@@ubther4930pamiętaj że auto powstało w latach 80 wtedy niewiele aut miało taka moc. Dodatkowo to cała otoczka wokół tego auta to nie były jej osiągi, ale sposób prowadzenia.
@@ubther4930 ten samochód oprócz pojawienia się w anime i mandze, święcił też spore triumfy w motorsporcie w latach 80 i 90. Dlatego też stał się kultowy. Masa poniżej 1000kg, napęd na tył i rozkład masy 50/50 lub bardzo blisko tego.
Już wiemy że to ślepy zaułek - ok 3,5 razy mniejsza sprawność systemu wodorowego do systemu z akumulatorami. Do tego skomplikowane magazynowanie wodoru, ogniwa paliwowe (które notabe mają większą sprawność niż silnik spalinowy), szerokie spektrum mieszanki stechiometrycznej itd.
Najbardziej doceniam w Toyocie niezawodność finalnych produktów - nie podążanie za modą globalistów 'zróbmy to tak, żeby rozjebało się po upływie gwarancji'
@@arturbaginski795dokładnie, to doskonałe przeciwieństwo koncernu Stellantis, który robi papierowe silniki które wytrzymuja tyle co w Polonezie (puretech) oraz wycinaja wszystkie legendarne marki chcąc zastąpić je elektrykiem (Charger, Challenger, Ram).
Nigdy nie byłem zwolennikiem tej marki, ale polityka rozwojowa biegnąca w tak różnych kierunkach napawa optymizmem. Przeróbka ala LPG jest świetna. Pseudo ściema z elektrykami tak bardzo lansowanymi przez Unię bez względu na rzeczywisty wpływ na środowisko to jest zgroza. Pojawiło się światełko w tunelu, po prostu zrobiłeś mi dzień. Dziękuję
Unia obejmuje tylko Europę, a pomysł na popularyzację elektryków nie zrodził się w Europie. Poza tym „pseudo ściema”? Czyli nieprawdziwa ściema? Czyli że jednak prawda?
@@spavatchelektryki to ściema lansowana nie tylko przez Unię, ale też przez administracje Joe Biedena w USA, Norwegię, kraje zatoki perskiej, itp. Tak więc nie jest to wcale unijna ściema, raczej globalna ściema.
@@spavatch "Unia obejmuje tylko Europę, a pomysł na popularyzację elektryków nie zrodził się w Europie", no... popisałeś sobie o geografii i... i co to zmienia :D NIC NIE ZMIENIA w kwestii znaczenia stwierdzenia: ue TĘPO i BEZMYŚLNIE i POD TOTALITARNYM PRZYMUSEM wciska ludziom czy chcą czy nie - elektryki. NIC nie zmienia twoja 'geograficzna' wstawka.
@@agatakoelzsch4931 " Kolega Mariusz po prostu powtarza co mu wygodne" następna "królowa logiki"...bo ty pewnie, w przeciwieństwie do każdego normalnego człowieka, powtarzasz co ci NIEWYGODNE xD Nie którzy zastanawiają się dłuuuuuuuuuuuugo, a i lata ich zastanawiania są bezużyteczne, bo nie o ilość chodzi tylko... o jakość mózgu :D
sukces Toyoty tu bedzie mial male znaczenie. Glowny aspekt to sukces chinczykow w elektrykach. Jak UE sie juz obsra na calego, ze bedzie jedynie importerem chinskiego towaru i nic nie sprzeda na inne kontynenty to pojdzie ostro w syntetyczne paliwo i wodor. Na elektryki bateryjne wymysli sie haki jak chocby ekologia wydobycia.
Rewelacyjne wiadomości. Japończycy zawsze pokazywali że można a oni mają i żyją na codzień z “Know-How” Udowadniają poraź kolejny “Można”. Trzyma kciuki 🤜🤛🫡 Robicie rewelacyjnie opakowane wiedzą i wiadomościami motoryzacyjne materiały. Dziękuje 👍 Pozdrawiam 🤜🤛
Jesteś w UNI :D WIęc dla ciebie takie wiadomości są chu.... warte ;)Unia dąży do ograniczenia mobilności obywatelą a nie szukanie alternatywnych źródeł ;D
Jest to super wiadomość dla petrolheadów, ale widzę też kilka innych problemów . 1. Czy stacje tankowania byłyby przystosowane do tankowania aut spalinowych na wodór jak i na ogniwa ? Jeżeli to dałoby się pogodzić - to mamy 1 dystrybutor - 2 możliwości co daje szanse na zagęszczenie sieci dystr. 2. Czy Toyota udostępniłaby technologię , po dopracowaniu - tak aby rozwiązanie nie było ograniczone to ich marki , albo nowych aut. P.s. Filmik jak zwykle 1 wszą klasa 👌😉
Trzymam kciuki za inżynierów Toyoty 😊 Pamiętacie nie tak dawne czasy kiedy ktoś montował instalację LPG, a inni pukali się w głowę że się wysadzi w powietrze? 😂
uwielbiam ten kanał, żeby lekcje w szkołach były tak ciekawe jak to co przekazuje Robert w tych swoich filmikach, konkretna dawka wiedzy i informacji, pomysłowość na różne zagadnienia, tematy i to zawsze poparte konkretami
Skoro wodorowe silniki aby posiadac taka sama moc jak benzynowe odpowiedniki potrzebuje wiekszej pojemnosci silnika to mam proste rozwiazanie ekologiczne. Zamiast downsizingu nalezy wprowadzic upsizing a produkcje benzynowych R3 badz R4 zastapic 100% ekologicznymi wodorowymi V6/R6 i V8.😊
Jakieś 20 lat temu kiedy zwiedzałem stare muzeum BMW w Monachium mieli tam cały system wodorowej motoryzacji. Silniki, zbiorniki, instalacje tankowania Linde itd. Jak widać nie jest to pierwsza próba. Mam nadzieję, że teraz się uda, szczególnie, że lotnictwo też pracuje nad przejściem na wodór.
No nie jest to pierwsza próba, BMW kombinowało w tym temacie już w końcówce lat 70tych. W 2000 pokazali na targach E38 z V12 które było zasilane wodorem przechowywanym w zbiorniku w stanie ciekłym właśnie przy -250C, jak się wodór kończył to się przełączało na benzynkę. Zrobili też 100 sztuk E65 z tym systemem w ramach testu. Mazda się wodorem też bawiła w latach 90tych.
@@aspanger Czyli co odkrywamy świat ponownie? Chyba nie. Te prace BMW to było pionierstwo w motoryzacji. Bo wodór w kwestii zasilania/energii interesował ludzkość od zawsze. Tu nad sposobem przechowywania wodoru jakiś uniwerek w Polsce ma sukcesy ( do znalezienia na kanale "Radio naukowe" ). Pracują właśnie nad zwiększenie gęstości energetycznej i łatwości ucieczki wodoru ze zbiornika. A tak trochę żartem , choć może się okazać że żartem to nie jest. Czekam na powrót "holtz gazu".
@@iowa406 Nie tyle na nowo, co stare pomysły spotykają się ze współczesnymi możliwościami. Pierwszy pojazd który poruszał się na wodorze z elektrolizy powstał już w 1860, 30 lat po pierwszych krokach z powozami na prąd.
@@aspanger No właśnie. I z tm BMW może być podobnie. Dziś jest to już możliwe do powszechnej motoryzacji, a w czasie gdy prubowało BMW jeeszcze nie do końca.
W maju 1977 roku NASA opublikowała raport z badań nad zasilaniem silnika spalinowego 7400 ccm (od Cadillaca) mieszanką benzyny z wodorem. Wyniki obiecujące głównie przez właściwości wodoru, który niejako inicjował szybsze i lepsze spalanie benzyny w cylindrze. Do badań użyto dwa rodzaje wodoru: z butli i uzyskany z metanolu i pary wodnej. Trudno dociec dlaczego nie kontynuowano tych prac. Być może trudności techniczne z magazynowaniem wodoru, jego tankowaniem i uzyskiwaniem właściwych proporcji mieszanki ? Numer raportu: NASA TN D-8487 John F. Cassidy, Cleveland, Ohio 44135
@@jarekm159tylko elektryki mają niewiele wspólnego z ekologią i prędzej samochody na wodór będą niskoemisyjne niż elektryki. Wiesz że nie tylko Japonia stawia na wodór? W wielu krajach dąży się do rozbudowy infrastruktury wodorowej i wdrożeniu wodoru do wielu dziedzin gospodarki. Energia elektryczna ma to do siebie że trudno ją w sensowny sposób magazynować a wodór może być na to odpowiedzią. Jeżeli nic się nie odmieni to wiele państw wysokorozwiniętych będzie dążyło do wdrożenia wodoru w wielu dziedzinach bo pozwala to na elastyczność. Dodatkowo w polskich realiach nie możliwe jest wprowadzenie na szeroką skalę samochodów elektrycznych. Nasz system elektroenergetyczny delikatnie mówiąc teraz już ledwo ciągnie a co dopiero po wybudowaniu wielu stacji szybkiego ładowania samochodów elektrycznych.
@@jarekm159za darmo jeździ 2 razy drożej niż ja na gazie😂😂 2.5-3.5 za kWh na szybkiej ładowarce żeby ,,zatankować" w 2h a nie 30 😂 co wychodzi jakieś 60-80zl za 100km. No kurwa geniusz biznesu. Ja zatankuje gaz w 2 min pojadę za 30zl/100km i przejadę 500km lekko. A tacy debile jak ty będą jeszcze ogrzewanie wyłączać w zimę żeby zasięg nie spadł z 150 na 100km 😂😂
@@Szymon-pi7ej wodór w najlepszym razie będzie stosowany do napędzania ciężarówek. W samochodach osobowych będzie miał marginalną rolę jeżeli w ogóle. Do tego nikt nie będzie stosował w tym celu silnika tłokowego jeżeli może wykorzystać ogniwo paliwowe.
@@jarekm159 czy ty przeczytałeś mój komentarz ze zrozumieniem? Nadprodukcję energii można przeznaczyć na wodór i owszem będziesz miał duże straty ale energia się "nie zmarnuję". W jaki sposób produkcja wodoru podczas nadwyżki energetycznej ma obciążyć sieć? Z samochodami jest taki problem ze ludzie ładują je kiedy im wygodnie, co zazwyczaj przypada na podobne godziny dla większości użytkowników. Pobór mocy wtedy jest ogromny przez co sieć traci swoje znamionowe parametry pracy.
Pokażcie drugiego prezesa branży motoryzacyjnej który bezpośrednio bierze udział w projektowaniu aut i nowych technologii dla przyszłości motoryzacji ,a do tego sam testuje owe rozwiązania i to w najtrudniejszych warunkach ścigając się na torach. Szacun dla Akio Toyody!
Prezes powinien dbać o strategię firmy a nie zajmować się micromanagementem. Nie za to mu płacą koszmarne pieniądze (w porównaniu z inżynierami) by się babrał bezpośrednio w projektach.
zapomniałeś dodać że eksperymenty z wodorem w ICE w Japonii to nie tylko domena toyoty - mazda zamontowała eksperymentalnie taką instalacje już w mx-5 pierwszej generacji :) i to w nie byle jakim silniku spalinowym ale w Wanklu ;).
Wygląda obiecująco. Dobry początek zmian. Gdyby jeszcze do tego udało się otrzymywać wodór w czysty sposób, to już w ogóle byłaby bajka. :) Dzięki za ten film.
Słowa klucze do LPG, CNG, CPG czy LNG "ma ... emisję" . Wodór emisji szkodliwych substancji nie ma. My Polacy słysząc gaz w aucie myślimy LPG, bo taki system jest u nas najpopularniejszy. Jednak nie jest jedyny. CNG i LNG też u nas są. Jedyny którego w drogowej motoryzacji nie ma ( na całym świecie) to CPG. Bo CPG ma za małą gęstość energetyczną. Jednak w nie drogowej lub stacjonarnych silnikach jest stosowany.
@@iowa406 nie napisałem że nie ma tylko ze ma ale niską w Holandi przy każdym APK czyli przeglądzie jest mierzona emisja i w porównaniu do benzyny jest minimalna ,a pozostałe instalacje są oczywiście ale droższe i bardzo mało punktów tankowania bo nikt nie zainwestuje około 10 tys więcej w lepszą instalacje ale nie ma gdzie zatankować
@@slawomir_pc Nie ma znaczenia jaką ma emisyjność. Po prostu ją ma. A ją ma bo wykorzystuje długi obieg węgla. Ta cała walka jest po to aby albo nie wykorzystywać węgla, albo wykorzystywać węgiel z krótkiego obiegu.
