Po kolei z Kuleckim - Odcinek 185 - Dla palących?

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 11 вер 2024

КОМЕНТАРІ • 206

  • @transport_bez_cenzury
    @transport_bez_cenzury 11 місяців тому +16

    Popiołka ma oryginalną klapkę. Oprócz wagonów pasażerskich (w przedziałach), EZT i wagonów motorowych, ten model popielniczki był stosowany także w lokomotywach. Warto przypomnieć, że w wagonach dalekobieżnych były też popielniczki typu samochodowego (w korytarzu - w ścianach w pasie podokiennym).
    Pozdrawiam i zapraszam czasem do mnie 😉

  • @dariusz_k._ladziak
    @dariusz_k._ladziak 11 місяців тому +18

    30:42 A ja spotkałem się z przypadkiem, gdzie zakładowy inspektor p.poż. uwalił koncepcję superczułych czujek dymu w toaletach. Powod prosty - zakład wypełniony setkami ton papieru - najbardziej niepalnym miejscem były toalety. I gość całkiem słusznie uznał, że lepiej, by palili w toaletach, jak chowali się za belami papieru.

    • @Adam_Adamsky
      @Adam_Adamsky 10 місяців тому

      No i jest w tym jakiś sens.

  • @slawekjerman3040
    @slawekjerman3040 11 місяців тому +4

    Genialne, Kamiński i Kurek (Sonda) Poprostu super !

  • @MRSerwis
    @MRSerwis 11 місяців тому +7

    Świetna opowieść o zwykłych rzeczach opowiedziana w niezwykły sposób. Pozdrawiam Panowie 👌💪🏻👍

  • @Rafalski1706
    @Rafalski1706 11 місяців тому +8

    Witam szanowny duet panów inżynierów, słuchanie was to czysta przyjemność.

  • @heliodorbard
    @heliodorbard 11 місяців тому +8

    00:35 (o paleniu), "... nie tak dawno 20-30 lat temu..." - Kiedyś gdy miałem ~35 lat rozmawiałem z moim teściem, mającym wtedy ~90 lat i on wspominając jakieś zdarzenie ze swego życia powiedział, że nie bardzo pamięta, czy to miało miejsce 40, czy 50 lat wstecz. Mnie to wtedy mocno ruszyło i rzekłem tato przecież to ważne 10 lat to kawał czasu, a później pomyślałem, że jak się żyje 90 lat to 5 czy 10 lat w tą lub w tamtą stronę, to przestaje mieć znaczenie. 🙂 Dokładnie tak samo jest Jakubie z tym Twoim "... nie tak dawno 20-30 lat temu...". Dla 20-to czy 30-to latka taki czas, to całe życie. Można rzec, że względność świata odbija się w każdym wymiarze naszego życia, choć często nie zwracamy na to uwagi.
    Piękna opowieść o popielniczkach. Te typowe PKP'owskie pamiętam z własnego życia. Sam z nich wieki temu korzystałem. Ta o popielniczce z tłoka, jest szczególna, bo moim zdaniem mało kto jest w stanie na pierwszy rzut oka określić dokładne pochodzenie tego aluminiowego elementu. Pomijam Jacka, bo jego wiedza wykracza poza jakąkolwiek możliwą do osiągnięcia dla przeciętnego człowieka "objętość wiedzy". Cóż..., w tej materii Jacek to dewiant i choć na ogół nikomu niczego nie zazdroszczę, to jemu tej dewiacji zazdroszczę szczerze.
    Wielkie dzięki obu Panom za tę opowieść.
    pzdr

  • @transport_bez_cenzury
    @transport_bez_cenzury 11 місяців тому +8

    Temat przenosin linii kolejowych celem dostosowania sieci do aktualnej sytuacji geopolitycznej, to temat rzeka. W okresie międzywojennym to oczywiście wiązanie trzech niespójnych systemów zaborców w jeden służący gospodarce i potrzebom transportowym Państwa Polskiego. To oczywiście magistrala węglowa, nowe połączenie z Warszawy do Poznania, do Radomia, etc. Po wojnie myśląc bypass - na myśl przychodzi mi w pierwszej kolejności połączenie Sokółka - Kamienna Nowa, stanowiące nowy fragment linii do Suwałk. Wcześniej linia suwalska wychodziła ze stacji Grodno która po zmianie granic znalazła się na terenie ZSRR. Do czasu uruchomienia nowego odcinka, pociągi do Suwałk docierały przez Mazury (Ełk, Olecko).
    Dziś powstaje połączenie Nowej Huty z linią 104 - i jest to chyba najpóźniej tworzone połączenie dostosowujące układ do polskich realiów. Do dziś linie w tej części historycznej Galicji zorientowane są na Wiedeń, a nie Warszawę. Brakuje też bypassa na Mazurach o czym piszę od 20 lat - czyli łącznika linii 38 i 353 pomiędzy przystankami Nowy Młyn i Kolno. Na nowym odcinku powinien powstać jeden nowy przystanek osobowy Reszel zlokalizowany na południe od miasta koło miejscowości Robawy (przy przecięciu z drogą 594).

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  11 місяців тому +4

      Piękny komentarz, tradycyjnie. Bardzo dziękuję!

    • @transport_bez_cenzury
      @transport_bez_cenzury 11 місяців тому +2

      @@PokoleizKuleckim
      I ja dziękuję Panu za odcinek. ✋

    • @andrzejhaman1253
      @andrzejhaman1253 11 місяців тому +1

      Mniej znany i mniej istotny powojenny bajpas omijający węzeł pozostały za granicą to odcinek Werchrata -- Hrebenne na linii 101(omija Rawę Ruską). W latach 1946-1951 tj. do wymiany terytoriów przygranicznych w rejonie Hrubieszowa na Ustrzyki Dolne i Lutowiska ten bajpas był dłuższy bo był doprowadzony do linii Rawa -Bełz -Sokal która była wtedy po polskiej stronie. Po wymianie terytoriów odcinek od Hrebennego w kierunku linii do Bełza rozebrano.

  • @klosryszard8908
    @klosryszard8908 11 місяців тому +4

    Pozdrawiam serdecznie. Ciekawe popielniczki (obrotowe z trzpieniem) w latach 60-tych były zamontowane w folelach lotniczych, w pierwszej klasie ryflaka.
    Ryszard

  • @aquaaqua6848
    @aquaaqua6848 11 місяців тому +8

    Czekałem na Was chlopaki.Dobrze ze jestescie

  • @pawelflejszman6598
    @pawelflejszman6598 11 місяців тому +3

    Niestety jestem palący.Pamiętam jak kilkanaście lat jeżdziłem osobowym na trasie Warszawa-Skierniewice to popalało się konspiracyjnie w przedziale służbowym uważajac czy nie idzie konduktor.Chcąc mieć spokój przy paleniu korzystało się z przybytku czyli WC.Takie były czasy.

