać się po szczebelkach logiki pojęciowej i wzbogacać zakres rozumienia pojęć takich jak świadomość, umysł, ruch, wieczność, nieskończoność, rozum, teraźniejszość, czas, przestrzeń, prawda. itd. A da się je zrozumieć na zasadzie ich wzajemnych relacji i powiązań. Muszą pasować do siebie jak klocki lego, wtedy wszystko staje się zrozumiałe, proste i oczywiste.
bzdury marksa ! powtarzane w otoczce buddyzmu . Entropia Panie starszy ! i tu widać że Ktoś to wymyślił -stworzył i zarządza ! no tak małemu dziecku w przedszkolu klocki do układania to tylko klocki !
W pierwszym zdaniu takie "klocki"! :))) Chłop od mózgu ale bez rozumu! :))) jak on widzi stworzenie świadomości z nieświadomości? "siamo, samo sie srobiło, bo ja nie umiem ..." :)))
Raczej wypieranie faktów. Wszystko aby nie nauczanie kościoła, które w brew pozorom jest logiczne i spójne. Styk fizjologii, a może raczej fizyki z duchem to narodziny życia i chyba pozostanie tajemnicą. Co ciekawe jako jedyne we wszechświecie działa ono wbrew zasadom entalpi i entropi. Anioły to istoty wyłącznie duchowe, o inteligencji wyższej niż ludzka. To przekaz mistyczny, mający tysiące lat i wielokrotnie subiektywnie potwierdzony. Do tego stopnia, że daje się badać naukowo, co czynią teolodzy. Po co w to mieszać amebę. Co innego ewolucja naszych ciał. Z tym nie polemizuję. Darzę sympatią praprzodka amebę, który miał o jeden neuron więcej niż konkurencja i na czs schował się pod kamień. ☺
@@bartoszek7327 to krótka opinia a nie praca naukowa. Za pracę naukową otrzymuje się wynagrodzenie. Ja muszę zarabiać inaczej, ale wybierz proszę jedaną moich tez, a spróbuję sprostać wyzwaniu jeśli czas pozwoli. Chętnie zapoznam się z kontrargumentami poparytmi bibliografią ☺
Uwielbiam wykłady Profesora Vetulaniego. Profesor był cudownym człowiekiem i wspaniałym naukowcem. Wielka szkoda, że nie ma go już wśród nas.
Fajnie posłuchać mądrego człowieka. Pozdrawiam serdecznie. :)
dziękuje za dzielenie sie wiedzą, pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję
Dziękujemy najmocniej za tak wspaniałe materiały
Jest Pan nadzieją dla dzisiejszego świata.
Był*
@@Pant4rej jest
@@marekchudy8893 był
@@Pant4rej Nadal jest i będzie.
Super, proszę o więcej ❤️
Dziękuję i pozdrawiam
Kocham takie tematy😘
Dziękuję bardzo.
Dla zasięgu Pozdrawiam
Pozdrawiam ja i mój mózg
Oglądamy z rodzinka :D
Ciekawie przekazuje swoją wiedzę. Szkoda, że już Pana profesora nie ma wśród nas. Co do nieśmiertelności, myślę, że nieśmiertelne są nasze geny, które przez rozmnażanie się przekazujemy potomstwu. Geny podróżują w przyszłość. Sto lat temu były w ludziach, którzy żyli w chacie za wsią , a dziś te geny, które obecnie przebywają we wnukach, czy prawnukach przebywają na salonach wielkiego świata.
Nie są nieśmiertelne, bo potencjalnie wymrą wszystkie gatunki.
Mario czy kojarzysz Dr.Bruce Lipton? dawno obalil idee o genach, sa one jedynie kodem (blue print) a nie wyznacznikiami
@@mikeGietExperience Zgadza się, że to kod genetyczny. Liczą się udanego osobnika geny dominujące. po przodkach, nie koniecznie po rodzicach . Dany rodzic może być utalentowany muzycznie, a dziecko zupełne beztalencie. Pisząc o nieśmiertelności genów miałam na myśli, właśnie genetyczne uwarunkowanie do czegoś .
@@Basior85 Coś tam musi pozostać , bo w naturze nic nie ginie. No cóż, tak ten nasz świat jest urządzony, że wszystkie organizmy żywe: bakterie, rośliny, zwierzęta, w tym ludzie, walczą na tym padole o przetrwanie. Czym ta walka się zakończy? Równowaga musi być, aby trwało życie. Ale gdyby nie było śmierci , nie byłoby życia.
to jest antynaukowy wykład
Te wyklady powinny byc odtwarzane w szkolach. W ciagu kilku lat mielibysmy racjonalne spoleczenstwo, bardziej sklonne do wspolpracy. Ego osobnicze to najwiekszy problem wspolczesnego czlowieka.
