Dlaczego tak trudno mi podjąć decyzje?
Вставка
- Опубліковано 5 жов 2023
- Dlaczego tak wielu z nas nie ma dostępu do swojej decyzyjności? Co się z nami dzieje, kiedy mamy rozstrzygnąć swój wewnętrzny dylemat? Czujemy przytłoczenie? Lęk przed odpowiedzialnością? A może boimy się zdecydować, bez potwierdzenia od bliskich?
Kiedy wolno nam podjąć decyzje w życiu - tak naprawdę? Przede wszystkim wtedy, kiedy mamy zaufanie do siebie, kiedy czujemy się dorośli i kiedy potrafimy wystać to, co postanowiliśmy.
Podejmowanie decyzji to zawsze wielki temat naszego dostępu do dorosłych kompetencji…
Zapraszam do posłuchania!
❤️
Trwają zapisy do II edycji cyklu:
„Rany więzi: wychodzę z nadodpowiedzialności, udowadniania i kontroli”
8 tygodni wspólnej pracy…
Do zobaczenia! 🙂
kurs.okoliceciala.pl/rany-wiezi-druga-edycja
_______
Pamiętaj że podcast nie jest formą terapii i nie zastąpi pracy indywidualnej
w Twoim własnym procesie gojenia.
Jakaś nowa jakość i poziom wiedzy psychologicznej podanej w magicznie klarowny, jasny, finezyjny a zarazem prosty i jasny sposób. Dziękuję.
Zawsze podejmuję decyzję sama. Raz w życiu zapytałam przyjaciółkę o zdanie. Odwiodła mnie od zamierzenia rozwodu. Jednak ten temat wrócił i już jej nie pytałam. Rozwiodłam się. Czasami zdarza się, że mielę w głowie podjęcie decyzji, ale nagle pstryk mi się robi i moja myśl, a choooj tam i poszło. Biorę na plecy odpowiedzialność za wszystko, co wynika z moich decyzji. Moje życie, moje wybory.
Niesamowita wiedza, mądrość, przekaz❤ az niemożliwe, że tak mloda osoba ma głowę geniusza, jestem pod wrażeniem .
Szkoda, ze nie miałam Twojej mądrości, dojrzałości i odwagi w Twoim wieku (jestem dekadę starsza). Dziękuje za to co robisz, pomagasz zrozumieć nasze postępowanie i świadomie żyć bez bólu ❤
Oj pamiętam swoją pierwszą samodzielną decyzję, płacz, atak paniki, nie było łatwo ale tego potrzebowałam. Dziś z dumą słucham granic jakie wyznacza mój Syn, kiedy mówi "Mamo powiedziałaś, że sam mogę zdecydować, więc teraz proszę nie komentuj bo czuję się zmuszany do zmiany" , tak wiele pracy jeszcze przede mną 😊
Jestem wdzięczna Pani Marianno za cenne wskazówki ❤
Najważniejszy dla mnie punkt: wystój! Od kiedy pierwszy raz usłyszałam to słowo, dotknęło mnie głęboko i codziennie ćwiczę wystawanie przy sobie, trenuję, praktykuję. Dziękuję za to ważne dla mnie słowo.
❤mam tak samo . pozdrawiam
❤@@martaborgon5382
U mnie było tak , że to ja musiałam wziąć odpowiedzialność rodziców jako dziecko , nigdy nie mogłam rozgościć się w dziecku jako dziecko 😢, musiałam ogarniać rodziców , dbać o nich , dbać o rodzeństwo niepełnosprawne , pamietam jak mama nie wracała , ten lęk , smutek , rozpacz , odrzucenie . Pamietam jak alkohol zniszczył moich rodziców , zniszczył nasze dzieciństwo , widziałam takie rzeczy , które bolą do dziś . Dziś już rodziców niema, a ja opiekuje się młodszym niepełnosprawnym bratem .❤😢 dziękuje Marianna za Ciebie .
