Pan Jan Hoffman - wspaniały człowiek i entuzjasta lotnictwa, którego pamiętam jeszcze z telewizyjnego programu "Skrzydła bliżej marzeń" emitowanego blisko 30 lat temu w TVP, miałem też wielką przyjemność porozmawiać z Nim podczas mojej wizyty w Muzeum Lotnictwa jakieś 20 lat temu...
Wspaniały człowiek, widać, że historia samolotów oraz silników lotniczych to część życia tego pana. Jako miłośnik motoryzacji czuję się zobowiązany odwiedzić muzeum, mam nadzieje, że uda się jeszcze tej wiosny.
Słucham dwudziesty trzeci raz i nadal mam taką samą radość i głód wiedzy jak za pierwszym razem . Wielki szacunek dla Pana Jana za wiedzę i piekną umiejętność jej przekazywania .
Pamiętam jak jeszcze w latach 90tych dyrektor muzeum występował w programach tv dotyczących lotnictwa. Wspaniale się go słuchało, teraz także. Bardzo dobrze, że muzeum rozpoczęło cykl filmów przeznaczonych do internetu. Sto lat Panie Dyrektorze!
Co za wspaniała prezentacja! Myślałem że wiem wszystko o silnikach… Moi amerykańscy koledzy znów będą pytali skąd ja to wszystko wiem, i żałowali że nie znają polskiego!!! U nich tylko 10-cio minutowe videa robione dla matołków.
Zwiedzający nie omijają hali z silnikami,poprostu nie mogą jej znaleźć! W żaden sposób wejście nie jest oznaczone. Będąc pierwszy raz w muzeum wogóle nie wiedziałem o jej istnieniu. Za trzecim razem, już po ładnych kilku latach nie odnalazłem jej. Za czwartym razem, ze dwa miesiące temu,trafiłem tam dopiero po podpytaniu w kasie biletowej (wejście nadal jest nie oznaczone,a i drzwi cały czas przymknięte). Wspaniały materiał! Pozdrawiam prowadzącego.
Pamiętam ten głos i sposób wypowiedzi. We środy ale chyba nie co tydzień był program "Skrzydła Bliżej Marzeń" w dwójce, niestety bardzo krótki, a w nim ten właśnie Pan opowiadał o starych samolotach z krakowskiego muzeum. Miód na serce. To był 93 rok jak dobrze pamiętam, a potem program zszedł z anteny.
Pan Jan Hoffman ... hmmm miałem przyjemność rozmawiać osobiście z nim wiele lat temu ... to była najlepsza merytoryczna rozmowa jaką odbyłem z kimkolwiek . Głowny temat to lotnictwo i rakiety wojskowe plus wojsko . Szacunek !
Jak buduje się samoloty to pokazali wyśmiewani Romuni budując IAR 80 korzystając z licencji P24 zbudowali swojego dolnopłata z chowanym podwoziem i silnikiem GR 14N07 czyli podwójna gwiazda. Najsmutniejsze że wszystko było w zasięgu ręki a nabijaliśmy licencyjną kabze brytolom którzy i tak nas potem rolowali jak chcieli.
Bardzo przyjemnie się Pana Hoffmanna słucha. Takie informacje powinny być dostępne w muzeum a nie tylko suche dane na tabliczkach. Prowadzący z pasja, udziela się to. Pamiętam na otwarciu nowej ekspozycji, ten sam pan opowiadał o obiektach, historie \jak trafiły do muzeum itd. powinno to byc zapisane na nagraniu przy obiektach albo spisane, cenne informacje które zmieniają sposób patrzenia na zbiory. Mam nadzieje ze kolejny piknik lotniczy tradycyjnie pan będzie prowadził, i więcej takich filmów z udziałem Jana Hoffmanna
3:13 w motoryzacji byly konstrukcje wykorzystujace silniki rotacyjne, zarowno samochody jak i motocykle, co prawda nie zdobyly popularnosci ale byly, samochod mial z tylu lezacy silnik rotacyjny na poczatku byl trzycylindorwy, pozniej na zyczenie wlasciciela przerobiony na pieciocylindrowy, w ogole niesamowicie ciekawa konstrukcja z wieloma patentami, motocykli bylo kilka konstrukcji i niektore nawet udane, silnik montowano w kole i obracal sie razem z kolem, byly konstrukcje zarowno z napedem na przednie jak i na tylne kolo, i co najmiej jeden z nich przekraczal 100km/h , generalnie material ciekawy i ogladam dalej :)
Super odcinek, nie znam Pana który opowiada ale ten człowiek posiada niesamowity dar bardzo miło się go słucha. Ostatnio w okolicach Nowego Sącza zakupiłem kompresor ze spitfire lub hurricane najprawdopodobniej po Polskim lotniku walczącym w Anglii compressor type a.v.a.m b t-h
3:07 obracał - w motocyklu Megola i był umieszczony w przednim kole 😉 Bardzo ciekawy film, a mnie zawsze zastanawiało, czemu Niemcy praktycznie do końca wojny zostali przy trójłopatowych śmigłach mimo znacznego przyrostu mocy?
