Це відео не доступне.
Перепрошуємо.
Historie które zmieniają życie.
Вставка
- Опубліковано 7 лип 2024
- Opowiadanie historii to zaproszenie do bliskości i relacji. Historia opowiedziana to historia oddana. Historie mogą zainspirować do zmiany życia - budują nadzieję, pokazują, że zmiana jest możliwa.
O tym rozmawiamy z Mirkiem Urbanem
link do jego książki:
lubimyczytac.pl/ksiazka/50890...
Zainspirowałam się Pana Mirka lekkim podejściem do tematu rozmowy i opowiadaniu historii bez ocen, jakby eksperymentem, jakby żonglowanie czy się uda i czy znajdę w tej historii radość, którą mogę podarować innym zainteresowanym🙏 Dla mnie to podejście jest ciekawe i dające ulgę, że można popełniać błędy, próbować i uczyć się nawzajem samo ekspresji i skutecznej komunikacji. Również jest rodzajem sztuki komunikacji. Mój kochany dziadek zawsze opowiadał historie rodzinne i dzięki niemu ja czuję się jakbym znała moich pradziadków, ich charaktery, ich umiejętności oraz śmieszne, ciekawostki. Wyobraznia była nasycona światem, którego nie mogłabym inaczej poznać. Dzięki jego opowiadaniom mój świat się wzbogacił o rodzinne skarby. Bardzo cenię i polecam przekazywanie historii z pokolenia na pokolenie.😍🙂👍
opowiadajmy i my !
to daje nadzieję
Zazdroszczę dziadka opowiadajacego historie. Mi nie było dane ich poznać. To musi być niezwykłe słuchac żywych historii sprzed…. kilkudziesieciu lat! 🔥
@@MirekUrban te opowieści były jak żywe wspomnienia sprzed 70 - 80 lat. Dziadek dożył 93.Tak malowane opowieści, że czułam że znam pradziadków osobiście. Może Pan będzie takim dziadkiem 😃🍀🤞 trzymam kciuki
Te tematy są mi bliskie bardzo. Poruszyły mnie i dały inspirację. Ważne są te historie. Opowiedziałam raz swoją by ratować życie młodego człowieka chorego na HIV. Ten człowiek żyje! A ja mogłam narodzić się na nowo i zrozumiałam, że to co jest moim doświadczeniem może bolesnym nie jest tylko dla mnie. To jest mi dane by ratować życie drugim. Dziękuję za tą rozmowę ❤️
piękne to !
Opowiadać swoją historie by ratować życie drugiego człowieka. To jest zarazem piękna, trudna i odważna odpowiedzialność! ❤
Z tego filmu Pani Agnieszko, wyniosłam to, że historie mają moc. Nigdy nie myślałam, że opowiadane przeze mnie historie mogą mieć znaczący wpływ na życie drugiego człowieka. Gdzieś tam żyjąc w przekonaniu, że większa cześć dorosłych to dzieci zamknięte w dorosłych już ciałach, skoncentrowani przede wszystkim na sobie i swoim życiu, swoich doświadczeniach.
Aby usłyszeć historię drugiego człowieka i nawet mieć nad nią jakąś refleksję, trzeba przede wszystkim najpierw nauczyć się słuchać, nauczyć się być uważnym i zainteresowanym drugim człowiekiem, jego przeżyciami, doświadczeniami i jego historią. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że mało kto posiada taką umiejętność. Przecież ludzie na tyle są zainteresowani są sobą i swoim wnętrzem, że nawet bardzo rzadko pada wśród wielu licznych moich znajomych pytanie: "Cześć, jak się czujesz? Co słychać, jak samopoczucie?" Nie mówiąc już o dzieciach dla których fajniejsze jest oglądanie zupełnych głupot na Tik Toku niż rozmowa z dziadkiem/ babcią i poznanie ich historii.
