Siema. Rafał oglądam Twoje filmiki testy motocyklowe A tu taki się pojawił. 😯 jednak duży progress w ostatnich latach.😉 ale też fajnie się ogląda.. 👍pozdro..
Cześć Damian, dzięki za Twój komentarz i łapkę, na moim kanale są także filmy nie związane z motocyklizmem jak np. ten o bardzo ciekawym rowerku Strida Evo3, czy o maszynach ogrodniczych, będą się także pojawiać materiały o urządzeniach UTO (Urządzenia Transportu Osobistego), bo mam zamiar kupić sobie elektryczne kółko i nim się poruszać do pracy w mieście unikając korków i komunikacji zbiorowej, w której można się łatwo zarazić korona-wirusem. Lewa ;)
Witam, tak brałem pod uwagę Dahona Eezz D3, wersję 3 biegową. Ten rower jest nawet lżejszy od Stridy, także szybko się składa i podobnie kosztuje, oraz ładnie wygląda. Jednak ilość ruchomych części w Dahonie może powodować po jakimś czasie pewne problemy ze skrzypieniem, w tym sprzęcie nie można zamontować nóżki bocznej, no i musimy pamiętać o regularnej konserwacji łańcucha. Inne Dahony są zbyt oklepane wizualnie, do tego składają się topornie na pół i też sporo kosztują, wolałbym już zakupić czeski rower składany Leader Fox Dixi na 18" kółkach, bo jest ładnie wykonany i tani w zakupie (ok. 1350 zł.) Strida jest mimo wszystko bardziej sztywna, jeśli nie ważysz więcej niż 100 kg. to spokojnie da radę. Oczywiście Strida Evo3 nie jest rowerem terenowym (choć osobiście jeździłem nim po ścieżkach z ubitej ziemi), natomiast nie zgodzę się iż nie nadaje się poza miasto na asfalt. Ten rower ma nie tylko swój styl, ale jest także bardzo praktyczny i ułatwia życie. :-) Pozdrawiam serdecznie
Informacyjnie - w modelach rowerów - Strida Evo3 - na rok 2016 poprawiono elementy przekładni w tym łożyskowanie, co wpłynęło na poprawę niezawodności tego mechanizmu. Nie wiadomo czy zwiększono zakres regulacji mimośrodu, w celu zwiększenia możliwości regulacji paska napędowego, ale przy umiarkowanej eksploatacji pasek powinien wystarczyć na kilka lat. RafałB
Witaj Rafał. Jestem w tym momencie w trakcie rozpracowywania tematu roweru miejskiego. Pomyślałem o Strida ale poczytałem na forum i mam kilka pytań do Ciebie. - Czy korzystasz nadal z tego roweru?. - Czy miałeś z nim problemy, a jeśli tak to jakie?. - Jak sprawuje się przekładnia biegów?. - Czy widzisz jakieś minusy z punktu widzenia użytkownika?. Mam na oku identyczny model jaki prezentujesz na swoim filmie, jednak chce wybrać model z 18 calowymi kołami. Będę bardzo wdzięczy jeśli znajdziesz czas na odpowiedz, w internecie nie ma zbyt wiele informacji na temat tego sprzętu.
