Korzystam z Aygo od 3 lat jako tzw. "wózek na zakupy". Jako auto, którym poruszam się po Krakowie sprawdza się naprawdę dobrze, na parkingu zawsze znajdzie miejsce dla siebie, nawet gdzieś na uboczu. Na początku myślałem, że jak wyjadę tym na autostradę zostanę zlinczowany za "ślimaczenie" się, ale autko bez większego problemu idzie 150km/h, więc z tym nie ma problemu. Ogólnie, jeżeli ktoś planuje dokupić sobie jakieś autko do miasta to polecam ;)
17.02.2017 kupiłem do jazdy po miescie aygo w wersji x +comfort (klima,radio,usb) do tego dostałem opony zimowe,dywaniki i pakiet dilerski ubezpieczenia 1,9% :) na gotowo auto kosztowało mnie 35500zł to chyba niezła opcja ps.wyprzedaż rocznika 2016
za to po kilku latach pojawia się Aygo X, ładniejsze, lepiej wyposażone i z takim samym spalaniem. Zbudowane na platformie Yarisa, ale tańsze i tamto już ma wady, to ciekawe, to nie ma wad a Aygo X ma wady.
Toyota Aygo jest mi zupełnie obojętna. Ciekaw jestem tego, gdzie Aygo zaczyna być miejskim maluchem, a gdzie autem mieszczącym małą rodzinę na wakacje. Myślę, że w Polsce znajdzie swoich zwolenników, o ile zwolennicy ci nie będą poważnie brać pod uwagę przesiadki na segment B. Chyba większość z nas lubi auta pół rozmiaru większe, niż byśmy faktycznie potrzebowali. Można by powiedzieć, że w tym segmencie niewiele się dzieje. Jednak to tylko pozorny spokój, a konkurencja jest równie duża jak w innych klasach.
Przypominam, że 30 lat temu Polacy byli w stanie zapakować do Malucha rodzinę 2+2 i jechać na wakacje do Jugosławii ;) Ale skoro już o rodzinie mowa, to ktoś spytał o to podczas prezentacji i padła następująca odpowiedź: to nie jest samochód dla rodziny. Warto zauważyć, że społeczeństwo w Europie się zmienia. Nie każdy planuje/chce mieć dzieci na początku dorosłego życia, miasta są coraz większe i coraz bardziej zatłoczone, więc segment A pasuje.
Marek Drives Też miałem kiedyś malucha.Mój tata miał malucha 20lat.Jak wsiadłem do Aygo,to byłem MILE ZASKOCZONY- O dziwo mając 188wzrostu i 119kilo wagi,na miejscu pasażera nie czułem się gorzej niż w większym Yarisie.
Może sie nie znam, ale co ma wspólnego wysokosć łapania przez sprzęgło i rozny bieg, ja w żadnym aucie które porwadziłem niezauważyłem różnicy, na każdym biegu sprzegło łapie tak samo w zależności od zużycia i ustawienia czyż nie?
Tomo514TS Sprzęgło łapie wysoko, co ma szczególne znaczenie przy ruszaniu, bo można niechcący sprzęgło spalić. W miejscu, w którym sprzęgło łapało, w innych samochodach już bym jechał i mocniej wciskał pedał gazu. Być może to kwestia regulacji sprzęgła, ale takie miałem odczucie podczas pierwszej jazdy.
ze wszystkich trojaczków zawsze aygo mi sie najbardziej podobała i w drugiej generacji nic sie nie zmienia, przeoczyłem informacje o spalaniu czy nie była podana?
Nie było. Toyota podaje 4,2 w cyklu mieszanym. Nam wychodziło więcej, ale nie odniosę się do tego, zanim nie pojeżdżę tym samochodem przez parę dni po moich stałych trasach. Silnik jest ten sam + stop&start, więc w mieście silnik powinien być trochę bardziej oszczędny niż w pierwszej generacji.
Marek Drives Byłem w salonie Volkswagena.Wsiadłem z kolegą do UPa i miałem miejsca pod dostatkiem,na przednich siedzeniach,ale jak odsune fotel,to z tyłu pasażerowie będa mieli mało miejsca.Wsiadłem do Polo jest tragedia!Kierownica dotyka mi nóg,a na miejscu pasażera jest ciasnota.