warto mieć zaufanie :)
Tu m. in. tkwi siła historii - my lubimy ich słuchać! Nie lubimy słuchać informacji, pouczeń i kazań a historia…. niepostrzeżenie wchodzi do naszej głowy. A dobra historia pokazuje inne możliwości i sposoby bez nakazów stosowania. Dlatego historie mają mic - niosą nadzieję i pokazują możliwosci. Potem czas na decyzję odbiorcy co z tym zrobi… 🔥
Wspaniałe historie. Dziękuję. Będę starał się o to aby bardziej kolekcjonować moje w pamięci. Pozdrawiam serdecznie
Noszę w sobie bardzo wiele różnych historii i właśnie zrozumiałam jakie to jest ciekawe i ważne. Bardzo dziękuję, za tą rozmowę 💖💖💖
Zapraszam do dzielenia się z potrzebującymi, kiedy będzie na to gotowość obu stron ❤️
Dziś mam dobry dzień, udało mi się zamówić książkę Uwięzieni we własnej głowie. ❤
Prawda. Boję się być autentyczna, bo za każdym razem dostaje razy: kpiny, obmowy i niezrozumienia. Choć jestem raczej osobą odważną.
Dziękuję.
warto być !
Mam to samo. Tyle tych życiu przeszłam odrzucenia , nie zrozumienia.... Ah ..
@@magdabrzoska9792usłyszałam niedawno od kogoś mi bliskiego...nie bój się zostać sama...uwalniające...mimo świadomości...
Zawsze czekam na te 'nasze' poniedziałki❤
...porusza mnie wzajemność i szczere spotkanie, w autentycznej szczerości i głębi...
Historia z chłopakiem na moście poruszyła mnie najbardziej bo daje nadzieję ... są inne możliwości, a zmiana jest możliwa♥️
Dziękuję. A ten policjant na moście uratował już setki osób!!! Niezwykły człowiek!
o tak wzajemność spotkania - to lubię najbardziej !
Dziękuję za historię o smsie🖤 bliska mi osoba jest po próbie i wielokrotnie glowilam się jak byc dla niej wsparciem. Pani Agnieszko, gorąco pozdrawiam 💚
❤️🩹
Dziękuję ❤
Dziękujemy ❤
Super rozmowa. Dziękuję Pani Agnieszko. Osobiście lubię używać narrację w pracy. A storytelling i story talking sprawia, że moi klienci uczą się angielskiego z niebywałą ciekawością. Pozdrawiam serdecznie
Angielski… Przypominam sobie korepetycje. Przygotowanie do opowiadania tzw. topikówto było nic innego jak ciekawistki, anegdoty, historie. Moze nie w formie porywająctmych narracji, ale jednak narracji ktore maja zaciekawiac! Tak. Nauka jezyka opowiadanie histirii to jest to!
@@MirekUrbanma Pan rację. Tak bywa. Ale magia się dzieje u klienta dorosłego i biznesowego. Oni wolą opowiadać o sobie. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź
Piękna historia edukacyjna 😀 Syn też nas nauczył. Jak wszedłem do jego pokoju i stwierdziłem, że mógłby posprzątać bo mu się rozwija nowe życie w pokoju, to łypnal i odparował, ja wam do sypialni nie wchodzę i nie mówię, że macie kurz pod łóżkiem.
Czas mija, a on ma dalej szybki refleks 😀
🥹❤️🩹
Doceniam! 🔥! Tak jak doceniłem reakcję mojego syna kiedy sam chciał wyrzucić to i owo 😎
Jeszcze trzeba chcieć się czegoś nauczyć tak jak Wy - niejeden rodzic zrobiłby dziecku awanturę, że jest bezczelne i "Co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie" itd. Trzeba mieć otwartość na uczenie się od innych i refleksyjność lub chcieć nad tym popracować. Dobrze, że są takie książki i nagrania, do których inni mogą sięgnąć i nad tym popracować lub w sobie to pielęgnować.
