Dzień dobry panie Waldku. Dziękuję za kolejny ciekawy materiał. Co do dokładności pomiarów, to jest taki dział nauki metrologia, zresztą bardzo dobrze także wykładany na Politechnice Łódzkiej i nie tylko, który dość jasno precyzuje, ze każdy pomiar jest obarczony błędem pomiarowym i dotyczy to zarówno prędkościomierza w aucie jak i tego urządzenia, ale papier jest cierpliwy i zniesie każdy zapisany nonsens - w tym i treść ustawy która będzie negować prawa fizyki. Nie ma co komentować takich zapisów.
Dokładnie tak jest. Obarczanie policjantów obowiązkami które wymagają kilku lat nauki jest karygodne. Takie pomysły mogą mieć jedynie ludzie bez wiedzy, wykształcenia i wyobraźni. Takim politykom szczególnie z parciem na szkło i pieniądze powinniśmy podziękować i już nie zapraszać.
Wiesz tyle co zjesz. Socjal w Polsce w stosunku do wydatków pozabudżetowych i budżetowych to nie wiem czy będzie ma chwilę obecną stanowiło 1 proc. Owszem w mediach politycy robią teatr aby odwrócić uwagę od realnego obrazu, który jest zupełnie inny niż na scenie polskiego teatru politycznego. Chciałoby się tym aktorom podziękować i wymienić ich na zarządców z kwalifikacjami ale to nie jest wcale takie proste.
Nie wiem skąd masz takie informacje, pewnie z telewizji ale socjal wynosi mniej więcej 23% dla porównania na obronę państwa 3 a na służbę zdrowia +/- 5. Więc taaak rozdawnictwo w Polsce nie jest problemem...
Testami laboratoryjnymi można sobie podetrzeć pewne miejsce ciała po "brązowej" czynności fizjologicznej. Mają wartość tylko dla producenta, żeby wiedział, jak maksymalizować parametry funkcjonalnie pożądane i dostosować je do taktyki na linii produkcyjnej. Dla konsumenta (użytkownika) są to dane mało istotne, bo zawsze odbiegają od warunków panujących w normalnych sytuacjach. Proste przykłady: (1) sprawność pieca opałowego przy ustalonej mocy znamionowej, (2) kaloryczność produktów spożywczych, (3) żywotność żarówki żarnikowej, (4) utrzymanie koloru i trwałości tkaniny przeznaczonej na odzież, (5) badanie terminu przydatności do spożycia, etc.
Same. Poza tym przepisy jedno, a doświadczenie życiowe Policjanta drugie. Większość doświadczonych kierowców i jak myślę policjantów jest w stanie nawet bez żadnego urządzenia oszacować przybliżoną prędkość pojazdu z tolerancją 10km/+-. Więc nawet jak jedziesz te 56, a jemu pokazuje 70 to raczej Cie żaden normalny policjant nie zatrzyma
Po co komu pomiary jak policjant może strzelić mandat z kapelusza ....nie miałem taryfikatora przy sobie i za przewinienie za 400zł i 7 punktów potraktowano mnie "pięterko" wyżej na 800zł i 9 punktów...czemu? a czemu właściwie nie? Prawnik stwierdził że sąd nie pomoże bo.....nie może zmienić kary ...ponieważ takiej kary za moje przewinienie w taryfikatorze nie ma ( czyli nie może anulować lub zmienić czegoś czego nie ma ) a anulowanie mandatu nie wchodzi w grę bo go przyjąłem. Czyli paragraf 22. Pozostała mi skarga na czynności policjanta. Myślałem jeszcze że w systemie leci jakiś pilot który nie pozwoli policjantowi wpisać punktów i grzywny które nie pokrywają się z taryfikatorem ale gdzie tam , policjant może wpisać dowolne bzdury , za wykroczenie warte 4 punkty może ci wpisać 8 bo tak mu się wydaje. Wniosek . Wydrukować taryfikator , wozić w aucie i w razie czego sprawdzać naszych texas rangers czy okradają was na kasę. I żeby nie było że się próbuję migać od mandatu . Ja zrobiłem 3 błędy: 1 Przekroczyłem prędkość 2 Podpisałem mandat 3 Zapłaciłem na miejscu ( tak ..mieli terminal ) . Policjant się podłożył 2 krotnie 1 Nagrał się na własną kamerę 2 dodatkowo podpisał się na mandacie gdzie widnieje przewinienie i kara od innego przewinienia . Sprawa rozwojowa .
I najlepsze systemy radarowe do ochrony nieba! Nic dziwnego, że wlatują do nas balony, latają rakiety nad polską, a my nic nie wiemy, bo sami "mądrzy" rządzący mówią o ostatnim wlocie helikoptera w naszą przestrzeń - takie sytuacje będą się zdarzać i być może już się zdarzały tylko "mieszkańcy nie zdąrzyli zrobić zdjęcia helikopterowi" 😅
@@andrzejkorotarz-jl7br yup bo ty jestes jeden z tych takich " najmadrzejszych " skupionych i tak poprawnie wszystko piszeszacy ze czekasz tylko i pilnujesz kto sie pomylil albo przejezyczyl zeby komentowac i pokazac sie jaki to " Ty " strasznie madry jestes w internecie. milego wieczoru
Pomiar prędkości dokonywany przez ludzi którzy sami mają za NIC wszelkie przepisy ruchu drogowego wystarczy popatrzeć na stop chama jak to PisMilicja łamie przepisy na każdym kroku
Niemcy zawsze odliczają 6km/h np. Zamiast 50km/h został złapany z prędkością 72km/h nie przekroczyl o 22 tylko o 16. Proszę nie mylić pomiar błędu chodzi o to że u nich tolerancja wynosi 6km/h
Mi kiedyś LaserCam 4 pokazał 74 km/h przy prędkości pojazdu równo 70 km/h na tempomacie (ograniczenie do 50 km/h na 3 pasmowej drodze z dodatkowymi 2 pasami do skrętu w lewo... ehh...). Mam dodatkowy wskaźnik prędkości podpięty pod OBD zsynchronizowany na hamowni przy użyciu tego samego rozmiaru całkowitego kół (felga + profil opony), więc nie ma żadnego przekłamania. Zapewne błąd w pomiarze wynikał z samego urządzenia oraz minimalnego ruchu dłonią. Tak czy inaczej przekłamanie na poziomie 5%.
Milicja troche stracila zaufanie ostatnimi laty gdy uganiala sie za ludzmi spacerujacymi poyajemnie w parku czy lesie bez maseczki. Mandaty wlepiali takze drogowcy. Wczesniej bili 11 listopada, jeszcze goenikiw i stocZniowcow, rolnikow No i ludzie niezapomnieli ze ten szwindel zostal "odruch pawlowa" i nie ufaja tej formacji.
A co jeżeli np. Przekroczę prędkość o 22km/h ale powołując się na rozporządzenie ministra zgodzę i się na mandat za przekroczenie o 19km/h i sprawa trafi do sądu. Czy mam jakieś szanse ?
na kanale SzeryfUSA, Maciek który pracuje w biurze szeryfa tłumaczył jak realizowany jest pomiar prędkości w USA tj. "na oko" po wcześniejszym przeszkoleniu + jako dodatek radar, na koniec materiał zrobił demo tj. mówił z jaką prędkością jedzie auto i potem mierzył i się zgadzało
Proponuje zainteresować się egzaminem praktycznym na kategorie A ( WORD ) a dokładnie szybki slalom miedzy trzema pachołkami gdzie prędkość przejazdu musi być nie mniejsza niż 30 km/h. Moim zdaniem występuje tam spory błąd pomiaru. Raz że producent motoru podaje 10% odchyłu od wskazań licznika to urządzenie pomiarowe również ma własny błąd pomiaru. Od egzaminatora usłyszałem że tak występuje błąd w pomiarze i musze jechać trochę szybciej bo nawet jak przejadę prawidłowo czyli ze średnia prędkością 30 km/h to urządzenie pomiarowe może wskazać zaniżoną wartość. Cały czas mowa o państwowym egzaminie na placu manewrowym gdzie wszystko powinno być uczciwie i zgodne z prawem.
Ja się zgadzam że mieć 30 km/h na slalomie szybkim to nie problem tylko że tutaj problemem jest błędny pomiar czyli zaniżony do tego rzeczywistego. Np: jedziesz motorem i na liczniku widzisz 34 km/h uwzględniając błąd wskazań licznika to jedziesz około 30 km/h do tego jeszcze błąd pomiaru na urządzeniu do pomiaru prędkości, na końcu slalomu odkręcasz manetkę gazu a tam 1,5 sekundy zwłoki i nawet jeśli udało ci się odczytać na liczniku 32 km/h to znowu błąd licznika plus błąd pomiaru na bramce końcowej slalomu i wynik wychodzi zaniżony. Tak można jechać ze sporym zapasem np: 40 km/h ale wtedy zwiększa się ryzyko potrącenia pachołka co kończy egzamin, nie zapominajmy że na tych motorach są ogromne ciężkie gmole które nie ułatwiają manewrowania. Rozwiązaniem jest ustalić na egzaminie 4 km/h tolerancji błędu pomiarowego i sprawa jest rozwiązana ale wiadomo że wtedy by więcej ludzi zdawało co za tym idzie mniej pieniędzy z kolejnych egzaminów a tak to w świetle prawa można oblewać dużo ludzi. Podobno gdzieś w Polsce jest WORD który ustalił taką tolerancje na 4 km/h. W moim przypadku miałem na pierwszej bramce pomiarowej 34 km/h patrzyłem na licznik a na końcu 37 km/h a i tak pomiar pokazał 29 km/h. A z tym odkręcaniem gazu to się zgadzam ale na motorze który znam na oponach które znam. Nie rozumiem jest ogromna nagonka na bezpieczeństwo a na egzaminie w WORD musze zdawać na rozklekotanym trupie prawie bez hamulców i od końca slalomu szybkiego do płotu jest tylko parę metrów. I tak sobie jeszcze myślę że zabierają ludziom prawo jazdy za szybką jazdę a tutaj możesz nie zdać bo za wolno się jedzie. To ja z tego już nic nie rozumiem. Pozdrawiam @@civic12
Powiem tak: Jak przekroczę prędkość i policjant mi pokaże realny wynik to biorę to na klatę i ten mandat zapłacę ale jak pojadę ciężarówką 75 w terenie zabudowanym a ten mi wyskoczy z hasłem ponad 80 albo ponad 90(to już wgl absurd) to idę z tym do sądu. Dane z tacho mam na dowód jak i GPS w ciężarówce i na pewno mandatu nie przyjmę jeśli wynik z ich urządzenia będzie się znacząco mijał z prawdą,
@Adiix38 Po 1 to nie nazywaj mnie patelniorzem po 2 to jeżdżę z materiałem płynnym i nie muszę się stosować do przepisów o czasie pracy kierowców. Jeśli jeżdżę innym sprzętem to owszem muszę przestrzegać tacho.