Jak to nie ma nic w wersji x (basic)? Jest mnóstwo bajerów które są psu na budę ... , np: Wyłącznik przedniej poduszki pasażera, System monitorowania ciśnienia w oponach, podejrzewam, zę jest też zamek centralny, który jak dla mnie jest dokuczliwy i złym rozwiązaniem, jak się jeździ zwykle samemu, to wchodząc, otwiera się 4 drzwi, wychodząc zamyka 4 - niepotrzebna praca, niepotrzebne zużywanie się elementów ...
Kupiliśmy ostatnio dla żony Toyotę Aygo i jesteśmy bardzo zadowoleni. Bardzo dobre zawieszenie oraz naprawdę niezłe przyspieszenie jak na silnik litrowy plus fajny wygląd. Odgłos silnika taki jak w sportowym aucie :) Miejsca z tyłu jest niewiele ale nie ma co oczekiwać cudów od takiego auta. W Polsce sprzedaż tego samochodu myślę że będzie kiepska bo cena jest dosyć wysoka. Za optymalnie wyposażone auto trzeba dać ponad 40 tyś. Konkurencję można kupić kilka tyś. taniej.
Nie planuję w najbliższym czasie. Jest ten: ua-cam.com/video/BQ15lylqvLQ/v-deo.html Po lifcie pewnie bliżej mu do Picanto: ua-cam.com/video/oFkkRd9zvd0/v-deo.html
Nie mów tego co można przeczytać w katalogach. Ważne jest to co wychodzi dopiero w praktyce np o gwiżdżącej klimatyzacji, zawadzaniem nogą o kluczyk itd. Niepotrzebne pierdolamento o wersjach i wyposarzeniu np Jack 3,5mm. W katalogach jest to wszystko dokładniej opisane.
Swietny test, zwrociles uwage na wiele rzeczy pomijanych przez innych "dziennikarzy motoryzacyjnych", ktorzy po prostu powtarzaja teksty z folderow reklamowych. Wynika z tego ze to jest praktycznie ta sama stara Aygo, tylko ze w nowym, troche bardziej dopracowanym opakowaniu, ale na pewno nie jest jakos zauwazalnie lepiej wyciszona?
Nie robiłem pomiarów, więc nie powiem. Toyota twierdzi, że starano się wyeliminować nieprzyjemne dźwięki silnika. Dalej brzmi jak trzycylindrowy, ale pewnie jest trochę mniej wibracji. Zawieszenie może być bardziej dopracowane, ale na razie nie jeździłem tym samochodem po polskich drogach. Skok jest w designie, multimediach i personalizacji. Reszta niewiele się zmieniła. Może nie było takiej potrzeby.
Marek Drives O kur... Przeoczyłem ten test, chodź nie mam pojęcia jak mogło się to stać to za to miłe zaskoczenie łapa w góre :D no i zabieram się za ogladąnie. Dzięki serdeczne :)
"...można je sobie wymienić i to nie będzie DROGIE. To będzie kosztowało w granicach 1000 zł..." Oj ktoś tu chyba dawno w ojczyźnie nie był. Ponadto nie rozumiem jeszcze jednej kwestii: Jak ta "Toytoya" może być mniejsza od Smarta Fortwo?
W poprzedniej generacji tyle (lub więcej) kosztowała oferowana u dilerów kwiatowa kalkomania. Tu wymienia się elementy wewnątrz i na zewnątrz. W sumie kilkanaście elementów. I w to wliczona jest robocizna.
Ja sie pytam gdzie wskaźnik temperatury chłodzącego???? Ruszanie z pierwszego biegu to jakaś masakra a hałas w środku od tylnych kół to nieporozumienie. Spalanie to około 6, 7 miasto. Przesiadłem się z Pandy i to był.....błąd. W Fiacie cicho czterocylindrowy motor, płynnie i równo chodzi. W ogóle to dwa światy. Prosze przed zakupem osobiście porównać, szczerze radze. Nawet kia i hyundai biją jakościowo to coś...
wiem data..dopiero teraz zainteresowałem się tym autem. z tymi kolorami chodzi o to ze jeśli zwróciłeś uwagę z przodu te kolory tworzą literę „X” jest to hasło reklamowe toyota ze ma ona „X” możliwości. Rozumiesz?
ale ta holandia piekna - bosz polska to taka brudna zapadla dziura az bul dupy mam na chwile jak w niej jestem male autko - kupilbym dla kobiety ale znow tylko w normalnym kraju gdzie zaden cebulany polak nie jezdzi jak wariat po miescie no i w byle niemczech kobiety woza sie bmw i audi zarabiajac jak w holandii to ja kupuje subaru i tyle w srodku to takie nowe clio
Jak sie (jako narod) nie ma poczucia gustu, a szczytem szczescia jest sciezka z kostki i ekrany za unijna kase to taki jest efekt. Niestety zasyfilismy swoj kraj do tego stopnia ze juz ratunku chyba nie ma. Bilboardy i inne reklamowe szmaty mozna zdjac, ale syf w zabudowie jest przeokrutny. A co do Aygo - wole tego malego Puga.
