Dźwięk rozchodzi się w danym ośrodku ze stałą prędkością co oznacza że skoro poruszający się samochód wytwarza dźwięk , więc ten dźwięk także porusza się tak samo jak samochód, więc nie mogą zaciskać się fale bo jeżeli samochód jedzie 10 m/s a dźwięk rozchodzi się 340m/s to ostateczna prędkość dźwięku wyniesie 340+10=350m/s co zaprzecza ściskaniu się fali. A to oznacza że zjawisko Dopplera zostało źle wyjaśnione.
Dźwięk rozchodzi się zawsze z prędkością 340m/s względem powietrza, nawet jeżeli został wyemitowany z poruszającego się źródła. Jedynie gdy wieje wiatr, to jego prędkość trzeba dodać do prędkości dźwięku
@@wyngaal28 Na pewno wiesz że szybkość rozchodzenia się dźwięku zależy od gęstości ośrodka. na przykład w wodzie dźwięk rozchodzi się szybciej. Natomiast gdy jedzie samochód to przed sobą zagęszcza powietrze a dzięki temu w tak zagęszczonym powietrzu dźwięk będzie rozchodził się szybciej więc dźwięk nie będzie się zagęszczał tylko rozszerzał a przez to częstotliwość będzie mniejsza.
Ty nie rozumiesz jak działa radar. Radar wysyła sygnał w kierunku samochodu a po odbiciu fala wraca do radaru , wtedy jest obliczana odległość samochodu od radaru , potem wysyłany jest drugi sygnał i znowu mierzy się odległość samochodu po upływie określonego czasu. Z tych dwóch pomiarów oraz z różnicy czasów obliczana jest prędkość samochodu. Po zatem zjawisko Dopplera jest źle wyjaśnione. Sam osobiście przeprowadziłem badanie nad tym zjawiskiem. Po nagraniu dźwięku przejeżdżającego samochodu na wykresie było widać że w jednostce czasu równej 0,02 sekundy samochód oddalony wytwarzał 4 okresy fali. Natomiast samochód znajdujący się przy obserwatorze wytwarzał w tej samej jednostce tylko 3 okresy fali a samochód oddalający się wytwarzał 3,5 okresów fali , więc to zaprzecza temu co mówisz. Z tego wynika że skoro widmo gwiazd przesunięte jest ku czerwieni , więc to oznacza że wszechświat się zapada, co wynika z przeprowadzonego doświadczenia. Gdyby wszechświat się rozszerzał to przesunięcie widma powinno być ku fioletu , ponieważ oddalony samochód wytwarzał wyższe częstotliwości niż samochód znajdujący się bliżej. Sam możesz sprawdzić to zjawisko i zobaczyć jak jest na prawdę.
W filmie dobrze jest powiedziane jak działa radar. Jeśli byłoby tak jak piszesz, musiałbyś śledzić odbicie pojedyńczego fotonu. Nie wiem czy to jest możliwe. A z tym doświadczeniem, które opisałeś jest coś nie tak bo jeśli mówisz, że powinno wyjść dokładnie odwrotnie niż mówi autor to czemu wyszło najpierw 4, potem 3 jak był najbliżej a potem 3,5? To też nie wskazuje na przesunięcie widma ku fioletowi tylko po prostu jest bez sensu.
@@Alissa87X Zauważ jakie zachodzi zjawisko kiedy jedzie samochód. Przed samochodem zagęszcza się powietrze i im szybciej jedzie samochód tym powietrze jest gęstsze a jak wiemy że w bardziej zagęszczonym ośrodku dźwięk rozchodzi się szybciej. Oznacza to że na przykład częstotliwość 1000 Hz ma 1000 drgań na sekundę a jak dźwięk się rozszerzy ze względu na szybszą prędkość dźwięku w tej samej sekundzie to będzie 900 drgań czyli częstotliwość dźwięku się obniży. Dlatego też gdy samochód był daleko powietrze obok słuchacza było rozrzedzone więc było słychać 1000 Hz. A jak samochód zbliżył się do obserwatora to powietrze zostało zagęszczone więc dźwięk zaczął rozchodzić się szybciej dlatego zamiast 1000 Hz słyszy się 900 Hz. Natomiast kiedy samochód się oddala to powietrze rozrzedza się więc prędkość dźwięku zaczyna zwalniać a przez to dźwięk powoli wraca do swojego stanu początkowego , czyli dźwięk kurczy się do częstotliwości 1000 Hz.
Mega wytlumaczone🔥
Fajny film, widać że starasz się wszystko jak najdokładniej wytłumaczyć🙂 łapka👍
W końcu ktoś, 🎉🎉🎉, super więcej, więcej😊
swietny film!!
pomysł na film - 'na czym polega booming' w samolotach oraz ogólnie o tzw. falach uderzeniowych, co myślisz?