Dzien dobry . mam pytanie dostałem mandat za wykroczenie na obszarze zabudowanym do 50 km/h jadąc wedle wskazań LTI 20-20 TruCam 94 km/h z odległości 230 metrów . Nie przyjmując mandatu policja skierowała to do sądu , a sąd nakazowy zaocznie uznał mnie za winnego . Policja podała że jechałem rano a było to około godziny 16 i nikt włącznie z sądem nie wysłuchał mojej argumentacji ,żadnych wyjaśnień. Pytanie bo się odwołałem od tej decyzji czy jest szansa zmniejszyc wysokosć mandatu lub go unieważnić .
Panie Waldku, mam pytanie a co z ustawą która wcześniej pozwalała przekroczyc prędkość do 10km/h - bylo to tlumaczone poprawa bezpieczeństwa aby kerowca nie musiał nonstop patrzec na prędkościomierz tylko na to co się dzieje na drodze. Potem Prezyden podpisywal tez ze mozna znacznie przekroczyc predkosc w uzasadnionych sytuacjach - np chca ratowac zdrowie/życie jadac do szpitala... Jak dobrze to pamiętam. Pozdrawiam!
Kiedyś była taka sprawa że policjant mierzył prędkość urządzeniem bez legalizacji i trafił na pana z UMiW . I niestety ale mandat był w drugą stronę. Każde urządzenie pomiarowe ma tolerancję błędu podaną w specyfikacji, wystarczy przed sądem poprosić o podanie specyfikacji urządzenia i dopuszczonej tolerancji błędu z legalizacji w UMiW.
Ale przecież zgodnie z przepisami policjant ma obowiązek korzystać z urządzenia zgodnie z instrukcją, a ta jasno mówi o tolerancji tych urządzeń... Poza tym w naszym kraju jest to szczególnie istotne, ponieważ progi mandatowe i punktowe mamy co 5km/h. Tak samo istotne jest czy ktoś jechał 101km/h z czym traci prawo jazdy czy jednak 3,3km/h mniej.
Instrukcja dotyczy sposobu wykonywania pomiaru oraz obsługi urządzenia. Klasyfikacje wykroczenia określoną jest w innym dokumencie axten już nie daje prawa do uwzględnienia bledu pomiarowego,
@@lukasz4110 Nie musi. Wykroczenie wynika z pomiaru urządzenia a błąd pomiarowy z instrukcji zgodnie z którą musi być wykonany pomiar. Naturalnym więc jest że jeśli producent tego nie zawarł w samym urządzeniu (wyświetlany wynik jest bez odjęcia wartości błędu) to robi się to po uzyskaniu wyniku pomiaru, tak mówi instrukcja. I od tego miejsca dopiero uwzględniamy popularnie nazywany "taryfikator". Wprowadzili taki przepis - pomiar musi być wykonany zgodnie z instrukcją, instrukcja jest nieodłączną częścią urządzenia pomiarowego. Ten przepis spokojnie powinien (w państwie prawa) wystarczyć.
@@DjMareszeK tłumacze Ci po raz kolejny że są przepisy wykonawcze które nie pozwalają policjantowi uwzględniać błędu pomiarowego a przyjmować wyświetlony wynik jako ostateczny. Poza tym proszę pamiętać że tam jest plus minus a co jeśli będzie 99km na 50 plus 3 i po prawku? Gdyby był przepis pozwalający na uwzględnienie,-3 nie było by problemu dla nikogo i pomiar zgodnie z instrukcja nie ma nic wspólnego z wynikiem plus minus a technicznym wykonaniem pomiaru warunkami wymaganymi oraz wymaganymi testami. Więc bardzo proszę nie pisz policjant ma obowiązek bo akurat takowego jak uwzględnianie błędu pomiarowego plus minus nie ma właśnie po to aby nie było że ktoś mu się nie spodoba to plus 3 a nie minus. Co innego biegły. Sprawę załatwił by przepis mówiący o uwzględnieniu błędu pomiarowego na korzyść osoby kontrolowanej i luz ...ale takiego nie ma.
@@lukasz4110nawet najtańszy multimetr elektryczny za 30zł na w instrukcji wypisaną dokładność dla każdego zakresu więc nie wierzę, że w instrukcji tego typu suszarki nie ma podanej dokładności lub błędu pomiaru. I odejmowanie błędu wynika z samej fizyki pomiaru który zawsze jest obarczony jakimś błędem (czasem większym, czasem mniejszym).
To tez jest chore ja jechałem 101km/h na 50km/h i nawet jakbym poszedł do sądu prawko i tak jest zatrzymane do czasu rozstrzygnięcia sprawy co za tym idzie już nie na 3 mies a dluzej.
Kamery i fotoradary powinny być ukryte a nie oznakowane. Każdy matoł łamiący przepisy miałby po prawku.Wystarczy na Zakopiance na pierwszym lepszym przejściu dla pieszych ustawić niewidoczną kamerę i operatora do obsługi wykroczeń i taki punkt generować by mógł potężne dochody z mandatów. Pieniądze leżą na ulicy a policja śpi.Polscy kierowcy to ponad połowa.... Matoły którzy powinni mieć zabierane prawo jazdy..... co najwyżej bryczka. Za przekraczanie predkosci powinno się zabierać i licytować auta to by się nauczyli.
po 1) - w 100% zgoda - *BEZPIECZEŃSTWO (i zdrowy rozsądek) NAJWAŻNIEJSZE* ... po 2) - komentarz jest APOLITYCZNY - każda władza (odkąd pamiętam - a prawo jazdy mam od 1991r) traktowała i traktuje kierowców jako "dojne krowy" ... po 3) - radar wymaga chyba nie tylko legalizacji ale i kalibracji (o umiejętnej obsłudze nie wspominam) po 4) - wideo rejestrator (najlepiej z GPS - naprawdę pomaga)
2km wg radaru jakiegoś tam. A wg ustawy i legalizacji di 100km/h jest 3 km błąd pomiaru a pow 3procent. I to powinno być brane na kożysc kierowcy czyli powinien być pomiar 99 dop przy 104 na radarze powinno być zabierane prawko. Jyz kiedyś jeden koleś tlumaczył ze pllicja podaję pomiar już x odjęciem błedu😂😂 tylko czemu to co pokzuja to to mowia? Do tego niech mierza tak jak mowi jnstrukcja. Do 130m ze statywu. A u nas sami snajperzy z 1km z ręki. Powinni isc do iraku z raką celniścią. Ani prawa nie przestdzegaja ani instrukcji.
Proszę mi pokazać w Polsce tych "dobrych panów policjantów" - nie kojarzę takich na drodze. Maja limit do wyrobienia i nikogo nie interesuje instrukcja. Pomijam fakt że osobiście nie byłem na drodze kontrolowany już z dobre 7 lat. Zachodzę w głowę jak może być skonstruowane prawo wbrew instrukcji obsługi producenta urządzenia, ale u nas wszystko jest możliwe przy tak "najmądrzejszych prawoustalaczach" (bo inaczej tej chołoty nie można nazwać).
z tym lti 20-20 l100 to zawsze wygrasz w sadzie jesli wiesz jakie psowi zadac pytania. a na trucamie to na zdjeciu od razu widac czy mozna podwazac czy nie.
Jak to jest Panie Waldku, półtora roku temu została zmierzona moja prędkość urządzeniem trucam. Jechałem 70km/h i to bardzo kontrolowałem, prędkość zmierzona przez to urządzenie ze zrobionym zdjęcie wynosiła 82km/h ze 102m. Jechałem na Janosiku który pokazywał nawet trochę mniej chyba 66km/h zgodnie z GPS-em niż licznik w aucie. O co tu chodzi ? Zapytałem innego policjanta czy prawidłowo mierzy prędkość, który mierzył prędkość na łuku, usłyszałem że łuk przekłamuje na korzyść kierowcy i jak się nie znam to poco się czepiam!