Silniki rotacyjne były powszechnie w motocyklach stosowane. Najbardziej znaną z tego rozwiązania jest niemiecka Megola. Silnik rotacyjny napędzał tam przednie koło.
V Techniken muzeu ve Widni byl videt hvezdicovy silnik , ktery mel saci zavur v tloku silnika . Na glovici byl pouze zavur na vydech spalinovy . Prosim par slov o tom exemplaru lotnicej Techniken . Poprostu cukierek
Szkoda że nie omówił Pan dokładniej silnika od bf109 bardzo ciekawa konstrukcja(odwrócone v12 cylindry na dole a miska olejowa do góry) ale poza tym dzięki za materiał 👍
tu wtrące nie tylko w lotnictwie były rotacyjne silniki stosowane...... rowery motory miewały w piaście przedniego koła mocowane rotacyjne gwiazdy .... jak to sie sprawdziło widać po tym jak to wygineło ale miały
Nie prościej powiedzieć Panie pasjonacie że ta trudność pilotażowa samolotów z silnikami rotacyjnymi polegała na dużej wirującej masie która nie dała się łatwo wytrącić przy jakiejkolwiek próbie zmiany położenia samolotu i nie pozwalała na poprawność ewolucji ( tzw. moment żyroskopowy ) , dlatego to była ślepa uliczka w konstrukcji tych silników i ich zastosowaniu w lotnictwie . Na pojazdach BMW 1923 r już były biało niebieskie szachownice , " skojarzenia ze śmigłem pojawiły się dopiero w 1929 roku. W reklamie prasowej BMW śmigło lecącego samolotu wystylizowano na kształt logotypu firmy " Przy silniku Porsche z logo Austro Daimler , cztery zawory , czy więcej stosuje się w celu wprowadzenia większego ładunku mieszanki , chłodzić to ona może jak jej co drugi ładunek by się nie zapalił , a gdyby wcześniej chłodziła przed zamknięciem zaworów to już by miała mniejszą masę , najbardziej grzeje się zawór wydechowy , głowica i góra cylindra .
@@grzegorzwartak Latam to o tym wiem , ale nie większość słuchających , taka osoba moim zdaniem hacząc o temat powinna wyjaśnić , albo go nie poruszać . Wchodzisz myślisz że czegoś nowego się dowiesz , a tu nabicie i strata czasu , dzięki Ci za odzew jak dotąd jesteś jedyny .
jest pan super znawcom ale nie wspomniał pan o wynalazku końca lat dwudziestych który diametralnie zwiększył moc silników spalinowych tłokowych czyli czterotlenek ołowiu w etylinie
Nie czterotlenek, a czteroetylek ołowiu (PbEt4), dlatego benzynę z jego dodatkiem nazwano etyliną. Sam czteroetylek ołowiu nie zwiększał mocy silnika, tylko pozwalał zwiększyć stopień sprężania oraz stopień doładowania silnika, co zwiększało moc.
@@laserniebieski768 no zapobiega spalaniu stukowemu co pozwala zwiększyć obroty powyżej 2000obrotów /m dzięki za zwrócenie uwagi i trafną odpowiedz w temacie
Pan Jan Hoffman - wspaniały człowiek i entuzjasta lotnictwa, którego pamiętam jeszcze z telewizyjnego programu "Skrzydła bliżej marzeń" emitowanego blisko 30 lat temu w TVP, miałem też wielką przyjemność porozmawiać z Nim podczas mojej wizyty w Muzeum Lotnictwa jakieś 20 lat temu...
