Moje po 20 000 km i dwóch sezonach zaczęły pękać po okręgu na linii bieżnika. Wyważane, rotowane. Produkcja Finlandia. Teraz mają 35 000 km i idą do wymiany mimo, że bieżnik jeszcze 6 mm. Poza tym trzeciej zimy na ubitym, świeżym śniegu oraz lodzie latały jak letnie. Weatherproof były o wiele lepsze - w górach, przy ekstremalnym śniegu - lepsze niż większość zimowych (inni stali pod górę - ja jechałem). Seasonproof też są dobre w górach, ale czuć już różnicę. Gorzej hamują też na mokrym.
@@rafalpszymanskiweatherproof XL mam z 2020 i 2019. Na ten czas nie pękają. Z przodu już się zurzyly i muszę je zmienić, ale nie z powodu pęknięc, bo nie są spękane.
7 lat jezdzilem na b krotkich odcinkach po mieście na nokian weatherproof. Nic nie pękało tylko się kruszyło.. do końca nie było problemów ani w upał (ciut było czuć pływanie co prawda) w zimie żadnych problemow do końca... samochód poszedł na złom z oponami.. nie opłacało sie inwestować w 2 komplety opon. obecnie mam nokian snowproof 2 suv i zero zuzycia w 2 roku co jest oczywiste... w zadnym wypadku sie nie zraziłem do nokian (trochę tylko buczą w porownaniu do letnich bridgestone turanza t005)
Wg. obiegowej opinii to właśnie te ruskie pękają, a fińskie nie. A prawda jest taka, ze pękają wszystkie, nie ma reguły. Twoje wyglądają wyjątkowo dobrze, trafiłeś "dobrą partię", chociaż na tej tylnej już widać zaczątki pękania po obwodzie.
@@rafalpszymanski Co to wnosi do tematu? Siedem lat, czyli wyprodukowane przed pandemią. Nie ma, co porównywać jakości towarów sprzed 2020 roku do dzisiejszych.
Dobra recenzja, u teściowej tylko na przodzie podobny przebieg i wiek, obecnie ok 5mm bieżnika 🫤 następne będą prawdopodobnie Dębice navigator 3. Dla mnie ta opona na Mitsubishi colt zachowuje się jak bieżnikowana...
Kupiłem zimowe Nokiany w 2015r. prod. russijia i nadal jeżdżę. W osiem zim zrobiłem na nich jakieś 80tys. km. Mam wrażenie ,że są dużo lepsze na śnieg , niż na błoto. Różnica może taka ,że wtedy, to były jedne z najdroższych na rynku. Pamiętam ,że za 4szt. dałem 2200zł. Dziś śmieszna kwota , ale wtedy sporo kasiurki. Za Kormorany zapłaciłbym 500zł. za 4 szt.Faktem jest ,że są twarde, mało komfortowe. Ale są niezniszczalne. Żadnych pęknięć , żadnych uszkodzeń. Ciekaw jestem ,czy przetrwają następną zimę.😀
Polecam obejrzeć film fix and drive nokian po 60 tys km Tam widać stan choć teraz już mają 70 tys Co do michelina na niego trzeba uważać bo testy mówią że jest super w praktyce jest nietrwały Choć to loteria Ja osobiście polecam ci goodyear vector 4seasons gen 3 trwale i bardzo dobrze trzymające się na każdej nawierzchni caloroczne Te nokiany z filmu wytrzymają jeszcze maksymalnie rok 3-4 lata dla opon całorocznych to max ale masz 1 komplet a nie 2
Miałem zimówki Nokian WD3 /WD4 i letnie też Nokian, popękały i stwardniały po 5 latach, ale w normie. Teraz mam wielosezonowe Nokian Weatherproof 2020r i jest tragedia, wyząbkowane, huczą, spękane gdzie to tylko możliwe, dodatkowo pouszkadzane klocki. Muszę je zmienić bo strach na tym dalej jeżdzić. Nie zaufam już Nokianowi. Raczej kupię Bridgestone Turanza All Season 6, bo widziałem takie po kilku sezonach i nie pękają, a mają dobre właściwości na każdym podłożu.
