Są trzy drogi zdobywania mądrości: 1- przeżycia ( im gorsze tym wartościowsze odbiorcom się wydają) 2-posiadanie przewodnika(moim zdaniem najwartościowszy profil,bo najtrudniej zdobycmadrego przewodnika😂) 3- książki ( najtańszy z możliwych) I najtrudniej wchodzi mądrość so głowy- trzeba dużo czytać 😂😂 Pozdrawiam.
Niezwykle ważna, mądra, głęboka rozmowa,która mnie poruszyła...Pani Marianna pomimo,że jest bardzo młoda to rozmawia z pozycji bardzo doświadczonej zyciowo osoby. Bardzo ciekawa postać. Dziękuję za ten podcast👏
Trudny temat, mocne przeżywanie emocji, energetyczna analiza przeżyć. Przeżyłam dużo mrocznych chwil, przeszłam przez analizę uczuć i próby wybaczenia. W świadomości istnieję, podświadomość i ciało wie swoje i daje znać każdego dnia i nocy o tych przeżyciach. Od niektórych sytuacji minęły dziesięciolecia, jednak wciąż istnieją we mnie. Dziękuję za przejrzysty przekaz. Znów czegoś się nauczyłam 50+😊.
Każda z Nas, każdy z Nas doświadczył traumy… czasami doświadczał ponownej retraumatyzacji … człowiek potrafi spontanicznie samodzielnie uporać się z traumą o ile ma zasoby do tego… nie leczona trauma przechodzi w ptsd lub cptsd… nie leczone ptsd/cptsd po ok 2 latach trwale nas zmienia…Pamiętajmy o traumie pokoleniowej która jest po mimo iż to nie my jej doświadczyliśmy a nasi przodkowie…bardzo trudny temat ale potrzebny by mówić wprost, by mówić głośno… dzięki za przekaz👏🏼 P.s Dwie książki o traumie transgeneracyjnej: - nie zaczęło się od Ciebie - Los który dziedziczysz. Jak się uwolnić od rodzinnych traum.
Wiele wszechświatów mi przeleciało przez glowę w trakcie tego podcastu . Wielowymoarowa wiedza przekazana w bardzo przystępny sposób . ❤❤❤ piekne . Na koniec przyszło mi do serca coś takiego : ze jesteście tak niesamowicie zjawiskowe i emanujace cudnym swiatłem ze sie wzruszyłam . Serio 😊 z doświadczenia wiem ze droga gojenia nie nalezy do najłatwiejszych bo faktycznie przypomina prace szambo nurka ,ale patrzac na was poczułam . Tak !!!!❤❤❤ chcę !!!! Chcę swiecić 😊. Wdziecznosc i przytulasy . I to cudowne ze mozemy zyc w czasach gdzie zdrowienie jest możliwe . Moze nie natychmiastowe ale mozliwe 😊
Coś się we mnie uruchomiło podczas sluchania was kochane glownie o naduzyciach choć nic nie pamiętam i mega płacz caly dzień i totalny brak sił i ciężkość na sercu 😢😢😢.Dziękuję ❤
Znakomita rozmowa, Marianna-Ty to wszystko tak pięknie systematyzujesz, porządkujesz, poddajesz gradacji. Czuje się, jak co raz więcej się otwiera❤Wspaniałe jesteście🥰💚dziękuję🙏
jak marianna opowiedziala o swojej historii TAm i Wtedy i Tu i Teraz z kregiem i bullyingiem w szkole. Odkrylam taka sama historie u siebie z przemocowego domu. Ze jak spotykam w pracy zawodowej osobe-Kobietę Mamagerke przełożona zespołu, sflustorawna złośliwa kąsliwa pelną zlosci przeklinajaca - zamrazam sie do roli dziecka, dysocjuje do roli obserwatora odpala mi sie lęk i strach - jak kiedys przed krzyczaca pelna zlosci w sobie matka. Pracuje nad rozbiciem tego schematu i nauka nowych reakcji emocjonalnych na terapi. Trzymajcie kciuki ❤
Mam 60 lat. Zawsze balam się podjąć jakąkolwiek pracę. Poszlam na studia, zeby nie isc do pracy. Po studiach zalozylam rodzinę, gromadka dzieci ( w rodzicielstwie czulam się spelniona). Zawsze myslalam, ze moj lek przed podjeciem pracy byl zwiazany z moją niedojrzałością społeczną. Teraz xastanawiam sie czy to nie było zwiazane z traumą, kiedy moja matka podjela prace gdy mialam 4 lata, a ja bardzo, bardzo za nia tęskniłam. Pracowała ciezko fizycznie, po pracy musiala odpocząć, a ja czulam ogromny brak mamy...
@@Zbigniew-z2uTo prawda 😊 Jednak pozostawianie dziecka do ukończenia 3 lat, z obcymi ludźmi może być traumatyczne. W Twoim opisanym przypadku jest to nadodpowiedzialność, parentyfikacja i czasami inne zranienia, a w jej przypadku to może być trauma porzucenia, odrzucenia, niesprawiedliwości itd. To też pozostawia strach i poczucie niskiej wartości, brak zaufania do siebie i innych, brak poczucia wsparcia itd. A to nie zauważone, nie poczute, nie zaakceptowane itd nie daje się uzdrowić przez całe życie. Ciało o tym nie zapomina. Dlatego musimy się tym zająć sami 💖
To fajnie że mogłaś pozwolić sobie na wieczne macierzyństwo i kogoś ze ktoś na to zapracował . Nie każdy ma to szczęście żeby mieć przywilej nie zapracowania na swoje utrzymanie . Pozdr
bardzo dziękuje ❤ cenny wykład dla mnie który poruszył mną....wiele nie pamiętam z dzieciństwa... ale to co zabieram z tej rozmowy i tego nagrania... to pamięć emocji które są zapisame w ciele...dziękuje ❤ rozmowa ta.. poprowadziła mnie do rozmowy z wewnętrznym dzieckiem...a to z kolei nakierowało mnie na pewien trop w którym umyysł postanowił wejść w stan zamarcia... wdzięczność dla Was za wspamiała rozmowę ❤
Jak zwykle świetna rozmowa, z której po raz kolejny dowiaduje się więcej .. Temat seksualności i w obecnych czasach nasilających się problemów z płodnością jest niezwykle zastanawiający
Dziekuje Pani Marianno,za wielka wiedze na temat tak bardzo wazny istotny w naszym zyciu z ktorym sie borykujemy w codziennym trudnym zyciu.Bravissima,zycze wszystkiego najlepszego w zyciu ,osobistym, i zawodowym,dziekujemy za pomoc❤❤❤
Traumy potrzebują przytulenia, miękkiego brzuszka, miłości skierowanej do kogoś i odbieranej... trudne to wszystko kiedy mechanizmy ucieczki pracują na całego. Trzeba dużo wiedzy i uważności, a następnie akceptacji, poczucia i puszczenia
Gdzie można doświadczyć ceremonii z Ayahuasca , w Polsce chyba nie.Uwielbiam temat traumy.Jest to temat głęboko inspirujący, w Polsce nadał trochę bagatelizowany.Praca z traumą nie tylko uwalnia od ciężkich przeżyć z przeszłości ale wydobywa z nas te wszystkie piękne rzeczy, talenty, o których nie mieliśmy pojęcia że mamy. Dziękuję za piękny program❤
Ciało pamieta. Mozemy nie rozumiec tego świadomie poznawczo na głowe, ale cialo pamieta co je kiedys przestraszylo/zamrozilo/zabolało i jak w doroslosci spotka podobny trigger - osobe miejsce zapach odpali sie w ciele cos jak bol brzucha pot gorąco dreszcze.