Cześć Krzysztof, już nie jeżdżę Stridą, ale miałem dwa modele tego sprzętu w tym Evo3 i MAS, oba fajnie jeździły, ale w obu po jakimś czasie pojawiały się drobne niedociągnięcia, zgrzyty, jakieś świsty itd. choć nigdy nie stwierdziłem np. luzów zaczepu. Przede wszystkim w małych kółkach 16" pękają szprychy, w Evo3 po jakimś czasie pojawiły się dziwaczne dźwięki jakby piszczenia z przekładni, jakoś to pamiętam psikałem preparatem WD-40 i na jakiś czas problem znikł. Ogólnie z tego co zauważył kolega Emilan, który wcześniej sprzedawał te rowery - iż jest zbyt mały zakres naciągu paska mimośrodem przy Evo3, dodatkowo po rozebraniu przekładni widać jak małe są tam zębniki, to wszystko jest bardzo delikatne. Kolega miał właśnie wersję Evo3 na 18" kołach i napęd mu się rozsypał, dodatkowo w tym żółtym malowaniu w niektórych miejscach wycierał się lub pękał lakier. Nie wiem jak teraz, ale wtedy powłoka lakiernicza była dosyć mizerna. Na dzień dzisiejszy nie kupiłbym już Stridy, a jeśli już to wersję bez przekładni na kołach 18", która jest relatywnie niezawodna. Na rynku jest obecnie sporo różnych składanych rowerów jak choćby Dahon, ale faktem jest że żaden z nich nie składa się tak szybko, nie jest przy tym smukły i nie umożliwia łatwego prowadzenia np. w sklepie. Sam musisz podjąć decyzję czy decydujesz się na Evo3, a może wybierzesz angielskiego Bromptona ? Kiedyś myślałem o jego zakupie, obecnie jeżdżę po mieście elektrycznym monocyklem i zakochałem się w tym urządzeniu ;) Pozdrówko
Rafał bardzo dziękuje za wyczerpującą odpowiedź. Z jednej strony ratujesz mnie od złego wyboru, z drugiej zaś strony muszę wszystko rozpracować od początku. Wszystkie Twoje informacje to ogromnie pomocna i bezcenna wiedza. Dzięki 🍺
Piotrze cieszę się że jesteś zadowolony ze Stridy, oczywiście wersja LT jest najlepsza, bo w niej nie ma się co psuć ;) Nie zgodzę się jednak w temacie przerzutek, bo one są po to by móc podjechać pod stromą górę bez zsiadania z roweru, niektórzy nie mają takiego poweru w nogach choćby dlatego że mają problemy ze stawami kolanowymi jak ja. Gdyby w wersji Evo3 zastosowano zwykłą przerzutkę w piaście Nexus, to te rowery byłyby o wiele trwalsze. Kolega przez kilka lat serwisował Stridy w sklepie rowerowym i też je lubi, jego zdaniem najlepsza jest dwubiegowa przekładnia MAS, a Evo3 to awaryjne badziewie. Co do lekkości jazdy i ułatwień w toczeniu użytkując rower w komunikacji to całkowicie się z Tobą zgadzam, nie ma lepszego rozwiązania, zwłaszcza że Stridę można postawić pionowo np. w autobusie, dzięki temu nie zajmuje ona tyle miejsca co zwykły składak. Mam teraz Dahona Curve i3 i nie jest to rower tak przyjemny i szybki do składania jak Strida, więc pewnie znowu kiedyś ją sobie kupię ;) Wielkie dzięki za merytoryczny komentarz. Pozdrawiam serdecznie - RafałB ;)
Informacyjnie - produkcja skrzyń biegów KS3 do Evo została zakończona na wiosnę 2021r. Taką informację uzyskałem od sprzedawcy na Kanadę, potwierdził ją również na forum Stridy.
Dziękuję za te informacje, ciekawe czy producent wróci do najbardziej niezawodnej i prostej konstrukcyjnie przekładni jaka była w modelu MAS. Będę chciał znowu zakupić Stridę, pytanie tylko w jakiej konfiguracji ją brać ;) Pozdrowienia
Zmiana biegów przekładnią to nie nowość.Spotkalem kilkanaście lat temu pana ,jechał starym brytyjskim rowerem przełozenia zmieniał tak samo.Nie wiem jakiej firmy był ten rower.
Widzę że jesteś zadowolonym użytkownikiem roweru STRIDA :D zresztą to twój drugi taki rower więc już możesz coś na ten temat powiedzieć. Przyznam się że STRIDA bardzo mi się podoba ale mam pewne wątpliwości co do jej uniwersalności. Mam na myśli wypad za miasto lub lekki teren. W związku z tym mam pytanie czy brałeś pod uwagę jakąś inną markę np. DAHON? Interesuje mnie twoja opinia.
