Mam lite line 400 jeszcze z wersji gdzie dawali grubszy material zewnetrzny. Obecnie chyba sa do wyboru 4 grubosci.polecam najgrubszy lub ewentualnie ciut cienszy . Nie warto moim zdaniem oszczedzac na tkaninie zewnetrznej .Znajjomi tez maja spiwory cumulusa i kazdy jest zadowolony- kazdy kupujac wybieral sobie material czy nawet docieplał dodajac dodatkowy puch w preferowane miejsca. To fajna opcja bo mozna tworzyc spiwor dokladnie pod siebie. W swoim lite line 400 spalem przy -2,5C w ziemie na karrimacie bez namiotu - w spodniach polarowych i na sobie cienka bluza polarowa 100 i zwykly polar 200. bylo mi cieplo, tak w sam raz. Polecam go do lekkich warunkow zimowych i jako uniwersalny . wiosna ,jesien. Jestem zwolennikiem w lecie spiworka 200g puchu o wadze calkowite j ok 450g ktory zima idzie do srodka mojego lite line400 robiac spiwor zimowy do niskich temperatur. Cumulusa nie trzeba reklamowac-b wysoka jakosc wyrobow. Lata temu zrezygnowalem z syntetykow na rzecz puchu i obecnie w domu sa 4 puchowki. Szkoda ze nie zrobilem tego 20 lat temu tylko targalem po tatrach ,jaskiniach itp ciezkie i duze syntetyki.Dzis ceny puchówek sa niskie, kiedy to było wiecej niz wyplata i jeszcze tzreba bylo szukac albo zeby ktos przywozl z za granicy (lata 80-poczatek 90)
Cześć. Fajne i rzetelne recenzje. Macie fajne osiągnięcia, a gdzie byliście wy, był z wami wasz sprzęt. Łapki pod filmami i sub na wsparcie, będę śledził. Pozdrawiam 🤙
Witam Panią. Mam pytanie. Jak sobie radzicie kiedy w czasie długich dystansów pada deszcz ok 4 dni i namiot nie ma kiedy wyschnąć? Jest wtedy narażony na wilgoć i pleśn. .... Mam się martwić jeżeli mi się przytrafi kilkudniowy deszcz? Pozdrawiam i subskrybuję 😊
Hej! W przypadku śpiworów puchowych polecam używanie linera, niekoniecznie od Cumulusa, bo te są dość drogie. Przyzwoity liner nie kosztuje zbyt wiele, nie waży też dużo, a bardzo ułatwia utrzymanie śpiwora w czystości. Zdecydowanie łatwiej go wyprać i wysuszyć niż śpiwór puchowy. Pozdrawiam!
To prawda, choć wydaje się, że w naszym przypadku, może się nie sprawdzić. Przy długich wyprawach (kilka tygodni/miesięcy) kiedy nie mamy możliwości codziennej kąpieli/prania po intensywnym wysiłku prześcieradło bardzo szybko byłoby brudne, a przepocony śpiwór po wyprawie i tak nadaje się do wyprania. Puchowe rzeczy w ogóle trzeba często prać, żeby zachowywały swoje właściwości.
@@viamountains Prześcieradło jednak zdecydowanie łatwiej wyprać i wysuszyć w czasie wyprawy i milej się wtedy śpi w czystej pościeli, ale Wasz wybór :) Ja nie używam swojego śpiwora puchowego zbyt intensywnie, bo nie jeżdżę na takie długie wyprawy, więc nie muszę go prać zbyt często. Pranie takiego śpiwora, suszenie go i rozbijanie puchu to niestety dość czasochłonna sprawa.