Nie rozumiem tego w Anglii pojechali po całości 10%+2mile ( 30 w mieście to 33+2=35 mil potem mandaty ) i tak wszędzie na 50/60 czy autostradzie 70 mil +10% +2 mile. Ale jak już dojdzie do mandatu to za 1/2 mile powyżej błędu 100F a potem już tylko gorzej
Kurcze to w porównaniu z UK to europejskie tolerancje prędkości są bardzo restrykcyjne.... Np w Szkocji (jak i w większości regionów UK) tolerancja fotoradarów to: Prędkość legalna + 10% + 2 mph. Biorąc pod uwage, że maksymalna prędkość na wyspach na drogach szybkiego ruchu i autostradach to 70mph to bez problemu możesz jechać 79mph i nie dostaniesz mandatu :)
To jest idiotyzm. Posiadam motocykl, prosto z salonu przekłamuje o 7% względem GPS. Więc albo jadę 50 licznikowe i ktoś się wkurza za mną bo jadę mniej niż ograniczenie, albo balansuje na granicy mandatu, ehh
Błąd pomiarowy urządzenia pomiarowego, na podstawie którego policjant ukarze nas mandatem to jedno. Ale czemu nikt nie porusza tematu błędów pomiarowych liczników naszych samochodów, które potrafią przekłamywać od 5 do 10 kmh? Przekłamania liczników mogą mieć różne przyczyny. Nawet zamiana kół np z zimowych 16" na letnie 18" może zmieniać średnicę kół, bo rzadko się zdarza, że felgi z oponami w mniejszym rozmiarze były tej samej średnicy co te w większym rozmiarze, nawet fabrycznie przewidziany dla danego modelu auta. Można to zresztą łatwo sprawdzić na dowolnym kalkulatorze felg i opon w necie.
Juz 3lata temu dostalem mandat w Eire kiedy przekroczylem o 4km/h predkosc.Na 60 mialem 64km/h.3pkt karne i €80 do zaplaty.4 takie wykroczenia i po prawku na 6 miesiecy.punkty kasuja sie po 3 latach.tylko ze u nas mobilne kamery w Vanie sa i malo co policja stoi i mierzy z reki.Prawie wogole nie ma policji z radarami ustawionych tylko mobilne vany.Dzwoniac na policje gosc sie pyta o ile przekroczylem ,mowie o 4.Nie da sie od tego odwolac,przeciez to jakies absurd jest.On mowi mozesz do sadu i tak przegrasz bo co zrobiles.przekroczyles i koniec.nie wazne o ile ale przekroczyles predkosc.Tu u nas jest od 1-10km/h pozniej od 11-do 20km/h pozniej od 21-30km/h i jak przekroczysz o 31km/h z automatu sprawa laduje juz w sadzie wiec sad ci dowali konkretna kare finansowa i albo zatrzyma prawko a jak to na ile a nie policja daje ci najwyzszy mandat.To samo przy ubezpieczeniu pytanie jest cyz puknt karne sa.Mowie sa.Za co?Za 4km/h i smiech a on ze za predkosc,mowie tak ale o 4km/h ale jego to gowno obchodzi ,ogolnie jest z apredkosc wiec tu juz z automatu okolo €50 wiecej z tego oc udalo mi ise ustalic doszlo extra do polisy.Na 33lata jazdy mojej to byly pierwsze w zyciu punkty karne i to o 4km/h hahahhah.dokladnie to u nas wyglada tak.Mysle,ze na pewno nie macie tka w Polsce hehehe If a driver is found to be less than 10km/h over the limit, they face a €60 fine and two penalty points. Anyone that's caught speeding between 10km/h and 20km/h over the limit would have to pay an €80 fine and incur three penalty points. Motorists caught speeding between 20km/h and 30km/h over the limit will face a €100 fine and four penalty points. The most severe sanction would be reserved for a person driving in excess of 30km/h over the limit; they would face a court prosecution with the prospect of a €2,000 fine and seven penalty points.
Ja czegoś nie rozumiem skoro policja jest spółką korporacyjną zarejestrowana z numerem KRS jako firma ochroniarska to na jakiej podstawie wystawia mandaty skoro nie ma podpisanej umowy między obywatelami polskimi?
To chyba najgorzej dla tych co jechali 99 w terenie zabudowanym, a zmierzono 101, czyli zabrane prawko zamiast mandatu :D. Ale w sumie to dobrze, nawet jak ktoś jedzie 90 w terenie zabudowanym to powinno się takiemu prawko zabrać :)
Czyżbym przespał wybory do sejmu i senatu, że wybory będą za cztery i pół roku? Czyżbyś miał jakieś info na temat nadchodzących wyborów w październiku/listopadzie 2023. Jeśli tak to poproszę jakiś cynk na ten temat.
to jest LTI 20-20 L100, psy maja juz duzo wiecej trucam i trucam2. z LTI 20-20 L100 wygrasz praktycznie kazda sprawe jesli zadasz psowi w sadzie dwa konkretne pytania. na trucamy trzeba wiedziec czego szukac na obrazkach - a uwierz ze psy dymaja kierowcow na potege, wszak targety mandatowe same sie nie wyrobia.
Jeżdżę po tym kraju dobre 25 lat i zapłaciłem kilka mandatów za telefon, jazdę bez pasów, niesprawne oświetlenie oraz może 2 razy za prędkość i to po przekroczeniu o więcej niż 30, nigdy za przysłowiowe 60 w terenie zabudowanym, nawet jak raz jechali za mną "tajni" których tablice wszyscy znają
Policjanci też nie jeżdzą tak równo z ograniczeniami. Jadąc 60 w zabudowanym też policja jadąca za mną się nie czepiała, a jeszcze mnie wyprzedzili. Myślę że jak jest normalny policjant to za przekroczenie o te 10, 15 km/h nie będzie się czepiał, a dureń to i o przekroczenie o 3km/h się przyczepi.
Polskie prawo drogowe jest po to by załatać dziurę w budżecie a nie poprawić bezpieczeństwo, poprawa bezpieczeństwa to dodatkowe autostrady i drogi szybkiego ruchu, niestety na to trzeba pieniędzy z mandatów
A ja mam inne pokrewne pytanie. Z tego co sie orientuje jest zapis mowiacy, że urzadzenie pomiarowe powinno pozwalać na identyfikacje konkretnego pojazdu w sposob jednoznaczy. W jaki niby sposob mam mieć pewnosc, że predkość ktorą pokazuje mi policjant została zmierzona mojemu pojazdowi, a nie np. temu co jechał przedemną? Rozumiem zapis czasu pomiaru ale ciezko w praktyce potwierdzic, ze to akurat mój pojazd a nie tem jadacy 2-3 sekundu przedemną. Nie wspominajac juz o sytuacji gdy jest kilka pasów ruchu w jednym kierunku. Wtedy uzadzenie nie wskazuje jednoznacznie ktoremu pojazdowi zostala zmierzona predkość tylko robi to jej operator - policjant.
Widać że pomimo starań hajs z mandatów się nie zgadza i trzeba kombinować dalej. Jeśli chodzi o kolegę jadącego ciężarówką to mógł bronić się danymi z tachografu bo tam zapisana jest prędkość pojazdu.
Podnieśmy poprzeczkę i zbudujmy radar wykrywający kierowców jadących przepisowo. Jaka to sztuka wykazać przekroczenie szczególnie u kierowców poruszających się w większych miastach w Polsce.
Możemy przyspieszyć zmianę tych holendarnych przepisów. Wystarczy tylko pójść na wybory i NIE głosować na PoPiSy tylko na kogokolwiek innego jak np. Konfederacja . Pozdrawiam
ciężarówka ma tak zwany tachograf i prędkość z jaka jechał się odnotowała na pewno sprawa nie do przegrania chyba coś w tej kwestii nie do końca było dobrze...
tylko że nie wszędzie są słupki :) nie sprawdzałem w innych samochodach ale w obecnym co jeżdżę to mam przekłamanie o 10 miedzy licznikiem a yanosikiem i to mnie zastanawia czy w innych też tak miałem 🤔
Jak policjant chce dac mandat za 51 czy 52 km/h w terenie zabudowanym to tylko sąd nam zostaje. Nie ma idealnych urządzeń pomiarowych. Urzędnik który odpisał to pismo do rzecznika powinien zostać automatycznie wyj.bany z pracy za brak kompetencji. Chory rząd, chore prawo. A z drugiej strony czy o te 50zl warto tracić tyle czasu? Gorzej z przekroczeniem o 50, będzie 100, a tak na prawdę mogło być 98, i prawka nie ma. Tyle że jak ktos już tak cisnął no to sam się w to wpakował na własne życzenie :)
Parę lat temu w Norwegii była głośna sprawa mandatu na 140 tys chyba jaki musiał zapłacić jakiś sportowiec za przekroczenie "40" o 2km/h o ile dobrze pamiętam. A ponieważ tam mandaty są procentem od PIT-u to wyszło dużo. Tak że nie ma co płakać i narzekać na Polskę.
Nie wiem czy się prawo zmieniło, pomiar musi być udokumentowany czyli musi być fotka, w sądzie jest to dowód świadczący o winie kierowcy i "uczciwości" policjanta.
Wystarczy zaglądnąć do instrukcji obsługi. Popularna zabawka wskaźnik laserowy ma moc poniżej 1mW. Radar TruCam ma moc 90uW. Czyli dużo mniejszą. A przecież pomiar jest wykonywany z dużej odległości kilkudziesięciu metrów. Twoje oko jest za szybą, która wbrew pozorom nie jest idealnie przeźroczysta, czyli stanowi przeszkodę i osłabia laser. Dodatkowo TrueCam mierzy na długości fali 905nm, a to już jest podczerwień czyli niewidoczne dla naszego oka. Wpływ. Praktycznie zerowy.
A prawda jest taka że jeden z drugim dostaje wytyczne ile mają wystawić mandatów i przełożonego to mało obchodzi jak to zrobią a ty niższy stopniem koleżko kombinuj jak te wytyczne spełnić bo premia poleci 😅 Taka prawda o naszych służbach,nic dziwnego że szacunku nie mają od społeczeństwa skądś to się wzięło.
Kiedyś było hasło 1000 szkół na tysiąclecie, a ponieważ rozwijamy się szybko,to 1000 mandatów na miesiąc. Nawet Pstrowski nie dałby rady. I tak mamy szczęście,bo gdyby suszarka była przymocowana do granatnika i zamiast mandatu dostaliśmy "prezent ". I recydywy by nie było... Pozdrawiam.
