Uwazam ze to swietny motocykl. Mialem taka zdaje sie z 1956 roku. Katowalem ja kilka lat. Calkiem przyjemnie jezdzila silnik mial moc. Po przesiadce z ogara to byl ogien. Nadmienie ze bylo to okolo 1993 roku. Uwazam ze silnik prosty i bezawaryjny w porownaniu do kobuz 175. Miala iskrownik i byla bez akumulatora. Dziękuję za ten filmik. Mile wspomnienia
Co za historia. Pamiętam jeszcze te sklepy metalowe i stojące w nich motocykle. Jako dziecko jeździłem z wujkiem WFM-ką i do dziś czuję ten cudowny zapach spalin. Wujek kupił kiedyś MZ-etkę ale jak ją kupił tak ją szybko sprzedał i odkurzył swoją, starą WFM-kę. Była nie do zdarcia.
Cudny motocykl. Sam posiadam WFM 150 67r. i około miesiąc temu zakończyłem kapitalny remont bo przeprowadziłem w stanie agonalnym. Ale mimo wieku jak się doda gzu to czuć moc i dla niej nie ma terenu po którym nie pojedzie :-D
Wsadzało się papierek między styki przerywacza, śrubokręt do cylindra po wykręceniu świecy i kręciło się wałem. Styki przerywacza miały "puścić" papierek na 5 milimetrów przed tym jak tłok osiągnął swoje maksymalne górne położenie. Tak ustawiałem zapłon w wueskach trójkach....
Panie Piotrze dziękuje za dzielenie się wiedzą na temat motocykli jestem niezmiernie wdzięczny i podziwiam pana wiedze. Remontuje z Tatą WFM nie mogę się doczekać jak zacznie jeździć. No i cały czas słucham tego ua-cam.com/video/6JnSWxS5B94/v-deo.html
Ojciec kupił WFM około 1963r. Kosztowała 5500 zł. Nie miała światła stop choć był akum. 6 V. Wcześniej miał niemiecki Zindapp też 125. To była jakość. Miał wadę małą dziurkę w denku tłoka której w latach 60 tych pottafiono załatać. Motocykl z lat.40 tych.
Witam~ mój ojciec miał WFM i woził mnie we latach 1964r. a we latach 1970r. kupił AWO Simson i już jeżdziłem nim niezawodny był , przez kartoflisko jechał jak czołg .
Dostałem jakieś 25 lat temu od ojca mojego szwagra wueskę 125. Kolor podobny jak na nagraniu, rocznik 1969. Problem był taki, że ciągle wyskakiwała dwójka. Dwójkę trzeba było ciągle trzymać lewą stopą do góry. Nie wiem w czym był problem. Pamiętam, że cały karter, wodziki i pólksiężyc wymieniłem nawet, koszyk sprzęgłowy z tarczami też a wtedy można było to kupić w sklepie. nic nie pomogło, dwójka i tak wyskakiwała jak się jej nie trzymało. A zapłon, hehe, to się ustawiało za pomocą dwóch śrubokrętów i kawałeczka papieru między styki i śrubokrętem wsadzonym w cylinder. Była piękna, z podwójną ramą i osłonami na gaźnik. Sprzedałem wieki temu za bezcen. Żałuję teraz...
Jak przez mgłę pamiętam jeszcze motocykl mojego wujka...ale nie mam pojęcia co to była za marka. Był wielki, czarny, z takim dużym siedziskiem, wyżłobionym, chyba dwuosobowym, wyglądał imponująco. Wujek woził nim po kilku kumpli na raz na zabawy.
Już o tym pisałem. W tej WFM-ce, zbiornik paliwa jest z około 64 r. Wtedy też była nowa lampa z wbudowanym licznikiem. Do tego, oczywiscie inna górna półka. Kierownica i klamki też z nowszego modelu. Te wcześniejsze kierownice miały klamki przyspawane na stałe. Oczywiscie komentaż p. Piotra świetny, zawsze chętnie słucham, a jak mam sie do czego przyczepić, to się czepiam. Pozdrawiam. Tak trzymać.
Mam taką maszynkę z 1965r. Przywiozłem ją jakieś 20 lat temu na wózku w stanie agonalnym (czytaj sterta brązowego złomu). Tyle że moja różni się trochę mianowicie posiada kratkę na zbiorniku czyli inne mocowanie zbiornika i ma tłumik "rybi ogon". Ponadto świeca w głowicę wchodzi pod kontem (głowica jak sokołach). Możliwe że to inwencja twórcza poprzedniego właściciela ale ja już nic w niej nie zmieniałem.
