JAK ŻYJE PO STRACIE DZIECKA, DLACZEGO ZAŁOŻYŁAM KANAŁ
Вставка
- Опубліковано 7 жов 2024
- Witam serdecznie i zapraszam na filmik w którym wyjaśniam po co i dlaczego poruszam temat straty dziecka.
To tragedia z którą nie umiemy się zmierzyć, musimy nauczyć się żyć od nowa. Mamy granice „Przed i po”. Dzień odejścia dziecka dzieli nam życie na dwie części. To granica którą mózg wyznacza automatycznie.
Kanał ma na celu pokazanie, iż można żyć dalej i walczyć o każdy kolejny dzień.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich widzów i przesyłam moc pozytywnej energii.
Aga
Trafiłam przez przypadek 😘chodź ludzie wierzący mówią, że nie ma przypadków, są tylko natchnienia od Ducha Świętego ❤
otulam modlitwą.
❤️
Jest Pani dzielana.Syn jest przy Pani I jest z Pani dumny. Pan Bog zabiera dobrych ludzi z tego swiata tu jestesmy tylko za kare. Pozdrawiam.
Dziękuje i pozdrawiam ❤️
Co prawda, nie zaznalam straty dziecka, jednak jestem bardzo wrazliwa emocjonalnie i bardzo mi przykro sluchac takich historii. Trzymam za Pania kciuki i zycze wszystkiego co najlepsze dla Pani. I czekam na filmiki o ziolach. Pozdrawiam serdecznie. Ewa.
Witam serdecznie i bardzo dziękuje za ciepłe, miłe słowa🌞❤️🌼.
Zapraszam dzisiaj wieczorem na filmik spacer zielarski ze mną, będziemy zbierać liście brzozy i troszkę powiem o jej właściwościach.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu🌺🌸❤️🌞😘😘😘💖
Super przekaz. Można słuchać Ciebie godzinami. Przesyłam ogrom pozytywnej energii
❤️❤️❤️
Powtarzam się ,jest Pani niesamowita ❤️
Tak bardzo przyjemnie się Pani słucha 🥰
Życzę Pani wszystkiego najlepszego ❤️ pozdrawiam serdecznie
Dziękuję bardzo☺️😘🥰
Nie wiem co napisać...Będę Twoim częstym gościem ❤️Robisz niesamowicie dobrą robotę💚
Nikt nie wie co pisać i jak rozmawiać, dlatego ja się odzywam. Bardzo mi miło że jesteś. Zapraszam serdecznie ❤️❤️❤️
@@kolejnydzien ☀️
Wpadałam do ciebie... tak mi przykro bardzo. Żadna matka nie powinna przez to przechodzić.... 🙏🏼🙏🏽🙏🏾
Natura tak ustaliła kolejność, ze to dzieci rodziców żegnają a nie na odwrót...
Oj ciężko teraz żyć.
@@kolejnydzien trzymaj się Bóg potrzebował następnego Anioła... i powołał Twojego syna
❤️❤️❤️
@@kolejnydzien..Mój synuś też odszedł nie mogę się pozbierać...to straszne
Mnie śmierć męża uczyniła bardzo silną kobietą. I raduje się każdą chwilą. Córka pyta : po co odsuwać rolety w oknie " bo tam są drzewa " mówię 😄💗💗
❤️❤️❤️. Dużo siły życzę i serdecznie pozdrawiam 🧙♀️😘
Jaka Pani jest cudowna ❤️ obejrzelam kilka filmów wczoraj i dzisiaj. Myślę dzisiaj o Pani synu, to musiał być cudowny, mądry i zdolny człowiek. Myślę dzisiaj ciągle o Pani i Danielu. Jestem osobą wrażliwą i zawsze poruszają mnie takie historie… Życzę spokoju i dobrej energii od ludzi wokół ❤️Pozdrawiam
Z całego serca dziękuję i serdecznie pozdrawiam ❤️❤️❤️
Pozdro z Austri. Nie daj się,jesteś pozytywną kobietą. Oglądam do tyłu 👍👍👍😘😘😘😘😘😘😘🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️🐎🦄🐈🦅🦆🐾
Dziękuję pozdrawiam 😘