Dahon na pewno będzie bardziej praktyczny na lekki teren, ale dużo gorzej i wolniej się składa, wymaga także regularnej konserwacji, Strida jest napędzana poprzez pasek zębaty, więc mamy spokój ze smarowaniem łańcucha i całą resztą. Wbrew pozorom rama tego roweru jest bardzo wytrzymała i sporo zniesie, z mojego doświadczenia mogę powiedzieć że w lekki teren nią wjedziesz, ale taka eksploatacja czasem powoduje pękanie szprych w tylnik kole, tym niemniej przy mojej wadze (prawie 100 kg.) rowerek dawał radę całkiem nieźle ;) Pozdrawiam serdecznie - RafałB
RafałB czy przy wyborze swojego roweru brałeś może pod uwagę również rower marki Bronte tam? W ubiegłym roku na rynek wszedł również malutki składak elektryczne Blaupunkt ta Carla 180. Jak go Widzisz.? Pozdrawiam
Cześć. Mam tą Stridę 2 i pół roku. Weź wersję bez biegów - SX. Jest o tysiaka tańsza a skrzynię biegów w EVO już raz musiałem wymieniać - skrzynia kosztuje coś około 1100 zł. Fakt, rower używałem wówczas naprawdę intensywnie i dałem mu nieźle popalić. Natomiast do SX możesz założyć dwie inne skrzynie: dwubiegową do Stridy MAS , podobno niezawodna. Biegi przełącza się kopnięciem pięty. Nie znam ceny ale raczej 1000zł nie przekracza, dostępność w Polsce raczej żadna ale gdzieś na świecie są w sprzedaży. Druga skrzynia to GTRO polskiej firmy EFNEO z siedzibą gdzieś Warszawie. To trzybiegowa skrzynia planetarna, zmiana biegów manetką na kierownicy. Koszt takiej to około 600$ czyli w przybliżeniu dwie skrzynie do EVO. Nie miałem bezpośredniej styczności ale gość który handluje Stridami w Kanadzie sobie chwali. Gdybym teraz miał kupować Stridę to brałbym właśnie SX i zakładał którąś z ww skrzyń. Fakt , przełączanie biegów w EVO bez użycia rąk jest super wygodne ale jednocześnie właśnie to jest przyczyną jej awaryjności bo zdarzyć się może , że w momencie zmiany biegu najedzie się na jakiś krawężnik, niewidoczną dziurę albo wybrzuszenie i zatrzęsie rowerem oraz nogami . Wówczas bieg może nie do końca wskoczyć i coś niedobrego dzieje się z zębatkami w środku. Kilka takich nieprawidłowych zmian i zębatki się sypią a skrzynia blokuje uniemożliwiając dalszą jazdę. Ale jak pisałem wcześniej - nie oszczędzałem swojej Stridy bo jeździ mi się na niej zajebiście. Siodełko fabryczne od razu wywal i załóż takie ze sprężynami bo Strida nie zapewnia żadnej amortyzacji i po pół godzinie tyłek daje się we znaki. Ja mam brooksa B67, ale Strida produkuje identyczne pod własną marką. Jeszcze jedna ważna rzecz - do Stridy 18cali wybór opon jest bardzo ograniczony i sprowadza się do dwóch - Innova oraz Schwalbe Kojak. Obie szybko się zużywają przy intensywnej jeździe, zwłaszcza tylna. Dwie tylne na sezon to u mnie norma. pozdrawiam
@@ryszardciborski6961 Jak się jeździ bez biegów mogę sobie tylko wyobrazić. W EVO są trzy biegi, jazda SX to odpowiednik środkowego przełożenia - do 25 km/h po płaskim poleci. Podjazdy mogą być uciążliwe lub niewykonalne w zależności od nachylenia podjazdu - tu najniższy bieg to spora zaleta EVO. Jestem na etapie zmiany kół z 18 na 16 cali właśnie przez ograniczony wybór opon do 18". Martwi mnie to że z racji mniejszej ilości szprych w 16 calach szprychy podobno lubią pękać. I jeszcze jedna moja obserwacja - ten rower nie powinien być reklamowany jako dla osób do 199 cm wzrostu. Ja mam 185 i siodełko ustawione na najwyższej możliwej pozycji a i tak myślę, że maks dla tego roweru to osoba 180 cm. Ale to moje widzimisię , najlepiej zrobić przymiarkę osobiście. Ja zrobiłem i od razu się przekonałem do zakupu.