Podejrzewam, że to są skrajne przypadki gdy ktoś otrzyma mandat za przekroczenie prędkości o 2 czy nawet o 10 km/h.Kilka razy w życiu przejeżdżałem obok suszarki/radaru z prędkością o ok 10 km/h więcej i nie zostałem zatrzymany.Sądzę, że policja poluje na prawdziwych piratów, w innym wypadku cała policja w nieskończoność by wystawiała mandaty.
Jeszcze sie nie zdazylo zeby kogos o 52 zatrzymali....o te 10 wiecej mozna smignac(licznikowo) normalnie to wyjdzie gdzies 7 wiecej.....ale nie ze jest 50 a ktos jedzie 86
Powiem tak. Dwa razy zatrzymano mnie w ciągu ostatnich dwóch lat za przekroczenie o naście km/h. Katowice i Bytom. Oba zatrzymania skończyły się na krótkiej rozmowie i upomnieniu.
@@olokolo4569 Ja kiedyś dawno temu jak jeździłem dopiero ponad rok zostałem zatrzymany za przekroczenie o 22 i również się skończyło na rozmowie i pouczeniu.
Drogi autorze filmu, pozwól że coś Ci wytłumaczę. W Polsce problemem nie są policjanci lecz społeczeństwo, któremu za bardzo poluźniło łańcuch. Przy odmowach przyjęcia mandatu ludzie nie tłumaczą się, że nie jechali z prędkością jaka została zmierzona, bo doskonale o tym wiedzą, że jechali za szybko. Oni nie przyjmują mandatu dla zasady. Dlatego, że jest negatywna narracja w stosunku do Policji, dlatego ,że większości tej młodocianej patologii się wydaje iż mogą wszystko. Żaden Pies nie ma na celu wprowadzać w błąd kierujących i stara się pomiar wykonywać rzetelnie, bo w sądzie on też musi się później z tego tłumaczyć. Świat się stacza i nie ma już szacunku do nikogo i niczego a będzie coraz gorzej...
Polacy pamiętają jak milicjanci biegali po parkach i lasach żeby bezmaseczkowcow siejących śmierć na choćby 20 zł skasować. Ludzie zapamiętali te ich nadgorliwość w bezlitosnym wypisywaniu mandatu, pamiętają też jak pałowali na 11 listopada, wcześniej górników, stoczniowców i tak od dekad .....
Emil powinien teraz zająć się kontrolami radorowymi tzn czy policja stoi w odpowiednim miejscu i czy właściwie dokonują pomiaru. Często widzę policjantów, którzy dokonują pomiarów w miejscach gdzie jest no dużo różnejozłomu metalowego. A to barierki, a to znaki czy ogrodzenia metalowe.
Najlepsze jest ze rydzyk w balona zrobił z tym majbahem xD bo to nie był majbah a polówka 😂😂😂 i nie od bezdomnego hahah a ludzie się dali nabrać łyknęli jak pelikan, żeby nie było można o tym posłuchać na kanale interesujące pojazdy tam jest wyjaśnione jak to rydzyk wiedział że będzie Beka i taki żart zrobił dla mediów bo wiedział że od razu to łykną dla sensacji 😂😂😂 i to mu się udało
@@pawelk8701 No to w moim już tak to nie wygląda jest dość dokładny w zasadzie niemal zawsze pokrywa się z gps wiec gdyby ktoś wsiadł myśląc że ma ten zapas mógłby złapać przekroczenie np o te 2. Ale o czy my tu mówimy co tu penalizować przekroczenie o kilka kilometrów to żadne przekroczenie. Są ludzie którzy nie ustępują pierwszeństwa, piszą na telefonach w trakcie jazdy itd. Ale nie zróbmy z każdego kierowcy bandytę bo być może przekroczy prędkość o 2kph. Pytanie kiedy to państwo będzie dla nas, dla ludzi ?
unia wymaga do homologacji żeby zawyżenie mieściło się w granicach 0 ≤ pokazywana - realna ≤ (realna/10) + 4 km/h, czyli może nie zawyżać w ogóle, lub zawyżać aż do 48 przy 40km/h, 59 przy 50km/h, 103 przy 90km/h, 136 przy 120km/h, 158 przy 140km/h
@@DAMUSTOO nie wiem czemu nie uwzględnia, ale jadąc "50" jedziesz faktycznie równo lub mniej niż 50, więc łatwiej nie dostać mandatu, a przy wyższych prędkościach ta różnica ciut zmniejsza ewentualne skutki wypadku
Dajci spokoj tej Policji, dostalem pozdrowienia z Francji za 3 km/h 50euro wiec u nas nie jest zle. Pracuja na tym co im nasze panstwo dalo , wiec przy nastepnych wyborach glosujmy rostroonie.
U nas w Polsce mierzy się dobrze? Tia bo z 3km tolerancji jeden idzie jako podatek, jeden kilometr idzie jako płaca dla ludzi pracujących na niewybudowanym lotnisku od 5lat, a ostatni do kieszeni podejmujących te debilne decyzje bo jak coś się robi to zawsze można coś podpieprzyć.
Mam pytanko, ostatnio dostałem mandat bo przekroczyłem prędkość w terenie zabudowanym miałem 71 i z tego co wyczytałem w internecie błąd pomiarowy suszarek do 100km/h wynosi 3km/h czyli równie dobrze mogłem jechać 68, a do 70 jest 200zl i 3pkt a gdy przekroczymy o 21 dostajemy 300zl i 5pkt. Jak myślicie pisać odwołanie, żeby dostac niższy mandat czy nie ma sensu ?
Dzień dobry panie Waldku. Dziękuję za kolejny ciekawy materiał. Co do dokładności pomiarów, to jest taki dział nauki metrologia, zresztą bardzo dobrze także wykładany na Politechnice Łódzkiej i nie tylko, który dość jasno precyzuje, ze każdy pomiar jest obarczony błędem pomiarowym i dotyczy to zarówno prędkościomierza w aucie jak i tego urządzenia, ale papier jest cierpliwy i zniesie każdy zapisany nonsens - w tym i treść ustawy która będzie negować prawa fizyki. Nie ma co komentować takich zapisów.
Dokładnie tak jest. Obarczanie policjantów obowiązkami które wymagają kilku lat nauki jest karygodne.
Takie pomysły mogą mieć jedynie ludzie bez wiedzy, wykształcenia i wyobraźni.
Takim politykom szczególnie z parciem na szkło i pieniądze powinniśmy podziękować i już nie zapraszać.
Łupienie kierowców trwa w najlepsze. Państwo prawe i sprawiedliwe musi z kogoś zdzierać kasę, na rozdawnictwo socjalu.
Wiesz tyle co zjesz.
Socjal w Polsce w stosunku do wydatków pozabudżetowych i budżetowych to nie wiem czy będzie ma chwilę obecną stanowiło 1 proc.
Owszem w mediach politycy robią teatr aby odwrócić uwagę od realnego obrazu, który jest zupełnie inny niż na scenie polskiego teatru politycznego.
Chciałoby się tym aktorom podziękować i wymienić ich na zarządców z kwalifikacjami ale to nie jest wcale takie proste.
Nie wiem skąd masz takie informacje, pewnie z telewizji ale socjal wynosi mniej więcej 23% dla porównania na obronę państwa 3 a na służbę zdrowia +/- 5. Więc taaak rozdawnictwo w Polsce nie jest problemem...
@@robjody1180 Ciekawie Ciebie karmią 😅
@@robjody1180 Mądrego miło posłuchać 🤣🤣🤣🤣. Kolego tylko tvpis oglądasz że takie brednie wypisujesz - 1/4 budżetu w Polsce to socjal.
😂😂
O auta mamy stare względem Niemiec ale urządzenia pomiarowe perfekcyjne cud
Dokładnie team BIOTAD PLUS💪💪
Testami laboratoryjnymi można sobie podetrzeć pewne miejsce ciała po "brązowej" czynności fizjologicznej. Mają wartość tylko dla producenta, żeby wiedział, jak maksymalizować parametry funkcjonalnie pożądane i dostosować je do taktyki na linii produkcyjnej. Dla konsumenta (użytkownika) są to dane mało istotne, bo zawsze odbiegają od warunków panujących w normalnych sytuacjach. Proste przykłady: (1) sprawność pieca opałowego przy ustalonej mocy znamionowej, (2) kaloryczność produktów spożywczych, (3) żywotność żarówki żarnikowej, (4) utrzymanie koloru i trwałości tkaniny przeznaczonej na odzież, (5) badanie terminu przydatności do spożycia, etc.
Kilkanascie razy mierzyli mnie gdzie mialem ponad 50 w zabudowanym o 1 do nawet 5 i żadnemu nie chcialo sie zatrzymywac i pisac za to mandatu 😊
Same. Poza tym przepisy jedno, a doświadczenie życiowe Policjanta drugie. Większość doświadczonych kierowców i jak myślę policjantów jest w stanie nawet bez żadnego urządzenia oszacować przybliżoną prędkość pojazdu z tolerancją 10km/+-. Więc nawet jak jedziesz te 56, a jemu pokazuje 70 to raczej Cie żaden normalny policjant nie zatrzyma
Licznik w samochodzie przeważnie zawyża prędkość o 5km/h więc pewnie nawet tej prędkości nie przekroczyles wtedy
Po co komu pomiary jak policjant może strzelić mandat z kapelusza ....nie miałem taryfikatora przy sobie i za przewinienie za 400zł i 7 punktów potraktowano mnie "pięterko" wyżej na 800zł i 9 punktów...czemu? a czemu właściwie nie? Prawnik stwierdził że sąd nie pomoże bo.....nie może zmienić kary ...ponieważ takiej kary za moje przewinienie w taryfikatorze nie ma ( czyli nie może anulować lub zmienić czegoś czego nie ma ) a anulowanie mandatu nie wchodzi w grę bo go przyjąłem. Czyli paragraf 22. Pozostała mi skarga na czynności policjanta. Myślałem jeszcze że w systemie leci jakiś pilot który nie pozwoli policjantowi wpisać punktów i grzywny które nie pokrywają się z taryfikatorem ale gdzie tam , policjant może wpisać dowolne bzdury , za wykroczenie warte 4 punkty może ci wpisać 8 bo tak mu się wydaje. Wniosek . Wydrukować taryfikator , wozić w aucie i w razie czego sprawdzać naszych texas rangers czy okradają was na kasę. I żeby nie było że się próbuję migać od mandatu . Ja zrobiłem 3 błędy: 1 Przekroczyłem prędkość 2 Podpisałem mandat 3 Zapłaciłem na miejscu ( tak ..mieli terminal ) . Policjant się podłożył 2 krotnie 1 Nagrał się na własną kamerę 2 dodatkowo podpisał się na mandacie gdzie widnieje przewinienie i kara od innego przewinienia . Sprawa rozwojowa .