Jesli nasze babcie prabacie lub mamy przezyly traume przed tym zanim nas urodzily to przechodzi to z pokolenia na pokolenie na nas, jest to pamięć pokileniiwa przekazywana nam w genach z krwią z mlekime matki w brzuszku jeszcze, to sa przezycia naszych przodków, nie tylko kobiet, ale i mężczyzn, dziadków,ojcoe pradziadków.
To poczucie przyciagania latwo jest pomylic z przyjaznia lub miloscia, ale tak naprawde jest to tylko przejaw naszych nierozwiklanych problemow. Za tymi uczuciami stoi nasze odrzucone, zingnorowane lub zranione wewnetrzne dziecko. Jest to jedna z przyczyn dlaczego wiklamy sie w toksyczne relacje i ktora stanowi ciekawy paradoks pokazujacy do czego moga doprowadzic nas wczesnodziexiece traumatyczne przezycia, czy traumy interpersonalne. Chocbysmy bardzo starali sie nie powtorzyc dawnych doswiadczen w tajemniczy sposob wiazemy sie z podobna osoba albo wplatujemy sie w takie sanw klopoty. To nie my jako dorosle osoby wybieramy takich partnerow czy przyjaciol. Robi to nasze wewnetrzne dziecko, ktorym nie chcemy byc lecz ktore wciaz nami kieruje, niezdolnedo uczenia sie na wlasnych doswiadczeniach. Bedziemy miec sklonnosc do budowania relacji z ludzmi, ktorzy rezonuja z naszymi niezaspokojonymi potrzebami.
Chciałbym tylko dodać to że gdy stajemy do pracy swoimi emocjami czyli wewnętrznym dzieckiem musimy być na tyle świadomi żeby być wewnętrznym dzieckiem i jednocześnie rodzicem którego nigdy sie nie mniałao uważam że jest to bardzo trudne potrzeba być jednocześnie jednym i drugim nie być dla siebie zbyt surowym jako rodzic a także zupełnie nie zapaść w tych emocjach jako dziecko, zdarzało mi się utknąć przez kilka tygodni ale z czasem dochodzi się już do wprawy. Dziękuję i pozdrawiam.
Moje cialo nie chce chodzic do pracy, pracuje z tym tematem juz dlugo. Praca kojarzy mi sie bardzo zle, mam wspomnienia obozu koncentracyjnego i jak kolwiek bym tego nie chwycila jest opor, bòl, cierpienie. Wybieram prace ktora daje mi duzo wolnosci ale pomimo to...
@@bozenabo5798 współczuję myślenia pani Bożenko i oceny nie znajac sytuacji. Mam 41 lat pracuje od 15 roku życia. Mając 19 lat juz pracowalam ciezko w stanach teraz jestem w austrii. To ze mam ciezkie uczucia pracując nie znaczy że leze. Wręcz przeciwnie nigdy nikt mnie nie utrzymywał. Zawsze sama sie utrzymuje. Nigdy majac nawet partnera za mnie nie placil. To co man w zyciu zapracowalam sama. A pani bardzo wspilczuje z takim podejsciem.
Jestem wdzięczna za ten podcast .Obserwuję Okolice Ciała i pracę Pani Marianny, którą bardzo cenię jako profesjonalistkę jednocześnie z dużym ciepłem, które Ją otacza. Jestem w procesie terapii od kilku lat i należę do tych ' opornych" w sensie , że sporo zrobiłam, ale kluczowy temat nadal w ofensywie. Chciałabym skorzystać z ustawień systemowych, być może z rytuału z ayahuasca ale w bezpiecznym miejscu .Czy jest możliwość uzyskania , polecenia sprawdzonego miejsca? Pozdrawiam serdecznie. Renata
Ja byłam na trzydniowej sesji ustawień z Otto Brinkiem.Jeden młody mężczyzna dopiero na końcu,po uczestniczeniu w ustawieniach innych zrozumiał o co naprawdę mu chodzi.Dopóki nie ma jasnego silnego pytania,dopóty ustawienie nie będzie miało energii,mocy.Dusza czy coś tam musi mieć impet.Dopóki usiłujemy się jakoś odseparować od zasadniczego problemu to ustawienie nie da się dobrze zrobić, bo stawiamy bariery.
Terapia "gadana" nie zawsze pomoze. Czasem warto szukac technik gdzie mniej mniej jest rozmyslania i gadania, a wiecej czucia uwagi na cialo i rozluzniania ciala i ukladu nerwowego
Kurcze, tyle jest możliwości pracy ze sobą..., a jest to tak trudno dostępne, kosztowne... Psychoterapia mało mi daje a mój budżet bardzo nadszarpnęła :(( przykro mi że pewnie nigdy się nie wyleczę...
A u mnie mechanizm obronny chyba bardzo źle działał, bo ja dzieciństwo pamiętam bardzo dobrze, niekiedy nawet wczesne. Pamiętam mnóstwo traum. Przez całe życie się praktycznie skupiałam na traumach. Nie potrafiłam się cieszyć życiem. Od dziecka miałam stany depresyjne, nerwicowe i lękowe. Głęboki żal do rodziców, zwłaszcza mamy, za to jak się do mnie odnosiła i jak mnie wychowała. Tata był duchowo od mojego szóstego roku nieobecny. Pamiętałam zwłaszcza to co złe. Nadal mam dużo blokad i strachu w sobie. W wieku ok 20 lat zostałam zdiagnozowaną na schizofrenie. Do dziś próbuje to rozwikłać. Dlaczego u mnie ten mechanizm obronny zawiódł? Wszyscy wypierają traumy i starają się cieszyć życiem mimo wszystko, a ja nie potrafiłam .... ??
Marianna kiedyś mówiła że Schizofrenia ma związek z naszymi przodkami. Już nie pamiętam w którym wywiadzie bo oglądałam chyba wszystkie dostępne z nią. Przytulam mocno❤
Świetna rozmowa. Szukam kogos kto by ze mna porozmawial o tych ustawieniach..mieszkam w malejiesjcowosci , nie mam tu takich możliwości zeby znaleźć na zywo ustawienia systemowe..droho tez jest. CZY ktos by ze mną o tym chcial porozmawiac ? Czy moge to sama zrobic ?