    • @janpstrowski8026
      @janpstrowski8026 11 місяців тому

      Kibole, jadący na WIDZEW rajali 🚬🚬🚬, bez przerwy

  • @jerzystawowiak9663
    @jerzystawowiak9663 11 місяців тому +6

    Osobiście znam panią Jolantę. Zresztą Andrzeja Massela, obecnego dyrektora IK też. Współpracowałem z nim przy jego doktoracie.
    Miałem też kiedyś (dłuuuugo przed doktoratem Andrzeja) przygodę z czechosłowacką popielniczką, a raczej jej brakiem 😂. Jechaliśmy z kolegą pociągiem z Pragi do Neratovic w przedziale dla nekuraczi, ale jak to polscy studenci paliliśmy sobie tam w najlepsze 😂. Przyszła pani konduktor i wlepiła nam pokutu 20 korun 😂.

  • @michamaj5156
    @michamaj5156 11 місяців тому +11

    Panowie, jak zwykle fascynująca opowieść, z mnóstwem detali i cennej wiedzy. Serdecznie dziękuję. Las łap się należy, ale mogę tylko jedną Łapę w górę.

  • @michalw9826
    @michalw9826 11 місяців тому +3

    Niby tylko popielniczki a odcinek jak zawsze epicki. Jako inż. okrętowy słucham Was Panowie jak koncertu symfonicznego w wykonaniu właśnie maszynowni okrętowej...szacunek.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  11 місяців тому +1

      Chodzi mi po głowie odcinek o maszynowniach okrętowych właśnie... ale o tym w swoim czasie.

    • @michalw9826
      @michalw9826 11 місяців тому +1

      @@PokoleizKuleckim służę w razie czego pomocą w tej materii od strony konstrukcyjno-projektowej...

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 11 місяців тому +1

      Zazdraszczam pozytywnie. Wszak silniki okrętowe mają swoje podobieństwa do silników kolejowych

  • @23adam81
    @23adam81 11 місяців тому +14

    Drogi Jakubie! (przepraszam, za spoufalanie, ale jesteśmy równolatkami, więc na pewno się nie obrazisz).
    Bardzo dziękuję za to co robisz i za to, że dajesz nadzieję na to, że są jeszcze ludzie, którzy na YT robią coś jeszcze z pasji a nie dlatego, żeby na tym zarobić. I robisz to z dużym szacunkiem do odbiorcy jak i do języka polskiego. To naprawdę wielka przyjemność oglądać Twoje filmy. Więc nie pozostaje mi nic innego, jak zacytować klasyka, czyli Ciebie i napisać: chylę czoło.... 👌👏👏👏👏👏

  • @daron1973
    @daron1973 11 місяців тому +3

    Jak zwykle miło,ciekawie i interesująco panowie Dziękuję.

  • @dominiklewinski9020
    @dominiklewinski9020 11 місяців тому +6

    Bagażowi byli jeszcze na początku lat 70'
    Jeżeli chodzi o te popielniczki, to jako dziecko uwielbiałem ten dźwięk

    • @mikesz1257
      @mikesz1257 8 місяців тому

      Bagażowi byli jeszcze w latach 80tych

  • @miktka4667
    @miktka4667 11 місяців тому +3

    Najlepsze odcinki solo w terenie ale dzięki temu odcinkowi w końcu przekonałem się do tego całego Jacka. Niech już będzie xd. A odcinek spoko jak zwykle, życzę powodzenia!

  • @diesant76
    @diesant76 11 місяців тому +2

    Świetny materiał.

  • @baltazargabka_
    @baltazargabka_ 11 місяців тому +17

    15:55 Te popielniczki to dla mnie nieodłączne skojarzenie z PKP, zupełnie jak zielony tabor z żółtym czołem. Pamiętam jak w dzieciństwie, z nudów, "klapałem" tymi popielniczkami, a rodzice ganiali bo "brudne". Ten dźwięk "klapania" jest bardzo charakterystyczny, ciężko go z czymś pomylić. Sama popielniczka i napis na niej, są tak finezyjnie wykonane jakby ktoś to robił za karę na lekcjach techniki.

  • @pkpkrzeszo-pawechuderski8986
    @pkpkrzeszo-pawechuderski8986 11 місяців тому +9

    Niby taka zwykła niezwykła popielniczka...
    Jak ja uwielbiam słuchać te wasze opowieści
    Jeszcze to wtrącenie elementów czołgów - miodzio
    To teraz liczę na opowieść o koszach na śmieci na PKP
    Kosze się zmieniły... zniknęły emblematy PKP i można opowiadać
    Pozdrawiam z Małopolski

  • @rafalstasica6821
    @rafalstasica6821 11 місяців тому +9

    Uwielbiam te dyskusje, sa genialne. Jak nieistniejący juz niestety program Sonda, ale to juz chyba wielokrotnie bylo wspomniane

    • @empe3332
      @empe3332 11 місяців тому

      Co do sondy, to trzeba by dodać jakieś klipy video z muzyką synthwave i lektorem profesjonalnym.

  • @michal9025
    @michal9025 11 місяців тому +2

    Chwała za epizod o czołgach. Czekam na ciąg dalszy.

  • @johnblacktorne3143
    @johnblacktorne3143 11 місяців тому +4

    Odnośnie przekraczania granicy pieszo, to w środku Europy istnieje coś takiego. Przejście kolejowe Železná Ruda Alžbětín - Bayerisch Eisenstein na granicy czesko-niemieckiej. Granica państwowa przecina stację, co powoduje, że jej część jest w Czechach (pod nazwą Železná Ruda Alžbětín), a część w Niemczech (pod nazwą Bayerisch Eisenstein). Niemieckie pociągi kończą jazdę na części niemieckiej, zaś czeskie na czeskiej. Aby się przesiąść trzeba przejść przez granicę piechotą (około 100 metrów). Kilka lat temu miałem okazję tak zrobić. To taka ciekawostka.