W polsce mamy najlepsze " urzadzenia na swieje " tak samo jak mamy " najlepszych i najmadrzejszych rzadzacych " na swiecie Pozdrawiam
jeśli nie potrafisz się skupić i napisać czegoś poprawnie, nie komentuj..
I najlepsze systemy radarowe do ochrony nieba!
Nic dziwnego, że wlatują do nas balony, latają rakiety nad polską, a my nic nie wiemy, bo sami "mądrzy" rządzący mówią o ostatnim wlocie helikoptera w naszą przestrzeń - takie sytuacje będą się zdarzać i być może już się zdarzały tylko "mieszkańcy nie zdąrzyli zrobić zdjęcia helikopterowi" 😅
@@andrzejkorotarz-jl7br yup bo ty jestes jeden z tych takich " najmadrzejszych " skupionych i tak poprawnie wszystko piszeszacy ze czekasz tylko i pilnujesz kto sie pomylil albo przejezyczyl zeby komentowac i pokazac sie jaki to " Ty " strasznie madry jestes w internecie. milego wieczoru
"na świecie" mamy, ale nie powiedziane, że oni są w PL ;)
Pomiar prędkości dokonywany przez ludzi którzy sami mają za NIC wszelkie przepisy ruchu drogowego wystarczy popatrzeć na stop chama jak to PisMilicja łamie przepisy na każdym kroku
Jak w każdym zawodzie znajdą się czarne owce jeśli uważasz inaczej to wskaż mi ten zawód
To jest bzdura o 2/3 km/h się przekroczy mandat kraj absurdu 🫡
powinien być bufor, nie chodzi mi już o piratów, którzy przekraczają o 52... ale o małe przekroczenia...
Niemcy zawsze odliczają 6km/h np. Zamiast 50km/h został złapany z prędkością 72km/h nie przekroczyl o 22 tylko o 16. Proszę nie mylić pomiar błędu chodzi o to że u nich tolerancja wynosi 6km/h
@@LongLifePanicDisorderbredzisz, byłeś kiedyś w Niemczech czy u cioci na imieninach wujek opowiadał?
Pojeżdzij w Czechach
@@LongLifePanicDisorder Kolego - 5, nie 6 km/h
Mi kiedyś LaserCam 4 pokazał 74 km/h przy prędkości pojazdu równo 70 km/h na tempomacie (ograniczenie do 50 km/h na 3 pasmowej drodze z dodatkowymi 2 pasami do skrętu w lewo... ehh...). Mam dodatkowy wskaźnik prędkości podpięty pod OBD zsynchronizowany na hamowni przy użyciu tego samego rozmiaru całkowitego kół (felga + profil opony), więc nie ma żadnego przekłamania. Zapewne błąd w pomiarze wynikał z samego urządzenia oraz minimalnego ruchu dłonią. Tak czy inaczej przekłamanie na poziomie 5%.
Milicja troche stracila zaufanie ostatnimi laty gdy uganiala sie za ludzmi spacerujacymi poyajemnie w parku czy lesie bez maseczki. Mandaty wlepiali takze drogowcy. Wczesniej bili 11 listopada, jeszcze goenikiw i stocZniowcow, rolnikow No i ludzie niezapomnieli ze ten szwindel zostal "odruch pawlowa" i nie ufaja tej formacji.
A co jeżeli np. Przekroczę prędkość o 22km/h ale powołując się na rozporządzenie ministra zgodzę i się na mandat za przekroczenie o 19km/h i sprawa trafi do sądu. Czy mam jakieś szanse ?
na kanale SzeryfUSA, Maciek który pracuje w biurze szeryfa tłumaczył jak realizowany jest pomiar prędkości w USA tj. "na oko" po wcześniejszym przeszkoleniu + jako dodatek radar, na koniec materiał zrobił demo tj. mówił z jaką prędkością jedzie auto i potem mierzył i się zgadzało
to z tego kierowcy ciężarówki musiał być niezły głąb. tacho rejestruje prędkośc i tez jest legalizowane co 2 lata :))
Proponuje zainteresować się egzaminem praktycznym na kategorie A ( WORD ) a dokładnie szybki slalom miedzy trzema pachołkami gdzie prędkość przejazdu musi być nie mniejsza niż 30 km/h. Moim zdaniem występuje tam spory błąd pomiaru. Raz że producent motoru podaje 10% odchyłu od wskazań licznika to urządzenie pomiarowe również ma własny błąd pomiaru.
Od egzaminatora usłyszałem że tak występuje błąd w pomiarze i musze jechać trochę szybciej bo nawet jak przejadę prawidłowo czyli ze średnia prędkością 30 km/h to urządzenie pomiarowe może wskazać zaniżoną wartość. Cały czas mowa o państwowym egzaminie na placu manewrowym gdzie wszystko powinno być uczciwie i zgodne z prawem.
Czy ja wiem akurat 30 mieć to nie jest problem
Na końcu odkręcasz na maxa gaz przy wyjeździe i już masz średnia 32,33 kmh
Ja się zgadzam że mieć 30 km/h na slalomie szybkim to nie problem tylko że tutaj problemem jest błędny pomiar czyli zaniżony do tego rzeczywistego.
Np: jedziesz motorem i na liczniku widzisz 34 km/h uwzględniając błąd wskazań licznika to jedziesz około 30 km/h do tego jeszcze błąd pomiaru na urządzeniu do pomiaru prędkości, na końcu slalomu odkręcasz manetkę gazu a tam 1,5 sekundy zwłoki i nawet jeśli udało ci się odczytać na liczniku 32 km/h to znowu błąd licznika plus błąd pomiaru na bramce końcowej slalomu i wynik wychodzi zaniżony.
Tak można jechać ze sporym zapasem np: 40 km/h ale wtedy zwiększa się ryzyko potrącenia pachołka co kończy egzamin, nie zapominajmy że na tych motorach są ogromne ciężkie gmole które nie ułatwiają manewrowania.
Rozwiązaniem jest ustalić na egzaminie 4 km/h tolerancji błędu pomiarowego i sprawa jest rozwiązana ale wiadomo że wtedy by więcej ludzi zdawało co za tym idzie mniej pieniędzy z kolejnych egzaminów a tak to w świetle prawa można oblewać dużo ludzi.
Podobno gdzieś w Polsce jest WORD który ustalił taką tolerancje na 4 km/h.
W moim przypadku miałem na pierwszej bramce pomiarowej 34 km/h patrzyłem na licznik a na końcu 37 km/h a i tak pomiar pokazał 29 km/h. A z tym odkręcaniem gazu to się zgadzam ale na motorze który znam na oponach które znam. Nie rozumiem jest ogromna nagonka na bezpieczeństwo a na egzaminie w WORD musze zdawać na rozklekotanym trupie prawie bez hamulców i od końca slalomu szybkiego do płotu jest tylko parę metrów.
I tak sobie jeszcze myślę że zabierają ludziom prawo jazdy za szybką jazdę a tutaj możesz nie zdać bo za wolno się jedzie. To ja z tego już nic nie rozumiem.
Pozdrawiam @@civic12
Powiem tak: Jak przekroczę prędkość i policjant mi pokaże realny wynik to biorę to na klatę i ten mandat zapłacę ale jak pojadę ciężarówką 75 w terenie zabudowanym a ten mi wyskoczy z hasłem ponad 80 albo ponad 90(to już wgl absurd) to idę z tym do sądu. Dane z tacho mam na dowód jak i GPS w ciężarówce i na pewno mandatu nie przyjmę jeśli wynik z ich urządzenia będzie się znacząco mijał z prawdą,
@Adiix38 Po 1 to nie nazywaj mnie patelniorzem po 2 to jeżdżę z materiałem płynnym i nie muszę się stosować do przepisów o czasie pracy kierowców. Jeśli jeżdżę innym sprzętem to owszem muszę przestrzegać tacho.
Niech lepiej zrobią limit przekroczenia do 0,1 km/h... 🙄
Nie ma to jak mrugnięcie światłami 😉
To jest już cyrk. W Lublinie koleżanka dostała w zeszłym tygodniu mandat za właśnie 51km/h przekroczenie o 1km/h!! i wypisał 100zł i 4 czy tam 2 pkt 🤯
No to wiesz ludzie powinni w takim razie jeździć 45kmh i spokój może by policja się ogarnęła
Ktoś tu coś kręci - za przekroczenie do +10km/h jest raptem 50PLN grzywny i 1 punkt karny. Stówka i 2 punkty to za 10-15km/h.
Piratów trzeba karać ale nie kosztem poprawienie jeżdżących i fałszywie oskarżanych. Ukaranie kogoś omyłkowo jest gorsze niż niekaranie winnego.