Kolejna PEREŁKA wsród Poniedzialkowych Spotkań😊szkoda troszkę że poniedziałek jest tylko raz w tygodniu ! DZIĘKUJĘ że tą rozmową - opowiadaniem byliście Państwo ze mną ...z nami ❤ Pięknie powiedziane o wzajemnym OD-ŻYWIANIU SIĘ opowiadaniem tych różnych historii😊❤DZIEKUJĘ za piękny wieczór❤
tak z Mirkiem można łowić perły
Dziękuję 🔥! To domena spotkań z historiami - jesteśmy wtedy w 100000% ze sobą ❤
Jak zawsze cudne tematy i rozmowy,dziękuję zawsze słucham z zaciekawieniem. Najbardziej zapadły mi w pamięci ostatnia historia o braciach i o siostrzeńcu obie zabieram ze sobą jako inspirację.dziekuje
Historia o braciavv we mnie także wciąż żywa!! ❤️🔥❤️
Dziekuję ❤ dzięki Waszej rozmowie, zdałam sobie sprawę jak wiele historii mam do opowiedzenia. Najbardziej jednak poruszyła mnie ostatnia opowieść, przypomniała mi, o wyjątkowych ludziach w moim życiu, o których czesto myślę właśnie tymi słowami - JAK ICH NIE KOCHAC❤
Pewnie też, opowiadanie historii wykorzystam na swoich warsztatach...🍀
O jak pięknie! O jak wspaniale! Zbieraj, przypominaj sobie, opowiadaj! ❤️🔥❤️
Wasza rozmowa uświadomiła mi jak ważne jest słuchać ludzkich historii. Jestem rehabilitantka i bardzo często praca z ciałem odblokowuje coś w człowieku i słucham wtedy niesamowite rzeczy. Warto je zapamiętać. dziękuję❤
Warto! Chociaż ja nie ufam już swojej pamieci i jak slysze historię, ktora mnie porusza, wzrusza i jest warta zapamietania, to… jak najszybciej ja zapisuję 🔥
Bardzo piękne spotkanie. Mnie poruszyła ostatnia historia o braciach. Mam siostrę, która zawsze powtarza mi, że się o mnie martwi, co nie działa zbyt dobrze na mnie. A tu proszę, takie rozwiązanie. Genialne, nigdy bym w ten sposób nie zareagowała, dziękuję, wypróbuje.
Dziękuję za wszystko, za to że jesteście ❤
Wow! ❤️ Niesamowite jak historie mogą działać i woływać ❤️!
❤ każda treść daję do myślenia i jest na wagę złota
Niech idzie w świat
A Historie przenoszą treść w skondensowanej formie ❤️
Bardzo inspirujące spotkanie. Poruszyło mnie dogłębnie. Dziękuję bardzo 😊 Pozdrawiam serdecznie 😊
Dziękujemy za słuchanie
Misja historii zatem zrealizowana! Dziękujemy 🔥
Pani Agnieszko jest pani wspaniała ❤
Dziekuje za te wspaniałe linki za was
mam przywilej znać wspaniałych ludzi :)
Dziękuję 🌹🌿
Dziękujemy 🔥❤️🔥
Piękny przekaz. M9ja mama 1929 rocznik, wychowywalam nas bez telewizji,bez radia i bez książek. Ona nam zawsze opowiadala historie ze swego życia, jak bajki na dobranoc, potem wnukom. Mowila, że dzieciom trzeba opowiadać bajki, wtedy się uspokajają.
Ja b.balam się wysmiewania, więc zaczęłam ludziom opowiadać o moich porażkach, nie wiedzy w historiach i śmialiśmy się wtedy razem. To mnie wyleczyło a ludzie zobaczyli że ja tez popełniam błędy wiec i oni mogą
piękne to
Niezwykłe. Po pierwsze to ze historie, bajki, legendy itp. to tradycje ustne z dziada pradziada. Po cos je sie opowiadalo.
