Nie wiem dlaczego tyle hejtu ?? Nie wiem czy zauważyliście ale ten pan nie ma pretensji, chce poinformować osoby zielone które nie mają bladego pojęcia jak to wygląda. Sam mówi że trzeba to kochać aby jeździć ciężarówką. Gdyby sprawiało mu to trudności i tak dalej to by poszedł do innej pracy. Jak dla mnie bardzo fajny film. Pozdrawiam.
Bardzo serdecznie wszystkim dziękuję za cenne uwagi.Na pewno skorzystam z dobrych rad.To jest mój pierwszy filmik w moim życiu.W sieci jest dzięki mojej żonce.To ona go udostępniła.Ja byłem przeciwny temu pomysłowi.Bo myślałem,kto by chciał takie coś słuchać jakieś tam przygody kierowcy.Ale moja żonka jest też kierowcą i powiedziała że jeśli mnie zainteresowało to innych którzy marzą o takiej pracy też zaciekawi.Nie pomyliła się.Dzięki miłym słowom od was dostałem chęci nagrać kolejną część już w trochę ulepszonej formie żeby było widać więcej ładnych widoków.Serdecznie wszystkich pozdrawiam.Ruben
Ruben Zając Witaj Ruben , pooglądałem oba Twoje filmiki super sprawa że nagrywasz, ja natomiast prosiłbym Cie o nagranie flimku w którym opowiesz mniej wiecej charakterystykę swojej pracy np czy jesteś kierowca jeżdżącym wokoł "kominia " czy również latasz na zachód , mniej wiecej ile mozna zarobić chodzi o przedział ,jak z dietami . jak czesto bywasz w domu ,domyslam sie ze mieszkasz w Niemeczech i ile godzin dniówka wychodzi , jak z urlopami . i czy Twoim zdaniem jest szansa na prace bez doświadczenia ? mam nadzieje że doczekam sie prośby ,dzieki i pozdrawiam!
+Teken Tadek Szanowny kolego!Bez doświadczenia też można znaleźć pracę ale z tym jest trochę problem bo wszyscy chcą gotowego kierowcę.Ale są potężne firmy gdzie przyuczają do zawodu.Czasami jeżdżę w koło komina,ale najczęściej mnie wysyłają na trasy dalekobieżne po UE.Do Polski jeszcze nie miałem zlecenia.Polskę moja firma omija.W domu bywam bardzo rzadko.Pracuję tu na pełnym etacie i korzystam tylko z urlopu wypoczynkowego 26 dni w roku.Często wyskakuję na wekend do Polski.Czasami żonka mnie odwiedzi.Jest ciężko ale mam w domu dwie studentki i muszę na nie pracować.Natomiast trzecia córka ma dopiero 14 lat i też są z nią wydatki.Mój czas pracy wygląda mniej więcej tak:to są dane z ostatniego tygodnia od 24sierpień do 28 sierpień 2015...Poniedziałek praca12.10 w tym jazda 7.31.Wtorek praca 11.30 w tym jazda 8.50..Środa praca12.07 w tym jazda 8.01.Czwartek praca15 godzin w tym jazda 8.40..Piątek praca 8.27 w tym jazda 5.36 i wekend mam od piątku godz 15.39 do poniedziałku godz 6.50 bo na godzinę 7 mam rozładunek.W czwartek po raz pierwszy dostałem zlecenie aż 6 miejsc rozładunku.W piątek w czwartym miejscu rozładunku mnie zatrzymali bo nie chciało im się zrzucić tylko trzech palet.No i stoję do poniedziałku.20 km zrobiłem w szukaniu parkingu.Jestem daleko od autostrady i musiałem szukać jakiegoś cichego miejsca na landówce. Tak wygląda mniej więcej mój czas pracy.Zarobki są od 1000 euro do 3tyś euro.Wypłata wygląda mniej więcej tak;jeśli podstawa wynosi 2500 euro i masz jedno dziecko to potrącają ci około 500 euro.W tym jest podatek,ubezpieczenie,wszystkie świadczenia oraz 25 euro na wypadek utraty pracy.Wtedy Niemcy będą wypłacać zasiłek.Do wypłaty dochodzą nieopodatkowane diety.Diety są w różnej wysokości od 12 euro do 50 euro doba.Ale gdy się pauzuje na bazie dieta się nie należy.Ja mam dietę 24 euro płacone za każdy dzień łącznie z wekendami.Co daje 744 lub 720 euro miesięcznie.No i do wypłaty dochodzi jeszcze kinder geld czyli zasiłek rodzinny na dzieci.Na jedno dziecko jest około 180 euro a jak ktoś ma troje dzieci to jest ponad 400 euro.I tak wygląda zarobek.U niemca da się super zarobić natomiast u Polskiego Niemca zaczynają się kombinacje finansowe.Słyszałem że są firmy polsko języczne gdzie kierowcy zarabiają tylko 1000 euro.Ja mam stałą wypłatę miesięczną plus premie.Nie mam płacone procent o frachtu,czy od kilometra tylko mam stałą wypłatę miesięczną.Tak że pracę mam bez stresową bo to moje szefostwo musi się o mnie martwić żebym się nie nudził.Ale wszystko jest na przyzwoitym poziomie,jestem tu szanowany i ceniony co bardzo dźwiga moje morale.Szefowa zameldowała mnie u swojego taty.Tam mam swój pokoik.myślę że w miarę odpowiedziałem na twoje pytanie.Im więcej ma się dzieci tym mniejszy płaci się podatek.Jak ktoś ma dziecko niepełno sprawne to też Niemcy płacą super pieniądze.Jeszcze jeden przykład.Jeśli podstawa wynosi 1700 euro to na rękę wychodzi około 1350 euro gdy ma się troję dzieci plus diety plus pieniądze na dzieci.Przy jednym dziecku na rękę się dostaje 1250 euro plus diety itd.Serdecznie pozdrawiam!!!
Ja zaczynałem od rozwożenia pizzy. Fiat Seicento. Największym minusem byli klienci, którzy traktowali mnie słabo, byli roszczeniowi, albo potrafili dać napiwku 2 zł w taki sposób, jakby robili mi nie wiadomo jaką przysługę. Zarobki ok 1,5 tys zł. Później była kurierka. Przesiadka na busa. Tutaj znowu ludzie byli najgorszym ogniwem. Kiedyś jakiś typ zamówił do bloku sprzęt na siłownię. Ciężarów mnóstwo, mieszkanie na 4 piętrze bez windy. Gdy wstawiłem mu wszystkie paczki, to się doliczył, że mu jednej brakuje i że on nie przyjmie tego (albo wszystko, albo nic). No to musiałem te paczki nosić z powrotem do busa... . W kurierce problemem są też szefowie, którzy mają wymagania kosmiczne i chyba myślą, że my się teleportujemy. Zarobki ok. 1,8 - 2 tys zł. Następny awans był na solówkę, jako zaopatrzenie do sklepów spożywczych (pewna znana sieć). Tutaj było całkiem spoko, gdyby nie sklepowe. Kierowniczki sklepów też miały o sobie tak wysokie mniemanie, że chyba oczekiwały, że ktoś je będzie po rękach całował. Generalnie jednak było całkiem spoko, bo był wózek ręczny, niczego się nie nosiło. Był jednak problem z parkowaniem. Sklepy w centrach miast, pozastawiane osobówkami. A tu dla mnie każdy krawężnik jest problemem dla wózka ręcznego. Zarobki 2,5 tys zł. Przesiadłem się na TIRy. Kasa lepsza, ale bez rewelacji praca. Spedycja daje terminy, takie jak wtedy co pracowałem jako kurier - bardzo ciasne. Przede wszystkim życie psa - śpisz w budzie i lejesz na koło. WC przy trasach to syf kompletny, nie masz się gdzie umyć, jesz żarcie z puszki podgrzewane na kuchence gazowej. Musisz pilnować ładunku i paliwa, musisz szukać adresów dostawy. Zarobki zróżnicowane 4- 6 tys zł. Obecnie jeżdżę jako kierowca autokaru turystycznego. Chyba najlepsza robota. Największy minus, to ludzie których wieziesz. Przeważnie ludzie nachlani, głośno się zachowujący, bezczelni i aroganccy. Masz wrażenie, że jak siądzie ładna, zadbana kobieta, to nie będzie problemu, a tymczasem potrafi być na jej miejscu taki chlew, że wielu chłopaków na TIRach by się wstydziło. Zarobki ok. 4 tys zł. Praca z ludźmi ma jednak swoje dobre strony. Dostajesz ładny nocleg, wyżywienie. Jedzie się np. do Grecji na tydzień i na miejscu nie robisz nic, opalasz się i jeszcze ci za to płacą. Obecnie mam propozycję, aby jeździć na wywrotkach na budowie. Lepsza kasa, ale nie wiem czy warto.
Witaj kolego!!!Bardzo serdecznie ci dziękuję za bardzo ciekawą twoją historię.Widzę kolego że też dużo przeszedłeś w swoim życiu,a mimo wszystko się nie zniechęciłeś i dalej kręcisz kierownicą.Wierzę że twoja historia zachęci też innych do tego żeby się nie zniechęcać i dążyć do celu.Bardzo serdecznie cię pozdrawiam i życzę szerokości i wesołych pełnych poczucia humoru pasażerów!!!
Autokary... Toś sobie zamienił. Podwójne obsady i spanie w trumnie z gasnicą w objęciach. Ciężarówką jak się położysz do rowu to świat się nie zawali, ale jak to zrobisz autokarem pełnym tych oszołomów to masz przejebane...
bardzo fajnie i kulturalnie opowiedziane, nie trzeba było używać wulgaryzmów i świetnie to panu wyszło. Oby więcej filmików. P.S.i żeby pan więcej drogi pokazywał, a międzyczasie opowiadał :)
Fajny filmik, super sie Ciebie słucha :) Co do czasu pracy, masz 3 redukcje do 9 godzin, więc możesz 3x pracować 15h, a jeździć 2x 10h i reszta 9h :) Pozdrawiam
Fajnie się ogląda i słucha. Mimo, że nie jeżdżę ciężarówkami, ale zdaję sobie sprawę z tego, że to ciężka praca i naprawdę trzeba to lubiec :) Pozdrawiam !