Bardzo ciekawie ten pan opowiada - do tego to trzeba mieć talent.
Poproszę więcej materiałów od tego Pana, widać że pasjonat, aż przyjemnie się słucha! :)
Wspaniały człowiek, widać, że historia samolotów oraz silników lotniczych to część życia tego pana. Jako miłośnik motoryzacji czuję się zobowiązany odwiedzić muzeum, mam nadzieje, że uda się jeszcze tej wiosny.
Tego Pana można słuchać godzinami! Prosimy o więcej filmów!
Haryzma prelegenta to pasja w najczystszym wydaniu. Serdeczne podziękowania dla tego Pana za to, że tak wspaniale opowiada.
Słucham dwudziesty trzeci raz i nadal mam taką samą radość i głód wiedzy jak za pierwszym razem . Wielki szacunek dla Pana Jana za wiedzę i piekną umiejętność jej przekazywania .
Pamiętam jak jeszcze w latach 90tych dyrektor muzeum występował w programach tv dotyczących lotnictwa. Wspaniale się go słuchało, teraz także. Bardzo dobrze, że muzeum rozpoczęło cykl filmów przeznaczonych do internetu. Sto lat Panie Dyrektorze!
Co za wspaniała prezentacja! Myślałem że wiem wszystko o silnikach…
Moi amerykańscy koledzy znów będą pytali skąd ja to wszystko wiem, i żałowali że nie znają polskiego!!!
U nich tylko 10-cio minutowe videa robione dla matołków.
Słuchałem z zapartym tchem !!! Dziękuje Panie Janie !!!!
Zwiedzający nie omijają hali z silnikami,poprostu nie mogą jej znaleźć! W żaden sposób wejście nie jest oznaczone. Będąc pierwszy raz w muzeum wogóle nie wiedziałem o jej istnieniu. Za trzecim razem, już po ładnych kilku latach nie odnalazłem jej. Za czwartym razem, ze dwa miesiące temu,trafiłem tam dopiero po podpytaniu w kasie biletowej (wejście nadal jest nie oznaczone,a i drzwi cały czas przymknięte). Wspaniały materiał! Pozdrawiam prowadzącego.
Pamiętam ten głos i sposób wypowiedzi. We środy ale chyba nie co tydzień był program "Skrzydła Bliżej Marzeń" w dwójce, niestety bardzo krótki, a w nim ten właśnie Pan opowiadał o starych samolotach z krakowskiego muzeum. Miód na serce. To był 93 rok jak dobrze pamiętam, a potem program zszedł z anteny.
Rewelacja! Dziękujemy. Z niecierpliwością czekamy na kolejne arcyciekawe materiały.
Pan Jan Hoffman ... hmmm miałem przyjemność rozmawiać osobiście z nim wiele lat temu ... to była najlepsza merytoryczna rozmowa jaką odbyłem z kimkolwiek . Głowny temat to lotnictwo i rakiety wojskowe plus wojsko . Szacunek !
Świetnie się tego Pana słucha.
Mógłbym sluchac tego Pana godzinami 😊
Ja też. Szkoda że tego Pana jest tak mało na YT
Wspaniały odcinek❤ ...w każdym słowie czuć wielką pasję i...100 % fachowej wiedzy😁😁
Jak buduje się samoloty to pokazali wyśmiewani Romuni budując IAR 80 korzystając z licencji P24 zbudowali swojego dolnopłata z chowanym podwoziem i silnikiem GR 14N07 czyli podwójna gwiazda. Najsmutniejsze że wszystko było w zasięgu ręki a nabijaliśmy licencyjną kabze brytolom którzy i tak nas potem rolowali jak chcieli.
Całkowita zgoda
Ten głos na „Piknikach Lotniczych”. Ahhh. Dziękuję! Coś wspaniałego, czysta pasja!
Bardzo miło było Pana posłuchać.
Bardzo przyjemnie się Pana Hoffmanna słucha. Takie informacje powinny być dostępne w muzeum a nie tylko suche dane na tabliczkach. Prowadzący z pasja, udziela się to. Pamiętam na otwarciu nowej ekspozycji, ten sam pan opowiadał o obiektach, historie \jak trafiły do muzeum itd. powinno to byc zapisane na nagraniu przy obiektach albo spisane, cenne informacje które zmieniają sposób patrzenia na zbiory. Mam nadzieje ze kolejny piknik lotniczy tradycyjnie pan będzie prowadził, i więcej takich filmów z udziałem Jana Hoffmanna
Doskonały materiał🎉🎉
Bardzo interesujący film
Ale frajda! Bardzo dziękuję za tak ciekawą opowieść. Pozdrawiam serdecznie.