A po drugie opowiadanie i (zdrowe) smianie sie ze swoich porazek. To dla mnie niezwykle catharsis 🔥
Poruszyła nnie historia dziewczynki,która dla wujka ścięła swoje włosy😢❤
A także ostatnia historia o braciach💪🤗i ich uczuciu...Pieknie dziękuję za Wasze niesamowite rozmowy❤i .błogosławię🙏💝
Dziękujemy 🔥
Jestem przekonany ze mamy w sobie lub znamy rodzinne lub od znajomych podobne historie. Trzeba ich tylko poszukać w pamieci….🔥
Cudowne! Wladnie ożywiające to bardzo dobre slowo :) ❤
O życiu się dobrze rozmawia
Historie to skarbnice energii życia, z których można czerpać nieprzebranie! 🔥❤️🔥
Poruszające...❤ Dziękuję ❤
Dziekujemy ❤️🔥❤️
Cudowne spotkanie, dziękuję
Dziękujemy ❤️🔥❤️
Mój Przyjaciel, korzystając z wolnej chwili, gdy jego syn zjeżdżał na tyrolce, załatwiał tort na jego urodziny (wtedy 7-latka). Syn mówi: tatusiu, odłóż telefon i baw się ze mną. Tata: poczekaj chwilę, zamawiam tort dla Ciebie. Syn: tatusiu, ale telefonik nie powie ci, że cię kocha. P.S. Dziękuję za wspaniałą rozmowę, wiedzę i przykłady. Dużo zdrowia dla Was! :)
Piękne to !
Ależ piękne! Czasami nie trzeba historii. Wystarczy jedno zdanie! Mocne zdanie 🔥🔥🔥
@@agnieszka.kozak.ak75 :)
@@MirekUrban :)
Kochani.. .dziękuję ❤❤❤
Od 25 lat "opowiadamy hustorie "naszego małżeńskiego życia, opowiadamy o trudach i radościach, prowadząc rekolekcje organizowane od 46 przez Spotkanua M!ałżenskie.....opowiadamy a uczestnicy dowiadują się że mamy podobnie jak oni a oni podibnie jak my....Dziękuję za zatrzymanie się nad słowem wybór....czyjaś historia może mi pomóc dokonać wybory w moim życiu...
Mnóstwo refleksji zrodziło się we mnie.....ale uczucie radości jest na wierzchu....nasze małżeńskie dawanie siebie innym ma sens.😀 Orzymujemy tego potwierdzenie spotykając po latach uczestników rekolekcji.
Pizdrawiam a książke p.Mirku chce kupić
W każdym wieku warto wiedzieć troszkę więcej😊 a jesteśmy już babcią i dziadkiem całkiem dużych wnucząt😉🫠
❤️
Oj jakie piękne słowa o wartości i sile historii! Tak, wierzę że nic tak łatwo j mocno nie dociera do słuchaczy jak historia! I historia zostaje na lata!
Opowiadajmy! Dzieciom i wnukom także ❤❤❤
Bardzo mnie poruszyła historia o braciach o milosci.❤
cudna jest to prawda
Ja mam w ciele i w głowie to uczucie w tym momencie, kiedy to zobaczyłem i usłyszałem! 🔥
Komentarz potrzebny, bo powiem szczerze, że miałam opór w stosunku do szafarzy po wysłuchaniu objawień Marii Simmy. Dziękuję.
Poruszyła mnie historia z warkoczem obciętym dla wujka oraz miłość braci z ostatniej historii. Lubię opowieści i mam przyjaciół,z którymi sobie opowiadamy takie historie.
piękne to
o spotkaniu razem
Wzajemne opowiadanie to niezwykła siła wzajemnosci 🔥
Cudownie się Was słucha. Kolejny fascynujący temat ❤️✨
chcecie więcej ?
Dziękuję ❤! Ja mam jeszcze wiele historii, które czekają 😍... Mogę jeszcze gadać!
Piekna rozmowa ,dziekuje❤
Dziękujemy ❤
Pouczające historie Pan przytoczył. 👏
to prawda, Mirek umie w historie :)
Dziękuję. To tylko ułamek tego, co miałem w głowie. Czas płynął nieubłaganie! Możemy zrobić część drugą 😎
Piękne historie ❤
dziękuję i do zobaczenia wkrótce :)
Dziękuję ❤!
