Poborowa armia w Polsce to była jedna wielka dworcowa kurwa której śmierdziało z dupska i od której w większości można było coś złapać, do której trafiało całe mnóstwo ludzi którzy w normalnym kraju nigdy nie powinni się znaleźć w armii. Niestety Polska wtedy takim krajem nie była i dzisiaj jej do tego daleko. Do ZSW czyli "zetki" trafiali ludzie na sztukę, bez żadnej weryfikacji i uczciwych badań lekarskich i psychologicznych. Bardzo często były to kaleki fizyczne i psychiczne. Chwalenie się tą kilkunastomiesięczna “przerwą w życiorysie” dotyczy głównie niedorozwiniętych lamusów ze środowisk wiejskich z marginesu społecznego i patologii, dla których ta "służba" w pseudo armii była rytuałem “pasowania na mężczyznę”. Każdy ogarnięty wolał studiować i bzykać panny, podczas gdy ta banda przegrywów waliła konia w wojskowym kiblu i kręciła sobie wory a nauczenie się przez nich jak sprzątać i ścielić "wóz" stanowiło wyczyn i bycie mężczyzną . W żaden sposób nie zreformowano patologii odziedziczonej po bandytach z LWP i metod szkolenia odziedziczonych po smrodzie ruskich kacapów i tej swołoczy, zwłaszcza trepów "zawodowych" których w większości należało wtedy wywalić z wojska na zbity pysk. Dlatego w wojsku była patologia, znęcanie się nad słabszymi, złodziejstwo na masową skalę, chlanie wódy itp. itd. Pod koniec lat 90-tych szweje i trepy tak kradły w jednostkach że niektórzy szweje spali na kompanii w kompletnym umundurowaniu z całym ambarasem pod wozem. Całe szczęście że ten syf i malarię i tak naprawdę tragifarsę narodową mamy już daleko za sobą. Ktoś kto tęskni do tych czasów i optuje za przywróceniem zetki ma po prostu najebane w swojej chorej główce a takich niestety nie brakuje. Dopiero w ostatnich latach można mówić o jakim takim Wojsku Polskim. Dzisiaj jak widzę chłopaków z JWK Lubliniec to naprawdę w tym dzisiejszym Wojsku Polskim sporo się zmieniło na lepsze. To już jest razem z GROM światowa czołówka i elita sił specjalnych.
Zasada nr1: przestań myśleć i rób to, co ci karzą Zasada nr2: naucz się prasować łóżko taboretem Zasada nr3: przejedź się kilka razy starym po sowieckim złomem po poligonie Zasada nr4: przez resztę życia mów wszystkim, że wojsko zmieniło twoje życie
@@mbrocha4687 Oczywiście, że nie byłem a "armii". Ty też nie byłeś. Chyba, że upierasz się nazywać to nieporozumienie armią. Czujesz się lepszy bo biegałeś pod rozkazem czyli zasada 4 spełniona.
@@ardvark84czyli jesteś typowym klawiaturowym lamusem i sam jesteś nieporozumieniem: dwie moje zasady spełnione. Taka współczesna ""męskość klawiaturowych twardzieli " dobrze ze masz internet bo nie mialbys pojęcia co to armia.
@@mbrocha4687 to co najbardziej śmieszy w poborowych to fakt, że czują się wyższi i męscy przez to, że byli w armii polskiej xD Jeżeli to w ogóle można nazwać armią.. 9 miesięcy niewolnictwa dla chłopaków przymusowo wybranych, których pozbawiono w ten sposób jakichkolwiek ambicji i myśli o przyszłości. W jaki sposób miały takie działania wyszkolić do wojny? Co kurwa, podczas wojny nagle będziesz zastanawiał się nad tym, czy pościel jest dokładnie wyprasowana taboretem czy w jakim kierunku ułożony jest włos od szczoteczki w szafie? No i jeszcze te śmieszne kary za nie wykonanie zadania xD Sama bezcelowa konieczność zgolenia głowy, albo brak znieczulenia u dentysty, to jest po prostu torturowanie biednych ludzi, którzy nigdy sami by się na to nie zgodzili. To traktowanie ludzi jako bezprawnych. Bo co to zmieni, że będziesz miał np. na żywca robione zęby? Dokładnie tak, gówno i nic więcej, jedynie problemy psychiczne jak będziesz to wspominał. Ja rozumiem, że jest to element wyszkolenia do wykonywania rozkazów, ale bez przesady, nie daje to żadnego pożytku, tym bardziej dla ludzi, którzy na taki rygor i sadyzm nie są gotowi psychicznie, gdyż mają 19 lat i dopiero co skończyli naukę z myślą o przyszłości, a wcielono ich do burdelu, w którym mieli gorsze życie niż w więzieniu o zaostrzonym rygorze. Trzeba pamiętać, że nie są to ochotnicy, tylko wybrańcy przymusowi, najczęściej z biednych rodzin, którzy mentalnie nie byli gotowi na taki wyjazd rozdzielający. Po takim czystym sadyzmie ze strony kaprali potem wychodziło wiele psycholi, a nie "męskich" ludzi, lub w odwrocie - ze zniszczoną psychiką, nawet podczas takiej służby popełniano samobójstwa. W żadnej armii przymusowej (jeżeli takie występowały, sam fakt przymusu jest straszny) nie ma takiego niewolnictwa i wykorzystywania. I te 9 miesięcy kompletnie zmarnowano, bo potem taki chłopaszek jak rudy, ze zniszczoną psychiką, oczywiście nie będzie wiązał swojej przyszłości z wojskiem.. Dobrze, że w ostatnich latach rygor trochę się poprawił, wyjebano tych najbardziej pojebanych kaprali i tą służbę można było jeszcze skończyć bez rozpierdolonej psychyki... Mieszkam za granicą, gdzie armia jest bardzo dobrze wyszkolona i pokazałem mu właśnie jeden z tych materiałów i nie będę opisywał jego negatywnej reakcji ;). Nie do pomyślenia jest traktowanie poborowych jako niewolników. Sam fakt, że do woja pobór był obowiązkowy dla wszystkich co się tam dostali, niezależnie od ich stanu fizycznego czy psychicznego jest śmieszny. Powinny być przeprowadzane odpowiednie badania lub wstąpienie dla ochotników... Bardzo dobrze, że zostało to zniesione, a teraz powstają klasy mundurowe, gdzie młodzież która faktycznie chce w jakiś sposób trafić później do wojska jest wyszkalana (ale oczywiście nie są w takich klasach niewolnikami). Nie wspominam o fakcie, że wojsko miało chudym chłopakom poprawiać sprawność fizycznom i zbudowac mięśnie. Przy czym, przy jedzeniu gówna? XD Każdy podczas tak solidnych treningów, na które organizm nie był wcześniej przygotowany, powinien mieć zapewnioną odpowiednią ilość kalorii i białka, żeby mięśnie odpowiednio się regenerowały, żeby organizm nie był przetrenowany itd. Oczywiście w Polskim niewolnictwie nie było mowy o czymś takim, musiałeś zapierdalać aż nie trafiłeś na 2 tygodnie do Izby Chorych z powodu kontuzji spowodowanej przetrenowaniem bez możliwości regeneracji. Nie wspominam nawet o tych, co umierali z przemęczenia organizmu. Dramat wielki dla rodzin, że ich syn zmarł jako niewolnik. I potem oczywiście nie możesz złożyć wniosku o odszkodowanie - bo nakazują ci podpisać papierek który stanowi ich niekaralność. Dlatego nie masz się czym chwalić - zostałeś wcielony do paskudnej machiny 9 miesięcznej, podczas której dzień w dzień byłeś ruchany w dupe, wykorzystywany oraz traktowany jako niewolnik, no i jeszcze prawdopodobnie twoja psychika została tak zniszczona, że sam sobie wmawiasz, że zrobiło to z Ciebie prawdziwego mężczyzne. Bo prawda jest taka, że nikt spoza ochotników nie powie, że było to w jakikolwiek sposób użyteczne. Prawdopodobnie też sam mało osiągnąłeś, a ja w rok, który mógłbym spędzić w wojsku, trochę lepiej niż poprzez czyste niewolnictwo nabrałem umiejętności społecznych i fizycznych p;oprzez wyjazd na studia za granicą, co umożliwiło mi podjęcie pracy zawodowej i bardzo dobry zarobek ;) Nie czuje się wcale jako pizda, mam dość dobrą psychikę, jestem sprawny fizycznie i przede wszystkim posiadam umiejętności społeczne. i wszystko bez bycia niewolnikiem przez 9 miesięcy ;)..
