Powiem Tobie że 4 miesiące temu śmiałem się z magazynu energii a dziś już mam. W kolejnych latach będzie na to duży nacisk coś czuję. Dotacja też jest ciekawa- pozdrawiam!
Ja bym dodał jeszcze sposób montażu paneli. Bardziej pionowy np 85st. Produkcja roczna spada wprawdzie o nieco ponad 20%. Ale krzywa produkcji zarówno rocznej jak i dobowej się spłaszcza (dokładnie to wychodzą dwa garby zarówno dla produkcji dobowej jak i rocznej z lokalnym minimum w południe i w czerwcu). Rozliczających się w netmeteringu praktycznie obchodzi produkcja roczna, tak w netbilingu od lipca 2024 będzie się liczyć suma iloczynów produkcji i ceny.
Chodzi o średni odczyt z 10 minut. Jeśli napięcie będzie się utrzymywało na poziomie np. 240V przez 9 minut, a później podskoczy do 255V na minutę, to inwerter się nie wyłączy. Napięcie musiałoby chwilowo przekroczyć 260V, aby falownik wyłączył się od razu.
Na OlX jest regulator, kontroler, kompensator nadmiernego napięcia w instalacji PV. Strata ok. 2kWh na grzejniki chroni przed wyłączeniem a produkcja wzrosła o 20 kWh z instalacji PV 9,9 kWh dziennie. Działa całkowicie automatycznie, używam od dwóch miesięcy z powodzeniem.
Fajny materiał :) W falownikach Huawei wykres mocy potrafi być zgubny, bo dane są agregowane co 10min. Początkowo myślałem, że to chmury, dopóki nie zwróciłem uwagi, że w dzień z zerową ilością chmur, wykres wygląda jakby były chmury. Analiza napięć i mocy produkowanej przez PV z co 5sek próbkowaniem pokazała, że wyłączeń jest sporo. Od jakiegoś czasu korzystam z eko-oze-pv od Zamel, ilość energii, która trafia do bojlera nie jest duża bo w mega słoneczne dni to od 2-3kWh, które trafia do bojlera, a zysk to około 20kWh - instalacja 12kWp :) Czy jest opłacalne, nie wiem, jeszcze, zobaczymy po roku :) Oczywiście ilość energii która trafia w bojler zależy od domu do domu, czytaj zależy jak duże przekroczenia masz w okolicy. Pozdrawiam
Fajnie, że zwracasz uwagę na to, ile dzięki temu zaoszczędzisz. Jeśli ktoś w trakcie roku, miałby powiedzmy 3 odłączenia i łącznie stracił 6 kWh, to inwestowanie w jakiekolwiek rozwiązanie mija się z celem, chyba, że jest to rodzaj "profilaktyki" czy zapobiegania.
Mam instalacje PV 3.2 kw od dwóch lat i wszystko bylo ok. W tamtym roku sasiad zalozyl duza instalacje i od tamtego czasu falownik wylaczyl mi sie ponad 100 razy. Proszę poradzic co w takiej sytuacji mam zrobić.
Tak. Jakiś czas temu ZAMEL wprowadził też rozwiązanie w postaci sterownika (nazywanego przez nich optymalizatorem co może wprowadzać w błąd) eko-oze-pv: sklepzamel.com/produkt/optymalizator-pracy-instalacji-fotowoltaiki-eko-01-eko-oze-pv/
@@dancolombo6050 Właściwie masz racje. Chodzi mi o to, że słowo optymalizator w fotowoltaice kojarzy się z czymś innym. W branży od wielu lat optymalizatorami są nazwane urządzenia MLPE w postaci konwerterów DC/DC, znajdujących maksymalny punkt pracy dla danego modułu PV (np. optymalizatory SolarEdge).
Moja inspiracja PV wyłancza się w słoneczne dni 30/40razy w ciągu godziny bo napięcie przekracza Non Stop 253V! A kiedy jest bezchmurny dzień to od 9 rano jest 256V i do 15 falownik się nie włancza!!! ☹️😢😭... Mam instalacje PV jednofazową. Ale instalacje elektryczną w Chałpie mam Trzy Fazową.
To rzeczywiście musi być frustrujące, zwłaszcza, że mamy dopiero marzec. Czy przy RG napięcie jest równie wysokie? Jeśli tak, to warto powalczyć z operatorem. Jeśli nie, to trzeba sprawdzić, czy nie ma spadków napięć w instalacji wewnętrznej. Warto też sprawdzić, czy falownik ma włączony zalecany tryb Q(U), albo czy sąsiad przypadkiem nie pcha się w gigantyczne kary ustawiając inne normy i utrudniając Tobie "wpychanie" energii do sieci.
@@filipkaszubowski Podałem wysokość napięcie w sieci przy wyłączonej mojej instalacji PV. Panowie z ZE stwierdzili/zmierzyli 254V na liczniku i na 100% kilka domów dalej Falownik jest zmieniony Kod Kraju nie zgodne z prawem Tyle Tylko że ZE nie mają prawa wejść na teren przydatnej posesji!!! Prawo na taką kontrolę puki co ZE nie pozwala. Powiedzieli mi to w oczy że wiedzą o tej Nieprawidłowości bo mają odczyt zdalny z licznika dwukierunkowego i przy 256V jest produkcja energii elektrycznej wpychana w sieć energetyczną. Tyle tylko że Nic nie mogą z tym puki co zrobić a w/w właściciel posesji ma 20kwp instalacji PV!!!
Tylko inwerter hybrydowy. A jak masz 10kWp to nawet to mało, bo baterię musiałbyś mieć 40kWp. Najlepiej mała bateria, inwerter hybrydowy w połączeniu ze sterownikiem grzałek off grid. Tu wyjaśniam jak to działa u mnie ua-cam.com/video/L82Q9Bn_CRA/v-deo.htmlsi=RCVKUMXfFVKIsDxB Dlaczego grzałki? Bo pompą ciepła nie nagrzeje bojlera do 80stC a tylko wtedy ciepłej wody wystarczy na dwa dni
@@wojciechbedzinski9551 Jaka PC?! Nigdy nie zainstaluje PC! Mam własny prywatny Las i drewna po kokarde za Fee... Na Trzy Pokolenia Co najmniej. Spalam 15 kubików na cały sezon jesień zima wiosna.Mam 40 litrowy bojler i taka ilość ciepłej wody użytkowej zaspakaja moje potrzeby w 100%! Nie będe inwestował w instalacje PV już ani złotówki bo mam 1620zł głodowej emerytury☹️😢😭... Po 45latach skłatkowych w KRUS. Instalacja fotowoltaiczna miała mnie odciążyć Finansowo a nie Generować Koszty. Przed montażem instalacji PV płaciłem za prąd +/-200zł co dwa miesiące i mnie coś pokusiło Pśia jego mać żeby założyć to Gówno!!!