Jest Pani mega sympatyczna, ściskam 🌞
Dziękuje bardzo mi miło🥰🥰🥰. Pozdrawiam bardzo serdecznie Aga❤️
*AGUNIU*.. Brak mi słów też przeżywam śmierć kochanego syna 24 l -10 l temu 19, 08.. 😪😪 Ból nie znika ,czas nie goi ran tylko przyzwyczaja. Jesteś cudowną osobą!. Obejrzałam film nie wiem co napisać wybacz .. Pozdrawiam.. Uściski i zdrowia życzę całej Waszej rodzinie z całego mego️💔
Współczuję i dużo siły życzę. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam❤️💔❤️
Jesteś taka dzielna i silna! A przede wszystkim mądra ❤️ Bardzo Ci współczuję i dziękuję za udostępnienie tego filmu, mam nadzieję, że pomoże innym rodzicom, którzy stracili swoje dzieci ❤️ Bardzo się cieszę, że założyłaś kanał - uwielbiam Cię oglądać, bardzo mnie uspokajasz ❤️❤️❤️
Bardzo dziękuj za ciepłe słowa i pozdrawiam serdecznie 😘🌼🌸🌞🧙♀️
@@kolejnydzien dołanczam się do wpisu
Wspaniały pomysł ,brawo za odwagę .
Ja straciłam syna 8 Sierpnia tego roku ..
Chętnie porozmawiam ,dołączę do ciebie …
Aguś - Matusiakowo dobrze, że YT daje taką możliwość, że to my wybieramy co chcemy oglądać. Dobrze, że założyłaś ten kanał. Ściskam mocno 🤗
Ściskam Gosiu❤️❤️❤️
Pozdrawiam.przypadkiem trafilam tutaj. ❤.
Witam 🙂 właśnie trafiłam na twój kanał. Czuje się tak samo jak ty przedtem. Jestem samotną mamą bliźniaczek nie identyczne. Zdrowo chowane dzieci w styczniu tego roku jedna z nich nagle zaczęła mieć zachwiania równowagi zaraz po powrocie do szkoły z przerwy. Wzięłam ją do lekarza (GP) i na drugi dzień kazał mi iść sprawdzić w szpitalu na scan. Zrobili szybki scan który pokazał guz w mózgu dużej wielkości. Na drugi dzień wysłali nas do Oxfordu. Myślałam wtedy że jadę do najlepszego szpitala ale teraz bije się w głowę i nie mogę sobie wybaczyć że ja tam zabrałam. Zrobili MRI scan groźny rak 4 kategorii dali jej 18 miesięcy. Odrazu pełno leków i Stella po tygodniu już leżała. Cały czas prosiła mnie żebym ją wzięła do domu a ja zamiast jej ufać zaufałam mordercom. Wykończyli ją w trzy miesiące walczyłam z nimi cały czas to był horror nawet był sąd na końcu bo nie zgadzałam się z lekami jakie podawali szok leki które nie pomagają tylko szkodzą jak zaczęłam to sprawdzac co podaj byłam w szoku ale dopięli swego i dobili ją 28.04.2024 udusiła się przestała oddychać trzymałam ją za rękę i widziałam jak udawali to że ją ratują. Dużo mogłabym tu pisać to co tam się działo. Może kiedyś będę w stanie to opisać. Teraz muszę żyć dla drugiej córki ale cały czas strasznie tęsknię i jestem w kawałkach. Tak jak mówisz czarne okulary i zero kontaktu. Pozdrawiam.
"Po" nie było mnie na tym świecie dwa lata, nie tylko psychicznie ale i fizycznie. Przytulam i masz rację, potem jest życie tylko pomimo ale to od nas zależy w pewnym momencie jakie ono będzie.
Dużo siły życzę❤️❤️❤️
Znalazłam Pani film w tamtym roku jakoś miesiąc po śmierci mojej córeczki (zmarła 20.12.2021r., a Ur ją 21.12.2021r.) i nie chciałam wierzyć, że jest sens tu jeszcze zostawać bardzo chciałam iść za nią.