Takie bezsensowne patologiczne rytuały miały w poborowym syfie jedyny cel, a było nim zabicie nudy dla szwejów, w większości pseudo jednostek wojskowych w syfie poza rejonami i sprzątaniem po prostu nie było co robić przez cały dzień. A szwej z poboru przecież siedział w koszarach 24 godziny na dobę, ewentualnie zapierdalał na wartach albo drużynkach na kuchni lub przy remoncie jednostki z łopatą. Totalny bezsens. Dlatego nie mieliśmy w tamtych czasach żadnej wyszkolonej armii tylko bandę jakiś pariasów tracących czas w koszarach na całkowicie nieprzydatne i bezsensowne czynności.
@@Firefox-uq7vw Jest rok 2018 i poza kilkoma F15 armi też nie ma. Macierewicz wyrzucił najlepszych.... Różański, Drewniak, Duda....została obrona terytorialna komunikując się komórkami czy Whatsapp...
Ten serial w owym czasie spowodował dwie rzeczy. Wywołał dyskusję o sensie obowiązkowej służby wojskowej. Swoją drogą kilka lat wcześniej, dyskusje o tzw. fali wywołał artykuł bodaj w Polityce na temat falowego podejścia w wojsku. Druga rzeczą było to, że chłopaki zaczęły lepiej się migać. Swoją drogą pamiętam swoja komisję. Jakie łby tam przychodziły czasem, to głowa boli. Typ, który dwóch zdań sklecić nie potrafił ale kategorię A dostał bo zdrowy jak byk. Fizycznie może i zdrowy ale jak taki matoł miał później ostać broń do reki to strach się bać normalnie.
@@halthammerzeit Mocno zaniżyłeś statystyki, 90%to byli po prostu debile po ledwo skończonej zawodówce lub podstawówce, którzy ledwo potrafili pisać po polsku.
a co myślałeś, że WKU będą komuś mierzyć iloraz inteligencji i sprawdzać oceny na świadectwie? tam wszystkich brali jak leci, nie miałeś zwolnienia lekarskiego lub odroczenia to w kamasze
Zgadza się krzykiem to można gówno zrobić szfej potem miał jeszcze bardziej w poważaniu kadrę, też byłem kapralem na zmechu, zadanie ma być postawione głośno i stanowczo ale kulturalnie i te kurwa też nie było w regulaminie,
@@joannazuk2204 Podejrzewam, że wiele osób w ten sposób wylewa/wylewało własne życiowe niepowodzenia i frustracje. Jak sobie kogoś krzyknął tak że go zgnoił, to czuł się lepszy gdzie w rzeczywistości znaczył tyle samo lub mniej od takiego szeregowego. Wojsko pewnie było jedynym miejscem w którym mógł na kogoś nakrzyczeć, bo poza nim nikt sobie na to nie pozwolił
@@siureksmoka989 pierdolenie. Jak sie dostanie do niewoli i bedzie znsc tajemnice to taki kradulak wychodząc z armii będzie wiedzial ze melduje sie wykonanie zadania, a nie ze wykonał zadanie i nie wyspiewa nikomu gdzie sojusznicy stacjonują.
Więzienie: - Leżysz sobie całymi dniami na łóżku, jak masz szczęście to w nowej, ładnej celi z telewizorem. - Poznajesz ciekawych ludzi z bogatą przeszłością - Jesteś solidnie nakarmiony - Jak coś zepsujesz i się przyznasz to nic się nie dzieje - Jak nie krzyczysz za głośno to pozwalają ci pracować i uczyć się przydatnych rzeczy, odwiedza cię rodzina - Możesz wyjść za dobre sprawowanie ZSW - Śpisz w obsranym gównem baraku kilka godzin dziennie z pobudką o 6 rano albo i wcześniej, potem biegasz do wieczora z 20kg plecakiem i zardzewiałym karabinem albo idziesz czyścić kible. - Poznajesz kaprali którzy drą na ciebie mordę przy każdej okazji i bezzębnych sebków - Jesteś wiecznie głodny i nie zawsze jest dobre jedzenie - Jak coś zepsujesz i się przyznasz to robisz pompki za karę - Jak nie krzyczysz za głośno to idziesz na kuchnie obierać kartofle bo jesteś pierdoła i sebki się z ciebie śmieją - Musisz sobie złamać kręgosłup albo być chory psychicznie żeby cię puścili, a przepustka na święta zależy od humoru kaprala.
Chuja wiesz gościu. Dużo mnie to nauczyło. Jakoś dzisiaj jestem po 2 kierunkach studiów i dobrze sobie radzę. Ale przed tym byłem w ZSW Giżycko 3797 Zmech :)
@@PSTF84 Dużo ciebie nauczyło tamto wojsko poborowe? To pochwal się czego się tam nauczyłeś, oprócz notorycznej jazdy na szmacie po lamperiach i czyszczenia kibli ma się rozumieć....
Tak, to było najważniejsze w sowieckim/rosyjskim wojsku, czego efekty dzisiaj widać gołym okiem w Ukrainie, gdzie szweje moskale giną masowo na polu walki.