❤
Bardzo dziękuję. Taki ogrom dojrzałości od tak mlodej osoby. Niesamowite. Na poczatku powiedziała Pani ze gdy podejmojemy decyzje wspolnie/w rodzinie to jest inaczej... To bardzo wazny aspekt. Wszyscy jestesmy w jakis relacjach, rodzicielskich , partnerskich, jestesmy dziecmi rodzicow, zyjemy razem z innymi ludźmi , jak czesto tak naprawede mozemy podejmowac decyzje w zgodzie tylko z samym sobą...? Ja chcę "wyprowadzic sie na Kretę" ale nie mogę bo mam dzieci chodzace do szkoły/starszych rodzicow/partnera ktory nie chce ...co wtedy gdzie sa potrzeby moje a gdzie rodziny? Gdzie w tym poszukiwaniu siebie jest taka wartosc jak rodzina, wspieranie sie bycie razem... To bardzo trudne odnalezc ten balans. Mysle ze taki wyklad bylby potrzebny wielu z nas🙂 bardzo bardzo dziękuję za dotychczasowe treści❤
Dawno nie dowiedziałam się o sobie tak wiele.... dziękuję za wszystkie "Tak własnie mam"❤
Witam
Na wstępie chcę podziękować pani Marianno za cały wysiłek i serce jakie pani wkłada w nagrywanie tego podcastu. Moja żona słucha go regularnie a ja dołączam od czasu do czasu. W związku z powyższym odcinkiem mam pytanie dotyczące testu z kartkami: Jeśli obracając je i mieszając wykluczamy zarówno świadome działanie naszego mózgu jak i podświadome, bo tak naprawdę nie wiemy na czym stoimy, to na jakiej zasadzie nasze ciało ma nam podpowiadać? Czy wierzy pani, że nasze ciało ma jakiś zmysł, który pozwala mu odczytać na czym stoi i do tego rodzaj świadomości, która potrafi nam podpowiedzieć co robić? Czy może wierzy pani w istnienie niewidzialnych istot rozumnych lub sił które mogą wpływać na nasze życie jak to wierzą np. Indianie jak i wiele innych ludów a nawet kultur? Po prostu nie jestem pewien jakie są podstawy tego rodzaju ćwiczeń. Z góry dziękuję za pani czas.
Marianka, jaki ty masz ogrom wiedzy i jak pięknie potrafisz nią zarządzać. Podziwiam❤🙏
To co zauważam w twoich podcastach jest niesamowite, bo z jednej strony niby czuję jakbyś kierowała te podcasty do mnie personalnie, to jednocześnie uderza mnie w tym ogrom uniwersalności ludzkich problemów. Nie tylko ja tak mam, nie tylko ja się borykam z życiem i mocuję ze schematami... jest nas znacznie więcej, bo to wszystko jest zwyczajnie ludzkie.
Mam nadzieję, że te podcasty pomogą Polakom spojrzeć na siebie bardziej po ludzku, ze zrozumieniem i utuleniem. A jednocześnie pomogą spojrzeć na innych ludzi z miłością, mimo iż bezlitośniej potrafimy ich jednak oceniać i nie dajemy innym przyzwolenia na człowieczeństwo.
Tak bardzo potrzeba w Polsce zrozumienia i przyzwolenia na bycie po prostu sobą🙏
Nie wierzę, że to się dzieje. Wczoraj życie zmusiło mnie do podjęcia jednej z najtrudniejszych decyzji w moim życiu. Pół nocy biłam się z myślami co zrobić i dziś fb podsuwa mi to nagranie. Poryczałam się.
Ha! Mam podobnie...
Nie ma przypadków😊. Energia dziala❤
Boże...
Teraz już wiem dlaczego mam problem z podejmowaniem decyzji...
Moja Mama musiała podjąć niezwykle ciężką decyzję...
Urodzić mnie, ryzykując swoje życie, czy usunąć ciążę i przeżyć i być dalej mamą dla moich małych sióstr...
Wybrała mnie urodzić...
Nie przeżyła...
Marianno...
Z SERCA dziękuję za ten temat ❤🙏🏻
Bardzo mi przykro:( 🧡
@@aniagea5084 ❤
Przykro... współczuję ❤️
Przytulam
😞
Moja dusza uwielbia Ciebie słuchać Marianko ♥️❤❤
Mimo 40 latek na karku bardzo trudno podrjmuje mi się decyzje. Zawsze wszystko muszę przemyśleć przemaglować w głowie. Zawsze wchodzi akcja co by mamusia pomyślała...dramat. Matka zawsze za mnie decydowała, stawiała na swoim gdy byłam dzieckiem i bardzo trudno nauczyć się decydować samemu w zgodzie ze sobą😢
To nie jestem dramat, to normalne, głosy naszych rodziców są naszymi w naszych głowach.
