MZ jest bardzo egocentryczna, uparta jak ludzie z ACHD (afektywną chorobą dwubiegunową), bardzo leniwa i niechlujna intelektualnie, co jej wdrukował mąż: "intelektualny dzban i niechluj". Oboje schizofrenicznie konfabulują z przyczyn zbizantynizowania ich poglądów i wierzą we własne, zmyślone kłamstwa. Oboje sterują się prawnie i vitalnie pozycją w stadzie, przy czym Wielomski wręcz demonstracyjnie. Ani Wielomska, ani Wielomski nie są cybernetykami i w ząb nie rozumieją cybernetyki ponieważ nie znają PRAW CYBERNETYCZNYCH !!! ETC.
Pani Magdo, nazywa pani rzeczy po imieniu i jest jakby spoiwem do moich przemyśleń, doświadczeń i obserwacji. Moje życie to dwa światy Polska jako młoda kobieta i Zachód gdzie te zmiany miały miejsce na przestrzeni dekad jakie tam spędziłam i mnie kształtowały wręcz na siłę. Bardzo się cieszę że trafiłam na Pani programy i słucham ich do poduszki. Nawet nie wiem gdzie zacząć jak bardzo trafne są Pani analizy i przemyślenia. Myślałam że to tylko ja zadaję sobie to pytanie "Quo Vadis"? i ze tracę poczucie przynależności lub tożsamości. Uwielbiam Panią słuchać i proszę kontynuować to co Pani robi a my będziemy szerzyć świadomość i budować jak bobry małe tamy przed wodospadem naszej cywilizacji.
@@provitabona3171 Dobry wieczór, słyszałam pani kilka wykładów. Jest pani niezwykle inteligentna, oczytana, gratuluję i doceniam. Jednak pragnę sprostować. Maria, tak brzmi imię matki Jezusa w Biblii. Natomiast Maryja, to jakiś bożek stworzony na potrzeby fałszywych wierzeń. Maria urodziła syna Boga, a nie Boga. Bóg Wszechmocny ma inne imię, brzmi ono Jehowa. Ufam, że pani doktór to wie. Trzymajmy się zatem faktów. Podaję źródła. - Ewangelia Łukasza 1:27-38 do Marii przyszedł anioł, używa imienia Jehowy. Maria nie miała żadnych wątpliwości, że rozmawia z prawym aniołem. Maria jako żydówka znała proroctwa biblijne i wiernie służyła Bogu. - Psalm 83:18 lub 19 / zależy jaki przekład/ tu jest mowa o tym, że Stwórca ma swoje Imię własne i pragnie, żeby ludzie Jego Imię znali. - Pismo Święte uczy, że Jezus złożył ofiarę okupu za ludzkość, nikt inny Jana 3:16. Pozdrawiam serdecznie. Teresa Kardel-Karp
@@tojatwoja1 Ma Pani zbyt bałwochwalczy i bezkrytyczny stosunek do Biblii. Na podstawie tabliczek sumeryjskich jak i z innych źródeł wiemy już, że pisarze biblijni dość swobodnie korzystali z przekazów wcześniejszych cywilizacji przypisując je sobie. W erze nowożytnej kolejne sobory modyfikowały tekst Biblii pomniejszając m.in. rolę kobiet w liturgii mimo promowania kultu Marii i bezzasadnej przedchrześcijańskiej konstrukcji Trójcy. Wiara w Boga jest ludziom potrzebna bo pełni wiele funkcji w tym terapeutyczną. Dobrze by było aby systemy religijne nie urągały podstawowym zasadom logiki. Wiara nie musi być sprzeczna z nauką. Aktualnie najlepsze wyjaśnienia potwierdzające istnienie Boga jako praźródła wszelkiej energii dają teorie wywodzące się z fizyki kwantowej. Może warto zainteresować się tym.
@@j-5445 Dziękuję za komentarz, wolna wola dla nas wszystkich w kwestii wiary. Naukowcy i inne autorytety już wiele "zrobili dobra", dalej to robią, wszystko oczywiście "dla dobra ludzkości". Poprzestanę na wierze w Boga Wszechmocnego. Fizykę kwantową pozostawię innym.
Z mojej obserwacji a sama jestem kobietā stwierdzam ,że kobiety sā bardzo agresywne I rewalizujā z mężczyznā ,wychowujā synōw na dziewczynki a dziewczynki na chłopaków I mamy efekt taki że dzieci pogubiły się Kim sā chcā być zmieniajā płeć.Urodziłam pięcioro dzieci I to kobiety mōwiły że nigdy nie chciałyby mieć aż tyle patrzā jak na patologię tak zrezygnowałam z kariery żeby wychować dzieci to był mój najlepszy wybór życiowy.W życiu musimy zapytać siebie co jest najważniejsze w życiu i kto jest najważniejszy!
Witam, zgadzam się. Mama piątki dzieci , pracująca w domu ❤😊. Najstarsza córka ma dziś 21 a najmłodsza 3 , kiedyś mimo wszystko było zdecydowanie więcej wielodzietnych rodzin. W gronie naszych przyjaciół czy rodziny to najczęściej trójka, rzadko czwórka ...
W korporacjach również stosowano PROGRAMOWE rozbijanie rodzin. Współczesne korporacje mają bowiem często charakter sekt ekonomicznych 😠😡😠😡. Firmy oparte na modelu katolickim też są możliwe i istniały w Polsce dawniej. Tam zasadą było zatrudnianie męża i żony W TEJ SAMEJ FIRMIE. Często też nawet w przypadku zakładów przemysłowych jeszcze nie tak dawno starano się, żeby miejsce pracy i dom się pokrywały - do tego stopnia, że fabrykanci budowali całe osiedla dla swoich robotników (chyba wynalazcą tego był śląski magnat górniczo-hutniczy, Karol Godula). To był właśnie POLSKI, KATOLICKI MODEL KAPITALIZMU. Po 1989 r. stworzono jednak "społeczeństwo mobilne ludzi zaradnych", które miało "podążać za pracą i samemu sobie radzić". Efektem tego było np. to, że ktoś mieszkał w Łodzi, a pracował w Warszawie. Był to model PRZECIWNY do kierunku tradycyjnego. Jeśli ktokolwiek miał więc jakieś nadzieje, że po "odzyskaniu niepodległości" wrócimy do własnych, tradycyjnych zasad, to się baaaardzo szybko rozczarował. W rzeczywistości mamy sprywatyzowaną i skrajnie zradykalizowaną wersję modelu sowieckiego, na rozkaz tym razem Zachodu ☹(dodajmy, że pod patronatem moralnym instytucji Kościoła). Już nie dzielnice-sypialnie i zakłady pracy kilka km dalej, ale kilka wielkomiejskich "źródełek z pracą" na cały kraj ☹. Po projekcie powrotu do naszej tradycji zostały niespełnione obiecanki "opozycji demokratycznej" z czasów PRL-u, kiedy obiecywano wszystkim wszystko, byle tylko dostać się na stołek. Zresztą, i wyobrażenie o tradycji nam zmieniono, gdyż przez ostatnie 3 dekady pod szyldem "konserwatyzmu" wpajano nam właśnie tradycję... protestancką, wmawiając nam kłamliwie, że jest nasza własna. Dziś z kolei wajchę postanowiono przestawić w drugą stronę, wymyślając "miasta piętnastominutowe", gdzie ludzie mają wszystko mieć zapewnione w odległości 15 minut od domu. Ale nie chodzi bynajmniej o powrót do tego, co było dawniej, tylko o jakieś obozy pracy czy, w najlepszym wypadku, getta. A w polskich warunkach, gdzie przez 30 lat rozdzielano konsekwentnie i bardzo radykalnie miejsca pracy od miejsc zamieszkania, nie jest to w większości nawet fizycznie wykonalne. Jedyne, co będzie można więc wykonać, to po prostu zablokować ludziom możliwość opuszczania rejonu zamieszkania, UNIEMOŻLIWIAJĄC IM tym samym pracę zarobkową. Gdyby się udało to zrealizować, może to spowodować jedynie masową ucieczkę Polaków do tych krajów, gdzie takich utrudnień nie będzie - dopóki będzie to jeszcze możliwe ☹. Przypomnijmy zresztą, że choć już zaczęto wdrażać rojenia o "miastach piętnastominutowych", zarazem dalej wdrażana jest rozbudowa "sypialń" - pod szyldem... katolicyzmu, jakoby dla dobra polskiej rodziny, której tak strasznie brakuje mieszkań 🤣🤣🤣...
Dziś nie mówmy o Cywilizacji Łacińskiej a dziedzictwie wartości Cywilizacji Łacińskiej . Tak jest poprawniej. Te wartości mogą być ewentualnie inspiracją . Kultura musi być żywa .
Mega się z Panią zgadzam i miło się słuchało argumentów prawdziwych a niszczonych przez dzisiejsze czasy. Kościół nie atakuje kobiet. Za wzór stawia Maryję. Kobiety są atakowane i napuszczane same na siebie, bo niektóre nie rozumieją ze wolnosc to nie dostęp do aborcji a szacunek do samej siebie i dzieci i rodziny. Dzis nowe prądy pozbawiają kręgosłupa moralnego kobiet, który przez lata pielęgnowały a dziś jest to zagrożeniem dla elit nowego ładu i przeciwników chrześcijań.