Super filmik opowiedziany z pełną kulturą. Jak widać bez przekleństw też się da za co wielki szacun Panie Ruben. Powiem tak mam umowę na stałe i pracę biurową od 8-16 weekendy wolne ale od zawsze interesowała mnie jazda a szczególnie ciężarówki dlatego rok temu zrobiłem prawko C a w tym E + kwalifikacja wstępna. Prawko z kodem 95 mam już w ręce do tego karta kierowcy ale zero doświadczenia wiek 35 lat... szukam dobrej firmy i składam wypowiedzenie w obecnej :) szkoda mi tylko rodzinki bo mam żonkę i dwójkę dzieci. Pozdrawiam i czekam na kolejny taki filmik naprawdę z klasą przedstawione!
tmt55555 Mam kolego to samo co Ty :-) Chyba jesteśmy braćmi ;-) Ja mam 35 na karku C+E wszystkie papiery i pozwolenia a siedze w biurze od 8 do 16 z wolnymi weekendami i nie ma dnia żebym nie myślał o tym jak pięknie byłoby usiąść za sterami np Scani... nie ma dnia. Od dziecka chcę jeździć ale zawsze mi wmawiali że to bez przyszłości że trzeba robić coś ambitniejszego (skończyłem studia znam język) i nie mogę się przełamać. Też jest żonka i półtoraroczy synek i córeczka w drodze :-)
Łukasz masz rację kolego no to jesteśmy w tej samej drużynie :) Też mi wszyscy wmawiają, że to zawód fizyczny i mało ambitny no i przede wszystkim ciężki ale ja w czasie studiów byłem z wujaszkiem Tirem w kilku trasach na Europie no i wtedy się zaraziłem tym tematem, tylko nigdy nie miałem takiego ciśnienia jak teraz aby w końcu zmienić swoją 9 letnią nudną papierową robotę i czerpać przyjemność z jazdy. Wiem, że praca ciężka i nie zawsze jest lekko ale pracować w czymś co się kocha to jest dopiero spełnienie zawodowe. To może razem pójdziemy gdzieś do firmy na początek może w podwójnej obsadzie aby nabrać doświadczenia :) Pozdrawiam Rafał woj.dolnośląskie Poza tym skoro mamy po 35 lat i zrobiliśmy te uprawnienia po wszystkich egzaminach i po wydaniu nie małej przecież kasy bo łącznie ok.10tyś zł to nic tylko trzeba się brać za temat... bo inaczej będziemy dalej siedzieć od pon-pt po 8 godz w papierach i marzyć o jeździe a lata lecą... Pozdrawiam i informuję, że wysłałem już kilka CV :)
Łukasz Witek Kolego jeśli masz żonkę i małe dzieci to posiedź w domu i się nimi naciesz.Ja już mam dzieci dorosłe i muszę im pomagać.A to że znasz język to bez problemu znajdziesz super pracę na zachodzie.Ale pamiętaj że rodzina jest najważniejsza.I nie martw się że ten zawód jest bez przyszłości.kierowców brakuje na całym świecie i będzie jeszcze większe zapotrzebowanie.Serdecznie pozdrawiam!
tmt55555 Ja też mam średnie wykształcenie,ale za biurkiem nie chciał bym pracować.Egzaminator który mnie egzaminował to mi mówił że jego syn jest po studiach medycznych i pracuje jako lekarz i też zrobił sobie prawko na duże auta bo mówi że zrobi jakiś błąd w sztuce straci pracę to od razu idzie na tira.Ogólnie jak jeżdżę to widuję różnych kierowców i jest wielkie grono takich którzy są po studiach,a marzyli o ciężarówkach i w zawodzie kierowcy czują się najlepiej.Dzisiejszy kierowca musi być wykształcony i umieć obsługiwać komputery których w nowoczesnych samochodach nie brakuje.są też takie nowoczesne urządzenia do komunikacji ze spedycją.Tak że nie ma się co martwić że jest to zawód mało ambitny.ja osobiście jestem dumny z mojej pracy i pozycji i życzę każdemu żeby spełnił swoje marzenia.serdecznie was wszystkich koledzy pozdrawiam.
Dzięki Ruben za odp. i wsparcie a co do wykształcenia to mam wyższe mgr i pracuję w administracji ale po prostu "to" nie jest to i tyle... jestem już po kilku rozmowach w międzynarodowych firmach w PL i od takich planuję zacząć przygodę...mam 35 lat więc nie jest jeszcze za późno teraz jestem w trakcie kursu na podst. ADR bo firma wymaga. Pozdrowionka i czekam na kolejne filmy :) szerokości i przyczepności
Bardzo fajny materiał kolego, to co opisałeś, to sama proza życia :) 3 Lata jeździłem na "mini ciężarówkach" jak je nazywałem czyli tzw " busach" teraz ostatecznie się wkurzyłem i zaczynam kurs na C i C+E ze względów raczej oczywistych ;) Szukając informacji o samym życiu pełnowymiarowego już trakera natknąłem się na Twój materiał i poza skalą zagadnienia, czyli wymiarami auta widze, ze wszystko jest takie samo zasadniczo. Tym niemniej dziekuje ślicznie za instruktaż. PozdraVWiam oraz życzę standardowo szerokości i przyczepności ;)
Witaj Ruben, super filmiki oraz ciekawie opowiadasz o swojej pracy . Jeśli mogę o coś prosić , to skieruj kamerkę na drogę, niech my też uczestniczymy w ruchu drogowym. Pozdrawiam, szerokiej drogi.
Prawda jest taka, że dopiero gdy ktoś zacznie tak jeździć to dowie się czy to lubi i go kręci , znałem dużo osób co od zawsze mówili że chcą być kierowcami na międzynarodówce, że pozwiedzają i będzie super. Wsiedli za kółko,porobili parę tras i bajo, tyle ich widzieli. To naprawdę trzeba kochać :)
Filmik Zaje...ty. Dzięki wielkie za filmik i za przedstawienie pracy kierowcy bo tak jak mówisz to wcale nie jest łatwy kawałek chleba. Pozdrawiam SZEROKOŚCI I PRZYCZEPNOŚCI KOLEGO!!!
Kiedyś się nad tym zastanawiałem, prawko na b mam od 3 lat, wiem że to nie jest to samo, ale lubię jeździć samochodem, czy to jest 50 km czy 500 km, ale właśnie najgorzej jest z czasem, bo mój ojciec swego czasu organizował transporty różnych badziewi i raz otarł się o bardzo wysoką karę, bo koleś którego wynajął najpierw za późno wyjechał , a potem zepsuło mu się auto kilkanaście km od celu którym była fabryka jakiś części do samochodu, która też miała opóźnienia względem fabryki samochodów i trzeba było nad samym ranem w środku tygodnia załatwiać drugiego tira, który to dowiezie. Od tego czasu nie zajmuje się tym. Także jest to bardzo odpowiedzialna robota, dlatego też Szacun dla Pana, że się Panu chce i życzę szerokich dróg.
Bardzo cenne rady majster nagraj więcej filmikow omów jakie trasy latasz spedycje wszystko co mozesz przekazać mlodym kierowca bo chcialbym zacząć jeździć i jak uważasz czy swoja firma sie opłaca po kraju
Szacun za twoją pracę. Sam jestem kierowcą ale mam doświadczenie w innej dziedzinie mianowicie autobusy. Najpierw MZA Warszawa potem PolskiBus. Praca kierowcy to naprawdę ciężkie zajęcie. Kierowcy osobówek (szefostwo) myślą że to lekka praca - jak się jedzie z domu do pracy pół godziny i z powrotem to to jest lekkea praca, ale jak masz odjebać 15 godzin w tym 10 godzin jazdy to jest niezły kierat. Pozdrawiam.
Super film :) Mnie pomaga w poszukiwaniu firm wyszukiwarka google w telefonie. Wklepuje adres firmy i wyskakuje firma, często też odrazu jest pokazana na mapie.
Kolego nie rozumiem twoich słów, że muszę być na godz. 6 na rozładunku, pamiętaj musisz to tylko umrzeć, i słuchać żony :D, nic poza tym. W takich trasach jak Ty latasz, nie jesteś w stanie zawsze przewidzieć przeszkód losowych typu wypadek, korek itp..., wiadomo, robisz wszystko żeby było dobrze i to spedycja musi zrozumieć, jeżeli tego nie rozumieją, to zmień firmę. Szerokości. Pozdrawiam
+janusz sordy Od razu szefowa mi zmieniła spedycję bo chcieli mnie wykończyć.Teraz jeżdżę w super spedycji na plandece i nie ma żadnych problemów,Jestem bardzo zadowolony i szefowa też.Serdecznie pozdrawiam!!!
Dwie uwagi, pierwsza : kamera na przednią szybę a nie na gębę . druga, źle zapięte pasy , przy porządnej stłuczce pas ci kark przetrąci, dół na biodrach a góra bardziej na bark.
ja prywatnie bez map nie wybieram sie w trasę .a jak sie cały czas jeżdzi to taki wydatek na te atlasy jest praktyczne nie zauważalny .tymbardziej że na europie mało sie zmienia i nie ma potrzeby co roku kupować nowego
Właśnie skończyłem studia techniczne ale jakoś nie widzę siebie w pracy za grosze hehe a pracuje 5 lat i studiowałem w czasie pracy wiec leniem nie jestem. Widziałem kilka ofert dla kierowców na Skandynawię za dobra kasę i tak gdybym pojeździł z 10-15 lat i kupił kilka mieszkań na wynajem to bym w wieku 40 lat mogl nie pracować i utrzymywać się z kasy za wynajem i swojej firmy :)
dojedziesz czy nie musisz raczej brac to pod uwage czas pracy a jestes kierowca wiec musisz ogarnac sprawy zwiazane z dokumentami.a po 2 ucz sie jezyków obcych mistrzu. tutaj ty jestes odpowiedzialny dokladnie za zaladunek.tak zwane dropy. mowisz o zaladunkach zle zarapowane jestes kierowca mozesz nie przyjac towaru który jest nie zabezpieczony . mialem sytuacje ze skakalem po przyczepie jako wozkowy po pasach sie wspinajac na doubledeck.a. nic sie nie stalo do czasu...ucz sie angielskiego jezyk gdzie wszedzie sie dogadasz
krislkw Prawo jazdy na autobusy i ciężarowe auta robiłem w wieku 35 lat.Obecnie mam 46 lat i w tym już 10 lat jeżdżę na dużych autach.Ale znam też kolegów którzy robią prawo jazdy po pięćdziesiątce i też super sobie radzą.Tak że wiek nie ma znaczenia tylko ważne są predyspozycje i dobre zdrowie.
Zgadzam się tu z kolegą który opisywał iż to rubena raczej pierwsza praca. Transport wo właśnie to ciągłe balansowanie na granicy tym bardziej iż spedytor zawsze dopina tak aby było na styk, miałem wrażenie iż naprawdę nie masz ruben zbyt dużego doświadczenia w tym co robisz. Ale powodzenia życie to ciągła nauka.
Arek Brandt Masz rację kolego że nie mam doświadczenia.Bo pracowałem w Polskiej firmie i po raz pierwszy w życiu wyemigrowałem do oficjalnej pracy w Niemczech.No i pech chciał że na dzień dobry zacząłem jeździć w Niemieckiej spedycji gdzie pracowali Polacy którzy zmuszali mnie do przestępstwa.Teraz szefowa zmieniła mi spedycję gdzie pracuję wśród samych Niemców i warunki pracy są ogromnie inne.Przeszkolili mnie i powiedzieli że u nich nie będę harował po 15 godzin tylko mam tak planować żeby max pracować 13 godz i 11 godz pauza.Tak że teraz z piętnastek korzystam bardzo rzadko tylko wtedy gdy chcę jechać do Polski i zależy ni dojechać na bazę jak najszybciej.W Polsce byłem przesiąknięty złymi obyczajami i dopiero w Niemczech widzę jak się tam szanuje kierowcę.Mam super szefostwo oraz super spedycję.Nie ma takiej presji czasowej jak w Polsce i o tym nagrałem drugi filmik,tylko jeszcze go nie wrzuciłem do sieci.Serdecznie pozdrawiam!
mam pytanie: gdzie kierowcy tira zazwyczaj śpią wiem że najczęsciej w kabinie ale chyba teraz jest zakaz, jezeli spią na stacji benzynowej w pokoju lub hotelach to jakie są ceny tak mniej wiecej?
