Radiotelefon BAOFENG UV-82 HT Prezentacja Unboxing
Вставка
- Опубліковано 19 сер 2024
- Dzisiaj prezentuję Radiotelefon Baofeng UV-82 HT, jeżeli podobał się film koniecznie zostaw łapkę w górę i subskrybuj mój kanał.
Link do produktu poniżej:
radiostrefa.eu...
Jesteś zainteresowany współpracą prowadzimy hurtową sprzedaż radiotelefonów, baofeng, motorola, crt, tyt napisz do nas: biuro@radiostrefa.eu
MAM PYTANIA CZY MOŻNA TYM PODSŁUCHIWAĆ OCHRONĘ POLICJĘ STRAŻ MIEJSKĄ POGOTOWIE STRAŹ POŻARNĄ CZY MOŻNA NP POGADAĆ Z OCHRONĄ SKLEPOWĄ NA TYM JAK SIĘ ZNA CZĘSTOTLIWOŚĆ JAK WYGLĄDA SYTUACJA W DUŻYM MIEŚCIE Z ZASIĘGIEM POWIEDZMY 3 PIĘTROW BLOKU NA ILE ŁAPIE? CZY MOŻNA PKP SŁUCHAĆ?? CZY JAK MAM CZĘSTOTLIWOŚCI ZAPISANE NA STARYM SKANERZE UNIDEN TO MOGĘ JE TEŻ USTAWIĆ NA TYM BAOFENGU?
Mog bys nagrać jak skanować wyszukiwać odpowiednio ja np nie mogę nic znaleść do nasłuchu łapie tylko szumy nic więcej moze mam coś zle ustawione ale nie znam sie
Bo tak naprawdę, to w "analogu" na pasmach mało co się dzieje niestety! A w sumie nic już się nie dzieje. No chyba, że mieszkasz w jakimś dużym mieście, ale na tzw. "służby" to już raczej też nie ma co liczyć, może będzie czynny jakiś przemiennik amatorski. Tak naprawdę, jeżeli chcemy sobie skanować, to zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest skaner. Skanowanie na takim urządzeniu to średnio wychodzi, a nawet słabo.
Skanować mozna ale po wcześniejszym zappgramowaniu częstotliwości na których potencjalnie cos w okolicy działa wówczas coś mozna usłyszeć w większych miastach służby pracują juz na cyfrze wiec na analogu będziesz słyszał tylko tzw. Szum ale straz pożarna czesto jeszcze działa w analogu jak również lotnicze pogotowie ratunkowe
2:59 - w moim egzemplarzu dwa mniejsze przyciski mają zupełnie inne funkcje. Dolny włącza latarkę, górny włącza radio FM.
Przyciski są programowane w zależności od dostawcy lub importera mogą mieć zaprogramowane różne funkcje
@@radiostrefa_sq9mee u mnie fabrycznie są takie jak napisałem.
2:20 to nadaje się na hit internetu. Urządzenie posiada głośnik!
Są na rynku które nie posiadają co w tym dziwnego ?
@@radiostrefa_sq9mee naprawdę są krótkofalówki, które nie posiadają głośnika? Nie wiedziałem.
@@radiostrefa_sq9mee Możesz podać jakieś przykłady?
@@radiostrefa_sq9mee No nie daj się dłużej prosić! Podaj przykłady tych radyjek bez głośnika!
Łapka poszła i sub również!!!!
Można prosić więcej o tym modelu dot. PMR
Zgodnie z przepisami nie można urządzenia, które nie ma zintegrowanej na stałe anteny z urządzeniem, używać w paśmie PMR!
sporo krótkofalowców w paśmie 70cm z niego korzysta
A jaki to urządzenie ma zasięg? Nigdzie nie można znaleźć tej informacji.