Jeju ja tyle lat życia nie pamiętam, kiedyś tego nie rozumiałam, często się dysocjuje dalej mi to nie przeszło. Wiem o tym, że to jest . Nie potrafię się tego pozbyć. Rozumiem
seks ze zobowiązaniami również jest transakcją poniewaz nie jest bez wymiany "usług" emocjonalnych, psychicznych tudzież fizycznych tylko własnie istnieje na zasadzie wzajemnych wymian
W poprzednim życiu urodziłem się kobietą w Irlandii. Szybko wywczas przekonałam się, że nie dorówanam nigdy oczekiwaniom mojego ojca, a brat zawsze mnie uprzedzał w tym co dopiero zacznałam rozumieć. Nie mogłam tego znieść, przez wiekszość czasu uczyłam się tak jak wymagała ode mnie szkoła. Nawet udawałam przed sobą sympatię do piłki nożnej. Dziwnym trafem dodtałam się na studia. Nie na długo, bo był to rok 1980. Poziom był jak to się mówi "inny". Byłam bardzo rozczarowana sobą. Postanowiłam zrobić prawo jazdy. Nie udało się. Raz, drugi, trzeci. Rodzice nie dali mi już pieniędzy. Aź sama pożyczylam samochód chłopaka. I teraz jako meżczyzna urodziny w latach 90 w Polsce, nie muszę znosić trudów cywilizacji czy jakiego "mambo jambo". Nie mam dużo koleżanek i jestem spoko, oszczędzam czas i radzę sobie.😅😅😅😅
Nie pamietam przemocowego ojca alkoholika zmarl gdy mialam 2 lata nie mam z nim wspomnien , mam 31 lat ostatnio do sklepu wszedl Pan ubrany w stylu PRL do zludzenia przypominal zmarlego ojca ze zdjec . Momentalnie zrobilo mi sie slabo.
Jak przyjęcie dziecka ma byc bezpieczne? Zeby było bezpieczne to musi nastąpic czas chęci przyjęcia i gotowosci w zaleznosci od potrzeb osoby któa ma przyjąć oraz odpowiedniego partnera. Sama sytuacja zdrowotna nieodpowiednia jest juz wystarczającą przyczyną do nie zachodzenia w ciążę,. Przyjęcie ciąży nie jest bezpieczne jesli partner mógłby porzucic obowiązki i życie zmienic sie na gorsze, do dzieci jest potrzebna wysoka odpowiedzialnosc obydwojga ludzi. Troche stereotypowe podjescie, majac juz nawet dzieci i doswiadczajac negatywnych konsekwencji tego ciezaru z powodu zaniedbań innych członków rodziny lub braku wsparcia środowiska , kolejna ciąza to wyłącznie stres i trauma. Teoria troche "niedorobiona"
Moja babcia miała 60 lat, jak ja się urodziłam, a ja w tym samym wieku dowiedziałam się, że moja babcia w czasie wojny miała dziecko z gwałtu, kiedy dziadek był na robotach w niewoli niemieckiej .
Świetnie, że kobiety o tym mówią, bo mężczyźni bronią siebie wzajemnie. Nawet ksiądz broni gwałciciela i mordercy, bo nie rozumie, nie chce lub ten zły czlowiek, wraz z bogatą żoną, sponsorują różne potrzeby parafii. Więc jest wina ofiary.
Ostatnio zadawałam sobie takie pytanie: czy muszę sobie przypomnieć obraz, by "przepracować" daną traumę? Chyba trochę juz znam odpowiedź... Aby skupic sie na uczuciu w ciele i emocji. Chętnie bym posłuchała wiecej na temat integracji takich procesów terapeutycznych, bo w sumie nie słyszałam by ktos szczegółowo o nich mówił, a ja jeszcze nie spotkalam terapeuty, ktory szczególnie uczestniczy w tym procesie.
Nie wiem czemu, ale samo słuchanie takich pogadsanek mnie uspokaja... Zdałem sobie właśnie sprawę z tego że większość moich bliskich kolegów, wlasciwie wszyscy to ludzie DDA albo mający skłonność do alkoholu Właściwie od dziecka a mam 55lat Sam nie mam dużej skłonności do alkoholu, w domu rodzinnym też nie było go poza sytuacjami imprezowymi. Tak mi się zdaje. Co to znaczy?
A co jeśli ktoś przeszedł takie traumy że przestał już czuć cokolwiek …. Nie cały czas ale ja miałam taki okres w życiu że prawie dwa tygodnie nie czułam nic …. Czułam się pusta…. Zero złości, radości, ból jak na codzień odczulawalam, no nie było we mnie nic nic nie czułam a najbliższe słowo określające ten stan to obojętność. Czy to normalne ??
Pewna osoba z mojego otoczenia ma tak jak coś ja zatrigeruje. Czasem nie jest tego nawet swiadoma do czasu aż wyjdzie z tego stanu, czasem samoistnie, a czasem z pomocą terapeuty.
Seks dobry moze byc tylko w odpowiedzialnosci, z tego własnie powodu ktos moze w małzenstwie czuc przymus seksu bo druga strona nie uznaje swojej odpowiedzialnosci ze nie ma prawa zmuszac do seksu, bo seks jest wynikiem całokształtu w codziennosci i odbiciem relacji z małzonkiem, jesli rw relacji są trudy, małzonek nie troszczy sie o żonę całosciowo, zaniedbuje ją w relacji i wymusza seks to jakim cudem kobieta ma nie czuć urazy do męża jesli jest traktowana przedmiotowo? Jesli tez nie czuje sie fizycznie gotowa na seks z pwoodu menopauzy, ciała które w danym okresie zycia choruje, robi problemy to jak ma czuc chec seksu jesli ktos na niej wymusza seks w czasie niemoznosci emocjonalnej, psychicznej lub fizycznej, to jest forma przemocy zmuszanie żony do seksu lub stawianie jej w stytuacji ze sie przymusza, do małzenstwa jest potrzebna miłosc któa przewyższa huć. OI tak samo przyjecie ciązy, jak mozna chciec przyjąc ciąże jesli nie jest sie żoną któa czuje sie z partnerem bezpiecznie i spokojnie. Stan kobiety zalezy od całokształtu męzczyzny w relacji do kobiety oraz do dziecka i kobiety. Nie zgadzam sie ze jesli nie chce sie zajsc w ciąze to sie jest na " nie"do mezczyzny, to by swioadczylo ze duzo zwiazków jest na "nie" do mezczyzny bo nie mają po 15 dzieci w kazdym związku i nie są kobiety przez większosc zycia w stanie zaciązenia a jednak tworzą związki z jednym partnerem i nie sa na "nie" do mężczyzny z którym tworzą związek udany. I to nie jest zadna niezgoda "na ciebie we mnie". +
Tez nie pamietam wiele z okresu wczesnego dziecinstwa, urodzilam sie jako wczesniak zaraz po wybuchu stanu wojennego z ciazy trojaczej - brat ur sie martwy, siostra zmarla po trzech miesiacach. Ja spedzilam 3 mies w inkubatorze z waga ur 1400. Bardzo malo pamietam z dziecinstwa, takie urywki zaledwie. Czy jest mozliwosc aby dotrzec do tego okresu?
Współczuję pani Kasiu. Nie powinni tego pani mówić. Na całe życie powinna mieć pani tylko jedno zdanie w głowie -" córeczko jesteś naszym wymarzonym cudem" i tyle. Wszystko pozostałe to problemy dorosłych.
@@elajagodzinska3145 co ? Miała nie wiedzieć o tym że miała rodzeństwo ? Rozumiem żeby zataić przed dzieckiem że bylo wpadką albo, że wręcz rozpatrywana była aborcja ale ze miała rodzeństwo które żylo na tym świecie ?????!!!!!!! Wytłumacz mi dlaczego ? I w ogóle jakim prawem ??? I co ? Myślisz że poczucie pustki nie odezwałoby się po jakimś czasie ?