Szkoda że zaniechano w Polsce produkcji motocykli WFM, WSK, były to dobre jednoślady, można je było dalej modyfikować, ponieważ posiadaliśmy dobre warunki techniczne do rozwoju produkcji, posiadałem w latach 60-tych motocykl WFM M 06, eksploatowałem go przez okres 3-ech lat, nigdy mnie nie zawiódł byłem bardzo zadowolony z tego modelu +++++.
witam. posiadam wfm bez tabliczki znamionowej i zastanawiam się z którego roku może być ten motocykl. krotki opis, skrzynki narzędziowe trojkatne, zbiornik z kratka chromowana, glowica taka jak z tego filmiku o wfm z 62 roku, licznik w polce. proszę o pomoc w ustaleniu rocznika. z góry dziekuje
Kurcze marzy mi sie motor typu wsk/wfm.. jakos w 2007r posprzedawalem motory jawa 50 skuter, romet pegaz i wsk na podwojnej ramie za sumy rzędu 300-600zl.. co smieszne na dzien dzisiejszy to za zaden nie zaplacilem wiecej niz 150zl :) teraz by czlowiek pojezdzil, pogrzebal.. za 1,5 roku jak skoncze swoj kierunek to musze zakupic -najlepiej w stanie takim zeby cos przy tym pogrzebac, a potem sie cieszyc :)
Posiadam WFMkę z 1960 r.W końcu zabrałem się za renowację i jestem już bliżej końca remontów.Pozostaje mi jeszcze pomalować ją i zakupić dętki,opony.Cieszę się jak dziecko,jak odnowię jakąś część,jak dotrze zamówiona część do motocykla.
@@andrzejbabiarz6424 a mi udalo sie wyrwać od dziadka narzeczonej wfmke w pieniążkach "jak za rybke nad morzem" z tym ze ten motorek od poczatku prawie przerobiony ma przod-zdjete lagi i dospawana dwukółka wiec bedzie troszke dłubania bo sluzył do wozenia drewna :) ale silniczek chodzi wiec to cieszy, głowka ramy jest wiec wroci do pierwowzoru z czasem :) nie jestem osoba majętna wiec powoli bede to wszystko robil ale nikt nie mowi ze to ma byc "na czas" :))
@@andrzejbabiarz6424 tez sie ciesze :) a orientuje sie Pan moze czy przy pozniejszej rejestracji na zabytek motor musi posiadac kolor z oryginalnej palety ? Mam wizje tego motocykla z czarna ramą, a bak blotniki schowki lampa w kolorze takim kremowym jak duze fiaty mialy i zastanawiam sie czy to pozniej przejdzie czy jednak nalezy zachowac oryginalny kolor?
Perelka na torcie polskiej motoryzacji juz jest brakuje mi tylko WSK 175 niby w necie filmow o tym motocyklu troche jest ale to nie jest to co mowi Piotr Kawalek
ja mam 57r. z z silnikiem bliźniaczym z sokołem(świeca w głowicy do tylu) szkoda tylko ze lakiernik amator pomalował ja na turkus.... ale jakby za to nabylem ja z drugim silnikiem(ten sam typ) za 1250 zeta(:):):)
Amartyzatory. Affff motocykl. Efffffffyyyyyy silnik. Aaaaaa lampa. Fffffffffffyyyyfffyyy orginalne. Piekne motocykle .ruzni nas od nich to ze mimo zmieniajacych sie czasow probuja gadac tak samo.
jak to jest, że ponad pół miliona egzemplarzy wyprodukowano a teraz trupy do remonty gazele biznesu sprzedają po 3-4 tyś!? Co się dzieje z tym rajem, kto tak do chorego poziomu podbija te ceny, wiki, shl ki k...po 4-5 tysięcy, co to ma być!!!
Uwazam ze to swietny motocykl. Mialem taka zdaje sie z 1956 roku. Katowalem ja kilka lat. Calkiem przyjemnie jezdzila silnik mial moc. Po przesiadce z ogara to byl ogien. Nadmienie ze bylo to okolo 1993 roku. Uwazam ze silnik prosty i bezawaryjny w porownaniu do kobuz 175. Miala iskrownik i byla bez akumulatora.
Dziękuję za ten filmik. Mile wspomnienia
To jest Dobry Kawałek polskiej motoryzacji!