Nigdzie nie pisze o zasięgu ponieważ ciężko tak naprawdę o nim napisać, ze względu na to że zasięg uzależniony jest o wielu czynników, miasto gęsta zabudowana, zasięg może być na poziomie kilkaset metrów, w terenie otwartym może mieć 10km i więcej
Jaka jest różnica między wersją HT a HTQ ?
W wersji HTQ poprawiono czułość odbiornika
Witam. Nie jestem specjalistą w dziedzinie radiołączności. Jako pasjonat kolei nabyłem takie radio w celu nasłuchu kolejowych kanałów pociągowych. Niestety sprzedawca zapewnia bardzo skromną instrukcję obsługi urządzenia. Chciałbym się dowiedzieć, co oznaczają wyświetlające się literki w górnym wierszu, "S" i "L". Podczas nasłuchu na dwóch kanałach, krótkie naciśnięcie klawisza # powoduje zniknięcie lub pojawienie się literki "L". O co chodzi?
Witam, litera L oznacza aktualnie ustawioną niską moc nadawania, literka S to skrót od Save baterry czyli oszczędzania akumulatora
@@radiostrefa_sq9mee Rzucę wskazówkę, że S oznacza włączoną funkcję TDR czyli nasłuch dwóch kanałów.
Czy to radjio wymaga jakiś licencji ( co forum to inna bajeczka ) a nie koniecznie chcem zdawać egzamin z krutkofalarstwa jak używam radia spontaniczne do ASG
Do używania urządzenia jest potrzebne pozwolenie, w innym przypadku łamiesz prawo, wszystko co robisz to na własną odpowiedzialność
@@radiostrefa_sq9mee okey, wielkie dzięki
@@radiostrefa_sq9mee poważnie? 😀
PrzyLiss. Oczywiście, że wymaga! Zawsze słuchaj osób, które coś konkretnego piszą a nie osobników, którzy z jakiegoś powodu chcą by było tak a nie inaczej. Jedni dorabiają sobie jakąś ideologię by uspokoić własne sumienie i nadawać nie mając zezwolenia, inni po prostu chcą ci coś sprzedać. Prawo w Polsce masz proste! Zezwolenia nie wymaga sprzęt służący do odbioru! Co można a czego nie można słuchać to już jest osobna sprawa regulowana osobno, nawet przez kodeks karny! Na używanie sprzętu nadawczego i nadawczo odbiorczego jest póki co wymagane zezwolenie w różnej postaci, i od razu napiszę, że jedyną instytucją dającą prawo do używania takiego sprzętu jest UKE! Te pseudo zezwolenia sprzedawane przez januszowe firmy telekomunikacyjne są tylko jakąś "umową cywilnoprawną" by nikt nie czepiał się, że w firmowej sieci radiowej ktoś pracuje nie będąc pracownikiem tej firmy - to zdanie jednego z właścicieli takiej januszowej firmy telekomunikacyjnej, który jeszcze dodał, że niestety, na nadawanie i tak jest potrzebne zezwolenie od UKE! Przypominam, że używanie sprzętu nadawczo odbiorczego to już jego włączenie! Nie ma znaczenia czy nadajesz czy tylko słuchasz! Jeżeli prowadzisz nasłuch na urządzeniu nadawczo odbiorczym a nie masz zezwolenia na używanie tego typu sprzętu (od UKE!), to używasz go nielegalnie i narażasz się na karę administracyjną od UKE do 1000 zł, lub w przypadku uporczywego używania bez zezwolenia - nawet 2 lata więzienia! Tak więc kolego, nie