Pan Bóg bardzo Cię kocha i nie zapomniał o tobie. Poproś, by przyszedł do twojego życia, a On przyjdzie. Możesz również poprosić, by pokazał Ci, że On jest. "Bóg jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności." 1J 1,5 W trudnych sprawach polecam z serca Nowennę do Matki Bożej Rozwiązujacej Węzły i Nowennę Pompejańską ❤
@@zymiini-re6uh właśnie nie, Jezus to żywy Bóg, który pragnie mieć z tobą osobistą, głęboką relację, bo bardzo Cię kocha. ❤ Ja będąc w szpitalu, przed poważną operacją wypowiedziałam podobne słowa, ktore przytoczyłam w poprzednim komentarzu. Powiedziałam: Jezu, oddaję Ci moje życie, tylko pokaż mi że jesteś. On odpowiedział na moją modlitwę. Pokazał mi że JEST, działa w moim życiu, oraz widzi i słyszy wszystko co robię i mówię. Poczułam Jego wielką miłość do mnie. Tego nie da się opisać słowami. Trzeba samemu doświadczyć ❤ "Bóg jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności" 1J 1,5
Nie zgodzę się ze zdaniem, że często psychoterapeuci odsyłają na ustawienia. Nie jest to prawda, że często. Moja koleżanka z kolei ma kilka osób na terapii po ustawieniach i znam psychoterapeutów, którzy są przerażeni, skutkami tej terapii. Zdania są podzielone z uwagi na nie najlepsze owoce u niektórych osób.
Pamięta tylko tych, którzy się wyróżnili pozytywnie lub negatywnie. Muszą się pojawić emocje żeby coś zapamiętać, więc jeżeli seks był byle jaki, albo nieświadomy (np. po pijaku) to raczej ciało nie pamięta.
@@linkawwaTo nie prawda,że jeśli seks był po pijaku to ciało nie pamięta.....ciało ma inną pamięć niż ta naszą w głowie.....ciało było dotykane i czuło w jaki sposób było dotykane.....
W niej, tylko jaki Bóg...? Chyba... Wszechświat. Naszym problem jest wiara w kościół, instytucję. To jest bardzo traumatyczne. Wspaniały wykład! Pozdrawiam serdecznie ❤
Należy zrobić coś ze złymi rodzinami, których członkowie oczerniają ofiary w mediach, galeriach, różnych miejscach publicznych, bo wszędzie mają firemki i "biznesy". Nawet jeśli trauma jest przepracowana, to tacy psychopaci nie pozwalają zapomnieć o sobie i problemie.
Ale jaki masz problem ...niektóre słowa pochodzą z greki, łaciny, germańskiego ...tak samo będą pochodzić z angielskiego i przyjmą się do języka polskiego..i trudno ..nic nie zrobisz
Też mnie to mierzi ...z drugiej strony większość rzeczy o których mówi swoje źródło ma w stanach więc to może tego kwestia ..psychoterapia w dalszym ciągu jest na takim se poziomie ..w porównaniu z Ameryka ..stąd te ciągłe zapożyczenia
Uwielbiam pania Marianne, jest tak Madra i inteligentna , bardzo duzo mnie juz nauczyla , za to jestem serdecznie wdzieczna ❤
Są trzy drogi zdobywania mądrości:
1- przeżycia ( im gorsze tym wartościowsze odbiorcom się wydają)
2-posiadanie przewodnika(moim zdaniem najwartościowszy profil,bo najtrudniej zdobycmadrego przewodnika😂)
3- książki ( najtańszy z możliwych) I najtrudniej wchodzi mądrość so głowy- trzeba dużo czytać 😂😂
Pozdrawiam.
Cudowna kobieta ta Marianna ❤
Niezwykle ważna, mądra, głęboka rozmowa,która mnie poruszyła...Pani Marianna pomimo,że jest bardzo młoda to rozmawia z pozycji bardzo doświadczonej zyciowo osoby. Bardzo ciekawa postać. Dziękuję za ten podcast👏
MARIANNA jest bardzo starą duszą. Tak to czuję ❣❣❣
Piękne, spokojne spotkanie. Dużo wiedzy, łagodnej i powoli docierającej do wnętrza. Balsam dla duszy. Bardzo Wam dziękuję 🙏🍀
Wspaniała osobą.Dostalam namiary od sąsiadki i często słuchać podcastów p.Marianny.😊
Trudny temat, mocne przeżywanie emocji, energetyczna analiza przeżyć.
Przeżyłam dużo mrocznych chwil, przeszłam przez analizę uczuć i próby wybaczenia. W świadomości istnieję, podświadomość i ciało wie swoje i daje znać każdego dnia i nocy o tych przeżyciach.
Od niektórych sytuacji minęły dziesięciolecia, jednak wciąż istnieją we mnie.
Dziękuję za przejrzysty przekaz.
Znów czegoś się nauczyłam
50+😊.
Dziewczyny jak zwykle chłonę każde wasze słowo....cóż za rozmowa,,,wdzięczność wielka dla Was
Wspaniała rozmowa, dziewczyny ja też uwielbiam język angielski ale mówicie do polskich odbiorców,za dużo wtrętów angielskich. Dziękuję bardzo.
Każda z Nas, każdy z Nas doświadczył traumy… czasami doświadczał ponownej retraumatyzacji … człowiek potrafi spontanicznie samodzielnie uporać się z traumą o ile ma zasoby do tego… nie leczona trauma przechodzi w ptsd lub cptsd… nie leczone ptsd/cptsd po ok 2 latach trwale nas zmienia…Pamiętajmy o traumie pokoleniowej która jest po mimo iż to nie my jej doświadczyliśmy a nasi przodkowie…bardzo trudny temat ale potrzebny by mówić wprost, by mówić głośno… dzięki za przekaz👏🏼
P.s
Dwie książki o traumie transgeneracyjnej:
- nie zaczęło się od Ciebie
- Los który dziedziczysz. Jak się uwolnić od rodzinnych traum.
Witam, bardzo ciekawy komentarz... gdzie mogę znaleźć więcej informacji o tym, że nieleczona trauma zmienia nas na stałe?
@@justynaw8870 ja to przerabiałam na studiach, książka o ptsd :)
@@czasnasuczypogody w takim razie będę szukać, dziękuję za odpowiedź
Mam ptsd chyba od lat
@@Ergalitiouswedług szacunkowych badań co 5 Polak to ma.
Jeju Marianna 🥰 od razu dzień staje się jeszcze piękniejszy i mądrzejszy 😊
Wiele wszechświatów mi przeleciało przez glowę w trakcie tego podcastu . Wielowymoarowa wiedza przekazana w bardzo przystępny sposób . ❤❤❤ piekne . Na koniec przyszło mi do serca coś takiego : ze jesteście tak niesamowicie zjawiskowe i emanujace cudnym swiatłem ze sie wzruszyłam . Serio 😊 z doświadczenia wiem ze droga gojenia nie nalezy do najłatwiejszych bo faktycznie przypomina prace szambo nurka ,ale patrzac na was poczułam . Tak !!!!❤❤❤ chcę !!!! Chcę swiecić 😊. Wdziecznosc i przytulasy . I to cudowne ze mozemy zyc w czasach gdzie zdrowienie jest możliwe . Moze nie natychmiastowe ale mozliwe 😊
Dziękuję😘💕 za PIĘKNY CZAS SPĘDZONY Z CUDNYMI KOBIETAMI❤❤❤❤❤
Coś się we mnie uruchomiło podczas sluchania was kochane glownie o naduzyciach choć nic nie pamiętam i mega płacz caly dzień i totalny brak sił i ciężkość na sercu 😢😢😢.Dziękuję ❤
Samo słuchanie pomaga.