@@andrzejandrzejewski8556 mam kocioł zgazowujący drewno. Ale nie mam tak dobrze jak Ty, nie mam własnego lasu. Z fotowoltaiki da się korzystać, niestety nie jest to tak tanio i prosto jak być powinno. Powodzenia
Używam instalację PV w technologii mikroinwerterów jednofazowych podłączonych do poszczególnych faz instalacji trójfazowej (trzy mikroinwertery. Na jednej z faz wzrasta napięcie powyżej 253 i falownik wyłącza się. Jednak zauważyłem, że falownik ten wyłącza się lub zmniejsza wartość mocy, gdy wzrasta napięcie fotowoltaiczne powyżej 40 V. Napięcie to wzrasta również przy napięciu w cieci ,np. 250 V. Czy jest jakieś sensowne wytłumaczenie dlaczego tak się dzieje. Na pozostałych fazach problemu nie ma.
oczywiscie ze jest. Popatrz na charakterystykę napięciowo-pradową panela, Gdy spada prąd czyli gdy spada moc, to napięcie panela wzrasta ponad 40 V.Mowa o typowych panelach z MPT 36-37 V
Nic jeszcze o tym nie słyszałem. Jeśli ktoś z oglądających lub komentujących ma link do jakiegoś artykuły na ten temat - super jeśli się tu nim podzieli.
To nie takie proste. Max to 260V Są sprzęty medyczne co są w stanie wytrzymać nawet 290V ale uwaga nie wszystkie. Często jest to zła instalacja po naszej stronie lub debil w okolicy co zmienił ustawienia falownika i popcha do sieci więcej niż jest norma . Bywa że w dzień jest mniejsze zużycie energii wiec osiąganie wartości 253V jest szybsze niż się nam to wydaje.
można sobie pisać pisma, ja dostałem taką odpowiedź: "W linii elektroenergetycznej nN, z której dostarczana jest energia elektryczna pod wskazany adres, do której przyłączona jest instalacja fotowoltaiczna chwilowe wartości napięć fazowych wynosiły od 228V do 252V, a zawartość poprawnych wartości napięcia wyniosła 100%. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Klimatu i Srodowiska z dnia 22 marca 2023 r. dla podmiotów zaliczanych do grup przyłączeniowych lIl-V w każdym tygodniu 95% ze zbioru 10-minutowych średnich wartości skutecznych napięcia zasilającego powinno mieścić się w przedziale odchyleń +/- 10% napięcia znamionowego czyli od 207V do 253VPo analizie wyżej przytoczonych pomiarów nie stwierdzamy odstępstw od wymagań dla dopuszczalnych poziomów napięcia [określonych w Rozporządzeniu Ministra Klimatu i Srodowiska z dnia 22 marca 2023 r. w sprawie szczegółowych warunków funkcjonowania systemu elektroenergetycznego." No i co? Falownik ustawiony odpowiednio, co chwila się wyłącza, a oni w żywe oczy piszą, że z ich strony wszystko jest super. Dodam, że nie jestem pewien czy faktycznie robili te pomiary, bo pismo wysłałem 17.05 a pomiary niby robili 16-22.05 (chyba, że jest możliwość przestudiowania wcześniejszych dni, nie znam się). I co poradzisz zrobić w takiej sytuacji?
Fakt, że z roku na rok staje się to coraz większym problemem. W takiej sytuacji warto dokonać pomiarów na złączu kablowym/ WLZ w słoneczny dzień przy wyłączonym falowniku. Jest niestety szansa, że po ich stronie faktycznie wszystko jest ok, a spadki napięcia są już na samej instalacji wewnętrznej i warto to w ten sposób wykluczyć. W zależności od wyników pomiarów, należy albo zająć się instalacją wewnętrzną, albo dołączyć takie wyniki w reklamacji OSD, z jednoczesnym załączeniem screenów/zdjęć udowadniających, że w trakcie normalnej pracy ustawione są odpowiednie normy i włączone tryby Q(U) (lub ewetntualnie również P(U)).
Zapominałeś o jednym albo pomyliłeś AC z DC... Lub praw fizyki.. bo tak się składa, że mają być jak najkrótsze przewody od falownika do sieci oraz akumulatorów do i z falownika ..
@@filipkaszubowski Niestety odwrotność tego co powiedziałeś. Ponieważ falownik będzie głupiał i na wyjściu AC będzie podnosił napięcie i będzie się wyłączał .. A jak jest więcej użytkowników z fotowoltaiką na twej linii to już w ogóle będzie cyrk.. bo jak będziesz miał na stringu 300-500V i długi kabel, do falownika, to nie masz tyle straty, co na odwrót, jak pompujesz 240V do licznika, czy do rozdzielnicy bo masz mniejsze napięcie , spadki i falownik będzie na okrągło je podnosił a nie daj bóg w sieci bedzie ponad 250V to już w ogóle będzie cyrk. Kolega gnębił Energe by mu z transformatora obniżyli bo miał na okrągło problem.. No i musiał zmienić w jeden string na 450V . Więc czym krócej od falownika do rozdzielnicy tym lepiej. Tak właśnie robi energetyka no nie, do transformatora idzie wielokrotnie większa i na transformatorze obniżają do 250V I to samo zrobi twój falownik. z mniejszymi stratami. No te drogie falowniki mają na 700V i magazyny też są na 700V tylko taka wyspa kosztuje majątek. Zaś jak magazyn ma krótkie i grubsze do falownika to jest ok. A tak jak długim kablem pakujesz w sieć 240V to masz 20% strat.
@@filipkaszubowski Sory, widzę, że w trakcie pisania pod koniec filmu, nastąpiła zmiana filmu i komentarz poleciał nie tam gdzie powinien.. co w gruncie rzeczy się zdziwiłem, bo taki motyw przytrafił się pierwszy raz... Albo być może UA-cam ma z tym problem. bo faktem jest, że obecnie i na FB są też cyrki, i czasem powiadomienia w ogóle się nie pojawiają, a potem przychodzi hurtem i wychodzi kogel mogel.