@@LegioPatriaNostra182ci ludzie nadal żyją w metodach pruskich im nie przetłumaczysz że można inaczej wydajniej ,lepiej ich wytresowali jak psy i tak będą robić
"szeregowy Kazimierczyk, chyba nie ta liga". Chyba kogoś w jego WKU popierdoliło żeby go do takiej jednostki brać. Taki ktoś (ten co daje bilet) powinien w trybie natychmiastowym zapisać się to PUP.
Nikt w tych latach nie zwracał wtedy na to uwagi. Brano ludzi na sztukę, większość się od woja z poboru po prostu skutecznie wymigiwała. Ja wprawdzie byłem ale nikogo kto się od tego syfu wymigał nie potępiam, wręcz przeciwnie.
Najlepszy plecak z postkomunistycznymi układami jaki tam był, ze względu na niski wzrost nie spełniałby nawet minimum przyjęcia np. do policji bo trzeba było mieć minimum 1.75 wzrostu. A w monie załatwili temu plecakowi wszystko. Takie to były czasy.
Tia, patologia, krzyk i w ogóle jak to tak można. Jakby doszło do wojny to by pewnie nagrywali filmiki, lub uciekli za granicę i płakali że rząd nic nie robi :D.
Byłem w syfie w tym czasie co bohaterowie tego dokumentu. Pamiętam jak ogladalismy na świetlicy odcinki. Ja wojsko wpominam miło. Fakt ze było chlanie , cpanie , walenie w chuja. Jednak jakoś tam charaktery się szlifowały. Jestem jednak zdania ze do woja powinni iść ci co chcą a nie ci co muszą.
To nie było żadne wojsko tylko patologia w tamtym czasie. Wspominasz to miło bo żyjesz swoją młodością. Nauczyło tych młodych chłopaków cwaniactwa, złodziejstwa, chamstwa, kombinowania jak opierdolić kolegę stąd słynne powiedzenie że "w wojsku nie ma kolegów są tylko znajome twarze" i "Amba Fatima było i ni ma". Poza kamerą na kompaniach kwitło złodziejstwo na masową skalę, pijaństwo i patologia, w późniejszym okresie doszły prochy i ćpanie. Pod koniec lat 90-tych szweje i trepy tak kradły w jednostkach że niektórzy szweje spali na kompanii w kompletnym umundurowaniu z całym ambarasem pod wozem tak samo w tej jednostce w której kręcono ten pożal się boże serial paradokumentalny. Armia lat 90-tych to była jeszcze większa patologia i totalna sztuka niż za PRL-u.
@Myname Isunavailable Gdzie tam, to była taka sama sowiecka trupiarnia, czyli chlanie z nudów, znęcanie się nad poborowymi młodszych roczników, fala przeflancowana rodem z kryminału. Ogólnie LWP to było totalne dziadostwo i chujnia, jedyne czego można się było tam nauczyć to picia wódy na masową skalę.
@Myname Isunavailable skąd ten wniosek, w latach 70/80 było to samo z tą różnicą że zniknęło ryzyko wojny atomowej, dalej musieli marnować swoje życie a w przypadku prawdziwej wojny założę się że te wszystkie trepy i inne patole by dopuszczali się zbrodni wojennych gdyby jakimś cudem te zdeprawowane fale weszły na obce terytorium
Taka pseudo służba wojskowa z poboru była domeną przede wszystkim ludzi biednych z rodzin patologicznych i marginesu społecznego, to raczej nie trafiali tam zadbani chłopcy z bogatych dobrych domów.
Faktycznie "gwiazdka" jak się patrzy która szybko zgasła, obili mu mordę i dostał taki łomot od chłopaków z Tomaszowa że kilka tygodni chodził biedaczek z posiniaczoną mordą. Potem się go szybko pozbyli z jednostki ze wstydu, na odprawie u Kempary ówczesnego dwódcy 25 BKpow ściany się trzęsły po emisji w telewizji tego pseudo dokumentu. Wstyd był niesamowity. Kapelan jednostki poleciał pierwszy, nawet "flaszka" Głodź który wtedy był biskupem polowym WP był wstrząśnięty i wypierdolił klechę na zbitą mordę heh bo nie reagował na gnojenie żołnierzy z poboru. Potem już na takie zachowania nikt się w brygadzie nie odważył.
Ci, którzy te komentarze piszą jednego dnia by tam nie wytrzymali. Nigdy nie byłam za obowiązkową służbą al w kiedy dziś mam do czynienia z młodzieżą jako pedagog, z czystym sumieniem bym ich wysłała do wojska choć na miesiąc i to właśnie do takiego jakie było w tamtych czasach, choć wiele rzeczy nie zostało tutaj zapewne pokazane, bo nie nadawało by się do telewizji
@@kacperjaniak4999 Z twoich wypowiedzi wynika, że drwisz z mojego pierwszego komentarza, stąd moje pytanie. Miało być śmiesznie, kilka osób to zrozumiało. Europejczykiem, owszem, jestem geograficznie. Politycznie/społecznie nie mam ciśnienia, żeby się tak nazywać. Ty też jesteś ełropejczykiem, czyż nie? A może hamerkańczykiem? :)
Taka pseudo służba z poboru była przede wszystkim obowiązkiem ludzi biednych, z biednych rodzin, to i stan zdrowia tych chłopaków był w większości opłakany.
@@Firefox-uq7vw ale dla wielu takich z biedniejszych rodzin wojsko to była możliwość przeskoku cywilizacyjnego, jakaś zmiana perspektywy życiowej. Jakby nie wojsko to by skończyli na ławeczce pod sklepem z kablem.
@@Mq05515 chłopak z poboru miał w tamtych latach minimalne szanse zostania w tamtej parodii armii, nawet na nadterminowego, po prostu była minimalna ilość takich etatów w garnizonach a w kraju w tamtym czasie było gigantyczne bezrobocie. Tamto poborowe wojsko nie był żadnym przeskokiem cywilizacyjnym dla nikogo, a już szczególnie dla poborowych.
@@Firefox-uq7vw pisałem z doświadczenia krewnych, a dokładnie to z "pipidówy" przenieśli ich do Poznania, dali mieszkanie, i tak już zostało. Bez wojska by tak nie było. Z tym że to był rok 1989.
To jest selekcja xd albo jesteś twardy psychicznie albo się nie nadajesz proste... Jak ktoś czegoś takiego nie wytrzymuje psychicznie to jak ma przetrwać w prawdziwym wojsku
Racja więcej popisywania się ze strony tych pseudo żołnierzy na potrzeby telewizji niż nauki w zakresie wojska i obrony kraju ,kupa śmiechu ,w dupe bym kopnął tych dowódców ,pozerów ,pewnie z niedomytym rowem !
