Ja bym taką umowę już dawno brał i podpisywał. Ale jak już zostało wspomniane, podziały/fuzje GE/BPH/Alior sprawiły, że bank BPH nie ma żadnej motywacji do zawierania ugody. Jedyne czego chcą to jak najdłużej prowadzić procesy i zbierać raty od tych, którzy ciągle płacą. A potem... kto wie, pewnie upadłość.
Moim zdaniem zależy, czy bank przyzna się w ugodzie do swojej uprzedniej nieuczciwości, i czy zapłaci wszystko to, co by zapłacił w wyniku przegrania procesu sądowego. Ja tam jestem zasadniczo ugodowy, ...no chyba że przeciwnik cwaniaczy i nadal mnie naciąga.
Moj dylemat polega na braku zaufania do panstwa. Czy jezeli zawre ugodę i dostane umozenie odsetek. To czy za kilka lat rzad nie zmieni regulacji i okaze sie, ze jednak trzeba placic
W pełni rozumiem, dlatego uważam że jeśli zawierać ugodę, to tylko przed SĄDEM POWSZECHNYM, czyli Rejonowym, Okręgowym lub Apelacyjnym... ugoda zawarta z bankiem w jego oddziale lub przed sądem polubownym przy KNF, to jest podatkowo risky business.
Naprawdę doceniam zaangażowanie w każdym publikowanym przez Ciebie filmie. Aby odnieść sukces na rynkach, inwestorzy muszą zrozumieć przecięcie pomiędzy klasami aktywów i przepływem płynności. Pan Rory Layne koncentruje się na handlu wieloma aktywami, unikalnej strategii zarządzania ryzykiem, zyskiem i kodem lub własnym podejmowaniu decyzji w przypadku wielu klas aktywów. Twój zestaw umiejętności jest doskonały...
Czy dobrze zrozumiałem, że banki w ramach ugód zwracają tylko część nadpłaconego kapitału? Zakładam, że o odsetkach od wezwania nie ma również mowy a jeżeli tak to takie ugody są raczej dla dość specyficznych przypadków kiedy ktoś naprawdę nie może sobie pozwolić na to, żeby czekać conajmniej 3-4 lata. Mnie bank chciał tak sprytnie przekręcić na "ugodę" w postaci aneksu i przejście na kredyt złotowy, że mimo redukcji zadłużenia o około 15% (łaskawcy, prawda?) przy już spłaconym kapitale to w sumie zapłaciłby grubo więcej niż jakbym w ogóle nie pozywał banku.
nie widziałem jeszcze oferty ugody, w ramach której bank zwraca 100% Nadwyżki Kapitałowej (wpłaty klienta minut wykorzystany kredyt)... ale kto wie, może banki mają jakieś noworoczne postanowienia, które będą realizować dopiero w 4 kwartale ;)
A co, jeśli rozważymy taki wniosek do sądu, przy pomocy "instrumentu" zabezpieczenia, by bank składając apelację MUSIAŁ do depozytu sądu wpłacić równowartość kwoty roszczenia? Ewentualnie sąd zastosowałby zabezpieczenie w formie "zakazu podziału banku".?
dwa lata temu to było nie do pomyślenia... padały propozycje: przewalutowanie po kursie bieżącym minu 10 groszy... a jednak okazuje się, że można zaproponować kursy zbliżone do tych z lat '90 :)
Pytanie kto poniesie koszty tego wszystkiego? Zapewne Ci co biorą kredyty obecnie bo system na własnych błędach tak przygotuje kolejne umowy, że niespodzianka zaskoczy trzy kolejne pokolenia kredytowników.
Prawdopodobnie akcjonariusze banku, którzy zainkasują nieco niższe dywidendy niż planowali... ...Jednak patrząc na zysk sektora za 3 kwartały 2023r., to dywidendy wystarczą na wielkie "waciki". Przypomnę, że pomimo szeroko zakrojonej akcji ugodowej banki odnotowały wzrost zysku netto z 2,5 do 21,2 mld zł.
Ja bym taką umowę już dawno brał i podpisywał.
Ale jak już zostało wspomniane, podziały/fuzje GE/BPH/Alior sprawiły, że bank BPH nie ma żadnej motywacji do zawierania ugody. Jedyne czego chcą to jak najdłużej prowadzić procesy i zbierać raty od tych, którzy ciągle płacą. A potem... kto wie, pewnie upadłość.
