co by nie było każdy problem postawy człowieka zaczyna się od pozycji miednicy a później reakcja łańcuchowa jedno ciągnie drugie...jeśli chodzi od pasa w górę oczywiście to wektory sił niestety tak działają na ludzkie ciało że mięśnie połączone z danymi kośćmi są pospinane, pomimo to dobijamy siebie zaniedbując pozycją w której spędzamy większość dnia(oczywiście łeb pochylony w smartfonie też robi swoje). Tak czy siak oddychanie jest jednym z procesów życiowych człowieka a niestety większość z nas o tym zapomina...podobnie jak i zarazem o ćwiczeniach mięśni dna miednicy też bardzo istotne. Ogółem rzecz biorąc chłopaki bardzo fajny materiał wyciągnąłem z niego dla siebie kilka ważnych informacji. Pozdrawiam serdecznie ekipe
super! wszystko logiczne i fajnie wyjaśnione. Duża motywacja do dalszej nauki i rozwoju. Dzięki!
co by nie było każdy problem postawy człowieka zaczyna się od pozycji miednicy a później reakcja łańcuchowa jedno ciągnie drugie...jeśli chodzi od pasa w górę oczywiście to wektory sił niestety tak działają na ludzkie ciało że mięśnie połączone z danymi kośćmi są pospinane, pomimo to dobijamy siebie zaniedbując pozycją w której spędzamy większość dnia(oczywiście łeb pochylony w smartfonie też robi swoje). Tak czy siak oddychanie jest jednym z procesów życiowych człowieka a niestety większość z nas o tym zapomina...podobnie jak i zarazem o ćwiczeniach mięśni dna miednicy też bardzo istotne.
Ogółem rzecz biorąc chłopaki bardzo fajny materiał wyciągnąłem z niego dla siebie kilka ważnych informacji.
Pozdrawiam serdecznie ekipe
Racja choć i sama miednica może być skutkiem dysfunkcji choćby kończyn dolnych. Dzięki za dobre obserwacje i podsumowanie :)
No bo niestety od miednicy zawsze wszystko się zaczyna... cała nasza konstrukcja albo w dół albo w górę
Dziękuję za kolejny wspaniały wykład. Do zobaczenia na szkoleniu NiT!!!
Świetnie.Dzięki.
Proszę bardzo :)
To było logiczne i wynikało jedno z drugiego
Super masaż, zrobię tacie 🥰
Ja poproszę SZYJA najpierw, ale potem LĘDŹWIE też
Dobrze! Tak zrobimy :)
No ciekawe efekty uzyskaliście...
No raczej :) Jak na krótki pokaz było nieźle. Najważniejsze, że „zniszczyliśmy” głowę Błażeja