Tylko pozazdroscic wiedzy na temat polskiej motoryzacji. Szacun
Wspaniała wiedza i umiejętność jej przekazania .
Co za historia. Pamiętam jeszcze te sklepy metalowe i stojące w nich motocykle. Jako dziecko jeździłem z wujkiem WFM-ką i do dziś czuję ten cudowny zapach spalin. Wujek kupił kiedyś MZ-etkę ale jak ją kupił tak ją szybko sprzedał i odkurzył swoją, starą WFM-kę. Była nie do zdarcia.
Łańcuch, koła zębate, tłok i pierścienie wymieniało się co roku. Mówiło się, że zrobione z brukwi zamiast ze stali...
Cudny motocykl. Sam posiadam WFM 150 67r. i około miesiąc temu zakończyłem kapitalny remont bo przeprowadziłem w stanie agonalnym. Ale mimo wieku jak się doda gzu to czuć moc i dla niej nie ma terenu po którym nie pojedzie :-D
Wsadzało się papierek między styki przerywacza, śrubokręt do cylindra po wykręceniu świecy i kręciło się wałem. Styki przerywacza miały "puścić" papierek na 5 milimetrów przed tym jak tłok osiągnął swoje maksymalne górne położenie. Tak ustawiałem zapłon w wueskach trójkach....
Bardzo dobra robota i bardzo ciekawe opowiadania o tych motorkach
Z tego filmu dowiedziałem się że jest Pan młodszy niż ja ale mamy podobne wspomnienia. Pozdrawiam
Panie Piotrze dziękuje za dzielenie się wiedzą na temat motocykli jestem niezmiernie wdzięczny i podziwiam pana wiedze. Remontuje z Tatą WFM nie mogę się doczekać jak zacznie jeździć. No i cały czas słucham tego ua-cam.com/video/6JnSWxS5B94/v-deo.html
Ojciec kupił WFM około 1963r. Kosztowała 5500 zł. Nie miała światła stop choć był akum. 6 V. Wcześniej miał niemiecki Zindapp też 125. To była jakość. Miał wadę małą dziurkę w denku tłoka której w latach 60 tych pottafiono załatać. Motocykl z lat.40 tych.
Super opowiada Pan Piotr
Super.
Prosimy o więcej
Witam~ mój ojciec miał WFM i woził mnie we latach 1964r. a we latach 1970r. kupił AWO Simson i już jeżdziłem nim niezawodny był , przez kartoflisko jechał jak czołg .
ale koleś fajnie opowiada ;)
Dostałem jakieś 25 lat temu od ojca mojego szwagra wueskę 125. Kolor podobny jak na nagraniu, rocznik 1969. Problem był taki, że ciągle wyskakiwała dwójka. Dwójkę trzeba było ciągle trzymać lewą stopą do góry. Nie wiem w czym był problem. Pamiętam, że cały karter, wodziki i pólksiężyc wymieniłem nawet, koszyk sprzęgłowy z tarczami też a wtedy można było to kupić w sklepie. nic nie pomogło, dwójka i tak wyskakiwała jak się jej nie trzymało. A zapłon, hehe, to się ustawiało za pomocą dwóch śrubokrętów i kawałeczka papieru między styki i śrubokrętem wsadzonym w cylinder. Była piękna, z podwójną ramą i osłonami na gaźnik. Sprzedałem wieki temu za bezcen. Żałuję teraz...
Też bawię remontami polskich motocykli. Jesteś świetny! Powodzenia!
👍tak powinno być teraz produkcja i wystawa👍👍👍👍👍👍
Jak przez mgłę pamiętam jeszcze motocykl mojego wujka...ale nie mam pojęcia co to była za marka.
Był wielki, czarny, z takim dużym siedziskiem, wyżłobionym, chyba dwuosobowym, wyglądał imponująco.
Wujek woził nim po kilku kumpli na raz na zabawy.
Ja mam z podobną 61 i też mi się książka zachowała :)
Już o tym pisałem. W tej WFM-ce, zbiornik paliwa jest z około 64 r. Wtedy też była nowa lampa z wbudowanym licznikiem. Do tego, oczywiscie inna górna półka. Kierownica i klamki też z nowszego modelu. Te wcześniejsze kierownice miały klamki przyspawane na stałe. Oczywiscie komentaż p. Piotra świetny, zawsze chętnie słucham, a jak mam sie do czego przyczepić, to się czepiam. Pozdrawiam. Tak trzymać.
sam skatowałem na polu kilka wuesek i wfm i teraz żałuje bo mogłem je wyremontować ale byłem młody i głupi
jeśli chodzi o zawieszenie przednie, to dziś byśmy powiedzieli, że jest ono: up side down :)
Moi Drodzy ja N.R.3.🕊️ Anioł ❤️👼 jeździłem w młodości także na takiej samej WFM u mojego Sp Wujka z Pacanowa.