Zupełnie jak sluchanie pogadanek mnichów buddyjskich
Dwie Cudowne kobiety 🥳dziękuję Wam jesteście wspaniałe 🫶
Niesamowucie ciwkawy material ,sluchalam niemal na bezdechu ....Dziękuję Paniom ❤
Cudowny podcast!! Widze w oczach wyobraźni kolejny odcinek na temat snów ❤
Piękny wywiad wielbiam Marianke i wciax mnie zachwyca sposób wvjaki opowiada ❤❤❤❤
Bardzo mądre słowa. Lubię was posłuchać. Dziękuję. 😊
Poruszająca rozmowa,dziekuje
Dziękuje za Waszą rozmowę. Jestem wdzięczna za to spotkanie ❤🧡💛🙏🙏🙏
Znakomita rozmowa, Marianna-Ty to wszystko tak pięknie systematyzujesz, porządkujesz, poddajesz gradacji. Czuje się, jak co raz więcej się otwiera❤Wspaniałe jesteście🥰💚dziękuję🙏
Mocny wywiad, mocne słowa, wzrusz😢 dziękuję 🙏🏻🌙
Świetny przekaz 🙏👌❤ Namaste
Przepiękna rozmowa. Dziękuję 🙏🏻
Przepiękne.❤. Dziękuję❤.
Bardzo ciekawa rozmowa, dużo mi uświadomiła- dziękuję
Jak zwykle piękna rozmowa, piękne wglądy, ważne spostrzeżenia 🥰
Wszystko do wykorzystania w życiu 🌹
Wspaniała, pełna inspiracji rozmowa. Dziękuję.
jak marianna opowiedziala o swojej historii TAm i Wtedy i Tu i Teraz z kregiem i bullyingiem w szkole. Odkrylam taka sama historie u siebie z przemocowego domu. Ze jak spotykam w pracy zawodowej osobe-Kobietę Mamagerke przełożona zespołu, sflustorawna złośliwa kąsliwa pelną zlosci przeklinajaca - zamrazam sie do roli dziecka, dysocjuje do roli obserwatora odpala mi sie lęk i strach - jak kiedys przed krzyczaca pelna zlosci w sobie matka. Pracuje nad rozbiciem tego schematu i nauka nowych reakcji emocjonalnych na terapi. Trzymajcie kciuki ❤
Mam takie same doświadczenia
Bardzo ważna i cudowna rozmowa ❤
Mam 60 lat. Zawsze balam się podjąć jakąkolwiek pracę. Poszlam na studia, zeby nie isc do pracy. Po studiach zalozylam rodzinę, gromadka dzieci ( w rodzicielstwie czulam się spelniona). Zawsze myslalam, ze moj lek przed podjeciem pracy byl zwiazany z moją niedojrzałością społeczną. Teraz xastanawiam sie czy to nie było zwiazane z traumą, kiedy moja matka podjela prace gdy mialam 4 lata, a ja bardzo, bardzo za nia tęskniłam. Pracowała ciezko fizycznie, po pracy musiala odpocząć, a ja czulam ogromny brak mamy...
Mam podobne doświadczenie, a moja mama poszła do pracy, kiedy miałam 3 miesiące.
@@Koniczynka100 😢
@@Koniczynka100mama może pracować i wychowywać dzieci, to nic takiego, gorzej jak 4latka wychowuje swoich braci i siostry zamiast mamy
@@Zbigniew-z2uTo prawda 😊
Jednak pozostawianie dziecka do ukończenia 3 lat, z obcymi ludźmi może być traumatyczne. W Twoim opisanym przypadku jest to nadodpowiedzialność, parentyfikacja i czasami inne zranienia, a w jej przypadku to może być trauma porzucenia, odrzucenia, niesprawiedliwości itd. To też pozostawia strach i poczucie niskiej wartości, brak zaufania do siebie i innych, brak poczucia wsparcia itd.
A to nie zauważone, nie poczute, nie zaakceptowane itd nie daje się uzdrowić przez całe życie. Ciało o tym nie zapomina. Dlatego musimy się tym zająć sami 💖
To fajnie że mogłaś pozwolić sobie na wieczne macierzyństwo i kogoś ze ktoś na to zapracował . Nie każdy ma to szczęście żeby mieć przywilej nie zapracowania na swoje utrzymanie . Pozdr
DZIĘKUJĘ❤
Wspaniała, szczera, głęboka rozmowa! ❤ Dziękuję! 🙏❤
bardzo dziękuje ❤ cenny wykład dla mnie który poruszył mną....wiele nie pamiętam z dzieciństwa... ale to co zabieram z tej rozmowy i tego nagrania... to pamięć emocji które są zapisame w ciele...dziękuje ❤
rozmowa ta.. poprowadziła mnie do rozmowy z wewnętrznym dzieckiem...a to z kolei nakierowało mnie na pewien trop w którym umyysł postanowił wejść w stan zamarcia...
wdzięczność dla Was za wspamiała rozmowę ❤
Jak zwykle świetna rozmowa, z której po raz kolejny dowiaduje się więcej .. Temat seksualności i w obecnych czasach nasilających się problemów z płodnością jest niezwykle zastanawiający
Jestem pod wrażeniem ❤ róbcie to dalej i dalej, niech idzie, płynie..
Z kazdym dniem dziekuje za tak piekne osoby i podcasty ktore pojawiaja sie w moim zyciu... ❤
Dziekuje Pani Marianno,za wielka wiedze na temat tak bardzo wazny istotny w naszym zyciu z ktorym sie borykujemy w codziennym trudnym zyciu.Bravissima,zycze wszystkiego najlepszego w zyciu ,osobistym, i zawodowym,dziekujemy za pomoc❤❤❤
Dziękuję ❤
Jestem Wami Zachwycona Marianno i Kamilo🤩💎😍💎
Wow Marianna!!
Traumy potrzebują przytulenia, miękkiego brzuszka, miłości skierowanej do kogoś i odbieranej... trudne to wszystko kiedy mechanizmy ucieczki pracują na całego. Trzeba dużo wiedzy i uważności, a następnie akceptacji, poczucia i puszczenia
Już kiedyś oglądałam ten odcinek
Bardzo ciekawy film, którego w pewnym momencie nie moglam juz ogladac. Czulam się źle
To dobrze, coś się czyści
Gdzie można doświadczyć ceremonii z Ayahuasca , w Polsce chyba nie.Uwielbiam temat traumy.Jest to temat głęboko inspirujący, w Polsce nadał trochę bagatelizowany.Praca z traumą nie tylko uwalnia od ciężkich przeżyć z przeszłości ale wydobywa z nas te wszystkie piękne rzeczy, talenty, o których nie mieliśmy pojęcia że mamy. Dziękuję za piękny program❤
Poszukaj grzybów teraz na łace.
I zjedz na początku mało :)
Ciało pamieta. Mozemy nie rozumiec tego świadomie poznawczo na głowe, ale cialo pamieta co je kiedys przestraszylo/zamrozilo/zabolało i jak w doroslosci spotka podobny trigger - osobe miejsce zapach odpali sie w ciele cos jak bol brzucha pot gorąco dreszcze.