@@annakatarzyna4395są w naszych głowach, ale nie są nasze. Możesz powiedzieć temu głosowi "nie prosiłam cię o zdanie" lub go zapytać "gdzie jest twoj problem, gdy o nim nie myślisz " posłuchaj co ci odpowie. To ważne by uświadomić sobie że ten głos nie jest nasz i nie musimy go słuchać.
Dziękuję mamo/tato za radę. Jestem dorosła i sama podejmę decyzję. A potem wystój w tej decyzji dorosłego 😊
To tak nie do końca jest tak, ze mozemy naszym zyciem kierowac niezaleznie od naszych rodzicow. Czasem tak duzo przeszlismy w naszym domu rodzinnym, ze choroba nie pozwala nam normalnie funkcjonować. Mamy swiadomosc, pracujemy nad sobą, ale niestety cialo, ktore tak duze zlego dostalo, pomimo pracy nad nim i terapii psychologicznej wspolpracowac.
Tak bardzo pomagasz mi odkrywać siebie! To jest niesamowite. Nareszcie ktoś jasno, klarownie tłumaczy mi i pokazuje dlaczego taka jestem, dlaczego tak właśnie mam. (Doskonały tytuł Twoich podkastów nota bene). Moje wewnętrzne dziecko bardzo raduje fakt, że wreszcie jestem na właściwej ścieżce. To dzięki Twojej pracy Marianko. Dziękuję z głębi serca. ❤
Znakomita, precyzyjna, klarowna co do wyrazu i treści wypowiedź.Gratuluję Marianko celności wyrażania się i mądrości życiowej.Bardzo dziękuję, że otwierasz oczy na mechanizmy w których funkcjonujemy a sobie ich nie uświadamiamy.Pozdrawiam serdecznie i proszę o więcej
Podejmowanie decyzji było zawsze dla mnie czymś trudnym, wręcz rozdzierającym, zawsze zwlekałam z podejmowaniem decyzji do ostatniej chwili, kiedy ten wybór był już nieunikniony!
Po prostu rozkładasz mnie na części pierwsze... Uważam, że w wieku 18 lat powinnam spotkać taką osobę jak Ty żeby przerobić wszystko co napotkałam w swoim życiu i żeby iść czysta i z lekkością w swoją dorosłość... Choć nigdy nie jest za późno więc właśnie w trakcie transformacji siebie i ukojenia tego czego zabrakło w tym dzieciństwie. Ściskam Ciebie mocno ❤
Jesteś tak wspaniała w tym co robisz że brak mi słów :) A Twój głos...ahh piękny :)
Marianko, bardzo Cię proszę o podcast o kontakcie z ciałem! To tak ważny dla mnie temat ❤
Z całego serca dziękuję Ci Marianna za to co robisz. Dzięki Twoim podkastom udało mi się zrozumieć i rozwiązać wiele problemów. W cudowny, przyjazny i klarowny sposób wyjaśniasz wszystko. Wspaniale się Ciebie słucha i ogląda - ciepły, kojacy głos, spokój i bardzo zrozumiały , konkretny przekaz . W przeciwieństwie do innych coachów, dajesz bardzo konkretne wskazówki i ćwiczenia dzięki którym nawet bez uczestniczenia w kursie już można sobie pomóc. Dziękuję bardzo, ze jesteś ❤
Marianko! Tak bardzo Ci dziękuję! Nareszcie wystałam i nareszcie to ja podejmuje decyzje i to jest cudowne z pełną odpowiedzialnością. Wiem czego chce i tak wybieram i nikogo nie obarczam i nie boję się.
Super przykład z wyprowadzka na Kręte😊mieszkam na tej wyspie.Bardzo ciekawy wykład.dziękuje bardzo
Uwielbiam wyklady Marianki❤
Narzędzia jakie pani podaje są bezcenne ❤
Dziękuję ❤
Jak zwykle sporo o mnie 😊
Mam nad czym pracować 👍
Już widzę, jak bardzo potrzebuję własnego docenienia, uznania, akceptacji na co dzień ❤
Na razie zbyt często o tym zapominam i chcę podświadomie docenienia, uznania, akceptacji mojej wiedzy od innych.
