Najlepszy podcast jak do tej pory brawo 👏Wszystko co powiedział Nagórek to żadne tajemnice i odkrycia Ameryki tylko fakty.Wystarczy śledzić naukowe doniesienia ,które udostępniają np.Dr. Seiler który współpracuje z norweskimi sportowcami
Z doświadczenia wielce, że bez żeli można latać spokojnie ale jak się weźmie żel i powie swojemu mózgowi teraz dostajesz zastrzyk energii 😅 zawsze się lepiej biegnie 😊 Chociaż ostatnio słyszałem żeby nie katować swojego organizmu przy długich biegach i właśnie zażywac jakieś jedzenie dla lepszej i szybszej regeneracji też coś w tym jest. Zaraz dobijam do 200 maratonów i się dowiaduje ciekawych rzeczy z podkastu. Kolego rób tak dalej te odcinki 💪
@@RACEPACEpodcasty Dla amatora Orlen maraton na najwyższym poziomie było wszystko nie ma już biegu. Dla krajobrazu maraton Kołobrzeg cudowne nadmorskie widoki nie ma już biegu. Maraton Dębno jak mówił poprzednik byłem widziałem i nie pojadę już więcej. Poznań ma swój klimat nigdy nie było łatwo z trasa. Kraków fajne zwiedzanie Wrocław tak samo. Nie mam ulubionych maratonów oprócz jednego którego współorganizuje 😁razem z KRÓLEM MARATONÓW Ryszardem Kałaczyńskim jest w WITUNI zapraszamy 🙂 jeśli chodzi o ultra Pabianice najszybszą trasa nie dla każdego bo biega się po pętli ale tutaj wyrabiają się charaktery. Bardzo zachęcam do napisania przez osoby który dla nich maraton jest najlepszy.
Dzięki! Wreszcie rozmowa "dla ludzi" :-) Bardzo lubię ten podcast, ale większość rozmów jest adresowanych raczej dla profesjonalistów, niż dla amatorów dobrze po 40'stce regularnie biegających maraton w 3h45. Z tego odcinka wyciągnąłem najwięcej dla siebie - peany o trenerze Orłowskim są ciekawe, ale na dobrą sprawę nic nie wnoszą do mojego biegania. Tematy dla mnie to: 1. Jak samodzielnie (i tanio) ocenić stan swojego organizmu. 2. Jak samodzielnie się rehabilitować. 3. Jak samodzielnie planować trening interwałowy. 4. Tani superfoods dla biegaczy. Aha, i odpowiadając na pytanie o żele - zero żeli na maraton. Nie czuję się po nich dobrze.
Co do spożywania żeli jak zaczynałem przygodę z maratonami oprócz pierwszego kolejne kilka maratonów zabierałem po 5 żeli nosiłem na pasku jak granaty na wojnę .😊Później zacząłem biegać na treningach bez żeli nawet 30 km . Okazuje się ze zaadoptowałem organizm do 2 -3 żeli w trakcie maratonu ( jeden i tak gdzieś gubię albo nie można otworzyć 😢) . Pierwszy raz was słucham jak na razie rzeczowo prawicie👍🏃♂️🏃♂️🏃♂️
Bardzo ciekawe! Możesz napisać coś więcej albo jakiś tekst podrzucić? Trochę pływam (amatorsko) i próbuję ostatnio przenieść mądrości biegowe na realia pływackie😊
@@Szymas1000 mam 45 lat i raczej nie biegam po to żeby wygrać maraton - to raz, ale tak czy siak biegam coraz szybciej to dwa, no i zawody a trening to jednak coś innego prawda? Maraton polecę z żelami - na ostatnich długich 35 km wybieganiach jadłem po 15 km
@@Szymas1000 no i jeszcze co do paliwa - zostaje przecież z kolacji - nigdy mnie nie ścięło, nie poczułem się słabo, organizm się zaadaptował i sobie radzi... a ja nie mam czasu żeby czekać godzinę po jedzeniu....albo i dłużej - często dopadał mnie właśnie zjazd po jedzeniu...
@@Szymas1000 wstaję na treningi o 4:45, piję kawę, o 5:30 wychodzę na trening... tu nie ma miejsca na jedzenie śniadania i też nie ma to żadnego sensu - wolę biegać wolniej, ale się dobrze czuć ;-)
@@Szymas1000 nie stosuję żadnej diety keto, ale trenuję na czczo i robi tak mnóstwo ludzi - nie ma w tym nic niezwykłego i złego, weź może odłóż emocje na bok i naucz się czytać ze zrozumieniem
Najlepszy podcast jak do tej pory brawo 👏Wszystko co powiedział Nagórek to żadne tajemnice i odkrycia Ameryki tylko fakty.Wystarczy śledzić naukowe doniesienia ,które udostępniają np.Dr. Seiler który współpracuje z norweskimi sportowcami
Nie tylko ciekawie i popularnonaukowo, ale jeszcze z zacięciem gawędziarskim!❤
Z doświadczenia wielce, że bez żeli można latać spokojnie ale jak się weźmie żel i powie swojemu mózgowi teraz dostajesz zastrzyk energii 😅 zawsze się lepiej biegnie 😊 Chociaż ostatnio słyszałem żeby nie katować swojego organizmu przy długich biegach i właśnie zażywac jakieś jedzenie dla lepszej i szybszej regeneracji też coś w tym jest. Zaraz dobijam do 200 maratonów i się dowiaduje ciekawych rzeczy z podkastu. Kolego rób tak dalej te odcinki 💪
200!!! 😲 Który z nich był Twoim zdaniem najlepszy pod względem atrakcyjności dla uczestnika?