Doskonały materiał. Przystępnie a jednak i sporo detali bardzo specjalistycznych wplecione. To rzadka umiejętność i rzadki typ przekazu.
3:13 w motoryzacji byly konstrukcje wykorzystujace silniki rotacyjne, zarowno samochody jak i motocykle, co prawda nie zdobyly popularnosci ale byly, samochod mial z tylu lezacy silnik rotacyjny na poczatku byl trzycylindorwy, pozniej na zyczenie wlasciciela przerobiony na pieciocylindrowy, w ogole niesamowicie ciekawa konstrukcja z wieloma patentami, motocykli bylo kilka konstrukcji i niektore nawet udane, silnik montowano w kole i obracal sie razem z kolem, byly konstrukcje zarowno z napedem na przednie jak i na tylne kolo, i co najmiej jeden z nich przekraczal 100km/h , generalnie material ciekawy i ogladam dalej :)
Silnikownia w muzeum to najlepsza część wystawy! Uwielbiam i często wracam
super....słyszałem że były silniki gwiazdowe które obracały sie wokół wału...w tym filmie własnie to potwierdzono...bardzo ciekawa komstrukcja...
Super odcinek, nie znam Pana który opowiada ale ten człowiek posiada niesamowity dar bardzo miło się go słucha. Ostatnio w okolicach Nowego Sącza zakupiłem kompresor ze spitfire lub hurricane najprawdopodobniej po Polskim lotniku walczącym w Anglii compressor type a.v.a.m b t-h
Fajny film 😊
Szacun 🇵🇱👍
Super film :)
3:07 obracał - w motocyklu Megola i był umieszczony w przednim kole 😉
Bardzo ciekawy film, a mnie zawsze zastanawiało, czemu Niemcy praktycznie do końca wojny zostali przy trójłopatowych śmigłach mimo znacznego przyrostu mocy?
Dźwięk napędu tłokowo śmigłowego (który uwielbiam), wytwarza nie tylko silnik ale również śmigło. Pozdrawiam.
Silniki rotacyjne były powszechnie w motocyklach stosowane.
Najbardziej znaną z tego rozwiązania jest niemiecka Megola.
Silnik rotacyjny napędzał tam przednie koło.
Super się słucha
super materiał
Wspaniałe!
kurde, jadę po 20 latach :-)
Świetny materiał!
Super materiał. Subskrypcja musiała polecieć. Pozdrawiam
V Techniken muzeu ve Widni byl videt hvezdicovy silnik , ktery mel saci zavur v tloku silnika . Na glovici byl pouze zavur na vydech spalinovy . Prosim par slov o tom exemplaru lotnicej Techniken . Poprostu cukierek
Pozdrawiam Pana Jana.
Duża wiedza pozdrawiam
Szkoda że nie omówił Pan dokładniej silnika od bf109 bardzo ciekawa konstrukcja(odwrócone v12 cylindry na dole a miska olejowa do góry) ale poza tym dzięki za materiał 👍
Gdyby w szkołach byli TACY nauczyciele, to wszyscy zostalibyśmy geniuszami.
Super. Wiedza i pasja. W jakim mieście jest ekspozysca?
Kraków
Super pana się słucha . Ale to może dlatego, że jestem z wykształcenia mechanikiem :)
3:10, mała popraweczka. Był motocykl Megola z silnikiem w tylnym kole. :-)
Pieknie !!!
tu wtrące nie tylko w lotnictwie były rotacyjne silniki stosowane...... rowery motory miewały w piaście przedniego koła mocowane rotacyjne gwiazdy .... jak to sie sprawdziło widać po tym jak to wygineło ale miały
Jak zasilano mieszanką pliwowopowietrzną silnik rotacyjny dwusów i czterosów szczegułowo proszę :)
Młode matołki powinni oglądać w szkole ten kanał OBOWIĄZKOWO !