@@kingbodybuilding4477 jak ja byłem w wojsku tak samo kaprale darli mordy - a kamer, wyobraź sobie, nie było. Tak powinna wyglądać unitarka - jej celem nie jest wcale wyszkolenie żołnierza, ale złamanie żołnierza - żeby wykonywał rozkazy bez dyskutowania. Piechocińca można tak naprawdę wyszkolić w tydzień. Jeden warunek: poborowy ma być OCHOTNIKIEM. Łamanie żołnierzy którzy NIE CHCIELI być w wojsku jest zwyczajną torturą i niepotrzebnym sadyzmem - szczególnie wobec ludzi, którzy fizycznie nie nadają się do wojska, a przynajmniej nie do piechoty (przykład: żołnierz który waży 55 kg a każe mu się nosić oporządzenie i broń, które łącznie ważą 30 kg - ile taki żołnierz jest w stanie przejść z takim ciężarem? Przecież w takiej sytuacji trudno nawet utrzymać równowagę mając ponad 50% swojej wagi na plecach, a co dopiero maszerować czy biegać. NB. dlatego kobiety się do wojska nie nadają, bo są JESZCZE słabsze).
Jak to mówiliśmy w wojsku. Jaki pan, taki kram. Po tym ocenia się kraj, jak dba o obywatela zdrowie. Profilaktyka i Polska, to jakieś przeciwieństwa, tak jak BHP.
Dokładnie.Mimo upływu lat jak się spotykam ze znajomymi i jest temat wojska to za każdym razem jest ciekawie.Bo książki pisać by należało.Kazdy miał inne doświadczenia.Ale było zajebiscie
A co w tym dziwnego? Do poborowego pseudo wojska trafiała niemal sama biedota i margines społeczny, z biednych i patologicznych rodzin. Tam nie było zadbanych dzieci bogaczy, sędziów, aktorów, urzędasów, posłów i innej "elyty" biznesmenów nowobogackich. Dlatego pobór w końcu zakończył się całkowitą katastrofą i kompromitacją tego kraju.
W wojsku nauczyli mnie dużo pić , dużo palić , dużo jeść i głośno krzyczeć i napierdalać słabszych .Przydało mi się to w przyszłości, teraz gdy wracam nad ranem najebany jak szpadel odpalam jednego faja od drugiego i wydzieram mordę na pół osiedla żeby wszyscy szłyszeli czasem obiję ryja jakiemuś małolatowi , do starszego nie wyskocze bo mam do niego szacunek jak to w wojsku
Nauczyło mnie jak najbardziej no jak wojsko patologiczne to i żołnierz patologia żołnierz bierze przykład ze swojego kaprala , plutonowego , sierżanta itd
To były piękne czasy,jesień 2002/2003 18 bdsz Bielsko-biała,kompania dowodzenia,pluton saperów.Nie żałuję tego roku,chociaż było ciężko to bardzo miło wspominam ten czas.Będę wspominał do grobowej deski.Dzisiaj by się to przydało niektórym pizdeczkom!!!
@@siwek2295 Na mieście w Tomaszowie, a dostał ostry łomot przede wszystkim od rezerwistów z tej jednostki. Debil z wiochy któremu odbiło przed kamerami. Popełnił jeden błąd bo zaczął gnoić miejscowych chłopaków z okolic. Potem tego kurdupla przenieśli do innego batalionu.
żołnierz ma nie zadawać pytań, tylko wykonywać rozkazy... włosie do okna jest włąśnie po to żebyś zrozumiał że nie zadaje się pytań, a zrozumiałbyś to jak byś sie zapytał dlaczego akurat do okna.... inni równiez by sie nauczyli dzieki tobie.
Sami generałowie nie wyprostują tępych pał.Taki kapral to czasem lepszy od ojca.Ja po tym jak już przeskoczyłem swoich kaprali (chorąży) to i tak szacunek był bo to oni mnie ukształtowali.
W wielkim skrócie "dojeżdżanie" na wszystkim na czym się tylko da takiego "pacjenta" czyli żołnierza, odbieranie wszystkich danych mu dodatkowych przywilejów (przepustki i cała reszta) i ogólnie traktowanie na zasadzie "jeżeli nie prośbą, to groźbą lub jak nie sposobem, to siłą."
Miałeś dziewczyne? Nie. Masz dziewczyne? Nie. A w ogóle się interesujesz dziewczynami? Tak... - Chwała Bogu.... XDDD
Haha ale to dobre bylo
matoł, mógł powiedzieć że jest gejem to by go nie wzieli...
Za zainteresowanie kozami daliby mu szmate na głowe a jak lubi anime to do piwnicy.
pozdro z piwnicy
Poborowa armia w Polsce to była jedna wielka dworcowa kurwa której śmierdziało z dupska i od której w większości można było coś złapać, do której trafiało całe mnóstwo ludzi którzy w normalnym kraju nigdy nie powinni się znaleźć w armii. Niestety Polska wtedy takim krajem nie była i dzisiaj jej do tego daleko. Do ZSW czyli "zetki" trafiali ludzie na sztukę, bez żadnej weryfikacji i uczciwych badań lekarskich i psychologicznych. Bardzo często były to kaleki fizyczne i psychiczne. Chwalenie się tą kilkunastomiesięczna “przerwą w życiorysie” dotyczy głównie niedorozwiniętych lamusów ze środowisk wiejskich z marginesu społecznego i patologii, dla których ta "służba" w pseudo armii była rytuałem “pasowania na mężczyznę”. Każdy ogarnięty wolał studiować i bzykać panny, podczas gdy ta banda przegrywów waliła konia w wojskowym kiblu i kręciła sobie wory a nauczenie się przez nich jak sprzątać i ścielić "wóz" stanowiło wyczyn i bycie mężczyzną . W żaden sposób nie zreformowano patologii odziedziczonej po bandytach z LWP i metod szkolenia odziedziczonych po smrodzie ruskich kacapów i tej swołoczy, zwłaszcza trepów "zawodowych" których w większości należało wtedy wywalić z wojska na zbity pysk. Dlatego w wojsku była patologia, znęcanie się nad słabszymi, złodziejstwo na masową skalę, chlanie wódy itp. itd. Pod koniec lat 90-tych szweje i trepy tak kradły w jednostkach że niektórzy szweje spali na kompanii w kompletnym umundurowaniu z całym ambarasem pod wozem. Całe szczęście że ten syf i malarię i tak naprawdę tragifarsę narodową mamy już daleko za sobą. Ktoś kto tęskni do tych czasów i optuje za przywróceniem zetki ma po prostu najebane w swojej chorej główce a takich niestety nie brakuje. Dopiero w ostatnich latach można mówić o jakim takim Wojsku Polskim. Dzisiaj jak widzę chłopaków z JWK Lubliniec to naprawdę w tym dzisiejszym Wojsku Polskim sporo się zmieniło na lepsze. To już jest razem z GROM światowa czołówka i elita sił specjalnych.
Popieram
-Czym się interesujesz?
-Ja? Niczym
XD 5:24
lepiej niczym niż anime
Haha no brawo dla typa
I ten uśmieszek.
