@@PsychoLoszka @5 MINUT jak mi zmarła mama to było 8 znaków dla 11 osób wywaliło zablokowane metalem drzwi spadaly przedmioty skrzypiala podłoga w dniu pogrzebu przewróciło się zdjęcie mamy jak powiedziałem JEDZIEMY NA POGRZEB
Ważny temat, zwłaszcza, że większość młodych osób wiąże swoją wymarzoną karierę w internecie. Fajnie, że również podajesz przykłady na swoich doświadczeniach. Przyjemny czas poznawczy, nasza influensoloszko 😁😁
Terapia to złoto! Mogę się pochwalić, ze po roku z poziomu "jak mi ktoś nie pomoże, to się zajebię" doszłam do cieszenia się tak po prostu. Co rok temu było dla mnie kompletną abstrakcją. Idźcie na terapię! 😁
Nie każdy problem załatwi terapia. Terapia niekoniecznie załatwi ci nową pracę, w której zarobisz wystarczająco by się utrzymać i odłożyć sobie, by nie musieć do końca życia zarabiać na landlordów.
@@Axis-Libris Wtf xD Idąc do psychologa czy terapeuty specjalista nie siedzi z tobą przez godzinę szukając za ciebie ofert pracy czy mieszkań bo masz z tym problem tylko merytorycznie mówi co musisz zmienić , jakie podejście mieć, jakie masz alternatywy żeby dojść do tego czego chcesz a nie że on rozwiązuje za ciebie wszystkie problemy XD
@@orochimarusan8372 no właśnie o to chodzi, że nie każdy problem da się tak rozwiązać. Są takie aspekty życia, które nie są od nas zależne. Na które nie mamy wpływu, niezależnie od nastawienia. Po prostu mówię o tym, żeby nie traktować terapii jako panaceum na wszystkie problemy życiowe
@@Axis-Libris Serio? Ktoś cieszy się, że terapia mu pomogła, a ty wtrącasz, że terapia nie znajdzie Ci pracy? To raczej wszyscy wiedzą, dzięki za info. I nikt nie pisał, że terapia rozwiąże KAŻDY problem. :x
Ja na pewno nie odnalazłbym się w roli influencera, bardzo źle znoszę kłótnie, czasem jak ktoś mi coś niemiłego odpisze, to się stresuje i myśle o tym przez pół dnia, jak czasem czytam obrzydliwe komentarze, w ogóle nie związane z treścią zdjęcia czy filmiku to włos mi się na głowie jeży, w życiu nie chciałbym czegoś takiego doświadczać, także trzymaj się Wspieroloszko !
To jest takie dziwne, bo niby to tylko instagram, ale to naprawdę potrafi siąść na psychice. Coś tam wrzucam na IG i lajkuje to mama i siostra xd, ale musiałam zrobić sobie 3 miesięczną przerwę, bo ryło mi to psychę. Nie mogłam nabrać dystansu do polubień, obserwatorów itp, odczuwałam to bardzo emocjonalnie i wartościująco. Także jeśli ktoś z Was też tak ma, to polecam totalną przerwę od social mediów, aby odnaleźć się w rzeczywistości, a potem jak Wam się zachce to znowu wrócić, ale już na luziku
Jako no-name w internecie też zetknęłam się ze stalkingiem za pośrednictwem mojego eks- na forum obrazkowym zamieścił mój adres razem z linkami do sociali.... Przez jakiś miesiąc dostawałam groźby, pisano na moją uczelnię, cały czas przychodziły pobraniowa paczki i telefony z zamówieniami typu 1000 klamek do drzwi. To chore, do jakich to urosło rozmiarów, miałam wtedy totalną depresję przez najbliższy rok, bałam się wychodzić, domu. Nigdy nie związała bym swojego życia z internetem i byciem "osobą publiczną"... Nie na moje nerwy.
Chciałabym jeszcze dodać, że teraz ludzie są milsi niż te parę lat temu, gdzie ludzie mieli podejście do internetu "róbta co chceta", no i ciesz się, że masz właśnie tak wrażliwą i empatyczną widownię 🙃
Sama przeszło rok temu poznałam online typa ode mnie młodszego. Zakochał się we mnie ponoć, chociaż dla mnie to bardziej była obsesja z jego strony, ewentualnie zauroczenie. Jak zerwałam z nim kontakt to zaczął prowokować mojego chłopaka, wypisywać do niego. Kiedy go wszędzie poblokowaliśmy to zaczął tworzyć fake konta (nawet podawał się za mnie) pisał do mnie z innego numeru telefonu (przy czym zmusił mnie do zmiany telefonu jak i numeru) do teraz średnio co około 3-4 miesiące pojawia się żeby za przeproszeniem spieprzyć mi życie i każdego dnia w sumie boję się ,że coś odstawi. Pragnę zaznaczyć ,że jest to praktycznie jeszcze dzieciak i czasem zastanawiam się czy nie napisać do jego rodziców co takiego ich synek odstawia w internecie. Jestem świadoma tego ,że zakłada te wszystkie fake konta żeby chociażby pogapić się na mój avatar na whatsappie co jest chore. Nie wiem już co robić szczerze mówiąc, przez to wszystko tylko mam problemy w związku.
Pani Ewo kochana, domyśleć się jest wyrażeniem błędnym. domyśleć to inaczej doprowadzić myślenie/rozważania do końca, a domyślić się to odgadnąć coś mimo brakujących informacji. To tak na przyszłość tylko. Filmik jak zawsze super i czekam na więcej :)
Cieszę się, że poruszyłaś ten temat, bo ogólnie wizja pracy jako influencer wydaje się bardzo kusząca, ale moim zdaniem najgorsze są te pogróżki, jakieś nieprawdziwe informacje pojawiające się na twój temat i ta obawa, że ktoś może ci zagrażać. nawet nie wiesz kto, ale boisz się wycieku różnych danych, śledzenia itp. i nie wiem czy to pozwalałoby mi na pracę w taki sposób
Super odcinek Ewa Gadoloszka 😁 Nie moge się doczekać następnego Widzę żę trochę zmieniasz rys contentu 😉 Wcześniej - głównie skupianie się na jakiejś dramie w internecie i pare psychologicznych angdotek , dużo sucharów, różowe włosy ,praca przy naturalnym świetle , studia... Teraz - Problem psychologiczny i jego przykład na dramie internetowej , brązowe włosy , lampa odnoszenie się do życia prywatnego ... to jednak zawsze pozostało to samo dystans do siebie i herbatka 😘 Życzę szczęścia na wybojach Youtuba
Ja tam bym chciała mieć moc cofania się w czasie, chociaż na pewno przyniosłoby to pewne konsekwencje. Mimo wszystko fajnie czasem naprawić parę rzeczy. Mówiłaś, że pofarbowałaś włosy na różowo, żeby być rozpoznawalna, ja natomiast bardzo kojarzę Cię po twojej charakterystycznej grzywce hah :D
Kazdy introwertyk potrzebuje supermocy to cofanie czasu by cofnac czas w ktorych zdecydowanie sie nie idzie na imprezy i cofnac czas by robic po prostu cos lepszego w tym czasie chociazby planowanie przejecia kontroli nad swiatem
Co do super mocy to chciałabym być pół-duchem jak Danny Phantom: niewidzialność, latanie, przenikanie przez ściany... A tak ogółem świetny film RUDOloszko 🧡
bardzo ważny materiał wiele młodych ludzi nie zdaje sobie sprawy z trudności i zagrożeń bycia influencerem wydaje się że to łatwy i przyjemny zarobek ale rzeczywistość jest inna
Troszkę brzmi to jak zderzenie się z dorosłością. Jestem życzliwą osobą, staram się nie robić innym krzywdy, a wchodząc w dorosłość nie miałem znajomości bezinteresownej. Wszystko było związane z tym, że byłem mocno podłamany i miałem stany depresyjne, przez to inni traktowali mnie jako wyrzutka co potęgowało i tak mój ciężki stan. Często bywało tak, że dawałem komuś pomoc, a potem słuch od danej osoby zanika. Większość ludzi jest interesownych, a w tych czasach osamotnienia, gdzie pseudorelacje internetowe zastąpiły wszystkie inne relacje. Pomyślcie, że inni widzą w was tylko hajs, jak dużą i zarazem małą wartość widzą w was inni. Smutne
WOW! Dziękuję Tobie serdecznie za ten materiał! Naprawdę w ciągu tych 22 minut upewniłam się, że wolę robić swoje pozostając anonimową osobą i jest mi z tym dobrze 😀 Pozdrawiam Cię serdecznie! 😊
Temidolożka Kolejny fajny film. Ja sama się zastanawiam nad stworzeniem kanału prawniczego, by tak po ludzku omawiać różne tematy, ale jakoś nie umiem się zdobyć, mam wrazenie, że będzie mi trochę głupio siebie nagrywać i pokazywac, ale może się przełamię
Powodzenia ci życzę!! Nie musisz się oczywiście również ujawniać przy tworzeniu contentu na yt 😸Są bardzo różne alternatywy tego jak można ,, siebie"przestawić w tle
OMG Ewa jaka Ty jesteś mądra!! chciałabym to pokazać mojemu dziecku za 10 lat gdy się pojawi na świecie :D filmy o autoagresji jak ktoś wspomniał to super pomysł
Jak to powiedział Tom Holland o wymarzonej super mocy "I would be plastito" XD. Czyli moc, która umożliwia zebranie całego plastiku z całego świata jednym ruchem i wyrzucenie go do kosmosu. Fajna sprawa.