Pani poznała swojego syna ja nie miałam takiej okazji, bo z winy lekarzy w szpitalu urodziła się martwa, mimo że jestem położną i zgłaszałam im na oddziale (przez ponad 2 tygodnie byłam tam i jak przekraczałam próg szpitala czułam, że albo jedna z nas stamtąd wyjdzie, albo żadna, 3 razy próbowałam wypisać się na własne żądanie nie wypuścili mnie, nawet chciała mnie przejąć Polna - nie pozwolili im...), że zapis KTG mi się nie podoba dzień przed śmiercią, na 2 dzień na KTG nie było bicia serca córeczki, wzięli mnie na USG (pierwsze od przyjęcia...). Jak usłyszałam na USG, że jej serduszko nie bije to był wrzask na cały szpital i płacz. Następnie w czasie porodu tak robili, że sama o mało nie poszłam za nią bo byłam o krok od sepsy, i w czasie parcia dusiłam się i czułam, że jeszcze tylko jedno parcie zniosę kolejne mnie zabije, czułam że jestem blisko bardzo odejścia z tego świata. Po powrocie do domu wszyscy udawali że mojej córeczki nie było, nie chciałam z nikim rozmawiać, bo słyszałam tylko że "inni mają gorzej" lub "zrobisz sobie kolejne", gdy ja zastanawiałam się czy wbicie sobie noża w serce jest mniej bolesne, niż ten ból co czułam, a czułam jakby ktoś cały czas wbijał mi nóż w serce i go wyciągał, wbijał znów i tak cały czas. W życiu nie byłam tak bliska samobójstwa jak wtedy, tak bardzo chciałam iść za nią. Jakoś przetrwałam przez 1,5 miesiąca później powrót do pracy, wyjazd z chłopakiem 100 km od miejsca zamieszkania na weekend. I było lepiej po niecałych 3 miesiącach byłam w kolejnej ciąży i to dało mi siłę by żyć, choć było strachem 24h/dobę 7 dni w tygodniu przez 38 tygodni + 1 dzień, gdy przez CC urodziłam synka (od początku ciąży chciałam mieć CC i dobrze że je miałam bo mogłabym stracić i jego). Jak zobaczyłam 2 kreski na teście z synem to była radość i ogromny strach, detektor tętna szedł całą ciążę od 1 do 4 razy na dobę. Przed tym jak się dowiedziałam o ciąży to córka mi się kilka razy śniła, zresztą od początku ciąży czułam że będzie syn, z nią że będzie córka. Teraz on daje mi każdego dnia siłę by żyć. Boli nadal i będzie bolało zawsze... Ten ból jest niewyobrażalnie mocny, ale jego narodziny to był dzień jakby wyszła tęcza dosłownie pierwszy raz od pewnego czasu zaczęłam się śmiać, urodził się dokładnie miesiąc idealnie przed rocznicą narodzenia córki 21.11.2022. Teraz dla mnie rzeczy materialne się nie liczą bo to są błahostki, liczy się syn i mąż, reszta jest mało ważna. 21.12.2021 był najlepszym i najgorszym dniem mojego życia najlepszym bo w końcu mogłam córeczkę przytulić, najgorszym, bo musiałam jej się nauczyć na pamięć, bo nigdy więcej w tym życiu jej nie zobaczę, przez ludzi co powinni bronić życia, a ją zabili....
" Pożegnanie nieprzywitanych" na yt .Jedz do Medugorie
Jaki to szpital w Poznaniu był? Co zrobili że dziecko zmarło? Podała ich pani do sądu?
Bardzo serdecznie współczuję też bym się pochwała żywcem razem z dzieckiem.. Brak słów jakie to cierpienie musiało być
Straciłam też Syna w strasznym wypadku drogowym. Zginął w wieku 32 lat o rok wcześniej od Pani Daniela .Ból rozrywa serce i całe życie na strzępy. Jest rana, która po 8 latach się nie zabliżnia, a śmiech i niby "normalne " życie nie odzwierciedla tego co się czuje i nosi w sercu.
Jest Pani mądrą i niezwykła osobą i dla dla mnie jako matki słowa te mają duże ukojenie.
Pozdrawiam serdecznie.