@@filipkaszubowski A tak na marginesie, to kolega ten problem wyłączania falownika rozwiązał tym urządzeniem .. bo jak mu energa obniżyła napięcie to o tej porze roku miał za niskie napięcie..itd. ua-cam.com/video/jAp-5K6kN5U/v-deo.html
253V w sieci i wyłączający się falownik to norma. Powody są proste począwszy od źle wykonanej instalacji. Przekroje przewodów, złe połączenia po idiotów którzy celowo podrasowaną swoje falowniki. Pomijam złe połączenia i źle rozłożone fazy i cała resztę. Bo gdy instalacja jest prawidłowo wykonana to taki problem nie powinien wystąpić. Czasem jednak pojawi się taki kłopot miedzy licznikiem a słupem do którego dochodzą nasze przewody. Przykład dam instalacja 3 fazowa. Gość wymieniając licznik nie dokręcił śrub licznika na 2 fazie po stronie wejścia. Po sprawdzeniu dokręceniu śrub problem znikł. Reszta do debile i idioci którzy zmieniają na inny region ustawienia falowników z zachłanności i głupoty aby ten się nie wyłączył. Są debile co nawet zmieniają w ustawieniach czas po jakim ma się wyłączyć falownik po przekroczeniu 253V. Są debile co zmieniają nawet na 60 minut. czyli dopiero po 60 minutach falownik się wyłączy nawet jak będzie 258V. Inni jeszcze lepsi specjaliści debilności zmieniają sam parametr z 253V np na 259V . Ale bywa że znajdzie się jeszcze większy kretyn i zmienia max granice na 265V Co ciekawe ustawia jeszcze maksymalne czasy. A tak naprawdę szkodzą i sobie i innym. Najpierw sami się o tym często dowiadują gdy taki falownik oddają do serwisu. Myśla że nie da się odczytać ich debilnych zmian w ustawianiach. TO lipta bo dą się to odczytać i bardzo prosto. Kolejna sprawa w okolicy sa skargi do ZE od ludzi że uwaga Padł mi TV ale wina po stronie napięcia. I takich skarg nie jest jedna dwie czy 8 jest więcej. Co najgorsze to przez tych delii można stracić życie. Ludzie używający profesjonalnego sprzętu medycznego mogą być pozbawieni pomocy z powodu awarii tego sprzętu pzrez wysokie napięcie wpychane pzrez falowniki. I wszystko jest fajnie puki prokurator nie złapie pierwszego lepszego debila z okolicy i nie postawi mu zarzutów spowodowania zagrożenia lub śmierci. Wtedy już nie jest zabawianie. I nawet jeśli to inny debil przyczynił się do awarii sprzętu medycznego to ważne że inny debil za niego zapłaci. Za to firma w której pracuje mąż robią super sprawę. Zmiana ustawień falownika ponad normę -zgłaszają to na policje jako celowe spowodowanie zagrożenia oraz do zakładu energetycznego. A ten zrywa umowę na świadczenie usługi energii odnawialnej a resztę robi prokurator. A wystarczy na 253V zrobić dwa kroki. 1 wezwać elektryka aby ten przedzwonił cała instalację i dwa jeśli już wiemy ze to nie nasza wina w domu tel do zakładu ZE pod który należymy. A ci w stacji trafo wyregulują na odpowiednią wartość. A dodam ze super nowe liczniki również zapisuj wartość energii wprowadzonej do sieci . nawet jeśli na już jest ponad 253V i widzą po jakim czasie jest wyłączenie przesyłania. Wiec wiedzą czy dany falownik się wyłączył czy nie. Wszystko jest fajnie do czasu aż coś się stanie. I spalony TV jest tu najmniejszym problemem . Można odkupić ale życia już nie odkupisz jak komuś wyłączy się pompa odsysacza którą używa pacjent w domu przez 24h na dobę. NA koniec jeszcze dodam. ZE często zna dane techniczne stacji trafo i jeśli stwierdzi że nie będzie ona w stanie obsłużyć kolejnej instalacji RV nie zgodzi się na jej przyłączenie. Najczęściej 253V sieci to zła instalacja po naszej stronie i idioci zmieniający ustawienia bo trzeba wepchać najwięcej kW do sieci.
To prawda, ale nie cała. 253v to wypadkowa tego co operator ustala w sieci oraz wszystkich falowników w okolicy. Jeżeli przez całą noc (falowniki wyłączone i brak wiatraków) napięcie w sieci jest 239V, to w słoneczny dzień falowniki już się wyłączają. Tauron jedną wajchą na SN podnosi napięcie i ma nas z głowy. A w korespondencji mówią, że 239V mieści się w przedziale 207-253V i tyle ze współpracy z operatorem.Przecież oni są firmą, która mam zarabiać a my im w tym przeszkadzamy.
Zła instalacja po naszej stronie... to dlaczego odczytuje 253V na liczniku nawet jak mi się falownik wyłączy? Tu na miniaturze filmu masz takie zdjęcie z mojego licznika. m.ua-cam.com/video/H3PLAb2-2zw/v-deo.html Co do uszkodzeń sprzętu to nie masz pełnej racji. W PL tolerancja to 231V +-10%. Większość EU czy nawet Australia ma +-20%. I dlatego większość urządzeń działa prawidłowo jak ktoś zmieni próg falownika na 260V. Nielegalne, ale tylko w PL. Oczywiście nie popieram podnoszenia napięcia na falowniku, bo to jak okradanie sąsiada. Są inne sposoby na walkę z 253V przez podnoszenie auto konsumpcji w ten czy inny sposób.
@@pawemiczka8127 tak, na 100m przewód 4mm2 są straty ok. 5v. Teraz oczywiście też są straty ale po stronie dc więc nie ma problemu z wpychanie do sieci
W mojej okolicy kolo zmienił ustawienia falownik tak aby ten się nie wyłączył przy 253V Najpierw wydłużył mu czas reakcji. Po czasie mu to nie wystarczyło . Zmienił wartość na 260V a graniczną wartość 260 zmienił na 270V. Dziś ten sam kolo ma ciepły domek za kratami. Skończyło się tragicznie. Sąsiadka mająca pod opieką swojego ojca powiązała fakty z awarią aparatu tlenowego. Ten się spalił w dzień .pomoc nie zdążyła. Prokurator powiązał sprawy i koniec zabawy. Dziś na mojej stacji trafo jest kilkanaście instalacji PV i nikt zupełni nikt nie ma zamiaru zmieniać orginalnych ustawień. NIkt nie che skończyć tak jak ten kolo. Głupota dużo go kosztowała.
I kolejny film który pokazuje co mają Janusze pv zmienić w parametrach żeby się nie wyłączało a potem instalacje pv płoną i w gniazdku za chwilę będzie 280v i sprzęt w domu spalony. Są specjaliści od tego i niech oni to robią.jezeli instalacja się wyłącza to ma się wyłączać bo jest przeciążenie i tyle to jest takie proste.......