Witam. Bardzo lubię Wasze filmy. W tym materiale zabrakło mi odrobiny krytycyzmu (jaki np. był w recenzji materacy TaRa) W przypadku Śpiworów Cumulusa ,,konkurencyjna cena" lub jedna z niższych z pośród polskich firm produkujących śpiwory... dotyczy tylko wersji (rozmiaru) dla MAŁYCH RYCERZY lub CALINECZEK. Ja też jestem kur*****m (170 cm wzrostu) ale gdybym miał u nich zamawiać śpiwór letni (jakim jest LL 200) to zamówiłbym wersję L. A za taką zmianę trzeba DODATKOWO dopłacić, tak samo jak za zmianę proporcji wypełnienia na 50/50, zmianę koloru i oczywiście dopuszenie (co jest zrozumiałe). Pozdrawiam i bezpieczeństwa na szlakach PRS
To oczywiste że trzeba dopłacić. Cumulus robi na zapas tylko standardowe wersje śpiworów, jeżeli robisz modyfikację to muszą ten śpiwór uszyć od zera, nie biorą go z magazynów. Ja bym jednak powiedział, że śpiwory Cumulusa są szyte dla normalnych ludzi :). W każdym razie użytkuję X-lite 200 od trzech lat i pasuje przy wzroście 175cm, a nie jestem jakimś szkieletorem. Trzeba mieć świadomość, że jak się kupuje śpiwór ultralight, to on nie będzie jakiś mega obszerny, bo świadomy klient który kupuje taki śpiwór godzi się z tym, że niska waga i wygoda noszenia powodują pewne ograniczenia. A jak chce się więcej miejsca, to trzeba kupić cięższy śpiwór. I tyle.
Recenzja fajna ale zabrakło mi jednej najważniejszej informacji - w jakich najniższych temperaturach spaliście na Cyprze i czy wtedy ten śpiwór wystarczył czy trzeba było się ubierać.
Jaki śpiwór powinienem wybrać jeżeli będą chciał go używać z pominięciem tych najbardziej gorących i mroźnych okresów? Myślałem żeby wziąć Cumulusa z puchem najwyższej jakości chyba 950 albo 900quin nie pamiętam, o wadze w przedziale 300-400g? Chciałbym go użyć w Dolomitach lub w Tatrach raczej w wysokich górach A na przykład na zimniejsze okresy dokupić syntetyczny i używać dwóch
Hej, z takich „uniwersalnych” śpiworów u Cumulusa są modele Panyam i Traveller. Oczywiście wybór zależy od tego czy jesteś zmarzluchem, czy raczej morsem i w jakich warunkach będziesz go używać (namiot/tarp/schronisko/chatki), ile dni z rzędu, czy będzie możliwość wysuszenia? Lepsza jakość puchu zwiększa parametry cieplne, więc jeśli zmodyfikujesz śpiwór do 900 cuin, na pewno będzie cieplejszy, przy takiej samej wadze. Trzeba pamiętać, że w górach jest kilka(naście) stopni zimniej niż na nizinach (szczególnie w sezonie jesień/wiosna), a po całodziennej wędrówce jest nam zimniej niż normalnie. Dodatkowo wilgoć zmniejsza parametry cieplne puchu. My jako pierwszy wybór (pod namiotem) używamy: Sławek Panyam 450, Weronika Teneqa 700 z puchem hydrofobowym. Z nich korzystamy najczęściej.
Hej. Czy moglibyście odrobinę rozwinąć tą kwestię doboru temperatury śpiwora. Próbuje właśnie dobrać sobie jakiś śpiwór nazwijmy to 3 sezonowy. Tak żeby służył wiosną i jesienią i to również na terenach górskich ale nie na wyprawy wspinaczkowe tylko Polskie góry i Alpy na jakiś trekkingach do 2 tys. to absolutny max. No i właśnie zastanawiam się w jaki zakres temperatur uderzyć żeby dobrać coś możliwie uniwersalnego. Czy te kilka stopni komfortu wystarczy, jak np Lite Line 300 (4 stopnie), czy Lite Line 400 (2 stopnie), czy jednak trzeba zakładać coś cieplejszego? A to co piszesz, że Wy najczęściej używacie Panyama i Tenequa to w jakie warunki to Wasz podstawowy wybór? Będę wdzięczny za podzielenie się doświadczeniem :)@@viamountains
Ja tam spałem w śpiworze gdzie temperatura na zewnątrz miała -5 a comfort śpiwora wynosił 15+ a extreme +1 no i dodatkowo moja mata samopompująca nie izolowała nic a nic XD Niby przeżyłem ale było ciężko, no i po powrocie zachorowałem XD Ale co przeżyte to moje Xd
Podejrzewam że ciężko to było snem nazwać, i pewnie miałeś na sobie wszystkie ciuchy jakie to tylko możliwe :). Zasadniczo temperatura extreme znaczy, że może nie zamarzniesz jak się zawiniesz w ten śpiwór i spróbujesz spędzić noc, ale też to jest mierzone tylko w bieliźnie termoaktywnej (tak podejrzewam, w każdym razie te temperatury są u mnie adekwatne z jakąś cienką bielizną do spania). Jak na siebie ubierzesz wszystko co masz to to można właściwości śpiwora poprawić. Tak czy inaczej, pewnie będziesz to pamiętał do końca życia ;)
@@klosiu1 Racja, praktycznie nic nie spałem, co chwilę się budziłem z drgawką. Dwie noce tak spędziłem z rzędu. Po powrocie 2 tygodnie z łóżka nie wstawałem XD Dostałem niezłą nauczkę XD
Nie arz zsie tak nocowalo z amłodu, wywrotaka na splywie na popradzie i wszystko mokre,namiot tak ciezki od wody ze z trudem wyjelismy z pontonu.(plutno zeglarskie) no i dluga noc bo slonce w dolinie wychodzi ok 10 dopiero z za gor.... Sucha była konsera ,swieczka i zapalki.... Polozylismy sie na mokrym spiworze,w mokrym namiocie po wykreceniu.Swieczke posatwilismy na konserwie i tak drgawki do rana....za to rano jak juz wstalo slonce to wszystko wyschlo do poludnia taki był upał.