  • @macx66
    @macx66 11 місяців тому +4

    Jakież fantastyczne dygresje! Od słusznie minionego zwyczaju palenia w pociągach (popielniczki) do niestety wciąż obowiązującego zwyczaju rozwiązywania konfliktów (czołgi). No i te cieszące uszy każdego inżyniera pojęcia: resurs, stop, technologia, odlew,…

  • @daniellskii
    @daniellskii 11 місяців тому +2

    Witam! Pana Jacka i Pana prowadzącego! Pozdrawiam z Zawadzkie

  • @jerzyjablonski1432
    @jerzyjablonski1432 11 місяців тому +6

    Płynnie przeszliście z popielniczek na czołgi :D Odpaliłem sobie w pracy, bez obrazu, więc pięknie dziękuję za słuchowisko.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 11 місяців тому +3

      To dlatego, że scenariusz nam się skończył przy pierwszym klapnięciu pokrywką... a potem lecieliśmy improwizacją ;)

  • @rostilembe
    @rostilembe 11 місяців тому +2

    A ja natomiast pamiętam popielniczki w polskich wagonach PAFAWAG wąskotorowych, bo takie wagony są na kolejce parkowej dziecięcej we Lwowie. To też takie przewracane, a my wtedy w dzieciństwie myśleliśmy że to na śmieci jest.

  • @alexeykapchikov3026
    @alexeykapchikov3026 11 місяців тому +2

    Dzękuję, to było bardzo interesujące jak wokół rzeczy użytkowej krąży wielka historia - dobra rozmowa. Pozdrawiam serdecznie

  • @NorbertTkaczykbr44ty4tkt48
    @NorbertTkaczykbr44ty4tkt48 11 місяців тому +3

    Ostatni raz widziałam popielniczkę w miniony weekend w wagonie 1Aw w składzie pociągu Środa Miasto - Zaniemyśl 🤗

  • @rafciooo5215
    @rafciooo5215 11 місяців тому +2

    Bardzo profesjonalnie rzeczowo i ciekawie. Pozdrawiam

  • @starypryk
    @starypryk 11 місяців тому +4

    Jak ja mam zakomunikować żonie że właśnie oglądam film o popielniczka kolejowych 😂
    Pogratulować pasji i wiedzy .

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 11 місяців тому +1

      Powiedz jej, że w drugiej części będzie o czołgach ;)

    • @starypryk
      @starypryk 11 місяців тому +2

      @@fifi81pl Czołgi to ona rozumie wszak jestem dużym chłopcem ;-) ale popielniczki ! ;-)

  • @markimarki5267
    @markimarki5267 11 місяців тому +4

    No to Panowie jeszcze film o gustownych koszach na śmieci pod oknem i opadających deskach w wc

  • @michmak3829
    @michmak3829 11 місяців тому +5

    Odcinek o tym jak zapalniczką z PKP zakrzywić czasoprzestrzeń historyczną i wprawić widza w osłupienie (pozytywne🙂).Wspaniale się was ogląda i słucha. To trochę tak jakby na bazie odpalanej zapałki opowiedzieć jak Noe zbudował arkę, a Anglicy i Hiszpanie swoje flotylle.

  • @szakal5903
    @szakal5903 10 місяців тому +2

    Kolejny ciekawy odcinek. Jak widzę Panów w komplecie to wiem, że będzie ciekawa wymiana zdań. Odnośnie palenia. Pamiętam doskonale podróże gdzie palenie było normą takie lata 80. Już wtedy ludzie woleli palić na korytarzu ale twardziele jednak w przedziale. Śmierdziało się tym dymem koncertowo tym bardziej, że były to wtedy marki typu: Mocne, Popularne no jak ktoś palił Warsy lub Zefiry to mniej. Sam palę i jeszcze pamiętam te popielniczki ale ja wolałem w oknie w korytarzu. Kolejna sprawa te popielniczki z pokrywką z blachy pamiętam w nowszych wagonach ale w ryflakach kojarzę takie z pokrywką odlewaną, te szorstkie odlewane malowane na szaro. Kojarzę mimo, że wtedy jako dziecko nie paliłem ale pamiętam jak się je podniosło i z hałasem opadały :) Miały fakturę odlewu. Ja jak już paliłem a były niby zakazy to z kolegami paliliśmy w wagonach Bhp przy otwartych drzwiach lub w EN57 była taka wajcha od góry i otwierało się drzwi na dymka, jak szedł konduktor wajcha w drugą, drzwi z sykiem zamknięte i nikt nic nie wie :).
    Ostatnia sprawa podróży między granicami. Kalisz akurat był stacją przy granicy i pasażerowie musieli się przesiadać ze względu na rozstaw szyn. Istnieje jedna lub dwie fotografie dworca w Kaliszu z widocznymi zadaszeniami po dwóch stronach. Analogiczna sytuacja miała miejsce w Skalmierzycach. Tam smaku dodaje istnienie kiedyś "cesarskiego dworca" z restauracją i hotelem. Dzisiaj częściowo jest odnowiony i miły dla oka, częściowo bo pozostałe piękne budynki jak i wieża ciśnień popada w ruinę a parowozownia pomocnica dla MD Ostrów...zniwelowana. Tradycyjnie dziękuję i czekam na kolejny odcinek.

  • @robotynadachu2051
    @robotynadachu2051 11 місяців тому +2

    Odcinek jak zwykle super, a wygrywa go popielniczka z tłoka. Popielniczki jakie by nie były mają tę samą wadę - za szybko się przepełniają

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  11 місяців тому +1

      Wielkie Ci dzięki podwójne - za popielniczkę i za oglądanie!

  • @piotrmadry7653
    @piotrmadry7653 11 місяців тому +2

    Dzień dobry. Dwa lata temu widziałem w tramwaju Konstal 805NA MZK w Toruniu podobną popielniczkę tylko z albo wypukłym albo wygrawerowanym napisem MZK.

  • @MatiMK
    @MatiMK 11 місяців тому +2

    Ciekawy materiał

  • @maciekszymanski8340
    @maciekszymanski8340 11 місяців тому +5

    To było już w latach dziewięćdziesiątych. Do pociągu wsiadła baba z walizami i wpadła do mojego przedziału z komunikatem, że nie życzy sobie palenia. W przedziale dla palących.
    Nic nie mówiłem, ale wkurzyła mnie i musiałem zapalić. Poczęstowałem współpasażerów. A jej zaproponowałem, że znajdziemy jej miejsce w przedziale dla niepalących i pomożemy dźwigać bagaż. Odmówiła.
    No to paliliśmy odpalając jednego od drugiego...

  • @jankowalski204
    @jankowalski204 11 місяців тому +2

    Panie Jakubie z tymi aromatami to święta prawda jestem właścicielem śmietniczki i mimo upływu lat zapach jest specyficzny!!!

  • @SebastianNatanek-oy1hq
    @SebastianNatanek-oy1hq 11 місяців тому +2

    Świetnie opowiedziane dla palących.

  • @piorab
    @piorab 11 місяців тому +3

    Bardzo fajna rozmowa, tylko za krótka :) taki fajny klimacik stworzyliscie, rozpłynąłem się w Waszej opowieści a tu nagle muzyczka i finał.