W takim Krakowie robią "strefę" czystego transportu obejmującą CAŁE MIASTO i patrzą tylko na rocznik i jaki napęd miał samochód oryginalnie. Nie interesuje ich ani LPG ani pomiar spalin tylko czy auto było wyprodukowane przed 2010r. Banda kretynów...
@@dawidsakiewa588 pewnie tak, widziałem już różne fikołki robione przez tych producentów potrafili na aucie z małą baterią i słabym ładowaniem pisać że to BOSCH projektował i to jest kosmiczna najnowsza technologia a nie jacyś azjaci xD
Ja kciuków nie trzymam bo produkcja wodoru jest nieefektywna. Obecnie większość wodoru jest produkowana z paliw kopalnych, głównie poprzez reformowanie węglowodorów (takich jak gaz ziemny). Procesy te powodują znaczne emisje CO₂. Pozyskany wodór trzeba jeszcze sprężyć lub skroplić, tutaj lecą kolejne kWh prądu, żeby finalnie okazało się, że od strony energetycznej całość wypada niewiele lepiej niż nowoczesny diesel.
A teraz wlacz myslenie. Co zrobic z nadmairem energii wyprodukowanej np przez wiatraki ktorej nikt nie odbiera? Ten nadmiar moze produkowacv wodor z np wody morskiej. Proste nie? To samo fotowoltaika. Jest nadmiar energii to robimy wodor.
@@andrzejwolski9421 Nie masz pojęcia jak energochłonnym procesem jest produkcja wodoru, a już szczególnie z wody morskiej, doucz się i dopiero pisz cokolwiek o myśleniu.
Kolejny fajny techniczny filmik. Ja na chwile obecna, i po tym co tu zobaczylem, to moge myslec, ze to nawet dalo by rade jesli wiesz gdzie chcesz pojechac, ile km ma trasa. Rano podjezdzasz albo na wodorze, albo na normalnym paliwie pod stacje, kalkulujesz sobie ile ci zejdzie ze zbiornika i tankujesz. I tak powiedzmy dzien w dzien. Przez to masz male straty na odparowywaniu. Problem moze lezec w pompie, ale nie wierze zeby tego sie nie dalo rozwiazac. Potencjal jest, oby im sie udalo 👍
500 zl to tylko podstawa mnożona przez pojemność w litrach do kwadratu razy współczynnik przypisany do normy emisji. Np silnik 2.0 z norma Euro 3 to 500x4x2=4000 zl.
Fajnie się to zbiega z odnalezieniem gigantycznych złóż białego wodoru we Francji. Ciekawe czy te złoża są jeszcze gdzieś w Europie. Może zaistnieć sytuacja że to nie złoża ropy będą świadczyć o potędze ekonomicznej a złoża białego wodoru. Wtedy wynalazek Toyoty ( jak tylko go dopracują ) będzie cudem dla motoryzacji. 🙂
inż Krzysztof Ty t ko. od dawna o tym mówii.mamy węgiel do produkcji wodoru na tysiąc lat.badania na tym dawno wykonane przez polską akademię nauk. wyniki schowane przed nami
Przypomnę że 1997 ukazał się artykuł w Auto Świat o Tajlandczyku który zrobił samochód na wodę . Finalnie na wodór. Zużył do tego 10 silników poczym zainstalował sprawny system w swojej Taxi. Byli panowie z Merca pokazywali białe husteczki przykładane do wydechu trąbili o sukcesie ii... Chłop znikł patent też i tu bum . Mamy Toyotę. 😊
Z tego co pamiętam to od lat 80 BMW przerabiało silniki spalinowe na wodór z różnym skutkiem (właściwie 78), najgłośniej było chyba z 750hl gdzie zrobili wodorową V12
Z jednej strony elektroliza i skroplenie wodoru "kosztują", ale z drugiej, wydobycie, transport i rafinacja ropy również. Pozostaje więc trzymać kciuki za wodór i Toyotę.
Obecnie koszt ropy (razem z rafinacją) jest kilkukrotnie niższa niż pozyskanie wodoru o tej samej energii. Jeśli chodzi o ogniwa paliwowe, to wodór musi być wysokiej czystości (a to oznacza zwykle bardzo drogą elektrolizę). Do ICE (który ma dużo mniejszą sprawność) wystarczy wodór z dużo tańszego reformingu parowego metanu. Oczywiście ropa będzie drożeć w przyszłości, więc wodór może się w końcu zacząć opłacać.
Bo to pierdolenie sie na sile. Brazylia od 40 lat jezdzi na biopaliwach- spirytus, olej rzepakowy czy inny biodiesel. Jakos nikt o tym nie mowi. Owszem, emisja bedzie ale niejako w obiegu zamknietym.
@@juri2001 Człowieku drogi, bez agresji wobec mnie. Może nie potrzebnie od razu oceniłem Twój komentarz w prześmiewczy sposób ale sekcja komentarzy otwarta jest dla Wszystkich więc skoro Ty piszesz do autora komentarza to czemu ja nie mogę do Ciebie?. To może inaczej, dlaczego pytasz Niemca lub osobę posługującą się językiem Niemieckim o wypłacanie reparacji przez rząd Niemiec na rzecz Polski. Autor komentarza napisanego w języku niemieckim nie pisał o reperacjach a na zupełnie inny temat. Jak wtedy brać Twoją wypowiedź na poważnie? No ciężko.
Jeszcze dodam, że wygląda na to że celem jest to aby ludzie nie mieli czegokolwiek na własność tylko żeby wypożyczali/wynajmowali (lub opłacali abonamenty) aby korzystać z rzeczy.
Chodzi o pieniądze. Wodor sie nie oplaca konsumentom, ludzkosci. Zamoast zuzywac WODĘ i prąd do produkcji wodoru mozna po prostu zasilic tym prądem akumulator elektryka. Dzieki temu przejdziemy np 250km i nie zuzywjemy ani litra wody. Jesli zuzyjemy ta sama iloac pradu by wyprodukowac wodor, zuzyjemy tak wazny surowiec jak wodę. Nie liczac nawet tego ze stacja paliw zuzywa prad, i innych, wielu, wielu wydatkow zwiazanych z infrastruktura wodorowa na tej samej ilosci zuzytej energii przejexsiemy juz tylko 100km. Po co wiec jedziemy na okolo? Bo prad mozesz miec sam. Za darmo. Mozesz postawic panel w ogrodku, czy na balkonie, podpiac go do baterii i z tej baterii co wieczór ladowac samochod,by rano znow móc przejechac 500km. Czego brakuje w tak utopijnej wizji? Zysku dla koncernow. Co mają Ci sprzedać? Wolą zuzyc ogromne ilosci wody. Wolą sami kupuc panele sloneczne, prad pozyskany w ten sposób przepuscic przez korporacyjne trybiki, i ochlapy tej KIEDYS czystej juz bardzo brudnej i szkodliwej energii sprzedac ludziom. I tu jest slowo klucz. SPRZEDAĆ.Dlatego jest tak ogromny nacisk na wodór, mowiacy TAK, ZA, i tak glosne NiE, PRZECIW w przypadku elektrykow. Te kocnerny stac na zatrudnienie najlepszych psychologów swiata, specjalistow z dziedzin takich jak psychologia tlumu, marketing, pr, i inne. Jesli jestes orzeciwny elektrykom to zastanow sie, czy aby na pewno to twoje zdanie. Bo wiesz, mnie tez brwkuje dźwięku w elektrykach. Ale pozniej odpalam Forze czy Need For Speeda i kurcze, ale te autka brzmią. Pomimo ze sa na prąd, sztuczne.. chyba mi to nie przeszkadza, jesli dzieki temu nie musze ich tankowac (bo wlasnie, elektrykow jie trzeba tankowac, tak jak nie trzeba tankowac smartfona.. rzadko kiedy robimy ponad 500km dziennie, prawda?) .. no i hej.. jesli dzieki temu ze ten dzwiek bedzie sztuczny, o czym bym nie wiedzial gdyby mi nie powiedziano, bo to nie do odróżnienia.. jesli dzieki temu ja,moi bliscy, moja eodzina, moje dzieci beda mogly zyc dłużej.. nawet kilkanascie czy kilkadziesiat lat.. to csemu nie.. jesli dzieki temu CAŁA LUDZKOŚĆ bedzie mogla zyc lata dluzej.. brzmi jak dobry deal.
@@vyahmeh Oglądnij sobie film o dziejach ziemi nakręcony przez National Geographic :) Klimat na ziemi się zmienia cały czas, a europa to 2% całego świata. Pomyśl jak zutylizować akumulatory, panele fotowoltaiczne, i nie każdy mieszka w domu jednorodzinnym. Przypominam że w polsce wielu "prywatnych" producentów jest odłączanych od sieci bo jest za dużo prądu więc automatycznie nie zarabiają na produkcji produkcji prądu i nie mają jak jej odebrać :D Sprali ci pięknie mózg
@@jkuba802 Nie zniszczyły ekspansji aut elektrycznych i paliw odnawialnych także z wodorem będzie podobnie (chociaz to zalezy od kraju/regionu pewnie).
Zawracanie d...y. Instalacje eksperymentalne. Przyszloscia motoryzacji jest... redukcja motoryzacji. To smutne ale prawdziwe - czlowieki mnoza sie jak kroliki (milo posluchac bajek o "nizu demograficznym"... na kazdym kontynencie) i zadna technika nie zapewni juz tak radosnego wozenia zada bez celu jak to bylo dekady temu.
@@jkuba802 doczytaj, że koncecrny petrochemiczne (bo naftowych juz od dawna nie ma) same mocno inwestują w technologię możliwe najłatwiejszego i naszybszego pozyskiwania wodoru. Ciekawe dlaczego?
@@roso511 no właśnie, wszyscy od razu giną, nie trzeba latami ciągać sie po sądach czyja wina była, odszkodowań latami wypłacać, wszyscy zarabiają Ty masz łeb. Łeb jak sklep
mamy lepszych. inż Krzysztof Ty t ko.od wielu lat mówi o naszym węglu do produkcji wodoru którego mamy na tysiąc lat. A badania dawno temu robiła Polska akademia nauk. testy pozytywne. schowane przed nami
Byłeś kiedyś w Tokio? Bez garażu nie zarejestrujesz samochodu. A większość ich motoryzacji (takiej użytecznej dla mieszkańców, nie dla fanów motoryzacji) to kei-cary z silniczkami 0,6 litra...
Kolejny świetny materiał! Robert mam prośbę jeśli byłaby taka możliwość, czy mógłbyś zrobić film na temat tego nowego podatku dla aut spalinowych 2024 plus jeszcze tam jakieś dopłaty? Ewentualnie wspomnieć o tym w twoich przyszłych filmach? Rozwiałoby to pewne wątpliwości. Zwłaszcza że ponoć ban aut spalinowych 2035 chyba upadł i coraz więcej firm wycofuje się z elektryki, a u nas jak zawsze szukanie kasy i dokręcanie śrub. Jest w internecie kilka informacji ale nic konkretnego, a oglądając twoje filmy i znając ciebie zrobisz to solidnie i dokładnie. Pozdrówka
Zbiornik jest ogromy, trzeba trzymać wodór w temperaturze -250, do tego sam ucieka w 2 tygodnie xD póki co to się do niczego nie nadaje, może kiedyś cos działającego zrobią
W kwestii ekologii nikt nie mówi o procesie pozyskiwania wodoru, który w naturze prawie w ogóle nie występuje w czystej postaci. Nie mówi się o tym, ile energii pochłania proces ekstrakcji wodoru i że obecnie jest to nieekonomoczne w porównaniu z tym, ile energii otrzymuje się na wyjściu. Że o pochodzeniu energii potrzebnej, do produkcji nie wspomnę.
Masz rację, ale pomijasz pewien aspekt. Nie wiem jak wygląda rynek energetyczny w Japonii, ale w Europie mamy kuriozalną sytuację, że w lecie dzięki dużej ilości zainstalowanych mocy PV, na giełdzie energetycznej ceny potrafią być ujemne! W takiej sytuacji opłacałoby się produkować wodór (elektroliza wody) i magazynować go krótkoterminowo, zamiast de facto płacić karę za produkcję prądu. Tak zmagazynowany wodór opłacałoby się puścić na turbinę i spalić w miejscu produkcji, gdy będzie duże zapotrzebowanie na prąd, a słońce już nie świeci zamiast tankować tym auto 🙂 Tak czy siak, należy ich pochwalić za to, że próbują. Zawsze popchną trochę technikę do przodu, a że finalnie zostanie to zastosowane w innej gałęzi gospodarki to nie szkodzi.
