Ja waze 83 kg dzisiaj zrobiłem 16 km i jest ok, porzednie cumulusy 24 tr podraznialy mi Achillesa i strasznie klapciaki za duzo amortyzacji. Na drugim treningu zrobiłem w nich życiówkę na 5km.
Biegam w 18😂 ale jestem stary, dawne czasy gdy do treningu był dodawany asfalt. Teraz gdy nie mam sił na góry znów dodaje asfalt, jakaś 10 + no jeszcze w las bo endorfinki dały kopa. W końcu skończy się era czerwonych 18 używanych na asfalcie, szutrach, skałach Gór Stołowych i piaskach Z.G.
Na filmie w czapce i rękawiczkach, a za oknem obecnie prawie 30 stopni 😅 fajna recka. Biegłem kiedyś w Riderach, strasznie były głośne na asfalcie. Nie klapały Ci one za głośno? Wspomniałeś na końcu że ten but który konkuruje z Gostami. No właśnie Ghosty. Mam najnowsze 16 i dwa wybiegania z nich zrobione. Mam nadzieję, kiedyś poznać Twoją opinię o nich, bo wg mnie Brooks poszedł z trendem… robienia miękkich butów. Jak można było brać zawsze Ghosty w ciemno, tak teraz nie każdemu muszą one odpowiadać. Fajnie jakbyś je przetestował i zrobił recke.
@@krzysztof9058Ten sam segment buta. Kup coś szybszego, jeśli chcesz mieć rotację albo startowego, jeśli startujesz. Chyba, że na siłowni chcesz mieć drugi but, no to spoko.
@@krzysztof9058 Zakładając, że okres budowania bazy tlenowej masz za sobą, robisz trening siły biegowej, masz już jakieś doświadczenie i wiesz czego oczekujesz, to ja osobiście preferuję Saucony Endorphin Speed 3 albo 4. Najlepsze z butów bez karbonu do interwałów. Może być Brooks Hyperion Max, ale trzeba umieć biegać ze śródstopia, bo nie nadają się do biegania z pięty, więc baza na 6min/km w nich odpada. Są ścięte na pięcie. Trochę wolneisjzy ale nadal szybki Brooks Hyperion Tempo. Testowałem Nike Pegasus Turbo. W mojej ocenie budowa tego buta to fuck up producenta, bo nie da się tam włożyć stopy. A szkoda, bo pianka ZoomX jest całkiem fajna. Ma ją model Nike Zoom Fly 5, który też jest niczego sobie. Ale... Jeśli jesteś bardzo lekki, to odpuściłbym buty na dużej sprężystej piance w podeszwie. Właśnie Zoom Fly, Asics Novablast 3. Za to skupionym się na takim bucie, który jest responsywny. Ma mniej pianki, przez to odbicie jest lepsze. Albo brać coś z wstawkami, ale nie z karbonu a np włókna szklanego czy nylonu. I tu jest Saucony Endorphin Speed, New Balance Rebell, Adidas Boston 12. To są szybkie buty. Sporo pianki, ale i system usztywniający, który daje odbicie.
Ja waze 83 kg dzisiaj zrobiłem 16 km i jest ok, porzednie cumulusy 24 tr podraznialy mi Achillesa i strasznie klapciaki za duzo amortyzacji. Na drugim treningu zrobiłem w nich życiówkę na 5km.
Biegam w 18😂 ale jestem stary, dawne czasy gdy do treningu był dodawany asfalt. Teraz gdy nie mam sił na góry znów dodaje asfalt, jakaś 10 + no jeszcze w las bo endorfinki dały kopa. W końcu skończy się era czerwonych 18 używanych na asfalcie, szutrach, skałach Gór Stołowych i piaskach Z.G.
Dlatego warto pomyśleć o nowych 😁
10:57 jakie to są legginsy?
Jakiś stary model ASICS, ale nie pamiętam jaki :)
Na filmie w czapce i rękawiczkach, a za oknem obecnie prawie 30 stopni 😅 fajna recka. Biegłem kiedyś w Riderach, strasznie były głośne na asfalcie. Nie klapały Ci one za głośno? Wspomniałeś na końcu że ten but który konkuruje z Gostami. No właśnie Ghosty. Mam najnowsze 16 i dwa wybiegania z nich zrobione. Mam nadzieję, kiedyś poznać Twoją opinię o nich, bo wg mnie Brooks poszedł z trendem… robienia miękkich butów. Jak można było brać zawsze Ghosty w ciemno, tak teraz nie każdemu muszą one odpowiadać. Fajnie jakbyś je przetestował i zrobił recke.
Ja mam cumulusy 25 i zastanawiam sie czy na druga pare kupic ghosty 15/saucony ride 16 lub wlasnie mizuno ridery
@@krzysztof9058Ten sam segment buta. Kup coś szybszego, jeśli chcesz mieć rotację albo startowego, jeśli startujesz. Chyba, że na siłowni chcesz mieć drugi but, no to spoko.
W górach i rano potrafi być zimno. Ale fakt ostatni tydzień to atak gorąca, że nawet wieczorem trzeba biegać "na krótko", bo inaczej się zgrzejesz.
@@Mierze19j87 cos szybszego co bys polecił
@@krzysztof9058 Zakładając, że okres budowania bazy tlenowej masz za sobą, robisz trening siły biegowej, masz już jakieś doświadczenie i wiesz czego oczekujesz, to ja osobiście preferuję Saucony Endorphin Speed 3 albo 4. Najlepsze z butów bez karbonu do interwałów. Może być Brooks Hyperion Max, ale trzeba umieć biegać ze śródstopia, bo nie nadają się do biegania z pięty, więc baza na 6min/km w nich odpada. Są ścięte na pięcie.
Trochę wolneisjzy ale nadal szybki Brooks Hyperion Tempo. Testowałem Nike Pegasus Turbo. W mojej ocenie budowa tego buta to fuck up producenta, bo nie da się tam włożyć stopy. A szkoda, bo pianka ZoomX jest całkiem fajna. Ma ją model Nike Zoom Fly 5, który też jest niczego sobie. Ale... Jeśli jesteś bardzo lekki, to odpuściłbym buty na dużej sprężystej piance w podeszwie. Właśnie Zoom Fly, Asics Novablast 3. Za to skupionym się na takim bucie, który jest responsywny. Ma mniej pianki, przez to odbicie jest lepsze. Albo brać coś z wstawkami, ale nie z karbonu a np włókna szklanego czy nylonu. I tu jest Saucony Endorphin Speed, New Balance Rebell, Adidas Boston 12. To są szybkie buty. Sporo pianki, ale i system usztywniający, który daje odbicie.
Biegam 10-12 km 3, 4 razy w tygodniu. Waga 77 kg, stopa neutralna. Jakie polecasz buty do treningów?.
Nike Pegasus
Brooks Ghost
ASICS Cumulus
Mizuno Rider
Adidas Supernova Prima
Hoka Clifton