Witam świetna robota. Bardzo mi się to podoba jak to wykonałeś. Honowanie zrobiłeś w sam raz nie za dużo nie za mało. Świetnie że wszystko pokazałeś w całości. Jestem bardzo ciekaw w wyniku tego eksperymentu. I super że zmienisz szybko olej. Ciekawe co będzie w oleju. Pozdrawiam serdecznie miłego dnia i dziękuję za świetny film.
2 роки тому+3
Witam witam. Dzięki ☺️. Honowanie można by zrobić lepiej. Więc chyba poprawie żeby dopracować. Niestety taka honownica nic lepszego zrobić raczej się nie da. Sam jestem ciekawy efektu . Pozdrawiam serdecznie miłego dnia 🙂🖐️🖐️🙂
Kiedyś pracowałem w szlifierni. Lepszy efekt uzyskuje się jeżeli spłukujesz to co honujesz. Chodzi o to żeby ziarno nie robiło punktowych rys które stają się skazą. Do wyboru woda lub ropa. Rysy na cylindrze są bardzo potrzebne ale jeżeli zostawi się matowy szorstki cylinder to w najlepszym przypadku zużyje się pierścień w bardzo szybkim czasie lub zatrze się tłok. Na koniec takiego honowania powinno się założyć drobny papier i wypolerować gładź cylindra. Papier byłby zbędny jeżeli mogłoby się kupić bieda honowniczki o różnej gradacji. To daje efekty. Finalne polerowanie również koniecznie na mokro. Zawory super się czyści wkrętarką. Zawór wkręcasz w uchwyt wiertarki, włączasz wkrętarkę żeby cały pracowała i wkręcasz wkrętarkę w imadło. Papier ścierny w rączkę i się pięknie czyści. Wtedy wygląda jak nowy. Jak docierasz zawory i cichnie Ci pasta pisiknij kropelkę odrdzewiacza. Zobaczysz jakie efekty. Dużo osób dociera pastą na gęstym oleju a tu znów robi się problem że pasta staje się gęsta.
2 роки тому+3
Dzięki za mega garść informacji. Brzmi to wszystko logicznie. Faktycznie pozostawionego cylindra bez polerowania. Z potęguje tarcie i szybsze zużycie powierzchni. Chyba jeszcze poświęcę chwilę na ten cylinder 😉👍. Zawory docieram za pośrednictwem mocą wkrętarki a szczotkę drucianą miałem pod ręką. Ale każda sugestia i metoda miłe widziana. Jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam 🙂🖐️. Miłego dnia.
Komuchy europejskie szybciej w imie ochrony środowiska nakażą ludziom żreć robaki niż uchwalą odpowiednie normy prawne aby sprzęty były trwałe oraz aby wymieniać poszczególne elementy a nie kupować kolejny silnik.
@ ale te silniki mimo alu cylindra pracowały po kilkadziesiat sezonów .
Рік тому+1
@@grzes13ful Alu, ale z warstwą utwardzoną. Do puki warstwa jest ok to wszystko chodzi. Dlatego się nie powinno honować takich cylindrów. Te silniki potrafiły długo wytrzymać. Pod warunkiem pilnowania poziomu oleju i jego wymianie.
Podstawową czynnością przed honowaniem jest sprawdzenie czujnikiem zegarowym czy cylinder jest kształtu cylindrycznego i zeszlifowaniem górnego progu .W przeciwnym razie można zrobić z detalu coś podobnego do beczki na ogórki.
