Jak wyszłam z zaburzeń odżywiania? // Moja historia
Вставка
- Опубліковано 23 сер 2024
- Hej, nie spodziewałam się, że odważę się o tym opowiedzieć. Dużo mnie to kosztowało, ale wiem, że warto.
Zaburzenia odżywiania towarzyszyły mi przez ponad 7 lat. Trudno to sensownie opisać. Przeszłam przez całe spectrum zaburzeń i z tej perspektywy, bardzo chciałabym przytulić tamtą Martę, która była "zbyt silna" by prosić o pomoc.
Nie mamy wpływu na przeszłość - ale realny wpływ na to, co jest i co będzie. Dlatego, jeśli komuś to video pomoże, oznacza to, że to wszystko nie było na marne, a nawet z największego "syfu" możemy znaleźć coś dobrego.
______________________
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś/aś, zasubskrybuj kanał (+🔔) - będzie super, gdy znowu się spotkamy!
Znajdziesz mnie:
/ zielonebieganie
/ zielonebieganie
/ strava
Piękny wgląd w siebie i praca nad sobą 🌈🙏 dziękuję za inspirację 🩷
Absolutnie Cię podziwiam Kochana, że miałaś odwagę na takie głębokie i intymne zwierzenie. Brawo.Wiem, że musiało to być bardzo trudne. Zrobiłaś to naprawdę pięknie. Ją osobiście nie mam problemów z jedzeniem, ale perfekcjonizm, nadodpowiedzialność, ataki paniki, szaleńcze ogarnianie wszystkiego, itp. nie jest mi obce. Twój film zmotywował mnie do refleksji i dalszej pracy nad sobą oraz przewartościowania swojego życia. Samych cudowności życzę i pozdrawiam🥰😘. Dziękuję. Namaste🙏
❤️🫶🏻
Kiedyś poznałem dziewczynę.... Miała bulimię. Miała też większość cech które ty Marta opisałaś u siebie. Zwierzała mi się z bardzo osobistych przeżyć. Wiem że to zabrzmi co najmniej dziwacznie ale byłem nią zafascynowany. Jej energię było dosłownie czuć dookoła! Była bardzo intensywna w emocjach i zawsze osiągała swoje cele. Dzięki temu co mówisz w tym wyjątkowym odcinku w końcu zrozumiałem jak nadludzkim wysiłkiem osiągała to wszystko! Dzięki Marta! Doceniam twoją odwagę i potrzebę opowiedzenia nam o tym wszystkim. Jesteś SUPER dziewczyną!
Dzieki za szczerosc i podzielenie sie ta historia. Kazdy z nas to taki szalony mikrokosmos, pelen wzlotow i upadkow 🤗 poki jest iskra, sa problemy, to jest i zycie! Sciskam mocno
Jesteś niesamowita ❤️ wspieram❤
Świetny materiał! Rzadko zdarza się aby ktoś otwarcie mówił o takich problemach. Codzienność generuje nam tyle "stresów" że często ucieczką jest np. objadanie się. Ja tak mam. Biegam, chodzę na siłownie (staram się w miare regularnie), ale cieżkie dni w pracy powodują stres i zajadanie go.. Trudno jest też sobie samemu z tym radzić...
Dzieki za komentarz, trzymam mocno kciuki za Ciebie! Glowa do gory, damy rade!
Dziękuję Ci za ten film! Sama mam taki problem i powoli wychodzę z zaburzeń, a przy bieganiu to nie jest niestety proste. Trzymam za Ciebie kciuki, abyś była szczęśliwa i wolna od zaburzeń odżywiania :)
Dzięki za odwagę i wrażliwość !
Szacun, za otwarcie się i opowiedzenie swojej historii, 3mam kciuki za dalsze sukcesy sportowe 😊 Powodzenia
Dziękuję, że podzieliłaś się swoją historią.
Jesteś bardzo odważna :)
Świetny film Marta 👏🏻👏🏻 daje do myślenia 🤔🤔 i kłania do refleksji. Pozdrawiam serdecznie i dzięki za taki materiał bo jest potrzebny wielu osobom. Trzymaj się 💪🏻💪🏻💪🏻
Eyes opening video. You explain a lot of my past and still current behaviour when it comes to food and running daily for more calories... + FOMO . Hopefully with the age, I added more control and more "I don't care" attitude which makes life more pleasurable 😁 . Big thank you for this very open and emotional life story. Becoming fan of your channel and your Strava 😊
Świetny materiał . Mega ,mega dziękuje za ten film . Mam miałem tak samo ;)
⤵⤵⤵
Gdzie szukałam pomocy?
📍Psychoterapia
📍Szczera rozmowa z zaufaną osobą
📍Meetingi: anonimowijedzenioholicy.org/mityngi/
📍Ania Gruszczyńska: wilczoglodna.pl/
📍Grupa wsparcia: facebook.com/groups/199924817025909/
Powodzenia i trzymajcie się ciepło ♥
Wszystko będzie dobrze dobra duszo :)
👍 Brawo Marta 👏
Dzięki kochana za ten film ❤️
Dziękuję 😊
Dziękuję !
Dzięki za film, skłania do refleksji. Jestem ciekawa jednej rzeczy: czy po tym jak wyszłaś z poważnych zaburzeń odżywiania, zdarzało się że jadłaś intuicyjnie, ale tego jedzenia było zbyt mało w stosunku do ilości spalanych kalorii podczas biegania i innych aktywności? Jak sobie z tym poradzić w inny sposób niż kontrola podaży kcal (która na dłuższą metę jest ciężka do utrzymania)?
❤
Jakbym słuchała o sobie samej.