mając zezwolenia na takim radiu nawet nie możesz słuchać przemienników amatorskich, bo słuchanie to używanie! Oczywiście nikt specjalnie nie lata za baobrzdękowcami, kary za słuchanie sypią się przypadkiem. Policja przy kontroli auta usłyszy głos oficera dyżurnego? Pominę już wykładnię prawną, ale odpowiadasz z Kodeksu Karnego, a na pytanie czy masz na używania tego radia zezwolenie odpowiesz nie, to upierdliwy policjant sporządzi do UKE wniosek, a ta może ci dać do 1000 zł kary! Tak samo może być jak będziesz słuchał tylko przemienników krótkofalarskich! Policjant się spyta czy na używanie sprzętu nadawczo odbiorczego masz zezwolenie - NIE- no to wniosek do UKE! Takie historie się zdarzają. Sytuacja jest prosta. Skaner częstotliwości używamy bez zezwolenia. Na używanie urządzenia nadawczego i nadawczo odbiorczego jest wymagane zezwolenie! Włączenie urządzenia nadaje mu status - używanie! To chyba logiczne! Dlatego nie jest ważne co na tym sprzęcie robimy, czy nadajemy, czy słuchamy, czy łazimy sobie po menu! Na koniec. Urządzenia nadawczo odbiorcze dedykowane do konkretnego zastosowania - w tym przypadku PMR, muszą charakteryzować się pewnymi właściwościami/parametrami. W przypadku PMR są one jasno określone! Moc do 0,5 W to tylko jeden z wymogów, są jeszcze inne! To co nas najbardziej interesuje to konieczność zintegrowanej z urządzeniem anteny!!! Żadne radio dla krótkofalowców nie spełnia tego wymogu, więc używanie takich radyjek w PMR jest nielegalne i może spotkać się z konsekwencjami! Jeżeli ktoś pisze inaczej to Cię oszukuje i kłamie! Coś jeszcze wyjaśnić?
@@NecrosDeus nie, wyjaśnione dogłębnie choć trochę boli że do komunikacji na małej odległości na ogumienie dostępnych kanałach jest wymagany papierek
Dla paralotniarzy oraz dla tych co parcuja w paśmie pmr jak najbardziej radio wskazane. Natomiast dla krótkofalowców to radio odpada bo większość krótkofalowców przeszła w cyfrowe modulację głosowe typu DMR C4FM
Po pierwsze - nie wskazane, bo używanie tego radia narusza przepisy radiokomunikacyjne! Urządzenie do PMR ma moc ograniczoną do 0,5 W i zintegrowaną na stałe z urządzeniem antenę! Odłączana antena z marszu dyskwalifikuje ten transceiver do pracy w PMR! Po drugie - owszem, jest słabo na pasmach analogowych w wyższych częstotliwościach, ale zależy gdzie się mieszka. Może gość ma w okolicy ze dwa przemienniki amatorskie a na kanałach są aktywni krótkofalowcy? Ja bym tak na starcie nie przekreślał tego urządzenia, zwłaszcza że kosztuje grosze i dla zabawy można to sobie kupić, chociażby by sprawdzić jak te sprawy w okolicy stoją. Radio za 130 zł to nie "Japończyk" za co najmniej 500. Po trzecie - świat cyfrowy to niekoniecznie tylko Yaesu z ich C4FM. Nie każdego stać na Yaesu.
Pozwolenia na 70cm i 2 m kosztuje 30 zl. Radyjko masz zawsze przy D. Audycje tez ciekawsze od reklam i cudzych spraw na fb.