Mam lite line 400 jeszcze z wersji gdzie dawali grubszy material zewnetrzny. Obecnie chyba sa do wyboru 4 grubosci.polecam najgrubszy lub ewentualnie ciut cienszy . Nie warto moim zdaniem oszczedzac na tkaninie zewnetrznej .Znajjomi tez maja spiwory cumulusa i kazdy jest zadowolony- kazdy kupujac wybieral sobie material czy nawet docieplał dodajac dodatkowy puch w preferowane miejsca. To fajna opcja bo mozna tworzyc spiwor dokladnie pod siebie. W swoim lite line 400 spalem przy -2,5C w ziemie na karrimacie bez namiotu - w spodniach polarowych i na sobie cienka bluza polarowa 100 i zwykly polar 200. bylo mi cieplo, tak w sam raz. Polecam go do lekkich warunkow zimowych i jako uniwersalny . wiosna ,jesien. Jestem zwolennikiem w lecie spiworka 200g puchu o wadze calkowite j ok 450g ktory zima idzie do srodka mojego lite line400 robiac spiwor zimowy do niskich temperatur. Cumulusa nie trzeba reklamowac-b wysoka jakosc wyrobow. Lata temu zrezygnowalem z syntetykow na rzecz puchu i obecnie w domu sa 4 puchowki. Szkoda ze nie zrobilem tego 20 lat temu tylko targalem po tatrach ,jaskiniach itp ciezkie i duze syntetyki.Dzis ceny puchówek sa niskie, kiedy to było wiecej niz wyplata i jeszcze tzreba bylo szukac albo zeby ktos przywozl z za granicy (lata 80-poczatek 90)
Bardzo ciekawy opis śpiworu ktory chce zakupic do hamaka Lesovika ❤️🥰❤️
Świetne recenzje! Informacje konkretne, a produkty solidnie przetestowane. Dzięki za pomoc w podejmowaniu decyzji zakupowych. Pozdrawiam 😊
Fajna , rzeczowa recenzja. Bez wciskania bajek . Dziękować. Pozdrawiam.
Bardzo fajne i konkretne recenzje. Osobiście czekam również na recenzję namiotu. Pozdrawiam
Dzięki wielkie! Niedługo będzie również o namiocie. Pozdrawiamy
Mam ten śpiwór i jak tylko będzie okazja to go przetestuję.w lesie.
Cześć. Fajne i rzetelne recenzje. Macie fajne osiągnięcia, a gdzie byliście wy, był z wami wasz sprzęt. Łapki pod filmami i sub na wsparcie, będę śledził. Pozdrawiam 🤙
no i gdzie ten filmik o praniu puchu? ;)
Witam Panią. Mam pytanie. Jak sobie radzicie kiedy w czasie długich dystansów pada deszcz ok 4 dni i namiot nie ma kiedy wyschnąć? Jest wtedy narażony na wilgoć i pleśn. .... Mam się martwić jeżeli mi się przytrafi kilkudniowy deszcz? Pozdrawiam i subskrybuję 😊
W takich warunkach pusch sie nie sprawdza. Szuszenie na ogniskiem spiwora to na pewno wypalone dziurki w materiale,.
