Przecież pisałem już, że to nieprawda. W biedniejszych wersjach sterowanie fotelem jest umieszczone na boku siedziska, czyli tak jak w większości pozostałych samochodów.
Panie Adamie, czy Pana zdaniem jednostka 2.0 421KM wytrzyma dłużej niż 5-7 lat? Czy tak mocne "uturbienie" silnika nie sprawi, że się rozpadnie zaraz po okresie gwarancji? Jeszcze niedawno 420KM pakowano do 4.0 litrowych potworów. Pozdrawiam serdecznie !
@@olokrawczuk456 Wyślij mi prosze zdjęcie swojego na warsztacie. Mam dwa. Jeden dopiero zaczyna swoja zabawe (4000km przebiegu) drugi juz ponad 170 oba te same silniki 2.0 381 konne (Wersja bez S) 0 awarii. Te silniki nie moga sie jebać bez przesady. Jest to konik napędowy mercedesa obecnie wiec byłby to strzał w stope gdyby był awaryjny.
Jak będziesz lał olej syntetyczny (te z napisem 100% syntetic i full syntetic to minerały) i zmieniał co 10tyś, to zrobisz kosmiczny przebieg bez remontu silnika
@@tomaszjazy4102 olo wie lepiej bo olo od zawsze jak się napiął to masą wszystkich przekonywał do swojego :) a jak olo sobie kupi za 20lat 1.0turbo benzynę to wtedy będzie to najlepszy silnik bo mało pali, bezawaryjny i ciąg jak dzik (to olo na pewno, oj na pewno sprawdzi na prostej we wsi)
Przecież pisałem już, że to nieprawda. W biedniejszych wersjach sterowanie fotelem jest umieszczone na boku siedziska, czyli tak jak w większości pozostałych samochodów.
Ale ty jesteś zajebisty.
@@moto-tech6585 Dzięki, po prostu spotkałem się już i z takim, i z takim rozwiązaniem w Mercedesach :)
Jakiś rowek na sprzęta można domówić?
Wielu Mercedesa było i czasem jest sterowanie foteli przy fotelu a nie na drzwiach nawet elektryczne
W MERCEDESIE w212 2.0 CGI PO LIFCIE STEROWAIE FOTELA JEST NA BOKU FOTELA U DOŁU
Panie Adamie… u mnie w vito sięga się do dołu … 🤨
Brał bym jak by tył nie wyglądał jak w poprzednim modelu
No faktycznie prowadziłeś miednicą skręcając ale Tobie wolno wiecej
Panie Adamie, czy Pana zdaniem jednostka 2.0 421KM wytrzyma dłużej niż 5-7 lat? Czy tak mocne "uturbienie" silnika nie sprawi, że się rozpadnie zaraz po okresie gwarancji? Jeszcze niedawno 420KM pakowano do 4.0 litrowych potworów. Pozdrawiam serdecznie !
Ten silnik przy 100 tys jest do remontu
@@olokrawczuk456 Wyślij mi prosze zdjęcie swojego na warsztacie. Mam dwa. Jeden dopiero zaczyna swoja zabawe (4000km przebiegu) drugi juz ponad 170 oba te same silniki 2.0 381 konne (Wersja bez S) 0 awarii. Te silniki nie moga sie jebać bez przesady. Jest to konik napędowy mercedesa obecnie wiec byłby to strzał w stope gdyby był awaryjny.
Jak będziesz lał olej syntetyczny (te z napisem 100% syntetic i full syntetic to minerały) i zmieniał co 10tyś, to zrobisz kosmiczny przebieg bez remontu silnika
@@olokrawczuk456 Chuya sie znasz
@@tomaszjazy4102 olo wie lepiej bo olo od zawsze jak się napiął to masą wszystkich przekonywał do swojego :) a jak olo sobie kupi za 20lat 1.0turbo benzynę to wtedy będzie to najlepszy silnik bo mało pali, bezawaryjny i ciąg jak dzik (to olo na pewno, oj na pewno sprawdzi na prostej we wsi)
Uważaj na drzwi
Co ty chłopie na UA-cam robisz?