Tak trzeba żyć !
nawalony fetką od razu widac :D
Szeregowy Krasulak to legenda jest 😄
Dla mnie kapral..... Zejdź mi z Oczu Raz do Izby BIEGIEEEEEMMMM!!!!!!!!
Popatrz kurwa powykrzywiało 😂
Legenda męczony melduj melduj i w kuchni noże ostrz 😆
Szeregowy tarantula melduje ukąszenie bogdana 😂😂
Zasada nr1: przestań myśleć i rób to, co ci karzą
Zasada nr2: naucz się prasować łóżko taboretem
Zasada nr3: przejedź się kilka razy starym po sowieckim złomem po poligonie
Zasada nr4: przez resztę życia mów wszystkim, że wojsko zmieniło twoje życie
Typowy koment lamusa który nie był w armii....albo był w armii garbusem :) Sorry , musiałem :)
@@mbrocha4687 Oczywiście, że nie byłem a "armii". Ty też nie byłeś. Chyba, że upierasz się nazywać to nieporozumienie armią. Czujesz się lepszy bo biegałeś pod rozkazem czyli zasada 4 spełniona.
@@ardvark84czyli jesteś typowym klawiaturowym lamusem i sam jesteś nieporozumieniem: dwie moje zasady spełnione. Taka współczesna ""męskość klawiaturowych twardzieli " dobrze ze masz internet bo nie mialbys pojęcia co to armia.
@@mbrocha4687 to co najbardziej śmieszy w poborowych to fakt, że czują się wyższi i męscy przez to, że byli w armii polskiej xD Jeżeli to w ogóle można nazwać armią.. 9 miesięcy niewolnictwa dla chłopaków przymusowo wybranych, których pozbawiono w ten sposób jakichkolwiek ambicji i myśli o przyszłości. W jaki sposób miały takie działania wyszkolić do wojny? Co kurwa, podczas wojny nagle będziesz zastanawiał się nad tym, czy pościel jest dokładnie wyprasowana taboretem czy w jakim kierunku ułożony jest włos od szczoteczki w szafie? No i jeszcze te śmieszne kary za nie wykonanie zadania xD Sama bezcelowa konieczność zgolenia głowy, albo brak znieczulenia u dentysty, to jest po prostu torturowanie biednych ludzi, którzy nigdy sami by się na to nie zgodzili. To traktowanie ludzi jako bezprawnych. Bo co to zmieni, że będziesz miał np. na żywca robione zęby? Dokładnie tak, gówno i nic więcej, jedynie problemy psychiczne jak będziesz to wspominał. Ja rozumiem, że jest to element wyszkolenia do wykonywania rozkazów, ale bez przesady, nie daje to żadnego pożytku, tym bardziej dla ludzi, którzy na taki rygor i sadyzm nie są gotowi psychicznie, gdyż mają 19 lat i dopiero co skończyli naukę z myślą o przyszłości, a wcielono ich do burdelu, w którym mieli gorsze życie niż w więzieniu o zaostrzonym rygorze. Trzeba pamiętać, że nie są to ochotnicy, tylko wybrańcy przymusowi, najczęściej z biednych rodzin, którzy mentalnie nie byli gotowi na taki wyjazd rozdzielający. Po takim czystym sadyzmie ze strony kaprali potem wychodziło wiele psycholi, a nie "męskich" ludzi, lub w odwrocie - ze zniszczoną psychiką, nawet podczas takiej służby popełniano samobójstwa. W żadnej armii przymusowej (jeżeli takie występowały, sam fakt przymusu jest straszny) nie ma takiego niewolnictwa i wykorzystywania. I te 9 miesięcy kompletnie zmarnowano, bo potem taki chłopaszek jak rudy, ze zniszczoną psychiką, oczywiście nie będzie wiązał swojej przyszłości z wojskiem.. Dobrze, że w ostatnich latach rygor trochę się poprawił, wyjebano tych najbardziej pojebanych kaprali i tą służbę można było jeszcze skończyć bez rozpierdolonej psychyki... Mieszkam za granicą, gdzie armia jest bardzo dobrze wyszkolona i pokazałem mu właśnie jeden z tych materiałów i nie będę opisywał jego negatywnej reakcji ;). Nie do pomyślenia jest traktowanie poborowych jako niewolników. Sam fakt, że do woja pobór był obowiązkowy dla wszystkich co się tam dostali, niezależnie od ich stanu fizycznego czy psychicznego jest śmieszny. Powinny być przeprowadzane odpowiednie badania lub wstąpienie dla ochotników... Bardzo dobrze, że zostało to zniesione, a teraz powstają klasy mundurowe, gdzie młodzież która faktycznie chce w jakiś sposób trafić później do wojska jest wyszkalana (ale oczywiście nie są w takich klasach niewolnikami).
Nie wspominam o fakcie, że wojsko miało chudym chłopakom poprawiać sprawność fizycznom i zbudowac mięśnie. Przy czym, przy jedzeniu gówna? XD Każdy podczas tak solidnych treningów, na które organizm nie był wcześniej przygotowany, powinien mieć zapewnioną odpowiednią ilość kalorii i białka, żeby mięśnie odpowiednio się regenerowały, żeby organizm nie był przetrenowany itd. Oczywiście w Polskim niewolnictwie nie było mowy o czymś takim, musiałeś zapierdalać aż nie trafiłeś na 2 tygodnie do Izby Chorych z powodu kontuzji spowodowanej przetrenowaniem bez możliwości regeneracji. Nie wspominam nawet o tych, co umierali z przemęczenia organizmu. Dramat wielki dla rodzin, że ich syn zmarł jako niewolnik. I potem oczywiście nie możesz złożyć wniosku o odszkodowanie - bo nakazują ci podpisać papierek który stanowi ich niekaralność.
Dlatego nie masz się czym chwalić - zostałeś wcielony do paskudnej machiny 9 miesięcznej, podczas której dzień w dzień byłeś ruchany w dupe, wykorzystywany oraz traktowany jako niewolnik, no i jeszcze prawdopodobnie twoja psychika została tak zniszczona, że sam sobie wmawiasz, że zrobiło to z Ciebie prawdziwego mężczyzne. Bo prawda jest taka, że nikt spoza ochotników nie powie, że było to w jakikolwiek sposób użyteczne. Prawdopodobnie też sam mało osiągnąłeś, a ja w rok, który mógłbym spędzić w wojsku, trochę lepiej niż poprzez czyste niewolnictwo nabrałem umiejętności społecznych i fizycznych p;oprzez wyjazd na studia za granicą, co umożliwiło mi podjęcie pracy zawodowej i bardzo dobry zarobek ;) Nie czuje się wcale jako pizda, mam dość dobrą psychikę, jestem sprawny fizycznie i przede wszystkim posiadam umiejętności społeczne. i wszystko bez bycia niewolnikiem przez 9 miesięcy ;)..