Przez cały tydzień można spać w kabinie.Tylko długie pauzy weekendowe trzeba odpoczywać w domu.Motele kosztują od 20 euro doba,ale mało kto z nich korzysta.24 godziny też można odpoczywać w kabinie.Tak że nie jest źle.Tylko chęci do pracy trzeba mieć.O resztę zadba firma
Gdy kręciłem mój pierwszy film to jeździłem w spedycji gdzie nigdy nie wiedziałem do przodu co będę robić,i gdy dostałem zlecenie to miałem tylko dwie minuty na zaplanowanie drogi a często jeszcze po drodze robiłem korektę.Czas był bardzo wyśrubowany ponieważ jeździłem na chłodni a tam wszystko jest terminowe
Powiem tak zmieni pracodawce bo kierowca to nie spedytor aby szukał firmy od tego jest spedytor aby podał adres a jak adres jest zły to współrzędne Kierowcy nie rozumieją że kierowca to kierowca nie jakiś kij do bicia i zatapianie innych ludzi do kturych należą niekture obowiąski pozdrawiam i szerokosci
Nie przesadzajmy. Praca łatwa prosta i przyjemna. Jak każda inna. Jak się chleje wóde na pauzach i na kacu skacze po naczepie to trudno. To się narzeka. Niemal każdy ''UA-camr - driver'' tak straaasznie opisuje jaka to jest OKROPNA praca, jaka TRUDNA i nie do wyrzymania. Źle? To do zakładu. Proste. Chciało by się mieć wszystko na tacy. Żeby auto samo jechało. Navi zawsze dobrze prowadziło, a dyspozytorzy byli idealni i wiedzieli wszystko. Ale nie ma tak. Jak człowiek chce pracować to pracuje i nie narzeka. I z każdym mniejszym lub większym problemem sobie poradzi. Fajnie Panie mówisz, nie klniesz jak polski dziad-kierowca. Kultura, wszystko jak ma być. Tylko nie zniechęcaj młodych i chetnych do pracy ludzi. Bo praca jako kierowca międzynarodowy nie jest wcale taka OKROPNA! Pozdr.
+Kacper Śliwkiewicz No racja, mam kase chce robic teraz C i gościu wporządku, ale jakos teraz nie widze jakoś mi to obrzydził chodz kocham prowadzić :D
Tak to jest, opinie są subiektywne. Ale ogólnie to faceci narzekają jaka to ciężka robota - obsługiwać jakąś maszynę, a kobiety zapierdalają na produkcji to jest dobrze :] Ale też opowiadanie że bariera językowa jest jednym z największych problemów w tej pracy, to pokazuje o czym my rozmawiamy.
480 godz za 4000pln czy warto ? Odpowiadasz za towar , auto ,pijaną babe za kierownice. Niemasz zadnych praw, tylko obowiazki . Za wszystko odpowiadasz, na nic niemasz wplywu. Niemozesz nikomu zwrocic uwagi , bo bedzierz mial zakaz wjazdy , po tobie mogą jeździc jak po lysej kobyle
czyli język i odpowiednie planowanie czasu przejazdów plus zabezpieczanie towaru , chyba największa trudność to dokumentacja chyba , że ktoś wcześniej uczy jak wypełniać dokumenty ? Mówiąc szczerze te trudności nie wydają się jakieś wielkie . Są trudności jest wyzwanie więc i satysfakcja z tego że daje się rade , te trudności to niezły motywator
Z wypełniania dokumentów zostałem przeszkolony,a gdy zdarzało się że nie wiedziałem co napisać i w jakiej rubryce to dzwoniłem do dyspozytora i on mi spokojnie krok po kroku tłumaczył,tak że szybko to opanowałem i nie jest źle,tak że nie ma się czego obawiać.Pewne trudności mogą być z językiem ale po jakimś czasie i to da się opanować.Na wszystko potrzeba czasu.Serdecznie pozdrawiam
pracuje w Niemczech i nie ma czegoś takiego jak 2x15 pracy w całej ue jest 3x9 godzin pauzy w tygodniu 6 dób masz na prace od rozpoczęcia tygodnia czyli 144 godziny. takze kolega musi pójść na kurs doszkalający bo ma jakieś dziwne informacje
Kyniu Dwa Kolego byłem na kursie u mojego szefostwa a potem jeszcze w spedycji.Wszystko zależy gdzie się pracuje.W mojej spedycji wolno mi dwa racy w tygodniu przepracować 15 godzin ale najbardziej są zadowoleni gdy pracuję max 13 godz i 11 godz robię pauze.Tak że staram się jechać 9 godz i 11 robię pauze i wtedy jeszcze mam za to dodatkową premię.Moja szefowa bardzo mnie pilnuje żebym miał przyzwoite pauzy i nawet mi teraz zmieniła spedycję bo na chłodni była orka i teraz znów jeżdżę na plandece.Tak że szefostwo mam super,i spedycję czysto Niemiecką.A w spedycjach gdzie pracują Polacy jako dyspozytorzy to już zaczynają się kombinacje i wyciskanie soków z kierowcy.U prawdziwego Niemca nie ma takich kombinacji i też da się normalnie pracować.Dlatego jestem bardzo szczęśliwy że pracuję w czysto Niemieckiej firmie.Serdecznie pozdrawiam!
Moja sprawa wyglada tak,mieszkam w Szkocji od 11 lat,pracuje gdzie sie tylko da.Od trzech lat pacuje na magazynie w koncu stala praca.Moja firma pewnego dnia,stwierdzila za da mozliwosc zrobienia za darmo prawa jazdy kat.C+E(za darmo).Jak ze jestem zdrowy na umysle,na dodatek za darmo bylo by grzechem nie zrobic.Nigdy nie mialem parcia na kierowce,ale tutaj opcja za darmo dodatkowo najwieksza otywacja wieksza kasa(do tej pory minimalna) wiec sie zapisalem.Czy moge Pana prosic o jakies rady,bo wszystko jest dla mnie zielone.Nie wiem jak obslugiwac takograf,nie wiem jak kierowcy radza sobie z dojazdem do danej firmy(mozna pomylic drogi,pozamiatane).Jak to ogarnac ile jechac,kiedy sie zatrzymac,jesli juz trzeba to skoro jest sie na autostradzie przykladow gdzie i jak.Kurde wiem ze marudze,ale jest tyle pytan,sporo strachu.
Cześć kolego!!!Bardzo dużo pytań zadałeś.Ja na te wszystkie pytania już odpowiadałem w moich filmikach.Nie pamiętam w którym to było odcinku,ale wysłuchaj odcinek 35.Tam jest trochę na temat co cię interesuje i jeszcze w jakimś odcinku.Poświęć czas to na pewno się wszystkiego dowiesz.serdecznie cię pozdrawiam!!!
slucham Ciebie i dochodze do wniosku, ze jestes swiezak w zawodzie.Dla zawodowca takie opowiesci sa troszke smieszne ale mlodym dzieciakom moze sie podobac.11 lat w zawodzie aktualnie w neapolu.Pozdrawiam.
+Bartosz Ciesielski Masz absolutną rację kolego że jestem świeżak w tym zawodzie bo w transporcie ciężkim jeżdżę dopiero 10 lat a po zachodzie europy już ósmy rok jeżdżę, a ostatnie dwa lata jeżdżę na cyfrowym tacho i przyznaję szczerze że cały czas się uczę i prawdopodobnie będę się uczył do końca życia bo w tym zawodzie co chwile są nowości i trzeba się szkolić.Ale nie wstydzę się tego i z pokorą wszystko przyjmuję.I oczywiście że ten kanał nie jest do zawodowców z długim stażem bo oni nie mają szacunku do młodzieży.Jest to kanał dla wszystkich którzy dopiero zaczynają tak jak ja kiedyś i bardzo chętnie dzielę się tym co już osiągnąłem i mam nadzieję że dzięki Bogu dalej będę osiągał.Bardzo serdecznie cię kolego pozdrawiam!
Mam nadzieje ze juz na emeryturze.... jedziesz tym składem na tym filmie nak pkp intecity..... szukałem praktycznych porad o dafie a znalazłem to g.. i tak na całym yt...... teraz wiem dlaczego ludzie mają takie pojędzie o kierowcach
Panie kolego po fachu dopiero teraz ogladam ten film ale chcialbym cos tutaj powiedziec apropo teog żalu i rad ktore dajesz poczatkujacym ja mam 18 lat doswiadczenia w kraju i za granicą wlasnie siedze w kabinie w niemczech jestes zbyt porządny gość szefowa powinna po dupie całować i wynagrodzić to w pieniądzach nie lubi nocnej jazdy bo musi placic za godziny nocne i nadgodziny u mnie jest to samo od 4 tej rano tak ale wczesniejnie bo godzinki nocne jestesmy glupi ze dajemy się okradać z diet ryczałtów, teraz 8.50 euro na godzine jak kierowca zarobi 5000tys zł to za ile jezdzi tak naprawdę bo w tym jest juz a powinna byc przynajmniej podstawa a gdzie sa ryczalty za spanie w kabinie gdzie w lato czlowiek sie poci i cieknie po jajach pot w wekendy bo nie ma klimy postojowej gdzie sa diety bo nie wszyscy a nawet wiekszosc w polsce nie dostaje co innego w niemczech o ile to jeszcze porzadna tez firma bo w niemczech to tez roznie bywa ja tez mam rade dla mlodych jak macie w zanadrzu inny fach to nie pchajcie sie w truckerke to jest fajne na poaczatku niby to zwiedzanie swiata gowno prawda ciezarowka nie ma sie gdzie zatrzymac i nawet zdjecia zrobic przewaznie a co dopiero wjechac gdzies postawic gdzie faktycznie sa jakies atrakcje i nie ma czasu na to zwiedzanie parkingow stacji benzynowych czasem z okna się zobaczy przejezdzając obok złodziejstwo szefow o tym napisalem wyzej nagminne w polsce nikt nie reaguje na to i sie za to nie bierze zeby z tym porzadek zrobic podpisujecie diety 5700 a i do tego powinna byc podstawa jeszcze i inee duperele niechce mi sie nawet pisac wiec pracodawcy okradaja nas kierowcow co miesiac na 3 kola lekko kolejna sprawa jak juz idziecie do pracy na kierowce to nie dajcie sie zgnoic od samego poczatku bo jestescie mlodzi to nie tak pokazcie ze chcecie godne pieniadze spedycja ma sie liczyc i szanowac kierowce bo to on odwala brudna robote podczas gdy oni pierd...przez telefon chwile a potem kawe pija i ciastka wpierd...ja nie pozwalajcie sobie na telefony co piec minut typu a gdzie jestes no jak tam a co tam a ile no ale dlaczego tak a nie inaczej my doswiadczenie kierowcy a przynajmniej ja sobie nie pozwalam chociaz teraz mam spedycje na poziomie i nie musze wymagac zeby nie dzwonili bo nie dzwonia wiedza ze robota sie robi i kropka skoro mowa o francji tak jest jak kolega mowi i jak to przewaznie bywa firmy sa na strefach a jak nie to trzeba pytac obserwowac intuicja itd uwazac na czas jazdy pracy na pauze 15 i 30 minut we francji jest troche inaczej z tym i na policje bo lubia stac na rondach i w innych miejscach na bramkach na autostradach a kary sa wysokie kolejne minusy to to ze nie ma was w domu 3 tygodnie 4 tygodnie albo dwa ale potem macie 3 dni wolnego to jest szajs jak zima a pojedziecie w gory i sypie sniegiem ze nic nie widac i slisko to jaja spocone jak lato i upal a staniecie na wekend to tez jaja spocone non stop ten zawod to nie jest zawod ciężki to jest orka dodatkowo jak wam przyjdzie rozladowac kazdego dnia i zaladowac i przejechac z 500-600km codziennie to tez samo mowi za siebie a czsem zdazeyc na godzine trzeba droga nie guma sztau w niemczech baustelle non stop kierowcy bez mozgow przeciazeni co jada pod gorki 50-60 70km na godzine wyprzedzanie to ryzyko bo niemcy odwrotnie jak czesi np uznali ze zakaz pod gorke jest gut i ci co jada solowkami tez musza sie wlec za tirami albo wyprzedzac i tyzykowac mandat niechce mi sie juz mowic o zakazie wyprzedzania ktory potradi sie ciagnac kilometrami na niektorych drogach dlugo by jeszcze mowic moze poprzestane na razie na tym moze tez nagram film zeby wam naswietlic jak to wyglada naprawde
Ruben Zając Sam jezdze po eu, i wiem jak wiekszosc robi, malo zadna kontrola nigdy mnie nie ukarała. Ogolnie w PL ucza ze w miedzydwutygodniowym 3 9 h pauzy mozna. ale kazdy tak robi ze 3 9h pauzy w tygodniu. nikt sie nie czepia. Pierwsze slysze o tych niemczech i tym co napisałes. jedyne co jest inne to to ze we francji lubia sie doczepic jesli ktos na raz jedzie wiecej niz 3h. dlatego po max 3 h robie 45 minut. Nie wiem jakie kraje obslugujesz ale na pewno w niemczech nikt sie nie doczepi do 3 9h pauz i do 10 h jazdy w dniu... Mozliwe ze zbyt krotko jezdzisz i podsluchałes profesorów parkingowych:) pzodro nie daj sie zlapac.