Dobre
Walczyć z banksterami i nie układać się.
Moim zdaniem zależy, czy bank przyzna się w ugodzie do swojej uprzedniej nieuczciwości, i czy zapłaci wszystko to, co by zapłacił w wyniku przegrania procesu sądowego. Ja tam jestem zasadniczo ugodowy, ...no chyba że przeciwnik cwaniaczy i nadal mnie naciąga.
Moj dylemat polega na braku zaufania do panstwa. Czy jezeli zawre ugodę i dostane umozenie odsetek. To czy za kilka lat rzad nie zmieni regulacji i okaze sie, ze jednak trzeba placic
W pełni rozumiem, dlatego uważam że jeśli zawierać ugodę, to tylko przed SĄDEM POWSZECHNYM, czyli Rejonowym, Okręgowym lub Apelacyjnym...
ugoda zawarta z bankiem w jego oddziale lub przed sądem polubownym przy KNF, to jest podatkowo risky business.
Naprawdę doceniam zaangażowanie w każdym publikowanym przez Ciebie filmie. Aby odnieść sukces na rynkach, inwestorzy muszą zrozumieć przecięcie pomiędzy klasami aktywów i przepływem płynności. Pan Rory Layne koncentruje się na handlu wieloma aktywami, unikalnej strategii zarządzania ryzykiem, zyskiem i kodem lub własnym podejmowaniu decyzji w przypadku wielu klas aktywów. Twój zestaw umiejętności jest doskonały...
Z Australii próbowaliśmy z kolegami i nasza inwestycja w ciągu ostatnich dwóch miesięcy bardzo się opłaciła
Jego strategia pomogła wielu traderom/nowicjuszom, jego program umożliwił mi tak szybkie odzyskanie strat po krachu
Rory aktywny przez TE L E G R AM......
Jest na Telegramie
@Rorylaynee
Czy dobrze zrozumiałem, że banki w ramach ugód zwracają tylko część nadpłaconego kapitału? Zakładam, że o odsetkach od wezwania nie ma również mowy a jeżeli tak to takie ugody są raczej dla dość specyficznych przypadków kiedy ktoś naprawdę nie może sobie pozwolić na to, żeby czekać conajmniej 3-4 lata. Mnie bank chciał tak sprytnie przekręcić na "ugodę" w postaci aneksu i przejście na kredyt złotowy, że mimo redukcji zadłużenia o około 15% (łaskawcy, prawda?) przy już spłaconym kapitale to w sumie zapłaciłby grubo więcej niż jakbym w ogóle nie pozywał banku.
nie widziałem jeszcze oferty ugody, w ramach której bank zwraca 100% Nadwyżki Kapitałowej (wpłaty klienta minut wykorzystany kredyt)... ale kto wie, może banki mają jakieś noworoczne postanowienia, które będą realizować dopiero w 4 kwartale ;)
A co, jeśli rozważymy taki wniosek do sądu, przy pomocy "instrumentu" zabezpieczenia, by bank składając apelację MUSIAŁ do depozytu sądu wpłacić równowartość kwoty roszczenia? Ewentualnie sąd zastosowałby zabezpieczenie w formie "zakazu podziału banku".?
Sąd cywilny w ramach zabezpieczenia powództwa raczej nie może zakazać dzielić spółki, bo tego typu procedury podlegają pod inne paragrafy
propozycja banku 0.96 zł przewalutowanie za franka
dwa lata temu to było nie do pomyślenia... padały propozycje: przewalutowanie po kursie bieżącym minu 10 groszy... a jednak okazuje się, że można zaproponować kursy zbliżone do tych z lat '90 :)
Pytanie kto poniesie koszty tego wszystkiego? Zapewne Ci co biorą kredyty obecnie bo system na własnych błędach tak przygotuje kolejne umowy, że niespodzianka zaskoczy trzy kolejne pokolenia kredytowników.
Prawdopodobnie akcjonariusze banku, którzy zainkasują nieco niższe dywidendy niż planowali... ...Jednak patrząc na zysk sektora za 3 kwartały 2023r., to dywidendy wystarczą na wielkie "waciki". Przypomnę, że pomimo szeroko zakrojonej akcji ugodowej banki odnotowały wzrost zysku netto z 2,5 do 21,2 mld zł.