@@siowniatucznikpl najpierw naucz się pisać przygłupie i zapamiętaj że pizda zawsze będzie pizdą, niezależnie jaka teorię do tego wymyślisz!
5:26 - gostek wygrał cały program, mistrz :)
+1
Na pietrze dopiero zaczną sie schody XD
12:10 "najpierw muszą nauczyć się rzeczy, które są najbardziej potrzebne - ścielenie łóżka na dzień, na noc, układanie w szafkach"
ahha , co kurwa? podejrzewam że wygodniejsza jest podłoga od tych *Waszych łóżek ....* SERIO
Takie bezsensowne patologiczne rytuały miały w poborowym syfie jedyny cel, a było nim zabicie nudy dla szwejów, w większości pseudo jednostek wojskowych w syfie poza rejonami i sprzątaniem po prostu nie było co robić przez cały dzień. A szwej z poboru przecież siedział w koszarach 24 godziny na dobę, ewentualnie zapierdalał na wartach albo drużynkach na kuchni lub przy remoncie jednostki z łopatą. Totalny bezsens. Dlatego nie mieliśmy w tamtych czasach żadnej wyszkolonej armii tylko bandę jakiś pariasów tracących czas w koszarach na całkowicie nieprzydatne i bezsensowne czynności.
@@Firefox-uq7vw
Jest rok 2018 i poza kilkoma F15 armi też nie ma. Macierewicz wyrzucił najlepszych.... Różański, Drewniak, Duda....została obrona terytorialna komunikując się komórkami czy Whatsapp...
@@annov7500 Człowieku jakich najlepszych, wyrzucił starych postkomunistycznych trepów, który z armii należało wywalić na zbity pysk dawno temu.
@@annov7500 Dowiedz się trochę więcej w Siłach Powietrznych nawet nie ma F15...
Ten serial w owym czasie spowodował dwie rzeczy. Wywołał dyskusję o sensie obowiązkowej służby wojskowej. Swoją drogą kilka lat wcześniej, dyskusje o tzw. fali wywołał artykuł bodaj w Polityce na temat falowego podejścia w wojsku. Druga rzeczą było to, że chłopaki zaczęły lepiej się migać. Swoją drogą pamiętam swoja komisję. Jakie łby tam przychodziły czasem, to głowa boli. Typ, który dwóch zdań sklecić nie potrafił ale kategorię A dostał bo zdrowy jak byk. Fizycznie może i zdrowy ale jak taki matoł miał później ostać broń do reki to strach się bać normalnie.
w razie czego to lepiej żeby to takich odstrzeliwali, także kat. A jak najbardziej słusznie przyznana
Swego czasu okazało się, że ponad 30% nadwiślańskich poborowych było co najmniej ociężałych umysłowo.
@@halthammerzeit Mocno zaniżyłeś statystyki, 90%to byli po prostu debile po ledwo skończonej zawodówce lub podstawówce, którzy ledwo potrafili pisać po polsku.
a co myślałeś, że WKU będą komuś mierzyć iloraz inteligencji i sprawdzać oceny na świadectwie? tam wszystkich brali jak leci, nie miałeś zwolnienia lekarskiego lub odroczenia to w kamasze
@@halthammerzeit po prosty każdy kto miał trochę oleju w głowie potrafił się od wojska wymigać
Panowie kaprale,Krzyk nie zawsze oznacza silę,tez bylem kapralem , i bez krzyku bylo tak jak chcialem
szacunek i posłuszenstwo.
Zgadza się krzykiem to można gówno zrobić szfej potem miał jeszcze bardziej w poważaniu kadrę, też byłem kapralem na zmechu, zadanie ma być postawione głośno i stanowczo ale kulturalnie i te kurwa też nie było w regulaminie,
Dokładnie, zgadzam się.
@@joannazuk2204 Podejrzewam, że wiele osób w ten sposób wylewa/wylewało własne życiowe niepowodzenia i frustracje. Jak sobie kogoś krzyknął tak że go zgnoił, to czuł się lepszy gdzie w rzeczywistości znaczył tyle samo lub mniej od takiego szeregowego. Wojsko pewnie było jedynym miejscem w którym mógł na kogoś nakrzyczeć, bo poza nim nikt sobie na to nie pozwolił
Tego kurdupla nikt by nie zauważył gdyby tak nie ujadał 😂
14:52 legendarna scena
Tak się znęcają nad nimi to sie nie dziwie że załamani psychicznie są
krasulak na kuchni pracowal później
@@siureksmoka989 Ale tu chodzi o to że to starszy kapral. Żadne znęcanie się
@@siureksmoka989 To jest wojsko, a nie przedszkole.
@@siureksmoka989 pierdolenie. Jak sie dostanie do niewoli i bedzie znsc tajemnice to taki kradulak wychodząc z armii będzie wiedzial ze melduje sie wykonanie zadania, a nie ze wykonał zadanie i nie wyspiewa nikomu gdzie sojusznicy stacjonują.
Więzienie:
- Leżysz sobie całymi dniami na łóżku, jak masz szczęście to w nowej, ładnej celi z telewizorem.
- Poznajesz ciekawych ludzi z bogatą przeszłością
- Jesteś solidnie nakarmiony
- Jak coś zepsujesz i się przyznasz to nic się nie dzieje
- Jak nie krzyczysz za głośno to pozwalają ci pracować i uczyć się przydatnych rzeczy, odwiedza cię rodzina
- Możesz wyjść za dobre sprawowanie
ZSW
- Śpisz w obsranym gównem baraku kilka godzin dziennie z pobudką o 6 rano albo i wcześniej, potem biegasz do wieczora z 20kg plecakiem i zardzewiałym karabinem albo idziesz czyścić kible.
- Poznajesz kaprali którzy drą na ciebie mordę przy każdej okazji i bezzębnych sebków
- Jesteś wiecznie głodny i nie zawsze jest dobre jedzenie
- Jak coś zepsujesz i się przyznasz to robisz pompki za karę
- Jak nie krzyczysz za głośno to idziesz na kuchnie obierać kartofle bo jesteś pierdoła i sebki się z ciebie śmieją
- Musisz sobie złamać kręgosłup albo być chory psychicznie żeby cię puścili, a przepustka na święta zależy od humoru kaprala.
Hahah byłem w wojsku hahaha ale żeś ponaciagal zeczywistosc uuuuuuhahaha dobry kit przez duże K!
Kompania rozpoznawczą Braniewo 99 rok była jeszcze fala ale głodny nie byłem i co 3 tyg przepustka... Baranku
@@je...pozerow9472 Należy ci współczuć mistrzu że się dałeś złapać do tamtej poborowej dziadowni i syfu.