Korzystam z Aygo od 3 lat jako tzw. "wózek na zakupy". Jako auto, którym poruszam się po Krakowie sprawdza się naprawdę dobrze, na parkingu zawsze znajdzie miejsce dla siebie, nawet gdzieś na uboczu. Na początku myślałem, że jak wyjadę tym na autostradę zostanę zlinczowany za "ślimaczenie" się, ale autko bez większego problemu idzie 150km/h, więc z tym nie ma problemu. Ogólnie, jeżeli ktoś planuje dokupić sobie jakieś autko do miasta to polecam ;)
W pierwszej generacji sprzęgło też wysoko łapie. Można to wyregulować gdyż sprzęgło na lince. Tutaj pewnie podobnie, choć nie wiem
Mam 193cm daje rade w aygo z 2015. Nawet kluczyka nie urwałem kolanem
😎
17.02.2017 kupiłem do jazdy po miescie aygo w wersji x +comfort (klima,radio,usb) do tego dostałem opony zimowe,dywaniki i pakiet dilerski ubezpieczenia 1,9% :) na gotowo auto kosztowało mnie 35500zł to chyba niezła opcja
ps.wyprzedaż rocznika 2016
X-comfort to ta podstawowa wersja nie? Bo wlasnie sie zastanawialam czy ma usb, bo przymierzam sie do kupna niedlugo
tak to podstawowa wersja w wysprzedazy rocznika wzbogacona o radio z usb,aux i klime :) zrobiłem po miescie 4500km spisuje się super
Design cieszy oko, a wybor kolorow pozwala zachowac indywiduzalizm. Po miescie idealne, splanie niskie. Jak dotad nie widze wad dla tego auta
za to po kilku latach pojawia się Aygo X, ładniejsze, lepiej wyposażone i z takim samym spalaniem. Zbudowane na platformie Yarisa, ale tańsze i tamto już ma wady, to ciekawe, to nie ma wad a Aygo X ma wady.
W sumie fajny filmik.
Panie Marku mógłby pan przetestować citroena c1
Nie ma różnicy i nie ma samochodu. Wycofany z rynku.
Witam, widziałam na przebitkach aygo z automatyczną skrzynią biegów czy testował też ją Pan?
Nie.
Toyota Aygo jest mi zupełnie obojętna. Ciekaw jestem tego, gdzie Aygo zaczyna być miejskim maluchem, a gdzie autem mieszczącym małą rodzinę na wakacje. Myślę, że w Polsce znajdzie swoich zwolenników, o ile zwolennicy ci nie będą poważnie brać pod uwagę przesiadki na segment B. Chyba większość z nas lubi auta pół rozmiaru większe, niż byśmy faktycznie potrzebowali. Można by powiedzieć, że w tym segmencie niewiele się dzieje. Jednak to tylko pozorny spokój, a konkurencja jest równie duża jak w innych klasach.
Przypominam, że 30 lat temu Polacy byli w stanie zapakować do Malucha rodzinę 2+2 i jechać na wakacje do Jugosławii ;)
Ale skoro już o rodzinie mowa, to ktoś spytał o to podczas prezentacji i padła następująca odpowiedź: to nie jest samochód dla rodziny.
Warto zauważyć, że społeczeństwo w Europie się zmienia. Nie każdy planuje/chce mieć dzieci na początku dorosłego życia, miasta są coraz większe i coraz bardziej zatłoczone, więc segment A pasuje.
Marek Drives Też miałem kiedyś malucha.Mój tata miał malucha 20lat.Jak wsiadłem do Aygo,to byłem MILE ZASKOCZONY- O dziwo mając 188wzrostu i 119kilo wagi,na miejscu pasażera nie czułem się gorzej niż w większym Yarisie.
Może sie nie znam, ale co ma wspólnego wysokosć łapania przez sprzęgło i rozny bieg, ja w żadnym aucie które porwadziłem niezauważyłem różnicy, na każdym biegu sprzegło łapie tak samo w zależności od zużycia i ustawienia czyż nie?