Ruben Zając troche sam sobie zaprzeczasz bo piszesz ze jedna 9 w tygodniu, a predzej piszesz ze 2 razy w tygodniu mozesz pracowac 15h. to panie kolego siłą rzeczy robiac 15 h pracy 9 h pauzy ci wychodzi. Przypominam ze jestesmy rozliczani z 24h okresu. wiec 24- 15h pracy=9h pauzy.(tym bardziej ze zaden przepis nie mowi w ten sposob co ty piszesz)
Ruben Zając Mylisz się Pan i mieszasz się z tym wszystkim. 3 razy w tygodniu można zrobić 15h pracy, czyli 9h odpoczynku. Pauza 3+9 liczy się jako normalna 11h. Jak Pan zapieprzasz w czasie tej 3 godzinnej pauzy, to raz, że łamiesz przepisy, a dwa, sam dajesz się dymać. Pauza jest dla kierowcy i jeśli firma jest innego zdania, to czas się pożegnać. Wymiana palet to wymysł jakiegoś idioty, który czeka na najmniejszy błąd kierowcy, żeby palety nie przyjąć, lub w inny sposób obciążyć. Sposób jest jeden. Brać ładunki bez wymiany palet, ale po co, skoro problem można zrzucić na kierowcę. Poza tym, te zlecenie o 17 na załadunek i rozładunek o 6. Amatorszczyzna. Według mnie dajesz się Pan, a szef się cieszy, że zapieprzasz i nie znasz lepszych opcji pracy. To biuro ma zaplanować Panu pracę tak, żeby był Pan na czas i żeby Pan miał zapas czasu na nagłe wypadki (korek, wypadek na drodze, objazd). Życzę Panu lżejszej pracy, bo w naszej branży łatwo się po prostu zajechać, a później nabawić zawału, czy wrzodów. Kierowcy, nie dawajcie się dymać, nie pracujcie za psie pieniądze i nie dawajcie sobie wejść na głowę. To biuro ma wam zaplanować robotę tak, żebyście byli o czasie i mieli zapas czasowy. Przyjedziecie wcześniej, to wasz plus i zyskacie czas na dalszą trasę. Jak jedziecie na napiętym czasie, to wystarczy małe spowolnienie na trasie, czy na firmie i cały plan upada. Oczywiście każdy winę zrzuci na was, bo tak najłatwiej.
marvu00 Dokładnie tak jak mówisz, wydaje mi się że to pierwsza praca kolegi autora i dlatego ma tak jak ma. Z każdą kolejną pracą bedzie mądrzejszy. Dla mnie zasady są święte i koniec jak coś ustalam na początku współpracy to tak ma być. Wiadomo można poźniej się dogadać w zależności od potrzeb. A propo palet to wiadomo od zawsze że tną na paletach, bo dajesz dobre, towar dostajesz zaladowany na słabych dojedziesz a sie okazuje ze ci 2 nie chca oddac. Na szczescie nie woże palet. No lodówka niestety z paletami nie ma wygody:) pozdrawiam tyle powrotów co wyjazdów.:)
Marcin15151515 Prawdopodobnie zostałem źle zrozumiany.BO wiadomo że jak się pracuje dwa razy po 15 godz to zostaje tylko 9 godz odpoczynku.Czyli tak można dwa razy w tygodniu.Natomiast ta trzecia dziewiątka to jest dodatkowe skrócenie odpoczynku po 13godz pracy.Trzech piętnastek w tygodniu w Niemczech nie ma.Ale każdy musi sam doświadczyć kontroli.Mnie kontroluje po każdym powrocie na bazę szefowa a prócz tego miałem ostatnio serię takich naprawdę szczegółowych kontroli w Szwajcarii na słynnej A2,w Francji dwa razy ,w Belgii i w Niemczech.Wszystko było Ok.Nawet sprawdzali CMRy,godziny załadunku i rozładunku i porównywali z tacho.Widziałem Litwina i Polaka którzy dostali wysokie mandaty po 4Tyś Euro.Litwin to prawie płakał i mówił że jego firma upadnie.Polak za bardzo się nie przejmował,powiedział że niech szef się martwi.Odnośnie jeszcze pracy to powiem szczerze że trzeciej piętnastki w tygodniu to bym nie wytrzymał.To już jest za wielka haruwa.Ja pracuję np.dziś 12godz i 20 min.W tamtym tygodniu miałem raz 14godzi a potem to po 11godz 48min itd.Powiem że u Niemca mi się dużo lepiej pracuje niż u Polaka i na ten temat nagram kolejny filmik.Tu nie ma kombinowania i nie ma pieniędzy dawanych pod tzw.stołem.Wszystko jest na legalu.Ale to już powiem w filmie.Wszystkich bardzo serdecznie pozdrawiam i też życzę przyczepności i powrotów szczęśliwych do domów i rodzin!!!
Nie rozumiem dlaczego kierowcy olewaja 2 najwazniejsze kwestie z którymi ma się najwięcej... Języka się nie chce nauczyć chociaż dla samego siebie? Czy korzystać z Google maps czy nawigacji umiejetnie? Szukanie firmy? No amatorka przepraszam bardzo
Z calym szacunkiem kolego , ale trudnosc Twojej pracy wynika tylko i wylacznie z nieznajomosci jezyka (krotko mowiac z Twojej winy praca jest trudniejsza) :) .Sama praca w sobie nie jest az tak trudna , jak ja tutaj przedstawiasz . Wiesz , ja tez jezdze po anglii i przyjezdzajac tu , liczylem sie z tym , ze tubylcy beda sie komunikowac ze mna w jezyku natywnym. Sa rozne formy zatrudnienia , jak sam wiesz i w zwiazku z tym , ze jest nas (kierowcow) malo , mozesz przebierac w ofertach . Nikt nie kaze jezdzic ci w konkretnej firmie i ladowac manualnie palety ze sprzetem czy bez . Ja nie wiem , ale takie typowe malkontenctwo mnie strasznie irytuje . Kazda praca ma swoje plusy i minusy i w kazdej pracy cos trzeba robic . Te problemy o ktorych Ty tutaj wspominasz sa tylko i wylacznie Twoja wina , wiec zamiast marudzic moze warto byloby sie czegos nowego nauczyc ? . Pozdrawiam
Moim zdaniem jest to najgorsza praca na swiecie dla ludzi którym się nie chce uczyć ani rozwijać, nic ambitnego z soba robić tylko od razu po szkole iść do pracy : siedzieć i najlepiej dużo zarabiać, a tak się nie da.
Nie wiem dlaczego tyle hejtu ?? Nie wiem czy zauważyliście ale ten pan nie ma pretensji, chce poinformować osoby zielone które nie mają bladego pojęcia jak to wygląda. Sam mówi że trzeba to kochać aby jeździć ciężarówką. Gdyby sprawiało mu to trudności i tak dalej to by poszedł do innej pracy. Jak dla mnie bardzo fajny film. Pozdrawiam.
Zawsze się znajdą remonty nie ma co się przejmować hejtem
Bardzo serdecznie wszystkim dziękuję za cenne uwagi.Na pewno skorzystam z dobrych rad.To jest mój pierwszy filmik w moim życiu.W sieci jest dzięki mojej żonce.To ona go udostępniła.Ja byłem przeciwny temu pomysłowi.Bo myślałem,kto by chciał takie coś słuchać jakieś tam przygody kierowcy.Ale moja żonka jest też kierowcą i powiedziała że jeśli mnie zainteresowało to innych którzy marzą o takiej pracy też zaciekawi.Nie pomyliła się.Dzięki miłym słowom od was dostałem chęci nagrać kolejną część już w trochę ulepszonej formie żeby było widać więcej ładnych widoków.Serdecznie wszystkich pozdrawiam.Ruben
Ruben Zając Witaj Ruben , pooglądałem oba Twoje filmiki super sprawa że nagrywasz, ja natomiast prosiłbym Cie o nagranie flimku w którym opowiesz mniej wiecej charakterystykę swojej pracy np czy jesteś kierowca jeżdżącym wokoł "kominia " czy również latasz na zachód , mniej wiecej ile mozna zarobić chodzi o przedział ,jak z dietami . jak czesto bywasz w domu ,domyslam sie ze mieszkasz w Niemeczech i ile godzin dniówka wychodzi , jak z urlopami . i czy Twoim zdaniem jest szansa na prace bez doświadczenia ? mam nadzieje że doczekam sie prośby ,dzieki i pozdrawiam!
