Moi rodzice zmarli w przeciągu 4 lat niestety. Czuje się przez to sama mimo, iż mam chłopaka i bliskich znajomych, dalszą rodzinę. Ale czuje, że i tak jestem sama, bo ich nie ma już i nie będę mogła mieć od nikogo takiego wsparcie jak od nich. Że ja sobie nie poukładam życia przez to. Tutaj jeszcze dochodzi to, że to były najbliższe osoby. Dalsza rodzina, nawet chłopak to nie jest to samo.
@@tytus7986 Dzisiaj moja mama mialaby 61 lat, właśnie wróciłam ze cmentarza. Bardzo smutno. Ja się też tak czuję tym bardziej jak jestem w domu bez rodziców. Mam nadzieję, że tam mają lepiej chociaż.
Dołączam do pustki …mamusia nagle mi zmarła nagle bo w dwa miesiące nowotwor Ją zabrał Nie umiem sobie poradzić ;( Wróciłam po dwóch miesiącach właśnie do prscy ale ciezko jest i mocno pusto ;(
Strara moich bliskich zostawila potwore bolesne zmiany z reszta czlonkow rodziny rodzina sie rozpadla w tym dniu reszte rodziny porzucila mnie w tym dniu kiedy ja stracilam te bluskie osoby konsekwencje sa straszne bolesne i nie rozwiazane do dzisiaj jestvjuz 5 lat prosze powiedziec co z tym zrobic kiedy oni nie interesuja sie mna jako osoba ktora zostala sama
Mój mąż zmarł 8 miesięcy temu .Nie mogę się z tym pogodzić bo był dla mie wszystkim! Tymbardziej czuję się sama ponieważ mieszkamy poza granicami kraju ..rodzina jest w Polsce .😢
@@AnnaAnna-eg2qePani Aniu! Ból nie do zniesienia ! Im dłurzej ..tym bardziej boli. Ja jestem osobą wietzącą i z wiary częrpię siłę .Trzeba iść do sakramentu spoquedzi i komuni .Pan da nam siłę .Bóg z Tobą!😇
Dziwnie się tego słucha. Biorąc pod uwagę tematykę można założyć, że trafiają tu osoby zdjęte bólem, leczące tą bliznę po stracie. Dziwi mnie ton głosu j prowadzącej, ale szczególnie gościa- lekki uśmiech, relaksik, mam wrażenie, ze panie popijając kawę i siedząc wygodnie w fotelach dyskutują w audycji śniadaniowej o pierdolerach. Przykro się tego słucha. Na dzień dobry sugestia dotycząca manipulowania żałobników otoczeniem mając za narzędzie smutek. Pewnie i tak bywa, ale chyba nie to powinno być sednem rozmowy. Niesmacznie.
Cóż za zbieg okoliczności!! Mój mąż zmarł O9.08.2022r .Ja też jestem w rozsypce .Nie ma dnia abym nie płakała .Mieszkam w Angli od 18lat i mieszkam z synami ..ale dzieci inaczej to przeżywają .Łączę się z Panią w Bólu .W Polsce mieszkaliśmy w Toruniu.😘💔
@@gretapola350 Ja przyszłam do męża na Podkarpacie z Małopolski , jeden syn prowadzi po nas działalność gosp.drugi pracuje w Holandii jezdzi tirem po Holandii , a o córce najstarszej nie chce pisać
Dziękuję.
Moi rodzice zmarli w przeciągu 4 lat niestety. Czuje się przez to sama mimo, iż mam chłopaka i bliskich znajomych, dalszą rodzinę. Ale czuje, że i tak jestem sama, bo ich nie ma już i nie będę mogła mieć od nikogo takiego wsparcie jak od nich. Że ja sobie nie poukładam życia przez to. Tutaj jeszcze dochodzi to, że to były najbliższe osoby. Dalsza rodzina, nawet chłopak to nie jest to samo.