Mistrz
Ja bym z checia posluchal o ubraniach/kombinezonach lotnikow i jak sie one zmienialy w roznych czasach :)
Co do BMW, logo to szachownica, flaga Bawarii, fakt że wygląda jak śmigło ;)
Co to za muzyka leci w tle?
Nie prościej powiedzieć Panie pasjonacie że ta trudność pilotażowa samolotów z silnikami rotacyjnymi polegała na dużej wirującej masie która nie dała się łatwo wytrącić przy jakiejkolwiek próbie zmiany położenia samolotu i nie pozwalała na poprawność ewolucji ( tzw. moment żyroskopowy ) , dlatego to była ślepa uliczka w konstrukcji tych silników i ich zastosowaniu w lotnictwie . Na pojazdach BMW 1923 r już były biało niebieskie szachownice , " skojarzenia ze śmigłem pojawiły się dopiero w 1929 roku. W reklamie prasowej BMW śmigło lecącego samolotu wystylizowano na kształt logotypu firmy " Przy silniku Porsche z logo Austro Daimler , cztery zawory , czy więcej stosuje się w celu wprowadzenia większego ładunku mieszanki , chłodzić to ona może jak jej co drugi ładunek by się nie zapalił , a gdyby wcześniej chłodziła przed zamknięciem zaworów to już by miała mniejszą masę , najbardziej grzeje się zawór wydechowy , głowica i góra cylindra .
Moment żyroskopowy od samego śmigła ma już nie mały wpływ na zmianę położenia samolotu a co dopiero kręcący się cały silnik 😱
@@grzegorzwartak Latam to o tym wiem , ale nie większość słuchających , taka osoba moim zdaniem hacząc o temat powinna wyjaśnić , albo go nie poruszać . Wchodzisz myślisz że czegoś nowego się dowiesz , a tu nabicie i strata czasu , dzięki Ci za odzew jak dotąd jesteś jedyny .
Czy pan prowadzący odcinek oprowadza również po muzeum?
Jeśli będziesz mieć trochę szczęścia, to Go spotkasz, tak jak ja niemal 20 lat temu :-)
Może coś o silnikach Grifon
trzeba będzie przyjechać do muzeum...
Pan Janek to i o samym oleju do silnika mógłby mówić godzinami :)))
jest pan super znawcom ale nie wspomniał pan o wynalazku końca lat dwudziestych który diametralnie zwiększył moc silników spalinowych tłokowych czyli czterotlenek ołowiu w etylinie
Nie czterotlenek, a czteroetylek ołowiu (PbEt4), dlatego benzynę z jego dodatkiem nazwano etyliną. Sam czteroetylek ołowiu nie zwiększał mocy silnika, tylko pozwalał zwiększyć stopień sprężania oraz stopień doładowania silnika, co zwiększało moc.
@@laserniebieski768 no zapobiega spalaniu stukowemu co pozwala zwiększyć obroty powyżej 2000obrotów /m dzięki za zwrócenie uwagi i trafną odpowiedz w temacie
Motocykle były z gwiazdowym silnikami rotacyjnymi.
Megola na przykład
Ten człowiek nie był przypadkiem komentatorem w wielu piknikach lotniczych?
w motocyklach był stosowany silnik rotacyjny
Świetny materiał. Jedna uwaga, silniki rotacyjne były również stosowane w motocyklach. Tu przykład :ua-cam.com/video/c4Cq49IDfOc/v-deo.html
Biało niebieska szachownica w logo BMW to nie symbol obracającego się śmigła tylko nawiązanie do flagi Bawarii. Skąd wywodzi się firma.
A nam nauczycielka w podstawówce mówiła że pola białe to powietrze przed śmigłem a niebieskie to już sprężone za śmigłem :-)
Wiele przedwojennych silników tej firmy ma wentylatory , które są wiernymi kopiami śmigieł lotniczych . często dwułopatowych , wykonanych z aluminium.
A może tak po prostu jedno i drugie? Bo obrys pracy śmigła to jednak koło, natomiast barwy faktycznie nawiązują do tego landu.
Ja jebie kawał historii !
Bardzo fajny film, tylko ta nieszczęsna ,żałobna melodia, no i te Be Em We.Ani to po polsku, ani po angielsku
Łapkę w dół, dał zawodowy omijacz silników w muzeum :)
ŁYSY NAWIJA