Chuja wiesz gościu. Dużo mnie to nauczyło. Jakoś dzisiaj jestem po 2 kierunkach studiów i dobrze sobie radzę. Ale przed tym byłem w ZSW Giżycko 3797 Zmech :)
@@PSTF84 Dużo ciebie nauczyło tamto wojsko poborowe? To pochwal się czego się tam nauczyłeś, oprócz notorycznej jazdy na szmacie po lamperiach i czyszczenia kibli ma się rozumieć....
Szeregowy Krasulak legenda środowiska 😉
8:38 szeregowy próchnica
Dokładnie!
XD
I połowa szczęki do wyjebania.
Wiadomo w wojsku przez pierwszy miesiąc uczą się najważniejszych rzeczy... Ścielenia łóżka, układania w szafkach. To są najważniejsze rzeczy
Tak, to było najważniejsze w sowieckim/rosyjskim wojsku, czego efekty dzisiaj widać gołym okiem w Ukrainie, gdzie szweje moskale giną masowo na polu walki.
@@LegioPatriaNostra182ci ludzie nadal żyją w metodach pruskich im nie przetłumaczysz że można inaczej wydajniej ,lepiej ich wytresowali jak psy i tak będą robić
"szeregowy Kazimierczyk, chyba nie ta liga". Chyba kogoś w jego WKU popierdoliło żeby go do takiej jednostki brać. Taki ktoś (ten co daje bilet) powinien w trybie natychmiastowym zapisać się to PUP.
Nikt w tych latach nie zwracał wtedy na to uwagi. Brano ludzi na sztukę, większość się od woja z poboru po prostu skutecznie wymigiwała. Ja wprawdzie byłem ale nikogo kto się od tego syfu wymigał nie potępiam, wręcz przeciwnie.
Sztuka jest sztuka...
8:30 naprawdę spoko uzębienie miał
4:27 - słynny Krasulak :D
Jak zobaczyłem fryzjera to mi się akademia policyjna przypomniała:
Poproszę tylko boki i górę skrócić
-To tak można?
Przecież to nie wojsko 😂
I ta baba deptajaca po kłębie włosów.. jest klimacik
Mi się dokładnie to samo przypomniało / skojarzyło :))
Zeskok ze stara z rekami w kieszeniach. Legenda.
Legendarny krasulak szkoli kaprali😜
Kapitan Krasulak 😂
Karpali* Panie Karpalu.
21:37 najlepszy człowiek dowodzacy jaki tam był
Zaszedł bardzo daleko w wojsku
2137 kekw
@@simoxmapper smieszne w chuj
Najlepszy plecak z postkomunistycznymi układami jaki tam był, ze względu na niski wzrost nie spełniałby nawet minimum przyjęcia np. do policji bo trzeba było mieć minimum 1.75 wzrostu. A w monie załatwili temu plecakowi wszystko. Takie to były czasy.
Nazwisko?
Krasulak wymiata ;-)
Dziś internauci jak to widzą są w szoku.
Tia, patologia, krzyk i w ogóle jak to tak można. Jakby doszło do wojny to by pewnie nagrywali filmiki, lub uciekli za granicę i płakali że rząd nic nie robi :D.
@@prisnak7082 Idź być troglodytą gdzie indziej.
Fajnie sie z tego śmieje ,ale sam coś takiego przeszedłem i teraz patrzy sie ze śmiechem i luzem . Fajnie było
Równo pod sufitem to oni nie mieli. Kaprale to bydło
Byłem w syfie w tym czasie co bohaterowie tego dokumentu. Pamiętam jak ogladalismy na świetlicy odcinki. Ja wojsko wpominam miło. Fakt ze było chlanie , cpanie , walenie w chuja. Jednak jakoś tam charaktery się szlifowały. Jestem jednak zdania ze do woja powinni iść ci co chcą a nie ci co muszą.
To nie było żadne wojsko tylko patologia w tamtym czasie. Wspominasz to miło bo żyjesz swoją młodością. Nauczyło tych młodych chłopaków cwaniactwa, złodziejstwa, chamstwa, kombinowania jak opierdolić kolegę stąd słynne powiedzenie że "w wojsku nie ma kolegów są tylko znajome twarze" i "Amba Fatima było i ni ma". Poza kamerą na kompaniach kwitło złodziejstwo na masową skalę, pijaństwo i patologia, w późniejszym okresie doszły prochy i ćpanie. Pod koniec lat 90-tych szweje i trepy tak kradły w jednostkach że niektórzy szweje spali na kompanii w kompletnym umundurowaniu z całym ambarasem pod wozem tak samo w tej jednostce w której kręcono ten pożal się boże serial paradokumentalny. Armia lat 90-tych to była jeszcze większa patologia i totalna sztuka niż za PRL-u.
@Myname Isunavailable Gdzie tam, to była taka sama sowiecka trupiarnia, czyli chlanie z nudów, znęcanie się nad poborowymi młodszych roczników, fala przeflancowana rodem z kryminału. Ogólnie LWP to było totalne dziadostwo i chujnia, jedyne czego można się było tam nauczyć to picia wódy na masową skalę.
@Myname Isunavailable skąd ten wniosek, w latach 70/80 było to samo z tą różnicą że zniknęło ryzyko wojny atomowej, dalej musieli marnować swoje życie a w przypadku prawdziwej wojny założę się że te wszystkie trepy i inne patole by dopuszczali się zbrodni wojennych gdyby jakimś cudem te zdeprawowane fale weszły na obce terytorium
@@LegioPatriaNostra182 fala nie przyszła z kryminału, ale ze Związku Radzieckiego, gdzie panowała tzw. diediowszczyzna. I do dzisiaj panuje.
@@LegioPatriaNostra182 ile mieli ci stars lat zazwyczaj ta wicerezerwa
Super!...chociaz chwilami przejebane :)
Mogliby teraz zrobić serial o tym jak potoczyły się ich losy po Kawalerii Powietrznej :)
Mnie i zapewne sporo osób chętnie by się dowiedziało co słychać u tych poborowych@grzegorztomala8714
Zobaczyłbyś tych "mężczyzn", większość z chorobą alkoholową i zawiniająca za najniższą krajową.
Większość jest za granicą
@@mocnyjakniedzwiedz Co Ty bredzisz...
Deska: "Odpocznij sobie" :D
WROOOOOOĆ KUUURWA!!!!! uwielbiam to XD
18:12 piękne "kurwa" :D
Kapralu Goździk, szacunek.
Śmiech na sali pod czas wojny Przydatne ścielenie koja XD
Tylko tyle wyłapałes z cslego szkolenia?
12:03 - Zobaczcie młody świeżak z Symetrii :D
1:44 Michał Leja obok łysego xd
A w ogóle interesujesz się dziewczynami? Tak
Chwała Bogu 😂
No kurwa mistrz 😂
Kto?
@@autsajder897 Twój stary.
1:57 jaki gangster w skurze z miną po cytrynie 😂😂😂
pamiętam jakby to było wczoraj !