Pewnie prędzej czy później będziemy to robić, obecnie jeszcze nie jest to opłacalne. Tym bardziej, że trzeba byłoby na tyle daleko go wyrzucać, żeby nie został na naszej orbicie
Hej Loszko, bardzo cię lubię i oglądam dużo twoich filmików, ale właśnie skoro już wspomniałaś o tych książkach...Między wieloma super pozycjami które poleciłaś pojawił się również znany, jeden z najwybitniejszych polskich seksulogów - Pan Lew-Starowicz. I o ile rozumiem, że jest on jakimś autorytetem, to uważam go jednak za szkodliwy. Uważam, że jest wiele lepszych autorów, również polskich, których można polecić i wybieranie Starowicza faktycznie wygląda jakbyś wcale żadnej jego książki nie przeczytała. (A już napewno nie tej której polecałaś - "wszystko da się naprawić", w której pisze między innymi o tym, że mężczyźnie który lubi sobie wypić należy wybaczać zdrady, bo to tylko chłop.) Nie rozumiem dlaczego akurat jego książki są między resztą super książek, które polecasz, niepotrzebnie wydałam na nie pieniądze. Rozumiem, że jakiś procent rzetelnych informacji się mimo wszystko w jego książkach znajduje, ale przy polecaniu takich tytułów można podkreślać, że np. "twórca jest mocno konserwatywny, dużo wplata swoich poglądów między faktami naukowymi, ale jeśli się przymknie na to oko, to można z książki wyciągnąć fajną wiedzę", zamiast po prostu polecić w sumie słabą pozycję. To tyle co się chciałam pożalić, życzę miłego dzionka/wieczorku!
Trzymaj się. Spokojnego życia. Mam nadzieje, że nie będzie stalkeów, a ludziki co rozpoznają nie będą nachalni, tylko skiną głową i pójdą dalej. Jak miło, że mało kto ogląda moje wypociny i jeszcze nie ma złych komentarzy😅
Mi w zawodzie influencerki bardzo podoba się możliwość wpłynięcia na inne osoby, zmiana ich sposobu myślenia. Z drugiej strony krytyka od osób, którym nie podoba się mój styl wypowiedzi, walka o zasięgi i wkurzenie na brak reakcji pod postami skutecznie mnie hamują przed głębszym wejściem w temat 😂 póki co tworzę bardziej dla siebie, dla fanu, wtedy czuję mniejsza presję.
Co do supermocy, chciałabym mieć możliwość kasowania wspomnień, nawet niekoniecznie tych złych, bo uważam, że to takie przeżycia nas kształtują, ale tych głupich, niepotrzebnych, cringe'owych. Supermoc dla człowieka z OCD, przypomina mi się żenująca odzywka, z którą wyskoczyłam 15 lat temu i której nikt poza mną nie pamięta? Bajo jajo, wykasowane, nie ma.
Kochana Ewo! Jak zawsze - super film, poruszone ważne kwestie, do tego ta prywata ;) akurat jakiś czas temu podjęłam decyzję o rozpoczęciu kanału na YT 😁 jestem ogólnie osobą, która się bardzo wszystkim przejmuje i łatwo u mnie o stres. Jednak pracuję nad tym i stawiam sobie wyzwania, aby jakoś sobie radzić z takimi sytuacjami. Twój film bardzo mi pomógł i naprawdę cieszę się, że kiedyś znalazłam Twój kanał ❤️ Buziaki
Uświadomiłam sobie jak bardzo nie chciałabym być influencerem, kiedy raz się zdarzyło, że napisałam komentarz i jakoś tak go wybiło, że zebrałam kilka tysięcy polubień... no i komentarzy też. Niby połowa była pozytywnych i się ludzie ze mną zgadzali, ale druga połowa to szkoda gadać... napisałam więc szybkie sprostowanie, pozdrowiłam ludzi i już nigdy w tego posta mojego nie weszłam 🙈
Moją superumiejetnością byłaby możliwość zapamiętania rzeczy, które chcę pamiętać - koniec z wielokrotnym czytaniem tych samych podręczników i wykłócaniem się o szczegóły z innymi 😆
pamiętam jak składałam masę cv o pierwszą poważną pracę i gdy ją już dostałam, mieliśmy wieczorek zapoznawczy to zapytałam znajomego, który mnie rekrutował "Co w moim cv spowodowało, że zostałam przyjęta mimo zerowego doświadczenia"- odpowiedział, że jako jedyna osoba miałam okulary i przez to skojarzył sobie moją cv z uczelnią która wypisałam w cv xD Na stanowisko na które składałam cv składały osoby typowo bez doświadczenia, bo to było stanowisko juniora ecommerce, więc wystarczyła praktyka na uczelni jako podstawowe doświadczenie, więc nie miał on problemu z określeniem konkretnej róznicy w posiadanej wiedzy czy umiejętnościach na podstawie cv xd Tutaj rolę grało stricte wyróżnienie się na tle pozostałych, bo wszyscy byliśmy równi💁 Takie doświadczenie, to dla wielu młodych ludzi zderzenie z bardzo grubym murem, bo część być może myśli, że pracę da ci wyłącznie dyplom z zajebistej uczelni lub jakieś portfolio czy popularność w sieci itd. A tu jednak nie zawsze o to chodzi. W pewnym etapie swojego życia zaczęłam pracę jako rekruterka programistów dla niemieckiego klienta- i mimo, że programista to zazwyczaj tej jedyny typ w dresie na spotkaniu całego biura, to tak- zwracałam uwagę na wygląd i zachowanie w pierwszej kolejności. Bo jeśli rozmawiałam z kandydatem przez platformę typu Teams czy signal i on tym czasie żuł gumę gadając do mnie, lub odpalał kiepa, to z automatu był wykreślany z listy potencjalnego kandydata bo zatrudnienie osoby nie szanującej swojego rozmówcy robiłoby również mi opinię- w końcu taka osoba później będzie tak samo rozmawiała ze swoim potencjalnym pracodawcą a niestety, ale kwestie wizerunkowe to... drogie sprawy xD Więc totalnie rozumiem, że różni pracodawcy mają różne wymagania, nawet totalnie odrealnione, bo możesz mieć świetne wykształcenie ale masz ubogi zasób słów, lub sie strasznie jąkasz, to nie dziw się, że niektórzy nie zatrudnią cię na niektóre stanowiska 😅 Dzisiaj, gdy łatwo jest zniszczyć w sieci innych to nie jest nic dziwnego jak wielką rolę gra "personal branding". Bo czasem wystarczy nawet przescrolowanie twoich social mediów by określić, czy będziesz dobrym kandydatem na dane stanowisko. To sławetne "szlachta nie pracuje" to taki piękny red flag xD Niby nic, niby często żart- ale ja bym cie nie zatrudniła choćbyś miał 20 lat doświadczenia, bo również robisz mi reklamę xd Team X pokazał, jak opiniotwórcze są takie akcje w stosunku do organizatora xd Nie dziwi mnie więc odrzucanie po 1s filmiku- wystarczył np. rozpierdol na pierwszym planie xD