Dzien dobry . mam pytanie dostałem mandat za wykroczenie na obszarze zabudowanym do 50 km/h jadąc wedle wskazań LTI 20-20 TruCam 94 km/h z odległości 230 metrów . Nie przyjmując mandatu policja skierowała to do sądu , a sąd nakazowy zaocznie uznał mnie za winnego . Policja podała że jechałem rano a było to około godziny 16 i nikt włącznie z sądem nie wysłuchał mojej argumentacji ,żadnych wyjaśnień. Pytanie bo się odwołałem od tej decyzji czy jest szansa zmniejszyc wysokosć mandatu lub go unieważnić .
Panie Waldku, mam pytanie a co z ustawą która wcześniej pozwalała przekroczyc prędkość do 10km/h - bylo to tlumaczone poprawa bezpieczeństwa aby kerowca nie musiał nonstop patrzec na prędkościomierz tylko na to co się dzieje na drodze. Potem Prezyden podpisywal tez ze mozna znacznie przekroczyc predkosc w uzasadnionych sytuacjach - np chca ratowac zdrowie/życie jadac do szpitala... Jak dobrze to pamiętam. Pozdrawiam!
Kluczem jest Świadectwo legalizacji urządzenia pomiarowego oraz tolerancja licznika w samochodzie.
Kiedyś była taka sprawa że policjant mierzył prędkość urządzeniem bez legalizacji i trafił na pana z UMiW . I niestety ale mandat był w drugą stronę. Każde urządzenie pomiarowe ma tolerancję błędu podaną w specyfikacji, wystarczy przed sądem poprosić o podanie specyfikacji urządzenia i dopuszczonej tolerancji błędu z legalizacji w UMiW.
Ale przecież zgodnie z przepisami policjant ma obowiązek korzystać z urządzenia zgodnie z instrukcją, a ta jasno mówi o tolerancji tych urządzeń... Poza tym w naszym kraju jest to szczególnie istotne, ponieważ progi mandatowe i punktowe mamy co 5km/h. Tak samo istotne jest czy ktoś jechał 101km/h z czym traci prawo jazdy czy jednak 3,3km/h mniej.
Instrukcja dotyczy sposobu wykonywania pomiaru oraz obsługi urządzenia. Klasyfikacje wykroczenia określoną jest w innym dokumencie axten już nie daje prawa do uwzględnienia bledu pomiarowego,
@@lukasz4110 Nie musi. Wykroczenie wynika z pomiaru urządzenia a błąd pomiarowy z instrukcji zgodnie z którą musi być wykonany pomiar. Naturalnym więc jest że jeśli producent tego nie zawarł w samym urządzeniu (wyświetlany wynik jest bez odjęcia wartości błędu) to robi się to po uzyskaniu wyniku pomiaru, tak mówi instrukcja. I od tego miejsca dopiero uwzględniamy popularnie nazywany "taryfikator".
Wprowadzili taki przepis - pomiar musi być wykonany zgodnie z instrukcją, instrukcja jest nieodłączną częścią urządzenia pomiarowego. Ten przepis spokojnie powinien (w państwie prawa) wystarczyć.
@@DjMareszeK tłumacze Ci po raz kolejny że są przepisy wykonawcze które nie pozwalają policjantowi uwzględniać błędu pomiarowego a przyjmować wyświetlony wynik jako ostateczny. Poza tym proszę pamiętać że tam jest plus minus a co jeśli będzie 99km na 50 plus 3 i po prawku? Gdyby był przepis pozwalający na uwzględnienie,-3 nie było by problemu dla nikogo i pomiar zgodnie z instrukcja nie ma nic wspólnego z wynikiem plus minus a technicznym wykonaniem pomiaru warunkami wymaganymi oraz wymaganymi testami. Więc bardzo proszę nie pisz policjant ma obowiązek bo akurat takowego jak uwzględnianie błędu pomiarowego plus minus nie ma właśnie po to aby nie było że ktoś mu się nie spodoba to plus 3 a nie minus. Co innego biegły. Sprawę załatwił by przepis mówiący o uwzględnieniu błędu pomiarowego na korzyść osoby kontrolowanej i luz ...ale takiego nie ma.
@@lukasz4110nawet najtańszy multimetr elektryczny za 30zł na w instrukcji wypisaną dokładność dla każdego zakresu więc nie wierzę, że w instrukcji tego typu suszarki nie ma podanej dokładności lub błędu pomiaru. I odejmowanie błędu wynika z samej fizyki pomiaru który zawsze jest obarczony jakimś błędem (czasem większym, czasem mniejszym).
To tez jest chore ja jechałem 101km/h na 50km/h i nawet jakbym poszedł do sądu prawko i tak jest zatrzymane do czasu rozstrzygnięcia sprawy co za tym idzie już nie na 3 mies a dluzej.
Kamery i fotoradary powinny być ukryte a nie oznakowane. Każdy matoł łamiący przepisy miałby po prawku.Wystarczy na Zakopiance na pierwszym lepszym przejściu dla pieszych ustawić niewidoczną kamerę i operatora do obsługi wykroczeń i taki punkt generować by mógł potężne dochody z mandatów. Pieniądze leżą na ulicy a policja śpi.Polscy kierowcy to ponad połowa.... Matoły którzy powinni mieć zabierane prawo jazdy..... co najwyżej bryczka. Za przekraczanie predkosci powinno się zabierać i licytować auta to by się nauczyli.
po 1) - w 100% zgoda - *BEZPIECZEŃSTWO (i zdrowy rozsądek) NAJWAŻNIEJSZE* ...
po 2) - komentarz jest APOLITYCZNY - każda władza (odkąd pamiętam - a prawo jazdy mam od 1991r) traktowała i traktuje kierowców jako "dojne krowy" ...
po 3) - radar wymaga chyba nie tylko legalizacji ale i kalibracji (o umiejętnej obsłudze nie wspominam)
po 4) - wideo rejestrator (najlepiej z GPS - naprawdę pomaga)
Ale przecież ten bezdomny już umarł!
2km wg radaru jakiegoś tam. A wg ustawy i legalizacji di 100km/h jest 3 km błąd pomiaru a pow 3procent.
I to powinno być brane na kożysc kierowcy czyli powinien być pomiar 99 dop przy 104 na radarze powinno być zabierane prawko.
Jyz kiedyś jeden koleś tlumaczył ze pllicja podaję pomiar już x odjęciem błedu😂😂 tylko czemu to co pokzuja to to mowia?
Do tego niech mierza tak jak mowi jnstrukcja. Do 130m ze statywu.
A u nas sami snajperzy z 1km z ręki. Powinni isc do iraku z raką celniścią.
Ani prawa nie przestdzegaja ani instrukcji.
Proszę mi pokazać w Polsce tych "dobrych panów policjantów" - nie kojarzę takich na drodze. Maja limit do wyrobienia i nikogo nie interesuje instrukcja. Pomijam fakt że osobiście nie byłem na drodze kontrolowany już z dobre 7 lat.
Zachodzę w głowę jak może być skonstruowane prawo wbrew instrukcji obsługi producenta urządzenia, ale u nas wszystko jest możliwe przy tak "najmądrzejszych prawoustalaczach" (bo inaczej tej chołoty nie można nazwać).
Czy to urządzenie posiada wyświetlacz umożliwiające identyfikację pojazdu którego prędkość byla mierzona?
z tym lti 20-20 l100 to zawsze wygrasz w sadzie jesli wiesz jakie psowi zadac pytania.
a na trucamie to na zdjeciu od razu widac czy mozna podwazac czy nie.
Jak to jest Panie Waldku, półtora roku temu została zmierzona moja prędkość urządzeniem trucam. Jechałem 70km/h i to bardzo kontrolowałem, prędkość zmierzona przez to urządzenie ze zrobionym zdjęcie wynosiła 82km/h ze 102m. Jechałem na Janosiku który pokazywał nawet trochę mniej chyba 66km/h zgodnie z GPS-em niż licznik w aucie.
O co tu chodzi ?
Zapytałem innego policjanta czy prawidłowo mierzy prędkość, który mierzył prędkość na łuku, usłyszałem że łuk przekłamuje na korzyść kierowcy i jak się nie znam to poco się czepiam!
Nie rozumiem tego w Anglii pojechali po całości 10%+2mile ( 30 w mieście to 33+2=35 mil potem mandaty ) i tak wszędzie na 50/60 czy autostradzie 70 mil +10% +2 mile. Ale jak już dojdzie do mandatu to za 1/2 mile powyżej błędu 100F a potem już tylko gorzej
To nie są miernik prętkości tylko dalmieże
Kurcze to w porównaniu z UK to europejskie tolerancje prędkości są bardzo restrykcyjne.... Np w Szkocji (jak i w większości regionów UK) tolerancja fotoradarów to:
Prędkość legalna + 10% + 2 mph.
Biorąc pod uwage, że maksymalna prędkość na wyspach na drogach szybkiego ruchu i autostradach to 70mph to bez problemu możesz jechać 79mph i nie dostaniesz mandatu :)
Żadna tolerancja fotoradarów, po prostu policja nie wystawia za to mandatow. To jest ich "dobra wola".
@@Blacha108 To sa akurat oficjalne dane o tolerancji fotoradarow ktore podala policja. Moge nawet podac linka jesli ktos nie daje wiary.
To jest idiotyzm. Posiadam motocykl, prosto z salonu przekłamuje o 7% względem GPS. Więc albo jadę 50 licznikowe i ktoś się wkurza za mną bo jadę mniej niż ograniczenie, albo balansuje na granicy mandatu, ehh
1:56 tyle wyniosło bo ziemia się obraca xD
Błąd pomiarowy urządzenia pomiarowego, na podstawie którego policjant ukarze nas mandatem to jedno. Ale czemu nikt nie porusza tematu błędów pomiarowych liczników naszych samochodów, które potrafią przekłamywać od 5 do 10 kmh? Przekłamania liczników mogą mieć różne przyczyny. Nawet zamiana kół np z zimowych 16" na letnie 18" może zmieniać średnicę kół, bo rzadko się zdarza, że felgi z oponami w mniejszym rozmiarze były tej samej średnicy co te w większym rozmiarze, nawet fabrycznie przewidziany dla danego modelu auta. Można to zresztą łatwo sprawdzić na dowolnym kalkulatorze felg i opon w necie.