Dlaczego w chwili, gdy to nastąpi będzie w odległości 2,7 m a nie 2,4m , 300m/s *2ms to 0,6m
Fajny filmik
Dźwięk rozchodzi się w danym ośrodku ze stałą prędkością co oznacza że skoro poruszający się samochód wytwarza dźwięk , więc ten dźwięk także porusza się tak samo jak samochód, więc nie mogą zaciskać się fale bo jeżeli samochód jedzie 10 m/s a dźwięk rozchodzi się 340m/s to ostateczna prędkość dźwięku wyniesie 340+10=350m/s co zaprzecza ściskaniu się fali. A to oznacza że zjawisko Dopplera zostało źle wyjaśnione.
Dźwięk rozchodzi się zawsze z prędkością 340m/s względem powietrza, nawet jeżeli został wyemitowany z poruszającego się źródła. Jedynie gdy wieje wiatr, to jego prędkość trzeba dodać do prędkości dźwięku
@@wyngaal28 Na pewno wiesz że szybkość rozchodzenia się dźwięku zależy od gęstości ośrodka. na przykład w wodzie dźwięk rozchodzi się szybciej. Natomiast gdy jedzie samochód to przed sobą zagęszcza powietrze a dzięki temu w tak zagęszczonym powietrzu dźwięk będzie rozchodził się szybciej więc dźwięk nie będzie się zagęszczał tylko rozszerzał a przez to częstotliwość będzie mniejsza.
Scifun se poszedł ale przyszedł ktoś lepszy ❤
Ty nie rozumiesz jak działa radar. Radar wysyła sygnał w kierunku samochodu a po odbiciu fala wraca do radaru , wtedy jest obliczana odległość samochodu od radaru , potem wysyłany jest drugi sygnał i znowu mierzy się odległość samochodu po upływie określonego czasu. Z tych dwóch pomiarów oraz z różnicy czasów obliczana jest prędkość samochodu.
Po zatem zjawisko Dopplera jest źle wyjaśnione. Sam osobiście przeprowadziłem badanie nad tym zjawiskiem. Po nagraniu dźwięku przejeżdżającego samochodu na wykresie było widać że w jednostce czasu równej 0,02 sekundy samochód oddalony wytwarzał 4 okresy fali. Natomiast samochód znajdujący się przy obserwatorze wytwarzał w tej samej jednostce tylko 3 okresy fali a samochód oddalający się wytwarzał 3,5 okresów fali , więc to zaprzecza temu co mówisz. Z tego wynika że skoro widmo gwiazd przesunięte jest ku czerwieni , więc to oznacza że wszechświat się zapada, co wynika z przeprowadzonego doświadczenia. Gdyby wszechświat się rozszerzał to przesunięcie widma powinno być ku fioletu , ponieważ oddalony samochód wytwarzał wyższe częstotliwości niż samochód znajdujący się bliżej. Sam możesz sprawdzić to zjawisko i zobaczyć jak jest na prawdę.
W filmie dobrze jest powiedziane jak działa radar. Jeśli byłoby tak jak piszesz, musiałbyś śledzić odbicie pojedyńczego fotonu. Nie wiem czy to jest możliwe. A z tym doświadczeniem, które opisałeś jest coś nie tak bo jeśli mówisz, że powinno wyjść dokładnie odwrotnie niż mówi autor to czemu wyszło najpierw 4, potem 3 jak był najbliżej a potem 3,5? To też nie wskazuje na przesunięcie widma ku fioletowi tylko po prostu jest bez sensu.
@@Alissa87X Zauważ jakie zachodzi zjawisko kiedy jedzie samochód. Przed samochodem zagęszcza się powietrze i im szybciej jedzie samochód tym powietrze jest gęstsze a jak wiemy że w bardziej zagęszczonym ośrodku dźwięk rozchodzi się szybciej. Oznacza to że na przykład częstotliwość 1000 Hz ma 1000 drgań na sekundę a jak dźwięk się rozszerzy ze względu na szybszą prędkość dźwięku w tej samej sekundzie to będzie 900 drgań czyli częstotliwość dźwięku się obniży. Dlatego też gdy samochód był daleko powietrze obok słuchacza było rozrzedzone więc było słychać 1000 Hz. A jak samochód zbliżył się do obserwatora to powietrze zostało zagęszczone więc dźwięk zaczął rozchodzić się szybciej dlatego zamiast 1000 Hz słyszy się 900 Hz. Natomiast kiedy samochód się oddala to powietrze rozrzedza się więc prędkość dźwięku zaczyna zwalniać a przez to dźwięk powoli wraca do swojego stanu początkowego , czyli dźwięk kurczy się do częstotliwości 1000 Hz.
👍