Ostatnio, po wielu testach i wywiadach z psychologiem, postawiono mi diagnozę według której posiadam osobowość chwiejną emocjonalnie-impulsywną. W życiu bym na to nie zwrócił uwagi, gdyby nie moja opinia i przesłanie Twojego kanału-dbajmy o swoje zdrowie psychiczne. Wspominam o tym, ponieważ naprawdę ciężko znoszę krytykę. Na codzień mi ona wisi, ale gdy zaangażuję się w coś to naprawdę mnie przytłacza. I z tego chyba powodu nigdy nie mógłbym być twórcą internetowym. Obawiam się masowego hejtu, o którym mowa w filmie. A szkoda, bo według wielu znajomych jestem bardzo charyzmatyczny, a i pomysłów na twórcze projekty miałem wiele. Wiele też realizowałem od strony twórczej, ale nie mam chyba siły żeby je uzewnętrznić. Influencerka na pewno mocno odbija się w głowach osób ją praktykujących
Super filmik ale... Mam wrazenie ze w tym przypadku troche minelas sie z punktem sytuacji, nie mowimy tu o doroslych ludziach i aplikacji do pracy tylko bardziej o grupie dla ktorej ekipa jest/byla troche wymyslonymi przyjaciolmi. Gdy dostali informacje ze friz zobaczy kazde zgloszenie a pozniej zobaczyli ze bylo to 5s poczuli sie odrzuceni przez przyjaciela. Dodatkowo na platformach takich jak tik tok publiczne narzekanie na cos zwiazanego z osobami znanymi potrafi wybic konto, tak jak to bylo z obozem.
Jako twórca internetowy w konkretnej niszy (cosplay) potwierdzam- żeby zaistnieć niestety trzeba być człowiekiem charakternym. Do tego ciągłe trzymacie pewnej linii w kwestii swojej persony- albo wybieramy kogoś kompletnie innego i wtedy musimy grać, albo obieramy drogę transparentności. A poza tym im dalej w las tym bardziej jesteś na świeczniku, a to nie każdy jest w stanie udźwignąć.
Te parę sekund obejrzanego filmu można porównać do tego, że niektóre książki wciągają od pierwszych linijek, a inne po prostu nie i odkłada się je na półkę
Nie wyobrażam sobie siebie jako influenserki, aktualnie pracuję w laboratorium i rozważam zmianę zawodu na programistę, co pokazuje, że raczej nie lubię być w centrum uwagi. Ostatnio rozmawiałam z moją 12 letnią siostrą, która jest moim całkowitym przeciwieństwem i chciałaby zostać influenserką (ale nie wiem czy coś robi w tym kierunku). Przedstawiłam jej swój punkt widzenia przytaczając wiele argumentów podanych w filmie, jednakże siostra skwitowała, że jestem głupia 😀 Osobiście jestem ciekawa czy za kilka lat jej plany się zmienią, czy tylko utwierdzi się w postanowieniu 🤔
Myślę że ja sama nie dałabym rady w internecie, ta świadomość braku prywatności bezpieczeństwa, które są dla mnie aktualnie jednymi z najważniejszych elementów do normalnego funkcjonowania, by powodowała że ja bym zwariowała. Lubię patrzeć na to co się dzieje w internecie i serio podziwiam osoby które mają taką psychikę żeby sobie z tym wszystkim poradzić, ja bym wymiękła szybko 😅
To gdzie leży twoja prywatność w byciu influ wyznaczasz ty sama/sam. Problem jest w tym, że to właśnie influencerzy przez całe lata zacierali tę granicę i dalej to robią po to, aby jeszcze bardziej się sprzedać bo nie mają często sobą totalnie nic innego do zaoferowania. Poza tym to nie jest kwestia silnej psychiki a tego, że obraz który ktoś sobie wytwarza w głowie na dany temat rozjeżdża się z rzeczywistością bardzo mocno.
Zabrakło mi tylko jednego - zwrócenia uwagi, że skutki hejtowania dotykają również, i to naprawdę w wysokim stopniu, osób hejtujących. Takie żywienie negatywnych emocji, pozwalanie im się rozwijać i eskalowanie ich wywołuje szereg niepożądanych i negatywnych skutków dla tych osób. Może filmik na ten temat? Może osoby, które hejtują, pełne frustracji i negatywnych emocji, nie zdają sobie sprawy, jak tym działaniem wpływają na swój stan i samopoczucie? Bo radość z hejtowania przypuszczam może w jakiś chory sposób wynagradzać, ale ludzie jednak wolą czuć się w swoich oczach raczej dobrzy niż siejący zło. Pewnie nieliczni tak nie mają, ale mówię o ogóle.
Yahoo, myslalas moze o dodwaniu napisow do swoich filmow? Calkiem niedawno pod jednym z twoich filmikow zobaczylam komentarz po angielsku, mowiacy ze 'jego polski go zawodzi ale i tak bardzo lubi ogladac twoje filmy'. Chetnie pomoglabym w tlumaczeniu filmu na jezyk angielski, lub dodaniu polskich napisow!! Nigdy tego nie robilam, ale bardzo chetnie bym sie tego podjela
Odpowiadając na pytanie o supermocy, sądzę że tak jak ty chciałabym leczyć innych, jeśli miałabym wybrać czy leczyć siebie czy innych wiem , że wybrałabym drugą opcję, bo dla mnie dobro innych zawsze jest bardzo ważne, choć nie stawiam tego ponad siebie i staram się to równoważyć 🙂
@@LillyRose23 tak wiem, jak my wszyscy. Smutne jest to, że trzeba jebać tyle godzin dziennie, żeby mieć na podstawowe potrzeby. Najczęściej zarobki nie są adekwatne do godzin, które robimy i ciężko z tego odłożyć na jakiś urlop raz do roku. Mi ponad pół roku temu się poszczęściło, ale wkurwia mnie ta nasza kultura zapierdolu
Nie wyobrażam sobie nie mieć prywatności, i iść po bułki w czapce i okularach żeby obcy ludzie mi zdjęcia robili, i później widzieć zdjęcia mojego ryja na jakimś plotku i komentarzy w stylu, oooo ta to ma grubą dupe 😂 już nie mówiąc o tym ze w internecie nic nie ginie.