Samo odtwarzanie nie wystarczy. Trzeba zmusić do aktywnego słuchania i umiejętności anslizy tego co słyszymy. Dzisiejsza młodzież przeciętnie ma problemy ze skupieniem uwagi i może nie rozumieć połowy słów używanych na wykładzie. Widzę to na co dzień w pracy.😐
Teza podana w [7:58] wydaje się być błędna. Z założenia, że dusza zapewnia człowiekowi świadomość nie wynika, że dusza nie może działać bez sprawianie funkcjonującego mózgu.
Człowiek posiada jedynie świadomość. "Dusza" to termin religijny.
Dusza nie zapewnia świadomości człowiekowi w mojej opinii. Albo przynajmniej nie musi.
@@wiktorbabiarz6758 Ponieważ "dusza" nie istnieje". Człowiek posiada świadomość.
@@Hhjhfu247 Na chwilę obecną nikt tego nie udowodnił. A technologicznie jest to niemożliwe.
@@Hhjhfu247 Jednak faktem jest, że jest to obecnie niemożliwe. Wszystko co żywe umiera bezpowrotnie.
Było coś takiego jak epoka Ziemi-śnieżki, kiedy lodowce z biegunów RZECZYWIŚCIE zetknęły się na równiku.
Jakos nam się udalo moze dzięki wrusom?
Można link do poprzednich części?
Niewyraźnie słychać. Kiepski głos
Proszę podgłośnić
Nasze JA,czyli tozsamosc jest w naszej duszy.A czym jest i jak jest zbudowana ?
Nie wiem, dlaczego nikt z madrych ludzi np. psychiatrow nigdy nie spytal czlowieka, ktory stracil dusze ,a pozniej w ciagu wielu lat ponownie ja "odbudowal", jak to jest z dusza ? Bez duszy (ogromne cierpienie) swiadomosc mozgu widzi swiat i potrafi go analizowac,nie ma jednak czasoprzestrzeni ,no i oczywiscie nie ma JA (podobnie, jak u malych dzieci).Ma sie swiadomosc niezycia za zycia .
Dusza to trojwymiarowa przestrzen ,ktora jestesmy.Jest zbudowana z fali swietlnej.I to jest prawda,co mowia fizycy,ze czasu nie ma.Jest jedynie mijanie.Jestesmy trojwymiarem zbudowanym ze swiatla ,a jesli tak to w kazdym z wymiarow "panuje"predkosc swiatla,w ktorej jak wiemy czas nie plynie.
Caly problem czlowieka jest w tym ,ze identyfikuje sie z cialem i mysli ,ze wszystko co widzi jest na jego zewnatrz, a tak nie jest.Wszystko ,co widzimy jest w jakims stopniu zwiazane z nami.
Potwierdzeniem tego, co napisalem moga byc np.objawy chorob psychicznych.W schizofrenii mamy do czynienia z rozbiciem jednosci duszy ,chorzy mowia o doznaniach swietlnych ,czyli widza wlasna dusze. Podobnie w depresji,w ktorej nie ma rozbicia jest jedynie jej uchylenie i utrata jednosci z cialem- podstawowy objaw ,to brak perspektyw.Przyszlosc dla osoby w depresji nie istnieje,bo jest zalamana podstawowa jej stuktura.
Przeciez ,to jest wszystko takie proste ,dlaczego nikt tego nie opisal i nie wyjasnil ?
Doprawdy wiele zostało opisane i wyjaśnione. Kwestia kto i z jakich źródeł korzysta oraz czy rozumie to co zrozumieć próbuje. Piszesz, że dziecko nie ma Ja, hmm... wedle moich doświadczeń i zgromadzonej wiedzy to w dziecku jest Ja jako obecny w nim Byt, co nie ma u dziecka to konstrukcji psychicznej zwanej Ego, które to dla większości ludzi jest tożsame z ich Ja.