Mam taką maszynkę z 1965r. Przywiozłem ją jakieś 20 lat temu na wózku w stanie agonalnym (czytaj sterta brązowego złomu). Tyle że moja różni się trochę mianowicie posiada kratkę na zbiorniku czyli inne mocowanie zbiornika i ma tłumik "rybi ogon". Ponadto świeca w głowicę wchodzi pod kontem (głowica jak sokołach). Możliwe że to inwencja twórcza poprzedniego właściciela ale ja już nic w niej nie zmieniałem.
+RedGuy
prawdopodobnie jest z konca lat 1950.Kratke montowano do 1960
Teraz zróbcie jakiś filmik o znanym i niezawodnym motocyklu jakim jest WSK :]
Sam jestem posiadaczem modelu m06b3 :D pozdrawiam
live to ride - ride to live!!!
Dzisiaj w RNŚ była audycja Jerzego Sosnowskiego o WFM. Szukaj podcastu!
Witam fajnie bybylo gdy byscie nakrecili odcinek o Romecie ogarze 200
Piękny motocykl
fajnie koleś opowiada
Zawsze to miło posłuchać pasjonatów
aby tak dalej
WFM S01-Z1 Silnik S01-Z1 czy nad oznaczeniem ZMD na silniku musi znajdować się litera Z czy oznacza ona coś innego?
Wywiozłem do Holandii, sprzedałem za 450 euro. Na drugi dzień kupiłem Yamahę XS 400 za 350 euro. Yamaha jest motocyklem a WFM osłem w motoryzacji.
To są motocykle , które jest ciężko porównać tak jak systemy
ekonomiczne w których powstały.
Witajcie jestem ciekaw czy ktoś odpowie na takie pytanie ile taka wfm mogiła przyjechać bez remontu silnika
jaki był dalszy los tego motocykla, został odrestaurowany, odmalowany czy pozostał w oryginalnym stanie ?
ja pierniczę, mam chyba prototypowy silnik! identyczny mam jak na tym zdjęciu 3:58
warto.
Kawał Polskiej Histori !
WFM M06 z 1963r też jest ok ;)
witam na jakim kanale to leci ??? czy tylko na youtube
Facet tak trzmej to jest moja milosi - WFM - Jdzilech nanim w siwetochlowicach potym w row rybnik rzurzel KOCHANY MOTOR
Szkoda że zaniechano w Polsce produkcji motocykli WFM, WSK, były to dobre jednoślady, można je było dalej modyfikować, ponieważ posiadaliśmy dobre warunki techniczne do rozwoju produkcji, posiadałem w latach 60-tych motocykl WFM M 06, eksploatowałem go przez okres 3-ech lat, nigdy mnie nie zawiódł byłem bardzo zadowolony z tego modelu +++++.
Dokładnie
a romet 205 ? też będzie?
czyli ta wfm 06 nie ma z przodu oleju??
Witam. Mam WFM z roku 1964 roku z nietypowym silnikiem S34, możecie nakręcić filmik o tej WFM, naprawdę fajnie wygląda
to zrub filmik
o wsk 175 bedzie cos?
Pan Piotr jaki młody 😮
Jak te lata lecą...
witam. posiadam wfm bez tabliczki znamionowej i zastanawiam się z którego roku może być ten motocykl. krotki opis, skrzynki narzędziowe trojkatne, zbiornik z kratka chromowana, glowica taka jak z tego filmiku o wfm z 62 roku, licznik w polce. proszę o pomoc w ustaleniu rocznika. z góry dziekuje
+Piotr Vanos
1959
Ja mam WFM z 63 roku w oryginalnym lakierze na sprzedaż.
cena?