@@RACEPACEpodcasty Dla amatora Orlen maraton na najwyższym poziomie było wszystko nie ma już biegu. Dla krajobrazu maraton Kołobrzeg cudowne nadmorskie widoki nie ma już biegu. Maraton Dębno jak mówił poprzednik byłem widziałem i nie pojadę już więcej. Poznań ma swój klimat nigdy nie było łatwo z trasa. Kraków fajne zwiedzanie Wrocław tak samo. Nie mam ulubionych maratonów oprócz jednego którego współorganizuje 😁razem z KRÓLEM MARATONÓW Ryszardem Kałaczyńskim jest w WITUNI zapraszamy 🙂 jeśli chodzi o ultra Pabianice najszybszą trasa nie dla każdego bo biega się po pętli ale tutaj wyrabiają się charaktery. Bardzo zachęcam do napisania przez osoby który dla nich maraton jest najlepszy.
Kapitalna rozmowa, jedna z najlepszych rozmów o bieganiu bez podziału na kategorie 💪
Fajnie że bez podziału. Niech chociaż bieganie łączy, a nie dzieli ❤️
Marcin? Zawsze na TAK! :)
Dzięki! Wreszcie rozmowa "dla ludzi" :-) Bardzo lubię ten podcast, ale większość rozmów jest adresowanych raczej dla profesjonalistów, niż dla amatorów dobrze po 40'stce regularnie biegających maraton w 3h45. Z tego odcinka wyciągnąłem najwięcej dla siebie - peany o trenerze Orłowskim są ciekawe, ale na dobrą sprawę nic nie wnoszą do mojego biegania.
Tematy dla mnie to:
1. Jak samodzielnie (i tanio) ocenić stan swojego organizmu.
2. Jak samodzielnie się rehabilitować.
3. Jak samodzielnie planować trening interwałowy.
4. Tani superfoods dla biegaczy.
Aha, i odpowiadając na pytanie o żele - zero żeli na maraton. Nie czuję się po nich dobrze.
Co do spożywania żeli jak zaczynałem przygodę z maratonami oprócz pierwszego kolejne kilka maratonów zabierałem po 5 żeli nosiłem na pasku jak granaty na wojnę .😊Później zacząłem biegać na treningach bez żeli nawet 30 km . Okazuje się ze zaadoptowałem organizm do 2 -3 żeli w trakcie maratonu ( jeden i tak gdzieś gubię albo nie można otworzyć 😢) .
Pierwszy raz was słucham jak na razie rzeczowo prawicie👍🏃♂️🏃♂️🏃♂️
a jaka masz zyciowke na maraton ?
Bardzo fajna rozmowa 👏
Lubie słuchać tych podcastów, ale z tego to akurat się dowiedziałem, że to zależy 😜
Ciekawe rozmowy na temat marketingu i wciskania nam tych "super butów "
👍
Mam wrażenie że szkoła biegowa odkrywa to co szkoła pływacka odkryła dawno😊
Bardzo ciekawe! Możesz napisać coś więcej albo jakiś tekst podrzucić? Trochę pływam (amatorsko) i próbuję ostatnio przenieść mądrości biegowe na realia pływackie😊
Szkoda ze tak malo o tej szkole norweskiej
Strasznie długo Panowie przechodzą do meritum
biegam kilka lat i nie wyobrażam sobie żeby biegać po jedzeniu... nawet interwały 20x400 robię na czczo podobnie jak wybiegania 30 km
@@Szymas1000 ja się czuję bardzo dobrze biegając w ten sposób i nie rozumiem niby dlaczego to ma być głupie
@@Szymas1000 mam 45 lat i raczej nie biegam po to żeby wygrać maraton - to raz, ale tak czy siak biegam coraz szybciej to dwa, no i zawody a trening to jednak coś innego prawda? Maraton polecę z żelami - na ostatnich długich 35 km wybieganiach jadłem po 15 km
@@Szymas1000 no i jeszcze co do paliwa - zostaje przecież z kolacji - nigdy mnie nie ścięło, nie poczułem się słabo, organizm się zaadaptował i sobie radzi... a ja nie mam czasu żeby czekać godzinę po jedzeniu....albo i dłużej - często dopadał mnie właśnie zjazd po jedzeniu...
@@Szymas1000 wstaję na treningi o 4:45, piję kawę, o 5:30 wychodzę na trening... tu nie ma miejsca na jedzenie śniadania i też nie ma to żadnego sensu - wolę biegać wolniej, ale się dobrze czuć ;-)
@@Szymas1000 nie stosuję żadnej diety keto, ale trenuję na czczo i robi tak mnóstwo ludzi - nie ma w tym nic niezwykłego i złego, weź może odłóż emocje na bok i naucz się czytać ze zrozumieniem
5 żeli na Maraton
2-3 żele na maraton