Po 1, żaden z wymienionych sposobów rozwiązania problemu lub środków zapobiegawczych nie zachęca do zmiany jakichkolwiek parametrów przez samego użytkownika. Po 2, jedyny moment w którym mówię o zmianach ustawień (i również uważam w 100%, że powinien to robić instalator), to wykorzystanie funkcji Q(U). Zamiast straszyć absurdalnymi skutkami, może wyjaśnij w jaki sposób twoim zdaniem użycie tego trybu mogłoby do tego nich doprowadzić. Po 3, film jest dedykowany przede wszystkim do doradców OZE, którzy chcą pomóc swoim klientom. Wielu prosumentów, którzy rozwiązali ten problem, nadal traciłoby pieniądze, gdyby mieli podejście "jeżeli się wyłącza to ma się wyłączać."
@@filipkaszubowski wszystko się zgadza że przeznaczenie filmu jest dla osób które się tym trudnią ale realia są inne. Janusz z piwem w ręce w drugiej instrukcja i jedzie z tematem
U mnie tak jest że falownik fizycznie się wyłącza a ma wykresie tego nie widać tylko wygląda to jak chmury. A czy byś mógł podsunąć taki wzór pisma do energetyki bo ja jak złożyłem reklamacje to mi odpisali że jak sobię założyłem fotowoltaikę to sobie mogę całą produkcję zurzyc na bieżąco to problemu nie będzie bo do puki nie założyłem to wszystko było w normie a co lepsze to ja jako jedyny od transformatora mam instalację fotowoltaiczną z guru dzięki
Ja wykonałem proste urządzenie zakłócające, które jest legalne i umożliwia zdalne wyłączanie prawie dowolnego falownika w instalacji FV w odległości do kilkuset metrów. Krótkie kilkusekundowe impulsy prądowe w sieci wyłączają dookoła falowniki. Co ciekawe napięcie przy tym się zbytnio nie waha, no może +/- 1VAC. Jak go się włączy to od razu widać na mierniku napięcia jak spada o kilka woltów napięcie w lokalnej sieci - po prostu instalacje FV się wyłączają i napięcie w sieci lekko spada. W zasadzie żadne filtry nie pomagają żeby temu zapobiec - falowniki muszą się wyłączyć. Ktoś powie że to skur*******wo - może i tak, ale każda technika ma luki i wady więc ktoś kto to wie może to wykorzystać, tak jak wirusa komputerowego.
Bajki, bajki, bajki. ZE toleruje napięcia powyżej 253V. Bajki, bajki, tu opowiadasz. Slonce świeci, 260V. Zajdzie za chmury, 215V. Takze sobie swoją wypowiedź, zweryfikuj. Urzadzenie pomiarowe, wszystko w normie. Zejdz na ziemię.
Niestety to nie jest prawda. Jak pojawiają się chmury napięcie spada do około 239-240V. Ty chyba w nocy masz 215V. To oznacza, że na SN siedzi jakiś w miarę uczciwy facet i nie podnosi napięcia sieci.
Nie wiem gdzie prowadzisz instalacje ale w Wielkopolsce nawet 7 pism nic nie dało, skarga do URE także nic nie dała. Jak problem jest tak jest a napięcie szaleje w słoneczne godziny do 260+ na jednej fazie. A wieczorem żarówki migają bo bywa że jest poniżej 200...
Fakt, że problem jest dziś większy i powszechniejszy niż rok, czy dwa lata temu. Niezależnie od istnienia innych sposobów na minimalizację skutków zbyt wysokiego napięcia, OSD powinno doprowadzić parametry sieci do wymaganego zakresu przez określony czas. Z ciekawości zapytam, czy przyjechali w ogóle na pomiary?
Ogólnie rzecz biorąc to nie wiem bo wszyscy domownicy w godzinach 7-16 są w pracy i nie mogłem tego zweryfikować. W odpowiedzi na pisma przesyłali jakieś pomiary ale urządzenia do pomiaru nie mieliśmy zamontowanego. Cały czas twierdzą że parametry są w normie a wysłane nasze zdjęcia pomiarów z falownika, aplikacji itp możemy sobie w d... wsadzić (taka była narracja w pismach) cały czas też straszyli karami za nieuzasadnione wzywanie na pomiary. No i sytuacja zaczęła się w zeszłym roku w marcu (fotowoltaikę mam od grudnia 2022).
Aplikacja czy pomiary z falownika ich faktycznie zgodnie z prawem nie muszą interesować, bo to jest już sieć wewnętrzna i spadki napięcia w niej mogą być niezależne od OSD. Należałoby pokazać im pomiary ze złącza kablowego (przy liczniku głównym), lub/i zamówić analizę parametrów sieciowych/ pomiary w dzień.
Ehh, czyli tak czy tak dupa bo sąsiad zamówił takie pomiary i też go zlali mówiąc że chwilowe przekroczenia napięcia mogą być - w sumie 10% czasu dobowego może być przekroczone napięcie. Nie wiem gdzie to jest zapisane ale tak mu odpisali. A czy wiesz może czy ja sam mogę jakoś zweryfikować czy inny sąsiad nie ma ustawionego falownika na 257V? Bo podejrzewam że jeden z sąsiadów właśnie tak ma zrobione. I to tylko przez to że jak z nim rozmawiam to ja np przy 8.88kwp mam dobowo max 45kwh a on mówi że przy 9.5kwp ma 70+
Kolejny bardzo wartosciowy material - dzieki!
Dziękuję również Panie Macieju :)
Powiem Tobie że 4 miesiące temu śmiałem się z magazynu energii a dziś już mam. W kolejnych latach będzie na to duży nacisk coś czuję. Dotacja też jest ciekawa- pozdrawiam!
Ja bym dodał jeszcze sposób montażu paneli. Bardziej pionowy np 85st. Produkcja roczna spada wprawdzie o nieco ponad 20%. Ale krzywa produkcji zarówno rocznej jak i dobowej się spłaszcza (dokładnie to wychodzą dwa garby zarówno dla produkcji dobowej jak i rocznej z lokalnym minimum w południe i w czerwcu). Rozliczających się w netmeteringu praktycznie obchodzi produkcja roczna, tak w netbilingu od lipca 2024 będzie się liczyć suma iloczynów produkcji i ceny.
To 253v to moze byc przekroczone przez jakis ustalony czas ? Bo mowa w filmie tez o napieciu 260v ?
.
Chodzi o średni odczyt z 10 minut. Jeśli napięcie będzie się utrzymywało na poziomie np. 240V przez 9 minut, a później podskoczy do 255V na minutę, to inwerter się nie wyłączy. Napięcie musiałoby chwilowo przekroczyć 260V, aby falownik wyłączył się od razu.
@@filipkaszubowski 264,5V jest górny limit, norma EN-50549-1 mówi o 1,15Un
@@filipkaszubowski Te 10 min to nie do końca prawda. Potrafi wyłączyć się po 5 minutach.