  • @waldekprezner4172
    @waldekprezner4172 11 місяців тому +2

    Samolot Pe_8, silniki Diesla,to był ciężki bombowiec sowiecki, pozdrawiam serdecznie

  • @Mrzagi02
    @Mrzagi02 11 місяців тому +3

    Pozwolę sobie trochę odczarować T-34 i silnik W-2.
    T-34 był rewolucyjny za sprawą dwóch rzeczy- ukształtowania pancerza i kalibru działa. Przeniesienie napędu na koła tylne wynikało wprost z zaadoptowania przez "odkołowienie" podwozia Christiego. W praktyce lepiej jest przenieść wałem napęd na przednie koła niż cięgła układu sterowania w przeciwnym kierunku. Podstawową wadą (w pierwotnej wersji) była fatalna świadomość sytuacyjna załogi (a akurat konstruktorzy niemieckich czołgów na to, bardzo słusznie położyli duży nacisk). Poprawiono to w póżniejszych wersjach rozwojowych- Myszce Miki i T-34-85. Tak że rewolucyjny- owszem, ale bez przesady.
    Co do ewolucji W-2, to niestety jest to obnażenie słabości sowieckiego/rosyjskiego systemu. Modernizowali, bo nie mieli potencjału na stworzenie lepszych, nowoczesnych konstrukcji. Doszli do ściany w programie T-14 Armata który kuleje wĺaśnie z powodu problemów z nowoprojektowanym silnikiem.
    A w ogóle to jak zwykle kapitalny odcinek ❤

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 11 місяців тому +2

      Tylko, że T34 to projekt Charkowski i tak jak ogólnie czołgi charkowskie (ukraińskie) jakoś tam się plasował w czołówce współczesnych mu konstrukcji (z nawet chwilowo T34 był na szczycie) to T-14 jest projektem moskiewskim i koczy tak jak większość projektów moskiewskich... czego mu życzę ;)

  • @misiukisiu
    @misiukisiu 11 місяців тому +5

    Słowo "grawerowane", w przypadku szlugownicy PKP można spokojnie zastąpić słowem "frezowane". CSD jest dużo bardziej wyrafinowna i wyraźnie nie została po polsku wyrwana ze ścianki wagonu nogą, tylko kulturalnie odkręcona wraz z szyldem. Czyżby znaczek był wypiaskowany tak głęboko? Popielniczki z wagonów były w latach 80 tych popularnym dosyć gadżetem, instalowanym we wszelkich Chatkach Studenckich i podobnych przybytkach ówczesnej popkultury, zwykle negującej system. Na drugim miejscu były kasowniki biletów z tramwajów, a dopiero za nimi znaki drogowe, wśród których okrągły, żółty szyld PKS z przystanku wiódł wyraźny prym. Metalowe tablice relacji pociągu też się zdarzały, a relacje takie jak Szczecin-Przemyśl były wręcz kultowe ze względu na to, że podczas około 20 h podróży, zawiązywały się przyjaźnie i niejednokrotnie miłości. Miłości najskuteczniej można było zaznać z amatorkami pielgrzymek do Częstochowy. Przy czym w zatłoczonym pociągu kibel nie nadawał się do użytku już w Poznaniu i był zapełniony plecakami, więc jedynymi miejscami do zaznawania pozostawały przejścia międzywagonowe. Nie namawiam Was do zrobienia odcinka o przygodnej miłości w pociągu, ale tak było.

  • @maciekszymanski8340
    @maciekszymanski8340 11 місяців тому +3

    Sugestia: odcinek o węźle Zbąszyń i Zbąszynek. Jak zmiany granic wpłynęły na przebieg linii kolejowych.
    Dziś taki przebieg linii nie ma sensu. Większy sens miałaby odbudowa linii Zbąszyń- Szczaniec z pominięciem Zbąszynka. Może nie skróci to czasu przejazdu pociągu o godzinę czy pół, ale jednak skróci.

  • @mackoGD
    @mackoGD 11 місяців тому +4

    Bajka Wilk i Zając miała w jakiś sposob
    edukwać. Wilk, jako czarny charakter z petem w ustach miał wyrobić negatywny obraz palacza....

  • @michakras5056
    @michakras5056 11 місяців тому +2

    Pamiętam że obijało się kolanem o popielniczkę w przedziale i nie było to po paru razach przyjemne ale przy okazji takiego uderzania kolanem następowało metaliczne trzaśnięcie ,nawet niezbyt głośne podczas nocnej podróży było denerwujace

  • @Guest-nu2jd
    @Guest-nu2jd 11 місяців тому +2

    No właśnie. Zawsze widuję na wagonach napisy "RIV MC UIC" i nigdy nie wiedziałem co to znaczy.

  • @MrWaszka1987
    @MrWaszka1987 11 місяців тому +3

    Miałem kiedyś taką popielniczkę, zajumaną z pośpiesznego relacji Poznań - Zakopane. Z jednej strony wstyd sie przyznać do wandalizmu, kiedy czlowiek był młody i gniewny, z drugiej strony, gdybym ją teraz gdzieś znalazł, oddałbym do jakiegoś muzeum w ramach pokuty :) Super odcinek. :)

    • @transport_bez_cenzury
      @transport_bez_cenzury 11 місяців тому

      No popatrz, a ja jak byłem młody i gniewny to byłem turbospoleczniakiem i waliłem w mordę takich młodych gniewnych 😉

  • @arura11
    @arura11 11 місяців тому +2

    No nie, po raz kolejny mnie rozwaliliście. Pomijając tę całą historię, którą opowiedzieliście w niesamowity sposób... To jeżdżąc TLK można se jarać w kibelku. Tylko trzeba sprawdzić, czy jest detektor dymu. Nie lubię jarać, ale jak jadę z Gdańska na drugi koniec Polski to wybieram TLK, bo jest szansa, że będzie tam wagon modernizowany bez detektora:)

  • @sq8gkd
    @sq8gkd 10 місяців тому +2

    Witam Panie Jakubie. Jak zwykle świetnie Was się ogląda i słucha. Jak wspomniałem jakiś czas temu porównuję Was, oczywiści w obszarze dyskusji, z legendarnymi Kurkiem i Kamińskim. Oby tak dalej. A odnośnie popielniczek i "kurzenia", to niech się kurzy, ale przy zamiataniu... Pozdrawiam GKD

  • @pawelflejszman6598
    @pawelflejszman6598 11 місяців тому +3

    Wspomnieliście panowie o silniku Rolls Royce Merlin.Ten silnik był zastosowany w czołgu Cromwell.Odprężony z mocą 600 KM nosił nazwę Meteor.Cromwell z tym silnikiem jeżdził z prędkością dużo powyżej 60 km/h lecz nie wytrzymywała transmisja więc prędkość ograniczono.