W moim przypadku byl to podluzny stol przy ktorym zajomowlam miejsce dokladnie w tym miejscu kiedy przezylam ogromny stress ktory wywolam PDST
Jesli nasze babcie prabacie lub mamy przezyly traume przed tym zanim nas urodzily to przechodzi to z pokolenia na pokolenie na nas, jest to pamięć pokileniiwa przekazywana nam w genach z krwią z mlekime matki w brzuszku jeszcze, to sa przezycia naszych przodków, nie tylko kobiet, ale i mężczyzn, dziadków,ojcoe pradziadków.
I jak temu zaradzić ?
To poczucie przyciagania latwo jest pomylic z przyjaznia lub miloscia, ale tak naprawde jest to tylko przejaw naszych nierozwiklanych problemow. Za tymi uczuciami stoi nasze odrzucone, zingnorowane lub zranione wewnetrzne dziecko. Jest to jedna z przyczyn dlaczego wiklamy sie w toksyczne relacje i ktora stanowi ciekawy paradoks pokazujacy do czego moga doprowadzic nas wczesnodziexiece traumatyczne przezycia, czy traumy interpersonalne. Chocbysmy bardzo starali sie nie powtorzyc dawnych doswiadczen w tajemniczy sposob wiazemy sie z podobna osoba albo wplatujemy sie w takie sanw klopoty. To nie my jako dorosle osoby wybieramy takich partnerow czy przyjaciol. Robi to nasze wewnetrzne dziecko, ktorym nie chcemy byc lecz ktore wciaz nami kieruje, niezdolnedo uczenia sie na wlasnych doswiadczeniach. Bedziemy miec sklonnosc do budowania relacji z ludzmi, ktorzy rezonuja z naszymi niezaspokojonymi potrzebami.
Chciałbym tylko dodać to że gdy stajemy do pracy swoimi emocjami czyli wewnętrznym dzieckiem musimy być na tyle świadomi żeby być wewnętrznym dzieckiem i jednocześnie rodzicem którego nigdy sie nie mniałao uważam że jest to bardzo trudne potrzeba być jednocześnie jednym i drugim nie być dla siebie zbyt surowym jako rodzic a także zupełnie nie zapaść w tych emocjach jako dziecko, zdarzało mi się utknąć przez kilka tygodni ale z czasem dochodzi się już do wprawy. Dziękuję i pozdrawiam.
Jejku nagrajcie to po angielsku !!!! Mega potrzebne 🙏🏻
Moje cialo nie chce chodzic do pracy, pracuje z tym tematem juz dlugo. Praca kojarzy mi sie bardzo zle, mam wspomnienia obozu koncentracyjnego i jak kolwiek bym tego nie chwycila jest opor, bòl, cierpienie. Wybieram prace ktora daje mi duzo wolnosci ale pomimo to...
Mam podobnie..Czuję złość mimo,że praca jest ok
@@tatianakwiatkowska1268 Ciekawe... ja też tak mam. Czuję zniewolenie i przymus i że nic nie znaczę dla tych "na górze"...
O rany😮 a ja myślałam, że tylko ja mam problem z pracą...lubię być wolna, a praca kojarzy mi się ze zniewoleniem i ciężko mi się podporządkować.
😂😂😂 ciekawe wytlumaczenie smierdzacego lenia. Wobec kogo stosujesz przemoc ekonomiczna i zmuszasz zeby Cie utrzymywal?
@@bozenabo5798 współczuję myślenia pani Bożenko i oceny nie znajac sytuacji. Mam 41 lat pracuje od 15 roku życia. Mając 19 lat juz pracowalam ciezko w stanach teraz jestem w austrii. To ze mam ciezkie uczucia pracując nie znaczy że leze. Wręcz przeciwnie nigdy nikt mnie nie utrzymywał. Zawsze sama sie utrzymuje. Nigdy majac nawet partnera za mnie nie placil. To co man w zyciu zapracowalam sama. A pani bardzo wspilczuje z takim podejsciem.
Jestem wdzięczna za ten podcast .Obserwuję Okolice Ciała i pracę Pani Marianny, którą bardzo cenię jako profesjonalistkę jednocześnie z dużym ciepłem, które Ją otacza. Jestem w procesie terapii od kilku lat i należę do tych ' opornych" w sensie , że sporo zrobiłam, ale kluczowy temat nadal w ofensywie. Chciałabym skorzystać z ustawień systemowych, być może z rytuału z ayahuasca ale w bezpiecznym miejscu .Czy jest możliwość uzyskania , polecenia sprawdzonego miejsca? Pozdrawiam serdecznie. Renata
Ja byłam na trzydniowej sesji ustawień z Otto Brinkiem.Jeden młody mężczyzna dopiero na końcu,po uczestniczeniu w ustawieniach innych zrozumiał o co naprawdę mu chodzi.Dopóki nie ma jasnego silnego pytania,dopóty ustawienie nie będzie miało energii,mocy.Dusza czy coś tam musi mieć impet.Dopóki usiłujemy się jakoś odseparować od zasadniczego problemu to ustawienie nie da się dobrze zrobić, bo stawiamy bariery.
Fajna rozmowa❤❤❤❤
Dziękuję kochane dziewczyny za bardzo wartościowy materiał.Pozdrawiam serdecznie ♥️😘😘❤️
Marianna❤❤❤❤
Terapia "gadana" nie zawsze pomoze. Czasem warto szukac technik gdzie mniej mniej jest rozmyslania i gadania, a wiecej czucia uwagi na cialo i rozluzniania ciala i ukladu nerwowego
Dokładnie
Do mnie przychodzą ludzie straumatyzowani po wielu latach terapii ...mówią ,, jest coraz gorzej pani Ewo" :/.
Emdr lub brainspotting
@@GosiaJa-oi1qvW punkt
Terapie narracyjne mają ograniczenia w zasięgu, skuteczniejsze są we terapie, które mocno reaktywują układ nerwowy oraz terapie integralne
Kurcze, tyle jest możliwości pracy ze sobą..., a jest to tak trudno dostępne, kosztowne... Psychoterapia mało mi daje a mój budżet bardzo nadszarpnęła :(( przykro mi że pewnie nigdy się nie wyleczę...
A u mnie mechanizm obronny chyba bardzo źle działał, bo ja dzieciństwo pamiętam bardzo dobrze, niekiedy nawet wczesne. Pamiętam mnóstwo traum. Przez całe życie się praktycznie skupiałam na traumach. Nie potrafiłam się cieszyć życiem. Od dziecka miałam stany depresyjne, nerwicowe i lękowe. Głęboki żal do rodziców, zwłaszcza mamy, za to jak się do mnie odnosiła i jak mnie wychowała. Tata był duchowo od mojego szóstego roku nieobecny. Pamiętałam zwłaszcza to co złe. Nadal mam dużo blokad i strachu w sobie. W wieku ok 20 lat zostałam zdiagnozowaną na schizofrenie. Do dziś próbuje to rozwikłać. Dlaczego u mnie ten mechanizm obronny zawiódł? Wszyscy wypierają traumy i starają się cieszyć życiem mimo wszystko, a ja nie potrafiłam .... ??
No właśnie.... też bym chciała wiedzieć dlaczego niektórzy tak mają.Nie jest Pani odosobniona.
Marianna kiedyś mówiła że Schizofrenia ma związek z naszymi przodkami. Już nie pamiętam w którym wywiadzie bo oglądałam chyba wszystkie dostępne z nią. Przytulam mocno❤
@@ewa11411 kurcze szkoda, że nie pamiętasz bo bym chętnie posłuchała
Z,xfg,f,z
@@katarzyna1290daj się poprowadzić twojemu wyższemu ja. Jak będziesz gotowa, samo do ciebie przyjdzie 😇🍀
Jakie są sposoby na prace z ciałem? Jakie zajecia ?