Juz 3lata temu dostalem mandat w Eire kiedy przekroczylem o 4km/h predkosc.Na 60 mialem 64km/h.3pkt karne i €80 do zaplaty.4 takie wykroczenia i po prawku na 6 miesiecy.punkty kasuja sie po 3 latach.tylko ze u nas mobilne kamery w Vanie sa i malo co policja stoi i mierzy z reki.Prawie wogole nie ma policji z radarami ustawionych tylko mobilne vany.Dzwoniac na policje gosc sie pyta o ile przekroczylem ,mowie o 4.Nie da sie od tego odwolac,przeciez to jakies absurd jest.On mowi mozesz do sadu i tak przegrasz bo co zrobiles.przekroczyles i koniec.nie wazne o ile ale przekroczyles predkosc.Tu u nas jest od 1-10km/h pozniej od 11-do 20km/h pozniej od 21-30km/h i jak przekroczysz o 31km/h z automatu sprawa laduje juz w sadzie wiec sad ci dowali konkretna kare finansowa i albo zatrzyma prawko a jak to na ile a nie policja daje ci najwyzszy mandat.To samo przy ubezpieczeniu pytanie jest cyz puknt karne sa.Mowie sa.Za co?Za 4km/h i smiech a on ze za predkosc,mowie tak ale o 4km/h ale jego to gowno obchodzi ,ogolnie jest z apredkosc wiec tu juz z automatu okolo €50 wiecej z tego oc udalo mi ise ustalic doszlo extra do polisy.Na 33lata jazdy mojej to byly pierwsze w zyciu punkty karne i to o 4km/h hahahhah.dokladnie to u nas wyglada tak.Mysle,ze na pewno nie macie tka w Polsce hehehe
If a driver is found to be less than 10km/h over the limit, they face a €60 fine and two penalty points.
Anyone that's caught speeding between 10km/h and 20km/h over the limit would have to pay an €80 fine and incur three penalty points.
Motorists caught speeding between 20km/h and 30km/h over the limit will face a €100 fine and four penalty points.
The most severe sanction would be reserved for a person driving in excess of 30km/h over the limit; they would face a court prosecution with the prospect of a €2,000 fine and seven penalty points.
Ja czegoś nie rozumiem skoro policja jest spółką korporacyjną zarejestrowana z numerem KRS jako firma ochroniarska to na jakiej podstawie wystawia mandaty skoro nie ma podpisanej umowy między obywatelami polskimi?
To chyba najgorzej dla tych co jechali 99 w terenie zabudowanym, a zmierzono 101, czyli zabrane prawko zamiast mandatu :D. Ale w sumie to dobrze, nawet jak ktoś jedzie 90 w terenie zabudowanym to powinno się takiemu prawko zabrać :)
Przecież zabranie prawa jazdy to dodatkowa kara do mandatu i punktów.
@@JakemLingwista I bardzo kur.. dobrze
tak, chodzi o to, że napisałeś zabrane prawko ZAMIAST mandatu, a mandat jest tak czy siak
@@karol306
Czyżbym przespał wybory do sejmu i senatu, że wybory będą za cztery i pół roku? Czyżbyś miał jakieś info na temat nadchodzących wyborów w październiku/listopadzie 2023. Jeśli tak to poproszę jakiś cynk na ten temat.
to jest LTI 20-20 L100, psy maja juz duzo wiecej trucam i trucam2.
z LTI 20-20 L100 wygrasz praktycznie kazda sprawe jesli zadasz psowi w sadzie dwa konkretne pytania.
na trucamy trzeba wiedziec czego szukac na obrazkach - a uwierz ze psy dymaja kierowcow na potege, wszak targety mandatowe same sie nie wyrobia.
A jakie to dwa pytania? 🤔
@@Nidilsek a masz taką sprawę?
@@jackczochara4397 czekam na wezwanie na razie 😀
@@Nidilsek trucam czy ten ultralyte?
@@jackczochara4397 Ultralyte 😉
Jeżdżę po tym kraju dobre 25 lat i zapłaciłem kilka mandatów za telefon, jazdę bez pasów, niesprawne oświetlenie oraz może 2 razy za prędkość i to po przekroczeniu o więcej niż 30, nigdy za przysłowiowe 60 w terenie zabudowanym, nawet jak raz jechali za mną "tajni" których tablice wszyscy znają
Policjanci też nie jeżdzą tak równo z ograniczeniami. Jadąc 60 w zabudowanym też policja jadąca za mną się nie czepiała, a jeszcze mnie wyprzedzili. Myślę że jak jest normalny policjant to za przekroczenie o te 10, 15 km/h nie będzie się czepiał, a dureń to i o przekroczenie o 3km/h się przyczepi.
To jest tylko po to aby była większa wykrywalność co przekłada się na zysk dla państwa.
Polskie prawo drogowe jest po to by załatać dziurę w budżecie a nie poprawić bezpieczeństwo, poprawa bezpieczeństwa to dodatkowe autostrady i drogi szybkiego ruchu, niestety na to trzeba pieniędzy z mandatów
A ja mam inne pokrewne pytanie. Z tego co sie orientuje jest zapis mowiacy, że urzadzenie pomiarowe powinno pozwalać na identyfikacje konkretnego pojazdu w sposob jednoznaczy. W jaki niby sposob mam mieć pewnosc, że predkość ktorą pokazuje mi policjant została zmierzona mojemu pojazdowi, a nie np. temu co jechał przedemną? Rozumiem zapis czasu pomiaru ale ciezko w praktyce potwierdzic, ze to akurat mój pojazd a nie tem jadacy 2-3 sekundu przedemną. Nie wspominajac juz o sytuacji gdy jest kilka pasów ruchu w jednym kierunku. Wtedy uzadzenie nie wskazuje jednoznacznie ktoremu pojazdowi zostala zmierzona predkość tylko robi to jej operator - policjant.
Widać że pomimo starań hajs z mandatów się nie zgadza i trzeba kombinować dalej. Jeśli chodzi o kolegę jadącego ciężarówką to mógł bronić się danymi z tachografu bo tam zapisana jest prędkość pojazdu.
Tiaaaa, a w innych krajach europejskich jest tolerancja 😅😅😅😅😅😅😅😅😅
Podnieśmy poprzeczkę i zbudujmy radar wykrywający kierowców jadących przepisowo. Jaka to sztuka wykazać przekroczenie szczególnie u kierowców poruszających się w większych miastach w Polsce.
Możemy przyspieszyć zmianę tych holendarnych przepisów. Wystarczy tylko pójść na wybory i NIE głosować na PoPiSy tylko na kogokolwiek innego jak np. Konfederacja . Pozdrawiam
ciężarówka ma tak zwany tachograf i prędkość z jaka jechał się odnotowała na pewno sprawa nie do przegrania chyba coś w tej kwestii nie do końca było dobrze...
Kraj policyjny i tyle.
tylko że nie wszędzie są słupki :) nie sprawdzałem w innych samochodach ale w obecnym co jeżdżę to mam przekłamanie o 10 miedzy licznikiem a yanosikiem i to mnie zastanawia czy w innych też tak miałem 🤔
nie masz przypadkiem za dużych kół w aucie? Jak wyjechało z hali produkcyjnej na 16" a masz 18" to może być powód błędu na liczniku.
Jak policjant chce dac mandat za 51 czy 52 km/h w terenie zabudowanym to tylko sąd nam zostaje. Nie ma idealnych urządzeń pomiarowych. Urzędnik który odpisał to pismo do rzecznika powinien zostać automatycznie wyj.bany z pracy za brak kompetencji. Chory rząd, chore prawo. A z drugiej strony czy o te 50zl warto tracić tyle czasu? Gorzej z przekroczeniem o 50, będzie 100, a tak na prawdę mogło być 98, i prawka nie ma. Tyle że jak ktos już tak cisnął no to sam się w to wpakował na własne życzenie :)
Parę lat temu w Norwegii była głośna sprawa mandatu na 140 tys chyba jaki musiał zapłacić jakiś sportowiec za przekroczenie "40" o 2km/h o ile dobrze pamiętam. A ponieważ tam mandaty są procentem od PIT-u to wyszło dużo. Tak że nie ma co płakać i narzekać na Polskę.
Dalej glosujcie na pisiorow i będą robić jak chcą i się im podoba
Cześć Waldek, pozdrawiam serdecznie
Cześć. Dobrego dnia :)
Nie wiem czy się prawo zmieniło, pomiar musi być udokumentowany czyli musi być fotka, w sądzie jest to dowód świadczący o winie kierowcy i "uczciwości" policjanta.
Jaki kraj taka tolerancja 😂
Jak się tych całych rzeczy na każdego policjanta nie skończy to koniec , policjant jest dla nas więc my kierowcy zachoowojmy się A policjant będzie ok
Chory kraj.
Kolega w Niemczech na 30 km\h jechał 32. Dostał 30€.