  • @bebokRZly
    @bebokRZly 11 місяців тому +2

    Haha, ta kipielnica albo klapa hasioka spod okna, może być klapsem na początku odcinka :D

  • @user-re7cq3wy6r
    @user-re7cq3wy6r 11 місяців тому +3

    ostatni raz miałem okazję gdzieś w 2011 okazję korzystać z takiej popielniczki w jej oryginalnym miejscu montażu. mogliby palarnię zrobić gdzieś w warsie

  • @rysiekwisniewski2550
    @rysiekwisniewski2550 11 місяців тому +3

    JA PALĘ
    Usta to nie drzwiczki do pieca
    Gęba to nie palenisko
    Nos to nie komin
    Zęby to nie ruszt
    Ja palę - weglem w piecu
    - na parowozie
    R. Wiśniewski

  • @StrzalaOstryPazur
    @StrzalaOstryPazur 11 місяців тому +3

    A ja na złomowisku nabyłem za 7 zł aluminiowy śmietniczek niegdyś montowany w każdy przedziale :)

  • @kamiloron5592
    @kamiloron5592 11 місяців тому +4

    Dyskusje ekspertów- piękna odskocznia od polskiej ignorancji

  • @maciejg.5536
    @maciejg.5536 11 місяців тому +2

    Stacje Herby Stare i Herby Nowe k/Częstochowy . ,granica zaborów rosyjskiego ( tory szerokie) i niemieckiego. (tory normalne) pasażerowie przechodzili pieszo. Kocham kolej - genetycznie.

  • @szagmi
    @szagmi 11 місяців тому +4

    Witam
    Posiadam takową popielniczkę, tyle że kulturalnie zajumaną w całości - razem z tym elementem mocującym do ściany, którego Tobie brakuje. Z chęcią ją nieodplatnie przekażę do Twojej kolekcji. Różni się chyba stopem z którego zostala wykonana, ponieważ tylko pokrywka sprawia wrażenie czystego aluminium. Pozostale części sa szare i matowe, choć nadal niemagnetyczne. Po za tym wydaje się dość ciężka - waży ok 475g. Napisz proszę czy byłbyś zainteresowany.

  • @pawka007
    @pawka007 11 місяців тому +2

    Zapraszam na Podlasie, zmiana linii do Grodna po wojnie. Można przejść starym przebiegiem 1:00:00

  • @NorbertTkaczykbr44ty4tkt48
    @NorbertTkaczykbr44ty4tkt48 11 місяців тому +2

    🤣🤣🤣 Pierwsze 3 sekundy filmu mnie zabiły. 😂😂😂

  • @viz12345
    @viz12345 11 місяців тому +2

    kiedyś to było... kurła. nie to, co teraz.

    • @pawelflejszman6598
      @pawelflejszman6598 11 місяців тому +1

      Kurła i prytę się walnęło,szluga spod rękawa zapaliło.Ło to były czasy.

  • @TSZSpotter
    @TSZSpotter 11 місяців тому +3

    Mnie zawsze rozbawiała ta nazwa "Proteza koniecpolska" xD

  • @maciekp3646
    @maciekp3646 10 місяців тому +2

    Ostatni raz widziałem taka popielniczkę jak miałem praktyki 17 lat temu gościu miał taką zamontowane w ursusie c385 którego przyprowadził na remont

  • @lukaszds8935
    @lukaszds8935 11 місяців тому +2

    Pamietam te czasy dla palących. Smród był straszny.
    Ale do lat 70tych i tak nawet dla palących to wypadało się spytać, czy nie przeszkadza. Ale od lat 80 tych to już nikogo to nie obchodziło.

  • @harrypotter9853
    @harrypotter9853 11 місяців тому +3

    Witajcie Jakubie i Jacku... Opowieść "z niczego" jak zawsze ciekawa i na poziomie... Tak w kwestii uzupełnienia, popiołki były też wyposażeniem lokomotyw i chyba ezetów ( w kabinach) z racji wiadomych. Poza tym kolejny raz pokazujecie zdolność płynnego przechodzenia z tematu na temat...RESPECT!!!
    😎🤘
    Pozdrawiam (Was obu oczywiscie) i do kolejnego,...
    ps. Kuba, będziesz 6 w Instytucie??

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  11 місяців тому

      Zieloności na szlaku!
      p. s. będę, a przynajmniej planuję: przy silnikach.

  • @klisza9266
    @klisza9266 11 місяців тому +2

    👍

  • @zbyszkogafmyszczynski319
    @zbyszkogafmyszczynski319 2 місяці тому

    pamietam takie popielniczki i jaranie w pociągach

  • @andrzejnowak3886
    @andrzejnowak3886 11 місяців тому +3

    Gratuluję odwagi ,mowienia pozytywnie o T34 i ich silnikach .Dziś poprawnosç polityczna wymaga permanętnej krytyki wszystkiego co rosyjskie

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  11 місяців тому +1

      Uważamy, że T-34 to produkt, tak naprawdę, ukraiński.
      Te konstrukcje mają wady, wiadomo - ale próbujemy wyśrodkować w osądach i nie dać się zagonić w poprawność.

  • @grzegorzskowronski2034
    @grzegorzskowronski2034 5 місяців тому

    W PRL-u dużo czasu spędziłem w wagonach PKP. Do dzisiaj pamiętam "wynalazek" - wagony w połowie dla palących i niepalących!!! To coś takiego, jak dzisiejsza klimatyzacja dwustrefowa w samochodach:-) W zależności od kierunku jazdy - gdy część dla palących była z przodu, a dla niepalących z tyłu - dym tytoniowy rozchodził się po calym wagonie. Poza tym, większość palacych i tak "zdrowooddychała" w korytarzu to cały wagon stawał się dla palących..... W odwrotną stronę to nie działało. Po kilkugodzinnej podróży w takim wagonie i tak wszystkie ciuchy miały zapach dymu. Nawet majtki....

  • @pawelflejszman6598
    @pawelflejszman6598 11 місяців тому +1

    Ja bym w taką popielniczkę pokotłowal.Mam na działce podobną popielniczkę z rżniętego szkła i drugą szklaną kwadratową z miejscami na fajki po rogach.Czysty PRL.Pozfrawiam.

  • @armenian123
    @armenian123 11 місяців тому +3

    chłopaki niezle odjechały, ja słuchałem a w tle cos robiłem i nie zauwazyłem ze od popielniczek przeszli az do czołgów i myslałem ze przeskoczyło mi na inny odcinek xd Ale tak jest czesto ze jak sie gada na jeden temat to sie płynnie przechodzi do innego, spoko sa te ich rozmowy. a swoja droga myslałem ze dojda ze to od kultowego sw680 i bedzie rozmowa o mielcu jelczach..