Bardzo cenny materiał dla mechanika amatora . Czy honować cylinder aluminiowy ? myślę że nie , ale to jest wyłącznie moja opinia . Poczekamy zobaczymy , co pokarzą eksperymenty . Pozdrawiam
2 роки тому
Witam. Ja też jestem sceptycznie nastawiony do tego typu operacji. Jeden z widzów zasugerował polerowanie cylindra po honowaniu lub zastosować honowanie różna gradacją. Aby jak najbardziej złagodzić matowość i szorstkość cylindra z pozostawiając przy tym charakterystyczny wzór. Coś w tym jest. Ale dalej jest to powłoka aluminium i jej dni są policzone :D. Pozdrawiam
@ kiedyś silniki w autach się docierało ponieważ były zgrubnie obrobione. Obecne są gładkie i można je normalnie użytkować. Jakość, świadomość i technologia motoryzacji poszły mega mocno do przodu. Zostały wyciągnięte wnioski z poprzednich lat ja składać silniki żeby na gwarancji nie zawiodły. To że są obliczane na ilość godzin to chyba wszyscy wiedzą Ale prawda jest taka że silniki się nie zacierają na gwarancji. 😉
Nie sądzę, żeby to zebrało jakąś warstwę. Zarysowało tą, która tam jest i tyle. Oryginalna warstwa tez została honowana przez fabrykę i się nie zdarła. Jeżeli wzdłużne rysy zniknęły, przestały być wyczuwalne pod paznokciem, nie wystają, żeby mogły uszkodzić tłok to będzie wszystko działać. Ludzie mają dziwne przeświadczenie, że tylko maszynowa robota działa a ręczna jest do dupy dlatego, że nic nie potrafią ani nie wiele rozumieją. Jeżeli powierzchnia jest szorstka to faktycznie można papierkiem wodnym wygładzić, żeby zarysowania nie niszczyły tłoka i pierścieni.
Świetny materiał. Bardzo jestem ciekaw efektów tej pracy. Ogólnie jest mało informacji o honowaniu ( chyba że nie umiem szukać ) a jak są to czasem sprzeczne. Jedni mówią że ma wygładzić powierzchnię, drudzy że porysować. Z jednej strony rysy powinny być, z drugiej na przykład ceramizery mają za zadanie wszelkie rysy wypełniać, no i gdzie leży prawda ? Myślę że test praktyczny pokaże najlepiej skuteczność honowania. Swoją drogą ciekawe jak by pracował silnik z cylindrem wypolerowanym na lustro. Pozdrawiam.
2 роки тому+1
Tak to prawda. Informacji jest nie wiele. Dlatego też sam podejmuje ten temat. Również dla samego siebie, aby co nieco dowiedzieć się z obserwacji. Samo honowanie wydaje mi się bardzo dobrą rzeczą dla cylindrów z tuleją. Tu uwag i zastrzeżeń nie mam. Materiał o innej twardości i podatności na ścieranie, można rzeźbić. Ale cylinder kosiarki, kosy czy pilarki. Jeśli przekroczymy tą cieniutką barierę powierzchni utwardzonej , to rzeźbimy aluminium , które jest miękkie i robimy raczej powierzchnię bardzo matową i szorstką. I tu pojawia się pytanie co dalej - polerować. Rysy po honowaniu mają swoje przeznaczenie ale powierzchnia jednoczenie powinna być gładka. I teraz pasuje znów trochę przepolerować, ale tak aby nie zrobić lustra. Ja postaram się w tym silniczku zrobić delikatną polerkę. I być może użyć ceramizera. Zobaczymy co to da. Trzeba będzie przygotować jakieś stanowisko bojowe i testować ;). Pozdrawiam.