Dziękuję za omówienie tego niezwykle ciekawego tematu. Osobiście zrezygnowałam z pięcio dniowego tygodnia pracy, obecnie mam wolne piątki. Oczywiście zarabiam mniej, ale mam więcej czasu dla rodziny. Uważam, że jest to bardzo dobre rozwiązanie. Polecam i pozdrawiam serdecznie.
Kolejki,to nie czas PRL,tylko strajki solidarności ! Nie piętam zmęczonych kobiet! Zmęczone kobiety,to te ,które chcą być zmęczone i chcą żyć w określonych relacjach!!!!
Na początku red. Niedźwiedzka pyta, czy modelem kobiety jest bycie zagonioną, zapracowaną, wymęczoną? Czy analogiczne pytanie padłoby o wzorzec męskości? "Panie Iksiński, czy mężczyzna powinien być wiecznie zapracowany i wymęczony?" Znacznie później 43:30 p. MZW słusznie wskazuje, że w cywilizacjach rolniczych wszyscy ciężko pracowali (w miarę możliwości): mężczyźni, kobiety, dzieci. Jednak największym przełomem była elektryfikacja, mechanizacja i rozwój chemii. Dzięki nim życie wszystkich (statystycznie) stało się łatwiejsze: i mężczyzn, i kobiet, i dzieci.
Tak, dokładnie. Dzięki temu mężczyzna powinien mieć więcej czasu na budowanie swoich relacji choćby z dziećmi. Ale do tego potrzeba mądrych kobiet, które nie będą mężczyzn traktować jak maszynki do robienia pieniędzy.
Istota wydaje mi się praca, racjonalność, odpowiedzialność i szacunek do drugiego człowieka z uwagi na jego przynarodzona godność. Jak to osiągną obie płcie to już kwestia uwarunkowań biologicznych i cech osobowości - wydaje mi się że to kwestia jak a nie co. Kobiety są wrażliwsze i mają większe kompetencje socjalne, mężczyźni stabilni i skupieni na świecie rzeczy nie ludzi. Każda z płci będzie realizować cel ludzki w inny sposób. Ale cel dla obu płci pozostaje taki sam. Takie jest moje rozumowanie. Pozdrawiam
Dziękuję paniom. Miłe jest nastawienie Pani Magdaleny. [Jednak moim zdaniem: niedocenianie i traktowanie kobiet "przedmiotowo"= jako slugi - nie jest "winą" protestantyzmu (np.Luter szanował żonę), tylko charakteru mentalności Germańskiej od dawna - takie jest moje przekonanie]
Też tak uważam. Protestantyzm wpasował się tylko idealnie w niemiecką cywilizację bizantyńską, gdzie kruluje cezaropapizm i kult bezetycznej siły w białych rękawiczkach. W takim świecie każdy próbujący wprowadzić etykę "na salony" musi być uznany za czubka i protekcjonalnie odprowadzony do kuchni, do garów. 😂 Stąd pewnie chory feminizm zyskał taką popularność w krajach protestanckich. Smutne, że rozlał się tak u nas, ze swoimi "prawami człowieka" jak aborcja. 👀👀👀
Chrześcijaństwo nigdy nie było za kobietą, nie było nawet za meżczyzną. Cheścijaństwo nakazywało brać odpowiedzialność tak ze strony kobiet jak i meżczyzn za swoje czyny. Katolicyzm to już trochę zwichrowane Chrześcijaństwo i nie reprezentuje prawdy współżycia miedzyludziemu. Tak kobieta jak i mężczyzna muszą być odpowiedzialni. Nie tylko za siebie ale i owoc swojej miłości. Nie zabierajmy ojcu siły oddziaływania ani matce siły przekazu. Jeśli powierzymy swoje dzieci rządom które nie kochają naszych dzieci, to nasze dzieci wyrzucą nas na śmietnik jako element zbędny.
@@provitabona3171 Cóż z tego, że się zgadza. Co po słowach, których nikt nie rozumie lub nie chce rozumieć. Co z tego, że spotkały się dwie jednostki gdakające w rytm sobie logicznych wartości. To jak kropla w morzu, nie ma znaczenia. Nie przebijemy się przez mur ignorancji, chciwości i głupoty. Szanuję każde próby, lecz smutno jest gdy po ścianach odbija się tylko echo. Pozdrawiam.
Opis o korporacjach - bardzo słuszny. Tak właśnie jest. Zwrocil bym uwagę, na pewien fakt w kontekście pracy i stabilności związków - kobiety niekoniecznie szukają bardziej mężczyzn, którzy nie będą ich zdradzali. Nie minimalizują ryzyka. Nigdy się nie spotkałem z pytaniem jakimi wartościami się kieruje.
Kobieta PRL to kobieta ktora sobie wlasnie radzila. W prace zawodowa nie byla zaangazowana, nie robila kariery. Odpraciwala pare godzin i przychodzila do domu. Duzo kobiet chwalilo ten system. Na zachodzie kobiety musialy peacowac do 18 tej. Dlatego nie mialy i nie maja czasu na rodzine i dzieci .
Już w Starym Testamencie było napomykane, że kobieta jest równa mężczyźnie, tylko praktyka była inna... Problemem, który zachwiał rodziną w krajach katolickich, była nie urbanizacja, a INDUSTRIALIZACJA, uprzemysłowienie. Zdarzały się w historii ziem słowiańskich miejsca i okresy o urbanizacji wręcz niewyobrażalnej. Plemię, które zamieszkiwało starożytny Biskupin, żyło TYLKO W MIEŚCIE. Nie było tam żadnych wsi, tylko miasto i należące do niego pola i pastwiska nad jeziorem. Podobnie Wieleci na wczesnośredniowiecznym Połabiu zamieszkiwali często tylko miasta. Jeszcze dziś mamy ślady tego zjawiska na stepach Ukrainy, gdzie dominują ogromne wsie o wielkości małych miasteczek, częściowo do dziś o cechach częściowo obronnych (domy za wysokimi, nieprzezroczystymi parkanami), i gdzie prawie nie ma osadnictwa bardziej rozproszonego. "Model socjalistyczny" znaczył rozmaite rzeczy, w zależności od tego, kto miał akurat większe wpływy - dobre i złe (ja to wtedy mówiono, w ZSRS jest mnóstwo "prawd", a każda jest inna i obowiązująca). Te złe kontynuuje "demokratyczny kapitalizm"...
Szanuje Panstwo Wielomskich za konsekwentny i przede wszystkim merytoryczny przekaz ideologiczny, ale ich postawa religijna daje mi do zrozumienia o bardzo niewielkiej swiadomosci ludzkiej natury oraz otaczajacej nas materii i jej wplywie na zachowania, a takze struktury osobowosciowe czlowieka, ktore sa glownymi determinantami jego subiektywnego pojecia dobra czy zla. Jednak blad konfirmacji i strach przed wyjsciem z niego potwierdza tylko hipotezy bledow poznawczych swiadczacych o niecalkowitej dojrzalosci mentalnosci. Pozdro
Bardzo szanuję Panią Magdalenę i jej wykłady. Jednak nie bardzo mogę się zgodzić z narracją Pani. W starożytności było czczonych mnóstwo bogiń które zostały obalone właśnie przez chrześcijaństwo. Odnosząc się do Marii matki Jezusa to w Apokryfach Nowego Testamentu jest opisanych kilka ówczesnych historii jak Marię prześladowano. Pamiętajmy że Biblię jako Księgę skompilowano wygodnie dla władz kiedy uznano Chrześcijaństwo za religię państwową. Trudno zgodzić się również z traktowaniem Lutra na równi z Kalwinem. To są dwa odmienne nurty bardzo różniące się od siebie. Luter miał dostęp do Biblii i ją przestudiował a w swoich 95 tezach nawoływał do reformy KK aby znieść wszystkie elementy z nadania czysto ludzkiego. Za to został ekskomunikowany. Te treści zostały analizowane w Sejmie w Augsburgu. Jest to opisane punkt po punkcie. Natomiast przedstawiciele KK banalizują te fakty uznając za prywatę Lutra i dopisując Lutrowi nieprawdziwe treści. Luter prawdziwie studiując Pisma odkrył że " Nas ludzi zbawia tylko Świadomość istnienia Stwórca Życia" A uczynki wynikają z tej Świadomości. Luteranizm uznaje Biblię jako wiodący nurt wiary " Tylko Pismo" a w Piśmie nie ma słowa o kulcie Maryjnym. Natomiast Matkę Jezusa jak najbardziej się czci w Psalmach, w Pieśniach. Luteranizm ukazuje się obecnie w bardzo dużym przekłamaniu wygodnym dla KK. Dopuszczenie do pracy kobiet jest pomysłem żydowsko amerykańskich władców aby więcej podatków wpływało do kasy państwowej.
Bardzo ok. Nie przepadam na wojowniczym feminizmem jednak tym razem Pani prowadząca nieco hamowała swoją drapieżność, przez co powstał fantastyczny wywiad.
Jest taki kanał na UA-cam musisz wiedzieć. Tam właśnie jest przedstawiany męski punkt widzenia. Autor ładnie wyjaśnia naturę działania mężczyzn i kobiet. Wg autora kanału obecna sytuacja nie służy ani kobietom ani mężczyznom, jedyna korzyść dotyczy tzw samic i samców alfa, lecz jest to korzyść krótkotrwała.