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  11 місяців тому +1

      W swoim czasie - to też jest historia jakże znamienna dla dziejów PRL…

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 11 місяців тому +1

      SW680 też miał swój epizod kolejowy... więc i o nim swego czasu trochę będzie

  • @AtakNAciebie
    @AtakNAciebie 11 місяців тому +3

    Czy ktoś pamięta charakterystyczny odgłos oryginalnej grubszej pokrywki ,kilkukrotnie podskakującej po jej swobodnym opuszczeniu z pełnego otwarcia ?

  • @amixo1
    @amixo1 11 місяців тому +2

    Sam się załaduje ale jak się ochla to trzeba 3 aby go wyładować xD

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 11 місяців тому +1

      Zawsze w razie czego można wyładować widłami, czego nie da się zrobić w przypadku piasku ;)

    • @amixo1
      @amixo1 11 місяців тому +2

      @@fifi81pl Teraz już takich scen nie ma a i wielkie fabryki do których stada ludzi dojeżdżały zniknęły ale 40 lat temu pamiętam jakie libacje w pociągach się odbywały Na jednej z małych stacji moja Babcia sprzedawała wyroby wędliniarskie z pokątnego uboju Pociąg zatrzymywał się nie na 3 min a na 10 i stado ludzi łącznie konduktorami i maszynistą kupowali wyroby Było to dosyć długo aż Babkę zamknęli bo jakiś szpicel doniósł Potem byl jakiś inny sposób dystrybucji ale kiełbasa nawet do warszawy koleją docierała

  • @wojciechstolarski2294
    @wojciechstolarski2294 11 місяців тому +2

    Super. Jak zwykle z wielką przyjemnością obejrzałem. Ale mam zagadkę do Panów: do czego na kolei służył drążek z dwoma haczykami i gogle motocyklowe takie pamiętające II wojnę światową?

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  11 місяців тому

      Dziękujemy za dobre słowo.
      Zgaduję: do przechwytywania rozkazów/poczty w czasie jazdy

  • @Daruiusz71
    @Daruiusz71 11 місяців тому +2

    Dzień doby Panom inżynierom, chciałbym dodać coś od siebie. Mianowice na PKP również były dokładnie takie same popielniczki jak pokazana przez Panów popielniczka kolei Czechosłowackich. Z kolejowym pozdrowieniem wierny widz.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  11 місяців тому +1

      Dzień dobry. I na kolejach DR również - stawiam na to, że wagony z NRDowskich wytwórni mogły mieć takie typowo.

    • @Daruiusz71
      @Daruiusz71 11 місяців тому +1

      Zgadza się wagony z fabryki wagonów Bautzen ( Budziszyn) budowane dla PKP miały owe popielniczki.

  • @dariusz_k._ladziak
    @dariusz_k._ladziak 11 місяців тому +4

    40:18 Tu uwaga - nie wszystkie silniki o obiegu Diesla są silnikami o zapłonie samoczynnym. Zapłon iskrowy daje dwie zalety - następuje w ściśle określonym miejscu i czasie oraz uniezależnia działanie silnika od liczby cetanowej paliwa.
    I jedną wadę - cenę. Tego typu silniki są stosowane głównie w pojazdach wojskowych - co wlejemy, na tym pojedzie.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  11 місяців тому +2

      O to to… tym bardziej taki silnik średnio się nadaje do cywilnej adaptacji: jest po prostu za drogi.

    • @transport_bez_cenzury
      @transport_bez_cenzury 11 місяців тому +6

      Miód na moje serce. Dokładnie tak. I dodadałbym tylko "silnik o zapłonie samoczynnym paliwa" bo to ono się zapala, a nie silnik. Tłumaczę to chłopakom ma zajęciach z budowy silników. Tak jak Pan powiedział co wlejemy, to na tym pojedzie, zmienią się jedynie parametry. Bo to czy papu daje energię zależy od wkładu, a nie od garnka. Po zmianie paliwa silnik zasilany ON zaczął nam pięknie pracować niczym rasowe WRC. Zgadza się. Pozdrawiam serdecznie ✋

    • @transport_bez_cenzury
      @transport_bez_cenzury 11 місяців тому +4

      @@PokoleizKuleckim
      Ale technicznie możliwe jest konwertowanie większości spalinowych silników tłokowych do dowolnego rodzaju paliwa.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 11 місяців тому +2

      Silniki o zapłonie samoczynnym także potrafią być wielopaliwowe - wręcz własnie W2 był projektowany jako wielopaliwowy, czyli umiał na mieszance benzyny z olejem napędowych do stosunku 50/50. Oczywiście w obliczu wyzwań frontu benzynę można było zastąpić dowolną cieczą dającą energię - nawet bimbrem... a nie... bimbrem nie, bo zbyt szybko załoga czołgu go by wypiła ;)

    • @transport_bez_cenzury
      @transport_bez_cenzury 11 місяців тому +2

      @@fifi81pl
      I nie było problemów przy takim obniżeniu liczby cetanowej. Bo w zasadzie każdy garnek może gotować wszystko - czyli każdy spalinowy silnik tłokowy jest wielopaliwowy - o ile spalanie gazu jest inicjowane w ten sam sposób. Przy wejściu w grupę paliw których eksplozja inicjowana jest iskrą, zmieniamy tylko rodzaj świecy. Natomiast dwa paliwa o różnych cechach jednocześnie gdy liczba oktanowa znosi cetanową? Czyli teraz pytanie co od czego tam się zapalało - czy zmieniono stopień sprężania stosownie do mniejszej liczby cetanowej czy jak?

  • @starymetall3
    @starymetall3 4 місяці тому +1

    Wiekszosc tych popielniczek trafialo do domow😌

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  4 місяці тому

      "Częstowanie się" wyposażeniem wagonów miało coś ze sportu narodowego...

  • @misha-co9tw
    @misha-co9tw 11 місяців тому +2

    Jak macie problem z datami to podpowiem: Wejście do Unii, ok roku2004-2005 likwidacja razem z palenie w Lokalach i Pubach

  • @poltrotek2262
    @poltrotek2262 11 місяців тому +2

    Wiem, że nie a propos ale mam pomysł na odcinek, mianowicie oznaczenia taboru czyli historia powstawania i rozwoju systemów oznaczeń na świecie, przykłady takowych systemów itd.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  11 місяців тому +2

      Coś takiego jest w planie, ale to materiał na więcej niż jedną opowieść.

