Gwintowanie od A do Z
Вставка
- Опубліковано 6 лют 2025
- W tym filmie przedstawię gwitnowanie od A do Z, czyli tak naprawdę przedstawię cały proces powstawania gwintu metrycznego na przykładnie metalowego elementu. W filmie wykorzystałem gwintownik ręczny, a także przybliżyłem jak wygląda gwintownik maszynowy. Gwintowniki ręczne z reguły posiadają trzy osobne gwintowniki w opakowaniu. Zdzierak, gwintownik pośredni oraz gwtintownik wykańczający. Pierwszy ma za zadanie zebrać największą ilość materiału, dlatego też praca zdzierakiem jest najtrudniejsza w procesie gwintowania. Po pierwszym przejściu zdzierakiem można wykorzystać gwitnownik pośredni, który poprawi gwint zdzierając i "ostrząc" skok gwintu. Praca gwitnownikiem pośrednim jest o wiele przyjemniejsza niż gwitnownikiem z "jednym paskiem", ponieważ to on zrobił nawiększą robotę. Po skończeniu drugiego przejścia wykorzystuje się gwitnownik wykańczający. Gwintownik wykańczający ma za zadanie uformować finalny kształt gwintu we wczesniej przygotowanym otworze. Po tych trzech przejściach gwintowników możliwe jest wkręcenie śruby o rozmiarze wytłoczonym na gwintownikach.
W filmie tłumaczę pokrótcę zasada działania gwintowników maszynowych. W tym wypadku nie ma konieczności wiercenia wstępnego otworu, czy "przechodzenia" zdzierakiem, pośrenim i wykańczającym gwintownikiem - wszystko dzieje się z "automatu". Gwintownik maszynowy zakładany jest na wiertarko-wkrętarkę i teoretycznie powinien za jednym podejściem wywiercić otwór, a następnie go nagwintować.
Na samym końcu filmu wspominam także o pokrętce do narzynek. Narzynka jest czymś w rodzaju gwintownika, z tym że robiony jest gwint zewnętrzny. Jeśli mamy jakiś gładki pręt i chcielibyśmy aby na jego końcu bądź na określonej jego długości został stworzony gwint, to narzynka jest używana właśnie do tego celu.
Istotna sprawa, o której w filmie nie wspomniałem i użytkownicy słusznie zwrócili na to uwagę. Do gwintowania NALEŻY stosować OLEJ DO GWINTOWANIA lub inne preparaty mające za zadanie zredukowanie ilości tarcia w procesie gwintowania. Wydłuża to żywotność gwintowników i ułatwia proces gwintowania. Podobnie sprawa wygląda z narzynkami.
info film fantastyczny :)
Mam do przegwintowania kilka otworów. Chodziłem z tym już od dłuższego czasu i dopiero po obejrzeniu Twojego filmu dokładnie wiem jak się do tego zabrać i jakie narzędzia zakupić. Dzięki za wartościowy materiał i przystępne tłumaczenie!
Wow, świetny materiał - jakiś czas temu szukałem podobnego filmu, ale nic nie znalazłem.
Pokrętła nie kaleczy się kombinerkami. Do tego służ specjalny otwór aby użyć odpowiedniej dźwigni. Dla zmniejszenia tarcia smaruje się gwintowniki i narzynki odpowiednim środkiem.
Właściwym środkiem jest ,, Łój ,, do maszynowych gwintów można stosować olej Lniany ,,
@@setiwertero lub terebor
Kurcze ale masz zajeeeeee bisty kanal! :) moze nie wszystko to moj swiat ale gwintowanie, nitonakretki czy obszernie wyjasniony temat bitów-pierdoła ale duzo zmienia , to ogladalem pare razy :) fajnie tlumaczysz !
szkoda tylko,że nie da się dać 10 łapek w górę....to jak ty tłumaczysz i pokazujesz co i jak jest znakomite...robisz świetną robotę,gratuluję,większość twórców na YT powinna ci buty czyścić
Dziekuje za miłe słowa. Jest sporo twórców, którzy mają o wiele większą wiedzę ode mnie. Może ich sposób przekazu tej wiedzy jest po prostu inny (lepszy/gorszy nie mnie oceniać). Fajnie, że mogłeś się czegoś dowiedzieć z moich materiałów :)
Można było jeszcze wspomnieć o rodzajach gwintowników, do otworów przelotowych i nieprzelotowych.
No i ważna rzecz - smarowanie, podczas gwintowania.
Pozdro.