Jeśli takie silniki napędzanie wodorem będą ekonomiczne i trwałe to może być to jakieś rozwiązanie, ale należy liczyć się z tym, że musielibyśmy szybko rozwijać OZE aby pozyskiwać zielony wodór, bo tylko ten nas interesuje. Trzeba też pamiętać o problemach z transportem i magazynowaniem wodoru oraz o kosztach sprężania i skraplania.
Trochę ironiczne bo wodór może rozwiązać główny problem OZE czyli magazynowanie energii. Weźmy takie panele które mógłby nadwyżki energii zużywać do produkcji wodoru który w czasie deficytu produkcji przez panele mógłby być użyty w ogniwie paliwowym do produkcji prądu. Chociaż straty na produkcji wodoru są spore, no ale to chyba bardziej ekologiczne niż baterie. No ale cena jest pewnie wyższa. No i ten system dla samochodów jest bez sensu ICE ma za duże straty w porównaniu do ogniw paliwowych. No ale ten system może wyprodukowane już auta zamienić na zielone.
@@PiotrPilinko Nie chodzi o magazynowanie na zasadzie LNG, chodzi o to aby w dzień magazynować energię z fotowoltaiki lub z wiatraków podczas wietrznych dni i na bieżąco ją zużywać do produkcji prądu podczas braku słońca i wiatru. Można to porównać do elektrowni szczytowo-pompowej.
W komercyjnym użytku to się może przyjąć - wtedy stworzą scentralizowaną infrastrukturę (np. stacja uzupełniania wodoru w bazie dla autobusów, które krążą non stop i straty wodoru praktycznie będą niezauważalne). Dla statystycznego kowalskiego, który mało jeździ to się nie przyjmie - tak samo jak elektryki, gdzie w naszym klimacie za dużo energii straci pojazd przez ogrzewanie baterii w ziemne noce i również dni (3-4 miesiące ciepła w roku...). Zostaje carsharing i abonament.
Nawet jak Toyocie się powiedzie z wodorem to bateryjne elektryki i stacje ładowania prądem elektrycznym będą już powszechne, a stacje ładowania wodorem na odwrót.
Nie jest obecnie problemem zbudowanie samochodu na wodór. Problemem są koszty produkcji wodoru (duże zapotrzebowanie na energie podczas produkcji) oraz przesył wodoru na odległość (koszty). Życzę powodzenia z samochodem seryjnym ze zbiornikiem paliwa utrzymywanym blisko zera absolutnego.
Povagovani ! jesteś(cie) zajebiści ! właściwie nie muszę szukać nowinek motoryzacyjnych, wystarczy że subskrybuję ten kanał 🤭 a nawet rozważam patrona...
@@bartoszm9446:))) przecież syntetyczne paliwo produkowali Niemcy podczas II wojny światowej. Nie ma to żadnych patentów... Owszem zamiast z wodoru w gazu będzie wodór z elektrolizy ale to niuanse...i na te też nie ma patentów. Tu chodzi tylko o koszty... cena 1l jest droższa. Tyle.
Paliwo syntetyczne będzie pewnie dostępne dla bogatych i będą go używać w supersamochodach i na tym się skończy, posiadaczy takich aut nie będzie interesowało ile kosztuje litr paliwa.
Inżynierzy z toyoty to awangarda: nie boją się porażek, eksperymentują, idą swoją drogą i bardzo często mają na końcu rację. Mocno trzymam kciuki za toyote!
Autor przekazał że wodór ciekły jest przy 800 barach, albo trzeba go schłodzić, wtedy ciśnienie ma małe. Oznacza to że przy normalnym użytkowaniu samochodu, musimy chłodzić zbiornik stale, nawet na postoju. Jeżeli by zaprzestać chłodzenia zbiornika, na dłuższym postoju auta, to musimy go wypuścić, bo niechłodzony wodór 800 barów, rozwaliłoby taka instalację. W/w problemu nie ma przy ciągłym użytkowaniu takiego pojazdu, co zresztą padło w filmie.
Jest mały problem. 1L ciekłego wodoru ma tylko 8MJ - Benzyna 32 MJ, Czyli na 1000Km to tak ze 200 Litrów XD w 12 dni znika cały zbiornik wodoru czyli 3 zbiorniki na miesiąc na samo przechowywanie. Zbiornik dajmy na to 30 L - miesiąc 90 Litrów wodoru. 10 litrów waży 1 kilo - a 1 kilo kosztuje STÓWĘ. 900 zł na MIESIĄC za samo to że w zbiorniku jest wodór.
@@AdamD-q6cTo bez znaczenia. Ma dymić i pierdzieć głośno, tak żeby było widać, że to jest "prawdziwy" samochód :) Chuj z ekonomią. Chuj z niezawodnością. Dym i hałas.
Instalacja lpg jest prosta jak budowa cepa, wiec wystarczy zamienic propan butan jakims gazem do ktorego moga brandzlowac sie ekolodzy i voila, mamy silnik ktory spelnia wymogi ekooszołomów. Problem tylko w tym ze mamy jezdzic elektrykami, wiec wprowadzenie takiego silnika spelniajacego wymogi moze pokrzyzowac plany masowej elektryfikacji. Dlatego masowo sabotują CNG i etanol, w przyszlosci pewnie wodor.
Bez względu na wyniki tych testów - japończycy to są przekoty i mało jest w europie inżynierów, którzy im dorównują. Zawsze się jarałem i będę jarać tym co Oni tworzą. 👍💪
No tak ładnie to przedstawiłeś tyle że jeszcze potrzeba powiedzieć ile kosztuje wyprodukowanie paliwa w fazie ciekłej , jak wyglądały by stacje, jak przewozić hurtowo takie paliwo
Jestem bardzo optymistycznie nastawiony, jak toyota zaczynała z hybrydami też ludzie mowili, że to się nie uda, a teraz są topka na rynku hybrydowym, a więc w wodor rowniez wierze i wiem, że to się uda
Tym czasem Porshe pracuje nad biopaliwem a Toyotka w końcu i tak dokończy dzieło wodorowe. Nie jest wszystko stracone, pojawiła się nadzieja. Dziękuję za dobre wieści!
Nie nad bio-paliwem. Bo takie już dziś istnieje i nawet na nim jeździmy. To są te dodatki do i diesla i benzyny nazywane bio dodatkami. To nic innego jak etanol i olej pochodzenia roślinnego. A Porsche i Audi pracują nad syntetycznymi paliwami. Porsche na e-benzyną, a Audi nad e-dieslem. I tak już w 2WŚ Niemcy opracowali syntetyczną benzynę. Jednak była ona wytwarzana z węgla ( coal po angielsku). A w kwestii zeroemisyjności to taka e-benzyna odpada- nadal wykorzystuje się paliwo kopalne. To co robią obie niemieckie firmy to wytworzenie benzyny i diesla z węglowodorów już będących w krótkim obiegu węgla ( carbon po angielsku). Paliwa kopalne to długi obieg węgla.
Bio to bardziej nazwa dla mniej zaangażowanych w temat i nawet się cieszę że użyłem akurat jej bo ujawniłeś dość wyczerpujący rakurs . Mimo to że nie wymieniłem w nim Audi to muszę dodać że oni swe badania kierunkują w stronę pyrodegradacji plastiku co jest źródłem odnawialnym (ropa-diesel) a Porhe znowu bardziej węgiel dla tego bazę badawcza mają w Mexyku bo na starym kontynencie zjedli by ich żywcem za takie coś. Z dedukcji oraz ostatnich słuchów wiem że tego syntetycznego paliwa wytwarza się zbyt mało a jeśli bardziej docelowo to wystarczyło by jedynie na stan Texas . Bądźmy dobrej myśli a może nasze pokolenie nie będzie musiało rezygnować że swojego wozidełka))
Obecnie najtańszym paliwem (bez doliczania podatków, bo te są bardzo wysokie na ON i benzynę) jest LPG i ON/benzyna. Potem prąd, a dopiero na końcu wodór.
@PiotrPilinko zastanawialem sie czy daloby rade jakies odgromniki w morzu poumieszczac i sciagac pioruny w wode w konkretne miejsca xD w celu elektrolizy
@@plammber Piorun wcale nie daje tak dużo energii. Owszem: jego wyładowania niesie ogromną moc, ale z punktu widzenia całkowitej energii to jest "prawie nic" (przynajmniej jeśli chodzi o przemysłowe zastosowanie).
@@XkefasX Najpierw trzeba by było rozwiązać problem z przechowywaniem. Zobacz na zbiorniki w Mirai, które muszą wytrzymać duże ciśnienie wodoru przechowywanego w temperaturze pokojowej: drogie jak cholera i ciężkie oraz duże (w sporym aucie, jakim jest z zewnątrz Mirai, jest cholernie ciasno).
Jak zamierzają chronić silnik przed korozyjnym działaniem wodoru oraz produktu spalania - czyli wody? Po tygodniu postoju auta - w cylindrach rdza. Silnik do wyrzucenia :(
Jeśli zdążamy w tak wysoki stopień komplikacji technologicznej ( co czasami okazuje się korzystne społecznie) dla wyimaginowanych banksterskich celów to mam taki pomysł. Można pozostawić przystosowanie silnika do spalania paliwa typu benzyna/LPG i przełączać silnik na jego spalanie na kilka sekund przed wyłączeniem.
Super technologia, w garażu wodór będzie mi odparowywać, jak zostawię samochód z pełnym bakiem, chyba, że będę caly czas chłodzić bak z wodorem zużywając prąd.
@@jarekm159 sa jeszcze hybrydy wodorowe el, ale im chodzi o halas i ogien z rury a nie realne osiagi i komfort jazdy, sebiksy maja bol dupy bo caly ich swiat sie rozpada
@@jarekm159 tylko ze moment obrotowy elektromagnesu jest znacznie wyzszy gdzie cala machineria spalinowego moglaby sie rozleciec przy takich obrotach, bez wzmocnienia 1000 elementow ktore jednak tez stale sie zuzywaja
Myślę że to ma szansę prędzej, czy później się udać. Jest sporo problemów i braków względem zasilania benzynką, ale patrzymy na to właśnie przez pryzmat technologii, która rozwijana jest przez dziesiątki lat i wiele pracujących nad tym ekip i inżynierów. Tutaj mamy jedną ekipę pracującą nad tym ledwie kilka lat, a już widać spore postępy. Moim zdaniem, to co pokazują Japończycy choć widać że jeszcze sporo drogi przed nimi, to jest mimo to wielkim sukcesem. Z uporem i IMO dość dobrym tempem docierają do kolejnych kamieni milowych na drodze do osiągnięcia tego celu i jak narazie nie widać, aby gdzieś utknęli. Rozwiązali jeden problem - pojawił się drugi, to też go rozwiązali. A potem trzeci i kolejny. Lecą jak burza i nie wygląda, aby coś ich miało zatrzymać.
No właśnie - jak z trwałością i konserwacją takiego układu? Z tego co widać na filmie to będzie on wymagał dość dużej "kultury technicznej" użytkownika.
Normalnie, jedzie sobie auto na wodór, za nim na lawecie aparatura chłodząca do -253 stopni wielkości domu a na następnej lawecie elektrownia do zasilania tego ustrojstwa.
NIjak. Jest izolacja tego baniaka, ale jak każda izolacja, ma swoją skuteczność. A po 12 dniach i tak baniak pusty. Jestem ciekaw, co ze skraplającą się wilgocią i korozją?
@@malkontentniepoprawny6885 Obecnie cena nieopodatkowanego (poza VATem) wodoru przewyższa cenę ostro opodatkowanej benzyny, która pozwala na przejechanie takiej samej odległości (swoją drogą najsprawniejszym sposobem na przetworzenie wodoru na ruch, są ogniwa wodorowe+silnik elektryczny, ICE to marnotrawstwo wodoru).
Powinniśmy mieć auta z silnikami wolnossącymi, hybryda plug in 30km zasięgu i instalacja LPG, dodatkowo panele elastyczne na dachu i masce. Takie połączenie technologii wszystkie problemy by zlikwidowało
@@Bender-Rodriguez w dupie byłeś więc gówno widziałeś, każde z rozwiązań które wymieniłem mogą być w miarę tanie w produkcji i tworzą razem (bo nic tu się ze sobą nie gryzie) auto idealne na obecne czasy ale żeby takie coś widzieć trzeba trochę wyobraźni i doświadczenia...
Na dobrą sprawę jak komuś się uda zagazować najnowszego Priusa to wszystko co wymieniłem mamy jeżdżące i udowadniające że można. Tylko ta ich debilna CVT xD
W kwestii różnicy temperatur w baku. Ja myślę, że trzeba by to usprawnić za pomocą innej obudowy baku. Np można by zrobić bak z dwiema warstwami izolacyjnymi. Wszystko wymagało by specjalnego projektu oraz rozstrzygnięcie jakie warstwy izolacyjne oraz w jaki sposób ze sobą połączone dają najlepsze efekty.