W moim domu byłam wyśmiewana przez ojca, obrażana: "nie szanuję osób, które.....", odwodzona od każdej mojej decyzji, przekonywana na siłę, że to, co wybrałam nie ma sensu (nawet rodzaj sportu czy liceum), prawie każde moje zdanie było kwitowane: "a nie, bo jest inaczej", "ty to zawsze..., ty to nigdy, ty nie rozumiesz, powinnaś.... itd).
Byłam też bita przez matkę i obrażana za każde potknięcie, za stłuczone kolano, że o czymś zapomniałam, a nawet jak nie wiedziałam dlaczego, to słyszałam: "ty wiesz dlaczego", już od przedszkola. Nazywała mnie nienormalną, złą, głupią, wciąż nie zasługiwałam na coś itd.
Moja podświadomość boi się podjąć złą decyzję lub się wykłóca w głowie, zanim coś zrobię, bo słyszy krytykę, której fizycznie jeszcze nie ma 😂
Nie wiem więc, czy moje ciało podpowiada mi z pozycji lęku czy z pozycji: "teraz nie" lub "to nie dla ciebie"?
Zawsze jednak biorę odpowiedzialność za decyzje, które podjęłam i wiem, że zrobiłam po swojemu ❤
Właśnie podjęłam decyzję wyprowadził od męża, kolejny raz mnie przepraszał i prosił o zostanie, nie mam pracy.Szukam 😢😢😢
Kochana Pani ma Pani fantastyczny tembr głosu.
Dziękuję Marianko.. żeby mi się chciało Boże ruszyć.. ❤❤❤
Bardzo dziękuję za ten podkast, tym bardziej, że mam nad czym pracować. Wychowałam się w domu gdzie mama była nadopiekuńcza i w 99% podejmowała decyzję co mam robić, kiedy i gdzie. Zawsze byłam zagubiona, nie wiedziałam sama czy dobrze postępuję decydując samodzielnie. Życzę wszystkim samodzielnych decyzji w zgodzie ze sobą i tylko ze sobą, nawet jeśli to się nie podoba innym. Pozdrawiam i czekam na kolejne podkasty ❤
Dzięki 🥰
Nawzajem 🌹
Też tak miałam 🙄
Wow, test z kartkami działa 😊...niesamowite jak mądre jest nasze ciało ❤
Pozwalam sobie wiedzieć czego chcę dla swojego życia....Podejmowanie decyzji jest wiedzeniem czego tak na prawdę ja dla siebie chcę - dziękuję za tą mądrość Marianko którą mogąc od Ciebie usłyszeć mogę sobie pozwolić na własną.
Dziękuje Marianno! ❤ tak wiele mi uświadamiasz ,tak pięknie ,lekko i klarownie o tym mówisz ! Dziękuje za przypomnienie cwiczenia z kartkami i testem mięśniowym - zupełnie o nich zapomniałam .
Zawsze miałam problem z podejmowaniem decyzji . Wolałam nic nie zrobić niż popełnić błąd. To mnie paraliżowało i przerastało…
Ucze się wybierać dla siebie dobrze ,słuchać siebie,ciała… a od dzis także pozwalam sobie wiedzieć czego chce dla swojego życia ❤
Dziękuje za wszystkie podcasty- dla mnie to game changer’y❤
Ogromna wdzięczność dla/za Ciebie ❤
znow nie moglam sie oderwac od sluchania.. bardzo madre i wzbogacajace tresci. dziekuje :)
Pani Marianno, dziękuję za każdy podcast. Każdy jeden absolutnie cudowny. WIem, ze tematów ma Pani ogrom, ale jeśli można coś podrzucić, czy może pojawić się coś o dziewczynkach wychowywanych bez ojca? Myślę, ze wiele z nas odnajdzie siebie w tej tematyce. Druga kwestia to nadopiekuńczy, lękowy rodzic. Okrutnie ciężko wyzbyć się przeświadczenia ze świat jest zły i straszny, ze ludziom nie można ufać jeśli to wszystko było przekazem słyszanym na co dzień w dzieciństwie.
Tak! Dołączam do prośby o dzieczynkach , wychowywanych bez ojca. Dziękuję!
