Traumy to stres oksydacyjny, a te mogą wpływać na struktury mózgowe, zaczynając od móżdżku, przez ciało migdałowate, na części czołowej i skroniowej kory mózgowej kończąc. Płacz, krzyk, konwulsyjny śmiech, śpiew lub słuchanie muzyki w późnych godzinach, zakaz walenia ręką w stół, nie są mile widziane w psychiatrii, a to przecież stres oksydacyjny.
Czy psychoza poporodowa działa na tych samych mechanizmach? Ja przeszlam chyba traume wczesnodziecieca I porzucenia (bo mnie rozdzielono z matka gdy mialam 3 msc) mimo ze dobra dla mnie nie była to chyba dziecko czuje. Matka biol ma wiele traum zachowuje się jak borderline. W rodzinie juz po adopcji jako dziecko mialam traumatyczna sytuacje z tata. Terapeutka to nazwała (trauma relacyjna).W okresie okołoprzedszkolnym chyba wtedy gdy dzieci ida do zlobka opiekowala sie mna niania (byla lekko szalona juz wtedy ,pod koniec jej zycia zdiagnozowano jej schizofrenie: miala halucynacje wzrokowe i wymyślała rozne historie juz w czasach gdy bylam w gimnazjum)W gimnazjum odrzucenie i przemoc rowiesnicza. Gdy mialam 24 lata stracilam rodzica. A wcześniej zdiagnozowano u mnie zaburzenia osobowosci borderline (nazwali to chwiejna emocjonalnie). Moj biologiczny ojciec jak się dowiedziałam potem leczyl sie tez i bral leki, on nawet na szpitalu psychiatrycznym, byl agresywny gdy się napil i biegal z siekiera. Na co sie leczyl to nie wiem. Wiem ze dziwnie reaguje na thc w razy mialam totalne odciecie ze traciłam kontakt wzrokowy z rzeczywistości i widzialam próżnie, kros by stwierdzil ze zioło bylo maczane ale palilam to samo z większą liczbą osób i 2 razy mialam takie odcięcia albo bad tripy. Jakie jest ryzyko psychozy poporodowej u kogos z taka historia biologiczna i srodowiskowa Akurat biore bupropion stymulujący wyrzut dopaminy. Od dziecka tez mam lęki przed chodzeniem po ciemku (samej z kims) np z kolezanka a samej to juz wgl dlatego nosilam przy sobie noze. Mam 30 lat i pimo lat terapii nie poradzilam sobie z tymi lekami i nie znam ich zrodla. Ostatnio bedac w Polsce bo mieszkam w UK nosilam przy sobie znowu noz, by czuc sie pewniej. Gdybym np musisls sama jechac autobusem gdy ciemno (bo nawet zima o 16 mam ten niepokoj)
Dziękuję za ciekawy material
Traumy to stres oksydacyjny, a te mogą wpływać na struktury mózgowe, zaczynając od móżdżku, przez ciało migdałowate, na części czołowej i skroniowej kory mózgowej kończąc. Płacz, krzyk, konwulsyjny śmiech, śpiew lub słuchanie muzyki w późnych godzinach, zakaz walenia ręką w stół, nie są mile widziane w psychiatrii, a to przecież stres oksydacyjny.
Czy psychoza poporodowa działa na tych samych mechanizmach?
Ja przeszlam chyba traume wczesnodziecieca I porzucenia (bo mnie rozdzielono z matka gdy mialam 3 msc) mimo ze dobra dla mnie nie była to chyba dziecko czuje. Matka biol ma wiele traum zachowuje się jak borderline. W rodzinie juz po adopcji jako dziecko mialam traumatyczna sytuacje z tata. Terapeutka to nazwała (trauma relacyjna).W okresie okołoprzedszkolnym chyba wtedy gdy dzieci ida do zlobka opiekowala sie mna niania (byla lekko szalona juz wtedy ,pod koniec jej zycia zdiagnozowano jej schizofrenie: miala halucynacje wzrokowe i wymyślała rozne historie juz w czasach gdy bylam w gimnazjum)W gimnazjum odrzucenie i przemoc rowiesnicza. Gdy mialam 24 lata stracilam rodzica. A wcześniej zdiagnozowano u mnie zaburzenia osobowosci borderline (nazwali to chwiejna emocjonalnie). Moj biologiczny ojciec jak się dowiedziałam potem leczyl sie tez i bral leki, on nawet na szpitalu psychiatrycznym, byl agresywny gdy się napil i biegal z siekiera. Na co sie leczyl to nie wiem. Wiem ze dziwnie reaguje na thc w razy mialam totalne odciecie ze traciłam kontakt wzrokowy z rzeczywistości i widzialam próżnie, kros by stwierdzil ze zioło bylo maczane ale palilam to samo z większą liczbą osób i 2 razy mialam takie odcięcia albo bad tripy.
Jakie jest ryzyko psychozy poporodowej u kogos z taka historia biologiczna i srodowiskowa
Akurat biore bupropion stymulujący wyrzut dopaminy.
Od dziecka tez mam lęki przed chodzeniem po ciemku (samej z kims) np z kolezanka a samej to juz wgl dlatego nosilam przy sobie noze. Mam 30 lat i pimo lat terapii nie poradzilam sobie z tymi lekami i nie znam ich zrodla. Ostatnio bedac w Polsce bo mieszkam w UK nosilam przy sobie znowu noz, by czuc sie pewniej. Gdybym np musisls sama jechac autobusem gdy ciemno (bo nawet zima o 16 mam ten niepokoj)
Putin do psychiatry
Putin tylko?