Witam zawsze czekam z niecierpliwością na nowe filmy Pani Agnieszki i rozmowy z gośćmi i pierwszy raz się troszkę zawiodłam wysłuchałam do końca, ale nie do końca wiem o czym była ta rozmowa, a raczej monolog. Troszkę brakowało mi tu Pani Agnieszki spojrzenia szerzej na jakąś historie, bo to zawsze jest jak miód na moje serce. Pozdrawiam słuchaczy i Panią Agnieszkę ☺️
Czasami czytam w komentarzach że jest mnie za dużo
Ehhh trochę nie wiem jak jest dobrze 🥹
@@agnieszka.kozak.ak75 oj myślę, że dla wiernych słuchaczy Pani jest nigdy za wiele.. 😉
Może nieco się rozgadałem 😎… ale tak już mam jak mówię o historiach 😍
Przepiękne
Dziękuję ❤!
Nie myślałam tak o historiach. Bardzo poruszające.
To prawda
Jestem szczerze zakochany w pięknie i wartościach, które historie mogą nieść. Oczywiście mówię o tych historiach , które są mówione z dobrą intencją i mają wartościowe przesłanie. Warto zbierać takie historie by dzielić się nimi z innymi !
Poruszyła mnie historia dziewczynki która kazała obciąć sobie włosy; historia "zatrzymania
chłopaka przed decyzją skończenia z mostu"
Dziękuję i serdeczności ❤❤❤❤
tak
dziewczynka i mnie urzekła
Dziękuję ❤! Takich historii jest wiele dookoła nas. Zacząłem je zauważać i słyszeć dopiero, kiedy zająłem się storytellingiem. Zacząłem je słyszeć u innych, ale zacząłem także przypominać sobie te ze swojego życia ❤!
Wszystkie historie były poruszające, cała rozmowa piękna 🔥Natomiast przykuły też moją uwagę:
1. Wrażliwość Gościa - mówił o łzach napływających do oczu.
2. Ciężkie oczy pani Agnieszki, tak ja by brakowało snu, odpoczynku ❤️
ta Mirek jest bardzo wrażliwy
moje ciężkie oczy - trochę to jest o tym, że aktualnie mnie diagnozują i chyba mam trochę smutku w sobie
dziękuję za uważność !!
Dobre historie powodują, że zawsze kiedy je słyszymy czy wracamy do nich, wracają też emocje z nimi związane i reakcje ciała! ❤
@@agnieszka.kozak.ak75 rozumiem. Serdeczności ❤️🙏🕊️
@@MirekUrban 🔥❤️
Dla Ciebie, kochana Agnieszko 2 Kor 12,9 ❤
Nic nie przebije historii siostry, która zasnęła na dyżurze położniczym w szpitalu i w półśnie nie do końca obudzona przygotowała rzadko używany zestaw. Ocknęła się całkiem i zła na siebie że zmarnowała czas i pieniądze na ten zestaw wzięła się do pracy. Karetka popełniła błąd przywożąc panią w ciąży mnogiej do podmiejskiego szpitala. Lekarz poinformował pacjentkę, że jedno dziecko umarło i nic nie mogą zrobić, a ona przyniosła ten gotowy zestaw i przywrócili dziecku funkcję życiowe. W dużym szpitalu nie byłoby problemów, ale w podmiejskiej porodówce dziecko by nie przeżyło bez „błędu” położnej, która długo nie mogła się pozbierać czując się „użyta” (w dobrym celu ale jednak).
A gdzie można przeczytać tę historię? Skąd pochodzi? Jest fascynująco ciekawa, że aż nieprawdopodobna...! ❤
@@MirekUrban siostra mi opowiadała. Ta Pani rodziła u niej nie pierwszy raz. Ciekawe kim zostanie to dziecko.