+Teken Tadek Szanowny kolego!Bez doświadczenia też można znaleźć pracę ale z tym jest trochę problem bo wszyscy chcą gotowego kierowcę.Ale są potężne firmy gdzie przyuczają do zawodu.Czasami jeżdżę w koło komina,ale najczęściej mnie wysyłają na trasy dalekobieżne po UE.Do Polski jeszcze nie miałem zlecenia.Polskę moja firma omija.W domu bywam bardzo rzadko.Pracuję tu na pełnym etacie i korzystam tylko z urlopu wypoczynkowego 26 dni w roku.Często wyskakuję na wekend do Polski.Czasami żonka mnie odwiedzi.Jest ciężko ale mam w domu dwie studentki i muszę na nie pracować.Natomiast trzecia córka ma dopiero 14 lat i też są z nią wydatki.Mój czas pracy wygląda mniej więcej tak:to są dane z ostatniego tygodnia od 24sierpień do 28 sierpień 2015...Poniedziałek praca12.10 w tym jazda 7.31.Wtorek praca 11.30 w tym jazda 8.50..Środa praca12.07 w tym jazda 8.01.Czwartek praca15 godzin w tym jazda 8.40..Piątek praca 8.27 w tym jazda 5.36 i wekend mam od piątku godz 15.39 do poniedziałku godz 6.50 bo na godzinę 7 mam rozładunek.W czwartek po raz pierwszy dostałem zlecenie aż 6 miejsc rozładunku.W piątek w czwartym miejscu rozładunku mnie zatrzymali bo nie chciało im się zrzucić tylko trzech palet.No i stoję do poniedziałku.20 km zrobiłem w szukaniu parkingu.Jestem daleko od autostrady i musiałem szukać jakiegoś cichego miejsca na landówce. Tak wygląda mniej więcej mój czas pracy.Zarobki są od 1000 euro do 3tyś euro.Wypłata wygląda mniej więcej tak;jeśli podstawa wynosi 2500 euro i masz jedno dziecko to potrącają ci około 500 euro.W tym jest podatek,ubezpieczenie,wszystkie świadczenia oraz 25 euro na wypadek utraty pracy.Wtedy Niemcy będą wypłacać zasiłek.Do wypłaty dochodzą nieopodatkowane diety.Diety są w różnej wysokości od 12 euro do 50 euro doba.Ale gdy się pauzuje na bazie dieta się nie należy.Ja mam dietę 24 euro płacone za każdy dzień łącznie z wekendami.Co daje 744 lub 720 euro miesięcznie.No i do wypłaty dochodzi jeszcze kinder geld czyli zasiłek rodzinny na dzieci.Na jedno dziecko jest około 180 euro a jak ktoś ma troje dzieci to jest ponad 400 euro.I tak wygląda zarobek.U niemca da się super zarobić natomiast u Polskiego Niemca zaczynają się kombinacje finansowe.Słyszałem że są firmy polsko języczne gdzie kierowcy zarabiają tylko 1000 euro.Ja mam stałą wypłatę miesięczną plus premie.Nie mam płacone procent o frachtu,czy od kilometra tylko mam stałą wypłatę miesięczną.Tak że pracę mam bez stresową bo to moje szefostwo musi się o mnie martwić żebym się nie nudził.Ale wszystko jest na przyzwoitym poziomie,jestem tu szanowany i ceniony co bardzo dźwiga moje morale.Szefowa zameldowała mnie u swojego taty.Tam mam swój pokoik.myślę że w miarę odpowiedziałem na twoje pytanie.Im więcej ma się dzieci tym mniejszy płaci się podatek.Jak ktoś ma dziecko niepełno sprawne to też Niemcy płacą super pieniądze.Jeszcze jeden przykład.Jeśli podstawa wynosi 1700 euro to na rękę wychodzi około 1350 euro gdy ma się troję dzieci plus diety plus pieniądze na dzieci.Przy jednym dziecku na rękę się dostaje 1250 euro plus diety itd.Serdecznie pozdrawiam!!!
Super kolego, z kulturą i lekko przedstawiłeś temat. Oby tak dalej!
Mega sprawa,interesuję tym zawodem.
Fajnie opowiadasz więcej nagrywaj, miło się ogląda.
Ja zaczynałem od rozwożenia pizzy. Fiat Seicento. Największym minusem byli klienci, którzy traktowali mnie słabo, byli roszczeniowi, albo potrafili dać napiwku 2 zł w taki sposób, jakby robili mi nie wiadomo jaką przysługę. Zarobki ok 1,5 tys zł.
Później była kurierka. Przesiadka na busa. Tutaj znowu ludzie byli najgorszym ogniwem. Kiedyś jakiś typ zamówił do bloku sprzęt na siłownię. Ciężarów mnóstwo, mieszkanie na 4 piętrze bez windy. Gdy wstawiłem mu wszystkie paczki, to się doliczył, że mu jednej brakuje i że on nie przyjmie tego (albo wszystko, albo nic). No to musiałem te paczki nosić z powrotem do busa... . W kurierce problemem są też szefowie, którzy mają wymagania kosmiczne i chyba myślą, że my się teleportujemy. Zarobki ok. 1,8 - 2 tys zł.
Następny awans był na solówkę, jako zaopatrzenie do sklepów spożywczych (pewna znana sieć). Tutaj było całkiem spoko, gdyby nie sklepowe. Kierowniczki sklepów też miały o sobie tak wysokie mniemanie, że chyba oczekiwały, że ktoś je będzie po rękach całował. Generalnie jednak było całkiem spoko, bo był wózek ręczny, niczego się nie nosiło. Był jednak problem z parkowaniem. Sklepy w centrach miast, pozastawiane osobówkami. A tu dla mnie każdy krawężnik jest problemem dla wózka ręcznego. Zarobki 2,5 tys zł.
Przesiadłem się na TIRy. Kasa lepsza, ale bez rewelacji praca. Spedycja daje terminy, takie jak wtedy co pracowałem jako kurier - bardzo ciasne. Przede wszystkim życie psa - śpisz w budzie i lejesz na koło. WC przy trasach to syf kompletny, nie masz się gdzie umyć, jesz żarcie z puszki podgrzewane na kuchence gazowej. Musisz pilnować ładunku i paliwa, musisz szukać adresów dostawy. Zarobki zróżnicowane 4- 6 tys zł.
Obecnie jeżdżę jako kierowca autokaru turystycznego. Chyba najlepsza robota. Największy minus, to ludzie których wieziesz. Przeważnie ludzie nachlani, głośno się zachowujący, bezczelni i aroganccy. Masz wrażenie, że jak siądzie ładna, zadbana kobieta, to nie będzie problemu, a tymczasem potrafi być na jej miejscu taki chlew, że wielu chłopaków na TIRach by się wstydziło. Zarobki ok. 4 tys zł.
Praca z ludźmi ma jednak swoje dobre strony. Dostajesz ładny nocleg, wyżywienie. Jedzie się np. do Grecji na tydzień i na miejscu nie robisz nic, opalasz się i jeszcze ci za to płacą.
Obecnie mam propozycję, aby jeździć na wywrotkach na budowie. Lepsza kasa, ale nie wiem czy warto.
Witaj kolego!!!Bardzo serdecznie ci dziękuję za bardzo ciekawą twoją historię.Widzę kolego że też dużo przeszedłeś w swoim życiu,a mimo wszystko się nie zniechęciłeś i dalej kręcisz kierownicą.Wierzę że twoja historia zachęci też innych do tego żeby się nie zniechęcać i dążyć do celu.Bardzo serdecznie cię pozdrawiam i życzę szerokości i wesołych pełnych poczucia humoru pasażerów!!!
Autokary...
Toś sobie zamienił.
Podwójne obsady i spanie w trumnie z gasnicą w objęciach. Ciężarówką jak się położysz do rowu to świat się nie zawali, ale jak to zrobisz autokarem pełnym tych oszołomów to masz przejebane...
Bez niepotrzebnego rzucania "urwami" z kulturką i ciekawie :) Czekam na więcej. Pozdrawiam :)
Super Filmik !
Zastanawiam sie nad tym zawodem w przyszłości i Pan krótko i ciekawie go opisał
Wielkie Dzięki !
bardzo fajnie i kulturalnie opowiedziane, nie trzeba było używać wulgaryzmów i świetnie to panu wyszło. Oby więcej filmików.
P.S.i żeby pan więcej drogi pokazywał, a międzyczasie opowiadał :)
Bardzo fajny filmik ;)Milo by bylo jakby Pan troszke wiecej nagrywal;p;)Szerokosci
Fajny filmik, super sie Ciebie słucha :) Co do czasu pracy, masz 3 redukcje do 9 godzin, więc możesz 3x pracować 15h, a jeździć 2x 10h i reszta 9h :) Pozdrawiam
Fajnie się ogląda i słucha. Mimo, że nie jeżdżę ciężarówkami, ale zdaję sobie sprawę z tego, że to ciężka praca i naprawdę trzeba to lubiec :)
Pozdrawiam !
Super filmik opowiedziany z pełną kulturą. Jak widać bez przekleństw też się da za co wielki szacun Panie Ruben. Powiem tak mam umowę na stałe i pracę biurową od 8-16 weekendy wolne ale od zawsze interesowała mnie jazda a szczególnie ciężarówki dlatego rok temu zrobiłem prawko C a w tym E + kwalifikacja wstępna. Prawko z kodem 95 mam już w ręce do tego karta kierowcy ale zero doświadczenia wiek 35 lat... szukam dobrej firmy i składam wypowiedzenie w obecnej :) szkoda mi tylko rodzinki bo mam żonkę i dwójkę dzieci. Pozdrawiam i czekam na kolejny taki filmik naprawdę z klasą przedstawione!
tmt55555
Mam kolego to samo co Ty :-) Chyba jesteśmy braćmi ;-) Ja mam 35 na karku C+E wszystkie papiery i pozwolenia a siedze w biurze od 8 do 16 z wolnymi weekendami i nie ma dnia żebym nie myślał o tym jak pięknie byłoby usiąść za sterami np Scani... nie ma dnia. Od dziecka chcę jeździć ale zawsze mi wmawiali że to bez przyszłości że trzeba robić coś ambitniejszego (skończyłem studia znam język) i nie mogę się przełamać. Też jest żonka i półtoraroczy synek i córeczka w drodze :-)
Łukasz masz rację kolego no to jesteśmy w tej samej drużynie :) Też mi wszyscy wmawiają, że to zawód fizyczny i mało ambitny no i przede wszystkim ciężki ale ja w czasie studiów byłem z wujaszkiem Tirem w kilku trasach na Europie no i wtedy się zaraziłem tym tematem, tylko nigdy nie miałem takiego ciśnienia jak teraz aby w końcu zmienić swoją 9 letnią nudną papierową robotę i czerpać przyjemność z jazdy. Wiem, że praca ciężka i nie zawsze jest lekko ale pracować w czymś co się kocha to jest dopiero spełnienie zawodowe. To może razem pójdziemy gdzieś do firmy na początek może w podwójnej obsadzie aby nabrać doświadczenia :) Pozdrawiam Rafał woj.dolnośląskie Poza tym skoro mamy po 35 lat i zrobiliśmy te uprawnienia po wszystkich egzaminach i po wydaniu nie małej przecież kasy bo łącznie ok.10tyś zł to nic tylko trzeba się brać za temat... bo inaczej będziemy dalej siedzieć od pon-pt po 8 godz w papierach i marzyć o jeździe a lata lecą... Pozdrawiam i informuję, że wysłałem już kilka CV :)
Łukasz Witek Kolego jeśli masz żonkę i małe dzieci to posiedź w domu i się nimi naciesz.Ja już mam dzieci dorosłe i muszę im pomagać.A to że znasz język to bez problemu znajdziesz super pracę na zachodzie.Ale pamiętaj że rodzina jest najważniejsza.I nie martw się że ten zawód jest bez przyszłości.kierowców brakuje na całym świecie i będzie jeszcze większe zapotrzebowanie.Serdecznie pozdrawiam!
tmt55555 Ja też mam średnie wykształcenie,ale za biurkiem nie chciał bym pracować.Egzaminator który mnie egzaminował to mi mówił że jego syn jest po studiach medycznych i pracuje jako lekarz i też zrobił sobie prawko na duże auta bo mówi że zrobi jakiś błąd w sztuce straci pracę to od razu idzie na tira.Ogólnie jak jeżdżę to widuję różnych kierowców i jest wielkie grono takich którzy są po studiach,a marzyli o ciężarówkach i w zawodzie kierowcy czują się najlepiej.Dzisiejszy kierowca musi być wykształcony i umieć obsługiwać komputery których w nowoczesnych samochodach nie brakuje.są też takie nowoczesne urządzenia do komunikacji ze spedycją.Tak że nie ma się co martwić że jest to zawód mało ambitny.ja osobiście jestem dumny z mojej pracy i pozycji i życzę każdemu żeby spełnił swoje marzenia.serdecznie was wszystkich koledzy pozdrawiam.