Z całego serca współczuję i dużo siły życzę. Przytulam ❤️💔❤️
Pozdrawiam ❤️
Jedz do Medugorje
Dziękuję .... też szukam po starcie syna różnych informacji :/
Bardzo współczuję 💔
super, ze założyłaś kanał, pozdrawiam, lajk 67
Dziękuje, zobaczymy co dalej😊
Pięknie powiedziane Agusia👏👏👏brawo i dobrej,spokojnej nocy😘😘🌛🙋🙋🙋
Dziękuję ❤️i dziękuję😘🧙♀️. Wzajemnie 😘
Kilka dni temu natrafiam na Pani kanał i obejrzałam już kilkanaście filmików.
❤️
Zawsze do Przodu KOLEJNEGO Sensownego Sympatycznego Miłego DNIA!
Zawsze!!!!!!!💪💪💪
Tobie również życzę miłego, udanego i jak najnajnajsympatyvzniejszego🌞🌞🌞🦋🧚🏾🌸🐞🐝❤️. Pozdrawiam Cię serdecznie Aga🌞😍🌞❤️
Witam kochana.
Straciłam córeczkę dwa lata temu.
I to co mówisz jest calkowita prawdą.
I tak jak mówisz, szukałam w internecie czegokolwiek o stracie dziecka.
Dziękuję, że jesteś.
Pozdrawiam serdecznie 🥰
Dużo siły życzę.
Pozdrawiam.
Straciłam syna w wypadku w pracy miał 24 lata śmierć na miejscu . Nie pożegnałam się z nim. Nie wiem jak mam dalej żyć czuje tylko ból i pustkę. Jutro będzie dwa miesiące jak nie żyje 😭😭😭
Bardzo mi przykro. Syn jest koło pani. Tylko teraz musi się pani nauczyć żyć inaczej. To bardzo długi proces. Kiedyś będzie łatwiej, choć ból nigdy nie zniknie.
Przytulam i życzę dużo siły.
Jedz do Medugorje. Oddaj to Maryji
Witam panią 13 marca tego roku straciłam syna Przemka miał 20 lat
Współczuję z całego serca i dużo siły życzę❤️💔❤️
Witam serdecznie panią Agnieszkę z Irlandii 🤗😘❤️❤️🍀🍀🇮🇪
❤️
Podziwiam.
❤️
A ja uwielbiam Pani kanal,prosze kontynuowac 🤎💛❤️
Dziękuję❤️
Kochana - uściski wielkie ❤️💔❤️
❤️💔❤️
Dopiero teraz przeczytaliśmy opis kanału i oglądamy starsze filmy. Jest Pani sztos kobietą, pełną energii :)
Jeżeli chodzi o studia, teraz tak naprawdę studia nie są tak potrzebne, zwłaszcza przy pracach artystycznych (fotografia, grafika). Trzeba samemu się uczyć, można robić kursy, a bardzo liczy się portfolio 😊 Znamy osoby po szkołach/studiach (też arystycznych) bez pracy, a znamy samouków, którzy doszli bardzo daleko
Kochani bardzo mi miło☺️, pomimo różnicy wieku zwracajcie się do mnie Aga😘🧙♀️. Żyje od lat w UK i nawet do menagerów mówimy na „ty”. Racja z tymi studiami, sama wiem to po sobie. Mam dwa fakultety i dalej się uczę, pomimo 51 lat😎😉😀
@@kolejnydzien ,co Pani teraz studiuje??
❤❤❤
❤️❤️❤️
💖💓💖Milá Agu, jsi strašně statečná 🤗🥰💕💓💖🥰💓💖
💔
👍👍😊
Aguniu 🥰 dobrze że Ciebie mamy ❤️
❤️😘❤️
🕊️
❤️❤️❤️
Agnieszko masz piękny kolor oczu😘
Dziękuję❤️
Po prostu Panią ściskam 🤗
❤️❤️❤️
Dzień dobry bardzo wielkie cierpienie dla rodzica jak dowiemy się o tak strasznej wiadomości o śmierci bardzo pani współczuję a jednocześnie chciałabym się z panią podzielić nadzieją na zmartwychwstanie ludzi i na życie wieczne na ziemi wieczne życie na ziemi.