Jedno sprostowanie …Maria była matka Jezusa ,czyli PIERWORODNEGO SYNA BOŻEGO a nie matka Boga.Jesus niejednokrotnie będąc na ziemi modlił się do swojego ojca w niebie do Boga .
Wykład jest oparty na "Biblii" . Czy jest może podany autor tej księgi oraz jakaś bibliografia na podstawie, której to dzieło literackie zostało napisane? Czy była pisana i w jakim języku? Łacina? Greka? Asyryjskim? Jeśli już poruszona została kwestia MM to polecam publikacje #Krew z krwi Jezusa# gdzie autor tej książki Laurence Garden przedstawia bardzo wnikliwie rodowód Jezusa i Miriam, obyczaje, obrzędy oraz inne religijne intrygi, które przedstawił na kanwie ówczesnych zdarzeń historycznych. Udowadnianie wyższości "chrześcijaństwa" łacińskiego nad tysiącletnią tradycją tzw. Pogaństwa słowiańskiego jest dużym faux pas. Pierwsze miasta które są na terenach dzisiejszego obszaru zwanego Polska datują nawet na tysiące lat przed "naszą" erą "chrześcijańską". Czy ktokolwiek ze słuchaczy wie kim był Awiłło Leszek IV? Coż, nie był to ani żaden Papa Roma, ani też login awataru z gier komputerowych. Wg kronikowych zapisów był synem słowiańskiego króla Lecha III ARIOWITA i Rzymianki siostry Juliusza Cezara tego, który zaistniał w historii jeszcze na długo przed chrześcijańskim kultem. W związku ze skoligaceniem się Lechitów z Rzymianami doszło do nieodwracalnych zmian politycznych i religijnych. Rzymianie czyli łacinnicy od wieków walczyli z Lechitami. W historii akademickiej która jest historią łacińską Lechici są przedstawiani jako nieokrzesana pogansko plemienna społeczność. Jak to możliwe w takim razie, że Cezar oddał swoją siostrę Julię Ceasaris Major poganinowi z nad.. Morza Sarmackiego? O ich synu królu Awille który doprowadził do Rzymskiej klęski w 9 roku ery nowożytnej. można o tym poczytać w Kronikach Norymberskich. Zachęcam szanownych słuchaczy z Ytuba oraz panie z agencji do zapoznania się choćby z tymi książeczkami które wnoszą bardzo wiele. Jeśli mowa o kobietach, coż kobieta to kapłanka i strażniczka ogniska. Szczególnymi kapłankami w historii chrześcijańskiej były #KobietyWatykanu# wg autorstwa Roberta A. Haaslera. Z poważaniem 🤞
Chciałem powiedzieć że kobieta jest bardzo ważna w Katolicyzmie. Kobieta jest wrẹcz gloryfikowana na podobjẹstwo Maryji. Dwa przykłady; Ks. Piotr Pawlukiewicz powiedział że: "Szcząśliwa rodzina jest wtedy kiedy kobieta jest mądra a mężczyzna odważny". To świadczy o świadomości kościoła o fundamentalnej/ kluczowej roli kobiet w rodzinie. A Ks. Fulton Sheen głosił że; Poziom każdej cywilizacji zależy od poziomu jej kobiecości ponieważ im szlachetniejszy jest objekt naszej miłości tym szlachetniejsi stajemy siẹ my sami. ua-cam.com/video/lISPzUOTKEg/v-deo.html
Odnośnie wzorca kobiety. Było bardzo dużo "nadbudowy", a zabrakło "bazy", czyli biologii. Asymetria ról w prokreacji przy nieobecności antykoncepcji stanowi biologiczny fundament do jakiego adaptowały kultury. W modelu plemiennym kobiety - jakkolwiek brzydko by to nie brzmiało - służy do rodzenia dzieci, a mężczyźni do zapewniania im bezpieczeństwa. Celem jest wytwarzanie kolejnych pokoleń. Jest kwestia, co jest determinowane przez płeć biologiczną (ang. sex), a co pochodzi od płci kulturową (ang. gender). Obecne czasy stanowią wielki eksperyment na ludzkości. Np. czy wyobrażenie kobiety delikatnej i wrażliwej ("słabej") odpowiada biologicznej naturze, czy pochodzi z kultury. Pod koniec rozmowy 53:30 pojawia się wątek współczesnych wulgarnych kobiet. Z jednej strony kobiety biologicznie są słabiej predysponowane do agresji (testosteron, adrenalina). Z drugiej strony współczesny proces wychowania kobiet daje im przyzwolenie na zachowania agresywne (agresja werbalna). Może więc wulgarna kobieta jest stanem natury, a kobieta delikatna musi zostać na taką wychowana.
Pytań jest wiele, a chętnych do szukania odpowiedzi mało... Kobiety delikatne i wrażliwe - kiedyś po wsiach starsze kobiety wszystkimi "trzęsły", mało który współczesny facet wytrzymywał by z nimi porównanie, to szlachcianki mogły sobie pozwolić na "globusy". Gładkie lica, niezniszczone pracą rączki, tiule i falbanki... Czy to był ideał czy degeneracja?
@@provitabona3171 witam serdecznie obie Panie. Z ogromną przyjemnością wsłuchuję się w kolejny bardzo ciekawy wykład , przyjemnie jest słuchać mądrych osób. Pozdrawiam i życzę dalszej pracy. Jest wiele do nadrbienia.
Modele protestanckie rodziny są bardzo słabe. Kobiety nie są skazane na samo siedzenie w domu z dziećmi przez całe życie. Dzieci szybko rosną. Wychowanie trójki dzieci to maks 10 lat i praca zawodowa jest możliwa.
Kim jest kobieta bez wsparcia mężczyzny,kim jest mężczyzna bez wsparcia kobiety? Mechanizm bez części wspólnie pracujących w postaci kobieta,mężczyzna nie ma prawa funkcjonować.....Jest to kur....nie pojęte co i kto pcha do głów młodych ludzi.....Mamy kulturę,cywilizację a lansuje się jakieś popier....e ideologie itp....Ludzie którzy łapią się na ten syf tłoczony do ich głów,to tak naprawdę ofiary....
10:10 szkoda, że Pani MZ-W ominęła w swojej pochwale dla postępowości chrześcijaństwa w kwestii kobiet to, że kobiety nie mogły i nadal nie mogą być kapłankami np. czy to świadczy na pewno o postępowości? 2000 lat temu to może było postępowe, ale... minęło 2000 lat, 10:28 nie, w chrześcijaństwie kobieta nie jest ontologicznie na równi z mężczyzną, jest niżej od mężczyzny, może jest wyżej niż w judaizmie, ale na pewno nie jest na równi. 11:02 w żadnej innej religii tego nie mamy... A. w mitologii greckiej kobiety zajmowały wyższe miejsca w pandeonie bogów niż jest miejsce kobiet w chrześcijaństwie, aby daleko nie szukać.
Wspaniały gość, mądra rozmowa, bardzo zawodzi jakość 👎🏻😞😑 Naprawdę nie można było nad tym popracować?! Poedytowac?? Po prostu WYCIĄĆ te kilka minut przerwy?! No co za chała?! 👎🏻👎🏻👎🏻 To się nazywa SZACUNEK DLA WIDZA/ SŁUCHACZA
Szanowne panie my sławianki nie zydówki wasz wywód dotyczący pozycji kobiet w judaizmie nie ma zadnej wagi dla pozycji i roli kobiet w wolnym slawiańskim swiecie , chyba że czujecie się spadkobierczyniami zydowskiego porządku, ktory jak wszystko jest przejsciowe i przemijające ,dlatego odchodzi.
Mam pytanie, skoro w protestantyzmie rola kobiety została ograniczona do roli służki domowej to dlaczego właśnie tam kobiety został dopuszczone w ostatnich czasach do pełnienia funkcji pastora i w ogóle zrównane w funkcjach kościelnych z mężczyznami?
Bo to twierdzenie jest bzdura. ,brednia, wrecz oszalamiająca brednia. Jestem zdumiona , ze p. Wielomska poszla tak daleko w manipulacji. Chyba powinna sie wstydzic swoich slow Kobiety z Niderandow, Angielki, Holenderki - sluzace domowe.
Jeżeli kobieta urodzi piątkę dzieci, to niech robi karierę do upojenia (jak moja najstarsza córka, matka piątki moich wnucząt, wkrótce dr hab). Natomiast kariery kobiet kosztem rodzenia dzieci są diabła warte. Co nam po nich, gdy naród zdycha?
Nie "filozof" tylko "filozofka", nie "publicysta" tylko "publicystka", nie "cybernetyk" tylko "cybernetyczka" - kuźwa... Przecież to jest Pani Magdalena, rodzaj żeński, działaczka. Jesteśmy w Polsce, a języku polskim mamy coś takiego jak rodzaj dla rzeczowników - męski, żeński i nijaki. To jest 6-8 klasa szkoły podstawowej...