Dzięki Ruben za odp. i wsparcie a co do wykształcenia to mam wyższe mgr i pracuję w administracji ale po prostu "to" nie jest to i tyle... jestem już po kilku rozmowach w międzynarodowych firmach w PL i od takich planuję zacząć przygodę...mam 35 lat więc nie jest jeszcze za późno teraz jestem w trakcie kursu na podst. ADR bo firma wymaga. Pozdrowionka i czekam na kolejne filmy :) szerokości i przyczepności
Świetny filmik dobre rady, szerokości życzę
w kazdej pracy trzeba pracować, norma. nie ma co się zalic
Bardzo ciekawy kanał, łapka w górę i sub leci ;P
Ruben Zając Dzieki za te wszystkie cenne informacje :D
super film kolego pozdrawiam
Очень хороший и грамотный рассказ, спасибо.
Bardzo fajny materiał kolego, to co opisałeś, to sama proza życia :) 3 Lata jeździłem na "mini ciężarówkach" jak je nazywałem czyli tzw " busach" teraz ostatecznie się wkurzyłem i zaczynam kurs na C i C+E ze względów raczej oczywistych ;) Szukając informacji o samym życiu pełnowymiarowego już trakera natknąłem się na Twój materiał i poza skalą zagadnienia, czyli wymiarami auta widze, ze wszystko jest takie samo zasadniczo. Tym niemniej dziekuje ślicznie za instruktaż. PozdraVWiam oraz życzę standardowo szerokości i przyczepności ;)
Ohromnoe dzięki! Ynteresnoe wideo. Powodzenia i Total horosheho w życiu
Witaj Ruben, super filmiki oraz ciekawie opowiadasz o swojej pracy . Jeśli mogę o coś prosić , to skieruj kamerkę na drogę, niech my też uczestniczymy w ruchu drogowym. Pozdrawiam, szerokiej drogi.
Witam kolego. Bardzo ciekawy filmik.
Bardzo fajny film. Ja niedługo będę robić prawo jazdy na C potem +E kręci mnie ten zawód i chcę spróbować sił w tym. Pozdrowienie i szerokości.
Super film i ciekawe informacje pozdrawiam z Gorzyczek woj Śląskie
to było wytłumaczone jak powinno być z przykładami podobało mi się i gratuluję filmiku na you tube
Prawda jest taka, że dopiero gdy ktoś zacznie tak jeździć to dowie się czy to lubi i go kręci , znałem dużo osób co od zawsze mówili że chcą być kierowcami na międzynarodówce, że pozwiedzają i będzie super. Wsiedli za kółko,porobili parę tras i bajo, tyle ich widzieli. To naprawdę trzeba kochać :)
Pracowałem na busie z zakładów mięsnych rozwozilem towar na sklepy hurtownie były czasem mega opóźnienia towar na 4 rano na sklepy dojechał na 16
Filmik Zaje...ty. Dzięki wielkie za filmik i za przedstawienie pracy kierowcy bo tak jak mówisz to wcale nie jest łatwy kawałek chleba. Pozdrawiam SZEROKOŚCI I PRZYCZEPNOŚCI KOLEGO!!!
Ciekawe informacje i bardzo cenne przekazane przez Pana. Dziękuje i czekam na następną porcję relacji z dróg ;-)
pozdrowienia fajnie to opowiadasz widać lubisz swoja prace
Kiedyś się nad tym zastanawiałem, prawko na b mam od 3 lat, wiem że to nie jest to samo, ale lubię jeździć samochodem, czy to jest 50 km czy 500 km, ale właśnie najgorzej jest z czasem, bo mój ojciec swego czasu organizował transporty różnych badziewi i raz otarł się o bardzo wysoką karę, bo koleś którego wynajął najpierw za późno wyjechał , a potem zepsuło mu się auto kilkanaście km od celu którym była fabryka jakiś części do samochodu, która też miała opóźnienia względem fabryki samochodów i trzeba było nad samym ranem w środku tygodnia załatwiać drugiego tira, który to dowiezie. Od tego czasu nie zajmuje się tym. Także jest to bardzo odpowiedzialna robota, dlatego też Szacun dla Pana, że się Panu chce i życzę szerokich dróg.
Bardzo cenne rady majster nagraj więcej filmikow omów jakie trasy latasz spedycje wszystko co mozesz przekazać mlodym kierowca bo chcialbym zacząć jeździć i jak uważasz czy swoja firma sie opłaca po kraju
Nice video, p. Ruben. )))
Szacun za twoją pracę.
Sam jestem kierowcą ale mam doświadczenie w innej dziedzinie mianowicie autobusy. Najpierw MZA Warszawa potem PolskiBus. Praca kierowcy to naprawdę ciężkie zajęcie. Kierowcy osobówek (szefostwo) myślą że to lekka praca - jak się jedzie z domu do pracy pół godziny i z powrotem to to jest lekkea praca, ale jak masz odjebać 15 godzin w tym 10 godzin jazdy to jest niezły kierat. Pozdrawiam.
Dokładnie jest tak jak mówisz. Fajny film.
Super film :) Mnie pomaga w poszukiwaniu firm wyszukiwarka google w telefonie. Wklepuje adres firmy i wyskakuje firma, często też odrazu jest pokazana na mapie.
Kolego nie rozumiem twoich słów, że muszę być na godz. 6 na rozładunku, pamiętaj musisz to tylko umrzeć, i słuchać żony :D, nic poza tym. W takich trasach jak Ty latasz, nie jesteś w stanie zawsze przewidzieć przeszkód losowych typu wypadek, korek itp..., wiadomo, robisz wszystko żeby było dobrze i to spedycja musi zrozumieć, jeżeli tego nie rozumieją, to zmień firmę. Szerokości. Pozdrawiam
+janusz sordy Od razu szefowa mi zmieniła spedycję bo chcieli mnie wykończyć.Teraz jeżdżę w super spedycji na plandece i nie ma żadnych problemów,Jestem bardzo zadowolony i szefowa też.Serdecznie pozdrawiam!!!
kurcze 4 nawigacje?i żadnego atlasu?w miarę dobry atlas na niemcy czy francję już można kupić za ok.10-15 euro
Jak możesz to pokaż chłopakom liefersheiny czyli faktury jak wyglądają do kamery
to ciężki zawód i nigdy nie myślałem inaczej,choć sam robię cos innego.
Dwie uwagi, pierwsza : kamera na przednią szybę a nie na gębę . druga, źle zapięte pasy , przy porządnej stłuczce pas ci kark przetrąci, dół na biodrach a góra bardziej na bark.
👍
prawie zero ruchu ręka na fajerze to może być tylko A1. Bremen-Munster
ja prywatnie bez map nie wybieram sie w trasę .a jak sie cały czas jeżdzi to taki wydatek na te atlasy jest praktyczne nie zauważalny .tymbardziej że na europie mało sie zmienia i nie ma potrzeby co roku kupować nowego
Ooo robota dla mnie
Właśnie skończyłem studia techniczne ale jakoś nie widzę siebie w pracy za grosze hehe a pracuje 5 lat i studiowałem w czasie pracy wiec leniem nie jestem. Widziałem kilka ofert dla kierowców na Skandynawię za dobra kasę i tak gdybym pojeździł z 10-15 lat i kupił kilka mieszkań na wynajem to bym w wieku 40 lat mogl nie pracować i utrzymywać się z kasy za wynajem i swojej firmy :)
Życie nie jest takie łatwe jak się wydaje
a ang.? dają rade? trzeba sobie radzić jakoś, ja zaczynam już w czerwcu szerokości
dojedziesz czy nie musisz raczej brac to pod uwage czas pracy a jestes kierowca wiec musisz ogarnac sprawy zwiazane z dokumentami.a po 2 ucz sie jezyków obcych mistrzu. tutaj ty jestes odpowiedzialny dokladnie za zaladunek.tak zwane dropy. mowisz o zaladunkach zle zarapowane jestes kierowca mozesz nie przyjac towaru który jest nie zabezpieczony . mialem sytuacje ze skakalem po przyczepie jako wozkowy po pasach sie wspinajac na doubledeck.a. nic sie nie stalo do czasu...ucz sie angielskiego jezyk gdzie wszedzie sie dogadasz
Więcej filmów , szerokości
SUPER FILMIK.......
TEŻ JESTEM PRZED PODJĘCIEM DECYZJI PAPIERY WSZYSTKIE SĄ , ALE BRAK PRAKTYKI...W JAKIM WIEKU PAN ZACZYNAŁ? MAM 40 NA KARKU .
krislkw Prawo jazdy na autobusy i ciężarowe auta robiłem w wieku 35 lat.Obecnie mam 46 lat i w tym już 10 lat jeżdżę na dużych autach.Ale znam też kolegów którzy robią prawo jazdy po pięćdziesiątce i też super sobie radzą.Tak że wiek nie ma znaczenia tylko ważne są predyspozycje i dobre zdrowie.
Do kopalni ! aaaa nie zapomnialem tam tez zle :D
a czemu tych firm nie ma w nawigacji google maps?
Zgadzam się tu z kolegą który opisywał iż to rubena raczej pierwsza praca. Transport wo właśnie to ciągłe balansowanie na granicy tym bardziej iż spedytor zawsze dopina tak aby było na styk, miałem wrażenie iż naprawdę nie masz ruben zbyt dużego doświadczenia w tym co robisz. Ale powodzenia życie to ciągła nauka.
Arek Brandt Masz rację kolego że nie mam doświadczenia.Bo pracowałem w Polskiej firmie i po raz pierwszy w życiu wyemigrowałem do oficjalnej pracy w Niemczech.No i pech chciał że na dzień dobry zacząłem jeździć w Niemieckiej spedycji gdzie pracowali Polacy którzy zmuszali mnie do przestępstwa.Teraz szefowa zmieniła mi spedycję gdzie pracuję wśród samych Niemców i warunki pracy są ogromnie inne.Przeszkolili mnie i powiedzieli że u nich nie będę harował po 15 godzin tylko mam tak planować żeby max pracować 13 godz i 11 godz pauza.Tak że teraz z piętnastek korzystam bardzo rzadko tylko wtedy gdy chcę jechać do Polski i zależy ni dojechać na bazę jak najszybciej.W Polsce byłem przesiąknięty złymi obyczajami i dopiero w Niemczech widzę jak się tam szanuje kierowcę.Mam super szefostwo oraz super spedycję.Nie ma takiej presji czasowej jak w Polsce i o tym nagrałem drugi filmik,tylko jeszcze go nie wrzuciłem do sieci.Serdecznie pozdrawiam!
mam pytanie: gdzie kierowcy tira zazwyczaj śpią wiem że najczęsciej w kabinie ale chyba teraz jest zakaz, jezeli spią na stacji benzynowej w pokoju lub hotelach to jakie są ceny tak mniej wiecej?
Przez cały tydzień można spać w kabinie.Tylko długie pauzy weekendowe trzeba odpoczywać w domu.Motele kosztują od 20 euro doba,ale mało kto z nich korzysta.24 godziny też można odpoczywać w kabinie.Tak że nie jest źle.Tylko chęci do pracy trzeba mieć.O resztę zadba firma
Z jakim wyprzedzeniem otrzymuje Pan informacje o tym gdzie jechać na załadunek rozładunek ile ma Pan czasu na planowanie ?