Ta technologia ma sens tylko do przerabiania klasyków na wypadek, gdyby kiedyś skończyła się ropa. W nowych samochodach lepiej użyć wodoru do wytworzenia prądu i zasilenia nim silnika elektrycznego, który pod każdym względem przebija silnik spalinowy.
@@furieux6742 Jak elektryczny przebija spalinowy? Masz niektóre argumenty. To teraz czekam na twoje jak ja jestem "odklejony", bo wygląda na to, że ktoś inny tu jest i nie zna podstawowych różnic między tymi silnikami. 1. Większa elastyczność w takim stopniu, że często nie musi mieć skrzyni biegów, tylko przekładnia redukcyjna mu wystarczy. Ma dzięki temu też lepszą reakcję na pedał gazu, lepsze przyspieszenie. 2. Sprawność energetyczna powyżej 90%, gdzie dla najlepszych spalinowych wynosi poniżej 50%. 3. Dużo prostsza budowa, brak konieczności montażu wielu elementów potrzebnych tylko silnikowi spalinowemu takich jak rozrusznik, alternator, itp. 4. Kultura pracy przebijająca każdy silnik spalinowy, bezgłośność.
@@furieux6742 To teraz drogi kolego pokaż, że nie jesteś odklejony i podaj argumenty w czym silnik spalinowy zasilany wodorem przebije silnik elektryczny z ogniwami wodorowymi. I uprzedzając, 99% ludzi w d**ie będzie mieć, że ich samochód nie robi głośnego brum brum.
@@TheAmb00 hahahahahaha🤣🤣😂 co za bezmózg. 🤣🤣😂 lepsza elastycznosc? 🤣 Wez sobie hybrydę, albo silnik na kompresorze to bedziesz miec to samo. Kultura pracy? Lol🤣😂 brak spalin? Mowi ci cos kobalt, lit z ktorego są produkowane ogniwa? I ze zdecydowanie mniej ekologicxne są auta elektryczne? Masa auta? Hamulce? Lol.. tylko idiota i fanatyk elektrykow zawzięcie bedzie ich bronic. Nawet nie odpisałes cymbale na zasięg ktorych zaden elektryk nie bedzie miec jak spalinowy jak i kalorycznosc kilkunasto krotnie wieksza. 🤣 sprawnosc 90%🤣 szkoda ze zasiegi tego nie pokazują a juz na pewno jak ma sie pedał w podlodze. Tesla z pelnym gazem nie zrobi nawet 2 okrążeń nurburgringu.🤣
Japończycy mają rację! Elektryki to ślepy zaułek, ze wzgledu na potężne koszty baterii (złoża litu, produkcja, utylizacja, ślad weglowy itd.). Chyba, że powstanie coś, co w starych książkach sf określano mianem "stosu atomowego" i to coś będzie bezpieczne, małe i wydajne. Parę tygodni temu natknąłem się na wypowiedź prezesa Hondy, który skrytykował (samo w sobie znamienne - Japończycy rzadko krytykują) sposób działania Komisji Europejskiej za to, że zamiast wytyczać cele (np. zmniejszenie emisji CO2 do okreslonego poziomu) wyznacza ona że ma się to odbyć za pomocą techologii elektrycznej i żadnej innej. Prezes Hondy powiedział, że w normalnych warunkach inzynierom wyznacza się cel a nie narzuca rozwiązania, bo to zadaniem inżynierów jest ZNALEŹĆ ROZWIĄZANIE. Wyśrubowane normy obowiązujące już TERAZ spowodowały, że niektórych modeli japońskich samochodów w Europie nie uświadczysz - tak jest np. z lubianym w Polsce Mitsubishi Outlanderem, który znikł z ofert, gdyż Japończycy odmówili kolejnego śrubowania norm kosztem jakości. Japończycy testują nie tylko napędy wodorowe ale również hybrydy wodorowo-elektryczne, gdzie napęd jest elektryczny, zaś prąd uzyskuje się z wodoru. Skomplikowany układ, ale dużo obiecujący i rozwiązujący nierozwiązane dotąd problemy (ciężkie baterie, długi czas ładowania). Mam nadzieję, że im się uda.
Fakt, że aplikują testy na kultowej Toyocie AE86 jeszcze bardziej podnosi poziom tego projektu
Nie wiem, co w niej kultowego poza tym, że występowała w anime. 130 koni i 8 sekund do setki to nic nadzwyczajnego
@@ubther4930pamiętaj że auto powstało w latach 80 wtedy niewiele aut miało taka moc. Dodatkowo to cała otoczka wokół tego auta to nie były jej osiągi, ale sposób prowadzenia.
@@ubther4930 **pierwszy samochód Keichiego Tsuchiyii** (drift king)
@@ubther4930 ten samochód oprócz pojawienia się w anime i mandze, święcił też spore triumfy w motorsporcie w latach 80 i 90. Dlatego też stał się kultowy. Masa poniżej 1000kg, napęd na tył i rozkład masy 50/50 lub bardzo blisko tego.
Wciąż nie rozumiem czemu tyle osób sobie do niej wali. W cenie 1/10 wartości tego auta są dużo szybsze i bardziej niezawodne maszyny.
Nie dowiemy się, czy to jest ślepy zaułek, dopóki nie sprawdzimy.
Chwała Toyocie, że pracuje i walczy.
Dzięki za film.
Pozdrawiam Widzów i Ekipę! :)
Już wiemy że to ślepy zaułek - ok 3,5 razy mniejsza sprawność systemu wodorowego do systemu z akumulatorami. Do tego skomplikowane magazynowanie wodoru, ogniwa paliwowe (które notabe mają większą sprawność niż silnik spalinowy), szerokie spektrum mieszanki stechiometrycznej itd.
*dopóki
@@Pawcio2115 O kurczaki.
Dzięki za uwagę. Analfabetyzm wtórny się kłania. :/ Pozdrawiam!
Najważniejsze że nadal próbują kombinują z tymi systemami i myślę że odnoszą spore sukcesy chwała im za to że jeszcze próbują
Testują i sprawdzają widać że ludzie którzy tam pracują robią to z pasji do spalinowej motoryzacji
Brawa dla zespołu Toyoty, który regularnie od lat pokazuje pasję do motoryzacji, zamiast brnięcia w nibyjakość.
Najbardziej doceniam w Toyocie niezawodność finalnych produktów - nie podążanie za modą globalistów 'zróbmy to tak, żeby rozjebało się po upływie gwarancji'
@@arturbaginski795dokładnie, to doskonałe przeciwieństwo koncernu Stellantis, który robi papierowe silniki które wytrzymuja tyle co w Polonezie (puretech) oraz wycinaja wszystkie legendarne marki chcąc zastąpić je elektrykiem (Charger, Challenger, Ram).
Teraz tak jest, więc oby nie wróciły czasy kiedy toyota robiła samochody pasjonujące jak sprzęt AGD 😁
Właśnie brną w ten wodór, pewnie zgarnęli dotację na taki prototyp a potem i tak nic z tego nie będzie, bo to zbyt niebezpieczna substancja.
Oczywiście poza kolaboracja z BMW i wkładaniem ich awaryjnych silników do toyot...
Nigdy nie byłem zwolennikiem tej marki, ale polityka rozwojowa biegnąca w tak różnych kierunkach napawa optymizmem. Przeróbka ala LPG jest świetna. Pseudo ściema z elektrykami tak bardzo lansowanymi przez Unię bez względu na rzeczywisty wpływ na środowisko to jest zgroza. Pojawiło się światełko w tunelu, po prostu zrobiłeś mi dzień. Dziękuję
Unia obejmuje tylko Europę, a pomysł na popularyzację elektryków nie zrodził się w Europie.
Poza tym „pseudo ściema”? Czyli nieprawdziwa ściema? Czyli że jednak prawda?
@@spavatchelektryki to ściema lansowana nie tylko przez Unię, ale też przez administracje Joe Biedena w USA, Norwegię, kraje zatoki perskiej, itp. Tak więc nie jest to wcale unijna ściema, raczej globalna ściema.
@@spavatch Kolega Mariusz po prostu powtarza co mu wygodne i nie zastanawia się zbyt długo bo to najwidoczniej boli.
@@spavatch "Unia obejmuje tylko Europę, a pomysł na popularyzację elektryków nie zrodził się w Europie", no... popisałeś sobie o geografii i... i co to zmienia :D
NIC NIE ZMIENIA w kwestii znaczenia stwierdzenia: ue TĘPO i BEZMYŚLNIE i POD TOTALITARNYM PRZYMUSEM wciska ludziom czy chcą czy nie - elektryki.
NIC nie zmienia twoja 'geograficzna' wstawka.
@@agatakoelzsch4931 " Kolega Mariusz po prostu powtarza co mu wygodne" następna "królowa logiki"...bo ty pewnie, w przeciwieństwie do każdego normalnego człowieka, powtarzasz co ci NIEWYGODNE xD
Nie którzy zastanawiają się dłuuuuuuuuuuuugo, a i lata ich zastanawiania są bezużyteczne, bo nie o ilość chodzi tylko... o jakość mózgu :D
W końcu pozytywny materiał związany z ekologią
Ekologią? Hehehe
@@tomaszwciso3523zesrales sie❤?
@@micham6923 Tak, na ciebie.
Odkąd tylko usłyszałem o tym, co zrobiła Toyota z wodorem, nie mogłem doczekać się Twojego filmu na ten temat. Miłego weekendu wszystkim.
Jak widać jednak mogłeś się doczekać.
@@Diegorrr3 przecież powiedział to w czasie przeszłym. Nie pij tyle
@@TakaShiGUREEDOdawaj polej
@@Diegorrr3 Hej chluśniem bo uśniem
Trzymam kciuki za Toyote.
Boże rel
ja też wolę juz wodorowe silniki niż te elektryczne
sukces Toyoty tu bedzie mial male znaczenie. Glowny aspekt to sukces chinczykow w elektrykach. Jak UE sie juz obsra na calego, ze bedzie jedynie importerem chinskiego towaru i nic nie sprzeda na inne kontynenty to pojdzie ostro w syntetyczne paliwo i wodor. Na elektryki bateryjne wymysli sie haki jak chocby ekologia wydobycia.
@@Milan_-lz9qf I ja także. Elektryki to tylko ogniwo przejściowe i - wbrew pozorom - niewiele maja wspólnego z ekologią...
To trzymaj mocno, bo może zbankrutować przez takie głupie pomysły.
Rewelacyjne wiadomości. Japończycy zawsze pokazywali że można a oni mają i żyją na codzień z “Know-How” Udowadniają poraź kolejny “Można”.
Trzyma kciuki 🤜🤛🫡
Robicie rewelacyjnie opakowane wiedzą i wiadomościami motoryzacyjne materiały.
Dziękuje 👍
Pozdrawiam 🤜🤛
Jesteś w UNI :D WIęc dla ciebie takie wiadomości są chu.... warte ;)Unia dąży do ograniczenia mobilności obywatelą a nie szukanie alternatywnych źródeł ;D
Jest to super wiadomość dla petrolheadów, ale widzę też kilka innych problemów . 1. Czy stacje tankowania byłyby przystosowane do tankowania aut spalinowych na wodór jak i na ogniwa ? Jeżeli to dałoby się pogodzić - to mamy 1 dystrybutor - 2 możliwości co daje szanse na zagęszczenie sieci dystr. 2. Czy Toyota udostępniłaby technologię , po dopracowaniu - tak aby rozwiązanie nie było ograniczone to ich marki , albo nowych aut. P.s. Filmik jak zwykle 1 wszą klasa 👌😉
Mam nadzieję że doczekamy się takich instalacji powszechnie stosowane jestem za czekam na nowe informacje .pozdrawiam
Trzymam kciuki za inżynierów Toyoty 😊
Pamiętacie nie tak dawne czasy kiedy ktoś montował instalację LPG, a inni pukali się w głowę że się wysadzi w powietrze? 😂
Nie no to chyba było w latach 80?
I co niby sie zmienilo? LPG jest nadal g...wnem dla golotylcow.
Poczytaj sobie w jakich warunkach można przechowywać wodór 😂😂😂 a potem się wymadrzaj
Cała nadzieja w Toyocie! Dzięki nim mam nadzieję że matoryzacja nie umrze 😍
@@jarekm159 niedoskonałe elektryki mają zastąpić niedoskonałe silniki spalinowe ciekawe
uwielbiam ten kanał, żeby lekcje w szkołach były tak ciekawe jak to co przekazuje Robert w tych swoich filmikach, konkretna dawka wiedzy i informacji, pomysłowość na różne zagadnienia, tematy i to zawsze poparte konkretami
To byś się niczego z standardowej wiedzy populacji ludzkiej nie nauczył, a bez tego ciężko odróżnić człowieka od małpy.