Marianna jestem pod wrażeniem Twojej mądrości, pewnosci siebie, delikatności, cudowana mloda Kobieta❤
Bardzo interesuje mnie temat nadopiekuńczego rodzica/ów. Sama mam wrażenie taka mama jestem i po głębszym namyśle nie wiem dlaczego...Czy dlatego że chce uchronić synka przed całym złem tego swiata(choć wiem że choćbym na rzęsach stanęła to się nie da)albo dlatego żeby jemu było lepiej w zyciu niż mi...Marianko jeśli będziesz miała tylko czas proszę o taki odcinek
Na Twoim miejscu zadalabym sobie pytania :Dlaczego postrzegam świat jako pełen zła (może za dużo wiadomości i innych negatywnych informacji z mediów?). Co jest źródłem mojej nadopiekuńczość wobec syna (może Twoje własne wewnetrzne dziecko potrzebuje zaopiekowania?). Jeśli karmisz swój umysł negatywnymi myślami i obrazami to będzie rzutowac na Twoja podświadomość, która decyduje o 95% dzialan.
Dziękuję za to co robisz. Po każdym twoim filmiku wiele sobie uświadamiam. Jestem ogromnie wdzięczna za twoja pracę i czas, jaki na nią poświęcasz. Dziś dotarło do mnie, że fakt, miałam trudne dzieciństwo, ale nie chcę tkwić wiecznie w poczuciu bycią ofiarą. Jestem już dorosła, było jak było, ale mogę zmienić swoje życie. Od niedawna chodzę na terapię i biorę byka za rogi 😅
Marianka jak ja Cie Kocham, wdzięczność za każdy jeden podcast 😘
Mam ważne pytanie dotyczące ćwiczeń, które poleciłaś. Załóżmy taki przykład: Ktoś ma nierozpakowaną traumę związaną z brakiem miłości w domu. Ma podjąć decyzję w dorosłym życiu : być w związku czy nie być. Trauma, lęk zapisuje się w ciele, nie tylko w umyśle, prawda? W tym przypadku decyzja ciała nie będzie podyktowana wtedy tą traumą?
Dziękuję za: "pozwalam sobie wiedzieć" 🥰
Będę to ćwiczyć codziennie od teraz ❤❤❤
Pięknie powiedziane... Decyzje to zasoby, które są losem w naszym życiu❤
Wszystkie moje decyzje,łamie mi mój mąż. Uczę się walczyć o siebie,ale zabiera mi to energię, zdrowie.
Odbiera Ci to energię i zdrowie, bo walczysz... Nie walcz tylko dbaj o siebie, naucz się stawiać granicę w łagodności. Polecam też asertywność.
No ale skoro godzi się pani na to aby mąż podejmował decyzje to znaczy że albo nie ma pani odwagi i pewności siebie aby się przeciwstawić mężowi albo ma pani w braku przeciwstawienia się mężowi jakiś interes a ściślej korzyści, które biorą górę choćby nie branie odpowiedzialności za konsekwencje swoich decyzji. Łatwiej zwalić winę na kogoś za nietrafione decyzje niż biczować samego siebie w razie porażki.
Odkąd mam kontakt z ciałem i z intuicją, każda decyzja jest dobra. Są trudne, łatwe i cholernie trudne, ale ciało wie. W kwestii radzenia się patrzę zawsze na człowieka w całości. Nie poszłabym do psychologa, który wieje smutkiem na kilometr na przykład [o dziwo większość "specjalistów" światowej klasy właśnie tak wygląda]. Nie posłucham rad biznesmena, który jest zamęczony, ma problem z alkoholem lub nie marzy o niczym innym jak tylko o tym, żeby mieć spokój i móc robić coś innego w życiu. Nie poradzę się w kwestiach relacyjnych osoby tkwiącej w lęku w toksycznej relacji. Zawsze człowiek jako całość swojej reprezentacji. Lepsza jest tu obserwacja.
Przepięknie, z serducha, z duszy, z doświadczeń, z mądrości, z wiedzy. Dziękuję kochanie ❤❤ Wysyłam Ci dużo miłości, ciepełka, uścisków, dobroci.
Kolejne ważne pytania, które sobie zadam i... posłucham własnych odpowiedzi.
Moje decyzje będą miały większą przestrzeń: słuchania siebie, brania odpowiedzialności i wystania przy sobie.
Dziękuję ;-)💎
Wystój ...najtrudniej ale warto❤
Dzień dobry. Dziekuje❤
Ogromna wdzięczność Marianko ❤
Marianka, no jak zwykle ❤❤. Ja mam problem a Ty się zaraz zjawiasz z podpowiedziami. Kocham 🫶
Bardzo dziękuję za ten podcast ❤❤❤ robisz dużo dobrego❤❤❤
Genialny podkaat ,Dziękuję ❤
Dziękuję za temat. Wspaniały odcinek. ❤
Serdeczne dzięki piękna, mądra kobieto
Dziękuję za Twoją mądrość i ciężką pracę! Jesteś wyjątkowa i pełna spokoju❤
Ale ulga, aż wydalilam śmierdzące g.