@@user-vu4cu2nv7n Jak najbardziej jest w 100% zgodne z gramatyką języka polskiego. Nawet bardziej zgodne niż ich nie używanie. Ale oczywiście nikt tego nie narzuca. Ale rozumiem, że Pan/Pani żyje w rzeczywistości alternatywnej😂
Mam pewien zarzut. Kobiety piorą... Sprzątają....gotują... Wielka krzywda. Zły facet leży przed telewizorem. Ogólnie gnida. Wiedzą panie co? A może ja po prostu sam sobie będę dalej to robił sam, mnie to wcale nie męczy. Pralka - 15 minut na tydzień. Zmywarka jest. Odkurzanie idzie mi ok. Co ja będę kogoś obciążał?. Jak będę czuł jakieś potrzeby to zapłacę profesjonalistce... Nikomu krzywda, przynajmniej bezpośrednia nie będzie się działa. Teraz kobiety tak się rozwijają. A wzorce dla kobiet media promują tu: www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/seks-pozamalzenski-polakow-zdrady-w-dobie-internetu-z-kim-zdradzaja-zony/eylw5xg Jest sens pracować! Jak popracuje może będę mógł się czuć spełniony jako krwiopijca i wyzyskiwacz biednej kobiety. Ona za to sobie pozdradza. Super. No i bez szarpania się z Julkami, które mniej chcą rodzinę ode mnie. Po przesłuchaniu tego czuję że nie warto być w związku, bo tych kobiet które mają do zaoferowania "wewnętrzne ciepło" nie znajduje :) Dzięki dzięki. A poza tym - wszystkiego dobrego na dzień kobiet.
I dobrze Pana rozumiem - z takimi kobietami rzeczywiście trudno się wiązać o czym była mowa w naszej rozmowie. Z takimi kobietami świat nie ma przyszłości...
@@provitabona3171 Wiem i dziękuję. Pani ma bardzo szeroki ogląd na świat i rozumuje na poziomie systemów i założeń do nich. Też jak rzadko patrząc na wartości w nich bazowe. Też podziwiam skąd Pani ma cześć obserwacji, gdyż pokrywają się w stopniu zaskakująco wysokim z moimi :) Ostatnio dowiedziałem się od młodej kobiety, że muszę zmienić swojego niestarego Samsunga na iPhone'a :) A rodzice jej marnują potencjał domu, bo brak tam sztukaterii i zdobień wokół drzwi. To z resztą bardzo ciekawy przypadek, bo intelektualnie, raczej elita z dobrej uczelni i faktycznie dobrego domu. Oczekiwania co do życia i obraz szczęścia za to - Instagram. Nawet mógłbym to porobić, tylko to jest sztuczna forma wyobrażeń a nie realnego życia, z jakimiś celami wyższymi niż kawałek plastiku.
@@PanJapa12321 Mam nadzieję, że jeszcze jest coś ratować... Ale przede wszystkim priorytetem jest zadbanie o wychowanie następnego pokolenia - bo na to jeszcze możemy mieć większy wpływ.
Bardzo lubię słuchać panią Wielomską, jednak kiedy mówi w tym wywiadzie na temat Maryi całkowicie rozmija się z prawdą i źródłem prawdy jakim jest Biblia. Biblia mówi, że Maria była "błogosławiona między niewiastami" - nie "między ludźmi", czyli nie była wywyższona nad innymi ludźmi. Nigdy. Nawet Pan Jezus nigdy jej nie wywyższał nad innych ludzi. Biblia mówi, że Bóg nie ma faworytów. Nigdy nie miał i nigdy nie będzie miał. Po prostu wykorzystywał określone, poddane Mu osoby do realizacji Jego celów. W tym przypadku Marię, w innych: Dawida króla, Mojżesza czy apostoła Pawła. Maria w swoim dziękczynieniu po rozmowie z aniołem powiedziała o Bogu, że jest jej Zbawicielem. czyli potrzebowała Zbawiciela. Musiał ją zbawić z grzechów. Za grzech składała ofiarę (zgodnie z hebrajskim zwyczajem) po urodzeniu Jezusa, swojego pierworodnego Syna, po którym miała jeszcze 5 synów oraz co najmniej 2 córki. Biblia mówi, że każdy człowiek zgrzeszył. Maria również była z natury grzeszną kobietą, która potrzebowała zbawienia i zbawiciela. Nie ma wzmianki, że została poczęta bez grzechu. Mówienie czegokolwiek innego na jej temat niż to o czym czytamy w Biblii to wywyższanie ludzkich nauk, tradycji i opinii ponad to, co mówi Bóg w Swoim Słowie. Jest to kłamstwo, zwiedzenie i fałsz. Przykre jest też słuchać jak pani Wielomska mówi, że grzech spowodował u kobiet słabość charakteru i umysłu. To jest uogólnianie, które nie przystoi nikomu a szczególnie tak inteligentnej osobie jak pani Wielomska. To stereotyp kobiety. A na wstępie sama mówiła o kulturowym warunkowaniu kobiet i myślenia na ich temat. Temat rzeka. Niedobrze jest wchodzić w tematy na które nie ma się zrozumienia. Na temat Marii nie ma dużo informacji w Biblii, ale to co jest pokazuje nam zupełnie inny obraz niż go maluje kościół katolicki. Maria to nie jest Maryja. Biblia mówi, że ludzie po śmierci zasypiają i czekają na sąd. Nie ma możliwości by ludzie po śmierci przyszli tu na ziemię a już na pewno nie by się objawiać ludziom tym bardziej, że Pan Jezus jest wg Biblii JEDYNYM POŚREDNIKIEM między Swoim Ojcem a ludźmi zatem modlitwa do człowieka jest zwykłym świętokradztwem.
Gdy widzę: Magdalena Ziętek-Wielomska wchodzę w ciemno! Rewelacyjna kobieta!
MZ jest bardzo egocentryczna, uparta jak ludzie z ACHD (afektywną chorobą dwubiegunową), bardzo leniwa i niechlujna intelektualnie, co jej wdrukował mąż: "intelektualny dzban i niechluj". Oboje schizofrenicznie konfabulują z przyczyn zbizantynizowania ich poglądów i wierzą we własne, zmyślone kłamstwa. Oboje sterują się prawnie i vitalnie pozycją w stadzie, przy czym Wielomski wręcz demonstracyjnie. Ani Wielomska, ani Wielomski nie są cybernetykami i w ząb nie rozumieją cybernetyki ponieważ nie znają PRAW CYBERNETYCZNYCH !!!
ETC.
DZIĘKUJĘ Jest PANI Śliczna i mądra na dodatek NORMALNA
Serdecznie pozdrawiam Panią Magdalenę, z przyjemnością i uwagą Jej słucham, dziękuję.
Niedawno odkryłam Panią Magdalenę❣REWELACJA❣😍👏👏👏👏👏 i dziękuję także za ten wywiad🌻🌻🌻
Super rozmowa, warto wysłuchać do końca, mimo problemów technicznych. Dziękuję bardzo.
Czuję się naprawdę mądrzejszy po tym programie. Bardzo mądra kobieta
Serdeczności bezgraniczne ❣️
Zawsze z radością otwieram tą "studnię wiedzy porządkującej" bez dna* - moje Życie nabiera JAKOŚCI 🌹❤️
Dobrze się słucha mądrych kobiet))))...
Pani Magdo, nazywa pani rzeczy po imieniu i jest jakby spoiwem do moich przemyśleń, doświadczeń i obserwacji. Moje życie to dwa światy Polska jako młoda kobieta i Zachód gdzie te zmiany miały miejsce na przestrzeni dekad jakie tam spędziłam i mnie kształtowały wręcz na siłę. Bardzo się cieszę że trafiłam na Pani programy i słucham ich do poduszki. Nawet nie wiem gdzie zacząć jak bardzo trafne są Pani analizy i przemyślenia. Myślałam że to tylko ja zadaję sobie to pytanie "Quo Vadis"? i ze tracę poczucie przynależności lub tożsamości. Uwielbiam Panią słuchać i proszę kontynuować to co Pani robi a my będziemy szerzyć świadomość i budować jak bobry małe tamy przed wodospadem naszej cywilizacji.
Bardzo trafnie napisane, ponieważ mieszkam w Niemczech i to samo mam odczucie.
Bardzo dziękuję obu Paniom za piękne świadectwo mądrości i normalności w tym zwariowanym świecie. Serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję za wspaniały wykład
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za bardzo ciekawą rozmowę. 🌹🍃🌷🌼
Dziekuje Pani Magdalenie za piękny wykład .
To ja dziękuję za wysłuchanie :)
@@provitabona3171 Dobry wieczór, słyszałam pani kilka wykładów. Jest pani niezwykle inteligentna, oczytana, gratuluję i doceniam. Jednak pragnę sprostować. Maria, tak brzmi imię matki Jezusa w Biblii. Natomiast Maryja, to jakiś bożek stworzony na potrzeby fałszywych wierzeń. Maria urodziła syna Boga, a nie Boga. Bóg Wszechmocny ma inne imię, brzmi ono Jehowa. Ufam, że pani doktór to wie. Trzymajmy się zatem faktów. Podaję źródła.
- Ewangelia Łukasza 1:27-38 do Marii przyszedł anioł, używa imienia Jehowy. Maria nie miała żadnych wątpliwości, że rozmawia z prawym aniołem. Maria jako żydówka znała proroctwa biblijne i wiernie służyła Bogu.
- Psalm 83:18 lub 19 / zależy jaki przekład/ tu jest mowa o tym, że Stwórca ma swoje Imię własne i pragnie, żeby ludzie Jego Imię znali.