@@ryszardciborski6961 Najlepiej przymierzyć w sklepie. Optymalne ustawienie siodełka pod siebie zajęło mi jakiś czas zanim uznałem, że najwyższa pozycja jest najwygodniejsza (chodziło głównie o kolana). No ale jak to mówią - każdy ma swoją własną ergonomię. Wiele zależy również od tego jak intensywnie będziesz korzystać z tego roweru. Ja kupiłem do dojazdów do metra i rekreacyjnego poruszania się po mieście w ramach rozruszania organizmu itd, a skończyło się na tym, że jak nie muszę to do metra nie wsiadam bo wolę rower.
Tak masz rację, tyle że one kosztują sporo więcej, Sigma prezentowana na filmie ma zdecydowanie największy zasięg do czujnika, polskie menu, podświetlenie i jest kompaktowy, wadą za to jest system mocowania. Pozdrawiam - RafałB
Witam, pasek jest bardzo trwały ale można go oczywiście wymienić, w tym celu najlepiej odkręcić koło, rolkę dociskową paska i element hamulca, potem pasek przekładamy przez ramę i montujemy wszystko w odwrotnej kolejności. Pasek musi być później oczywiście naciągnięty. Pozdrawiam - RafałB
To nie pasek jest problemem ale wolnobieg (aluminiowy), który ściera się dość szybko bo po około 4000 km do wymiany. Przez to trzeba co jakiś czas kontrolować napięcie paska - przy luzach wynikających ze zużycia wolnobiegu pasek potrafi się ześlizgnąć, wkręcić w tarczę tylnego hamulca ulegając przy tym naderwaniu i wyginając również tarczę hamulca.
Siema. Rafał oglądam Twoje filmiki testy motocyklowe A tu taki się pojawił. 😯 jednak duży progress w ostatnich latach.😉 ale też fajnie się ogląda.. 👍pozdro..
Cześć Damian, dzięki za Twój komentarz i łapkę, na moim kanale są także filmy nie związane z motocyklizmem jak np. ten o bardzo ciekawym rowerku Strida Evo3, czy o maszynach ogrodniczych, będą się także pojawiać materiały o urządzeniach UTO (Urządzenia Transportu Osobistego), bo mam zamiar kupić sobie elektryczne kółko i nim się poruszać do pracy w mieście unikając korków i komunikacji zbiorowej, w której można się łatwo zarazić korona-wirusem. Lewa ;)
Witam, tak brałem pod uwagę Dahona Eezz D3, wersję 3 biegową.
Ten rower jest nawet lżejszy od Stridy, także szybko się składa i podobnie kosztuje, oraz ładnie wygląda.
Jednak ilość ruchomych części w Dahonie może powodować po jakimś czasie pewne problemy ze skrzypieniem, w tym sprzęcie nie można zamontować nóżki bocznej, no i musimy pamiętać o regularnej konserwacji łańcucha.
Inne Dahony są zbyt oklepane wizualnie, do tego składają się topornie na pół i też sporo kosztują, wolałbym już zakupić czeski rower składany Leader Fox Dixi na 18" kółkach, bo jest ładnie wykonany i tani w zakupie (ok. 1350 zł.)
Strida jest mimo wszystko bardziej sztywna, jeśli nie ważysz więcej niż 100 kg. to spokojnie da radę.
Oczywiście Strida Evo3 nie jest rowerem terenowym (choć osobiście jeździłem nim po ścieżkach z ubitej ziemi), natomiast nie zgodzę się iż nie nadaje się poza miasto na asfalt.
Ten rower ma nie tylko swój styl, ale jest także bardzo praktyczny i ułatwia życie. :-)
Pozdrawiam serdecznie
Informacyjnie - w modelach rowerów - Strida Evo3 - na rok 2016 poprawiono elementy przekładni w tym łożyskowanie, co wpłynęło na poprawę niezawodności tego mechanizmu.
Nie wiadomo czy zwiększono zakres regulacji mimośrodu, w celu zwiększenia możliwości regulacji paska napędowego, ale przy umiarkowanej eksploatacji pasek powinien wystarczyć na kilka lat.
RafałB
Witaj Rafał.
Jestem w tym momencie w trakcie rozpracowywania tematu roweru miejskiego. Pomyślałem o Strida ale poczytałem na forum i mam kilka pytań do Ciebie.