Gdy kręciłem mój pierwszy film to jeździłem w spedycji gdzie nigdy nie wiedziałem do przodu co będę robić,i gdy dostałem zlecenie to miałem tylko dwie minuty na zaplanowanie drogi a często jeszcze po drodze robiłem korektę.Czas był bardzo wyśrubowany ponieważ jeździłem na chłodni a tam wszystko jest terminowe
Powiem tak zmieni pracodawce bo kierowca to nie spedytor aby szukał firmy od tego jest spedytor aby podał adres a jak adres jest zły to współrzędne Kierowcy nie rozumieją że kierowca to kierowca nie jakiś kij do bicia i zatapianie innych ludzi do kturych należą niekture obowiąski pozdrawiam i szerokosci
Nie przesadzajmy. Praca łatwa prosta i przyjemna. Jak każda inna. Jak się chleje wóde na pauzach i na kacu skacze po naczepie to trudno. To się narzeka. Niemal każdy ''UA-camr - driver'' tak straaasznie opisuje jaka to jest OKROPNA praca, jaka TRUDNA i nie do wyrzymania. Źle? To do zakładu. Proste. Chciało by się mieć wszystko na tacy. Żeby auto samo jechało. Navi zawsze dobrze prowadziło, a dyspozytorzy byli idealni i wiedzieli wszystko. Ale nie ma tak. Jak człowiek chce pracować to pracuje i nie narzeka. I z każdym mniejszym lub większym problemem sobie poradzi. Fajnie Panie mówisz, nie klniesz jak polski dziad-kierowca. Kultura, wszystko jak ma być. Tylko nie zniechęcaj młodych i chetnych do pracy ludzi. Bo praca jako kierowca międzynarodowy nie jest wcale taka OKROPNA! Pozdr.
+Kacper Śliwkiewicz No racja, mam kase chce robic teraz C i gościu wporządku, ale jakos teraz nie widze jakoś mi to obrzydził chodz kocham prowadzić :D
Tak to jest, opinie są subiektywne. Ale ogólnie to faceci narzekają jaka to ciężka robota - obsługiwać jakąś maszynę, a kobiety zapierdalają na produkcji to jest dobrze :] Ale też opowiadanie że bariera językowa jest jednym z największych problemów w tej pracy, to pokazuje o czym my rozmawiamy.
Oczywiscie , nieznam sie ale wypowiem sie
Jak slysze takie glupoty to mnie skreca. Praca jest obciazajaca psychicznie, mozna na glowe dostac. Nie polecam
480 godz za 4000pln czy warto ? Odpowiadasz za towar , auto ,pijaną babe za kierownice. Niemasz zadnych praw, tylko obowiazki . Za wszystko odpowiadasz, na nic niemasz wplywu. Niemozesz nikomu zwrocic uwagi , bo bedzierz mial zakaz wjazdy , po tobie mogą jeździc jak po lysej kobyle
Igo Primo,...;)
wiem jak wygląda praca kierowcy mój tata jest i jako ja pasażer nie było to takie łatwe
Jak dokladnie dziala tachograf z tymi pauzami praca jazda itp
Można zadać pytanie ??
60%adresów się nie zgadza intuicja i rozpoznanie terenu ale to przyjdzie z czasem
wyszłem, poszłem
czyli język i odpowiednie planowanie czasu przejazdów plus zabezpieczanie towaru , chyba największa trudność to dokumentacja chyba , że ktoś wcześniej uczy jak wypełniać dokumenty ? Mówiąc szczerze te trudności nie wydają się jakieś wielkie . Są trudności jest wyzwanie więc i satysfakcja z tego że daje się rade , te trudności to niezły motywator
Z wypełniania dokumentów zostałem przeszkolony,a gdy zdarzało się że nie wiedziałem co napisać i w jakiej rubryce to dzwoniłem do dyspozytora i on mi spokojnie krok po kroku tłumaczył,tak że szybko to opanowałem i nie jest źle,tak że nie ma się czego obawiać.Pewne trudności mogą być z językiem ale po jakimś czasie i to da się opanować.Na wszystko potrzeba czasu.Serdecznie pozdrawiam
Wielkie dzięki za obydwie odpowiedzi
Też chciałbym być kierowcą tira jeszcze kilka lat i może się uda
pracuje w Niemczech i nie ma czegoś takiego jak 2x15 pracy w całej ue jest 3x9 godzin pauzy w tygodniu 6 dób masz na prace od rozpoczęcia tygodnia czyli 144 godziny. takze kolega musi pójść na kurs doszkalający bo ma jakieś dziwne informacje
Kyniu Dwa Kolego byłem na kursie u mojego szefostwa a potem jeszcze w spedycji.Wszystko zależy gdzie się pracuje.W mojej spedycji wolno mi dwa racy w tygodniu przepracować 15 godzin ale najbardziej są zadowoleni gdy pracuję max 13 godz i 11 godz robię pauze.Tak że staram się jechać 9 godz i 11 robię pauze i wtedy jeszcze mam za to dodatkową premię.Moja szefowa bardzo mnie pilnuje żebym miał przyzwoite pauzy i nawet mi teraz zmieniła spedycję bo na chłodni była orka i teraz znów jeżdżę na plandece.Tak że szefostwo mam super,i spedycję czysto Niemiecką.A w spedycjach gdzie pracują Polacy jako dyspozytorzy to już zaczynają się kombinacje i wyciskanie soków z kierowcy.U prawdziwego Niemca nie ma takich kombinacji i też da się normalnie pracować.Dlatego jestem bardzo szczęśliwy że pracuję w czysto Niemieckiej firmie.Serdecznie pozdrawiam!
Moja sprawa wyglada tak,mieszkam w Szkocji od 11 lat,pracuje gdzie sie tylko da.Od trzech lat pacuje na magazynie w koncu stala praca.Moja firma pewnego dnia,stwierdzila za da mozliwosc zrobienia za darmo prawa jazdy kat.C+E(za darmo).Jak ze jestem zdrowy na umysle,na dodatek za darmo bylo by grzechem nie zrobic.Nigdy nie mialem parcia na kierowce,ale tutaj opcja za darmo dodatkowo najwieksza otywacja wieksza kasa(do tej pory minimalna) wiec sie zapisalem.Czy moge Pana prosic o jakies rady,bo wszystko jest dla mnie zielone.Nie wiem jak obslugiwac takograf,nie wiem jak kierowcy radza sobie z dojazdem do danej firmy(mozna pomylic drogi,pozamiatane).Jak to ogarnac ile jechac,kiedy sie zatrzymac,jesli juz trzeba to skoro jest sie na autostradzie przykladow gdzie i jak.Kurde wiem ze marudze,ale jest tyle pytan,sporo strachu.
Cześć kolego!!!Bardzo dużo pytań zadałeś.Ja na te wszystkie pytania już odpowiadałem w moich filmikach.Nie pamiętam w którym to było odcinku,ale wysłuchaj odcinek 35.Tam jest trochę na temat co cię interesuje i jeszcze w jakimś odcinku.Poświęć czas to na pewno się wszystkiego dowiesz.serdecznie cię pozdrawiam!!!
Współczuję takich przeżyć.
A to nie dają współrzędnych?
pytanie a znajde prace w niemczech jak mam tylko Kat C i znam dobrze ale jezyk angielski?
etransport.pl/forum224242.0.html
Gdzie włączasz tachograf na załadunku chlopie to nawet ten co nie jezdzi to wie zastanow vo gadasz
W każdej pracy znajdą się minusy oraz oczywiście plusy. Polacy potrafią tylko narzekać. Mój kolega jeździ już 20 lat i chwali sobie.
Po za tym język to podstawa
ja mam 13 lat i chce być kierowcą tira podoba mi się ten zawód
Ciężka robota chłopie... oj ciężka 😉
ale koles
Nie wiem na co podpisze,,,,? I Ty jeździsz w transporcie.
slucham Ciebie i dochodze do wniosku, ze jestes swiezak w zawodzie.Dla zawodowca takie opowiesci sa troszke smieszne ale mlodym dzieciakom moze sie podobac.11 lat w zawodzie aktualnie w neapolu.Pozdrawiam.
+Bartosz Ciesielski Masz absolutną rację kolego że jestem świeżak w tym zawodzie bo w transporcie ciężkim jeżdżę dopiero 10 lat a po zachodzie europy już ósmy rok jeżdżę, a ostatnie dwa lata jeżdżę na cyfrowym tacho i przyznaję szczerze że cały czas się uczę i prawdopodobnie będę się uczył do końca życia bo w tym zawodzie co chwile są nowości i trzeba się szkolić.Ale nie wstydzę się tego i z pokorą wszystko przyjmuję.I oczywiście że ten kanał nie jest do zawodowców z długim stażem bo oni nie mają szacunku do młodzieży.Jest to kanał dla wszystkich którzy dopiero zaczynają tak jak ja kiedyś i bardzo chętnie dzielę się tym co już osiągnąłem i mam nadzieję że dzięki Bogu dalej będę osiągał.Bardzo serdecznie cię kolego pozdrawiam!
a można w takim tirze palić? ( pytam z ciekawości)
+mucian sk ,raczej bym nie ryzykował,jeżdżę autobusem i autobus pali się 2-3 minuty.
Mam nadzieje ze juz na emeryturze.... jedziesz tym składem na tym filmie nak pkp intecity..... szukałem praktycznych porad o dafie a znalazłem to g..
i tak na całym yt...... teraz wiem dlaczego ludzie mają takie pojędzie o kierowcach
Gorsza jest kurierka 😊
+Artysta komentator szczerze? żebyś kurwa wiedział... Ale to tylko dlatego że jebią tego biednego kuriera do suchej nitki
nie jestem kierowca tira
....nie rozumiem ludzi ktorzy twierdza ze autor sie zali.... kolega opowiada szczegolowo jak jest -,- pozdr. z Bmw Dingolfing
dlaczego robicie pauze w pracy ?