Na OlX jest regulator, kontroler, kompensator nadmiernego napięcia w instalacji PV. Strata ok. 2kWh na grzejniki chroni przed wyłączeniem a produkcja wzrosła o 20 kWh z instalacji PV 9,9 kWh dziennie. Działa całkowicie automatycznie, używam od dwóch miesięcy z powodzeniem.
A czy nie można odciąć się automatycznie od sieci na off gird gdy sieć przekracza V bezpieczne?
Wiele falowników hybrydowych z magazynem energii właśnie tak zadziała
Fajny materiał :) W falownikach Huawei wykres mocy potrafi być zgubny, bo dane są agregowane co 10min. Początkowo myślałem, że to chmury, dopóki nie zwróciłem uwagi, że w dzień z zerową ilością chmur, wykres wygląda jakby były chmury. Analiza napięć i mocy produkowanej przez PV z co 5sek próbkowaniem pokazała, że wyłączeń jest sporo. Od jakiegoś czasu korzystam z eko-oze-pv od Zamel, ilość energii, która trafia do bojlera nie jest duża bo w mega słoneczne dni to od 2-3kWh, które trafia do bojlera, a zysk to około 20kWh - instalacja 12kWp :) Czy jest opłacalne, nie wiem, jeszcze, zobaczymy po roku :) Oczywiście ilość energii która trafia w bojler zależy od domu do domu, czytaj zależy jak duże przekroczenia masz w okolicy. Pozdrawiam
Fajnie, że zwracasz uwagę na to, ile dzięki temu zaoszczędzisz. Jeśli ktoś w trakcie roku, miałby powiedzmy 3 odłączenia i łącznie stracił 6 kWh, to inwestowanie w jakiekolwiek rozwiązanie mija się z celem, chyba, że jest to rodzaj "profilaktyki" czy zapobiegania.
Mam instalacje PV 3.2 kw od dwóch lat i wszystko bylo ok. W tamtym roku sasiad zalozyl duza instalacje i od tamtego czasu falownik wylaczyl mi sie ponad 100 razy. Proszę poradzic co w takiej sytuacji mam zrobić.
A jest wzor na pompowanie energii w sieciach TT ? Tutaj impedacja moze miec nawet wiecej niz 100 omow.
A można coś więcej o wspomnianym urządzeniu ZAMELa? Chodzi o monitor MEW-01 i jakiś przekaźnik ożeniony z nim za pośrednictwem supli?
Tak. Jakiś czas temu ZAMEL wprowadził też rozwiązanie w postaci sterownika (nazywanego przez nich optymalizatorem co może wprowadzać w błąd) eko-oze-pv: sklepzamel.com/produkt/optymalizator-pracy-instalacji-fotowoltaiki-eko-01-eko-oze-pv/
@@filipkaszubowski- no ale w zasadzie chyba de facto jest to jakaś optymalizacja?
@@dancolombo6050 Właściwie masz racje. Chodzi mi o to, że słowo optymalizator w fotowoltaice kojarzy się z czymś innym. W branży od wielu lat optymalizatorami są nazwane urządzenia MLPE w postaci konwerterów DC/DC, znajdujących maksymalny punkt pracy dla danego modułu PV (np. optymalizatory SolarEdge).
Najpierw operatorzy zachęcają do ustawienia trybu Q(U), a za chwilę zaczną kasować prosumentów w taryfach G za energię bierną.
Moja inspiracja PV wyłancza się w słoneczne dni 30/40razy w ciągu godziny bo napięcie przekracza Non Stop 253V!
A kiedy jest bezchmurny dzień to od 9 rano jest 256V i do 15 falownik się nie włancza!!! ☹️😢😭...
Mam instalacje PV jednofazową.
Ale instalacje elektryczną w Chałpie mam Trzy Fazową.
To rzeczywiście musi być frustrujące, zwłaszcza, że mamy dopiero marzec. Czy przy RG napięcie jest równie wysokie? Jeśli tak, to warto powalczyć z operatorem. Jeśli nie, to trzeba sprawdzić, czy nie ma spadków napięć w instalacji wewnętrznej. Warto też sprawdzić, czy falownik ma włączony zalecany tryb Q(U), albo czy sąsiad przypadkiem nie pcha się w gigantyczne kary ustawiając inne normy i utrudniając Tobie "wpychanie" energii do sieci.
@@filipkaszubowski Podałem wysokość napięcie w sieci przy wyłączonej mojej instalacji PV.
Panowie z ZE stwierdzili/zmierzyli 254V na liczniku i na 100% kilka domów dalej Falownik jest zmieniony Kod Kraju nie zgodne z prawem Tyle Tylko że ZE nie mają prawa wejść na teren przydatnej posesji!!! Prawo na taką kontrolę puki co ZE nie pozwala. Powiedzieli mi to w oczy że wiedzą o tej Nieprawidłowości bo mają odczyt zdalny z licznika dwukierunkowego i przy 256V jest produkcja energii elektrycznej wpychana w sieć energetyczną.
Tyle tylko że Nic nie mogą z tym puki co zrobić a w/w właściciel posesji ma 20kwp instalacji PV!!!
Tylko inwerter hybrydowy. A jak masz 10kWp to nawet to mało, bo baterię musiałbyś mieć 40kWp.
Najlepiej mała bateria, inwerter hybrydowy w połączeniu ze sterownikiem grzałek off grid. Tu wyjaśniam jak to działa u mnie
ua-cam.com/video/L82Q9Bn_CRA/v-deo.htmlsi=RCVKUMXfFVKIsDxB
Dlaczego grzałki? Bo pompą ciepła nie nagrzeje bojlera do 80stC a tylko wtedy ciepłej wody wystarczy na dwa dni
@@wojciechbedzinski9551 Jaka PC?!
Nigdy nie zainstaluje PC! Mam własny prywatny Las i drewna po kokarde za Fee... Na Trzy Pokolenia Co najmniej.
Spalam 15 kubików na cały sezon jesień zima wiosna.Mam 40 litrowy bojler i taka ilość ciepłej wody użytkowej zaspakaja moje potrzeby w 100%!
Nie będe inwestował w instalacje PV już ani złotówki bo mam 1620zł głodowej emerytury☹️😢😭... Po 45latach skłatkowych w KRUS.
Instalacja fotowoltaiczna miała mnie odciążyć Finansowo a nie Generować Koszty.
Przed montażem instalacji PV płaciłem za prąd +/-200zł co dwa miesiące i mnie coś pokusiło Pśia jego mać żeby założyć to Gówno!!!
@@andrzejandrzejewski8556 mam kocioł zgazowujący drewno. Ale nie mam tak dobrze jak Ty, nie mam własnego lasu.
Z fotowoltaiki da się korzystać, niestety nie jest to tak tanio i prosto jak być powinno.