Rozumiem, że influ na szczycie mają ciężko, ale za tym idą też konkretne pieniądze. Prorównajmy to do pracy lekarza/adwokata -> realia tych zawodów są niesamowicie obciążające (w tym groźby i stalking), obarczone olbrzymią odpowiedzialnością, wymagają wielu lat nauki, a mimo to jednak wynagradzane są nieporównywalnie gorzej w stosunku do w miarę ustawionego influ, który wciska po prostu ludziom produkty. Dlatego np. taka Fagata nigdy nie będzie żałowała tego, co zrobiła. Zdaje sobie ona doskonale sprawę z realiów zawodów niezwiązanych z internetem (dowodem tego są jej słynne głosówki). Stąd też rozgoryczenie naiwnych młodych osób liczących na ratunek od ich idola "Friza". W mojej ocenie twierdzenia, że bycie topowym influ /twórcą internetowym to najtrudniejszy, najbardziej stresujący sposób zarabiania, to już poważna odklejka bądź wciskanie ludziom kitu, w celu obrony czyjegoś bardzo nieprzemyślnego PR-owo ruchu.
Hej, też studiuje psychologię i lubię publikować różne treści w sieci, np. zdjęcia z gwiazdami które miałam okazję poznać, moje podróże i wypady spontaniczne, nie jestem osobą znaną myślę w mediach, nie miałam okazji doświadczyć za bardzo myślę tej "złej" strony internetu i puki nie działam dość regularnie myślę że się to nie wydarzy. Dla mnie działanie w mediach jest ważne min dlatego, że jestem dość zamkniętą osobą a to jest dla mnie pomocne w otwieraniu się do innych. Lubię np. też widzieć jak mój post dotyczący jakiejś gwiazdy jest polubiony bądź też rzadziej skomentowany przez tą gwiazdę. Odkąd zaczęłam pracować jako opiekun medyczny i teraz pomoc nauczyciela jestem zdecydowanie odważniejsza, ale wiadomo jak każdy też miewam gorsze dni. Czy uważam że odnalazłabym się w świecie internetowym? Ciężko powiedzieć, wydaje mi się że jeśli znalazłabym osobę, która potrafiłaby mi dać parę rad i pokazać jak powinnam działać z moim charakterem, myślę że byłoby to możliwe. W swoim życiu kieruje się pewnymi wartościami, które słyszałam już za czasów dzieciństwa. Jednym z ważniejszych dla mnie motto jest " Nigdy, nie mów nigdy" 😉
Nie zrobisz ze mnie gwiazdy to sie zemszcze to pokazuje w sumie dosc u ludzi pasywno-agresywnie zachowanie ktore takze jest cecha u narcystow i nie tylko u nich ale to bardzo ostrzezenie by uwazac na takie osoby bo chyba kazdy wie jak narcysci dzialaja
Ewa włosolożka, prześlicznie ci w tym nowym kolorze!
Dzięki :33
@@PsychoLoszka puszystoloszka. Bo jakby dodatkowej objętości dostały ♥
@@PsychoLoszka @5 MINUT jak mi zmarła mama to było 8 znaków dla 11 osób wywaliło zablokowane metalem drzwi spadaly przedmioty skrzypiala podłoga w dniu pogrzebu przewróciło się zdjęcie mamy jak powiedziałem JEDZIEMY NA POGRZEB
@@Jezu-ufam-tobie123 co?
Totalnie, bardzo jej pasuje do stylu, chociaż wcześniej mi przypominała leśną wróżkę 🧚
Ważny temat, zwłaszcza, że większość młodych osób wiąże swoją wymarzoną karierę w internecie. Fajnie, że również podajesz przykłady na swoich doświadczeniach. Przyjemny czas poznawczy, nasza influensoloszko 😁😁
Influencerka robi film o tym dlaczego nie chcesz zostać influencerem a ty się jeszcze tym jarasz xDDD
@@ericcartman1847 Okej, ale jej kontent nie jest toxic w przeciwieństwie do wielu najpopularniejszych infuencerów w Polsce
@@ramona6729 Nie powiedziałbym. Co znaczy kontenet toxic?
By the way oglądam też Naruciaka i zauważyłam, że czasem zarzuca mimowolnie jakimiś terminami psychologicznymi. Chyba wiem od kogo to podłapał :)
Nie no te włosy pasują genialnie do twojego zielonego sweterka😍
To sweterek genialnie pasuje do jej włosów, tak chyba nieco grzeczniej 😅😊
A sweterek pasuje idealnie do oczu, tez się tym zachwycam 😅
Uwielbiam Cię słuchać w przerwach pomiędzy nauką. Jak zawsze - wspaniały film
Odpowiadając na pytanie dotyczące supermocy, ja bym chciała umieć się teleportować - niedawidzę procesu dojeżdżania gdziekolwiek. XD
Hello my soul mate 🥹 ja zawsze to powtarzam ze chce teleport i żeby skończyli z lataniem w kosmos, i zajęli się pożytecznymi rzeczami 😂
Kurwa tak... Zdecydowanie
Ja chce mieć moc magii, bo mógłbym wyczarować sobie wszystkie moce i w ogóle i w ogóle...
Co masz na myśli mówiąc, że moc magii to nie moc?
Ja: mam gorszy okres w życiu i mi smutno jakoś
PsychoLoszka: hold my herbatka
Przesyłam internetowego przytulasa :3
@@PsychoLoszka ❤️❤️❤️
hold my herbatka 🧡
Głasku, głasku ❤
@@PsychoLoszka awww :3
Terapia to złoto! Mogę się pochwalić, ze po roku z poziomu "jak mi ktoś nie pomoże, to się zajebię" doszłam do cieszenia się tak po prostu. Co rok temu było dla mnie kompletną abstrakcją. Idźcie na terapię! 😁
Potwierdzam
Nie każdy problem załatwi terapia. Terapia niekoniecznie załatwi ci nową pracę, w której zarobisz wystarczająco by się utrzymać i odłożyć sobie, by nie musieć do końca życia zarabiać na landlordów.
@@Axis-Libris Wtf xD Idąc do psychologa czy terapeuty specjalista nie siedzi z tobą przez godzinę szukając za ciebie ofert pracy czy mieszkań bo masz z tym problem tylko merytorycznie mówi co musisz zmienić , jakie podejście mieć, jakie masz alternatywy żeby dojść do tego czego chcesz a nie że on rozwiązuje za ciebie wszystkie problemy XD
@@orochimarusan8372 no właśnie o to chodzi, że nie każdy problem da się tak rozwiązać. Są takie aspekty życia, które nie są od nas zależne. Na które nie mamy wpływu, niezależnie od nastawienia. Po prostu mówię o tym, żeby nie traktować terapii jako panaceum na wszystkie problemy życiowe
@@Axis-Libris Serio? Ktoś cieszy się, że terapia mu pomogła, a ty wtrącasz, że terapia nie znajdzie Ci pracy? To raczej wszyscy wiedzą, dzięki za info. I nikt nie pisał, że terapia rozwiąże KAŻDY problem. :x
Ja na pewno nie odnalazłbym się w roli influencera, bardzo źle znoszę kłótnie, czasem jak ktoś mi coś niemiłego odpisze, to się stresuje i myśle o tym przez pół dnia, jak czasem czytam obrzydliwe komentarze, w ogóle nie związane z treścią zdjęcia czy filmiku to włos mi się na głowie jeży, w życiu nie chciałbym czegoś takiego doświadczać, także trzymaj się Wspieroloszko !