Kurcze marzy mi sie motor typu wsk/wfm.. jakos w 2007r posprzedawalem motory jawa 50 skuter, romet pegaz i wsk na podwojnej ramie za sumy rzędu 300-600zl.. co smieszne na dzien dzisiejszy to za zaden nie zaplacilem wiecej niz 150zl :) teraz by czlowiek pojezdzil, pogrzebal.. za 1,5 roku jak skoncze swoj kierunek to musze zakupic -najlepiej w stanie takim zeby cos przy tym pogrzebac, a potem sie cieszyc :)
Posiadam WFMkę z 1960 r.W końcu zabrałem się za renowację i jestem już bliżej końca remontów.Pozostaje mi jeszcze pomalować ją i zakupić dętki,opony.Cieszę się jak dziecko,jak odnowię jakąś część,jak dotrze zamówiona część do motocykla.
@@andrzejbabiarz6424 a mi udalo sie wyrwać od dziadka narzeczonej wfmke w pieniążkach "jak za rybke nad morzem" z tym ze ten motorek od poczatku prawie przerobiony ma przod-zdjete lagi i dospawana dwukółka wiec bedzie troszke dłubania bo sluzył do wozenia drewna :) ale silniczek chodzi wiec to cieszy, głowka ramy jest wiec wroci do pierwowzoru z czasem :) nie jestem osoba majętna wiec powoli bede to wszystko robil ale nikt nie mowi ze to ma byc "na czas" :))
@@nyrafas Ja robię etapami,wtedy nie odczuwam tych wydatków tak bardzo.Super,że trafiła Ci się WFMka,to prosty niezawodny motocykl.
@@andrzejbabiarz6424 tez sie ciesze :) a orientuje sie Pan moze czy przy pozniejszej rejestracji na zabytek motor musi posiadac kolor z oryginalnej palety ? Mam wizje tego motocykla z czarna ramą, a bak blotniki schowki lampa w kolorze takim kremowym jak duze fiaty mialy i zastanawiam sie czy to pozniej przejdzie czy jednak nalezy zachowac oryginalny kolor?
Pytanie do Pana Piotra
Jaki jest oryginalny numer koloru wfm?
Pozdrawiam
Taki jak na filmie.
W tej WFM-ce jest zbiornik paliwa od dużo póżniejszego modelu.
Perelka na torcie polskiej motoryzacji juz jest brakuje mi tylko WSK 175 niby w necie filmow o tym motocyklu troche jest ale to nie jest to co mowi Piotr Kawalek
@Damian2277 Kontakt do mnie przez stronę oldtimerbazar.pl - Pozdrawiam, Piotr.
też mam wfm m06 i komara
witam :) wfm to jest to :) własnie kompletuje taką. czy ktos moze mi powiedzieć ile kosztuje chromowanie częsći tego modelu?
ja mam 57r. z z silnikiem bliźniaczym z sokołem(świeca w głowicy do tylu)
szkoda tylko ze lakiernik amator pomalował ja na turkus....
ale jakby za to nabylem ja z drugim silnikiem(ten sam typ) za 1250 zeta(:):):)
Mam WFM'ki z 59 i 61 C:
W tych modelach baki miały tzw kratkę
nagrajcie o simsonie SR50
Się śmigało niegdyś na WSK na rybki... :) Ach młodość
Te starsze motory jak. WSK. SHL Junaki MZ czy komarki były lepsze niż teraz produkowane
mam identyczny z 1961r w 99 procentach wygląda tak jak ten ... korek od paliwa mam po środku .. w tym trochę z boku
Świetne filmy, ale muzyka ora mózg. Weźcie coś delikatniejszego.
Amartyzatory. Affff motocykl. Efffffffyyyyyy silnik. Aaaaaa lampa. Fffffffffffyyyyfffyyy orginalne. Piekne motocykle .ruzni nas od nich to ze mimo zmieniajacych sie czasow probuja gadac tak samo.
Hcial bym zainwestować w tego typu motocykl jakom kwotę mam przygotowac
Wsk teraz mieć to zaszczyt
Ma ktoś może numer czy nazwe seryjnej farby wfm koloru bord wisnia ???
jak to jest, że ponad pół miliona egzemplarzy wyprodukowano a teraz trupy do remonty gazele biznesu sprzedają po 3-4 tyś!?
Co się dzieje z tym rajem, kto tak do chorego poziomu podbija te ceny, wiki, shl ki k...po 4-5 tysięcy, co to ma być!!!
Przymierzam sie wlasnie do renowacji WFM
ua-cam.com/video/cIAJLwAgQDA/v-deo.html
Niestety Polska sprzedała swą markę ;(
Leje miód na uszy, wybitny mówca
......az dogonilismy Japonie .
Niech ktos zrobi porzadek z tymi reklamami
No patrzcie Yamaha zerznela swoj pierwszy motocykl od Sokola !