Hej! W przypadku śpiworów puchowych polecam używanie linera, niekoniecznie od Cumulusa, bo te są dość drogie. Przyzwoity liner nie kosztuje zbyt wiele, nie waży też dużo, a bardzo ułatwia utrzymanie śpiwora w czystości. Zdecydowanie łatwiej go wyprać i wysuszyć niż śpiwór puchowy. Pozdrawiam!
To prawda, choć wydaje się, że w naszym przypadku, może się nie sprawdzić. Przy długich wyprawach (kilka tygodni/miesięcy) kiedy nie mamy możliwości codziennej kąpieli/prania po intensywnym wysiłku prześcieradło bardzo szybko byłoby brudne, a przepocony śpiwór po wyprawie i tak nadaje się do wyprania. Puchowe rzeczy w ogóle trzeba często prać, żeby zachowywały swoje właściwości.
@@viamountains Prześcieradło jednak zdecydowanie łatwiej wyprać i wysuszyć w czasie wyprawy i milej się wtedy śpi w czystej pościeli, ale Wasz wybór :) Ja nie używam swojego śpiwora puchowego zbyt intensywnie, bo nie jeżdżę na takie długie wyprawy, więc nie muszę go prać zbyt często. Pranie takiego śpiwora, suszenie go i rozbijanie puchu to niestety dość czasochłonna sprawa.
Taką samą robotę zrobią Ci ciuchy do spania, oprócz tego mogą służyć jako dodatkowa warstwa, gdy już naprawdę jest zimniej.
Witam. Bardzo lubię Wasze filmy.
W tym materiale zabrakło mi odrobiny krytycyzmu (jaki np. był w recenzji materacy TaRa)
W przypadku Śpiworów Cumulusa ,,konkurencyjna cena" lub jedna z niższych z pośród polskich firm produkujących śpiwory... dotyczy tylko wersji (rozmiaru) dla MAŁYCH RYCERZY lub CALINECZEK.
Ja też jestem kur*****m (170 cm wzrostu) ale gdybym miał u nich zamawiać śpiwór letni (jakim jest LL 200) to zamówiłbym wersję L.
A za taką zmianę trzeba DODATKOWO dopłacić, tak samo jak za zmianę proporcji wypełnienia na 50/50, zmianę koloru i oczywiście dopuszenie (co jest zrozumiałe).
Pozdrawiam i bezpieczeństwa na szlakach
PRS
To oczywiste że trzeba dopłacić. Cumulus robi na zapas tylko standardowe wersje śpiworów, jeżeli robisz modyfikację to muszą ten śpiwór uszyć od zera, nie biorą go z magazynów.
Ja bym jednak powiedział, że śpiwory Cumulusa są szyte dla normalnych ludzi :). W każdym razie użytkuję X-lite 200 od trzech lat i pasuje przy wzroście 175cm, a nie jestem jakimś szkieletorem.
Trzeba mieć świadomość, że jak się kupuje śpiwór ultralight, to on nie będzie jakiś mega obszerny, bo świadomy klient który kupuje taki śpiwór godzi się z tym, że niska waga i wygoda noszenia powodują pewne ograniczenia. A jak chce się więcej miejsca, to trzeba kupić cięższy śpiwór. I tyle.
Recenzja fajna ale zabrakło mi jednej najważniejszej informacji - w jakich najniższych temperaturach spaliście na Cyprze i czy wtedy ten śpiwór wystarczył czy trzeba było się ubierać.
Świetne te poradniki , imo najlepsze na sieci . Czekam na testy rakiet i innych szpejow. Jakiego namiotu używacie zima ?
Dzięki za opinię! Staramy się, żeby nikogo nie zanudzić ;P
Zimą używamy MSR Access 2. Nocowaliśmy w nim w trakcie przejścia Łuku Karpat zimą.
Jaki śpiwór powinienem wybrać jeżeli będą chciał go używać z pominięciem tych najbardziej gorących i mroźnych okresów?
Myślałem żeby wziąć Cumulusa z puchem najwyższej jakości chyba 950 albo 900quin nie pamiętam, o wadze w przedziale 300-400g?