Moze zrobisz kiedys filmik o srubach i oznaczeniach ? Niby czytalem ale procz skoki gwintu to reszty nie rozumiem :)
👏👍
wykonywanie obrotu do tyłu służy do odcięcia wióra. Gdyby tego nie robić to wióro stawało by się coraz większe i mogło by dojść do urwania gwintownika albo zerwania gwintu.
W dziśiejszych czasach stosuje się gwintowniki jednego przejścia to znaczy jednym gwintownikiem załatwiamy sprawę. Tu pokazaną metodą nacinałem gwinty pięćdziesiąt lat temu.
a od pięćdziesięciu lat nie nauczyłeś się poprawnie pisać na klawiaturze...dziwne
W takim razie cieszę się Twoim szczęściem. 😁
Gwintowniki "jednego przejścia" są dosyć drogie - brak wprawy skutkuje bardzo szybkim zerwaniem. Nie ma żadnego przeciwskazania aby ludzie w amatorskich warsztatach potrafili gwintować ręcznie. Kilka otworów tak sobie ogarniesz - przy produkcji dłuższych serii serii staje się mordęgą, ale to już temat na innym poziomie zaawansowania. Pozdrawiam.
witam, jaka jest minimalna głebokosc gwintu dla m10 i m12 bo muszę nagwintowąc w blaasze 7mm i nie wiem czy otwory nie beda za plytkie
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi - wszystko zależy od typu gwintownika jaki posiadasz
Fazowanie otworów lepiej wykonać przed czy po gwintowaniu i czy lepiej gwintować na sucho czy z jakimś olejem?
Osobiście fazuję przed rozpoczęciem gwintowania. Co do oleju - można używać spray'e lub oleje stricte przeznaczone do gwintowania. Ja z kolei używam oleju silnikowego - wychodzę z założenia, że lepiej nasmarować i jechać niż cisnąć na sucho ;)
Fazowanie tylko przed wykonaniem gwintowania !!!
Fazowanie ma na celu nie tylko łagodny początek gwintu i łatwiejsze nakręcanie, ale również łatwiejsze naprowadzenie gwintownika (lub narzynki przy gwintowaniu zewn.) i łagodne rozpoczęcie nacinania gwintu...
O Księciuniu suwmiarka WIS gdzie to zdobyłeś ?
Mam dwie "ojcowskie" suwmiarki VIS'a :) A swoją mam już elektroniczną marki Limit - elektroniczną, bo w większości dłubię z nią przy drukach 3D, a na warsztacie wolę jednak klasycznego noniusza :>
pomyłka >
Pierwszy gwintownik to chyba zdzierak się nazywa a nie nazwy "pierwszy" czy "startowy"
Gdyby ktoś chciał bardziej profesjonalnie - seria Fanara, np. ua-cam.com/video/X4U2zoWIRw0/v-deo.html
Aż niedobrze się robi id tego często gęsto
Tate, a nauczysz kiedyś spawać?
chłopie sam skończ szkołę zanim zaczniesz kogoś uczyć
Boże nie byłem w stanie obejrzeć do końca Fachowa wiedza nie pozwoliła !!!!!!!!!!!!! zasada jest jedna pół do przodu cały do tyłu !! przy drobno zwojowych jeszcze częściej czym wolniej tym lepszy gwint temperatury na końcach narzynki mogą w stali osiągać nawet 600-700 C dla tego najlepszym środkiem smarno temperaturowym jest organiczny ŁÓJ i Tylko Łój ...
Twoja fachowa wiedza w tym zakresie jest zapewne porównywalna do Twojej wiedzy z matematyki...
Jeśli wg Ciebie pól do przodu i jeden do tyłu daje jakikolwiek ruch do przodu to brawo... +0,5 + (-1) = (+...)
Geniuszu, może udowodnij swą teorię...
Nie będę kazał szukać Ci przepaści, bo będzie to dla Ciebie zbyt trudne i niewykonalne...
Spróbuj stanąć na wyżynach swoich możliwości i odnaleźć przejazd kolejowy, po czym stań tyłem do niego i w momencie kiedy pojedzie towarowy, to odliczaj swoje kroki:
pół do przodu i cały do tyłu,
pół do przodu i cały do tyłu,
pół do przodu i cały do tyłu,
aż poczujesz ciężar dowodu swej wiedzy...
Uuuu...
AVE MARIA
Została z Ciebie mokra plama...
Narzynamy jedną narzynką czy tak jak gwintownikami
Jedną - nie spotkałem się z inną formą wykonywania pręta gwintowanego (pomijam toczenie na tokarce :) )
Nie mam 10.20 ale sobie poradzę, dokręcam "szczypcami", gwintuję na sucho... idź pan w cholerę...