Tomo514TS Sprzęgło łapie wysoko, co ma szczególne znaczenie przy ruszaniu, bo można niechcący sprzęgło spalić. W miejscu, w którym sprzęgło łapało, w innych samochodach już bym jechał i mocniej wciskał pedał gazu. Być może to kwestia regulacji sprzęgła, ale takie miałem odczucie podczas pierwszej jazdy.
ze wszystkich trojaczków zawsze aygo mi sie najbardziej podobała i w drugiej generacji nic sie nie zmienia, przeoczyłem informacje o spalaniu czy nie była podana?
Nie było. Toyota podaje 4,2 w cyklu mieszanym. Nam wychodziło więcej, ale nie odniosę się do tego, zanim nie pojeżdżę tym samochodem przez parę dni po moich stałych trasach. Silnik jest ten sam + stop&start, więc w mieście silnik powinien być trochę bardziej oszczędny niż w pierwszej generacji.
Panie Marku,
Pański faworyt segmentu A?
Jak powiem, że VW up! to mi się oberwie za bycie opłacanym przez Niemców ;)
Marek Drives Byłem w salonie Volkswagena.Wsiadłem z kolegą do UPa i miałem miejsca pod dostatkiem,na przednich siedzeniach,ale jak odsune fotel,to z tyłu pasażerowie będa mieli mało miejsca.Wsiadłem do Polo jest tragedia!Kierownica dotyka mi nóg,a na miejscu pasażera jest ciasnota.
Marek Drives Skoda i Seat są ładniejsze
Fajny mikrowóz :-D
Jak to nie ma nic w wersji x (basic)? Jest mnóstwo bajerów które są psu na budę ... , np: Wyłącznik przedniej poduszki pasażera, System monitorowania ciśnienia w oponach, podejrzewam, zę jest też zamek centralny, który jak dla mnie jest dokuczliwy i złym rozwiązaniem, jak się jeździ zwykle samemu, to wchodząc, otwiera się 4 drzwi, wychodząc zamyka 4 - niepotrzebna praca, niepotrzebne zużywanie się elementów ...
W wersji basic nie ma centralnego zamka ani elektrycznych szyb.
panie Kierowniku, a kiedy na warszat pójdzie nowe Twingo?
Na razie musi pojawić się w Polsce. Dowiem się, kiedy to będzie.
Wydaje się, że z racji umiejscowienia napędu i kilku ciekawych rozwiązań czysto użytkowych może to być coś ciekawego i innego.
***** Też się nie mogę doczekać.
Kupiliśmy ostatnio dla żony Toyotę Aygo i jesteśmy bardzo zadowoleni. Bardzo dobre zawieszenie oraz naprawdę niezłe przyspieszenie jak na silnik litrowy plus fajny wygląd. Odgłos silnika taki jak w sportowym aucie :) Miejsca z tyłu jest niewiele ale nie ma co oczekiwać cudów od takiego auta. W Polsce sprzedaż tego samochodu myślę że będzie kiepska bo cena jest dosyć wysoka. Za optymalnie wyposażone auto trzeba dać ponad 40 tyś. Konkurencję można kupić kilka tyś. taniej.
Panie Marku jest opcja na test Hyundai i10. Dziękuje
Nie planuję w najbliższym czasie.
Jest ten: ua-cam.com/video/BQ15lylqvLQ/v-deo.html
Po lifcie pewnie bliżej mu do Picanto: ua-cam.com/video/oFkkRd9zvd0/v-deo.html
Jak cenowo z tym autem(?)
Od 34k w górę. Ten czarny X-CLUSIV na filmie kosztuje 47500.
Muzyka z Everyman Driver. :)
Muzyka z iMovie ;)
fajny mikser na dojazdy do gimnazjum
Nie samym Subaru człowiek żyje i warto zobaczyć tez inne samochody....
A jest i w wersji automatic ?
A toyota.pl nie działa?
Fajne Subaru :)
Nie mów tego co można przeczytać w katalogach. Ważne jest to co wychodzi dopiero w praktyce np o gwiżdżącej klimatyzacji, zawadzaniem nogą o kluczyk itd.
Niepotrzebne pierdolamento o wersjach i wyposarzeniu np Jack 3,5mm. W katalogach jest to wszystko dokładniej opisane.
Swietny test, zwrociles uwage na wiele rzeczy pomijanych przez innych "dziennikarzy motoryzacyjnych", ktorzy po prostu powtarzaja teksty z folderow reklamowych. Wynika z tego ze to jest praktycznie ta sama stara Aygo, tylko ze w nowym, troche bardziej dopracowanym opakowaniu, ale na pewno nie jest jakos zauwazalnie lepiej wyciszona?