@@GrubyKiller skoro tak uważasz to spierać się nie będę
Trzymam za nich kciuki. Oby spalinówki dało się uratować! :D
już się udało tylko koszt takiej mofyfikacji to 60k zł
lepiej niech odwalą się od zwykłych benzyniaków i diesli i będzie najlepiej
@@niekryty01niemożliwe z powodu kończących się zapasów paliwa
Skoro wodorowe silniki aby posiadac taka sama moc jak benzynowe odpowiedniki potrzebuje wiekszej pojemnosci silnika to mam proste rozwiazanie ekologiczne. Zamiast downsizingu nalezy wprowadzic upsizing a produkcje benzynowych R3 badz R4 zastapic 100% ekologicznymi wodorowymi V6/R6 i V8.😊
Popieram, koniec z silnikami od kosiarek i pił łańcuchowych!
Zastanawiałeś się ile adblue będziesz lał do V/R/X8 żeby się pozbyć tlenków azotu? W końcu ma byc ekologocznie.
Jakieś 20 lat temu kiedy zwiedzałem stare muzeum BMW w Monachium mieli tam cały system wodorowej motoryzacji. Silniki, zbiorniki, instalacje tankowania Linde itd. Jak widać nie jest to pierwsza próba. Mam nadzieję, że teraz się uda, szczególnie, że lotnictwo też pracuje nad przejściem na wodór.
No nie jest to pierwsza próba, BMW kombinowało w tym temacie już w końcówce lat 70tych. W 2000 pokazali na targach E38 z V12 które było zasilane wodorem przechowywanym w zbiorniku w stanie ciekłym właśnie przy -250C, jak się wodór kończył to się przełączało na benzynkę. Zrobili też 100 sztuk E65 z tym systemem w ramach testu. Mazda się wodorem też bawiła w latach 90tych.
@@aspanger Czyli co odkrywamy świat ponownie?
Chyba nie. Te prace BMW to było pionierstwo w motoryzacji. Bo wodór w kwestii zasilania/energii interesował ludzkość od zawsze. Tu nad sposobem przechowywania wodoru jakiś uniwerek w Polsce ma sukcesy ( do znalezienia na kanale "Radio naukowe" ). Pracują właśnie nad zwiększenie gęstości energetycznej i łatwości ucieczki wodoru ze zbiornika.
A tak trochę żartem , choć może się okazać że żartem to nie jest. Czekam na powrót "holtz gazu".
@@iowa406 Nie tyle na nowo, co stare pomysły spotykają się ze współczesnymi możliwościami. Pierwszy pojazd który poruszał się na wodorze z elektrolizy powstał już w 1860, 30 lat po pierwszych krokach z powozami na prąd.
@@aspanger No właśnie. I z tm BMW może być podobnie. Dziś jest to już możliwe do powszechnej motoryzacji, a w czasie gdy prubowało BMW jeeszcze nie do końca.
W maju 1977 roku NASA opublikowała raport z badań nad zasilaniem silnika spalinowego 7400 ccm (od Cadillaca) mieszanką benzyny z wodorem. Wyniki obiecujące głównie przez właściwości wodoru, który niejako inicjował szybsze i lepsze spalanie benzyny w cylindrze. Do badań użyto dwa rodzaje wodoru: z butli i uzyskany z metanolu i pary wodnej. Trudno dociec dlaczego nie kontynuowano tych prac. Być może trudności techniczne z magazynowaniem wodoru, jego tankowaniem i uzyskiwaniem właściwych proporcji mieszanki ? Numer raportu: NASA TN D-8487 John F. Cassidy, Cleveland, Ohio 44135
Chwała Japończykom że nie dali się ogłupiać tymi elektrykami tylko próbują nowych innowacji jestem pod wrażeniem i trzymam kciuki
@@jarekm159 ciebie też oglupili tymi elektrykami gebelsowska utopia bez przyszłości
@@jarekm159tylko elektryki mają niewiele wspólnego z ekologią i prędzej samochody na wodór będą niskoemisyjne niż elektryki.
Wiesz że nie tylko Japonia stawia na wodór? W wielu krajach dąży się do rozbudowy infrastruktury wodorowej i wdrożeniu wodoru do wielu dziedzin gospodarki. Energia elektryczna ma to do siebie że trudno ją w sensowny sposób magazynować a wodór może być na to odpowiedzią.
Jeżeli nic się nie odmieni to wiele państw wysokorozwiniętych będzie dążyło do wdrożenia wodoru w wielu dziedzinach bo pozwala to na elastyczność.
Dodatkowo w polskich realiach nie możliwe jest wprowadzenie na szeroką skalę samochodów elektrycznych. Nasz system elektroenergetyczny delikatnie mówiąc teraz już ledwo ciągnie a co dopiero po wybudowaniu wielu stacji szybkiego ładowania samochodów elektrycznych.
@@jarekm159za darmo jeździ 2 razy drożej niż ja na gazie😂😂 2.5-3.5 za kWh na szybkiej ładowarce żeby ,,zatankować" w 2h a nie 30 😂 co wychodzi jakieś 60-80zl za 100km. No kurwa geniusz biznesu. Ja zatankuje gaz w 2 min pojadę za 30zl/100km i przejadę 500km lekko. A tacy debile jak ty będą jeszcze ogrzewanie wyłączać w zimę żeby zasięg nie spadł z 150 na 100km 😂😂
@@Szymon-pi7ej wodór w najlepszym razie będzie stosowany do napędzania ciężarówek. W samochodach osobowych będzie miał marginalną rolę jeżeli w ogóle. Do tego nikt nie będzie stosował w tym celu silnika tłokowego jeżeli może wykorzystać ogniwo paliwowe.
@@jarekm159 czy ty przeczytałeś mój komentarz ze zrozumieniem? Nadprodukcję energii można przeznaczyć na wodór i owszem będziesz miał duże straty ale energia się "nie zmarnuję". W jaki sposób produkcja wodoru podczas nadwyżki energetycznej ma obciążyć sieć?
Z samochodami jest taki problem ze ludzie ładują je kiedy im wygodnie, co zazwyczaj przypada na podobne godziny dla większości użytkowników. Pobór mocy wtedy jest ogromny przez co sieć traci swoje znamionowe parametry pracy.
Pokażcie drugiego prezesa branży motoryzacyjnej który bezpośrednio bierze udział w projektowaniu aut i nowych technologii dla przyszłości motoryzacji ,a do tego sam testuje owe rozwiązania i to w najtrudniejszych warunkach ścigając się na torach. Szacun dla Akio Toyody!
Prezes powinien dbać o strategię firmy a nie zajmować się micromanagementem. Nie za to mu płacą koszmarne pieniądze (w porównaniu z inżynierami) by się babrał bezpośrednio w projektach.
Chrisstian von Koenigsegg ??
@@WhiskyUpdate Ale on nie ściga się ,bo i jego auta nie do tego są przeznaczone.
@@PiotrPilinko Widać można inaczej ,druga sprawa ,jego poprzednik miał strategię klepania milionów nudnych toczydeł dla flot i zaliczył stratę
Ja
zapomniałeś dodać że eksperymenty z wodorem w ICE w Japonii to nie tylko domena toyoty - mazda zamontowała eksperymentalnie taką instalacje już w mx-5 pierwszej generacji :) i to w nie byle jakim silniku spalinowym ale w Wanklu ;).
Wygląda obiecująco. Dobry początek zmian. Gdyby jeszcze do tego udało się otrzymywać wodór w czysty sposób, to już w ogóle byłaby bajka. :) Dzięki za ten film.
Czysty? W sensie tani?
@@wiciuwiciu2783 czysty, czyli nie pozyskiwany z ropy naftowej i w procesie który emituje mniej zanieczyszczeń niż zwykłe spalanie tradycyjnych paliw.
@@GrzegorzReg aaaaaa czyli śmiganie z buta :D
@@GrzegorzReg albo koń
Jakoś trzeba ratować klasyki skoro podkręcają wymogi to jest dobre rozwiązanie. Choć LPG również ma niska emisję
Słowa klucze do LPG, CNG, CPG czy LNG "ma ... emisję" . Wodór emisji szkodliwych substancji nie ma.
My Polacy słysząc gaz w aucie myślimy LPG, bo taki system jest u nas najpopularniejszy. Jednak nie jest jedyny. CNG i LNG też u nas są. Jedyny którego w drogowej motoryzacji nie ma ( na całym świecie) to CPG. Bo CPG ma za małą gęstość energetyczną. Jednak w nie drogowej lub stacjonarnych silnikach jest stosowany.
@@iowa406 nie napisałem że nie ma tylko ze ma ale niską w Holandi przy każdym APK czyli przeglądzie jest mierzona emisja i w porównaniu do benzyny jest minimalna ,a pozostałe instalacje są oczywiście ale droższe i bardzo mało punktów tankowania bo nikt nie zainwestuje około 10 tys więcej w lepszą instalacje ale nie ma gdzie zatankować
@@slawomir_pc Nie ma znaczenia jaką ma emisyjność. Po prostu ją ma.
A ją ma bo wykorzystuje długi obieg węgla. Ta cała walka jest po to aby albo nie wykorzystywać węgla, albo wykorzystywać węgiel z krótkiego obiegu.
@@iowa406Czyli z plastiku tez rezygnujesz fajnie wypierdol kompa i telefon i wracaj do szałasu ekozjebie.
W takim Krakowie robią "strefę" czystego transportu obejmującą CAŁE MIASTO i patrzą tylko na rocznik i jaki napęd miał samochód oryginalnie. Nie interesuje ich ani LPG ani pomiar spalin tylko czy auto było wyprodukowane przed 2010r. Banda kretynów...
Światełko w tunelu że nie będzie trzeba męczyć się z tymi elektrykami 😊😊😊
A dużo się już z nimi męczysz? Ile tys. km masz przejechane autem elektrycznym?
@@robsonrobinson8248około 100tys i po odsprzedaniu leasingu wróciła spalinówka 😅
@@aratorth jaki model miałeś?
@@eSUBA94pewnie coś niemieckiego i dlatego oddał 😂
@@dawidsakiewa588 pewnie tak, widziałem już różne fikołki robione przez tych producentów potrafili na aucie z małą baterią i słabym ładowaniem pisać że to BOSCH projektował i to jest kosmiczna najnowsza technologia a nie jacyś azjaci xD
Trzymam kciuki mam nadzieję że uda się te problemy jakoś rozwiązać, to by było coś pięknego :)
Ja kciuków nie trzymam bo produkcja wodoru jest nieefektywna. Obecnie większość wodoru jest produkowana z paliw kopalnych, głównie poprzez reformowanie węglowodorów (takich jak gaz ziemny). Procesy te powodują znaczne emisje CO₂. Pozyskany wodór trzeba jeszcze sprężyć lub skroplić, tutaj lecą kolejne kWh prądu, żeby finalnie okazało się, że od strony energetycznej całość wypada niewiele lepiej niż nowoczesny diesel.
nareszcie jakiś mądry komentarz
A teraz wlacz myslenie. Co zrobic z nadmairem energii wyprodukowanej np przez wiatraki ktorej nikt nie odbiera? Ten nadmiar moze produkowacv wodor z np wody morskiej. Proste nie? To samo fotowoltaika. Jest nadmiar energii to robimy wodor.
@@andrzejwolski9421 Nie masz pojęcia jak energochłonnym procesem jest produkcja wodoru, a już szczególnie z wody morskiej, doucz się i dopiero pisz cokolwiek o myśleniu.
Kolejny fajny techniczny filmik.
Ja na chwile obecna, i po tym co tu zobaczylem, to moge myslec, ze to nawet dalo by rade jesli wiesz gdzie chcesz pojechac, ile km ma trasa. Rano podjezdzasz albo na wodorze, albo na normalnym paliwie pod stacje, kalkulujesz sobie ile ci zejdzie ze zbiornika i tankujesz. I tak powiedzmy dzien w dzien. Przez to masz male straty na odparowywaniu. Problem moze lezec w pompie, ale nie wierze zeby tego sie nie dalo rozwiazac.
Potencjal jest, oby im sie udalo 👍
Szacunek za to że chce im się aż tak, osiągnęli dużo a już sięgają po więcej
@IluvielIluvieldlatego toyota idzie w wodór a nie w benzynę i pamiętaj że auta bakteryjne powoli też są już niechciane
Politycy z Brukseli i tak znajdą jakies "ale", wszyscy wiemy, ze nie o ekologię tutaj tak naprawdę się rozchodzi
a o co?
