Czytałem "Kobietę w Berlinie" bardzo dobre moim zdaniem i dobrze oddaje atmosferę zdobywanego i zdobytego miasta i tę ogromną bezradność kobiet wobec tego, co im się przydarza. "Dziś kobiety też mają swój udział w śmierci na wojnie..." Nie powiedziałbym, że to postęp... Aaaa, to już wiem, czemu tego drugiego Lodge'a bierzesz ze sobą 😊.Swoją drogą- zaskoczony byłem kompletnie zakończeniem tej książeczki i wpleceniem wiadomego wydarzenia w fabułę. Uważam to za genialne. Podobnie jak serial Noce i Dnie. Pewnie już o tym mówiłem, że scenę z nenufarami z walcem Kazaneckiego puszczam sobie co jaiś czas i odpływam. A jak chcę się uśmiać, to scenę poboru chłopów na wojnę rosyjsko-japońską. 😆Tę książkę kupiłem jakiś czas temu mojej Mamie, bo to była także jej ulubiona książka i film. No i jest jeszcze książka "Noce i dnie. Opowieść o filmie Jerzego Antczaka" Dla fanów filmu i serialu. Pozdrawiam serdecznie.
Tak, dokładnie takie samo miałam odczucie, że one ten los przyjmowały jako coś, co się musi stać. Już nawet nie pytały siebie nawzajem "czy" , ale "ile razy?" I to, że mężczyźni było kompletnie obojętni... O tak, Lodge bardzo fajnie to wymyślił :) Dzięki za podpowiedź z tą książką o filmie "Noce i dnie"! Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję za opinię o Białej elegii, nic nie czytałam jeszcze tegorocznej noblistki. Zainteresowała mnie Kobieta w Berlinie i Gorzkie prawdy. Styl Javiera Mariasa bardzo lubię. Pozdrawiam serdecznie ❤
Nie ma za co, byłam ciekawa, kto zacz i jak pisze. Książka zupełnie nie z mojej strefy komfortu i na bank jej nie zrozumiałam. Kobieta w Berlinie naprawdę godna polecenia, w filmie się ograniczałam, UA-cam wyłapuje słowo na "g" (przemoc seksualna wobec kobiet), a ten temat się przewija praktycznie non stop, więc musiałam sama siebie ocenzurować :) Bardzo dziękuję za komentarz, pozdrawiam cieplutko!
2 місяці тому+2
Czytałam noblistki "Nadchodzi chłopiec".Było to jakiś czas temu,ale już nic nie pamiętam.Chyba więc nie było w niej nic,co by we mnie zostało.:)
Tak ja też mam ochotę na coś dobrego do czytania, może będzie podpowiedź w Twoim filmie ..? rozglądam się za klasyką, w tą stronę mnie ciągnie..Oo zrobiłam podgląd listy, będzie Lodge od Pana Mirka, ciekawa jestem …Aha no to poczekam na drugiego Lodge’a i dopiero zdecyduję, czy lecę kupować na Allegro;)
"Gorzkie prawdy" to 100% rozrywka, dobrze napisane. "Letnie historie, zimowe opowieści" wezmę do Frankfurtu i opowiem o niej w najbliższym czasie, to też króciutkie :) Klasyka mówisz... To może Remarque?
Miło się słucha,czekam na filmik z Frankfurtu .Pozdrawiam. Iwona
Dziękuję bardzo! Postaram się coś wrzucić w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam serdecznie 😘
Czytałem "Kobietę w Berlinie" bardzo dobre moim zdaniem i dobrze oddaje atmosferę zdobywanego i zdobytego miasta i tę ogromną bezradność kobiet wobec tego, co im się przydarza. "Dziś kobiety też mają swój udział w śmierci na wojnie..." Nie powiedziałbym, że to postęp... Aaaa, to już wiem, czemu tego drugiego Lodge'a bierzesz ze sobą 😊.Swoją drogą- zaskoczony byłem kompletnie zakończeniem tej książeczki i wpleceniem wiadomego wydarzenia w fabułę. Uważam to za genialne. Podobnie jak serial Noce i Dnie. Pewnie już o tym mówiłem, że scenę z nenufarami z walcem Kazaneckiego puszczam sobie co jaiś czas i odpływam. A jak chcę się uśmiać, to scenę poboru chłopów na wojnę rosyjsko-japońską. 😆Tę książkę kupiłem jakiś czas temu mojej Mamie, bo to była także jej ulubiona książka i film. No i jest jeszcze książka "Noce i dnie. Opowieść o filmie Jerzego Antczaka" Dla fanów filmu i serialu. Pozdrawiam serdecznie.
Tak, dokładnie takie samo miałam odczucie, że one ten los przyjmowały jako coś, co się musi stać. Już nawet nie pytały siebie nawzajem "czy" , ale "ile razy?" I to, że mężczyźni było kompletnie obojętni...
O tak, Lodge bardzo fajnie to wymyślił :)
Dzięki za podpowiedź z tą książką o filmie "Noce i dnie"!
Pozdrawiam serdecznie!
Też czytałam książkę Jerzego Antczaka i też mi się bardzo podobała, 😊
Szkoda, że poprzestał na tej jednej książce🙂 ma wyjątkowy dar opowiadania, prawda? 😘
Dziękuję za opinię o Białej elegii, nic nie czytałam jeszcze tegorocznej noblistki. Zainteresowała mnie Kobieta w Berlinie i Gorzkie prawdy. Styl Javiera Mariasa bardzo lubię. Pozdrawiam serdecznie ❤
Nie ma za co, byłam ciekawa, kto zacz i jak pisze. Książka zupełnie nie z mojej strefy komfortu i na bank jej nie zrozumiałam. Kobieta w Berlinie naprawdę godna polecenia, w filmie się ograniczałam, UA-cam wyłapuje słowo na "g" (przemoc seksualna wobec kobiet), a ten temat się przewija praktycznie non stop, więc musiałam sama siebie ocenzurować :) Bardzo dziękuję za komentarz, pozdrawiam cieplutko!
Czytałam noblistki "Nadchodzi chłopiec".Było to jakiś czas temu,ale już nic nie pamiętam.Chyba więc nie było w niej nic,co by we mnie zostało.:)
No właśnie :) Ja jednak potrzebuję książki z jakąś akcją :)
Zarezerwowałam ją właśnie w bibliotece 😊
Napisz, jak Ci się podobała!
@@poczytajmycos Kobietę w Berlinie też mają w mojej bibliotece, więc na pewno kiedyś wypożyczę:)
@@AnetaZ. będę czekać na wrażenia!
Tak ja też mam ochotę na coś dobrego do czytania, może będzie podpowiedź w Twoim filmie ..? rozglądam się za klasyką, w tą stronę mnie ciągnie..Oo zrobiłam podgląd listy, będzie Lodge od Pana Mirka, ciekawa jestem …Aha no to poczekam na drugiego Lodge’a i dopiero zdecyduję, czy lecę kupować na Allegro;)
"Gorzkie prawdy" to 100% rozrywka, dobrze napisane. "Letnie historie, zimowe opowieści" wezmę do Frankfurtu i opowiem o niej w najbliższym czasie, to też króciutkie :) Klasyka mówisz... To może Remarque?