Mam seasonproof 195/45/r16 XL i u mnie nie pękają. Przehechane ok 25000 km. Opony z roku 2021. W lecie piszczą na zakrętach szczególnie w tym roku. Wyglądają w zasadzie prawie tak samo jak w filmie.
Tak wyglądają na początku procesu pękania - najpierw guma jakby faluje, później robią się ryski które stają się coraz dłuższe. Jeśli mamy Nokiany sezonowe to warto je zakonserwować na okres leżakowania plakiem lub innym sylikonem to trochę przedłuży ich żywotność w lepszym stanie, ale cudów raczej nie zrobi, no i trzeba koniecznie pamiętać że po takim ''impregnacie'' po założeniu przez chwilę będą strasznie śliskie ! Ale to mija po kilku kilometrach.
pękają - jak chcesz wymienić żone wkrótce to jest taka możliwość - z powodu pękniętej opony , ja właśnie miałem taką 2gą i po 2 miesiącach założyłem jesj do auta nokiany (letnie na zime) no ...... teraz mam fajną 3cią - pierwszy miesiąc obiecujący (szukam pirelli dla niej zimowych )
mi spękały letnie Nokian Line dosłownie po jednym sezonie nigdy już bym nie zaufał tej marce
Moje po 20 000 km i dwóch sezonach zaczęły pękać po okręgu na linii bieżnika. Wyważane, rotowane. Produkcja Finlandia. Teraz mają 35 000 km i idą do wymiany mimo, że bieżnik jeszcze 6 mm. Poza tym trzeciej zimy na ubitym, świeżym śniegu oraz lodzie latały jak letnie. Weatherproof były o wiele lepsze - w górach, przy ekstremalnym śniegu - lepsze niż większość zimowych (inni stali pod górę - ja jechałem). Seasonproof też są dobre w górach, ale czuć już różnicę. Gorzej hamują też na mokrym.
One tak mają niestety
Te same doświadczenia mam z Weatherproof. Zrobilem na nich 65000 km. Pierwsze mi pękały weatherproof wiec kupilem XL i nie pekaja.
@@nokia81-zw7di U mnie XL też pękają.
@@rafalpszymanskiweatherproof XL mam z 2020 i 2019. Na ten czas nie pękają. Z przodu już się zurzyly i muszę je zmienić, ale nie z powodu pęknięc, bo nie są spękane.
@@nokia81-zw7di Weatherproof to lepsza opona niż Seasonproof. Lepsza na śniegu i mokrym.
7 lat jezdzilem na b krotkich odcinkach po mieście na nokian weatherproof. Nic nie pękało tylko się kruszyło.. do końca nie było problemów ani w upał (ciut było czuć pływanie co prawda) w zimie żadnych problemow do końca... samochód poszedł na złom z oponami.. nie opłacało sie inwestować w 2 komplety opon. obecnie mam nokian snowproof 2 suv i zero zuzycia w 2 roku co jest oczywiste... w zadnym wypadku sie nie zraziłem do nokian (trochę tylko buczą w porownaniu do letnich bridgestone turanza t005)
Wg. obiegowej opinii to właśnie te ruskie pękają, a fińskie nie. A prawda jest taka, ze pękają wszystkie, nie ma reguły. Twoje wyglądają wyjątkowo dobrze, trafiłeś "dobrą partię", chociaż na tej tylnej już widać zaczątki pękania po obwodzie.
@@D.K1503 Mam rosyjskie zimowe Nokiany w aucie żony. Siedem lat - normalne zużycie, dalej bardzo dobre na śniegu.
@@rafalpszymanski
Co to wnosi do tematu? Siedem lat, czyli wyprodukowane przed pandemią.
Nie ma, co porównywać jakości towarów sprzed 2020 roku do dzisiejszych.
@@trustnoone3864 Te z Finlandii z 2021 zaczęły pękać po dwóch latach. Seasonproof...
Miałem weatherproof i oddałem po zimie. Popękały. Mam zimowki od nokian made in finland i 5 lat bez zuzycia.