Witam.Jeżeli gniazda zaworowe mają wyłuszczenie z 4 mm na średnicy to czy warto to czymś oszlifować?Jak tak to czym i czy warto się w to bawić?Czym są spowodowane?Dzięki za odpowiedź😊
Robiłem taki silnik dla siebie, bo już przykapcał pod obciążeniem większym i przy pierwszym rozruchu. Honowanie cylindra + nowe oryg pierścienie. Okazało się, że pierścienie nie wykazywały praktycznie żadnego zużycia co mnie bardzo zmartwiło. Największe zużycie miała właśnie tuleja cylindra. Dokładnie tak samo jak u Ciebie na początku poprawa widoczna gołym okiem, ale z czasem dym powrócił. Kosze nią do dziś, dymka puści na zimno przy rozruchu i czasem podczas pracy cięższej. Dodatkowo problem w tych silnikach są niewymienne prowadnice zaworowe. Czy się opłaca i czy jest sens takiej naprawy ? To trzeba samemu sobie odpowiedzieć. ;-) Pozdrawiam
2 роки тому
Były silniki briggsa z tuleją , tu bym zaryzykował jakiś gruszy remont. A ten prezentowany to tylko w celach eksperymentalnych. Chociaż już temat przerabiałem kiedyś i bez spektakularnych efektów. Tak że jak ktoś chce może próbować. Osobiście nie widzę większego sensu. Chociaż pojawiły się inne sugestię, jak polerowanie cylindra po honowaniu. To coś nowego. Co będę chciał przetestować i zobaczymy. Dzięki za komentarz :). Pozdrawiam
@ Moim zdaniem każde szlifowanie, polerowanie, honowanie itp powiększa tylko luz miedzy tłokiem i cylindrem. Na końcu wyjdzie to samo co przed robotą ;-) Takie jest moje zdanie. Najlepiej by było wymieniać shortblok i kosić kolejne 10-20 lat ;-)
Jeśli wartstwa jest utwardzona o ile aluminium się da utwardzić. To i tak papierem mię zdejmiesz tej warstwy. Nie ma szans. Nie raz robiłem rysy papierem przy wymianie pierścieni w takim cylindrze i nic złego Sue nie działo. Silniki pracowały bądź jeszcze pracują od lat. Jak wymieniałeś olej w tym silniku po honowaniu? Godzina pracy ma oleju po wymianie pierścieni to dużo za dużo. Nie dziwię się że po takim czymś silnik szybko padnie. Do mycia najlepiej użyć myjki ciśnieniowej. Wypłucze wszystko z każdego zakamarku. Zapomniałeś tylko dodać że przylgnia na zaworze powinna mieć jednolitą płaszczyznę beż żadnych progów i wgnieceń. W innym wypadku docieranie nie ma sensu.
Po takim zabigu, aby silnik popracował jeszcze kilka sezonów warto dodać do oleju cerateka. Poprawi jakość filmu olejowego pomiędzy cylindrem a tłokiem.
Taak wierz dalej że to uratuje .... to już lepszym i pewnym sposobem jest wlanie oleju 20W50.. ( zreszta taki olej powinien być w nich stosowany a nie " wodnista 30 " ) a doczytaj spec 20W50 i zrozumiesz dlaczego producent zaleca "30" .. ze szkodą dla nas.
Jak gruba jest ta warstwa utwardzona?🤔 Może jeszcze część została po tym honowaniu. Bardzo mnie ciekawi efekt końcowy.
2 роки тому
Słyszałem wersję, że od 0,01mm do 0,03mm. Jak jest naprawdę trudno stwierdzić. Producenci takich urządzeń nie udostępniają takich informacji. Trzeba by po pytać w firmach zajmujących się nanoszeniem takich powłok 😉. Ja sam jestem ciekawy efektu końcowego 😉. Pozdrawiam 🖐️
Witam. Mam pytanie trochę nie na temat, czy biały nalot na świecy mogło spowodować zastosowanie benzyny 98, czy to wina ubogiej mieszanki? Pozdrawiam.
2 роки тому
Witam. Raczej nie. raptem to 3 oktany większe, czy to dało by taki efekt trudno powiedzieć o ile wzrosła by temperatura pewnie nieznacznie. Ja bym obstawił ubogą mieszankę. . Pozdrawiam
Warto zapytać autoryzowany warsztat Briggs Stratton i wiedziałbyś że jam producent dopuszcza szlifowanie cylindra nawet można wytaczać na wikszy wymiar, tulejować są dostępne nadwymiarowe tłoki i pierścienie więc teoria o utwardzonej warstwie aluminium jest błędna.