Dokładnie Beato, ja mam to samo... pustka , smutek, samotność i czuję się jak sierota bez mojej Mamy:(
@@tytus7986 Dzisiaj moja mama mialaby 61 lat, właśnie wróciłam ze cmentarza. Bardzo smutno. Ja się też tak czuję tym bardziej jak jestem w domu bez rodziców. Mam nadzieję, że tam mają lepiej chociaż.
Dołączam do pustki …mamusia nagle mi zmarła nagle bo w dwa miesiące nowotwor Ją zabrał
Nie umiem sobie poradzić ;(
Wróciłam po dwóch miesiącach właśnie do prscy ale ciezko jest i mocno pusto ;(
Strara moich bliskich zostawila potwore bolesne zmiany z reszta czlonkow rodziny rodzina sie rozpadla w tym dniu reszte rodziny porzucila mnie w tym dniu kiedy ja stracilam te bluskie osoby konsekwencje sa straszne bolesne i nie rozwiazane do dzisiaj jestvjuz 5 lat prosze powiedziec co z tym zrobic kiedy oni nie interesuja sie mna jako osoba ktora zostala sama
Jestem w żałobie 11 miesięcy i jest mi coraz gorzej mój mąż zmarł nagle i nie potrafię się z tym pogodzić
Mój mąż zmarł 8 miesięcy temu .Nie mogę się z tym pogodzić bo był dla mie wszystkim! Tymbardziej czuję się sama ponieważ mieszkamy poza granicami kraju ..rodzina jest w Polsce .😢
Witam ja jestem w żałobie 7 miesięcy, bol rozpacz , żal zmarl nagle .
@@AnnaAnna-eg2qePani Aniu! Ból nie do zniesienia ! Im dłurzej ..tym bardziej boli. Ja jestem osobą wietzącą i z wiary częrpię siłę .Trzeba iść do sakramentu spoquedzi i komuni .Pan da nam siłę .Bóg z Tobą!😇
Mój osiem lat temu i nadal boli 😢
Ciekawy materiał! :)
Dziwnie się tego słucha. Biorąc pod uwagę tematykę można założyć, że trafiają tu osoby zdjęte bólem, leczące tą bliznę po stracie. Dziwi mnie ton głosu j prowadzącej, ale szczególnie gościa- lekki uśmiech, relaksik, mam wrażenie, ze panie popijając kawę i siedząc wygodnie w fotelach dyskutują w audycji śniadaniowej o pierdolerach. Przykro się tego słucha. Na dzień dobry sugestia dotycząca manipulowania żałobników otoczeniem mając za narzędzie smutek. Pewnie i tak bywa, ale chyba nie to powinno być sednem rozmowy. Niesmacznie.
Ludzie z bólu po stracie kogoś wymyślili sobie niewidzialnego przyjaciela i życie po śmierci.
❤️👌❤️👌❤️👌❤️👌❤️👌❤️👌❤️
Ja jestem w żałobie po moim ukochanym męźu od 9miesięcy..im dłurzej tym gorzej.😢
Tak ma Pani rację, ja też cierpię i jest coraz gorzej będzie 10 msc za parę dni. Pozdrawiam serdecznie
@@AnnaAnna-eg2qe Dziękuję Pani..w lipcu będzie 1rocznica a Ja ciągle strasznie tęsknię ❤😔
@@gretapola350 Ja będę miała 08 08 2022 nie ma dnia abym nie płakała, chciałabym już umrzeć i ja
Cóż za zbieg okoliczności!! Mój mąż zmarł O9.08.2022r .Ja też jestem w rozsypce .Nie ma dnia abym nie płakała .Mieszkam w Angli od 18lat i mieszkam z synami ..ale dzieci inaczej to przeżywają .Łączę się z Panią w Bólu .W Polsce mieszkaliśmy w Toruniu.😘💔
@@gretapola350 Ja przyszłam do męża na Podkarpacie z Małopolski , jeden syn prowadzi po nas działalność gosp.drugi pracuje w Holandii jezdzi tirem po Holandii , a o córce najstarszej nie chce pisać
❤️👌❤️👌❤️👌❤️👌❤️👌❤️👌❤️👌