Powodzenia
Używam instalację PV w technologii mikroinwerterów jednofazowych podłączonych do poszczególnych faz instalacji trójfazowej (trzy mikroinwertery. Na jednej z faz wzrasta napięcie powyżej 253 i falownik wyłącza się. Jednak zauważyłem, że falownik ten wyłącza się lub zmniejsza wartość mocy, gdy wzrasta napięcie fotowoltaiczne powyżej 40 V. Napięcie to wzrasta również przy napięciu w cieci ,np. 250 V. Czy jest jakieś sensowne wytłumaczenie dlaczego tak się dzieje. Na pozostałych fazach problemu nie ma.
oczywiscie ze jest. Popatrz na charakterystykę napięciowo-pradową panela, Gdy spada prąd czyli gdy spada moc, to napięcie panela wzrasta ponad 40 V.Mowa o typowych panelach z MPT 36-37 V
To świetna metoda, taki układ inwerterów. Nie było problemóww energetyce z podłączeniem takiego układu?
Podobno są jakieś rozmowy o zwiększeniu normy żeby była większa niż 253V. Słyszałeś coś o tym?
Nic jeszcze o tym nie słyszałem. Jeśli ktoś z oglądających lub komentujących ma link do jakiegoś artykuły na ten temat - super jeśli się tu nim podzieli.
To nie takie proste. Max to 260V Są sprzęty medyczne co są w stanie wytrzymać nawet 290V ale uwaga nie wszystkie. Często jest to zła instalacja po naszej stronie lub debil w okolicy co zmienił ustawienia falownika i popcha do sieci więcej niż jest norma . Bywa że w dzień jest mniejsze zużycie energii wiec osiąganie wartości 253V jest szybsze niż się nam to wydaje.
@@filipkaszubowski To raczej niemożliwe. Większość urządzeń toleruje 240V. Przy wyższych niektóre się fajczą.
można sobie pisać pisma, ja dostałem taką odpowiedź:
"W linii elektroenergetycznej nN, z której dostarczana jest energia elektryczna pod wskazany adres, do której przyłączona jest instalacja fotowoltaiczna chwilowe wartości napięć fazowych wynosiły od 228V do 252V, a zawartość poprawnych wartości napięcia wyniosła 100%. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Klimatu i Srodowiska z dnia 22 marca 2023 r. dla podmiotów zaliczanych do grup przyłączeniowych lIl-V w każdym tygodniu 95% ze zbioru 10-minutowych średnich wartości skutecznych napięcia zasilającego powinno mieścić się w przedziale odchyleń +/- 10% napięcia znamionowego czyli od 207V do 253VPo analizie wyżej przytoczonych pomiarów nie stwierdzamy odstępstw od wymagań dla dopuszczalnych poziomów napięcia [określonych w Rozporządzeniu Ministra Klimatu i Srodowiska z dnia 22 marca 2023 r. w sprawie szczegółowych warunków funkcjonowania systemu elektroenergetycznego."
No i co? Falownik ustawiony odpowiednio, co chwila się wyłącza, a oni w żywe oczy piszą, że z ich strony wszystko jest super. Dodam, że nie jestem pewien czy faktycznie robili te pomiary, bo pismo wysłałem 17.05 a pomiary niby robili 16-22.05 (chyba, że jest możliwość przestudiowania wcześniejszych dni, nie znam się). I co poradzisz zrobić w takiej sytuacji?
Fakt, że z roku na rok staje się to coraz większym problemem. W takiej sytuacji warto dokonać pomiarów na złączu kablowym/ WLZ w słoneczny dzień przy wyłączonym falowniku. Jest niestety szansa, że po ich stronie faktycznie wszystko jest ok, a spadki napięcia są już na samej instalacji wewnętrznej i warto to w ten sposób wykluczyć.
W zależności od wyników pomiarów, należy albo zająć się instalacją wewnętrzną, albo dołączyć takie wyniki w reklamacji OSD, z jednoczesnym załączeniem screenów/zdjęć udowadniających, że w trakcie normalnej pracy ustawione są odpowiednie normy i włączone tryby Q(U) (lub ewetntualnie również P(U)).
Zapominałeś o jednym albo pomyliłeś AC z DC... Lub praw fizyki.. bo tak się składa, że mają być jak najkrótsze przewody od falownika do sieci oraz akumulatorów do i z falownika ..
Być może, a w którym momencie i o czym dokładnie? Bo generalnie zgadzam się, że na krótszych przewodach są mniejsze różnice napięcia.
@@filipkaszubowski Niestety odwrotność tego co powiedziałeś. Ponieważ falownik będzie głupiał i na wyjściu AC będzie podnosił napięcie i będzie się wyłączał .. A jak jest więcej użytkowników z fotowoltaiką na twej linii to już w ogóle będzie cyrk.. bo jak będziesz miał na stringu 300-500V i długi kabel, do falownika, to nie masz tyle straty, co na odwrót, jak pompujesz 240V do licznika, czy do rozdzielnicy bo masz mniejsze napięcie , spadki i falownik będzie na okrągło je podnosił a nie daj bóg w sieci bedzie ponad 250V to już w ogóle będzie cyrk. Kolega gnębił Energe by mu z transformatora obniżyli bo miał na okrągło problem.. No i musiał zmienić w jeden string na 450V . Więc czym krócej od falownika do rozdzielnicy tym lepiej. Tak właśnie robi energetyka no nie, do transformatora idzie wielokrotnie większa i na transformatorze obniżają do 250V I to samo zrobi twój falownik. z mniejszymi stratami. No te drogie falowniki mają na 700V i magazyny też są na 700V tylko taka wyspa kosztuje majątek. Zaś jak magazyn ma krótkie i grubsze do falownika to jest ok. A tak jak długim kablem pakujesz w sieć 240V to masz 20% strat.
Jeszcze raz, do którego dokładnie momentu filmu się odwołujesz?
@@filipkaszubowski Sory, widzę, że w trakcie pisania pod koniec filmu, nastąpiła zmiana filmu i komentarz poleciał nie tam gdzie powinien.. co w gruncie rzeczy się zdziwiłem, bo taki motyw przytrafił się pierwszy raz... Albo być może UA-cam ma z tym problem. bo faktem jest, że obecnie i na FB są też cyrki, i czasem powiadomienia w ogóle się nie pojawiają, a potem przychodzi hurtem i wychodzi kogel mogel.