To jest takie dziwne, bo niby to tylko instagram, ale to naprawdę potrafi siąść na psychice. Coś tam wrzucam na IG i lajkuje to mama i siostra xd, ale musiałam zrobić sobie 3 miesięczną przerwę, bo ryło mi to psychę. Nie mogłam nabrać dystansu do polubień, obserwatorów itp, odczuwałam to bardzo emocjonalnie i wartościująco. Także jeśli ktoś z Was też tak ma, to polecam totalną przerwę od social mediów, aby odnaleźć się w rzeczywistości, a potem jak Wam się zachce to znowu wrócić, ale już na luziku
Jako no-name w internecie też zetknęłam się ze stalkingiem za pośrednictwem mojego eks- na forum obrazkowym zamieścił mój adres razem z linkami do sociali.... Przez jakiś miesiąc dostawałam groźby, pisano na moją uczelnię, cały czas przychodziły pobraniowa paczki i telefony z zamówieniami typu 1000 klamek do drzwi. To chore, do jakich to urosło rozmiarów, miałam wtedy totalną depresję przez najbliższy rok, bałam się wychodzić, domu. Nigdy nie związała bym swojego życia z internetem i byciem "osobą publiczną"... Nie na moje nerwy.
Chciałabym jeszcze dodać, że teraz ludzie są milsi niż te parę lat temu, gdzie ludzie mieli podejście do internetu "róbta co chceta", no i ciesz się, że masz właśnie tak wrażliwą i empatyczną widownię 🙃
Sama przeszło rok temu poznałam online typa ode mnie młodszego. Zakochał się we mnie ponoć, chociaż dla mnie to bardziej była obsesja z jego strony, ewentualnie zauroczenie. Jak zerwałam z nim kontakt to zaczął prowokować mojego chłopaka, wypisywać do niego. Kiedy go wszędzie poblokowaliśmy to zaczął tworzyć fake konta (nawet podawał się za mnie) pisał do mnie z innego numeru telefonu (przy czym zmusił mnie do zmiany telefonu jak i numeru) do teraz średnio co około 3-4 miesiące pojawia się żeby za przeproszeniem spieprzyć mi życie i każdego dnia w sumie boję się ,że coś odstawi. Pragnę zaznaczyć ,że jest to praktycznie jeszcze dzieciak i czasem zastanawiam się czy nie napisać do jego rodziców co takiego ich synek odstawia w internecie. Jestem świadoma tego ,że zakłada te wszystkie fake konta żeby chociażby pogapić się na mój avatar na whatsappie co jest chore. Nie wiem już co robić szczerze mówiąc, przez to wszystko tylko mam problemy w związku.
Pani Ewo kochana, domyśleć się jest wyrażeniem błędnym. domyśleć to inaczej doprowadzić myślenie/rozważania do końca, a domyślić się to odgadnąć coś mimo brakujących informacji. To tak na przyszłość tylko. Filmik jak zawsze super i czekam na więcej :)
Lubię sposób w jaki mówisz. Ciekawie się słucha do samego końca, bez poczucia znudzenia 🤗🤍
Cieszę się, że poruszyłaś ten temat, bo ogólnie wizja pracy jako influencer wydaje się bardzo kusząca, ale moim zdaniem najgorsze są te pogróżki, jakieś nieprawdziwe informacje pojawiające się na twój temat i ta obawa, że ktoś może ci zagrażać. nawet nie wiesz kto, ale boisz się wycieku różnych danych, śledzenia itp. i nie wiem czy to pozwalałoby mi na pracę w taki sposób
Super odcinek Ewa Gadoloszka 😁
Nie moge się doczekać następnego
Widzę żę trochę zmieniasz rys contentu 😉
Wcześniej - głównie skupianie się na jakiejś dramie w internecie i pare psychologicznych angdotek , dużo sucharów, różowe włosy ,praca przy naturalnym świetle , studia...
Teraz - Problem psychologiczny i jego przykład na dramie internetowej , brązowe włosy , lampa
odnoszenie się do życia prywatnego ... to jednak zawsze pozostało to samo dystans do siebie i herbatka 😘 Życzę szczęścia na wybojach Youtuba
Ja tam bym chciała mieć moc cofania się w czasie, chociaż na pewno przyniosłoby to pewne konsekwencje. Mimo wszystko fajnie czasem naprawić parę rzeczy. Mówiłaś, że pofarbowałaś włosy na różowo, żeby być rozpoznawalna, ja natomiast bardzo kojarzę Cię po twojej charakterystycznej grzywce hah :D
Polecam film "Efekt motyla" w temacie cofania się w czasie
Fajny, przydatny materiał 😎👍
Kazdy introwertyk potrzebuje supermocy to cofanie czasu by cofnac czas w ktorych zdecydowanie sie nie idzie na imprezy i cofnac czas by robic po prostu cos lepszego w tym czasie chociazby planowanie przejecia kontroli nad swiatem
przepięknie wyglądasz w tym kolorze włosów, bardzo Ci pasuje :)
Co do super mocy to chciałabym być pół-duchem jak Danny Phantom: niewidzialność, latanie, przenikanie przez ściany...
A tak ogółem świetny film RUDOloszko 🧡
same
Jezu! Jak dobrze że o tym mówisz! Aż sama nagram tiktoka jako absolutnie początkująca osoba w internecie, bo mimo to i tak dostałam w dupę
Ale śliczne włoski ❤
Meeega ci pasują! Cudownie wyglądasz ✨
ogladajac te zgloszenia mam wrazenie ze niektorzy mysleli ze mamy rok 2010, gdzie mozna bylo cos osiagnac robiąc kompletnie amatorsko nagrania
bardzo ważny materiał wiele młodych ludzi nie zdaje sobie sprawy z trudności i zagrożeń bycia influencerem wydaje się że to łatwy i przyjemny zarobek ale rzeczywistość jest inna
Niesamowity zwrot akcji na końcu filmu! Wreszcie coś innego niż czarne tło XDDDD
Troszkę brzmi to jak zderzenie się z dorosłością. Jestem życzliwą osobą, staram się nie robić innym krzywdy, a wchodząc w dorosłość nie miałem znajomości bezinteresownej. Wszystko było związane z tym, że byłem mocno podłamany i miałem stany depresyjne, przez to inni traktowali mnie jako wyrzutka co potęgowało i tak mój ciężki stan. Często bywało tak, że dawałem komuś pomoc, a potem słuch od danej osoby zanika. Większość ludzi jest interesownych, a w tych czasach osamotnienia, gdzie pseudorelacje internetowe zastąpiły wszystkie inne relacje. Pomyślcie, że inni widzą w was tylko hajs, jak dużą i zarazem małą wartość widzą w was inni. Smutne
Bardzo ciekawy i potrzebny film! (komentarz dla zasięgu xD)
Super film. Dziękuję. Wszystkiego dobrego!