Teraz to na 70 przed fotoradarem niektórzy będą pchali auta
Panie Waldku proszę powiedzieć jaka to jest ciężarówka będzie idealna na słoweńskie góry z taką mocą😂😂😂😂
Ja się tylko zastanawiam jaki wpływ to badziewie ma na wzrok, a ma napewno
Wystarczy zaglądnąć do instrukcji obsługi. Popularna zabawka wskaźnik laserowy ma moc poniżej 1mW. Radar TruCam ma moc 90uW. Czyli dużo mniejszą. A przecież pomiar jest wykonywany z dużej odległości kilkudziesięciu metrów. Twoje oko jest za szybą, która wbrew pozorom nie jest idealnie przeźroczysta, czyli stanowi przeszkodę i osłabia laser. Dodatkowo TrueCam mierzy na długości fali 905nm, a to już jest podczerwień czyli niewidoczne dla naszego oka. Wpływ. Praktycznie zerowy.
Ja zawsze jade 60 na 50 i jeszcze mandatu nie dostzlem jak stali policjanci. Nawet jak fotoradar jest.
Ja do 40 zwalniam
@@civic12 dla mnie możesz się i zatrzymać. Kiedyś jechałem 80 na 50 zatrzymali mnie I tylko dowód sprawdzał.
A drogówka znów chowa się po krzakach...
A prawda jest taka że jeden z drugim dostaje wytyczne ile mają wystawić mandatów i przełożonego to mało obchodzi jak to zrobią a ty niższy stopniem koleżko kombinuj jak te wytyczne spełnić bo premia poleci 😅
Taka prawda o naszych służbach,nic dziwnego że szacunku nie mają od społeczeństwa skądś to się wzięło.
Kiedyś było hasło 1000 szkół na tysiąclecie, a ponieważ rozwijamy się szybko,to 1000 mandatów na miesiąc. Nawet Pstrowski nie dałby rady. I tak mamy szczęście,bo gdyby suszarka była przymocowana do granatnika i zamiast mandatu dostaliśmy "prezent ". I recydywy by nie było... Pozdrawiam.
Dobry odcinek Władek. Pozdrawiam
Waldek, ostatnio wrzucasz filmy jak szalony. Co się stało z Twoja systematycznością? Pozdrawiam 😉
Mamy te 5km tolerancji więc spokojnie.
może niech pipetką zaczną odmierzać prędkość!?
każdy, kto ma trochę oleju w głowie, wie jak jest realnie na drodze ;)
W Szwajcarii 150km/h? Gdzie jak na autostradach 120 maksymalna😄
To co znajomy w ciężarówce nie ma tachografu?
Dzięki Waldek za odcinek🙂👍🙏👏🤔❤😯🙄
Nie wiem czy ten bezdomny z Torunia jeszcze rozdaje te prezenty bo on już nie żyje... [*]
Ja w Wielkiej Brytanii na 30 mialem 31 i dostałem mandat. Stał van i fotke zrobił
Przeciez te przepisy napisali dla siebie , zeby w ogole nie placic, no prosciej to juz sie nie da
Podejrzewam, że to są skrajne przypadki gdy ktoś otrzyma mandat za przekroczenie prędkości o 2 czy nawet o 10 km/h.Kilka razy w życiu przejeżdżałem obok suszarki/radaru z prędkością o ok 10 km/h więcej i nie zostałem zatrzymany.Sądzę, że policja poluje na prawdziwych piratów, w innym wypadku cała policja w nieskończoność by wystawiała mandaty.
Często predkosciomierz zawyża o ok 5km/h
@@tomekkozik9780 Bo tak fabrycznie jest zrobione. Dla nas lepiej :P
@@tomekkozik9780 No tak, w moim aucie i poprzednim o 4 km/h względem gps.
@@pawelk8701 u mnie też się nie zgrywa prędkość tylko nie wiadomo komu ufać licznikowi czy GPS :p
Jeszcze sie nie zdazylo zeby kogos o 52 zatrzymali....o te 10 wiecej mozna smignac(licznikowo) normalnie to wyjdzie gdzies 7 wiecej.....ale nie ze jest 50 a ktos jedzie 86
Nie widziałem jak na razie w żadnych statystykach w Polsce jaki procent kierowców było ukaranych za przekroczenie do 10 km/h.
Powiem tak. Dwa razy zatrzymano mnie w ciągu ostatnich dwóch lat za przekroczenie o naście km/h. Katowice i Bytom. Oba zatrzymania skończyły się na krótkiej rozmowie i upomnieniu.
@@olokolo4569 Ja kiedyś dawno temu jak jeździłem dopiero ponad rok zostałem zatrzymany za przekroczenie o 22 i również się skończyło na rozmowie i pouczeniu.
Szybka ta hala 😁
na korzyść klienta 😂😂👌👌
Nie wiem jak ma się tytuł tego odcinka do treści.
👍
Hejka Waldi hejka
Siema siema ;)
@@motodoradcatez chce taka suszarkę xD
Drogi autorze filmu, pozwól że coś Ci wytłumaczę. W Polsce problemem nie są policjanci lecz społeczeństwo, któremu za bardzo poluźniło łańcuch. Przy odmowach przyjęcia mandatu ludzie nie tłumaczą się, że nie jechali z prędkością jaka została zmierzona, bo doskonale o tym wiedzą, że jechali za szybko. Oni nie przyjmują mandatu dla zasady. Dlatego, że jest negatywna narracja w stosunku do Policji, dlatego ,że większości tej młodocianej patologii się wydaje iż mogą wszystko. Żaden Pies nie ma na celu wprowadzać w błąd kierujących i stara się pomiar wykonywać rzetelnie, bo w sądzie on też musi się później z tego tłumaczyć. Świat się stacza i nie ma już szacunku do nikogo i niczego a będzie coraz gorzej...
Polacy pamiętają jak milicjanci biegali po parkach i lasach żeby bezmaseczkowcow siejących śmierć na choćby 20 zł skasować. Ludzie zapamiętali te ich nadgorliwość w bezlitosnym wypisywaniu mandatu, pamiętają też jak pałowali na 11 listopada, wcześniej górników, stoczniowców i tak od dekad .....
Emil powinien teraz zająć się kontrolami radorowymi tzn czy policja stoi w odpowiednim miejscu i czy właściwie dokonują pomiaru. Często widzę policjantów, którzy dokonują pomiarów w miejscach gdzie jest no dużo różnejozłomu metalowego. A to barierki, a to znaki czy ogrodzenia metalowe.
Najlepsze jest ze rydzyk w balona zrobił z tym majbahem xD bo to nie był majbah a polówka 😂😂😂 i nie od bezdomnego hahah a ludzie się dali nabrać łyknęli jak pelikan, żeby nie było można o tym posłuchać na kanale interesujące pojazdy tam jest wyjaśnione jak to rydzyk wiedział że będzie Beka i taki żart zrobił dla mediów bo wiedział że od razu to łykną dla sensacji 😂😂😂 i to mu się udało
a co z precyzją samych prędkościomierzy te też mają swój błąd ?
Tak, one też mają błąd, w przypadku mojej Corsy E jadąc licznikowe 60 km/h nawigacja gps pokazuje 56, w poprzednim aucie odchyłka wynosiła tyle samo.
@@pawelk8701 No to w moim już tak to nie wygląda jest dość dokładny w zasadzie niemal zawsze pokrywa się z gps wiec gdyby ktoś wsiadł myśląc że ma ten zapas mógłby złapać przekroczenie np o te 2. Ale o czy my tu mówimy co tu penalizować przekroczenie o kilka kilometrów to żadne przekroczenie. Są ludzie którzy nie ustępują pierwszeństwa, piszą na telefonach w trakcie jazdy itd. Ale nie zróbmy z każdego kierowcy bandytę bo być może przekroczy prędkość o 2kph.
Pytanie kiedy to państwo będzie dla nas, dla ludzi ?
unia wymaga do homologacji żeby zawyżenie mieściło się w granicach 0 ≤ pokazywana - realna ≤ (realna/10) + 4 km/h, czyli może nie zawyżać w ogóle, lub zawyżać aż do 48 przy 40km/h, 59 przy 50km/h, 103 przy 90km/h, 136 przy 120km/h, 158 przy 140km/h
@@xparadoxical69 Pytanie dlaczego nasze prawo tego nie uwzględnia i czy nie da się tego zaskarżyć ?
@@DAMUSTOO nie wiem czemu nie uwzględnia, ale jadąc "50" jedziesz faktycznie równo lub mniej niż 50, więc łatwiej nie dostać mandatu, a przy wyższych prędkościach ta różnica ciut zmniejsza ewentualne skutki wypadku
Pan stanislaw niestety nie żyje
Jak nie płacić mandatu firmie o nazwie policja - podróżnik ( nie kierowca )
ua-cam.com/video/U0R0E7JLtJM/v-deo.html
We Francji dostałem kilkanaście mandatów na kwotę 90 euro każdy. Większość przekroczeń była o 1km/u lub 3km/h
Dajci spokoj tej Policji, dostalem pozdrowienia z Francji za 3 km/h 50euro wiec u nas nie jest zle.
Pracuja na tym co im nasze panstwo dalo , wiec przy nastepnych wyborach glosujmy rostroonie.
PiS 🤬
U nas w Polsce mierzy się dobrze? Tia bo z 3km tolerancji jeden idzie jako podatek, jeden kilometr idzie jako płaca dla ludzi pracujących na niewybudowanym lotnisku od 5lat, a ostatni do kieszeni podejmujących te debilne decyzje bo jak coś się robi to zawsze można coś podpieprzyć.
Hejka waldek
Fajny masz granatnik
Mam pytanko, ostatnio dostałem mandat bo przekroczyłem prędkość w terenie zabudowanym miałem 71 i z tego co wyczytałem w internecie błąd pomiarowy suszarek do 100km/h wynosi 3km/h czyli równie dobrze mogłem jechać 68, a do 70 jest 200zl i 3pkt a gdy przekroczymy o 21 dostajemy 300zl i 5pkt. Jak myślicie pisać odwołanie, żeby dostac niższy mandat czy nie ma sensu ?
Pierwszy, pozdrawiam 😊
pozdrawiam :)