- Czy korzystasz nadal z tego roweru?.
- Czy miałeś z nim problemy, a jeśli tak to jakie?.
- Jak sprawuje się przekładnia biegów?.
- Czy widzisz jakieś minusy z punktu widzenia użytkownika?.
Mam na oku identyczny model jaki prezentujesz na swoim filmie, jednak chce wybrać model z 18 calowymi kołami. Będę bardzo wdzięczy jeśli znajdziesz czas na odpowiedz, w internecie nie ma zbyt wiele informacji na temat tego sprzętu.
Cześć Krzysztof, już nie jeżdżę Stridą, ale miałem dwa modele tego sprzętu w tym Evo3 i MAS, oba fajnie jeździły, ale w obu po jakimś czasie pojawiały się drobne niedociągnięcia, zgrzyty, jakieś świsty itd. choć nigdy nie stwierdziłem np. luzów zaczepu.
Przede wszystkim w małych kółkach 16" pękają szprychy, w Evo3 po jakimś czasie pojawiły się dziwaczne dźwięki jakby piszczenia z przekładni, jakoś to pamiętam psikałem preparatem WD-40 i na jakiś czas problem znikł.
Ogólnie z tego co zauważył kolega Emilan, który wcześniej sprzedawał te rowery - iż jest zbyt mały zakres naciągu paska mimośrodem przy Evo3, dodatkowo po rozebraniu przekładni widać jak małe są tam zębniki, to wszystko jest bardzo delikatne.
Kolega miał właśnie wersję Evo3 na 18" kołach i napęd mu się rozsypał, dodatkowo w tym żółtym malowaniu w niektórych miejscach wycierał się lub pękał lakier.
Nie wiem jak teraz, ale wtedy powłoka lakiernicza była dosyć mizerna.
Na dzień dzisiejszy nie kupiłbym już Stridy, a jeśli już to wersję bez przekładni na kołach 18", która jest relatywnie niezawodna.
Na rynku jest obecnie sporo różnych składanych rowerów jak choćby Dahon, ale faktem jest że żaden z nich nie składa się tak szybko, nie jest przy tym smukły i nie umożliwia łatwego prowadzenia np. w sklepie.
Sam musisz podjąć decyzję czy decydujesz się na Evo3, a może wybierzesz angielskiego Bromptona ?
Kiedyś myślałem o jego zakupie, obecnie jeżdżę po mieście elektrycznym monocyklem i zakochałem się w tym urządzeniu ;) Pozdrówko
Rafał bardzo dziękuje za wyczerpującą odpowiedź. Z jednej strony ratujesz mnie od złego wyboru, z drugiej zaś strony muszę wszystko rozpracować od początku. Wszystkie Twoje informacje to ogromnie pomocna i bezcenna wiedza. Dzięki 🍺
Piotrze cieszę się że jesteś zadowolony ze Stridy, oczywiście wersja LT jest najlepsza, bo w niej nie ma się co psuć ;)
Nie zgodzę się jednak w temacie przerzutek, bo one są po to by móc podjechać pod stromą górę bez zsiadania z roweru, niektórzy nie mają takiego poweru w nogach choćby dlatego że mają problemy ze stawami kolanowymi jak ja.
Gdyby w wersji Evo3 zastosowano zwykłą przerzutkę w piaście Nexus, to te rowery byłyby o wiele trwalsze.
Kolega przez kilka lat serwisował Stridy w sklepie rowerowym i też je lubi, jego zdaniem najlepsza jest dwubiegowa przekładnia MAS, a Evo3 to awaryjne badziewie.
Co do lekkości jazdy i ułatwień w toczeniu użytkując rower w komunikacji to całkowicie się z Tobą zgadzam, nie ma lepszego rozwiązania, zwłaszcza że Stridę można postawić pionowo np. w autobusie, dzięki temu nie zajmuje ona tyle miejsca co zwykły składak.
Mam teraz Dahona Curve i3 i nie jest to rower tak przyjemny i szybki do składania jak Strida, więc pewnie znowu kiedyś ją sobie kupię ;)
Wielkie dzięki za merytoryczny komentarz.