- Pismo Święte uczy, że Jezus złożył ofiarę okupu za ludzkość, nikt inny Jana 3:16. Pozdrawiam serdecznie. Teresa Kardel-Karp
@@tojatwoja1 Ma Pani zbyt bałwochwalczy i bezkrytyczny stosunek do Biblii. Na podstawie tabliczek sumeryjskich jak i z innych źródeł wiemy już, że pisarze biblijni dość swobodnie korzystali z przekazów wcześniejszych cywilizacji przypisując je sobie. W erze nowożytnej kolejne sobory modyfikowały tekst Biblii pomniejszając m.in. rolę kobiet w liturgii mimo promowania kultu Marii i bezzasadnej przedchrześcijańskiej konstrukcji Trójcy. Wiara w Boga jest ludziom potrzebna bo pełni wiele funkcji w tym terapeutyczną. Dobrze by było aby systemy religijne nie urągały podstawowym zasadom logiki. Wiara nie musi być sprzeczna z nauką. Aktualnie najlepsze wyjaśnienia potwierdzające istnienie Boga jako praźródła wszelkiej energii dają teorie wywodzące się z fizyki kwantowej. Może warto zainteresować się tym.
@@j-5445 Dziękuję za komentarz, wolna wola dla nas wszystkich w kwestii wiary. Naukowcy i inne autorytety już wiele "zrobili dobra", dalej to robią, wszystko oczywiście "dla dobra ludzkości". Poprzestanę na wierze w Boga Wszechmocnego. Fizykę kwantową pozostawię innym.
Rewelacja ! Dziękuję!
Uwielbiam wyklady Pani Magdaleny !
Pani Magdo, mogę apnia słuchać bez końca...pani wykłady dają duże wytchnienie....i duzo optymizmu, że są ludzie normalni, z wiedzą i dusza...
Polecam.Bardzo dziękuję.
Jak zawsze mądry i kompetentny wykład.
Z mojej obserwacji a sama jestem kobietā stwierdzam ,że kobiety sā bardzo agresywne I rewalizujā z mężczyznā ,wychowujā synōw na dziewczynki a dziewczynki na chłopaków I mamy efekt taki że dzieci pogubiły się Kim sā chcā być zmieniajā płeć.Urodziłam pięcioro dzieci I to kobiety mōwiły że nigdy nie chciałyby mieć aż tyle patrzā jak na patologię tak zrezygnowałam z kariery żeby wychować dzieci to był mój najlepszy wybór życiowy.W życiu musimy zapytać siebie co jest najważniejsze w życiu i kto jest najważniejszy!
Witam, zgadzam się.
Mama piątki dzieci , pracująca w domu ❤😊.
Najstarsza córka ma dziś 21 a najmłodsza 3 , kiedyś mimo wszystko było zdecydowanie więcej wielodzietnych rodzin.
W gronie naszych przyjaciół czy rodziny to najczęściej trójka, rzadko czwórka ...
Nic nie słychać, Pani Magdaleno pięknie Pani wygląda, wiosennie bardzo, pozdrawiam.
Bardzo ciekawa rozmowa!
POZDRAWIAM serdecznie Z WROCŁAWIA WIKTORIA .
Zapisuję się do PAŃSTWA KLUBU.
WSPANIAŁE WSZYSTKIE WYKŁADY.
POUCZAJĄCE
😍
Do klubu? To można się zapisać do jakiegoś klubu? Ja też chcę!!!
Wspaniały program,dziękuję.
Cudowny wywiad i Pani Magda mistrzyni radzenia sobie w potyczce technologicznej❤❤❤
Doskonaly przekaz pani Magdaleno ! Dzięki !
Dziękuję ❣️
W korporacjach również stosowano PROGRAMOWE rozbijanie rodzin. Współczesne korporacje mają bowiem często charakter sekt ekonomicznych 😠😡😠😡. Firmy oparte na modelu katolickim też są możliwe i istniały w Polsce dawniej. Tam zasadą było zatrudnianie męża i żony W TEJ SAMEJ FIRMIE. Często też nawet w przypadku zakładów przemysłowych jeszcze nie tak dawno starano się, żeby miejsce pracy i dom się pokrywały - do tego stopnia, że fabrykanci budowali całe osiedla dla swoich robotników (chyba wynalazcą tego był śląski magnat górniczo-hutniczy, Karol Godula). To był właśnie POLSKI, KATOLICKI MODEL KAPITALIZMU. Po 1989 r. stworzono jednak "społeczeństwo mobilne ludzi zaradnych", które miało "podążać za pracą i samemu sobie radzić". Efektem tego było np. to, że ktoś mieszkał w Łodzi, a pracował w Warszawie. Był to model PRZECIWNY do kierunku tradycyjnego. Jeśli ktokolwiek miał więc jakieś nadzieje, że po "odzyskaniu niepodległości" wrócimy do własnych, tradycyjnych zasad, to się baaaardzo szybko rozczarował. W rzeczywistości mamy sprywatyzowaną i skrajnie zradykalizowaną wersję modelu sowieckiego, na rozkaz tym razem Zachodu ☹(dodajmy, że pod patronatem moralnym instytucji Kościoła). Już nie dzielnice-sypialnie i zakłady pracy kilka km dalej, ale kilka wielkomiejskich "źródełek z pracą" na cały kraj ☹. Po projekcie powrotu do naszej tradycji zostały niespełnione obiecanki "opozycji demokratycznej" z czasów PRL-u, kiedy obiecywano wszystkim wszystko, byle tylko dostać się na stołek. Zresztą, i wyobrażenie o tradycji nam zmieniono, gdyż przez ostatnie 3 dekady pod szyldem "konserwatyzmu" wpajano nam właśnie tradycję... protestancką, wmawiając nam kłamliwie, że jest nasza własna.
Dziś z kolei wajchę postanowiono przestawić w drugą stronę, wymyślając "miasta piętnastominutowe", gdzie ludzie mają wszystko mieć zapewnione w odległości 15 minut od domu. Ale nie chodzi bynajmniej o powrót do tego, co było dawniej, tylko o jakieś obozy pracy czy, w najlepszym wypadku, getta. A w polskich warunkach, gdzie przez 30 lat rozdzielano konsekwentnie i bardzo radykalnie miejsca pracy od miejsc zamieszkania, nie jest to w większości nawet fizycznie wykonalne. Jedyne, co będzie można więc wykonać, to po prostu zablokować ludziom możliwość opuszczania rejonu zamieszkania, UNIEMOŻLIWIAJĄC IM tym samym pracę zarobkową. Gdyby się udało to zrealizować, może to spowodować jedynie masową ucieczkę Polaków do tych krajów, gdzie takich utrudnień nie będzie - dopóki będzie to jeszcze możliwe ☹. Przypomnijmy zresztą, że choć już zaczęto wdrażać rojenia o "miastach piętnastominutowych", zarazem dalej wdrażana jest rozbudowa "sypialń" - pod szyldem... katolicyzmu, jakoby dla dobra polskiej rodziny, której tak strasznie brakuje mieszkań 🤣🤣🤣...
Niesamowita kobieta. Pani Magdalena!
Dziś nie mówmy o Cywilizacji Łacińskiej a dziedzictwie wartości Cywilizacji Łacińskiej . Tak jest poprawniej. Te wartości mogą być ewentualnie inspiracją . Kultura musi być żywa .
Państwo Wielomscy są doprawdę godni słuchania i wszechstronnego popierania. Dziękuję za wywiad
Dziękuję za wykład i proszę też poruszyć temat geniusz kobiety wg Edyty Stein
Mega się z Panią zgadzam i miło się słuchało argumentów prawdziwych a niszczonych przez dzisiejsze czasy. Kościół nie atakuje kobiet. Za wzór stawia Maryję. Kobiety są atakowane i napuszczane same na siebie, bo niektóre nie rozumieją ze wolnosc to nie dostęp do aborcji a szacunek do samej siebie i dzieci i rodziny. Dzis nowe prądy pozbawiają kręgosłupa moralnego kobiet, który przez lata pielęgnowały a dziś jest to zagrożeniem dla elit nowego ładu i przeciwników chrześcijań.
Pięknie napisane " wolność, to nie dostęp do aborcji, a szacunek do samej siebie, do dzieci, do todziny"
Świetny wywiad)))...
Wspaniala pani Magdalena.
Dziękuję za omówienie tego niezwykle ciekawego tematu. Osobiście zrezygnowałam z pięcio dniowego tygodnia pracy, obecnie mam wolne piątki. Oczywiście zarabiam mniej, ale mam więcej czasu dla rodziny. Uważam, że jest to bardzo dobre rozwiązanie. Polecam i pozdrawiam serdecznie.
Podziwiam wiedze Pani Magdaleny . To Wielki SKARB dla Polski
Kolejki,to nie czas PRL,tylko strajki solidarności ! Nie piętam zmęczonych kobiet! Zmęczone kobiety,to te ,które chcą być zmęczone i chcą żyć w określonych relacjach!!!!
Na początku red. Niedźwiedzka pyta, czy modelem kobiety jest bycie zagonioną, zapracowaną, wymęczoną? Czy analogiczne pytanie padłoby o wzorzec męskości? "Panie Iksiński, czy mężczyzna powinien być wiecznie zapracowany i wymęczony?"