❤️💔❤️
Niedawno natknęłam się na filmiki youtube Łukasz Kramarz.Chlopak walczyl ,zmarł na raka krtani .😪🙏❤🖤
Straszna tragedia
Oj tak Agusia znalazłaś… 😘😘
❤️
💚💚💚🍀
❤️❤️❤️
Moja siostra straciła syna (41 ) pięć miesięcy temu, dla mnie to jest okrutny ból, a dla niej ? no cóż wycofała się z życia prawie całkowicie :(
Bardzo współczuję. Takie wycofanie potrwa jeszcze długo. Życzę dużo siły ❤️
🌹🌹🌹
❤️❤️❤️
… ❤️❤️❤️❤️❤️❤️… dokładnie kolejny dzień AGUNIA … ja do tej pory nie jestem w stanie oglądać nagrań video z moim synem… i chyba nigdy nie będę na to gotowa … minęło już 11 lat . Timo odszedł w czerwcu , w maju skończył 22 lata … ❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Mam jedno nagranie Syna…. nagrał się na telefonie, wypadek zdarzył się chwilę potem😞. Do dzisiaj tego nie obejrzałam…
Przytulam ❤️
@@kolejnydzien …❤️❤️❤️dziękuje … przytulam również AGUNIA …
@@kolejnydzien …💔💔💔wiem dokładnie co czujesz … tez nie byłabym w stanie obejrzeć … 💔💔💔😢…. Mój Timo umarł na zawał , odszedł we śnie , pukałam do drzwi rano , żeby go obudzić , za trzecim pukaniem bez odzewu , weszłam … był jeszcze ciepły …💔😢
Straciłam syna 8 miesięcy temu jest ciężko są chwilę że się załamuje mimo że mam jeszcze 17letnią córkę do wychowania. Pozdrawiam
Ściskam mocno i dużo siły życzę🌞❤️💔
Serdecznie pozdrawiam😘
Dziękuję.i wzajemnie dużo siły i zdrówka 😊Serdecznie Pozdrawiam ❤
❤️
❤️💔❤️
wlasnie udostepnilam na swoim facebook
Dziękuję ❤
😔😘🤗
😘💖🌞
Ja stracilam 16 letnie go syna tragicznie . Overdose ( tabletki z fentanylem ) Nie daje sobie rady . Oskarzam sie ze wypiscilam go z domu ,ze Nie zapobieglam temu. Jest strasznie ciezko....Nie daje rady.
Mocno przytulam❤️💔❤️
Very nice my friend💝💟💖💗💗😯😯😯👌👌👌👌👍👍👍👍
Thank you so much🌞🌼🌸🧚🏾🐝🧙♀️
Ok💟💝💖👍👍👍
Witam pani Agnieszko czy mogę skontaktować się z panią przez messeger ?
Witam serdecznie. Proszę na maila:
agabubu@gazeta.pl
prosze iśc na studia:) na nauke nigdy nie jest za późno!
Tak się składa że mam ukończone dwa fakultety a teraz uczę się języka angielskiego w szkole. Dziękuje za poradę 😀i pozdrawiam
O kurcze 😊 gratuluję 😍 ale trzeci fakultet nie zaszkodzi. Szacunek!
Szczerze ?! Ciągle o tym myślę, ale to co mnie interesuje jest tylko w Polsce, a tutaj iść na studia po to żeby iść, to mija się z celem. Ale mam swoje hobby i regularnie czytam, oglądam wykłady i dokształcałam się w tym temacie. Ale kusisz kochana...kusisz😆
Trzymam kciuki za podjęcie studiów😊 studia zawsze czegoś nauczą, j też tak myślałam, że nic nie dają. Oprócz wiedzy dają umiejętność szerszego myślenia, konfrontację z innym człowiekiem. Naprawdę warto 🥰
Dzień dobry, jak się można z Panią skontaktować?