Siostra czasem ma różne przygody. Kiedyś koleżanka się upiła i dusiła. Siostra ją reanimowała i wezwała karetkę. Sama wsiadła w komunikację miejską i pojechała do szpitala za karetką. Pod szpitalem ustawiła w pozycji bezpiecznej pana z atakiem padaczki i przyjechała do niego ta sama karetka tej samej nocy i znowu w innej części miasta pomocy udzielała ta sama drobniutka kobieta na którą buty w rozmiarze 35 są zwykle za duże.
😅😅😅 Miny panów z karetki bezcenne
@@beata212no pięknie 🤣🤣🤣! Życie pisze czasami takie scenariusze, że żaden scenarzysta by tego lepiej nie wymyślił…. Albo nie uwierzył! 🤣🔥🤣
Poruszyła mnie historia kobiety, która była w pracy do 20. Z tą panią łączy mnie to że też pracuje w biurze i jestem sama ale nie siedzę w pracy do 20 i mam co robić w życiu.
To był czas lat 90tych.. wtedy to siedzenie do 20tej było chyba „w modzie” albo wrecz dobrze widziane przez „górę”
Bardzo dziękuję za rozmowę - mądre treści. Mnie mocno poruszyła historia o siostrzeńcu i wujku oraz nazwanie tego historią o ważnym doświadczeniu; jestem dojrzałą kobietą i mam sporo doświadczeń ale nigdy nie zastanawiałam się nad ich opowiedzeniu jako inspiracji, czy po prostu historii; owszem przesiewałam moje życie przez sito: tego nie powiem bo co inni powiedzą, lub ale ja nie chcę być tak postrzegana... a Państwa rozmowa podpowiedziała mi inną narrację. Wielka inspiracja. Jeszcze raz dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.
To pięknie! Oglądanie swojego życia przez pryzmat historii, opowieści, które się pojawiają w określonych sytuacjach i mogą być opowiadane dalej to niezwykła wartość! Znam wiele osób które mówią: nie mam żadnej historii…
Bardzo zainspirowana jestem
to było naszym celem :)
Wspaniale ❤! Zachęcam nadstawić serce i głowę i odszukać historie w naszym życiu, które były ważne, wartościowe czy przełomowe. Ale też nastawić uszu na historie, które słyszymy na spotkaniach, w radio, tv... Dużo mogą nam podpowiedzieć 🔥
@@MirekUrbanDziękuję za tę cudowną odpowiedź.tak zrobię..a i książki sobie nie odmówię 😊
Warto ❤️🩹
Pięknie dziękuję 💞. Historia dziewczynki z obcięciem włosów przepiękna, jaka dojrzała, czy bym umiała tak zrobić, nie wiem. Pani Agnieszko słucham dzień później. Pozdrawiam serdecznie 💕 😇
Miłość
Nikt nie wie póki nie znajdzie się w danej sytuacji…. A potem z tego powstają historie 😍
A mnie poruszyło to, że pan Mirek podzielił się tym, że się wzruszał, że łzy mu napływały do oczu. Bardzo mi brakuję takich przykładów, że to jest normalne... Tak bardzo mi się nie chce udawać jaki to jestem "silny" i w ogóle. Może łzy Cristiano Ronaldo rozpuszczą trochę tego betonu :)
Z tymi łzami to ja czasami myske ze mam cos nie tak. A moze po prostu zycie mi emoatie na najwyzszy poziom wyniosło!?
Ja potrafie puscic jakis wzruszajacy film czy reklame na szkoleniu i juz szklane oczy…
Trkche mnie to denerwuje, ale akceptuje to a nawet lubie ze taki wyczulony na emocje jestem … na terapii sie okaze „co mi jest” 😜
@@MirekUrban to chyba tez musze wybrac sie na terapie, bo mam podobnie 😀 milo wiedziec, ze nie jestem sam. Milego dnia!
Myślę że wrażliwość Ci jest
I niewyrażone emocje którym wolno wyjść podczas oglądania filmu 🥹
Wielu mężczyzn tak ma
To co niewyrażone kiedyś może wypłynąć teraz - przynajmniej podczas filmu
@@agnieszka.kozak.ak75 pewnie tak, pani Agnieszko. Tylko widocznie dobrze się ukrywają :)
Cześć,
Świetnie, ze poruszyliscie ten temat.