Chciałbym go użyć w Dolomitach lub w Tatrach raczej w wysokich górach
A na przykład na zimniejsze okresy dokupić syntetyczny i używać dwóch
Hej, z takich „uniwersalnych” śpiworów u Cumulusa są modele Panyam i Traveller. Oczywiście wybór zależy od tego czy jesteś zmarzluchem, czy raczej morsem i w jakich warunkach będziesz go używać (namiot/tarp/schronisko/chatki), ile dni z rzędu, czy będzie możliwość wysuszenia?
Lepsza jakość puchu zwiększa parametry cieplne, więc jeśli zmodyfikujesz śpiwór do 900 cuin, na pewno będzie cieplejszy, przy takiej samej wadze.
Trzeba pamiętać, że w górach jest kilka(naście) stopni zimniej niż na nizinach (szczególnie w sezonie jesień/wiosna), a po całodziennej wędrówce jest nam zimniej niż normalnie. Dodatkowo wilgoć zmniejsza parametry cieplne puchu.
My jako pierwszy wybór (pod namiotem) używamy: Sławek Panyam 450, Weronika Teneqa 700 z puchem hydrofobowym. Z nich korzystamy najczęściej.
@@viamountains dziękuję bardzo.
Teraz już wiem że powinienem celować w cieplejszy śpiwór z co najmniej 400g wypełnieniem
Hej. Czy moglibyście odrobinę rozwinąć tą kwestię doboru temperatury śpiwora.
Próbuje właśnie dobrać sobie jakiś śpiwór nazwijmy to 3 sezonowy. Tak żeby służył wiosną i jesienią i to również na terenach górskich ale nie na wyprawy wspinaczkowe tylko Polskie góry i Alpy na jakiś trekkingach do 2 tys. to absolutny max.
No i właśnie zastanawiam się w jaki zakres temperatur uderzyć żeby dobrać coś możliwie uniwersalnego. Czy te kilka stopni komfortu wystarczy, jak np Lite Line 300 (4 stopnie), czy Lite Line 400 (2 stopnie), czy jednak trzeba zakładać coś cieplejszego?
A to co piszesz, że Wy najczęściej używacie Panyama i Tenequa to w jakie warunki to Wasz podstawowy wybór?
Będę wdzięczny za podzielenie się doświadczeniem :)@@viamountains
Spiwory puchowe są tylko na mrozy kiedy jest sucho . Osobiście wole śpiwory syntetyczne .
Ja tam spałem w śpiworze gdzie temperatura na zewnątrz miała -5 a comfort śpiwora wynosił 15+ a extreme +1 no i dodatkowo moja mata samopompująca nie izolowała nic a nic XD Niby przeżyłem ale było ciężko, no i po powrocie zachorowałem XD Ale co przeżyte to moje Xd
Podejrzewam że ciężko to było snem nazwać, i pewnie miałeś na sobie wszystkie ciuchy jakie to tylko możliwe :). Zasadniczo temperatura extreme znaczy, że może nie zamarzniesz jak się zawiniesz w ten śpiwór i spróbujesz spędzić noc, ale też to jest mierzone tylko w bieliźnie termoaktywnej (tak podejrzewam, w każdym razie te temperatury są u mnie adekwatne z jakąś cienką bielizną do spania). Jak na siebie ubierzesz wszystko co masz to to można właściwości śpiwora poprawić.
Tak czy inaczej, pewnie będziesz to pamiętał do końca życia ;)
@@klosiu1 Racja, praktycznie nic nie spałem, co chwilę się budziłem z drgawką. Dwie noce tak spędziłem z rzędu. Po powrocie 2 tygodnie z łóżka nie wstawałem XD Dostałem niezłą nauczkę XD
Nie arz zsie tak nocowalo z amłodu, wywrotaka na splywie na popradzie i wszystko mokre,namiot tak ciezki od wody ze z trudem wyjelismy z pontonu.(plutno zeglarskie) no i dluga noc bo slonce w dolinie wychodzi ok 10 dopiero z za gor.... Sucha była konsera ,swieczka i zapalki.... Polozylismy sie na mokrym spiworze,w mokrym namiocie po wykreceniu.Swieczke posatwilismy na konserwie i tak drgawki do rana....za to rano jak juz wstalo slonce to wszystko wyschlo do poludnia taki był upał.
No, ja niestety mam tę starszą wersję z wcinającym się w zamek materiałem. Reszta ok, choć szczerze mówiąc myślałam, że będzie cieplejszy...
To typowo letni śpiwór. I to niekoniecznie na polskie lato 😅