Wielki ukłon dla ciebie Marianno ♥️
Marianko Z serca dziekuje za te cenne wskazówki , które bardzo pomagają wzrastać ❤
Dziękuję,poruszający podcast , daje dużo do przemyślenia …
Dziękuję ⚘️ 🙂
Potrzebny, kierunkowy, życiowy wykład 👌 Super, dziękuję 💛💚🧡
matko!! jaka Ty jestes madra!!! dziekuje Ci za Twoja prace!!
Świetny !!! materiał. Niezwykle mądry przekaz. Gratuluję i Dziękuję Pani.
Taaaak... Zawsze słucham siebie... Łapie się na sprawdzaniu opinii... Ale tak naprawdę i tak robię tak jak ja to czuję, bez względu na to jak to wygląda... Czy pewnie, czy to będzie porażka, czy temu podołam... Idę za swoim❤
Dzięki serdeczne za kolejne bezcenne przekazy.
Dziękujemy za ten odcinek ❤
Dziękuję kochana za tą wiedzę ❤
Dziękuję ❤🌹
Marianko dziękuje za ten podcast słuchałam z zapartym tchem, otworzył mi oczy w paru kwestiach mojego życia.
Dziękuje Ci za to z całego serca :)
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuje 🤗🤗 bardzo bardzo dziękuje za ten podcast ❤ Teraz już rozumiem, teraz już wiem czym moja niedecyzyjnosc była spowodowana. 💫💫💫 Jesteś cudowną kochana osóbka ♥️♥️ Ludziom potrzebne są takie osoby jak Ty. Wyjątkowe ❤
Dziękuję ,dziękuję ❤️
Bardzo dziekuje Marianko za kolejny podkast.Popatrzylam na swoje decyzje,na trudnosci z ich podjeciem i...ruszyla lawina! ❤
Dziękuję!
Marianna dziękuję Ci za ten podcast 🙏
Mariannko, dziękuję, po prostu ❤
Dziękuję
Marianko Dziękuję ♥️
Dzięki wielkie! bardzo te informacje były mi potrzebne❤, są cenne❤, budujące...❤.
Świetny material, dziękuję za niego.
Bardzo dziękuję 💙
Bez względu na to kim się jest i w co się wierzy treści, którymi się dzielisz są bezcenne! Prawda jest jedna ❤ dziękuję
Dziękuję ❤️
Dziękuję bardzo
Mam wielka wdziecznosc za to ze Cie spotkałam w swoim zyciu. Za slowa i obrazy jakie malujesz roztłumaczajac pewne sutuacje. Mimo, ze od dawna pracuje ze soba Twoje slowa jakos prosciej trafiaja. Dziekuje Ci za podkast z mama. Super wglady sie otworzyly. I czekam na to o czym wspomnialas podkast jak lepiej czytac i rozumiec swoje ciala. Korzystam z testu kinezjo i duzo mi daje. Ale ciekawa jestem Twoich odkryc w tym temacie.
Dziękuję Ci pięknie ❤
Bardzo istotny temat poruszyłaś. Dziękuję i proszę o więcej - odcinek na temat kontaktu z ciałem też bardzo potrzebny🧡
PS. Piękny naszyjnik
Dziękuję bardzo ♥️♥️♥️
Bardzo dobry i bardzo pomocny odcinek! Dziękuję 🤍
Serdeczne dzieki❤❤❤
Dziękuję ❤
Bardzo, bardzo dziękuję.
Po prostu - dziękuje :)
Dziękuje 🌷
Dziękuję bardzo 🤩😘
Dziękuję 🎉❤
Dziękuję ♥️♥️♥️
Dopiero włączyłam, ale po tytule już widzę, że temat dotyczy mnie w tej chwili. Zbieżność czasu i zdarzeń jest niesamowita. Dziękuję!
Dołączam się :) Zobaczyłam tytuł i pomyślałam "Marianno, skąd wiedziałaś?"
Dziękuję za wszystko 😘
Świetna wersja testu mięśniowego, nie potrzebna druga osoba🌹