Znacznie później 43:30 p. MZW słusznie wskazuje, że w cywilizacjach rolniczych wszyscy ciężko pracowali (w miarę możliwości): mężczyźni, kobiety, dzieci. Jednak największym przełomem była elektryfikacja, mechanizacja i rozwój chemii. Dzięki nim życie wszystkich (statystycznie) stało się łatwiejsze: i mężczyzn, i kobiet, i dzieci.
Tak, dokładnie. Dzięki temu mężczyzna powinien mieć więcej czasu na budowanie swoich relacji choćby z dziećmi. Ale do tego potrzeba mądrych kobiet, które nie będą mężczyzn traktować jak maszynki do robienia pieniędzy.
❣️
Pani Magdaleno i mezowi za Wasza wiedze.
Istota wydaje mi się praca, racjonalność, odpowiedzialność i szacunek do drugiego człowieka z uwagi na jego przynarodzona godność. Jak to osiągną obie płcie to już kwestia uwarunkowań biologicznych i cech osobowości - wydaje mi się że to kwestia jak a nie co. Kobiety są wrażliwsze i mają większe kompetencje socjalne, mężczyźni stabilni i skupieni na świecie rzeczy nie ludzi. Każda z płci będzie realizować cel ludzki w inny sposób. Ale cel dla obu płci pozostaje taki sam. Takie jest moje rozumowanie. Pozdrawiam
Dziękuję paniom. Miłe jest nastawienie Pani Magdaleny.
[Jednak moim zdaniem: niedocenianie i traktowanie kobiet "przedmiotowo"= jako slugi - nie jest "winą" protestantyzmu (np.Luter szanował żonę), tylko charakteru mentalności Germańskiej od dawna - takie jest moje przekonanie]
Też tak uważam. Protestantyzm wpasował się tylko idealnie w niemiecką cywilizację bizantyńską, gdzie kruluje cezaropapizm i kult bezetycznej siły w białych rękawiczkach. W takim świecie każdy próbujący wprowadzić etykę "na salony" musi być uznany za czubka i protekcjonalnie odprowadzony do kuchni, do garów. 😂 Stąd pewnie chory feminizm zyskał taką popularność w krajach protestanckich. Smutne, że rozlał się tak u nas, ze swoimi "prawami człowieka" jak aborcja. 👀👀👀
Bardzo fajne ciotki-plotki. Czekam na cd.
Świetny kolejny wywiad z p. Ziętek-Wielomską. Część poglądów Szanownej Pani zbieżna z poglądami Janusza Korwin-Mikke.
Nie bardzo wiem co masz na mysli wiec mnie łaskawie oswiec.
@@marekstrzecki7912 sam się oświeć. Wystarczy poczytać publikacje tego Pana, albo od biedy posłuchać na YT. Miłej lektury.
Królowa Tomyris pokonała Cyrusa Wielkiego zapłacił głową.
Moim zdaniem Ona powinna być wzorem i naszą Patronką.
Chrześcijaństwo nigdy nie było za kobietą, nie było nawet za meżczyzną. Cheścijaństwo nakazywało brać odpowiedzialność tak ze strony kobiet jak i meżczyzn za swoje czyny. Katolicyzm to już trochę zwichrowane Chrześcijaństwo i nie reprezentuje prawdy współżycia miedzyludziemu. Tak kobieta jak i mężczyzna muszą być odpowiedzialni. Nie tylko za siebie ale i owoc swojej miłości. Nie zabierajmy ojcu siły oddziaływania ani matce siły przekazu. Jeśli powierzymy swoje dzieci rządom które nie kochają naszych dzieci, to nasze dzieci wyrzucą nas na śmietnik jako element zbędny.
zgadza się...
@@provitabona3171 Cóż z tego, że się zgadza. Co po słowach, których nikt nie rozumie lub nie chce rozumieć. Co z tego, że spotkały się dwie jednostki gdakające w rytm sobie logicznych wartości. To jak kropla w morzu, nie ma znaczenia. Nie przebijemy się przez mur ignorancji, chciwości i głupoty. Szanuję każde próby, lecz smutno jest gdy po ścianach odbija się tylko echo. Pozdrawiam.
Ta teza o tym, że katolicyzm tu wypaczył chrześcijaństwo, niczym nie podparta
@@Wniosek To moje osobiste wnioski, każdy ma własny rozum i potrafi wyciągać własne wnioski. Ja się tylko dziele własnymi.
Oprócz tego że katolicyzm to zwichrowane chrześcijaństwo to się zgadzam ;p
Sztos!
Niesamowita mądrość, dziękuję za materiał ❤😊
Opis o korporacjach - bardzo słuszny. Tak właśnie jest.
Zwrocil bym uwagę, na pewien fakt w kontekście pracy i stabilności związków - kobiety niekoniecznie szukają bardziej mężczyzn, którzy nie będą ich zdradzali. Nie minimalizują ryzyka. Nigdy się nie spotkałem z pytaniem jakimi wartościami się kieruje.
Ja sugeruje się wyłącznie jakie wartości wyznaje mężczyzna - nic innego nie ma dla mnie znaczenia. Serio ;)
@@monikasmolarek6270 to rzadziej się spotyka takie kobiety jak pani, choć dobrze!
Bardzo ciekawe! Pani Magdalena jak zawsze rewelacyjna!
Maria mogła i zweryfikowała pochodzenie zwiastowania. Gabriel powiedział o działaniu Boga wobec Elżbiety. I Maria to sprawdziła...
Kobieta PRL to kobieta ktora sobie wlasnie radzila. W prace zawodowa nie byla zaangazowana, nie robila kariery. Odpraciwala pare godzin i przychodzila do domu. Duzo kobiet chwalilo ten system. Na zachodzie kobiety musialy peacowac do 18 tej. Dlatego nie mialy i nie maja czasu na rodzine i dzieci .
Już w Starym Testamencie było napomykane, że kobieta jest równa mężczyźnie, tylko praktyka była inna... Problemem, który zachwiał rodziną w krajach katolickich, była nie urbanizacja, a INDUSTRIALIZACJA, uprzemysłowienie. Zdarzały się w historii ziem słowiańskich miejsca i okresy o urbanizacji wręcz niewyobrażalnej. Plemię, które zamieszkiwało starożytny Biskupin, żyło TYLKO W MIEŚCIE. Nie było tam żadnych wsi, tylko miasto i należące do niego pola i pastwiska nad jeziorem. Podobnie Wieleci na wczesnośredniowiecznym Połabiu zamieszkiwali często tylko miasta. Jeszcze dziś mamy ślady tego zjawiska na stepach Ukrainy, gdzie dominują ogromne wsie o wielkości małych miasteczek, częściowo do dziś o cechach częściowo obronnych (domy za wysokimi, nieprzezroczystymi parkanami), i gdzie prawie nie ma osadnictwa bardziej rozproszonego. "Model socjalistyczny" znaczył rozmaite rzeczy, w zależności od tego, kto miał akurat większe wpływy - dobre i złe (ja to wtedy mówiono, w ZSRS jest mnóstwo "prawd", a każda jest inna i obowiązująca). Te złe kontynuuje "demokratyczny kapitalizm"...
Znakomity temat - serdecznie pozdrawiam - Andrzej
Tylko ten facet, który samotnie przeżył zakupy w pasmanterii wypełnionej tłumem kobiet, ma prawo cokolwiek wiedzieć o istocie kobiecej duszy.
😅😅😅👍
Szanuje Panstwo Wielomskich za konsekwentny i przede wszystkim merytoryczny przekaz ideologiczny, ale ich postawa religijna daje mi do zrozumienia o bardzo niewielkiej swiadomosci ludzkiej natury oraz otaczajacej nas materii i jej wplywie na zachowania, a takze struktury osobowosciowe czlowieka, ktore sa glownymi determinantami jego subiektywnego pojecia dobra czy zla. Jednak blad konfirmacji i strach przed wyjsciem z niego potwierdza tylko hipotezy bledow poznawczych swiadczacych o niecalkowitej dojrzalosci mentalnosci.
Pozdro
Czym to się przejawia u nich Twoim zdaniem? Ciekawy komentarz, pozdrawiam.
Bardzo szanuję Panią Magdalenę i jej wykłady. Jednak nie bardzo mogę się zgodzić z narracją Pani. W starożytności było czczonych mnóstwo bogiń które zostały obalone właśnie przez chrześcijaństwo. Odnosząc się do Marii matki Jezusa to w Apokryfach Nowego Testamentu jest opisanych kilka ówczesnych historii jak Marię prześladowano. Pamiętajmy że Biblię jako Księgę skompilowano wygodnie dla władz kiedy uznano Chrześcijaństwo za religię państwową. Trudno zgodzić się również z traktowaniem Lutra na równi z Kalwinem. To są dwa odmienne nurty bardzo różniące się od siebie. Luter miał dostęp do Biblii i ją przestudiował a w swoich 95 tezach nawoływał do reformy KK aby znieść wszystkie elementy z nadania czysto ludzkiego. Za to został ekskomunikowany. Te treści zostały analizowane w Sejmie w Augsburgu. Jest to opisane punkt po punkcie. Natomiast przedstawiciele KK banalizują te fakty uznając za prywatę Lutra i dopisując Lutrowi nieprawdziwe treści. Luter prawdziwie studiując Pisma odkrył że " Nas ludzi zbawia tylko Świadomość istnienia Stwórca Życia" A uczynki wynikają z tej Świadomości. Luteranizm uznaje Biblię jako wiodący nurt wiary " Tylko Pismo" a w Piśmie nie ma słowa o kulcie Maryjnym. Natomiast Matkę Jezusa jak najbardziej się czci w Psalmach, w Pieśniach. Luteranizm ukazuje się obecnie w bardzo dużym przekłamaniu wygodnym dla KK. Dopuszczenie do pracy kobiet jest pomysłem żydowsko amerykańskich władców aby więcej podatków wpływało do kasy państwowej.