  • @Szopler
    @Szopler 11 місяців тому +2

    Drugi 👍

  • @semielnar33696
    @semielnar33696 11 місяців тому +2

    Genialny materiał

  • @pawelflejszman6598
    @pawelflejszman6598 11 місяців тому +2

    Lotnicze silniki diesla to nie domena ZSRR.Warto wspomnieć o produkcji takich silników i stosowania ich w samolotach przez firmę Junkers.Przykładem samolotu z silnikami diesla był Ju 86 znany z wersji rozpoznawczej latający na wysokich pułapach.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  11 місяців тому +1

      Wszystko prawda. A diesel od Junkersa w ogóle był zabawny, bo był w układzie z dwoma wałami i tłokami przeciwbieżnymi. Do obiejrzenia w Muzeum Lotnictwa Polskiego.

    • @pawelflejszman6598
      @pawelflejszman6598 11 місяців тому

      @@PokoleizKuleckim Czyli układ przeciwbieżnych tłoków i wspólna komora spalania.Rosjanie zastosowali w którymś z czołgów taki silnik chyba 10 cylindrowy.Z małej pojemności uzyskiwano sporą moc przy turbodoładowaniu.Były kłopotliwe w eksploatacji.

    • @pawelflejszman6598
      @pawelflejszman6598 11 місяців тому

      @@PokoleizKuleckim Tak na marginesie wspomnę użytkuję obecnie silnik z tłokami przeciwbieżnymi lecz jednym wałem korbowym benzyna o symbolu EJ20 F znany miłośnikom rajdów.

  • @grzegorzguzenda7527
    @grzegorzguzenda7527 11 місяців тому +5

    Widzac ta popielniczke to każdy niepalacy fan prl zajara zara😂😊

    • @maciekszymanski8340
      @maciekszymanski8340 11 місяців тому +2

      Kiedyś (bardzo dawno temu) spotkałem fanów kolei, którzy z wagonów kradli elementy wyposażenia wagonów osobowych i dekorowali nimi swój pokój w akademiku na olsztyńskim Kortowie.

  • @pawelflejszman6598
    @pawelflejszman6598 11 місяців тому +2

    To samo było z silnikiem diesla Citroena serii XUD9.Kadłub,cylindry i tłoki jak oryginał tylko modyfikacje osprzętu.Tak robił Ford,Volvo przy mniejszych silnikach nie 2,4 i 2,5,które były konstrukcjami Volvo.Słynny 1,9 zastosował Fiat.Podobna historia co W2.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  11 місяців тому

      XUD9 to jedna z najlepszych konstrukcji w historii motoryzacji. W peugeotach też montowany, nawet w małym 205.

    • @pawelflejszman6598
      @pawelflejszman6598 11 місяців тому +1

      @@PokoleizKuleckim To była konstrukcja Peugeota.Miałem Poldka z tym silnikiem.9 lat mi wiernie służył.XUD 9 był dużo cichszy niż wolnossący 1,9 Volkswagena.

  • @jacekhozejowski2869
    @jacekhozejowski2869 11 місяців тому +2

    Układ czołgu z silnikiem z tyłu to już rok 1917 i czołg Renault FT. W okresie 2WŚ np. Niemcy używali układu z silnikiem z tyłu i przekładnią z przodu.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  11 місяців тому

      To prawda, ale FT17 to jednak inny segment pojazdu.

  • @DiloN999PL
    @DiloN999PL 11 місяців тому +2

    Po tych popielniczkach w latach 90-tych przyszła kolej na takie emaliowane szarą farbą - dosyć podobne gabarytowo, ale już trochę inaczej "kłapały"

  • @piotrjedrzejewski490
    @piotrjedrzejewski490 11 місяців тому +2

    Ls150 to SM03 normalnotorowa lokomotywa Wls150 była oznaczona Lyd1

  • @amixo1
    @amixo1 11 місяців тому +2

    Panowie a jak to było z częstymi pożarami tych harmonii na łączeniach wagonów To było celowo podpalane czy zapalało się od jakiejś awarii Za dzieciaka pamiętam kilka takich przypadków

    • @slav8820
      @slav8820 11 місяців тому

      Od wyrzuconych między wagonami kiepów i spadających iskier spod pantografu oraz z komina parowozu w czasie jazdy.

    • @amixo1
      @amixo1 11 місяців тому

      @@slav8820 To już były czasy linii zelektryfikowanych więc parowozy odstawiamy a jak się palił 5 wagon to pantograf też raczej odpada więc albo podpalenie celowe albo jakiś zonk

  • @em_ha6775
    @em_ha6775 2 місяці тому

    Odnośnie "pierwszeństwa" palących pasażerów przed niepełnosprawnymi i rodzinami z dziećmi - w motoryzacji z pewnym urządzeniem było tak samo. Najpierw służyło wyłącznie palaczom, by potem inżynierowie opracowywali kolejne urządzenia, które można używać za jego pośrednictwem. Chodzi oczywiście o gniazdo 12 V, które do dziś ma reliktową potoczną nazwę "gniazdo zapalniczki". Przetrwało dzięki odkurzaczom, wentylatorom, lampkom czy ładowarkom - nie zaś zapalniczkom!

  • @maciejg.5536
    @maciejg.5536 11 місяців тому +2

    popielnica , to denko tłoka silnika wysokoprężnego z wtryskiem bezpośrednim

  • @Jaran86
    @Jaran86 11 місяців тому +2

    W 2005/06 jeszcze można było palić.

    • @mike-ivy
      @mike-ivy 11 місяців тому

      A jeszcze wcześniej lokomotywy paliły ... węgiel !!! Stojąc w oknie było się czasem palaczem biernym , a nawet w stanie wojennym wpuszczono na centralny trakcję parową !!! Palenie przy tym to pikuś ... Ludzie na antresolach chodzili prawie po omacku !

  • @bartomiejdubiel6334
    @bartomiejdubiel6334 11 місяців тому +2

    Panowie, a może udźwignęlibyście omówienie tego co robi Nevomo?

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  11 місяців тому +2

      Temat jest ciekawy. Jacek udźwignie :) .

  • @Kuta0
    @Kuta0 11 місяців тому +7

    Dla srających! Gdzie tu jest kibel?

  • @janpstrowski8026
    @janpstrowski8026 11 місяців тому +2

    T 26, miałeś na myśli? co było przed T34

  • @SebastianNatanek-oy1hq
    @SebastianNatanek-oy1hq 11 місяців тому +1

    Panie Mirku co było jak popielniczka się urwała?

  • @baltazargabka_
    @baltazargabka_ 11 місяців тому +3

    Ostatnio w Internecie jest moda na zachwyty nad sowiecką "technologią" wojskową, a zwłaszcza T-34. Zdziwiony jestem, że ta moda dotarła aż tutaj. Ja bym panowie jednak podszedł z pewnym dystansem do tej mody, zwłaszcza, że nastaje ona w obliczu wojny na Ukrainie. T-34 niestety, ani technologicznie, ani w swojej koncepcji, nie miał żadnych rewolucji. Jedyna rewolucja to ta, którą miał nieść bratnim krajom na swoim pancerzu.