2 роки тому
Owszem w przypadku tulei żeliwnej można. A jeśli można roztaczań taki zwykły cylinder, to poproszę dowód w postaci jakiegoś dokumentu. Najlepiej od B&S w tym temacie.
Jeżeli cylinder jakiegokolwiek bloku silnika nie posiada tulei żeliwnej. To zapewne jest to cylinder pokryny Nikasilem którego warstwa jest grubości średnio 0,1mm. Tak więc jakikolwiek szlif czy honowanie to śmierć dla cylindra !!!
4 місяці тому
Zgadza się, ten materiał jedynie miał rozwiać wątpliwości. Czy honowanie ma jakiś sens w tego typu cylindrach
Witam świetna robota. Bardzo mi się to podoba jak to wykonałeś. Honowanie zrobiłeś w sam raz nie za dużo nie za mało. Świetnie że wszystko pokazałeś w całości. Jestem bardzo ciekaw w wyniku tego eksperymentu. I super że zmienisz szybko olej. Ciekawe co będzie w oleju. Pozdrawiam serdecznie miłego dnia i dziękuję za świetny film.
Witam witam. Dzięki ☺️. Honowanie można by zrobić lepiej. Więc chyba poprawie żeby dopracować. Niestety taka honownica nic lepszego zrobić raczej się nie da. Sam jestem ciekawy efektu . Pozdrawiam serdecznie miłego dnia 🙂🖐️🖐️🙂
Kiedyś pracowałem w szlifierni. Lepszy efekt uzyskuje się jeżeli spłukujesz to co honujesz. Chodzi o to żeby ziarno nie robiło punktowych rys które stają się skazą. Do wyboru woda lub ropa. Rysy na cylindrze są bardzo potrzebne ale jeżeli zostawi się matowy szorstki cylinder to w najlepszym przypadku zużyje się pierścień w bardzo szybkim czasie lub zatrze się tłok. Na koniec takiego honowania powinno się założyć drobny papier i wypolerować gładź cylindra. Papier byłby zbędny jeżeli mogłoby się kupić bieda honowniczki o różnej gradacji.
To daje efekty. Finalne polerowanie również koniecznie na mokro.
Zawory super się czyści wkrętarką. Zawór wkręcasz w uchwyt wiertarki, włączasz wkrętarkę żeby cały pracowała i wkręcasz wkrętarkę w imadło. Papier ścierny w rączkę i się pięknie czyści. Wtedy wygląda jak nowy.
Jak docierasz zawory i cichnie Ci pasta pisiknij kropelkę odrdzewiacza. Zobaczysz jakie efekty. Dużo osób dociera pastą na gęstym oleju a tu znów robi się problem że pasta staje się gęsta.
Dzięki za mega garść informacji. Brzmi to wszystko logicznie. Faktycznie pozostawionego cylindra bez polerowania. Z potęguje tarcie i szybsze zużycie powierzchni. Chyba jeszcze poświęcę chwilę na ten cylinder 😉👍. Zawory docieram za pośrednictwem mocą wkrętarki a szczotkę drucianą miałem pod ręką. Ale każda sugestia i metoda miłe widziana. Jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam 🙂🖐️. Miłego dnia.
@ Spróbujesz, ocenisz 👋
Jasne eksperyment trwa 😉👍. Dzięki jeszcze raz 🤗
Szkoda że cilindry w takich sprzętach nie są wymiennie, dzięki za materiał Pozdrawiam Serdecznie 🙂
To prawda. Szkoda, że nie mają tulei żeliwnej. Teraz niestety produkuje się jednorazówki. Pozdrawiam serdecznie 🖐️🖐️🙂
Komuchy europejskie szybciej w imie ochrony środowiska nakażą ludziom żreć robaki niż uchwalą odpowiednie normy prawne aby sprzęty były trwałe oraz aby wymieniać poszczególne elementy a nie kupować kolejny silnik.