Ale takie postrzeganie świadomości na podstawie wiedzy nie na sensu . To tak jakby nauczyc historyka jedynie słusznej historii i zadawać pytania jak było naprawde
anioły! 😂
z tymi aniołami i duszą, to profesor troche odpłynął :)
pan profesor był ateistą, ale jeśli jakimś cudem Bóg/życie posmiertne istnieje, to pan profesor musi być w niebie, bo jeśli nie, to Bóg wcale nie jest dobry i sprawiedliwy
Czyli Boga sami sobie wymyśliliśmy a religie miały nam zracjonalizowac prawa natury klęski żywiołowe
ziemskich bogów tak, ale co do istnienie takiego prawdziwego boga to nie mam wątpliwości, tylko że ludzie nie potrafią do końca zrozumieć czym jest bóg, najczęściej myślą że to postać człekokształtna :D
@@privmetin2490 wiem że to nie dziadek z broda siedzący na chmurze raczej jakąś nieskończona inteligencja nasze mnie nurtowało pytanie skoro nie było niczego była nicości to jak to coś się samo stworzyło perpetum mobile co było pierwsze i z moich kalkulacji ze to była myśl poprostu myśl
@@zuchfayalfa3907 : ) Nieskończona inteligencja ma cechę pustki ale nie jest nicością. Pustka oznacza brak cech obiektywnych czyli poznawalnych zmysłowo a to nie to samo co w powszechnym rozumieniu znaczy nicość. To oznacza że ta " nieskończona inteligencja" nie została nigdy stworzona, gdyż tylko coś co ma cechy obiektywne zostało stworzone i tym samym przemija. Myśl ma cechy obiektywne, więc pierwszą być nie mogła. :))
@@pawellipinski3744 nie rozumiem nie mogło powstać coś z niczego atomy też musiały powstać inaczej nie było by fizyki kwantowej którą można długo dyskutować czyli musi być coś co jest ponad nasza świadomością ale moim zdaniem nie wiem jak dokładnie było z początkiem wszechświata big exsplosion itp teorie nie wnikam uważam że mln lat przed nami powstała bardziej zaawansowana cywilizacja i my jesteśmy jej eksperymentem a ziemia jest ich ogrodom botanicznym gdzieś musiał powstać struktura dna dla mnie to i tak nic nie wyjaśniliśmy jako kolektyw od teorii do teorii weź np śmierć kliniczna skąd mam wiedzieć że gość przeżył śmierć może to chemia w jego muzgu robiła mu cjaluny a oni potem pierdu pierdu ze byli na tamtym świecie to samo mogę doświadczyć po lsd albo obbe czytałeś łaś rozmowy z Bogiem Alan walsch ciekawa książka acz kolwiek i tu jasności zaczyna brakować fakt wszechświat jest fascynujący obejz sobie podróż na kraniec wszechświata świetny dokument albo armia małp wiele mówi o naturze ludzkiej bo jesteśmy małpami nie okłamujmy się Adam ewa bolek i Lolek Tytus tomek i atomek dzieci z bulerbyn
@@zuchfayalfa3907 :) Siedzę w tych tematach od 20 lat i pewnie część z tych rzeczy, które tu sugerujesz do obejrzenia widziałem. W moim powyższym komentarzu chciałem Ci zwrócić uwagę na słowo pustka lub nicość jak wyżej sugerowałeś. Człowiek zakłada, że jak czegoś nie widać, nie słychać lub nie można tego zbadać naukowo to tego nie ma. Czyli brak cech obiektywnych to dla człowieka nicość, nic lub pustka, a to jest zasadniczy błąd w rozumowaniu. Niestety, aby to ogarnąć potrzeba wspinać się po szczebelkach logiki pojęciowej i wzbogacać zakres rozumienia pojęć takich jak świadomość, umysł, ruch, wieczność, nieskończoność, rozum, teraźniejszość, czas, przestrzeń, prawda. itd. A da się je zrozumieć na zasadzie ich wzajemnych relacji i powiązań. Muszą pasować do siebie jak klocki lego, wtedy wszystko staje się zrozumiałe, proste i oczywiste.
bzdury marksa ! powtarzane w otoczce buddyzmu . Entropia Panie starszy ! i tu widać że Ktoś to wymyślił -stworzył i zarządza ! no tak małemu dziecku w przedszkolu klocki do układania to tylko klocki !
Śmierdzi mi tutaj kreacjonizmem na kilometr...
Słońce panie A pis, Słońce.
@@DayWalker966Ripty masz obsesje gosciu 🤣
W pierwszym zdaniu takie "klocki"! :))) Chłop od mózgu ale bez rozumu! :)))
jak on widzi stworzenie świadomości z nieświadomości? "siamo, samo sie srobiło, bo ja nie umiem ..." :)))
To ze ty nie wiesz to na prawdę nic nie znaczy :)
Raczej wypieranie faktów. Wszystko aby nie nauczanie kościoła, które w brew pozorom jest logiczne i spójne. Styk fizjologii, a może raczej fizyki z duchem to narodziny życia i chyba pozostanie tajemnicą. Co ciekawe jako jedyne we wszechświecie działa ono wbrew zasadom entalpi i entropi. Anioły to istoty wyłącznie duchowe, o inteligencji wyższej niż ludzka. To przekaz mistyczny, mający tysiące lat i wielokrotnie subiektywnie potwierdzony. Do tego stopnia, że daje się badać naukowo, co czynią teolodzy. Po co w to mieszać amebę. Co innego ewolucja naszych ciał. Z tym nie polemizuję. Darzę sympatią praprzodka amebę, który miał o jeden neuron więcej niż konkurencja i na czs schował się pod kamień. ☺
Proszę podać argumenty poparte źródłami odniosnie powyższych tez.
@@bartoszek7327 to krótka opinia a nie praca naukowa. Za pracę naukową otrzymuje się wynagrodzenie. Ja muszę zarabiać inaczej, ale wybierz proszę jedaną moich tez, a spróbuję sprostać wyzwaniu jeśli czas pozwoli. Chętnie zapoznam się z kontrargumentami poparytmi bibliografią ☺
ty tak serio?
@@uroczyskomichaow15 Przecież "nauki" kościoła to zwykłe bzdury. A teologia to pseudo nauka.
@@uroczyskomichaow15 to ty przytaczasz takie hipotezy, warto by było je czymś poprzeć lub przyznać, że wyssało je się z palca jak np. te z entropią