    • @michaschulz9511
      @michaschulz9511 11 місяців тому +2

      Myślę, że to nie moda - tylko efekt kilkudziesięciu lat budowania wizerunku czołgu T 34 jako doskonałego, przełomowego itd. Ale chyba możemy to Panom wybaczyć😉 - bo dyskusja jak była zawsze ciekawa, a i popielniczka z denka tłoka ma swój urok.

    • @baltazargabka_
      @baltazargabka_ 11 місяців тому +2

      @@michaschulz9511 O wątku czołgu wspominam oczywiście jako anegdocie. Opowieść o popielniczce jak zawsze genialna. Pisałem już nie raz, że na tym kanale panowie potrafią z pozornie trywialnej rzeczy wyciągnąć opowieść przy której godzina mija niezauważona. Natomiast z tym czołgiem. Jest to moda. Niestety obecnie, zwłaszcza wśród najmłodszych, wiedzę o historii wojskowości budują (rosyjskie sic) gry wojenne i różne filmy popularyzatorskie na youtubie. Niestety od czasu napaści na Ukrainę niektóre kanał na youtube brzmią podejrzanie pro rosyjsko. W tym, te opowiadające o czołgach.

    • @michaschulz9511
      @michaschulz9511 11 місяців тому +3

      @@baltazargabka_ Znam ten problem - sam spotykam się właśnie z opiniami o pojazdach wydanych na podstawie... gier komputerowych. Tak jakby gra mogła przekazać hałas, smród spalin i gazów prochowych czy jakże typowy dla radzieckich pojazdów brak ergonomii i topornie działające (lub nie działające wcale) mechanizmy. Dodam, że nieco rozbawiły mnie uwagi o przewidzianym krótkim resursie wojennych silników czołgowych. Ten krótki resurs to nie efekt planowania - lecz podłych materiałów, słabej jakości obróbki czy montażu, samych rozwiązań technicznych i ogólnej "kultury technicznej".

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 11 місяців тому

      Z dzisiejszej perspektywy T34 jest do bani... niczym np. 2CV. Tylko przez pryzmat ówczesnego stanu techniki zarówno 2CV jak i T34 było przełomowe.
      Gdyby nie T34 to hitlerowcy dłużej by gnietli Europę. I to jest fakt.
      Faktem jest też to, że T34 to konstrukcja Charkowska, czyli Ukraińska. Jest to fakt, który warto wyciągać, zwłaszcza naprzeciwko propagandzie moskali.

    • @baltazargabka_
      @baltazargabka_ 11 місяців тому +2

      @@michaschulz9511 Gry niestety wielu zjawisk nie uwzględniają, a wiele przeinaczają. Jeżeli ktoś na podstawie gry uważa, że jakiś pojazd jest lepszy bo ma pochyły pancerz, to zapewne nie ma pojęcia o rozkładzie masy pojazdu i jej równomiernym amortyzowaniu :)) Z tym krótkim resursem silników to świetny przykład radzieckiej propagandy sukcesu. Jakoś amerykańskie Abramsy nie rozgromiły Irakijczyków dzięki krótkiej żywotności podzespołów. Jak w 1942 Amerykanie dostali od Rosjan T-34 w ramach wymiany technologicznej, to okazało się, że silniki w tych czołgach zacierają się po 300km. Radziecka propaganda ogłosiła, że to sukces zarządzania gospodarką, że celowo nie robią za dobrych czołgów, bo one u nich krótko żyją na polu walki. W ten sposób Rosjanie dwa problemy obrócili w sukces - zarówno niedostatki gospodarcza jak i wysoką śmiertelność swoich oddziałów.

  • @irekkur3210
    @irekkur3210 11 місяців тому +3

    Tu się z Panem nie do końca zgodzę,gdyż pasażer nie zawsze jest towarem samozaładowczym,np inwalida bez nóg,na wózku ,ma nikłe szanse się sam załadować do wagony,szczególnie starszego typu a tak poza tym to jaram szlugi 30 lat i dobrze Mi z tym....

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 11 місяців тому +2

      Prawidłowe projektowanie systemu transportowego (infrastruktury oraz taboru) czynić powinno "samowyładowczość" każdej odmiany PRM (po polsku to właściwie ONR) zdolnej do poruszania się w mieście.

    • @irekkur3210
      @irekkur3210 11 місяців тому

      Pewnie masz racje,ale czasem jest tak że przepisy nie wystarczają,wystarczy trochę empatii a przepisy są bardzo często irracionalne i oderwane od rzeczywistości.....@@fifi81pl

  • @pawelflejszman6598
    @pawelflejszman6598 11 місяців тому +1

    Silnik W2 coś mi się wydaje czy nie był zerżnięty z Jumo 205 D.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 11 місяців тому +1

      Zdecydowanie nie - Jumo 205 D to tłoki przeciwbieżne - zupełnie inna konstrukcja.

    • @pawelflejszman6598
      @pawelflejszman6598 11 місяців тому +1

      @@fifi81pl Zapomnialem.Tak ma pan rację.

  • @Adam_Adamsky
    @Adam_Adamsky 10 місяців тому +2

    Jako językoznawca podzielę się moim ulubionym frazesem: nie mów, co myślisz - tylko myśl, co mówisz. Tym razem ode mnie dwa zdania konstruktywnej krytyki : może wy tam ustalcie PRZED nagraniem punkt po punkcie, o czym zamierzacie rozmawiać, bo pierwsze 5 minut obejrzałem i mam taki mętlik, że łeb urywa. KAŻDE jedno zdanie każdego z was jest przerywane przez tego drugiego w połowie, żeby coś tam wyjaśnić, coś tam ustalić, coś tam dopowiedzieć... Tego się nie da słuchać spokojnie. Jeżeli robicie program kierowany do odbiorcy - to NAJPIERW ustalcie o czym po kolei chcecie rozmawiać, żeby coś wynikało z czegoś i łączyło się w jakąś zrozumiałą całość. Albo, alternatywnie, niech to będzie luźna rozmowa między WAMI - no to wtedy niczego nie musicie sobie nawzajem wyjaśniać w połowie każdego jednego zdania i też jest wtedy jakiś "flow" - a ludzie będą dopytywać w komentarzach, albo sami sobie sprawdzą w Wiki. Toż pisaliście chyba obaj np. swoją pracę magisterską - to też tak chaotycznie każdą tezę pisaliście do połowy zdania, bo akurat sobie przypomnieliście, że zapomnieliście o jakichś tam założeniach wcześniej? Czy najpierw plan, a potem pisanie?

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  10 місяців тому +2

      Dzięki za konstruktywną krytykę - będziemy się pilnować.