@ ale te silniki mimo alu cylindra pracowały po kilkadziesiat sezonów .
@@grzes13ful Alu, ale z warstwą utwardzoną. Do puki warstwa jest ok to wszystko chodzi. Dlatego się nie powinno honować takich cylindrów. Te silniki potrafiły długo wytrzymać. Pod warunkiem pilnowania poziomu oleju i jego wymianie.
Podstawową czynnością przed honowaniem jest sprawdzenie czujnikiem zegarowym czy cylinder jest kształtu cylindrycznego i zeszlifowaniem górnego progu .W przeciwnym razie można zrobić z detalu coś podobnego do beczki na ogórki.
Dobra robota 😊
fajny materiał
Dzięki. Pozdrawiam
Bardzo cenny materiał dla mechanika amatora . Czy honować cylinder aluminiowy ? myślę że nie , ale to jest wyłącznie moja opinia . Poczekamy zobaczymy , co pokarzą eksperymenty . Pozdrawiam
Witam. Ja też jestem sceptycznie nastawiony do tego typu operacji. Jeden z widzów zasugerował polerowanie cylindra po honowaniu lub zastosować honowanie różna gradacją. Aby jak najbardziej złagodzić matowość i szorstkość cylindra z pozostawiając przy tym charakterystyczny wzór. Coś w tym jest. Ale dalej jest to powłoka aluminium i jej dni są policzone :D. Pozdrawiam
@ kiedyś silniki w autach się docierało ponieważ były zgrubnie obrobione. Obecne są gładkie i można je normalnie użytkować. Jakość, świadomość i technologia motoryzacji poszły mega mocno do przodu. Zostały wyciągnięte wnioski z poprzednich lat ja składać silniki żeby na gwarancji nie zawiodły. To że są obliczane na ilość godzin to chyba wszyscy wiedzą Ale prawda jest taka że silniki się nie zacierają na gwarancji. 😉
Będzie nowizna jak z fabryki 😋😋😋
Zobaczymy jak to wyjdzie. Może tylko odpali i umrze :D. Pozdrawiam:)
Witam. Chiczyki mają żeliwne tuleje
@@88niewolnik podobno 2500 motogodzin wytrzyma
Nie sądzę, żeby to zebrało jakąś warstwę. Zarysowało tą, która tam jest i tyle. Oryginalna warstwa tez została honowana przez fabrykę i się nie zdarła. Jeżeli wzdłużne rysy zniknęły, przestały być wyczuwalne pod paznokciem, nie wystają, żeby mogły uszkodzić tłok to będzie wszystko działać. Ludzie mają dziwne przeświadczenie, że tylko maszynowa robota działa a ręczna jest do dupy dlatego, że nic nie potrafią ani nie wiele rozumieją. Jeżeli powierzchnia jest szorstka to faktycznie można papierkiem wodnym wygładzić, żeby zarysowania nie niszczyły tłoka i pierścieni.
Trudna sprawa. Próbnie polizałem honownicą 2 styrane cylindry od kos. Następnie po naradzie wojennej do naprawy poszły pilarki kolegów. Husqi 346xp i 246. Olej 2t,multi spray Stihl,papier wodny. Odzyskały animusz. Wymienione tłoki z pierścieniem.
Witam fajny filmik.
Mam pytania z jaką siłą dokręca się taką głowiczkę?
Pozdrawiam.
Świetny materiał. Bardzo jestem ciekaw efektów tej pracy. Ogólnie jest mało informacji o honowaniu ( chyba że nie umiem szukać ) a jak są to czasem sprzeczne. Jedni mówią że ma wygładzić powierzchnię, drudzy że porysować. Z jednej strony rysy powinny być, z drugiej na przykład ceramizery mają za zadanie wszelkie rysy wypełniać, no i gdzie leży prawda ? Myślę że test praktyczny pokaże najlepiej skuteczność honowania.