Biorąc pod uwagę to, że mam gorączki i bóle głowy psychosomatyczne, życie influencera byłoby dla mnie prawdziwą męką
WOW! Dziękuję Tobie serdecznie za ten materiał! Naprawdę w ciągu tych 22 minut upewniłam się, że wolę robić swoje pozostając anonimową osobą i jest mi z tym dobrze 😀 Pozdrawiam Cię serdecznie! 😊
Temidolożka
Kolejny fajny film. Ja sama się zastanawiam nad stworzeniem kanału prawniczego, by tak po ludzku omawiać różne tematy, ale jakoś nie umiem się zdobyć, mam wrazenie, że będzie mi trochę głupio siebie nagrywać i pokazywac, ale może się przełamię
Powodzenia ci życzę!! Nie musisz się oczywiście również ujawniać przy tworzeniu contentu na yt 😸Są bardzo różne alternatywy tego jak można ,, siebie"przestawić w tle
Jesień, jesień już... I włosy jesienne są też 😘👍🍁🍂🍃🍄☔🌦️
To nie dlatego nie chcę być influencerem. Po prostu chcę być Imperatorem Władcą Wszechświata.
Mnie do Ciebie przyciagnela inteligencja i znajomosc tematu (wiesz ocb, o ile to czytasz) :) :) pozdrawiam Cie :) o wiecej odcinkow prosze :))
Jesteś bardzo mądrą osobą , pozdrawiam
Polecam polski film "Sweat", bodajże z zeszłego roku. Dobrze obrazuje wszystko, o czym dziś mówiłaś.
OMG Ewa jaka Ty jesteś mądra!! chciałabym to pokazać mojemu dziecku za 10 lat gdy się pojawi na świecie :D filmy o autoagresji jak ktoś wspomniał to super pomysł
Jak to powiedział Tom Holland o wymarzonej super mocy "I would be plastito" XD. Czyli moc, która umożliwia zebranie całego plastiku z całego świata jednym ruchem i wyrzucenie go do kosmosu. Fajna sprawa.
Zaśmiecać kosmos 😳?
Pewnie prędzej czy później będziemy to robić, obecnie jeszcze nie jest to opłacalne. Tym bardziej, że trzeba byłoby na tyle daleko go wyrzucać, żeby nie został na naszej orbicie
Pięknie ci w nowych włosach❤❤
Jak zawsze świetny film
Świetnie mi się przy nim rysowało
Ja i tak wolałem różowe włoski, bardzo ci pasowały xd
Ale super że stylowa grzywka cały czas jest z nami xd
Bardzo ważny temat, dzięki
Hej Loszko, bardzo cię lubię i oglądam dużo twoich filmików, ale właśnie skoro już wspomniałaś o tych książkach...Między wieloma super pozycjami które poleciłaś pojawił się również znany, jeden z najwybitniejszych polskich seksulogów - Pan Lew-Starowicz. I o ile rozumiem, że jest on jakimś autorytetem, to uważam go jednak za szkodliwy. Uważam, że jest wiele lepszych autorów, również polskich, których można polecić i wybieranie Starowicza faktycznie wygląda jakbyś wcale żadnej jego książki nie przeczytała. (A już napewno nie tej której polecałaś - "wszystko da się naprawić", w której pisze między innymi o tym, że mężczyźnie który lubi sobie wypić należy wybaczać zdrady, bo to tylko chłop.) Nie rozumiem dlaczego akurat jego książki są między resztą super książek, które polecasz, niepotrzebnie wydałam na nie pieniądze. Rozumiem, że jakiś procent rzetelnych informacji się mimo wszystko w jego książkach znajduje, ale przy polecaniu takich tytułów można podkreślać, że np. "twórca jest mocno konserwatywny, dużo wplata swoich poglądów między faktami naukowymi, ale jeśli się przymknie na to oko, to można z książki wyciągnąć fajną wiedzę", zamiast po prostu polecić w sumie słabą pozycję. To tyle co się chciałam pożalić, życzę miłego dzionka/wieczorku!
Dostała kasę za promocję to poleciła nawet i bez czytania jak każda influ :D
Nigdy nie pomyślałam o zawodzie influencera w ten sposób!
Jakie śliczne włosy!!
Bardzo dobry i potrzebny film. ;)
Prywatność to spory przywilej i nie chciałabym z niej zrezygnować
podziwiam ludzi, którzy nagrywają siebie, ja mam problem ze wstawieniem profilowego na fb xD
Trzymaj się. Spokojnego życia. Mam nadzieje, że nie będzie stalkeów, a ludziki co rozpoznają nie będą nachalni, tylko skiną głową i pójdą dalej. Jak miło, że mało kto ogląda moje wypociny i jeszcze nie ma złych komentarzy😅
Świetny film! 🖤
Autro zasługuje na wyróżnienie w Grand Video Awards 😊
Super filmik! Czytałaś może książkę „Atomowe Nawyki”? Bo właśnie ją czytam i jestem ciekawa twojego zdania, mi się na razie podoba.
Pięknie ci w tym rudym, proszę go zostawić już na zawsze
Wymarzona supermoc: teleportacja. Sniadanie we Francji, lunch w Nowym Jorku, kawka we Wloszech, kolacja w RPA 😍
Czyli też się boisz samolotów jak ja🤮🤮🤮
@@wojbas471 Bardzo lubię latać, chodzilo mi o oszczędność czasu i pieniedzy 😁
Mi w zawodzie influencerki bardzo podoba się możliwość wpłynięcia na inne osoby, zmiana ich sposobu myślenia. Z drugiej strony krytyka od osób, którym nie podoba się mój styl wypowiedzi, walka o zasięgi i wkurzenie na brak reakcji pod postami skutecznie mnie hamują przed głębszym wejściem w temat 😂 póki co tworzę bardziej dla siebie, dla fanu, wtedy czuję mniejsza presję.
Świetny film! Idealny do obiadku po szkole
Co do supermocy, chciałabym mieć możliwość kasowania wspomnień, nawet niekoniecznie tych złych, bo uważam, że to takie przeżycia nas kształtują, ale tych głupich, niepotrzebnych, cringe'owych. Supermoc dla człowieka z OCD, przypomina mi się żenująca odzywka, z którą wyskoczyłam 15 lat temu i której nikt poza mną nie pamięta? Bajo jajo, wykasowane, nie ma.
Kochana Ewo! Jak zawsze - super film, poruszone ważne kwestie, do tego ta prywata ;) akurat jakiś czas temu podjęłam decyzję o rozpoczęciu kanału na YT 😁 jestem ogólnie osobą, która się bardzo wszystkim przejmuje i łatwo u mnie o stres. Jednak pracuję nad tym i stawiam sobie wyzwania, aby jakoś sobie radzić z takimi sytuacjami. Twój film bardzo mi pomógł i naprawdę cieszę się, że kiedyś znalazłam Twój kanał ❤️
Buziaki
Zgadzam się z uzdrawianiem:)
Też moc uzdrawiania, high five!