@@filipkaszubowski A tak na marginesie, to kolega ten problem wyłączania falownika rozwiązał tym urządzeniem .. bo jak mu energa obniżyła napięcie to o tej porze roku miał za niskie napięcie..itd. ua-cam.com/video/jAp-5K6kN5U/v-deo.html
Jak dla mnie zbyt duże wąchania tego napięcia 1:28
253V w sieci i wyłączający się falownik to norma. Powody są proste począwszy od źle wykonanej instalacji. Przekroje przewodów, złe połączenia po idiotów którzy celowo podrasowaną swoje falowniki. Pomijam złe połączenia i źle rozłożone fazy i cała resztę. Bo gdy instalacja jest prawidłowo wykonana to taki problem nie powinien wystąpić. Czasem jednak pojawi się taki kłopot miedzy licznikiem a słupem do którego dochodzą nasze przewody. Przykład dam instalacja 3 fazowa. Gość wymieniając licznik nie dokręcił śrub licznika na 2 fazie po stronie wejścia. Po sprawdzeniu dokręceniu śrub problem znikł. Reszta do debile i idioci którzy zmieniają na inny region ustawienia falowników z zachłanności i głupoty aby ten się nie wyłączył. Są debile co nawet zmieniają w ustawieniach czas po jakim ma się wyłączyć falownik po przekroczeniu 253V. Są debile co zmieniają nawet na 60 minut. czyli dopiero po 60 minutach falownik się wyłączy nawet jak będzie 258V. Inni jeszcze lepsi specjaliści debilności zmieniają sam parametr z 253V np na 259V . Ale bywa że znajdzie się jeszcze większy kretyn i zmienia max granice na 265V Co ciekawe ustawia jeszcze maksymalne czasy. A tak naprawdę szkodzą i sobie i innym. Najpierw sami się o tym często dowiadują gdy taki falownik oddają do serwisu. Myśla że nie da się odczytać ich debilnych zmian w ustawianiach. TO lipta bo dą się to odczytać i bardzo prosto. Kolejna sprawa w okolicy sa skargi do ZE od ludzi że uwaga Padł mi TV ale wina po stronie napięcia. I takich skarg nie jest jedna dwie czy 8 jest więcej. Co najgorsze to przez tych delii można stracić życie. Ludzie używający profesjonalnego sprzętu medycznego mogą być pozbawieni pomocy z powodu awarii tego sprzętu pzrez wysokie napięcie wpychane pzrez falowniki. I wszystko jest fajnie puki prokurator nie złapie pierwszego lepszego debila z okolicy i nie postawi mu zarzutów spowodowania zagrożenia lub śmierci. Wtedy już nie jest zabawianie. I nawet jeśli to inny debil przyczynił się do awarii sprzętu medycznego to ważne że inny debil za niego zapłaci. Za to firma w której pracuje mąż robią super sprawę. Zmiana ustawień falownika ponad normę -zgłaszają to na policje jako celowe spowodowanie zagrożenia oraz do zakładu energetycznego. A ten zrywa umowę na świadczenie usługi energii odnawialnej a resztę robi prokurator. A wystarczy na 253V zrobić dwa kroki. 1 wezwać elektryka aby ten przedzwonił cała instalację i dwa jeśli już wiemy ze to nie nasza wina w domu tel do zakładu ZE pod który należymy. A ci w stacji trafo wyregulują na odpowiednią wartość. A dodam ze super nowe liczniki również zapisuj wartość energii wprowadzonej do sieci . nawet jeśli na już jest ponad 253V i widzą po jakim czasie jest wyłączenie przesyłania. Wiec wiedzą czy dany falownik się wyłączył czy nie. Wszystko jest fajnie do czasu aż coś się stanie. I spalony TV jest tu najmniejszym problemem . Można odkupić ale życia już nie odkupisz jak komuś wyłączy się pompa odsysacza którą używa pacjent w domu przez 24h na dobę. NA koniec jeszcze dodam. ZE często zna dane techniczne stacji trafo i jeśli stwierdzi że nie będzie ona w stanie obsłużyć kolejnej instalacji RV nie zgodzi się na jej przyłączenie. Najczęściej 253V sieci to zła instalacja po naszej stronie i idioci zmieniający ustawienia bo trzeba wepchać najwięcej kW do sieci.
Dzień dobry, czy mogłabym się jakoś skontaktować? Chciałabym chwilę porozmawiać poza forum.
To prawda, ale nie cała. 253v to wypadkowa tego co operator ustala w sieci oraz wszystkich falowników w okolicy. Jeżeli przez całą noc (falowniki wyłączone i brak wiatraków) napięcie w sieci jest 239V, to w słoneczny dzień falowniki już się wyłączają. Tauron jedną wajchą na SN podnosi napięcie i ma nas z głowy. A w korespondencji mówią, że 239V mieści się w przedziale 207-253V i tyle ze współpracy z operatorem.Przecież oni są firmą, która mam zarabiać a my im w tym przeszkadzamy.
Zła instalacja po naszej stronie... to dlaczego odczytuje 253V na liczniku nawet jak mi się falownik wyłączy?
Tu na miniaturze filmu masz takie zdjęcie z mojego licznika.
m.ua-cam.com/video/H3PLAb2-2zw/v-deo.html
Co do uszkodzeń sprzętu to nie masz pełnej racji. W PL tolerancja to 231V +-10%. Większość EU czy nawet Australia ma +-20%. I dlatego większość urządzeń działa prawidłowo jak ktoś zmieni próg falownika na 260V. Nielegalne, ale tylko w PL.
Oczywiście nie popieram podnoszenia napięcia na falowniku, bo to jak okradanie sąsiada. Są inne sposoby na walkę z 253V przez podnoszenie auto konsumpcji w ten czy inny sposób.
Ja zyskałem ponad 5v po przeniesieniu falownika pod licznik o jakieś 100 metrów
Tylko falownik czy panele też?
@@tutson32btc sam falownik, nic nie wiem o zwiększaniu norm
Super! Gratuluję rozwiązania problemu.
Rozumiem, że wtedy napięcie wtedy było ponad 253V a po przeniesieniu jest 248V?
@@pawemiczka8127 tak, na 100m przewód 4mm2 są straty ok. 5v. Teraz oczywiście też są straty ale po stronie dc więc nie ma problemu z wpychanie do sieci
W mojej okolicy kolo zmienił ustawienia falownik tak aby ten się nie wyłączył przy 253V Najpierw wydłużył mu czas reakcji. Po czasie mu to nie wystarczyło . Zmienił wartość na 260V a graniczną wartość 260 zmienił na 270V. Dziś ten sam kolo ma ciepły domek za kratami. Skończyło się tragicznie. Sąsiadka mająca pod opieką swojego ojca powiązała fakty z awarią aparatu tlenowego. Ten się spalił w dzień .pomoc nie zdążyła. Prokurator powiązał sprawy i koniec zabawy. Dziś na mojej stacji trafo jest kilkanaście instalacji PV i nikt zupełni nikt nie ma zamiaru zmieniać orginalnych ustawień. NIkt nie che skończyć tak jak ten kolo. Głupota dużo go kosztowała.