Swoją drogą ciekawe jak by pracował silnik z cylindrem wypolerowanym na lustro.
Pozdrawiam.
Tak to prawda. Informacji jest nie wiele. Dlatego też sam podejmuje ten temat. Również dla samego siebie, aby co nieco dowiedzieć się z obserwacji. Samo honowanie wydaje mi się bardzo dobrą rzeczą dla cylindrów z tuleją. Tu uwag i zastrzeżeń nie mam. Materiał o innej twardości i podatności na ścieranie, można rzeźbić. Ale cylinder kosiarki, kosy czy pilarki. Jeśli przekroczymy tą cieniutką barierę powierzchni utwardzonej , to rzeźbimy aluminium , które jest miękkie i robimy raczej powierzchnię bardzo matową i szorstką. I tu pojawia się pytanie co dalej - polerować. Rysy po honowaniu mają swoje przeznaczenie ale powierzchnia jednoczenie powinna być gładka. I teraz pasuje znów trochę przepolerować, ale tak aby nie zrobić lustra. Ja postaram się w tym silniczku zrobić delikatną polerkę. I być może użyć ceramizera. Zobaczymy co to da. Trzeba będzie przygotować jakieś stanowisko bojowe i testować ;). Pozdrawiam.
@ świetnie. Czekam na efekty.
😀
🖐️🙂
Witam dobra robota ciekawie by było wstawić tuleję żeliwną,wiem że to koszta ale silnik pracował by dłużej?...
Witam. Oczywiście tuleja żeliwna, aż się prosi w tych silnikach. Pozdrawiam 🖐️
Witam.Jeżeli gniazda zaworowe mają wyłuszczenie z 4 mm na średnicy to czy warto to czymś oszlifować?Jak tak to czym i czy warto się w to bawić?Czym są spowodowane?Dzięki za odpowiedź😊
Robiłem taki silnik dla siebie, bo już przykapcał pod obciążeniem większym i przy pierwszym rozruchu. Honowanie cylindra + nowe oryg pierścienie. Okazało się, że pierścienie nie wykazywały praktycznie żadnego zużycia co mnie bardzo zmartwiło. Największe zużycie miała właśnie tuleja cylindra. Dokładnie tak samo jak u Ciebie na początku poprawa widoczna gołym okiem, ale z czasem dym powrócił. Kosze nią do dziś, dymka puści na zimno przy rozruchu i czasem podczas pracy cięższej. Dodatkowo problem w tych silnikach są niewymienne prowadnice zaworowe. Czy się opłaca i czy jest sens takiej naprawy ? To trzeba samemu sobie odpowiedzieć. ;-) Pozdrawiam
Były silniki briggsa z tuleją , tu bym zaryzykował jakiś gruszy remont. A ten prezentowany to tylko w celach eksperymentalnych. Chociaż już temat przerabiałem kiedyś i bez spektakularnych efektów. Tak że jak ktoś chce może próbować. Osobiście nie widzę większego sensu. Chociaż pojawiły się inne sugestię, jak polerowanie cylindra po honowaniu. To coś nowego. Co będę chciał przetestować i zobaczymy. Dzięki za komentarz :). Pozdrawiam
@ Moim zdaniem każde szlifowanie, polerowanie, honowanie itp powiększa tylko luz miedzy tłokiem i cylindrem. Na końcu wyjdzie to samo co przed robotą ;-) Takie jest moje zdanie. Najlepiej by było wymieniać shortblok i kosić kolejne 10-20 lat ;-)
@ Żeliwną tuleje jeszcze mial Loncin, Honda GXV, Tecumseh, Kawasaki i chyba Subaru
A może oddać to gdzieś gdzie nałożą Nicasil?
Honowanie tylko z tuleja(wkładką) żeliwną ma sens. W tym przypadku gra nie warta świeczki, 🖐.