Uświadomiłam sobie jak bardzo nie chciałabym być influencerem, kiedy raz się zdarzyło, że napisałam komentarz i jakoś tak go wybiło, że zebrałam kilka tysięcy polubień... no i komentarzy też. Niby połowa była pozytywnych i się ludzie ze mną zgadzali, ale druga połowa to szkoda gadać... napisałam więc szybkie sprostowanie, pozdrowiłam ludzi i już nigdy w tego posta mojego nie weszłam 🙈
Wow Ewka, jakie super włosy ❤
Komentarz dla zasięgu ❤️❤️
Moją superumiejetnością byłaby możliwość zapamiętania rzeczy, które chcę pamiętać - koniec z wielokrotnym czytaniem tych samych podręczników i wykłócaniem się o szczegóły z innymi 😆
pamiętam jak składałam masę cv o pierwszą poważną pracę i gdy ją już dostałam, mieliśmy wieczorek zapoznawczy to zapytałam znajomego, który mnie rekrutował "Co w moim cv spowodowało, że zostałam przyjęta mimo zerowego doświadczenia"- odpowiedział, że jako jedyna osoba miałam okulary i przez to skojarzył sobie moją cv z uczelnią która wypisałam w cv xD Na stanowisko na które składałam cv składały osoby typowo bez doświadczenia, bo to było stanowisko juniora ecommerce, więc wystarczyła praktyka na uczelni jako podstawowe doświadczenie, więc nie miał on problemu z określeniem konkretnej róznicy w posiadanej wiedzy czy umiejętnościach na podstawie cv xd Tutaj rolę grało stricte wyróżnienie się na tle pozostałych, bo wszyscy byliśmy równi💁
Takie doświadczenie, to dla wielu młodych ludzi zderzenie z bardzo grubym murem, bo część być może myśli, że pracę da ci wyłącznie dyplom z zajebistej uczelni lub jakieś portfolio czy popularność w sieci itd. A tu jednak nie zawsze o to chodzi.
W pewnym etapie swojego życia zaczęłam pracę jako rekruterka programistów dla niemieckiego klienta- i mimo, że programista to zazwyczaj tej jedyny typ w dresie na spotkaniu całego biura, to tak- zwracałam uwagę na wygląd i zachowanie w pierwszej kolejności. Bo jeśli rozmawiałam z kandydatem przez platformę typu Teams czy signal i on tym czasie żuł gumę gadając do mnie, lub odpalał kiepa, to z automatu był wykreślany z listy potencjalnego kandydata bo zatrudnienie osoby nie szanującej swojego rozmówcy robiłoby również mi opinię- w końcu taka osoba później będzie tak samo rozmawiała ze swoim potencjalnym pracodawcą a niestety, ale kwestie wizerunkowe to... drogie sprawy xD
Więc totalnie rozumiem, że różni pracodawcy mają różne wymagania, nawet totalnie odrealnione, bo możesz mieć świetne wykształcenie ale masz ubogi zasób słów, lub sie strasznie jąkasz, to nie dziw się, że niektórzy nie zatrudnią cię na niektóre stanowiska 😅 Dzisiaj, gdy łatwo jest zniszczyć w sieci innych to nie jest nic dziwnego jak wielką rolę gra "personal branding". Bo czasem wystarczy nawet przescrolowanie twoich social mediów by określić, czy będziesz dobrym kandydatem na dane stanowisko. To sławetne "szlachta nie pracuje" to taki piękny red flag xD Niby nic, niby często żart- ale ja bym cie nie zatrudniła choćbyś miał 20 lat doświadczenia, bo również robisz mi reklamę xd
Team X pokazał, jak opiniotwórcze są takie akcje w stosunku do organizatora xd Nie dziwi mnie więc odrzucanie po 1s filmiku- wystarczył np. rozpierdol na pierwszym planie xD
Ostatnio, po wielu testach i wywiadach z psychologiem, postawiono mi diagnozę według której posiadam osobowość chwiejną emocjonalnie-impulsywną. W życiu bym na to nie zwrócił uwagi, gdyby nie moja opinia i przesłanie Twojego kanału-dbajmy o swoje zdrowie psychiczne. Wspominam o tym, ponieważ naprawdę ciężko znoszę krytykę. Na codzień mi ona wisi, ale gdy zaangażuję się w coś to naprawdę mnie przytłacza. I z tego chyba powodu nigdy nie mógłbym być twórcą internetowym. Obawiam się masowego hejtu, o którym mowa w filmie. A szkoda, bo według wielu znajomych jestem bardzo charyzmatyczny, a i pomysłów na twórcze projekty miałem wiele. Wiele też realizowałem od strony twórczej, ale nie mam chyba siły żeby je uzewnętrznić. Influencerka na pewno mocno odbija się w głowach osób ją praktykujących
Ja wziołbym Moc Łamania Praw Wszelakich, bo w ten sposób mógłbym lewitować, być niewidzialny itd.
Super filmik ale...
Mam wrazenie ze w tym przypadku troche minelas sie z punktem sytuacji, nie mowimy tu o doroslych ludziach i aplikacji do pracy tylko bardziej o grupie dla ktorej ekipa jest/byla troche wymyslonymi przyjaciolmi. Gdy dostali informacje ze friz zobaczy kazde zgloszenie a pozniej zobaczyli ze bylo to 5s poczuli sie odrzuceni przez przyjaciela. Dodatkowo na platformach takich jak tik tok publiczne narzekanie na cos zwiazanego z osobami znanymi potrafi wybic konto, tak jak to bylo z obozem.
Ewa jesienioloszka ,śliczne nowe włosy
jeju jeju ale słodziaki z Adamem! dwa słodziaki. zdrówka
Ja chcę tylko rysować i robić muzykę, ale tak jak w realu, tak i w internecie - nie potrafię skłaniać do siebie ludzi ='D
Jako twórca internetowy w konkretnej niszy (cosplay) potwierdzam- żeby zaistnieć niestety trzeba być człowiekiem charakternym. Do tego ciągłe trzymacie pewnej linii w kwestii swojej persony- albo wybieramy kogoś kompletnie innego i wtedy musimy grać, albo obieramy drogę transparentności. A poza tym im dalej w las tym bardziej jesteś na świeczniku, a to nie każdy jest w stanie udźwignąć.
Oczywiście, że tak. Chcąc zaistnieć w internecie musisz stworzyć wręcz postać
Swetroloszka :D
Heh, nigdy nie myślałam co by było, gdybym była influenserką, bo w życiu by mi nie przyszło do głowy że mogłabym nią być xDD
Bardzo madry film, zreszta jak wszystkie Twoje filmiki❤️
szacun za ten odcinek
Fajny materiał
Jesieniolożka
Ojej, Ewcia nie widziałam Cię ostatnio przez zaniedbanie jutubca. Ale uroczaśnie Ci w tym kolorze włosków ( pozdrawia druga ruda 😁)
Idealnie do herbatki
Zdróweczko ☕️
Jesienioloszka 🍂🍂🍂🍂
Te parę sekund obejrzanego filmu można porównać do tego, że niektóre książki wciągają od pierwszych linijek, a inne po prostu nie i odkłada się je na półkę
Nie wyobrażam sobie siebie jako influenserki, aktualnie pracuję w laboratorium i rozważam zmianę zawodu na programistę, co pokazuje, że raczej nie lubię być w centrum uwagi. Ostatnio rozmawiałam z moją 12 letnią siostrą, która jest moim całkowitym przeciwieństwem i chciałaby zostać influenserką (ale nie wiem czy coś robi w tym kierunku). Przedstawiłam jej swój punkt widzenia przytaczając wiele argumentów podanych w filmie, jednakże siostra skwitowała, że jestem głupia 😀 Osobiście jestem ciekawa czy za kilka lat jej plany się zmienią, czy tylko utwierdzi się w postanowieniu 🤔
Omg jakie włoski!! Pięknie ci w nich:)
ewa jestes bardziej ruda ode mn a myslalem ze to niemozliwe 😭 tak czy siak bardzo ladnie wygladasz 😔🖤
also merytorycznie zrobione
Myślę że ja sama nie dałabym rady w internecie, ta świadomość braku prywatności bezpieczeństwa, które są dla mnie aktualnie jednymi z najważniejszych elementów do normalnego funkcjonowania, by powodowała że ja bym zwariowała. Lubię patrzeć na to co się dzieje w internecie i serio podziwiam osoby które mają taką psychikę żeby sobie z tym wszystkim poradzić, ja bym wymiękła szybko 😅
To gdzie leży twoja prywatność w byciu influ wyznaczasz ty sama/sam. Problem jest w tym, że to właśnie influencerzy przez całe lata zacierali tę granicę i dalej to robią po to, aby jeszcze bardziej się sprzedać bo nie mają często sobą totalnie nic innego do zaoferowania. Poza tym to nie jest kwestia silnej psychiki a tego, że obraz który ktoś sobie wytwarza w głowie na dany temat rozjeżdża się z rzeczywistością bardzo mocno.