Wester Platte bo muszą, co 4 godz trzeba 45 min przerwy a jak nie zrobią i ich policja złapie i na tachografie sprawdzą mają duża kare
ja jezdze i sie nie tlumacze nie pasuje sam swiadaj i tyle
Panie kolego po fachu dopiero teraz ogladam ten film ale chcialbym cos tutaj powiedziec apropo teog żalu i rad ktore dajesz poczatkujacym
ja mam 18 lat doswiadczenia w kraju i za granicą wlasnie siedze w kabinie w niemczech
jestes zbyt porządny gość szefowa powinna po dupie całować i wynagrodzić to w pieniądzach
nie lubi nocnej jazdy bo musi placic za godziny nocne i nadgodziny u mnie jest to samo od 4 tej rano tak ale wczesniejnie bo godzinki nocne
jestesmy glupi ze dajemy się okradać z diet ryczałtów, teraz 8.50 euro na godzine jak kierowca zarobi 5000tys zł to za ile jezdzi tak naprawdę bo w tym jest juz a powinna byc przynajmniej podstawa a gdzie sa ryczalty za spanie w kabinie gdzie w lato czlowiek sie poci i cieknie po jajach pot w wekendy bo nie ma klimy postojowej
gdzie sa diety bo nie wszyscy a nawet wiekszosc w polsce nie dostaje co innego w niemczech o ile to jeszcze porzadna tez firma bo w niemczech to tez roznie bywa
ja tez mam rade dla mlodych jak macie w zanadrzu inny fach to nie pchajcie sie w truckerke to jest fajne na poaczatku niby to zwiedzanie swiata gowno prawda ciezarowka nie ma sie gdzie zatrzymac i nawet zdjecia zrobic przewaznie a co dopiero wjechac gdzies postawic gdzie faktycznie sa jakies atrakcje
i nie ma czasu na to
zwiedzanie parkingow stacji benzynowych czasem z okna się zobaczy przejezdzając obok
złodziejstwo szefow o tym napisalem wyzej nagminne w polsce nikt nie reaguje na to i sie za to nie bierze zeby z tym porzadek zrobic
podpisujecie diety 5700 a i do tego powinna byc podstawa jeszcze i inee duperele niechce mi sie nawet pisac wiec pracodawcy okradaja nas kierowcow co miesiac na 3 kola lekko
kolejna sprawa jak juz idziecie do pracy na kierowce to nie dajcie sie zgnoic od samego poczatku bo jestescie mlodzi to nie tak
pokazcie ze chcecie godne pieniadze spedycja ma sie liczyc i szanowac kierowce bo to on odwala brudna robote podczas gdy oni pierd...przez telefon chwile a potem kawe pija i ciastka wpierd...ja
nie pozwalajcie sobie na telefony co piec minut typu a gdzie jestes no jak tam a co tam a ile no ale dlaczego tak a nie inaczej
my doswiadczenie kierowcy a przynajmniej ja sobie nie pozwalam chociaz teraz mam spedycje na poziomie i nie musze wymagac zeby nie dzwonili bo nie dzwonia wiedza ze robota sie robi i kropka
skoro mowa o francji tak jest jak kolega mowi i jak to przewaznie bywa firmy sa na strefach a jak nie to trzeba pytac obserwowac intuicja itd
uwazac na czas jazdy pracy na pauze 15 i 30 minut we francji jest troche inaczej z tym i na policje bo lubia stac na rondach i w innych miejscach na bramkach na autostradach a kary sa wysokie
kolejne minusy to to ze nie ma was w domu 3 tygodnie 4 tygodnie albo dwa ale potem macie 3 dni wolnego to jest szajs
jak zima a pojedziecie w gory i sypie sniegiem ze nic nie widac i slisko to jaja spocone jak lato i upal a staniecie na wekend to tez jaja spocone non stop
ten zawod to nie jest zawod ciężki to jest orka dodatkowo jak wam przyjdzie rozladowac kazdego dnia i zaladowac i przejechac z 500-600km codziennie to tez samo mowi za siebie
a czsem zdazeyc na godzine trzeba
droga nie guma sztau w niemczech baustelle non stop kierowcy bez mozgow przeciazeni co jada pod gorki 50-60 70km na godzine wyprzedzanie to ryzyko bo niemcy odwrotnie jak czesi np uznali ze zakaz pod gorke jest gut i ci co jada solowkami tez musza sie wlec za tirami albo wyprzedzac i tyzykowac mandat
niechce mi sie juz mowic o zakazie wyprzedzania ktory potradi sie ciagnac kilometrami na niektorych drogach
dlugo by jeszcze mowic moze poprzestane na razie na tym moze tez nagram film zeby wam naswietlic jak to wyglada naprawde
panie kolego 3 razy w tygodniu po 15 h mozna:) czyli 9 h pauzy. nie wiem jak ty to robisz we francji, wiem ze u nas w PL i europa tak robi.
Ruben Zając Sam jezdze po eu, i wiem jak wiekszosc robi, malo zadna kontrola nigdy mnie nie ukarała. Ogolnie w PL ucza ze w miedzydwutygodniowym 3 9 h pauzy mozna. ale kazdy tak robi ze 3 9h pauzy w tygodniu. nikt sie nie czepia. Pierwsze slysze o tych niemczech i tym co napisałes. jedyne co jest inne to to ze we francji lubia sie doczepic jesli ktos na raz jedzie wiecej niz 3h. dlatego po max 3 h robie 45 minut. Nie wiem jakie kraje obslugujesz ale na pewno w niemczech nikt sie nie doczepi do 3 9h pauz i do 10 h jazdy w dniu... Mozliwe ze zbyt krotko jezdzisz i podsluchałes profesorów parkingowych:) pzodro nie daj sie zlapac.
Ruben Zając troche sam sobie zaprzeczasz bo piszesz ze jedna 9 w tygodniu, a predzej piszesz ze 2 razy w tygodniu mozesz pracowac 15h. to panie kolego siłą rzeczy robiac 15 h pracy 9 h pauzy ci wychodzi. Przypominam ze jestesmy rozliczani z 24h okresu. wiec 24- 15h pracy=9h pauzy.(tym bardziej ze zaden przepis nie mowi w ten sposob co ty piszesz)
Ruben Zając Mylisz się Pan i mieszasz się z tym wszystkim. 3 razy w tygodniu można zrobić 15h pracy, czyli 9h odpoczynku. Pauza 3+9 liczy się jako normalna 11h. Jak Pan zapieprzasz w czasie tej 3 godzinnej pauzy, to raz, że łamiesz przepisy, a dwa, sam dajesz się dymać. Pauza jest dla kierowcy i jeśli firma jest innego zdania, to czas się pożegnać. Wymiana palet to wymysł jakiegoś idioty, który czeka na najmniejszy błąd kierowcy, żeby palety nie przyjąć, lub w inny sposób obciążyć. Sposób jest jeden. Brać ładunki bez wymiany palet, ale po co, skoro problem można zrzucić na kierowcę. Poza tym, te zlecenie o 17 na załadunek i rozładunek o 6. Amatorszczyzna. Według mnie dajesz się Pan, a szef się cieszy, że zapieprzasz i nie znasz lepszych opcji pracy. To biuro ma zaplanować Panu pracę tak, żeby był Pan na czas i żeby Pan miał zapas czasu na nagłe wypadki (korek, wypadek na drodze, objazd). Życzę Panu lżejszej pracy, bo w naszej branży łatwo się po prostu zajechać, a później nabawić zawału, czy wrzodów. Kierowcy, nie dawajcie się dymać, nie pracujcie za psie pieniądze i nie dawajcie sobie wejść na głowę. To biuro ma wam zaplanować robotę tak, żebyście byli o czasie i mieli zapas czasowy. Przyjedziecie wcześniej, to wasz plus i zyskacie czas na dalszą trasę. Jak jedziecie na napiętym czasie, to wystarczy małe spowolnienie na trasie, czy na firmie i cały plan upada. Oczywiście każdy winę zrzuci na was, bo tak najłatwiej.
marvu00 Dokładnie tak jak mówisz, wydaje mi się że to pierwsza praca kolegi autora i dlatego ma tak jak ma. Z każdą kolejną pracą bedzie mądrzejszy. Dla mnie zasady są święte i koniec jak coś ustalam na początku współpracy to tak ma być. Wiadomo można poźniej się dogadać w zależności od potrzeb. A propo palet to wiadomo od zawsze że tną na paletach, bo dajesz dobre, towar dostajesz zaladowany na słabych dojedziesz a sie okazuje ze ci 2 nie chca oddac. Na szczescie nie woże palet. No lodówka niestety z paletami nie ma wygody:) pozdrawiam tyle powrotów co wyjazdów.:)
Marcin15151515 Prawdopodobnie zostałem źle zrozumiany.BO wiadomo że jak się pracuje dwa razy po 15 godz to zostaje tylko 9 godz odpoczynku.Czyli tak można dwa razy w tygodniu.Natomiast ta trzecia dziewiątka to jest dodatkowe skrócenie odpoczynku po 13godz pracy.Trzech piętnastek w tygodniu w Niemczech nie ma.Ale każdy musi sam doświadczyć kontroli.Mnie kontroluje po każdym powrocie na bazę szefowa a prócz tego miałem ostatnio serię takich naprawdę szczegółowych kontroli w Szwajcarii na słynnej A2,w Francji dwa razy ,w Belgii i w Niemczech.Wszystko było Ok.Nawet sprawdzali CMRy,godziny załadunku i rozładunku i porównywali z tacho.Widziałem Litwina i Polaka którzy dostali wysokie mandaty po 4Tyś Euro.Litwin to prawie płakał i mówił że jego firma upadnie.Polak za bardzo się nie przejmował,powiedział że niech szef się martwi.Odnośnie jeszcze pracy to powiem szczerze że trzeciej piętnastki w tygodniu to bym nie wytrzymał.To już jest za wielka haruwa.Ja pracuję np.dziś 12godz i 20 min.W tamtym tygodniu miałem raz 14godzi a potem to po 11godz 48min itd.Powiem że u Niemca mi się dużo lepiej pracuje niż u Polaka i na ten temat nagram kolejny filmik.Tu nie ma kombinowania i nie ma pieniędzy dawanych pod tzw.stołem.Wszystko jest na legalu.Ale to już powiem w filmie.Wszystkich bardzo serdecznie pozdrawiam i też życzę przyczepności i powrotów szczęśliwych do domów i rodzin!!!
to są własnie nieroby na zachodzie :) czy się stoi czy się lezy...
ty nigdy TIRem nie jezdziles\
Jakie to są te dobre pieniądze ?
zapewne nie mniej niż 5 tysięcy :D Nie znam się,młody jestem ale kiedyś chce zostać kierowca :v
Szefostwo Cię wyzywało ? Patologia
Pat(rzeć), (trz)eba, przyj(mą), sto(ją), posz(edłem), wysz(edłem), poza tym jak nie spróbuje nie będzie wiedział czy kocha... Pzdr
Zostawcie pana tirowca w spokuju niech se nagrywa.
Nie rozumiem dlaczego kierowcy olewaja 2 najwazniejsze kwestie z którymi ma się najwięcej...
Języka się nie chce nauczyć chociaż dla samego siebie? Czy korzystać z Google maps czy nawigacji umiejetnie? Szukanie firmy? No amatorka przepraszam bardzo
Z calym szacunkiem kolego , ale trudnosc Twojej pracy wynika tylko i wylacznie z nieznajomosci jezyka (krotko mowiac z Twojej winy praca jest trudniejsza) :) .Sama praca w sobie nie jest az tak trudna , jak ja tutaj przedstawiasz . Wiesz , ja tez jezdze po anglii i przyjezdzajac tu , liczylem sie z tym , ze tubylcy beda sie komunikowac ze mna w jezyku natywnym. Sa rozne formy zatrudnienia , jak sam wiesz i w zwiazku z tym , ze jest nas (kierowcow) malo , mozesz przebierac w ofertach . Nikt nie kaze jezdzic ci w konkretnej firmie i ladowac manualnie palety ze sprzetem czy bez . Ja nie wiem , ale takie typowe malkontenctwo mnie strasznie irytuje . Kazda praca ma swoje plusy i minusy i w kazdej pracy cos trzeba robic . Te problemy o ktorych Ty tutaj wspominasz sa tylko i wylacznie Twoja wina , wiec zamiast marudzic moze warto byloby sie czegos nowego nauczyc ? . Pozdrawiam
mam nadzieje , ze juz Ci lepiej :) Nie ma za co.
Przecież on w ani jednym momencie nie marudzi, jest wręcz entuzjastycznie nawet nastawiony do tej pracy, chyba nie ten sam film żeśmy oglądali.
Weszłem wyszłem poszłem
Kurwa aż boli co ty robisz w tej ciężarówce
Moim zdaniem jest to najgorsza praca na swiecie dla ludzi którym się nie chce uczyć ani rozwijać, nic ambitnego z soba robić tylko od razu po szkole iść do pracy : siedzieć i najlepiej dużo zarabiać, a tak się nie da.
Nic nie wiesz o życiu.
a może to po prostu pasja ? nie obrażaj jak nie znasz tematu
Czyli alfons, komornik,kat albo sekcje zwłok to o niebo lepsza robota ?
Podpisuję się rękoma i nogami. Sam tak zrobiłem, a żeby zarobić ponad 3k "w biurze" to trzeba wypruwać sobie żyły. Rozwija to się papier toaletowy.