Dzień dobry. Mail: agabubu@gazeta.pl
Tylko bardzo proszę napisać w komentarzu pod obojętnie którym filmem ze napisała pani maila, ponieważ nie zaglądam tam codziennie
Znalazłam ten filmik po temacie. Jest bardzo mało takich filmów w języku polskim. Brytyjska psychoterapeutka, specjalizująca się w temacie żałoby i bólu po stracie -Julia Samuel pisze w swojej książce 'Grief works', że większość ludzi jest "analfabetami w kwestii żałoby" (grief illiterate). Np. nie rozróżniają bólu po stracie starszego rodzica od bólu po stracie dziecka. Potrafią strasznie ranić słowami rodziców po stracie (mimo dobrych intencji). Tak jak Pani pisze , zdanie :"Rozumiem jak się czujesz" jest bardzo raniące, bo osoba je wypowiadająca mówi tym samym że możliwe jest osiągnięcie stanu umysłu po tak potwornym doświadczeniu jakim jest strata dziecka BEZ tego doświadczenia. Amerykański specjalista od tematu żałoby David Kessler od ponad 20 lat zajmuje się pomocą psychologiczną osobom po stracie bliskiej osoby. Ale dopiero gdy kilka lat temu zmarł nagle jego 20 letni syn, chciał napisać do każdego rodzica, który stracił dziecko i był w przeszłości jego pacjentem, że tak naprawdę przez te wszystkie lata nie miał pojęcia jak straszne to jest doświadczenie. Podaję link do wywiadu z Davidem Kesslerem. Program prowadzi psycholog dr Gloria Horsley, która 35 lat temu straciła 17 letniego syna w wypadku. www.opentohope.com/episode-176-how-does-the-grief-expert-handle-grief-with-david-kessler/
Witam serdecznie i bardzo przepraszam za opóźnioną odpowiedź, ale przeczytałam komentarz w pracy i nie chciałam pospiesznie odpisywać.
Tematu żałoby po stracie dziecka nie ma praktycznie wogóle, poza szczątkowymi szablonowymi opisami o długości przebiegu żałoby i tym co rodzice czują. Moim zdaniem - puste słowa, niepotrzebnie publikowane, pisane przez kogoś tam gdzieś tam, kogoś kto skopiował tekst z innego tekstu itd itp. Wszystkie te opisy nie oddają stanu kiedy uświadamiamy sobie że naszemu dziecku stała się nieodwracalna krzywda a my nie mogliśmy nic zrobić. To nie jest strata bliskiej osoby, to umiera cześć nas. Ból rozdziera zarówno umysł jak i ciało milimetr po milimetrze, nie płaczemy....wyjemy z bezgranicznej rozpaczy a wszystkie słowa kierowane w naszą stronę typu wiem...rozumiem ...czuję to samo ...potęgują ból i rozrywają serce za każdym razem dalej i dalej. Nie korzystałam po tragedii z żadnych porad „specjalistów”, gdyż uznałam że jeśli sama sobie nie poradzę, to nikt inny mi nie pomoże, tym bardziej że nawet najbliższe mi osoby mama, tata...sprawiały mi ból swoimi słowami. To uczucie którego nikt nie zrozumie. Tylko i wyłącznie osoby które doświadczyły straty dziecka. Teraz po prawie 7miu latach nauczyłam się żyć z tym bólem, ale wiem iż on nigdy nie zniknie. Życie wyglada inaczej, inaczej odbieram świat, ludzi...
Bardzo dziękuje za ten komentarz oraz link do filmu. Chciałabym kiedyś zająć się tym tematem, rozmawiać z rodzicami . Może kiedyś ....
Pozdrawiam serdecznie Aga🌞
Jest pani dzielna .
Zamierzeniem Bożym jest aby na ziemi było życie wieczne .
❤️
To dla Pani ua-cam.com/video/6BnT_wkuMBA/v-deo.html
Słuchałam dzisiaj kolejny raz. Dziękuję bardzo. Mój Syn też rapował💔
Pismo Święte mówi ,że będzie zmartwychwstanie na ziemi Jana5:28,29 dlatego bardzo ważne abyśmy się dowiadywali jak mamy żyć żeby podobać się Bogu Wszechmocnemu Jehowie
❤️
Bóg Wszechmocny Jehowa wysł
ał Syna B ożego na ziemię aby oczyścić ludzkość z grzechu Pan Jezus złożył Bogu Jehowie okup za ludzi.Pan Jezus jak był na ziemi modlił się o przejście kró lestwa Bożego jak w niebie tak i na ziemi , no zamierzeniem Bożym jest a
❤️
❤️❤️❤️
❤️❤️❤️