@@synek555 Tylko kolego te "pozwolenia" nic nie są warte! Zezwolenia na pracę w eterze są ściśle określone w ustawie "Prawo telekomunikacyjne", jedynie zezwolenie na pracę na tych określonych w tym "zezwoleniu" częstotliwościach ma przedsiębiorca telekomunikacyjny! To jest ich jakaś inicjatywa, by handlować jakimiś "zezwoleniami" na pracę w ich sieci! Znajdź mi w prawie przepisy, które opisuję te "zezwolenia"? One nie mają żadnej mocy prawnej, kupione tego typu zezwolenie nie jest ważne! Przez jakiś czas UKE to tolerowało, jednak teraz już wzięli się za to! Na razie prawnie się dochodzą, ale skutek można przewidzieć, więc nie wypisuj jakiś bzdur o jakiś sprzedawanych "zezwoleniach", nie wiadomo na co! To handlarz z firmy telekomunikacyjnej dostał od UKE zezwolenie na pracę na pewnych częstotliwościach, i to jest jego pomysł by sprzedawać coś, co nazywa "zezwoleniem". To "zezwolenie" nie ma żadnej mocy prawnej i czasem jak najbardziej mogą być kłopoty! Nie mozna linków zamieszczać, ale w Necie znajdzie się materiały o tym zjawisku! Pierwsze znalezione z brzegu:
"W Internecie można znaleźć atrakcyjne oferty sprzedaży urządzeń radiowych z tak zwanym pozwoleniem radiowym. Problem w tym, że takie pozwolenie może nam wydać jedynie Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Bogusław Jaworski, starszy specjalista z Departamentu Częstotliwości UKE: w Internecie można znaleźć oferty sprzedaży radiotelefonów z "pozwoleniem radiowym". Sprzedawcy zapewniają przy tym, że pozwolenie takie umożliwia legalne korzystanie z oferowanego urządzenia w jego sieci radiowej. To "pozwolenie radiowe" ma najczęściej formę wizytówki, na której podane są takie informacje, jak numer seryjny radiotelefonu, do którego jest przypisane, a także przyznane częstotliwości radiowe. Brakuje tam jednak najważniejszego - informacji o tym, że ta "wizytówka" nie zwalnia nabywcy i potencjalnego użytkownika zakupionego sprzętu z obowiązku uzyskania właściwego pozwolenia radiowego. Bez tego używanie radiotelefonu może narazić kupującego na odpowiedzialność karną!"
W razie pewnych okoliczności mając takie "zezwolenie" będziesz jak najbardziej odpowiadał za używanie urządzeń nadawczo-odbiorczych bez wymaganego ustawą zezwolenia! A za słuchanie komunikatów nie dla ciebie przeznaczonych, na wniosek podmiotu poszkodowanego masz sprawę karną w sądzie!
Coś jeszcze wyjaśnić?
@@synek555 Jako dodatek. W wyszukiwarce wpisz sobie frazę "uke pozwolenia-radiowe/wykaz-pozwolen-radiowych/". Pierwsze od góry, masz prawnie obowiązujące zezwolenia w Polsce. Znajdź tam te "zezwolenia" za trzy dychy na 70 cm i 2 m. Jak znajdziesz to podziel się wynikami, będziemy czekać!
Tak na marginesie. Za pracę na takim "zezwoleniu", jak się UKE wkurzy, to masz z marszu 1 tys zł urzędowej grzywny. Jak to cię nie nauczy rozumu, to w sądzie dostajesz za uporczywość wielokrotność tego. Na dodatek, jak sobie słuchasz służby, to już podpadasz pod kodeks karny, a tam czeka 2 czy 3 lata więzienia (nie pamiętam dokładnie). Co prawda sprawa karna jest na wniosek pokrzywdzonego, ale jak pewne służby cię złapią na podsłuchu, to sąd masz jak w banku! Częstotliwości lotniczych też nie można słuchać. Jak złapią cię z radyjkiem pod lotniskiem, a akurat ktoś im w eterze robi "psikusy", to winę za to poniesiesz niestety ty! To samo jest jak złapie cię SOK na peronie! Tak więc kolego nie ładuj innych w kłopoty, które mogą być jak nie ma się odpowiedniego zezwolenia od UKE na używanie urządzeń nadawczo-odbiorczych, nawet tylko słuchając (włączenie urządzenia jest równe statusowi - używam, nie ma znaczenia czy nadajesz czy tylko słuchasz).
@@NecrosDeus jakie wstępne radio od yaesu polecasz? mam zamiar wkroczyc w swiat "japonczykow" i na jakis czas odstawic te baofengi i vertisy..