Pozdrawiam serdecznie - RafałB ;)
Informacyjnie - produkcja skrzyń biegów KS3 do Evo została zakończona na wiosnę 2021r. Taką informację uzyskałem od sprzedawcy na Kanadę, potwierdził ją również na forum Stridy.
Dziękuję za te informacje, ciekawe czy producent wróci do najbardziej niezawodnej i prostej konstrukcyjnie przekładni jaka była w modelu MAS.
Będę chciał znowu zakupić Stridę, pytanie tylko w jakiej konfiguracji ją brać ;) Pozdrowienia
Zmiana biegów przekładnią to nie nowość.Spotkalem kilkanaście lat temu pana ,jechał starym brytyjskim rowerem przełozenia zmieniał tak samo.Nie wiem jakiej firmy był ten rower.
Widzę że jesteś zadowolonym użytkownikiem roweru STRIDA :D zresztą to twój drugi taki rower więc już możesz coś na ten temat powiedzieć. Przyznam się że STRIDA bardzo mi się podoba ale mam pewne wątpliwości co do jej uniwersalności. Mam na myśli wypad za miasto lub lekki teren. W związku z tym mam pytanie czy brałeś pod uwagę jakąś inną markę np. DAHON? Interesuje mnie twoja opinia.
Dahon na pewno będzie bardziej praktyczny na lekki teren, ale dużo gorzej i wolniej się składa, wymaga także regularnej konserwacji, Strida jest napędzana poprzez pasek zębaty, więc mamy spokój ze smarowaniem łańcucha i całą resztą.
Wbrew pozorom rama tego roweru jest bardzo wytrzymała i sporo zniesie, z mojego doświadczenia mogę powiedzieć że w lekki teren nią wjedziesz, ale taka eksploatacja czasem powoduje pękanie szprych w tylnik kole, tym niemniej przy mojej wadze (prawie 100 kg.) rowerek dawał radę całkiem nieźle ;)
Pozdrawiam serdecznie - RafałB
RafałB czy przy wyborze swojego roweru brałeś może pod uwagę również rower marki Bronte tam? W ubiegłym roku na rynek wszedł również malutki składak elektryczne Blaupunkt ta Carla 180. Jak go Widzisz.? Pozdrawiam
jaki wzrost i waga ?
Witam, wzrost 182 cm i waga 90 kg ;)
Witaj,powiedz mi czy polecasz ten rowerek strida EVO 18? Bo się nad nim zastanawiam czy to kupić, pozdrawiam
Cześć. Mam tą Stridę 2 i pół roku. Weź wersję bez biegów - SX. Jest o tysiaka tańsza a skrzynię biegów w EVO już raz musiałem wymieniać - skrzynia kosztuje coś około 1100 zł.
Fakt, rower używałem wówczas naprawdę intensywnie i dałem mu nieźle popalić.
Natomiast do SX możesz założyć dwie inne skrzynie:
dwubiegową do Stridy MAS , podobno niezawodna. Biegi przełącza się kopnięciem pięty. Nie znam ceny ale raczej 1000zł nie przekracza, dostępność w Polsce raczej żadna ale gdzieś na świecie są w sprzedaży.
Druga skrzynia to GTRO polskiej firmy EFNEO z siedzibą gdzieś Warszawie. To trzybiegowa skrzynia planetarna, zmiana biegów manetką na kierownicy. Koszt takiej to około 600$ czyli w przybliżeniu dwie skrzynie do EVO. Nie miałem bezpośredniej styczności ale gość który handluje Stridami w Kanadzie sobie chwali.
Gdybym teraz miał kupować Stridę to brałbym właśnie SX i zakładał którąś z ww skrzyń.
Fakt , przełączanie biegów w EVO bez użycia rąk jest super wygodne ale jednocześnie właśnie to jest przyczyną jej awaryjności bo zdarzyć się może , że w momencie zmiany biegu najedzie się na jakiś krawężnik, niewidoczną dziurę albo wybrzuszenie i zatrzęsie rowerem oraz nogami . Wówczas bieg może nie do końca wskoczyć i coś niedobrego dzieje się z zębatkami w środku. Kilka takich nieprawidłowych zmian i zębatki się sypią a skrzynia blokuje uniemożliwiając dalszą jazdę.