Podobno od przyszłego roku chcą nam zafundować podatek w wysokości 500 zł od każdego samochodu spalinowego.
@@Radoskor01nie podobno tylko na pewno, i nie 500zł ale minimum 500zł+ ile tam sobie wymyślą na podstawie roku auta i standardu euro jakie spełnia.
@@aryon55o napędzenie sprzedaży elektryków i odebranie wolności poruszania się najbiedniejszym
500 zl to tylko podstawa mnożona przez pojemność w litrach do kwadratu razy współczynnik przypisany do normy emisji. Np silnik 2.0 z norma Euro 3 to 500x4x2=4000 zl.
Fajnie się to zbiega z odnalezieniem gigantycznych złóż białego wodoru we Francji. Ciekawe czy te złoża są jeszcze gdzieś w Europie. Może zaistnieć sytuacja że to nie złoża ropy będą świadczyć o potędze ekonomicznej a złoża białego wodoru. Wtedy wynalazek Toyoty ( jak tylko go dopracują ) będzie cudem dla motoryzacji. 🙂
Na całym świecie jest.
inż Krzysztof Ty t ko. od dawna o tym mówii.mamy węgiel do produkcji wodoru na tysiąc lat.badania na tym dawno wykonane przez polską akademię nauk. wyniki schowane przed nami
Powagowani : Świetna robota. Oglądam od lat..
Przypomnę że 1997 ukazał się artykuł w Auto Świat o Tajlandczyku który zrobił samochód na wodę . Finalnie na wodór. Zużył do tego 10 silników poczym zainstalował sprawny system w swojej Taxi. Byli panowie z Merca pokazywali białe husteczki przykładane do wydechu trąbili o sukcesie ii... Chłop znikł patent też i tu bum . Mamy Toyotę. 😊
Z tego co pamiętam to od lat 80 BMW przerabiało silniki spalinowe na wodór z różnym skutkiem (właściwie 78), najgłośniej było chyba z 750hl gdzie zrobili wodorową V12
Ale żadnej z tych prób nie można było uznać za udaną
Z jednej strony elektroliza i skroplenie wodoru "kosztują", ale z drugiej, wydobycie, transport i rafinacja ropy również. Pozostaje więc trzymać kciuki za wodór i Toyotę.
Obecnie koszt ropy (razem z rafinacją) jest kilkukrotnie niższa niż pozyskanie wodoru o tej samej energii. Jeśli chodzi o ogniwa paliwowe, to wodór musi być wysokiej czystości (a to oznacza zwykle bardzo drogą elektrolizę). Do ICE (który ma dużo mniejszą sprawność) wystarczy wodór z dużo tańszego reformingu parowego metanu.
Oczywiście ropa będzie drożeć w przyszłości, więc wodór może się w końcu zacząć opłacać.
Idiotyczne rozwiązanie. Skoro nie będzie to zielony wodór to po co reforming metanu? Wystarczy spalać metan zamiast wodoru.
Bo to pierdolenie sie na sile. Brazylia od 40 lat jezdzi na biopaliwach- spirytus, olej rzepakowy czy inny biodiesel. Jakos nikt o tym nie mowi. Owszem, emisja bedzie ale niejako w obiegu zamknietym.
@@waliza001ja mówię:) a najgorsze ze można to załatwić w jedna noc w sejmie
@@waliza001 nie wystarczy gruntów by uprawiać żywność i paliwo dla wszystkich pojazdów.
Wie immer Japana bauen beste Autos auch für Umfeld ohne Betrug und Skandale 👍👍👍
Yes, congratulations, best regards 😀.
kiedy niemcy zapłacą reparacje??
@@juri2001 Pytasz zwykłego człowieka o wypłacenie reparacji? Jeśli to żart to słaby, jeśli chciałeś go obrazić to pewnie to też za mało xD
@@UnbracedBike77 zebys ty miał mocne żarty, nie \|\|p1erd/\la| sie w rozmowe nie pytany
@@juri2001 Człowieku drogi, bez agresji wobec mnie. Może nie potrzebnie od razu oceniłem Twój komentarz w prześmiewczy sposób ale sekcja komentarzy otwarta jest dla Wszystkich więc skoro Ty piszesz do autora komentarza to czemu ja nie mogę do Ciebie?. To może inaczej, dlaczego pytasz Niemca lub osobę posługującą się językiem Niemieckim o wypłacanie reparacji przez rząd Niemiec na rzecz Polski. Autor komentarza napisanego w języku niemieckim nie pisał o reperacjach a na zupełnie inny temat. Jak wtedy brać Twoją wypowiedź na poważnie? No ciężko.
Pamiętajcie że uni nie zależy na obniżeniu emisyjności tylko na pozbawieniu ludzi możliwości poruszania się :)
To prawda
Tez mam takie wrażenie
Jeszcze dodam, że wygląda na to że celem jest to aby ludzie nie mieli czegokolwiek na własność tylko żeby wypożyczali/wynajmowali (lub opłacali abonamenty) aby korzystać z rzeczy.
Chodzi o pieniądze.
Wodor sie nie oplaca konsumentom, ludzkosci. Zamoast zuzywac WODĘ i prąd do produkcji wodoru mozna po prostu zasilic tym prądem akumulator elektryka. Dzieki temu przejdziemy np 250km i nie zuzywjemy ani litra wody. Jesli zuzyjemy ta sama iloac pradu by wyprodukowac wodor, zuzyjemy tak wazny surowiec jak wodę. Nie liczac nawet tego ze stacja paliw zuzywa prad, i innych, wielu, wielu wydatkow zwiazanych z infrastruktura wodorowa na tej samej ilosci zuzytej energii przejexsiemy juz tylko 100km. Po co wiec jedziemy na okolo? Bo prad mozesz miec sam. Za darmo. Mozesz postawic panel w ogrodku, czy na balkonie, podpiac go do baterii i z tej baterii co wieczór ladowac samochod,by rano znow móc przejechac 500km. Czego brakuje w tak utopijnej wizji? Zysku dla koncernow. Co mają Ci sprzedać? Wolą zuzyc ogromne ilosci wody. Wolą sami kupuc panele sloneczne, prad pozyskany w ten sposób przepuscic przez korporacyjne trybiki, i ochlapy tej KIEDYS czystej juz bardzo brudnej i szkodliwej energii sprzedac ludziom. I tu jest slowo klucz. SPRZEDAĆ.Dlatego jest tak ogromny nacisk na wodór, mowiacy TAK, ZA, i tak glosne NiE, PRZECIW w przypadku elektrykow. Te kocnerny stac na zatrudnienie najlepszych psychologów swiata, specjalistow z dziedzin takich jak psychologia tlumu, marketing, pr, i inne. Jesli jestes orzeciwny elektrykom to zastanow sie, czy aby na pewno to twoje zdanie. Bo wiesz, mnie tez brwkuje dźwięku w elektrykach. Ale pozniej odpalam Forze czy Need For Speeda i kurcze, ale te autka brzmią. Pomimo ze sa na prąd, sztuczne.. chyba mi to nie przeszkadza, jesli dzieki temu nie musze ich tankowac (bo wlasnie, elektrykow jie trzeba tankowac, tak jak nie trzeba tankowac smartfona.. rzadko kiedy robimy ponad 500km dziennie, prawda?) .. no i hej.. jesli dzieki temu ze ten dzwiek bedzie sztuczny, o czym bym nie wiedzial gdyby mi nie powiedziano, bo to nie do odróżnienia.. jesli dzieki temu ja,moi bliscy, moja eodzina, moje dzieci beda mogly zyc dłużej.. nawet kilkanascie czy kilkadziesiat lat.. to csemu nie.. jesli dzieki temu CAŁA LUDZKOŚĆ bedzie mogla zyc lata dluzej.. brzmi jak dobry deal.
@@vyahmeh Oglądnij sobie film o dziejach ziemi nakręcony przez National Geographic :) Klimat na ziemi się zmienia cały czas, a europa to 2% całego świata. Pomyśl jak zutylizować akumulatory, panele fotowoltaiczne, i nie każdy mieszka w domu jednorodzinnym. Przypominam że w polsce wielu "prywatnych" producentów jest odłączanych od sieci bo jest za dużo prądu więc automatycznie nie zarabiają na produkcji produkcji prądu i nie mają jak jej odebrać :D Sprali ci pięknie mózg
Gdyby się udało, to byłoby osiągnięcie na miarę Nobla! Genialne!
I tak się nie uda, koncerny naftowe już tego dopilnują.D
@@jkuba802 Nie zniszczyły ekspansji aut elektrycznych i paliw odnawialnych także z wodorem będzie podobnie
(chociaz to zalezy od kraju/regionu pewnie).
Zawracanie d...y. Instalacje eksperymentalne.
Przyszloscia motoryzacji jest... redukcja motoryzacji. To smutne ale prawdziwe - czlowieki mnoza sie jak kroliki (milo posluchac bajek o "nizu demograficznym"... na kazdym kontynencie) i zadna technika nie zapewni juz tak radosnego wozenia zada bez celu jak to bylo dekady temu.
@@jkuba802 doczytaj, że koncecrny petrochemiczne (bo naftowych juz od dawna nie ma) same mocno inwestują w technologię możliwe najłatwiejszego i naszybszego pozyskiwania wodoru. Ciekawe dlaczego?
@@thombike3742+
To są właśnie inżynierowie. A nie wsadzić bateryjki do kolejnej nowej skorupy :) brawo toyota brawo :)
fajnie będzie strzelać przy wypadku, nie moge sie doczekać wodoru
@@juri2001To kolejna zaleta: jedno głośne buum i można się zająć sprzątaniem, a nie czekać jak elektryk łaskawie skończy się palić
@@roso511 no właśnie, wszyscy od razu giną, nie trzeba latami ciągać sie po sądach czyja wina była, odszkodowań latami wypłacać, wszyscy zarabiają
Ty masz łeb.
Łeb jak sklep
mamy lepszych. inż Krzysztof Ty t ko.od wielu lat mówi o naszym węglu do produkcji wodoru którego mamy na tysiąc lat. A badania dawno temu robiła Polska akademia nauk. testy pozytywne. schowane przed nami
@@henrykmostkowski8252 a czemu nie auta na węgiel?? przecież przy produkcji tego wodoru będą olbrzymie straty energii
Bo Japończycy to pracowity, mądry i wytrwaly naród, nie tylko Toyota ale cala reszta japońskiej motoryzacji to jedyny słuszny kierunek rozwoju👍💪
Byłeś kiedyś w Tokio? Bez garażu nie zarejestrujesz samochodu. A większość ich motoryzacji (takiej użytecznej dla mieszkańców, nie dla fanów motoryzacji) to kei-cary z silniczkami 0,6 litra...
TOYOTA kozak, od wózków widłowych po auta wodorowe przez hybrydy i benzyniaki
Kolejny świetny materiał! Robert mam prośbę jeśli byłaby taka możliwość, czy mógłbyś zrobić film na temat tego nowego podatku dla aut spalinowych 2024 plus jeszcze tam jakieś dopłaty? Ewentualnie wspomnieć o tym w twoich przyszłych filmach? Rozwiałoby to pewne wątpliwości. Zwłaszcza że ponoć ban aut spalinowych 2035 chyba upadł i coraz więcej firm wycofuje się z elektryki, a u nas jak zawsze szukanie kasy i dokręcanie śrub. Jest w internecie kilka informacji ale nic konkretnego, a oglądając twoje filmy i znając ciebie zrobisz to solidnie i dokładnie. Pozdrówka
Nie ma najmniejszych szans aby to sie upowszechniło. Dużo więcej wad niż zalet.
Tak samo jak elektryki mają dużo więcej wad niż zalet ale niestety trzeba
@@krzysiekp5898 trzeba bo co? też się przejmujesz "klimatem"?
@@hijack3 nie, nie przejmuje się klimatem ale no niestety jak unia dalej będzie dokręcać śrubę to tak będzie
Trzymam kciuki, może kiedyś moje ABT będzie śmigało na wodór 😍
Dzięki za optymizm, może nie wszystko stracone pozdrawiam🙂
Zbiornik jest ogromy, trzeba trzymać wodór w temperaturze -250, do tego sam ucieka w 2 tygodnie xD póki co to się do niczego nie nadaje, może kiedyś cos działającego zrobią
Wątpliwe. Ceny wodoru zabiją użyteczność.
Skroplony wodór w transporcie samochodowym jest absurdalny. Ale po komentarzach widać jakie pojęcie o fizyce i technologi mają oglądacze tego kanału.
@@fddevnull Jest do wykonania, tylko cena zabije sensowność przedsięwzięcia. Ot sztuka dla sztuki.