Witam.Dziękuję😊
Jesteśmy zbawieni przez wiarę ale mamy naśladowac Jezusa to jasne jest ,że ktto wierzy to stara się żyć tak jak Jezus nauczał .
Bardzo ok. Nie przepadam na wojowniczym feminizmem jednak tym razem Pani prowadząca nieco hamowała swoją drapieżność, przez co powstał fantastyczny wywiad.
Przygotowanie do nastepcy papieza ,gdzie mowi sie o papiezycy ..
Jest taki kanał na UA-cam musisz wiedzieć.
Tam właśnie jest przedstawiany męski punkt widzenia. Autor ładnie wyjaśnia naturę działania mężczyzn i kobiet. Wg autora kanału obecna sytuacja nie służy ani kobietom ani mężczyznom, jedyna korzyść dotyczy tzw samic i samców alfa, lecz jest to korzyść krótkotrwała.
Jedno sprostowanie …Maria była matka Jezusa ,czyli PIERWORODNEGO SYNA BOŻEGO a nie matka Boga.Jesus niejednokrotnie będąc na ziemi modlił się do swojego ojca w niebie do Boga .
Od razu czuć sekciarza. „Świadek Jehowy”?
trwa pożegnanie profesora Hałata
To skrobanie też fajne. 🐁🐭
proszę podać źródło tekstu lub nagranie świadectwa kobiety, która była wychowana w protestantyzmue. Bardzo ciekawy temat
Bardzo mądra życiowa Prawda.
Wykład jest oparty na "Biblii" . Czy jest może podany autor tej księgi oraz jakaś bibliografia na podstawie, której to dzieło literackie zostało napisane? Czy była pisana i w jakim języku? Łacina? Greka? Asyryjskim?
Jeśli już poruszona została kwestia MM to polecam publikacje #Krew z krwi Jezusa# gdzie autor tej książki Laurence Garden przedstawia bardzo wnikliwie rodowód Jezusa i Miriam, obyczaje, obrzędy oraz inne religijne intrygi, które przedstawił na kanwie ówczesnych zdarzeń historycznych. Udowadnianie wyższości "chrześcijaństwa" łacińskiego nad tysiącletnią tradycją tzw. Pogaństwa słowiańskiego jest dużym faux pas. Pierwsze miasta które są na terenach dzisiejszego obszaru zwanego Polska datują nawet na tysiące lat przed "naszą" erą "chrześcijańską". Czy ktokolwiek ze słuchaczy wie kim był Awiłło Leszek IV? Coż, nie był to ani żaden Papa Roma, ani też login awataru z gier komputerowych. Wg kronikowych zapisów był synem słowiańskiego króla Lecha III ARIOWITA i Rzymianki siostry Juliusza Cezara tego, który zaistniał w historii jeszcze na długo przed chrześcijańskim kultem. W związku ze skoligaceniem się Lechitów z Rzymianami doszło do nieodwracalnych zmian politycznych i religijnych. Rzymianie czyli łacinnicy od wieków walczyli z Lechitami. W historii akademickiej która jest historią łacińską Lechici są przedstawiani jako nieokrzesana pogansko plemienna społeczność. Jak to możliwe w takim razie, że Cezar oddał swoją siostrę Julię Ceasaris Major poganinowi z nad.. Morza Sarmackiego? O ich synu królu Awille który doprowadził do Rzymskiej klęski w 9 roku ery nowożytnej. można o tym poczytać w Kronikach Norymberskich. Zachęcam szanownych słuchaczy z Ytuba oraz panie z agencji do zapoznania się choćby z tymi książeczkami które wnoszą bardzo wiele.
Jeśli mowa o kobietach, coż kobieta to kapłanka i strażniczka ogniska. Szczególnymi kapłankami w historii chrześcijańskiej były #KobietyWatykanu# wg autorstwa Roberta A. Haaslera. Z poważaniem 🤞
Chciałem powiedzieć że kobieta jest bardzo ważna w Katolicyzmie. Kobieta jest wrẹcz gloryfikowana na podobjẹstwo Maryji. Dwa przykłady;
Ks. Piotr Pawlukiewicz powiedział że: "Szcząśliwa rodzina jest wtedy kiedy kobieta jest mądra a mężczyzna odważny". To świadczy o świadomości kościoła o fundamentalnej/ kluczowej roli kobiet w rodzinie.
A Ks. Fulton Sheen głosił że; Poziom każdej cywilizacji zależy od poziomu jej kobiecości ponieważ im szlachetniejszy jest objekt naszej miłości tym szlachetniejsi stajemy siẹ my sami.
ua-cam.com/video/lISPzUOTKEg/v-deo.html
Wspólne warsztaty policjantów
Odnośnie wzorca kobiety. Było bardzo dużo "nadbudowy", a zabrakło "bazy", czyli biologii. Asymetria ról w prokreacji przy nieobecności antykoncepcji stanowi biologiczny fundament do jakiego adaptowały kultury. W modelu plemiennym kobiety - jakkolwiek brzydko by to nie brzmiało - służy do rodzenia dzieci, a mężczyźni do zapewniania im bezpieczeństwa. Celem jest wytwarzanie kolejnych pokoleń.
Jest kwestia, co jest determinowane przez płeć biologiczną (ang. sex), a co pochodzi od płci kulturową (ang. gender). Obecne czasy stanowią wielki eksperyment na ludzkości. Np. czy wyobrażenie kobiety delikatnej i wrażliwej ("słabej") odpowiada biologicznej naturze, czy pochodzi z kultury. Pod koniec rozmowy 53:30 pojawia się wątek współczesnych wulgarnych kobiet. Z jednej strony kobiety biologicznie są słabiej predysponowane do agresji (testosteron, adrenalina). Z drugiej strony współczesny proces wychowania kobiet daje im przyzwolenie na zachowania agresywne (agresja werbalna). Może więc wulgarna kobieta jest stanem natury, a kobieta delikatna musi zostać na taką wychowana.
Pytań jest wiele, a chętnych do szukania odpowiedzi mało... Kobiety delikatne i wrażliwe - kiedyś po wsiach starsze kobiety wszystkimi "trzęsły", mało który współczesny facet wytrzymywał by z nimi porównanie, to szlachcianki mogły sobie pozwolić na "globusy". Gładkie lica, niezniszczone pracą rączki, tiule i falbanki... Czy to był ideał czy degeneracja?
@@provitabona3171 witam serdecznie obie Panie. Z ogromną przyjemnością wsłuchuję się w kolejny bardzo ciekawy wykład , przyjemnie jest słuchać mądrych osób. Pozdrawiam i życzę dalszej pracy. Jest wiele do nadrbienia.
odrzeć*
mam! ;)
Wizja Mari Matki bożej wg prawosławia ua-cam.com/video/rB1kelDWulg/v-deo.html
Drogie panie, wiecie co robic? Szukajcie prawdziwych klejnotow💍😁 a swiat stanie sie piekniejszy!
🌹🌹
Obedrzeć
W minucie 27:30 przerwalo..??
Mało wyświetleń....Nie ma nic o fatałaszkach, kosmetykach i o tym, jak poderwać faceta na nowy sezon.
👍🤣
Taka prawda,niestety
w tvptvn pani nie spotkamy
Prymitywnych ego polityków, wprost porażają omawiane - zacne / piękne cechy Kobiet , których oni nie posiadają. Andrzej
intelektualny miód
Modele protestanckie rodziny są bardzo słabe. Kobiety nie są skazane na samo siedzenie w domu z dziećmi przez całe życie. Dzieci szybko rosną. Wychowanie trójki dzieci to maks 10 lat i praca zawodowa jest możliwa.
Dzieci mają dwójkę rodziców , ale wiele kobiet i tak woli siedzić w domu ......
@@MrLelek56 może nie do końca jest tak że wolą. Zazwyczaj sytuacja zmusza do takich wyborów .
Kim jest kobieta bez wsparcia mężczyzny,kim jest mężczyzna bez wsparcia kobiety? Mechanizm bez części wspólnie pracujących w postaci kobieta,mężczyzna nie ma prawa funkcjonować.....Jest to kur....nie pojęte co i kto pcha do głów młodych ludzi.....Mamy kulturę,cywilizację a lansuje się jakieś popier....e ideologie itp....Ludzie którzy łapią się na ten syf tłoczony do ich głów,to tak naprawdę ofiary....
10:10 szkoda, że Pani MZ-W ominęła w swojej pochwale dla postępowości chrześcijaństwa w kwestii kobiet to, że kobiety nie mogły i nadal nie mogą być kapłankami np. czy to świadczy na pewno o postępowości? 2000 lat temu to może było postępowe, ale... minęło 2000 lat,
10:28 nie, w chrześcijaństwie kobieta nie jest ontologicznie na równi z mężczyzną, jest niżej od mężczyzny, może jest wyżej niż w judaizmie, ale na pewno nie jest na równi.