To z pewnością była głośna sprawa medialna. Masz jakiś link? Byłaby to przestroga dla kombinatorów, ale mało kto uwierzy na słowo.
Kłamcą!
Jak by to było takie proste nikt by nie miał problemu
I kolejny film który pokazuje co mają Janusze pv zmienić w parametrach żeby się nie wyłączało a potem instalacje pv płoną i w gniazdku za chwilę będzie 280v i sprzęt w domu spalony. Są specjaliści od tego i niech oni to robią.jezeli instalacja się wyłącza to ma się wyłączać bo jest przeciążenie i tyle to jest takie proste.......
Po 1, żaden z wymienionych sposobów rozwiązania problemu lub środków zapobiegawczych nie zachęca do zmiany jakichkolwiek parametrów przez samego użytkownika.
Po 2, jedyny moment w którym mówię o zmianach ustawień (i również uważam w 100%, że powinien to robić instalator), to wykorzystanie funkcji Q(U). Zamiast straszyć absurdalnymi skutkami, może wyjaśnij w jaki sposób twoim zdaniem użycie tego trybu mogłoby do tego nich doprowadzić.
Po 3, film jest dedykowany przede wszystkim do doradców OZE, którzy chcą pomóc swoim klientom. Wielu prosumentów, którzy rozwiązali ten problem, nadal traciłoby pieniądze, gdyby mieli podejście "jeżeli się wyłącza to ma się wyłączać."
@@filipkaszubowski wszystko się zgadza że przeznaczenie filmu jest dla osób które się tym trudnią ale realia są inne. Janusz z piwem w ręce w drugiej instrukcja i jedzie z tematem
U mnie tak jest że falownik fizycznie się wyłącza a ma wykresie tego nie widać tylko wygląda to jak chmury. A czy byś mógł podsunąć taki wzór pisma do energetyki bo ja jak złożyłem reklamacje to mi odpisali że jak sobię założyłem fotowoltaikę to sobie mogę całą produkcję zurzyc na bieżąco to problemu nie będzie bo do puki nie założyłem to wszystko było w normie a co lepsze to ja jako jedyny od transformatora mam instalację fotowoltaiczną z guru dzięki
Ja wykonałem proste urządzenie zakłócające, które jest legalne i umożliwia zdalne wyłączanie prawie dowolnego falownika w instalacji FV w odległości do kilkuset metrów. Krótkie kilkusekundowe impulsy prądowe w sieci wyłączają dookoła falowniki. Co ciekawe napięcie przy tym się zbytnio nie waha, no może +/- 1VAC. Jak go się włączy to od razu widać na mierniku napięcia jak spada o kilka woltów napięcie w lokalnej sieci - po prostu instalacje FV się wyłączają i napięcie w sieci lekko spada. W zasadzie żadne filtry nie pomagają żeby temu zapobiec - falowniki muszą się wyłączyć. Ktoś powie że to skur*******wo - może i tak, ale każda technika ma luki i wady więc ktoś kto to wie może to wykorzystać, tak jak wirusa komputerowego.
co za gnój i jeszcze się chwali
Jest "legalne"? znaczy się masz na niego certyfikat?
Bezużyteczne, bo u ciebie też się wyłączy. Sam powiedziałeś że żaden filtr nie daje rady....
Bajki, bajki, bajki.
ZE toleruje napięcia powyżej 253V.
Bajki, bajki, tu opowiadasz.
Slonce świeci, 260V. Zajdzie za chmury, 215V.
Takze sobie swoją wypowiedź, zweryfikuj.
Urzadzenie pomiarowe, wszystko w normie.
Zejdz na ziemię.
Niestety to nie jest prawda. Jak pojawiają się chmury napięcie spada do około 239-240V.
Ty chyba w nocy masz 215V. To oznacza, że na SN siedzi jakiś w miarę uczciwy facet i nie podnosi napięcia sieci.
@@ZbyszekZoko napięcia na trafo u mnie, to jedna faza na max, czyli 253V, pozostałe dwie, to około 247V na zaczepach.
1% spadku na napięciu, odleciałeś.
Nie wiem gdzie prowadzisz instalacje ale w Wielkopolsce nawet 7 pism nic nie dało, skarga do URE także nic nie dała. Jak problem jest tak jest a napięcie szaleje w słoneczne godziny do 260+ na jednej fazie. A wieczorem żarówki migają bo bywa że jest poniżej 200...
Fakt, że problem jest dziś większy i powszechniejszy niż rok, czy dwa lata temu. Niezależnie od istnienia innych sposobów na minimalizację skutków zbyt wysokiego napięcia, OSD powinno doprowadzić parametry sieci do wymaganego zakresu przez określony czas. Z ciekawości zapytam, czy przyjechali w ogóle na pomiary?
Ogólnie rzecz biorąc to nie wiem bo wszyscy domownicy w godzinach 7-16 są w pracy i nie mogłem tego zweryfikować. W odpowiedzi na pisma przesyłali jakieś pomiary ale urządzenia do pomiaru nie mieliśmy zamontowanego. Cały czas twierdzą że parametry są w normie a wysłane nasze zdjęcia pomiarów z falownika, aplikacji itp możemy sobie w d... wsadzić (taka była narracja w pismach) cały czas też straszyli karami za nieuzasadnione wzywanie na pomiary.
No i sytuacja zaczęła się w zeszłym roku w marcu (fotowoltaikę mam od grudnia 2022).
Aplikacja czy pomiary z falownika ich faktycznie zgodnie z prawem nie muszą interesować, bo to jest już sieć wewnętrzna i spadki napięcia w niej mogą być niezależne od OSD. Należałoby pokazać im pomiary ze złącza kablowego (przy liczniku głównym), lub/i zamówić analizę parametrów sieciowych/ pomiary w dzień.
Ehh, czyli tak czy tak dupa bo sąsiad zamówił takie pomiary i też go zlali mówiąc że chwilowe przekroczenia napięcia mogą być - w sumie 10% czasu dobowego może być przekroczone napięcie. Nie wiem gdzie to jest zapisane ale tak mu odpisali.
A czy wiesz może czy ja sam mogę jakoś zweryfikować czy inny sąsiad nie ma ustawionego falownika na 257V? Bo podejrzewam że jeden z sąsiadów właśnie tak ma zrobione. I to tylko przez to że jak z nim rozmawiam to ja np przy 8.88kwp mam dobowo max 45kwh a on mówi że przy 9.5kwp ma 70+
A zgłaszać tego sąsiada nie chce bo ma wszędzie znajomości i pewnie dowie się kto go zgłosił.