No i ten wąż do tankowania, jak od szambiarki :)
@@fddevnullAby tylko pierdziało i dymiło, to jest motoryzacja według tych durni.
W kwestii ekologii nikt nie mówi o procesie pozyskiwania wodoru, który w naturze prawie w ogóle nie występuje w czystej postaci. Nie mówi się o tym, ile energii pochłania proces ekstrakcji wodoru i że obecnie jest to nieekonomoczne w porównaniu z tym, ile energii otrzymuje się na wyjściu. Że o pochodzeniu energii potrzebnej, do produkcji nie wspomnę.
Masz rację, ale pomijasz pewien aspekt. Nie wiem jak wygląda rynek energetyczny w Japonii, ale w Europie mamy kuriozalną sytuację, że w lecie dzięki dużej ilości zainstalowanych mocy PV, na giełdzie energetycznej ceny potrafią być ujemne! W takiej sytuacji opłacałoby się produkować wodór (elektroliza wody) i magazynować go krótkoterminowo, zamiast de facto płacić karę za produkcję prądu. Tak zmagazynowany wodór opłacałoby się puścić na turbinę i spalić w miejscu produkcji, gdy będzie duże zapotrzebowanie na prąd, a słońce już nie świeci zamiast tankować tym auto 🙂
Tak czy siak, należy ich pochwalić za to, że próbują. Zawsze popchną trochę technikę do przodu, a że finalnie zostanie to zastosowane w innej gałęzi gospodarki to nie szkodzi.
Najgorsze jest to że koszt wytworzenia wodoru jest nieopłacalny, a i tak większość jest rafinowana z paliw kopalnych, więc raczej ciężko będzie
Szkoda tylko że potrzebujemy jeszcze sposobu na tańsze syntezowanie wodoru
Śkoda tu nic nie ;pomoże! Pozdo
Wodoru się nie syntezuje - to najprostsza substancja, nie da się go złożyć z innych, prostszych.
wódor możesz sobie w domu wytworzyć za pomocą elektrolizy 🤣
to jeszcze go złap, skompresuj i zgromadź@@nadzianygrubas5575
Użył złego wyrażenia ale ma rację. Póki co wodór jest nieekonomiczny, a w Polsce nieekologiczny.
Jeśli takie silniki napędzanie wodorem będą ekonomiczne i trwałe to może być to jakieś rozwiązanie, ale należy liczyć się z tym, że musielibyśmy szybko rozwijać OZE aby pozyskiwać zielony wodór, bo tylko ten nas interesuje.
Trzeba też pamiętać o problemach z transportem i magazynowaniem wodoru oraz o kosztach sprężania i skraplania.
Trochę ironiczne bo wodór może rozwiązać główny problem OZE czyli magazynowanie energii. Weźmy takie panele które mógłby nadwyżki energii zużywać do produkcji wodoru który w czasie deficytu produkcji przez panele mógłby być użyty w ogniwie paliwowym do produkcji prądu. Chociaż straty na produkcji wodoru są spore, no ale to chyba bardziej ekologiczne niż baterie. No ale cena jest pewnie wyższa. No i ten system dla samochodów jest bez sensu ICE ma za duże straty w porównaniu do ogniw paliwowych. No ale ten system może wyprodukowane już auta zamienić na zielone.
@@Mac-li1eb
Od dawna wiadomo, że wytwarzanie i magazynowanie wodoru z nadwyżek OZE to jak na razie jedyna racjonalna koncepcja związana z tym gazem.
@@Mac-li1eb Gdyby tylko zbiorniki i instalacje wysokociśnieniowe do przetrzymywania wodoru były tanie, by w ogóle opłacił się ich zakup...
@@PiotrPilinko Nie chodzi o magazynowanie na zasadzie LNG, chodzi o to aby w dzień magazynować energię z fotowoltaiki lub z wiatraków podczas wietrznych dni i na bieżąco ją zużywać do produkcji prądu podczas braku słońca i wiatru.
Można to porównać do elektrowni szczytowo-pompowej.
@@PiotrPilinko W instalacjach stacjonarnych nie ma potrzeby stosowania wysokiego ciśnienia - objętość całości nie jest tak krytycznym czynnikiem.
Gdyby ta instalacja została wymyślona w latach 80., to Takumi by pokonał Sudo w pierwszym wyścigu na górze Akagi (Second Stage)
Ważne że dźwięk dalej jest piękny 🔊🔛🔝
Wszystkiego dobrego Robert! Szybkiego powrotu do zdrowia, do Rodziny i do nas! Trzymam kciuki! Zdrowia, zdrowia, zdrowia!!!
Powinny być wyścigi 24h dla elektryków. 😂
To musieli by zrobic baterie hotswap
@@maxmar8060no i zrobią
chyba 24km
Toyota ma już baterie do elektykow z zasięgiem 1200 km na jednym ładowaniu ale wstrzymują technologie to czuć i widać.
@@jarekm159 Jadąc z Wielkiej Brytanii do Polski wychodzi nawet więcej niż 24h.
W komercyjnym użytku to się może przyjąć - wtedy stworzą scentralizowaną infrastrukturę (np. stacja uzupełniania wodoru w bazie dla autobusów, które krążą non stop i straty wodoru praktycznie będą niezauważalne). Dla statystycznego kowalskiego, który mało jeździ to się nie przyjmie - tak samo jak elektryki, gdzie w naszym klimacie za dużo energii straci pojazd przez ogrzewanie baterii w ziemne noce i również dni (3-4 miesiące ciepła w roku...). Zostaje carsharing i abonament.
Trzymam kciuki za powodzenie przedsięwzięcia Toyota.
Nawet jak Toyocie się powiedzie z wodorem to bateryjne elektryki i stacje ładowania prądem elektrycznym będą już powszechne, a stacje ładowania wodorem na odwrót.
@@jarekm159 , dokładnie, własne gniazdko plus jeszcze własne panele fotowoltaiczne to najlepsze co może być dla auta elektrycznego
@@jarekm159tylko należy policzyć żywotności baterii ( cykle) doliczyć do kosztów przejechanych km i wyjdzie to samo.
Nie jest obecnie problemem zbudowanie samochodu na wodór. Problemem są koszty produkcji wodoru (duże zapotrzebowanie na energie podczas produkcji) oraz przesył wodoru na odległość (koszty). Życzę powodzenia z samochodem seryjnym ze zbiornikiem paliwa utrzymywanym blisko zera absolutnego.
Povagovani ! jesteś(cie) zajebiści ! właściwie nie muszę szukać nowinek motoryzacyjnych, wystarczy że subskrybuję ten kanał 🤭 a nawet rozważam patrona...
Trzymam kciuki za toyotę bo nie wyobrażam sobie życia bez spalinówek.
prostszym rozwiązaniem będzie paliwo syntetyczne.
I tak wszystkie tego typu patenty wylądują u szejków w szufladzie
@@bartoszm9446:))) przecież syntetyczne paliwo produkowali Niemcy podczas II wojny światowej. Nie ma to żadnych patentów... Owszem zamiast z wodoru w gazu będzie wodór z elektrolizy ale to niuanse...i na te też nie ma patentów. Tu chodzi tylko o koszty... cena 1l jest droższa. Tyle.
Paliwo syntetyczne będzie pewnie dostępne dla bogatych i będą go używać w supersamochodach i na tym się skończy, posiadaczy takich aut nie będzie interesowało ile kosztuje litr paliwa.
@@MrStrusdocwg Porsche 1l paliwa syntetycznego koszt około 2 euro przy produkcji seryjnej.
Inżynierzy z toyoty to awangarda: nie boją się porażek, eksperymentują, idą swoją drogą i bardzo często mają na końcu rację. Mocno trzymam kciuki za toyote!
Autor przekazał że wodór ciekły jest przy 800 barach, albo trzeba go schłodzić, wtedy ciśnienie ma małe. Oznacza to że przy normalnym użytkowaniu samochodu, musimy chłodzić zbiornik stale, nawet na postoju. Jeżeli by zaprzestać chłodzenia zbiornika, na dłuższym postoju auta, to musimy go wypuścić, bo niechłodzony wodór 800 barów, rozwaliłoby taka instalację. W/w problemu nie ma przy ciągłym użytkowaniu takiego pojazdu, co zresztą padło w filmie.
Jest mały problem. 1L ciekłego wodoru ma tylko 8MJ - Benzyna 32 MJ, Czyli na 1000Km to tak ze 200 Litrów XD
w 12 dni znika cały zbiornik wodoru czyli 3 zbiorniki na miesiąc na samo przechowywanie.
Zbiornik dajmy na to 30 L - miesiąc 90 Litrów wodoru. 10 litrów waży 1 kilo - a 1 kilo kosztuje STÓWĘ.
900 zł na MIESIĄC za samo to że w zbiorniku jest wodór.
Ponizej -253 st. Powodzonka :) az zal o tym słuchać...
po za tym ile sprezarek , i innego ustrojstwa do podtrzymywania tego
@@AdamD-q6cTo bez znaczenia. Ma dymić i pierdzieć głośno, tak żeby było widać, że to jest "prawdziwy" samochód :) Chuj z ekonomią. Chuj z niezawodnością. Dym i hałas.
@@Bender-Rodriguez dokladnie, ma buczec nie jechac zeby somsiad slyszal
Żyjemy w czasach w których ignorancja jest cnotą :(
Dzięki za info. Czas szortować Toyotę. To będzie Kodak motoryzacji. :D
Instalacja lpg jest prosta jak budowa cepa, wiec wystarczy zamienic propan butan jakims gazem do ktorego moga brandzlowac sie ekolodzy i voila, mamy silnik ktory spelnia wymogi ekooszołomów. Problem tylko w tym ze mamy jezdzic elektrykami, wiec wprowadzenie takiego silnika spelniajacego wymogi moze pokrzyzowac plany masowej elektryfikacji. Dlatego masowo sabotują CNG i etanol, w przyszlosci pewnie wodor.
Dlatego podejścia do motoryzacji kocham japońską motoryzację. Ps, czekam na film z najlepszych silników hondy 😉
Brawa dla youtube za umieszczenie tego video w proponowanych u mnie. Leci sub!
Z tobą sobota staje się lepsza ☺️☺️
Bez względu na wyniki tych testów - japończycy to są przekoty i mało jest w europie inżynierów, którzy im dorównują.
Zawsze się jarałem i będę jarać tym co Oni tworzą. 👍💪
No tak ładnie to przedstawiłeś tyle że jeszcze potrzeba powiedzieć ile kosztuje wyprodukowanie paliwa w fazie ciekłej , jak wyglądały by stacje, jak przewozić hurtowo takie paliwo
O tych ''szczegółach'', autor pewnie celowo wolał nie wspomninać
Drogo, ale jak każda technologia - trzeba próbować i ulepszać
Jestem bardzo optymistycznie nastawiony, jak toyota zaczynała z hybrydami też ludzie mowili, że to się nie uda, a teraz są topka na rynku hybrydowym, a więc w wodor rowniez wierze i wiem, że to się uda
Jak zwykle poprzeczna merytoryczna zawieszona bardzo wysoko! Dzięki za kolejny super materiał. PS: Kozacką masz rejestrację w swoim Lexus'ie RC 350 :)
Tym czasem Porshe pracuje nad biopaliwem a Toyotka w końcu i tak dokończy dzieło wodorowe. Nie jest wszystko stracone, pojawiła się nadzieja. Dziękuję za dobre wieści!
Nie nad bio-paliwem. Bo takie już dziś istnieje i nawet na nim jeździmy. To są te dodatki do i diesla i benzyny nazywane bio dodatkami. To nic innego jak etanol i olej pochodzenia roślinnego.
A Porsche i Audi pracują nad syntetycznymi paliwami. Porsche na e-benzyną, a Audi nad e-dieslem. I tak już w 2WŚ Niemcy opracowali syntetyczną benzynę. Jednak była ona wytwarzana z węgla ( coal po angielsku). A w kwestii zeroemisyjności to taka e-benzyna odpada- nadal wykorzystuje się paliwo kopalne. To co robią obie niemieckie firmy to wytworzenie benzyny i diesla z węglowodorów już będących w krótkim obiegu węgla ( carbon po angielsku). Paliwa kopalne to długi obieg węgla.