11:02 w żadnej innej religii tego nie mamy... A. w mitologii greckiej kobiety zajmowały wyższe miejsca w pandeonie bogów niż jest miejsce kobiet w chrześcijaństwie, aby daleko nie szukać.
Wspaniały gość, mądra rozmowa, bardzo zawodzi jakość 👎🏻😞😑
Naprawdę nie można było nad tym popracować?! Poedytowac?? Po prostu WYCIĄĆ te kilka minut przerwy?! No co za chała?! 👎🏻👎🏻👎🏻
To się nazywa SZACUNEK DLA WIDZA/ SŁUCHACZA
Szanowne panie my sławianki nie zydówki wasz wywód dotyczący pozycji kobiet w judaizmie nie ma zadnej wagi dla pozycji i roli kobiet w wolnym slawiańskim swiecie , chyba że czujecie się spadkobierczyniami zydowskiego porządku, ktory jak wszystko jest przejsciowe i przemijające ,dlatego odchodzi.
Cudownie czytać, że ktoś jeszcze pamięta, że judeo-chrześcijaństwo jest nam obce kulturowo
Maryja matka Boga. Wzór kobiety. Uświęcenie kobiety.
👏
Mam pytanie, skoro w protestantyzmie rola kobiety została ograniczona do roli służki domowej to dlaczego właśnie tam kobiety został dopuszczone w ostatnich czasach do pełnienia funkcji pastora i w ogóle zrównane w funkcjach kościelnych z mężczyznami?
Bo to twierdzenie jest bzdura. ,brednia, wrecz oszalamiająca brednia. Jestem zdumiona , ze p. Wielomska poszla tak daleko w manipulacji. Chyba powinna sie wstydzic swoich slow Kobiety z Niderandow, Angielki, Holenderki - sluzace domowe.
Jeżeli kobieta urodzi piątkę dzieci, to niech robi karierę do upojenia (jak moja najstarsza córka, matka piątki moich wnucząt, wkrótce dr hab). Natomiast kariery kobiet kosztem rodzenia dzieci są diabła warte. Co nam po nich, gdy naród zdycha?
Nie "filozof" tylko "filozofka", nie "publicysta" tylko "publicystka", nie "cybernetyk" tylko "cybernetyczka" - kuźwa... Przecież to jest Pani Magdalena, rodzaj żeński, działaczka. Jesteśmy w Polsce, a języku polskim mamy coś takiego jak rodzaj dla rzeczowników - męski, żeński i nijaki. To jest 6-8 klasa szkoły podstawowej...
To zostało wykorzenione przez władze komunistyczne w imię równości. Odzwyczailiśmy się.
To, że nachalnie narzuca się feminatywy, nie znaczy, że jest to zgodne z gramatyką i normą wzorcową języka polskiego. Proszę zajrzeć do podręczników.
@@user-vu4cu2nv7n
Jak najbardziej jest w 100% zgodne z gramatyką języka polskiego. Nawet bardziej zgodne niż ich nie używanie. Ale oczywiście nikt tego nie narzuca.
Ale rozumiem, że Pan/Pani żyje w rzeczywistości alternatywnej😂
Kleopatra ? Atena , Lakszmi , ladacznice bogini Lady ?
57:59 jak takie wyleczyć?
Mam pewien zarzut. Kobiety piorą... Sprzątają....gotują... Wielka krzywda. Zły facet leży przed telewizorem. Ogólnie gnida.
Wiedzą panie co? A może ja po prostu sam sobie będę dalej to robił sam, mnie to wcale nie męczy. Pralka - 15 minut na tydzień. Zmywarka jest. Odkurzanie idzie mi ok. Co ja będę kogoś obciążał?. Jak będę czuł jakieś potrzeby to zapłacę profesjonalistce... Nikomu krzywda, przynajmniej bezpośrednia nie będzie się działa. Teraz kobiety tak się rozwijają.
A wzorce dla kobiet media promują tu:
www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/seks-pozamalzenski-polakow-zdrady-w-dobie-internetu-z-kim-zdradzaja-zony/eylw5xg
Jest sens pracować! Jak popracuje może będę mógł się czuć spełniony jako krwiopijca i wyzyskiwacz biednej kobiety. Ona za to sobie pozdradza. Super.
No i bez szarpania się z Julkami, które mniej chcą rodzinę ode mnie. Po przesłuchaniu tego czuję że nie warto być w związku, bo tych kobiet które mają do zaoferowania "wewnętrzne ciepło" nie znajduje :) Dzięki dzięki.
A poza tym - wszystkiego dobrego na dzień kobiet.
I dobrze Pana rozumiem - z takimi kobietami rzeczywiście trudno się wiązać o czym była mowa w naszej rozmowie. Z takimi kobietami świat nie ma przyszłości...
@@provitabona3171
Wiem i dziękuję. Pani ma bardzo szeroki ogląd na świat i rozumuje na poziomie systemów i założeń do nich. Też jak rzadko patrząc na wartości w nich bazowe.
Też podziwiam skąd Pani ma cześć obserwacji, gdyż pokrywają się w stopniu zaskakująco wysokim z moimi :)
Ostatnio dowiedziałem się od młodej kobiety, że muszę zmienić swojego niestarego Samsunga na iPhone'a :)
A rodzice jej marnują potencjał domu, bo brak tam sztukaterii i zdobień wokół drzwi.
To z resztą bardzo ciekawy przypadek, bo intelektualnie, raczej elita z dobrej uczelni i faktycznie dobrego domu. Oczekiwania co do życia i obraz szczęścia za to - Instagram.
Nawet mógłbym to porobić, tylko to jest sztuczna forma wyobrażeń a nie realnego życia, z jakimiś celami wyższymi niż kawałek plastiku.
@@PanJapa12321 Mam nadzieję, że jeszcze jest coś ratować... Ale przede wszystkim priorytetem jest zadbanie o wychowanie następnego pokolenia - bo na to jeszcze możemy mieć większy wpływ.
@@provitabona3171 Też mam taką nadzieję.
Prywatnie widze to kiepsko.
.
kopiując z opisu seks bomba + Wzorowa i szczęśliwa żona i matka = ideał
X->Y
Bardzo lubię słuchać panią Wielomską, jednak kiedy mówi w tym wywiadzie na temat Maryi całkowicie rozmija się z prawdą i źródłem prawdy jakim jest Biblia. Biblia mówi, że Maria była "błogosławiona między niewiastami" - nie "między ludźmi", czyli nie była wywyższona nad innymi ludźmi. Nigdy. Nawet Pan Jezus nigdy jej nie wywyższał nad innych ludzi. Biblia mówi, że Bóg nie ma faworytów. Nigdy nie miał i nigdy nie będzie miał. Po prostu wykorzystywał określone, poddane Mu osoby do realizacji Jego celów. W tym przypadku Marię, w innych: Dawida króla, Mojżesza czy apostoła Pawła.
Maria w swoim dziękczynieniu po rozmowie z aniołem powiedziała o Bogu, że jest jej Zbawicielem. czyli potrzebowała Zbawiciela. Musiał ją zbawić z grzechów. Za grzech składała ofiarę (zgodnie z hebrajskim zwyczajem) po urodzeniu Jezusa, swojego pierworodnego Syna, po którym miała jeszcze 5 synów oraz co najmniej 2 córki. Biblia mówi, że każdy człowiek zgrzeszył. Maria również była z natury grzeszną kobietą, która potrzebowała zbawienia i zbawiciela. Nie ma wzmianki, że została poczęta bez grzechu. Mówienie czegokolwiek innego na jej temat niż to o czym czytamy w Biblii to wywyższanie ludzkich nauk, tradycji i opinii ponad to, co mówi Bóg w Swoim Słowie. Jest to kłamstwo, zwiedzenie i fałsz.
Przykre jest też słuchać jak pani Wielomska mówi, że grzech spowodował u kobiet słabość charakteru i umysłu. To jest uogólnianie, które nie przystoi nikomu a szczególnie tak inteligentnej osobie jak pani Wielomska. To stereotyp kobiety. A na wstępie sama mówiła o kulturowym warunkowaniu kobiet i myślenia na ich temat. Temat rzeka.
Niedobrze jest wchodzić w tematy na które nie ma się zrozumienia. Na temat Marii nie ma dużo informacji w Biblii, ale to co jest pokazuje nam zupełnie inny obraz niż go maluje kościół katolicki. Maria to nie jest Maryja. Biblia mówi, że ludzie po śmierci zasypiają i czekają na sąd. Nie ma możliwości by ludzie po śmierci przyszli tu na ziemię a już na pewno nie by się objawiać ludziom tym bardziej, że Pan Jezus jest wg Biblii JEDYNYM POŚREDNIKIEM między Swoim Ojcem a ludźmi zatem modlitwa do człowieka jest zwykłym świętokradztwem.
kds
Ale jaszczurzyca screenshotów robi
A jaką rodzinę ma Pani Wielomska? Ile ma dzieci a ile ma psów?
A kto nie ma odwagi podać swojego nazwiska?
@@provitabona3171 Rozumiem, że ważniejszy jest dla Pani PESEL pytającego niż wiarygodność zapraszanego gościa?
@@provitabona3171 argument w rodzaju "a wy bilecie murzynow".
Pieknie, a kopnac ja ponizej pasa nie dostrzec dobra tylko umaczac sie w szambie takimi pytaniami nie masz szansy "ZLO"