Dobra recenzja, u teściowej tylko na przodzie podobny przebieg i wiek, obecnie ok 5mm bieżnika 🫤 następne będą prawdopodobnie Dębice navigator 3. Dla mnie ta opona na Mitsubishi colt zachowuje się jak bieżnikowana...
Mam produkcji rosyjskiej i jest linia pęknięcia po zewnętrznej i przy podstawie klocków, nie extra load
@@waryjatwwa5171 U sąsiada na podwórku - to samo.
pirelli nadal takie twarde mieszanki gumy mają jak dawaniej?
Kupiłem zimowe Nokiany w 2015r. prod. russijia i nadal jeżdżę. W osiem zim zrobiłem na nich jakieś 80tys. km. Mam wrażenie ,że są dużo lepsze na śnieg , niż na błoto. Różnica może taka ,że wtedy, to były jedne z najdroższych na rynku. Pamiętam ,że za 4szt. dałem 2200zł. Dziś śmieszna kwota , ale wtedy sporo kasiurki. Za Kormorany zapłaciłbym 500zł. za 4 szt.Faktem jest ,że są twarde, mało komfortowe. Ale są niezniszczalne. Żadnych pęknięć , żadnych uszkodzeń. Ciekaw jestem ,czy przetrwają następną zimę.😀
Polecam obejrzeć film fix and drive nokian po 60 tys km
Tam widać stan choć teraz już mają 70 tys
Co do michelina na niego trzeba uważać bo testy mówią że jest super w praktyce jest nietrwały
Choć to loteria
Ja osobiście polecam ci goodyear vector 4seasons gen 3 trwale i bardzo dobrze trzymające się na każdej nawierzchni caloroczne
Te nokiany z filmu wytrzymają jeszcze maksymalnie rok
3-4 lata dla opon całorocznych to max ale masz 1 komplet a nie 2
Miałem zimówki Nokian WD3 /WD4 i letnie też Nokian, popękały i stwardniały po 5 latach, ale w normie.
Teraz mam wielosezonowe Nokian Weatherproof 2020r i jest tragedia, wyząbkowane, huczą, spękane gdzie to tylko możliwe, dodatkowo pouszkadzane klocki.
Muszę je zmienić bo strach na tym dalej jeżdzić.
Nie zaufam już Nokianowi.
Raczej kupię Bridgestone Turanza All Season 6, bo widziałem takie po kilku sezonach i nie pękają, a mają dobre właściwości na każdym podłożu.
Mam seasonproof 195/45/r16 XL i u mnie nie pękają. Przehechane ok 25000 km. Opony z roku 2021. W lecie piszczą na zakrętach szczególnie w tym roku.
Wyglądają w zasadzie prawie tak samo jak w filmie.
Wyważanie kół co rok to strata kasy. Jak nie bije to znaczy że nic się nieczmienilo.
Nokian Snowproof 4 opony pęknięcia na rancie wewnętrznym i zewnętrznym made in russia
Tak wyglądają na początku procesu pękania - najpierw guma jakby faluje, później robią się ryski które stają się coraz dłuższe. Jeśli mamy Nokiany sezonowe to warto je zakonserwować na okres leżakowania plakiem lub innym sylikonem to trochę przedłuży ich żywotność w lepszym stanie, ale cudów raczej nie zrobi, no i trzeba koniecznie pamiętać że po takim ''impregnacie'' po założeniu przez chwilę będą strasznie śliskie ! Ale to mija po kilku kilometrach.
pękają - jak chcesz wymienić żone wkrótce to jest taka możliwość - z powodu pękniętej opony , ja właśnie miałem taką 2gą i po 2 miesiącach założyłem jesj do auta nokiany (letnie na zime) no ...... teraz mam fajną 3cią - pierwszy miesiąc obiecujący (szukam pirelli dla niej zimowych )
Nokian zaliczany jest do premium
Nokiany SeasonProff 1 185/60 R15 z końcówki roku 2023. Produkcja Chiny. Mam cichą nadzieję że teściowa na zakręcie nie zgubi bieżnika.
@@adamt.5387 Czekamy na recenzję. Podobno poprawili mieszankę.