Od czasow szkoly i mlodzienczych spotkań ze znajomymi zaprzestałem smalltalking ,gadanie o niczym.
Zycie zawodowe kieruje na wąski tor praktycznego załatwiania spraw i ogranicza poniekąd do związłości?
Mirek poruszyl też kwestie stresu w rozmowie,czy przemówieniu i reakcji ciała. Myślę, że czesty smalltalking pozwala na wieksze rozluznienie w rozmowie i wyzbycie się niepotrzebnych napięć.
Pozdrawiam
Rozmowa daje więź
Po prostu
A ja do tego small talku, żeby nie był taki o niczym, dodałbym parę ciekawostek, anegdot czy żartów. Rozmowa może pójść wtedy w nieoczekiwane kierunki i miejsca :)
Każda z waszych opowieści chwyta za ❤ Inspiracja: zbierajcie opowieści, twórzcie swoje banki z opowiastkami, na dwie prawdziwe - jedna zmyślona ( jak na warsztatach dla par💞) Creative writting, szlifowanie warsztatu, żeby nie pleść o wszystkim, lecz krótko na jeden temat. Jaki byłyby moje 3 opowieści 🤔?
Rozmowa Wasza poruszająca i twórcza, kochani ludzie. Czuję wdzięczność za to, że jesteście 💚💚
Dziękujemy !
Wspaniale ❤! To tylko potwierdza, że historie działają i inspirują. A nawet samo mówienie o historiach :)
@@MirekUrban Tak! I historie zaczynają do nas przychodzić ( jak do mnie dzisiaj rano, o zagubionym i odnalezionym piesku. A trzeba było zatrzymać ruch na "przelotówce".
Dzięki opowiastkom stajemy się delikatniejsi, wyczuleni i uważniejsi na rzeczywiste potrzeby swoje i innych istot.
Bardzo potrzebna rozmowa iż opowiadanie historii swoich i innych, jest ważne. Mnie zatrzymała historia o chłopaku który chciał popełnić samobójstwo. Dla mnie Pani sms do niego z powiedzeniem iż ma możliwość wyboru ( w tym że jak chce może skoczyć) jest bardzo ryzykowny. Gdy się spotka osobę myślącą o samobójstwie lub która właśnie to robi uważam że narracja powinna być tylko w jednym kierunku iż są inne możliwości, dasz radę a nie że masz wybór,jak chcesz możesz skoczyć z mostu. Tutaj nie potrafię Pani smsa zrozumieć.
Ciekawy podkast, fajne przykłady. Takie przyziemne przykłady, z ulicy np: pseudo guru, podający się za nauczyciela bez kompetencji. Trenerzy personalni. Doradcy w zakresie zdrowia bez wykształcenia. Artyści wszelkiej maści. To ta sama grupa co wspomniany Jezus czy Elvis. Nie wiem jakie są najnowsze badania, ale na moje oko nie wygląda to dobrze. Myślę pod kontem modelowania 🤔
tak mamy z tym wyzwanie
Historie są na tyle mocnym narzędziem, że może wykorzystywać je każdy. W swoim celu. Nad tym nie zapanujemy. Możemy panować nad swoimi słowami i historiami.
Zastanawia mnie - ile przejołem wzorców, zupełnie nieświadomie 🙌 w okresie dzieciństwa i adolescencji, właśnie przez modelowanie. Bo przecież dzieci głównie uczą się przez naśladowanie.
Temat dyskoteki i u mnie żywy. Źle doświadczenia nie tylko z pierwszej ale kolejnych. Nie lubię… mówią o tym dzieciom i wiedzą,że można nie lubić, że to nie koniec świata. Jedno lubi.
Super że można nie lubić 😇
@@agnieszka.kozak.ak75 też tak myślę, bo ja nie wiedziałam,że tak można.