Polecam: Iza Kopp-Pietrzak
dZIEKUJE :D
Jak można się dowiedzieć o konsultacje ustawień w Lublinie ?
Świetna rozmowa. Szukam kogos kto by ze mna porozmawial o tych ustawieniach..mieszkam w malejiesjcowosci , nie mam tu takich możliwości zeby znaleźć na zywo ustawienia systemowe..droho tez jest. CZY ktos by ze mną o tym chcial porozmawiac ? Czy moge to sama zrobic ?
Jeju ja tyle lat życia nie pamiętam, kiedyś tego nie rozumiałam, często się dysocjuje dalej mi to nie przeszło. Wiem o tym, że to jest . Nie potrafię się tego pozbyć. Rozumiem
seks ze zobowiązaniami również jest transakcją poniewaz nie jest bez wymiany "usług" emocjonalnych, psychicznych tudzież fizycznych tylko własnie istnieje na zasadzie wzajemnych wymian
Balsam dla duszyy te spotkanie
Boże to o mnie ❤
❤❤❤
W poprzednim życiu urodziłem się kobietą w Irlandii. Szybko wywczas przekonałam się, że nie dorówanam nigdy oczekiwaniom mojego ojca, a brat zawsze mnie uprzedzał w tym co dopiero zacznałam rozumieć. Nie mogłam tego znieść, przez wiekszość czasu uczyłam się tak jak wymagała ode mnie szkoła. Nawet udawałam przed sobą sympatię do piłki nożnej. Dziwnym trafem dodtałam się na studia. Nie na długo, bo był to rok 1980. Poziom był jak to się mówi "inny". Byłam bardzo rozczarowana sobą. Postanowiłam zrobić prawo jazdy. Nie udało się. Raz, drugi, trzeci. Rodzice nie dali mi już pieniędzy. Aź sama pożyczylam samochód chłopaka. I teraz jako meżczyzna urodziny w latach 90 w Polsce, nie muszę znosić trudów cywilizacji czy jakiego "mambo jambo". Nie mam dużo koleżanek i jestem spoko, oszczędzam czas i radzę sobie.😅😅😅😅
Nie ma żadnej reinkaraci i nowych wcieleń.
Nie pamietam przemocowego ojca alkoholika zmarl gdy mialam 2 lata nie mam z nim wspomnien , mam 31 lat ostatnio do sklepu wszedl Pan ubrany w stylu PRL do zludzenia przypominal zmarlego ojca ze zdjec . Momentalnie zrobilo mi sie slabo.
❤
Jak przyjęcie dziecka ma byc bezpieczne? Zeby było bezpieczne to musi nastąpic czas chęci przyjęcia i gotowosci w zaleznosci od potrzeb osoby któa ma przyjąć oraz odpowiedniego partnera. Sama sytuacja zdrowotna nieodpowiednia jest juz wystarczającą przyczyną do nie zachodzenia w ciążę,. Przyjęcie ciąży nie jest bezpieczne jesli partner mógłby porzucic obowiązki i życie zmienic sie na gorsze, do dzieci jest potrzebna wysoka odpowiedzialnosc obydwojga ludzi. Troche stereotypowe podjescie, majac juz nawet dzieci i doswiadczajac negatywnych konsekwencji tego ciezaru z powodu zaniedbań innych członków rodziny lub braku wsparcia środowiska , kolejna ciąza to wyłącznie stres i trauma. Teoria troche "niedorobiona"
Moja babcia miała 60 lat, jak ja się urodziłam, a ja w tym samym wieku dowiedziałam się, że moja babcia w czasie wojny miała dziecko z gwałtu, kiedy dziadek był na robotach w niewoli niemieckiej .
Klon Izy Kopp-Pietrzak
Świetnie, że kobiety o tym mówią, bo mężczyźni bronią siebie wzajemnie. Nawet ksiądz broni gwałciciela i mordercy, bo nie rozumie, nie chce lub ten zły czlowiek, wraz z bogatą żoną, sponsorują różne potrzeby parafii. Więc jest wina ofiary.
Czy w Polsce są terapeuci pracujący z psychodelikami? Jak ich znaleźć?
Poszukaj grzybów na łace teraz i zjedz na łonie natury na spokojnie...
Ostatnio zadawałam sobie takie pytanie: czy muszę sobie przypomnieć obraz, by "przepracować" daną traumę? Chyba trochę juz znam odpowiedź... Aby skupic sie na uczuciu w ciele i emocji. Chętnie bym posłuchała wiecej na temat integracji takich procesów terapeutycznych, bo w sumie nie słyszałam by ktos szczegółowo o nich mówił, a ja jeszcze nie spotkalam terapeuty, ktory szczególnie uczestniczy w tym procesie.
jest, technika uwalniania Dawida R. Hawkinsa. integracja oddechu Colina P. Sissona. reszta? reszta to juz bzdury
Nie wiem czemu, ale samo słuchanie takich pogadsanek mnie uspokaja...
Zdałem sobie właśnie sprawę z tego że większość moich bliskich kolegów, wlasciwie wszyscy to ludzie DDA albo mający skłonność do alkoholu
Właściwie od dziecka a mam 55lat
Sam nie mam dużej skłonności do alkoholu, w domu rodzinnym też nie było go poza sytuacjami imprezowymi.
Tak mi się zdaje.
Co to znaczy?
A gdzie szukać zaufanych, sprawdzonych terapii/ ceremoni psychidelicznych?
Wkurza mnie ta nowo mowa - goscini? Gość i tyle
Przyzwyczai się pani, feminitywy były przed wojną, za komuny zlikwidowano
Brawo🎉
Gościówa brzmi zupełnie mniej pretensjonalnie nie?
A co jeśli ktoś przeszedł takie traumy że przestał już czuć cokolwiek …. Nie cały czas ale ja miałam taki okres w życiu że prawie dwa tygodnie nie czułam nic …. Czułam się pusta…. Zero złości, radości, ból jak na codzień odczulawalam, no nie było we mnie nic nic nie czułam a najbliższe słowo określające ten stan to obojętność. Czy to normalne ??
Wiele osob tak ma po jaraniu ziola w w duzych ilosciach.
@@gosiama480 ja nie jaram zioła 😅
Wyparłaś trudne dla ciebie emocje,zablokowałaś się na czucie,aby się „chronić”,co jest nieskuteczne.
Pewna osoba z mojego otoczenia ma tak jak coś ja zatrigeruje. Czasem nie jest tego nawet swiadoma do czasu aż wyjdzie z tego stanu, czasem samoistnie, a czasem z pomocą terapeuty.
Kobiety boją się macieżyństa, bo mężczyźni nie chcą brać odpowiedzialnosci. To smutne.