Bio to bardziej nazwa dla mniej zaangażowanych w temat i nawet się cieszę że użyłem akurat jej bo ujawniłeś dość wyczerpujący rakurs . Mimo to że nie wymieniłem w nim Audi to muszę dodać że oni swe badania kierunkują w stronę pyrodegradacji plastiku co jest źródłem odnawialnym (ropa-diesel) a Porhe znowu bardziej węgiel dla tego bazę badawcza mają w Mexyku bo na starym kontynencie zjedli by ich żywcem za takie coś. Z dedukcji oraz ostatnich słuchów wiem że tego syntetycznego paliwa wytwarza się zbyt mało a jeśli bardziej docelowo to wystarczyło by jedynie na stan Texas . Bądźmy dobrej myśli a może nasze pokolenie nie będzie musiało rezygnować że swojego wozidełka))
Dacia Sandero 1.2 na wodór, ja Was nie mogę, świat się kończy
Jestem pewien że im się to uda❤❤❤
To jest sposób przejściowy 0 taka proteza. Przyszłość to napęd elektryczny generowany prądnicą napędzaną wodorem
Jak zawsze materiał na najwyższym poziomie 👍
Jazda na wodorze to jedno, drugie to jak w *efektywny* sposób pozyskiwać ten wodór
Obecnie najtańszym paliwem (bez doliczania podatków, bo te są bardzo wysokie na ON i benzynę) jest LPG i ON/benzyna. Potem prąd, a dopiero na końcu wodór.
Trzeba by go wytwarzać korzystając z nadwyżek prądu z oze w sieci. Do tego jeszcze długa droga.
@PiotrPilinko zastanawialem sie czy daloby rade jakies odgromniki w morzu poumieszczac i sciagac pioruny w wode w konkretne miejsca xD w celu elektrolizy
@@plammber Piorun wcale nie daje tak dużo energii. Owszem: jego wyładowania niesie ogromną moc, ale z punktu widzenia całkowitej energii to jest "prawie nic" (przynajmniej jeśli chodzi o przemysłowe zastosowanie).
@@XkefasX Najpierw trzeba by było rozwiązać problem z przechowywaniem. Zobacz na zbiorniki w Mirai, które muszą wytrzymać duże ciśnienie wodoru przechowywanego w temperaturze pokojowej: drogie jak cholera i ciężkie oraz duże (w sporym aucie, jakim jest z zewnątrz Mirai, jest cholernie ciasno).
Najlepszy kanał o technologii samochodowej. Pozdrawiam.
od dawna wiadomo ze toyota jest najlepsza 😻😻😻
Zgadza się.
Ciekaw jestem jak se poradzi w MFGoust
6 lat temu obroniłem prace z wykorzystania ogniw paliwowych, czas zaktualizować wiedzę, szczególnie, że nie pracuję w branży. Dzięki za odcinek :)
Super wspierajmy ducha samurajów.....💙💙💙. Po-wodorowienia . MM Nadarzyn
Jak zamierzają chronić silnik przed korozyjnym działaniem wodoru oraz produktu spalania - czyli wody?
Po tygodniu postoju auta - w cylindrach rdza. Silnik do wyrzucenia :(
Dlatego kilka koncernów już wcześniej porzuciło tą drogę.
Jeśli zdążamy w tak wysoki stopień komplikacji technologicznej ( co czasami okazuje się korzystne społecznie) dla wyimaginowanych banksterskich celów to mam taki pomysł. Można pozostawić przystosowanie silnika do spalania paliwa typu benzyna/LPG i przełączać silnik na jego spalanie na kilka sekund przed wyłączeniem.
Super technologia, w garażu wodór będzie mi odparowywać, jak zostawię samochód z pełnym bakiem, chyba, że będę caly czas chłodzić bak z wodorem zużywając prąd.
Pierwsze silniki spalinowe też były problematyczne, a dzisiaj mamy cuda techniki. Dobrze widzieć, że idziemy do przodu z wodorem! Wystarczy czekać :)
@@jarekm159 sa jeszcze hybrydy wodorowe el, ale im chodzi o halas i ogien z rury a nie realne osiagi i komfort jazdy, sebiksy maja bol dupy bo caly ich swiat sie rozpada
@@jarekm159 tylko ze moment obrotowy elektromagnesu jest znacznie wyzszy gdzie cala machineria spalinowego moglaby sie rozleciec przy takich obrotach, bez wzmocnienia 1000 elementow ktore jednak tez stale sie zuzywaja
Praw fizyki nie oszukasz
Wąchanie spalin :D widać że gość kocha motoryzacje ;D ciekawe jak pachnie
Myślę że to ma szansę prędzej, czy później się udać. Jest sporo problemów i braków względem zasilania benzynką, ale patrzymy na to właśnie przez pryzmat technologii, która rozwijana jest przez dziesiątki lat i wiele pracujących nad tym ekip i inżynierów. Tutaj mamy jedną ekipę pracującą nad tym ledwie kilka lat, a już widać spore postępy. Moim zdaniem, to co pokazują Japończycy choć widać że jeszcze sporo drogi przed nimi, to jest mimo to wielkim sukcesem. Z uporem i IMO dość dobrym tempem docierają do kolejnych kamieni milowych na drodze do osiągnięcia tego celu i jak narazie nie widać, aby gdzieś utknęli. Rozwiązali jeden problem - pojawił się drugi, to też go rozwiązali. A potem trzeci i kolejny. Lecą jak burza i nie wygląda, aby coś ich miało zatrzymać.
Gratulacje dla Japonii,tak trzymać !
Toyota szukuje nam alternatywe dla Brukselskiej opresji Brawo Big Japen
9:45 A w jaki sposób utrzymywana jest ta temperatura -250C?
No właśnie - jak z trwałością i konserwacją takiego układu? Z tego co widać na filmie to będzie on wymagał dość dużej "kultury technicznej" użytkownika.
Normalnie, jedzie sobie auto na wodór, za nim na lawecie aparatura chłodząca do -253 stopni wielkości domu a na następnej lawecie elektrownia do zasilania tego ustrojstwa.
NIjak. Jest izolacja tego baniaka, ale jak każda izolacja, ma swoją skuteczność. A po 12 dniach i tak baniak pusty. Jestem ciekaw, co ze skraplającą się wilgocią i korozją?
Szczerze jestem pod wrażeniem że to idzie im aż tak dobrze. Samochody na wodór bardziej przekonują niż elektryki więc jestem mega fanem.
Oby się udało toyocie i fajnie, że spróbowali też na starszym silniku 💪
Mam nadzieję że im się uda trzymam kciuki za Toyote
A jak chcecie pozyskiwać i przechowywać wodór ❓
Wielokrotnie o tym na kanale było :)
O tym gorące głowy nie myśl, ani o tym ile enrgii potrzeba żeby go wyprodukować.
@@malkontentniepoprawny6885 Obecnie cena nieopodatkowanego (poza VATem) wodoru przewyższa cenę ostro opodatkowanej benzyny, która pozwala na przejechanie takiej samej odległości (swoją drogą najsprawniejszym sposobem na przetworzenie wodoru na ruch, są ogniwa wodorowe+silnik elektryczny, ICE to marnotrawstwo wodoru).
@@PiotrPilinko Sprawność ogniw paliwowych to max ok 25%, .
@@malkontentniepoprawny6885 Od 40-60%. Sprawność ICE to 25%.
Powinniśmy mieć auta z silnikami wolnossącymi, hybryda plug in 30km zasięgu i instalacja LPG, dodatkowo panele elastyczne na dachu i masce.
Takie połączenie technologii wszystkie problemy by zlikwidowało
I jeszcze pedały od rowera, tak na wszelki wypadek, jakby już wszystko zawiodło.
Żagiel na dach też byłby wskazany.
@@Bender-Rodriguez w dupie byłeś więc gówno widziałeś, każde z rozwiązań które wymieniłem mogą być w miarę tanie w produkcji i tworzą razem (bo nic tu się ze sobą nie gryzie) auto idealne na obecne czasy ale żeby takie coś widzieć trzeba trochę wyobraźni i doświadczenia...
Na dobrą sprawę jak komuś się uda zagazować najnowszego Priusa to wszystko co wymieniłem mamy jeżdżące i udowadniające że można.
Tylko ta ich debilna CVT xD
Pomysł ciekawy, ale wodór do ogniwa paliwowego i silnika elektrycznego to jednak lepszy pomysł.
W kwestii różnicy temperatur w baku. Ja myślę, że trzeba by to usprawnić za pomocą innej obudowy baku. Np można by zrobić bak z dwiema warstwami izolacyjnymi. Wszystko wymagało by specjalnego projektu oraz rozstrzygnięcie jakie warstwy izolacyjne oraz w jaki sposób ze sobą połączone dają najlepsze efekty.
To jest prawdziwa ekologia! Szacun dla Toyoty!
co ty za głupoty piszesz
Czekam na film o Mazdzie mx-5…...
Ta technologia ma sens tylko do przerabiania klasyków na wypadek, gdyby kiedyś skończyła się ropa. W nowych samochodach lepiej użyć wodoru do wytworzenia prądu i zasilenia nim silnika elektrycznego, który pod każdym względem przebija silnik spalinowy.
Dokładnie
Co?😂 co przebija?😂 niezle odklejony😂😂😂
@@furieux6742 Jak elektryczny przebija spalinowy? Masz niektóre argumenty. To teraz czekam na twoje jak ja jestem "odklejony", bo wygląda na to, że ktoś inny tu jest i nie zna podstawowych różnic między tymi silnikami.
1. Większa elastyczność w takim stopniu, że często nie musi mieć skrzyni biegów, tylko przekładnia redukcyjna mu wystarczy. Ma dzięki temu też lepszą reakcję na pedał gazu, lepsze przyspieszenie.
2. Sprawność energetyczna powyżej 90%, gdzie dla najlepszych spalinowych wynosi poniżej 50%.
3. Dużo prostsza budowa, brak konieczności montażu wielu elementów potrzebnych tylko silnikowi spalinowemu takich jak rozrusznik, alternator, itp.
4. Kultura pracy przebijająca każdy silnik spalinowy, bezgłośność.
@@furieux6742 To teraz drogi kolego pokaż, że nie jesteś odklejony i podaj argumenty w czym silnik spalinowy zasilany wodorem przebije silnik elektryczny z ogniwami wodorowymi. I uprzedzając, 99% ludzi w d**ie będzie mieć, że ich samochód nie robi głośnego brum brum.
@@TheAmb00 hahahahahaha🤣🤣😂 co za bezmózg. 🤣🤣😂 lepsza elastycznosc? 🤣 Wez sobie hybrydę, albo silnik na kompresorze to bedziesz miec to samo. Kultura pracy? Lol🤣😂 brak spalin? Mowi ci cos kobalt, lit z ktorego są produkowane ogniwa? I ze zdecydowanie mniej ekologicxne są auta elektryczne? Masa auta? Hamulce? Lol.. tylko idiota i fanatyk elektrykow zawzięcie bedzie ich bronic. Nawet nie odpisałes cymbale na zasięg ktorych zaden elektryk nie bedzie miec jak spalinowy jak i kalorycznosc kilkunasto krotnie wieksza. 🤣 sprawnosc 90%🤣 szkoda ze zasiegi tego nie pokazują a juz na pewno jak ma sie pedał w podlodze. Tesla z pelnym gazem nie zrobi nawet 2 okrążeń nurburgringu.🤣
Tak się skojarzyło... "Najlepszą formą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie..." :))
Japończycy mają rację!
Elektryki to ślepy zaułek, ze wzgledu na potężne koszty baterii (złoża litu, produkcja, utylizacja, ślad weglowy itd.). Chyba, że powstanie coś, co w starych książkach sf określano mianem "stosu atomowego" i to coś będzie bezpieczne, małe i wydajne.
Parę tygodni temu natknąłem się na wypowiedź prezesa Hondy, który skrytykował (samo w sobie znamienne - Japończycy rzadko krytykują) sposób działania Komisji Europejskiej za to, że zamiast wytyczać cele (np. zmniejszenie emisji CO2 do okreslonego poziomu) wyznacza ona że ma się to odbyć za pomocą techologii elektrycznej i żadnej innej. Prezes Hondy powiedział, że w normalnych warunkach inzynierom wyznacza się cel a nie narzuca rozwiązania, bo to zadaniem inżynierów jest ZNALEŹĆ ROZWIĄZANIE. Wyśrubowane normy obowiązujące już TERAZ spowodowały, że niektórych modeli japońskich samochodów w Europie nie uświadczysz - tak jest np. z lubianym w Polsce Mitsubishi Outlanderem, który znikł z ofert, gdyż Japończycy odmówili kolejnego śrubowania norm kosztem jakości.
Japończycy testują nie tylko napędy wodorowe ale również hybrydy wodorowo-elektryczne, gdzie napęd jest elektryczny, zaś prąd uzyskuje się z wodoru. Skomplikowany układ, ale dużo obiecujący i rozwiązujący nierozwiązane dotąd problemy (ciężkie baterie, długi czas ładowania).
Mam nadzieję, że im się uda.
Czapki z głów dla Toyoty👏