Popieram jak najbardziej. I nie oczekuje spektakularnych efektów. Pozdrawiam 🙂🖐️
Jeśli wartstwa jest utwardzona o ile aluminium się da utwardzić. To i tak papierem mię zdejmiesz tej warstwy. Nie ma szans.
Nie raz robiłem rysy papierem przy wymianie pierścieni w takim cylindrze i nic złego Sue nie działo. Silniki pracowały bądź jeszcze pracują od lat.
Jak wymieniałeś olej w tym silniku po honowaniu?
Godzina pracy ma oleju po wymianie pierścieni to dużo za dużo. Nie dziwię się że po takim czymś silnik szybko padnie.
Do mycia najlepiej użyć myjki ciśnieniowej. Wypłucze wszystko z każdego zakamarku.
Zapomniałeś tylko dodać że przylgnia na zaworze powinna mieć jednolitą płaszczyznę beż żadnych progów i wgnieceń. W innym wypadku docieranie nie ma sensu.
Witam Pana,ile takie honowanie pochodziło bo mam podobną sytuację i mam dylemat.
Po takim zabigu, aby silnik popracował jeszcze kilka sezonów warto dodać do oleju cerateka. Poprawi jakość filmu olejowego pomiędzy cylindrem a tłokiem.
Świetny pomysł, to był by test 👍
Taak wierz dalej że to uratuje .... to już lepszym i pewnym sposobem jest wlanie oleju 20W50.. ( zreszta taki olej powinien być w nich stosowany a nie " wodnista 30 " ) a doczytaj spec 20W50 i zrozumiesz dlaczego producent zaleca "30" .. ze szkodą dla nas.
Jak gruba jest ta warstwa utwardzona?🤔 Może jeszcze część została po tym honowaniu. Bardzo mnie ciekawi efekt końcowy.
Słyszałem wersję, że od 0,01mm do 0,03mm. Jak jest naprawdę trudno stwierdzić. Producenci takich urządzeń nie udostępniają takich informacji. Trzeba by po pytać w firmach zajmujących się nanoszeniem takich powłok 😉. Ja sam jestem ciekawy efektu końcowego 😉. Pozdrawiam 🖐️
Witam. Mam pytanie trochę nie na temat, czy biały nalot na świecy mogło spowodować zastosowanie benzyny 98,
czy to wina ubogiej mieszanki? Pozdrawiam.
Witam. Raczej nie. raptem to 3 oktany większe, czy to dało by taki efekt trudno powiedzieć o ile wzrosła by temperatura pewnie nieznacznie. Ja bym obstawił ubogą mieszankę. . Pozdrawiam
@ ok dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam 😁
Warto zapytać autoryzowany warsztat Briggs Stratton i wiedziałbyś że jam producent dopuszcza szlifowanie cylindra nawet można wytaczać na wikszy wymiar, tulejować są dostępne nadwymiarowe tłoki i pierścienie więc teoria o utwardzonej warstwie aluminium jest błędna.
Owszem w przypadku tulei żeliwnej można. A jeśli można roztaczań taki zwykły cylinder, to poproszę dowód w postaci jakiegoś dokumentu. Najlepiej od B&S w tym temacie.
To jest bardzo ciekawe, co napisałeś. Sam szukałem informacji na ten temat i nie znalazłem żeby to było zgodne z prawdą.
Jeżeli cylinder jakiegokolwiek bloku silnika nie posiada tulei żeliwnej. To zapewne jest to cylinder pokryny Nikasilem którego warstwa jest grubości średnio 0,1mm. Tak więc jakikolwiek szlif czy honowanie to śmierć dla cylindra !!!
Zgadza się, ten materiał jedynie miał rozwiać wątpliwości. Czy honowanie ma jakiś sens w tego typu cylindrach
Czyli lepiej wrzucić tuleje i zmienić tłok
Dobry materiał. Łapka i SUB. Zapraszam do mnie.
Dzięki. Odwiedzę na pewno. Pozdrawiam.