Ale jak pisałem wcześniej - nie oszczędzałem swojej Stridy bo jeździ mi się na niej zajebiście.
Siodełko fabryczne od razu wywal i załóż takie ze sprężynami bo Strida nie zapewnia żadnej amortyzacji i po pół godzinie tyłek daje się we znaki. Ja mam brooksa B67, ale Strida produkuje identyczne pod własną marką.
Jeszcze jedna ważna rzecz - do Stridy 18cali wybór opon jest bardzo ograniczony i sprowadza się do dwóch - Innova oraz Schwalbe Kojak. Obie szybko się zużywają przy intensywnej jeździe, zwłaszcza tylna.
Dwie tylne na sezon to u mnie norma.
pozdrawiam
@@groch2900 Wyobraź sobie że w sklepie też mi proponują tą SX,a jak się ogólnie nią jeździ bez tych biegów?daje radę?
@@ryszardciborski6961
Jak się jeździ bez biegów mogę sobie tylko wyobrazić. W EVO są trzy biegi, jazda SX to odpowiednik środkowego przełożenia - do 25 km/h po płaskim poleci. Podjazdy mogą być uciążliwe lub niewykonalne w zależności od nachylenia podjazdu - tu najniższy bieg to spora zaleta EVO.
Jestem na etapie zmiany kół z 18 na 16 cali właśnie przez ograniczony wybór opon do 18". Martwi mnie to że z racji mniejszej ilości szprych w 16 calach szprychy podobno lubią pękać.
I jeszcze jedna moja obserwacja - ten rower nie powinien być reklamowany jako dla osób do 199 cm wzrostu. Ja mam 185 i siodełko ustawione na najwyższej możliwej pozycji a i tak myślę, że maks dla tego roweru to osoba 180 cm. Ale to moje widzimisię , najlepiej zrobić przymiarkę osobiście. Ja zrobiłem i od razu się przekonałem do zakupu.
@@groch2900 hmm ja mam 187cm i myślisz że już lipa by była? To teraz dałeś mi do myślenia, a tak fajnie wygląda ten rower
@@ryszardciborski6961 Najlepiej przymierzyć w sklepie. Optymalne ustawienie siodełka pod siebie zajęło mi jakiś czas zanim uznałem, że najwyższa pozycja jest najwygodniejsza (chodziło głównie o kolana). No ale jak to mówią - każdy ma swoją własną ergonomię.
Wiele zależy również od tego jak intensywnie będziesz korzystać z tego roweru.
Ja kupiłem do dojazdów do metra i rekreacyjnego poruszania się po mieście w ramach rozruszania organizmu itd, a skończyło się na tym, że jak nie muszę to do metra nie wsiadam bo wolę rower.
Cześć.Czy u ciebie też pierwszy bieg przy rozpedzaniu tak klika i wydaje oglos dziwny ? Pozdrawiam
Cześć niestety tak :/
@@Rafal.B czyli to normalne ?! 😄
Potwierdzam, lekko klika
Sigma jedyny licznik? Jest wiele innych...i nie trzeba zadnych czujnikow... garmin,polar...
Tak masz rację, tyle że one kosztują sporo więcej, Sigma prezentowana na filmie ma zdecydowanie największy zasięg do czujnika, polskie menu, podświetlenie i jest kompaktowy, wadą za to jest system mocowania.
Pozdrawiam - RafałB
jak sie zaklada pasek do tego roweru
Witam, pasek jest bardzo trwały ale można go oczywiście wymienić, w tym celu najlepiej odkręcić koło, rolkę dociskową paska i element hamulca, potem pasek przekładamy przez ramę i montujemy wszystko w odwrotnej kolejności.
Pasek musi być później oczywiście naciągnięty.
Pozdrawiam - RafałB
To nie pasek jest problemem ale wolnobieg (aluminiowy), który ściera się dość szybko bo po około 4000 km do wymiany. Przez to trzeba co jakiś czas kontrolować napięcie paska - przy luzach wynikających ze zużycia wolnobiegu pasek potrafi się ześlizgnąć, wkręcić w tarczę tylnego hamulca ulegając przy tym naderwaniu i wyginając również tarczę hamulca.