Nie robiłem pomiarów, więc nie powiem. Toyota twierdzi, że starano się wyeliminować nieprzyjemne dźwięki silnika. Dalej brzmi jak trzycylindrowy, ale pewnie jest trochę mniej wibracji. Zawieszenie może być bardziej dopracowane, ale na razie nie jeździłem tym samochodem po polskich drogach.
Skok jest w designie, multimediach i personalizacji. Reszta niewiele się zmieniła. Może nie było takiej potrzeby.
Może Toyota GT86 :) ?
Proszszsz
(PL) Toyota GT86 - test i jazda próbna
Marek Drives
O kur... Przeoczyłem ten test, chodź nie mam pojęcia jak mogło się to stać to za to miłe zaskoczenie łapa w góre :D no i zabieram się za ogladąnie. Dzięki serdeczne :)
Mi piace molto perché c'è lo anche io e va bene
"...można je sobie wymienić i to nie będzie DROGIE. To będzie kosztowało w granicach 1000 zł..." Oj ktoś tu chyba dawno w ojczyźnie nie był. Ponadto nie rozumiem jeszcze jednej kwestii: Jak ta "Toytoya" może być mniejsza od Smarta Fortwo?
W poprzedniej generacji tyle (lub więcej) kosztowała oferowana u dilerów kwiatowa kalkomania. Tu wymienia się elementy wewnątrz i na zewnątrz. W sumie kilkanaście elementów. I w to wliczona jest robocizna.
co za tablice rejestracyjne z EU jako kodem kraju?
Format belgijski (tylko EU nie pasuje). Może to jakieś próbne tablice w związku z prezentacją.
Blacha z papieru ale i tak lubie takie mikrusy.
Ja sie pytam gdzie wskaźnik temperatury chłodzącego???? Ruszanie z pierwszego biegu to jakaś masakra a hałas w środku od tylnych kół to nieporozumienie. Spalanie to około 6, 7 miasto. Przesiadłem się z Pandy i to był.....błąd. W Fiacie cicho czterocylindrowy motor, płynnie i równo chodzi. W ogóle to dwa światy. Prosze przed zakupem osobiście porównać, szczerze radze. Nawet kia i hyundai biją jakościowo to coś...
O ile pamiętam jest lampka niebieska, kiedy silnik jest zimny, czerwona, kiedy się przegrzewa.
Wiem że trochę lat minęło, ale znam osobę która też z Fiata Pandy II przesiadła się na Aygo i z chęcią wróciłaby do Fiata.
wspomniane subaru na początku filmu jest przereklamowany
W Kii automatyczna klima jest już dostępna od jakiegoś czasu... Więc Aygo nie jest aż takie wyjatkowe
Ciasny, głośny prawie bez bagażnika. 8,3 litra na setkę to porażka. Skoda Citigo bije Aygo pod każdym względem.
nie podoba mi się ten maluszek, nie rozumiem po co komu te różne kolory na pasie przednim i tylnim.
wiem data..dopiero teraz zainteresowałem się tym autem.
z tymi kolorami chodzi o to ze jeśli zwróciłeś uwagę z przodu te kolory tworzą literę „X” jest to hasło reklamowe toyota ze ma ona „X” możliwości. Rozumiesz?
auto.dla.niskich.iszczuplych.po.zakupy.ito.niezawielkich.
ale ta holandia piekna - bosz polska to taka brudna zapadla dziura az bul dupy mam na chwile jak w niej jestem
male autko - kupilbym dla kobiety ale znow tylko w normalnym kraju gdzie zaden cebulany polak nie jezdzi jak wariat po miescie no i w byle niemczech kobiety woza sie bmw i audi
zarabiajac jak w holandii to ja kupuje subaru i tyle
w srodku to takie nowe clio
Jak sie (jako narod) nie ma poczucia gustu, a szczytem szczescia jest sciezka z kostki i ekrany za unijna kase to taki jest efekt. Niestety zasyfilismy swoj kraj do tego stopnia ze juz ratunku chyba nie ma. Bilboardy i inne reklamowe szmaty mozna zdjac, ale syf w zabudowie jest przeokrutny.
A co do Aygo - wole tego malego Puga.
MrZiemwit Widocznie pochodzisz z jakiejś biednej okolicy. Takie okolice są w każdym kraju. Czasem jest ich więcej a czasem mniej.