Nie tylko ...kobiety boją się też macierzyństwa bo same nie chcą brać odpowiedzialności za małego, nowego człowieka
Seks dobry moze byc tylko w odpowiedzialnosci, z tego własnie powodu ktos moze w małzenstwie czuc przymus seksu bo druga strona nie uznaje swojej odpowiedzialnosci ze nie ma prawa zmuszac do seksu, bo seks jest wynikiem całokształtu w codziennosci i odbiciem relacji z małzonkiem, jesli rw relacji są trudy, małzonek nie troszczy sie o żonę całosciowo, zaniedbuje ją w relacji i wymusza seks to jakim cudem kobieta ma nie czuć urazy do męża jesli jest traktowana przedmiotowo? Jesli tez nie czuje sie fizycznie gotowa na seks z pwoodu menopauzy, ciała które w danym okresie zycia choruje, robi problemy to jak ma czuc chec seksu jesli ktos na niej wymusza seks w czasie niemoznosci emocjonalnej, psychicznej lub fizycznej, to jest forma przemocy zmuszanie żony do seksu lub stawianie jej w stytuacji ze sie przymusza, do małzenstwa jest potrzebna miłosc któa przewyższa huć. OI tak samo przyjecie ciązy, jak mozna chciec przyjąc ciąże jesli nie jest sie żoną któa czuje sie z partnerem bezpiecznie i spokojnie. Stan kobiety zalezy od całokształtu męzczyzny w relacji do kobiety oraz do dziecka i kobiety. Nie zgadzam sie ze jesli nie chce sie zajsc w ciąze to sie jest na " nie"do mezczyzny, to by swioadczylo ze duzo zwiazków jest na "nie" do mezczyzny bo nie mają po 15 dzieci w kazdym związku i nie są kobiety przez większosc zycia w stanie zaciązenia a jednak tworzą związki z jednym partnerem i nie sa na "nie" do mężczyzny z którym tworzą związek udany. I to nie jest zadna niezgoda "na ciebie we mnie".
+
Tez nie pamietam wiele z okresu wczesnego dziecinstwa, urodzilam sie jako wczesniak zaraz po wybuchu stanu wojennego z ciazy trojaczej - brat ur sie martwy, siostra zmarla po trzech miesiacach. Ja spedzilam 3 mies w inkubatorze z waga ur 1400. Bardzo malo pamietam z dziecinstwa, takie urywki zaledwie. Czy jest mozliwosc aby dotrzec do tego okresu?
Współczuję pani Kasiu. Nie powinni tego pani mówić. Na całe życie powinna mieć pani tylko jedno zdanie w głowie -" córeczko jesteś naszym wymarzonym cudem" i tyle. Wszystko pozostałe to problemy dorosłych.
@@elajagodzinska3145 co ? Miała nie wiedzieć o tym że miała rodzeństwo ? Rozumiem żeby zataić przed dzieckiem że bylo wpadką albo, że wręcz rozpatrywana była aborcja ale ze miała rodzeństwo które żylo na tym świecie ?????!!!!!!! Wytłumacz mi dlaczego ? I w ogóle jakim prawem ??? I co ? Myślisz że poczucie pustki nie odezwałoby się po jakimś czasie ?
Pan Bóg bardzo Cię kocha i nie zapomniał o tobie. Poproś, by przyszedł do twojego życia, a On przyjdzie. Możesz również poprosić, by pokazał Ci, że On jest.
"Bóg jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności." 1J 1,5
W trudnych sprawach polecam z serca Nowennę do Matki Bożej Rozwiązujacej Węzły i Nowennę Pompejańską ❤
To prawda❤
Pan Bóg - to taka teoria
@@zymiini-re6uh właśnie nie, Jezus to żywy Bóg, który pragnie mieć z tobą osobistą, głęboką relację, bo bardzo Cię kocha. ❤ Ja będąc w szpitalu, przed poważną operacją wypowiedziałam podobne słowa, ktore przytoczyłam w poprzednim komentarzu. Powiedziałam: Jezu, oddaję Ci moje życie, tylko pokaż mi że jesteś. On odpowiedział na moją modlitwę. Pokazał mi że JEST, działa w moim życiu, oraz widzi i słyszy wszystko co robię i mówię. Poczułam Jego wielką miłość do mnie. Tego nie da się opisać słowami. Trzeba samemu doświadczyć ❤
"Bóg jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności" 1J 1,5
❤🙏
Nie zgodzę się ze zdaniem, że często psychoterapeuci odsyłają na ustawienia. Nie jest to prawda, że często. Moja koleżanka z kolei ma kilka osób na terapii po ustawieniach i znam psychoterapeutów, którzy są przerażeni, skutkami tej terapii. Zdania są podzielone z uwagi na nie najlepsze owoce u niektórych osób.
A jak byla tralma seksualna w wieku ktorym sie nie pamieta wspomnien. A cialo panietq. Jak mam sobie to przypomiec
A czy ciało pamięta wszystkich facetów z którymi spało i jak dokładnie ?
Pamięta tylko tych, którzy się wyróżnili pozytywnie lub negatywnie. Muszą się pojawić emocje żeby coś zapamiętać, więc jeżeli seks był byle jaki, albo nieświadomy (np. po pijaku) to raczej ciało nie pamięta.
@@linkawwa super dzięki. wg telegonii pierwszy facet pozostaje na całe życie
kobiety na najgłębszym poziomie
zmieniając kobietę.
@@linkawwaTo nie prawda,że jeśli seks był po pijaku to ciało nie pamięta.....ciało ma inną pamięć niż ta naszą w głowie.....ciało było dotykane i czuło w jaki sposób było dotykane.....
@@jerry-mind-sky jak aktu nie było ale było dużo cielesności to też?
@@jerry-mind-skytelegonia nie istnieje.
Poddaj się ustawieniom systemowym a wylądujesz w grobie... to szarlataństwo.
Dlaczego? Nie warto tego spróbować?
Wiesz z doświadczenia?
Starsi rowiesnicy?😅
Gościni 🤦🏼♀️
Gościni - nie lubię tego słowa.
Brzmi dla mnie pretensjonalnie i głupio.
Nie może być dużo bardziej fajniejsze -"Gościówa"?
A gdzie jest w paní zyciu Bog Stworzyciel.
W niej, tylko jaki Bóg...? Chyba... Wszechświat. Naszym problem jest wiara w kościół, instytucję. To jest bardzo traumatyczne. Wspaniały wykład! Pozdrawiam serdecznie ❤
Należy zrobić coś ze złymi rodzinami, których członkowie oczerniają ofiary w mediach, galeriach, różnych miejscach publicznych, bo wszędzie mają firemki i "biznesy". Nawet jeśli trauma jest przepracowana, to tacy psychopaci nie pozwalają zapomnieć o sobie i problemie.
Triger ,trigerowanie, a moze tak w jakims ludzkim jezyku moze POLSKI !
Anitka,zajrzyj do słownika
@@ewajasik8453 Sama sobie zajrzyj do slownikla moze bedziesz mniej ,, pobudzona ,, Ewusia.
Ale jaki masz problem ...niektóre słowa pochodzą z greki, łaciny, germańskiego ...tak samo będą pochodzić z angielskiego i przyjmą się do języka polskiego..i trudno ..nic nie zrobisz
A TA ZNOWU Z TĄ TRAUMĄ XDDDDDD
Ale okropnym zamerykanizowanym jezykiem ta zaproszona mówi. Po Polsku się nie da?
Też mnie to mierzi ...z drugiej strony większość rzeczy o których mówi swoje źródło ma w stanach więc to może tego kwestia ..psychoterapia w dalszym ciągu jest na takim se poziomie ..w porównaniu z Ameryka ..stąd te ciągłe zapożyczenia
Dziękuję ❤😊
🧡