Nie wszystko złoto, co się świeci!
Dżizas jak ja wielbię Twoje flow:)
Nie tylko w interenecie jest tak, że nie ma się znajomych, w normalnym życiu też :D
Supermoc- kontrola czasu
ale ślicznie ci w tym kolorze😱😱😱
Zabrakło mi tylko jednego - zwrócenia uwagi, że skutki hejtowania dotykają również,
i to naprawdę w wysokim stopniu, osób hejtujących.
Takie żywienie negatywnych emocji, pozwalanie im się rozwijać i eskalowanie ich wywołuje szereg niepożądanych i negatywnych skutków dla tych osób.
Może filmik na ten temat?
Może osoby, które hejtują, pełne frustracji i negatywnych emocji, nie zdają sobie sprawy, jak tym działaniem wpływają na swój stan i samopoczucie?
Bo radość z hejtowania przypuszczam może w jakiś chory sposób wynagradzać,
ale ludzie jednak wolą czuć się w swoich oczach raczej dobrzy niż siejący zło.
Pewnie nieliczni tak nie mają, ale mówię o ogóle.
Yahoo, myslalas moze o dodwaniu napisow do swoich filmow? Calkiem niedawno pod jednym z twoich filmikow zobaczylam komentarz po angielsku, mowiacy ze 'jego polski go zawodzi ale i tak bardzo lubi ogladac twoje filmy'. Chetnie pomoglabym w tlumaczeniu filmu na jezyk angielski, lub dodaniu polskich napisow!! Nigdy tego nie robilam, ale bardzo chetnie bym sie tego podjela
Odpowiadając na pytanie o supermocy, sądzę że tak jak ty chciałabym leczyć innych, jeśli miałabym wybrać czy leczyć siebie czy innych wiem , że wybrałabym drugą opcję, bo dla mnie dobro innych zawsze jest bardzo ważne, choć nie stawiam tego ponad siebie i staram się to równoważyć 🙂
Komentarzyk dla zasięgu
Pozdrawiam wszystkich :) siedzę juz 10 godzinę w pracy dodam ze o 17 skończyłam ( korpo) . Pozdrawiam workoholoszke ☺️
Współczuję...
@@ktos9673 nie ma czego, serio ;) z czegoś muszę żyć
@@LillyRose23 tak wiem, jak my wszyscy. Smutne jest to, że trzeba jebać tyle godzin dziennie, żeby mieć na podstawowe potrzeby. Najczęściej zarobki nie są adekwatne do godzin, które robimy i ciężko z tego odłożyć na jakiś urlop raz do roku. Mi ponad pół roku temu się poszczęściło, ale wkurwia mnie ta nasza kultura zapierdolu
@@ktos9673 spokojnie, na szczęście opłaca mi się to zarobkowo :)
@@LillyRose23 dobrze ci płacą ???
ale cudnie ci w tych wlosach, zastanawiałam się ostatnio nad rudym i chyba pomogłaś mi podjąć decyzję
Nie wyobrażam sobie nie mieć prywatności, i iść po bułki w czapce i okularach żeby obcy ludzie mi zdjęcia robili, i później widzieć zdjęcia mojego ryja na jakimś plotku i komentarzy w stylu, oooo ta to ma grubą dupe 😂 już nie mówiąc o tym ze w internecie nic nie ginie.
Rozumiem, że influ na szczycie mają ciężko, ale za tym idą też konkretne pieniądze. Prorównajmy to do pracy lekarza/adwokata -> realia tych zawodów są niesamowicie obciążające (w tym groźby i stalking), obarczone olbrzymią odpowiedzialnością, wymagają wielu lat nauki, a mimo to jednak wynagradzane są nieporównywalnie gorzej w stosunku do w miarę ustawionego influ, który wciska po prostu ludziom produkty. Dlatego np. taka Fagata nigdy nie będzie żałowała tego, co zrobiła. Zdaje sobie ona doskonale sprawę z realiów zawodów niezwiązanych z internetem (dowodem tego są jej słynne głosówki). Stąd też rozgoryczenie naiwnych młodych osób liczących na ratunek od ich idola "Friza". W mojej ocenie twierdzenia, że bycie topowym influ /twórcą internetowym to najtrudniejszy, najbardziej stresujący sposób zarabiania, to już poważna odklejka bądź wciskanie ludziom kitu, w celu obrony czyjegoś bardzo nieprzemyślnego PR-owo ruchu.
Hej, też studiuje psychologię i lubię publikować różne treści w sieci, np. zdjęcia z gwiazdami które miałam okazję poznać, moje podróże i wypady spontaniczne, nie jestem osobą znaną myślę w mediach, nie miałam okazji doświadczyć za bardzo myślę tej "złej" strony internetu i puki nie działam dość regularnie myślę że się to nie wydarzy. Dla mnie działanie w mediach jest ważne min dlatego, że jestem dość zamkniętą osobą a to jest dla mnie pomocne w otwieraniu się do innych. Lubię np. też widzieć jak mój post dotyczący jakiejś gwiazdy jest polubiony bądź też rzadziej skomentowany przez tą gwiazdę. Odkąd zaczęłam pracować jako opiekun medyczny i teraz pomoc nauczyciela jestem zdecydowanie odważniejsza, ale wiadomo jak każdy też miewam gorsze dni. Czy uważam że odnalazłabym się w świecie internetowym? Ciężko powiedzieć, wydaje mi się że jeśli znalazłabym osobę, która potrafiłaby mi dać parę rad i pokazać jak powinnam działać z moim charakterem, myślę że byłoby to możliwe. W swoim życiu kieruje się pewnymi wartościami, które słyszałam już za czasów dzieciństwa. Jednym z ważniejszych dla mnie motto jest " Nigdy, nie mów nigdy" 😉
2:12 ja bym chciała moc cofania się w czasie, jak w tym filmie czas na miłość
Nie zrobisz ze mnie gwiazdy to sie zemszcze to pokazuje w sumie dosc u ludzi pasywno-agresywnie zachowanie ktore takze jest cecha u narcystow i nie tylko u nich ale to bardzo ostrzezenie by uwazac na takie osoby bo chyba kazdy wie jak narcysci dzialaja