20 latkowie kiedys wygladali jak dzisiejsi 35 latkowie :)
Taka pseudo służba wojskowa z poboru była domeną przede wszystkim ludzi biednych z rodzin patologicznych i marginesu społecznego, to raczej nie trafiali tam zadbani chłopcy z bogatych dobrych domów.
Bez przesady
15:03 Mezo niezły z Ciebie kapral
Tak dostał na mieście od chłopaków że ledwo wyszedł z tego.
@@Tradytor83Skąd takie informacje?
@@Vorteksio3 z dupy, jak większość. Pierdolą głupoty.
ale kprl Kręgiel to jednak gwiazda :D też takiego miałem
Faktycznie "gwiazdka" jak się patrzy która szybko zgasła, obili mu mordę i dostał taki łomot od chłopaków z Tomaszowa że kilka tygodni chodził biedaczek z posiniaczoną mordą. Potem się go szybko pozbyli z jednostki ze wstydu, na odprawie u Kempary ówczesnego dwódcy 25 BKpow ściany się trzęsły po emisji w telewizji tego pseudo dokumentu. Wstyd był niesamowity. Kapelan jednostki poleciał pierwszy, nawet "flaszka" Głodź który wtedy był biskupem polowym WP był wstrząśnięty i wypierdolił klechę na zbitą mordę heh bo nie reagował na gnojenie żołnierzy z poboru. Potem już na takie zachowania nikt się w brygadzie nie odważył.
@@Firefox-uq7vw a co kapelan tam wyprawiał że poleciał? :)
@@Firefox-uq7vw hehe dokładnie tak było ciężki wpierdol kozaczyna chwycil
@@michalgrabowski8484 słyszałem właśnie o tym. Teraz Kręgiel podobno słuzy w Glinniku i ma stopień sierżanta
Prostak i cham!
mięso armatnie.
Wszyscy oficerami nie mogą być:)
- masz pociągi do alkoholu?
- nie jeżdżę pociągami.
8:35 Zęby produkowane od Hondy
Porucznik Kopacki dziś jest pułkownikiem, porządny gościu
@Szamon - Czytałem gdzieś, że siedzi w Waszyngtonie.
Jest trepem,nie może być porządnym gościem.....
Już dawno pracuje dla gwiezdnej floty
8:35 kurde wszystko próchnica
CyberX koleś dentystę widzi pierwszy raz
@@pankracypsikuta7476 bo kurwy żałuja na znieczulenia, na mnie nie działa żadne a zgody na ogólne nigdy nie dali to popierdalam z 10 zebami aktualnie
Szczoteczka do zębów rozwaliła system... 😊😉
Mam jeszcze dużo Panzerwafli . Niekiedy częstowałem zainteresowanych , niekiedy ząbki nie wytrzymywały. Pobór 00/01 Międzyrzecz. Zima.
Zajebisty odcinek
24:07 ten kapral mowi do nich jak do dzieci z przedszkola normalnie
Coś pięknego.
Widzę tu mnóstwo samych fachowców w komentarzach...pozdrawiam chłopaków z tamtych czasów
Ci, którzy te komentarze piszą jednego dnia by tam nie wytrzymali. Nigdy nie byłam za obowiązkową służbą al w kiedy dziś mam do czynienia z młodzieżą jako pedagog, z czystym sumieniem bym ich wysłała do wojska choć na miesiąc i to właśnie do takiego jakie było w tamtych czasach, choć wiele rzeczy nie zostało tutaj zapewne pokazane, bo nie nadawało by się do telewizji
8:14 niezłe uzębienie xD
To nieźle te maseczke ma założoną
1:54 Nawet sam Dzion Rambo did his time w Tomaszowie. :))
Ty tak na codzień pierdolisz pół english pół polish ?
@@kacperjaniak4999 Zdarza się. A co? Masz z tym jakiś problem?
Ależ skąd mości EŁropejczyku XD
@@kacperjaniak4999 Z twoich wypowiedzi wynika, że drwisz z mojego pierwszego komentarza, stąd moje pytanie. Miało być śmiesznie, kilka osób to zrozumiało. Europejczykiem, owszem, jestem geograficznie. Politycznie/społecznie nie mam ciśnienia, żeby się tak nazywać. Ty też jesteś ełropejczykiem, czyż nie? A może hamerkańczykiem? :)
Jakie to jest piękne. Pozdro dla 10 Opolskiej brygady logistycznej 💪🏻💪🏻
Niewolnictwo jest piękne?
Porucznik Kopacki: ostro, ale sprawiedliwie.
korzen do usuniecia, prochnica, prochnica, prochnica..:)
Haha
Taka pseudo służba z poboru była przede wszystkim obowiązkiem ludzi biednych, z biednych rodzin, to i stan zdrowia tych chłopaków był w większości opłakany.
@@Firefox-uq7vw ale dla wielu takich z biedniejszych rodzin wojsko to była możliwość przeskoku cywilizacyjnego, jakaś zmiana perspektywy życiowej. Jakby nie wojsko to by skończyli na ławeczce pod sklepem z kablem.
@@Mq05515 chłopak z poboru miał w tamtych latach minimalne szanse zostania w tamtej parodii armii, nawet na nadterminowego, po prostu była minimalna ilość takich etatów w garnizonach a w kraju w tamtym czasie było gigantyczne bezrobocie. Tamto poborowe wojsko nie był żadnym przeskokiem cywilizacyjnym dla nikogo, a już szczególnie dla poborowych.
@@Firefox-uq7vw pisałem z doświadczenia krewnych, a dokładnie to z "pipidówy" przenieśli ich do Poznania, dali mieszkanie, i tak już zostało. Bez wojska by tak nie było. Z tym że to był rok 1989.
3:14 Stary wie, co czeka młodego
Pan Porucznik to już legenda
Taka legenda że matka jednego z poborowych napluła mu w pysk na mieście w Tomaszowie.
Pan porucznik jak na wojsko stoicki spokój bez przekleństw
kupa śmiechu i tyle, ja też byłem w tym przedszkolu
bardzo cieple przyjecie
Wojsko jest potrzebne ale prawdziwe gdzie zdobywa się umiejętności a nie takie w których odziera się ludzi z człowieczeństwa.
To jest selekcja xd albo jesteś twardy psychicznie albo się nie nadajesz proste... Jak ktoś czegoś takiego nie wytrzymuje psychicznie to jak ma przetrwać w prawdziwym wojsku
Racja więcej popisywania się ze strony tych pseudo żołnierzy na potrzeby telewizji niż nauki w zakresie wojska i obrony kraju ,kupa śmiechu ,w dupe bym kopnął tych dowódców ,pozerów ,pewnie z niedomytym rowem !
Darcie pizdy podnieca tego kurdupla
@@derekpatato3604 Tak jak więzienie dużo można tam sie nauczyć.W prawdziwym wojsku? A Desant to co to kurwa jest?
@@kingbodybuilding4477 jak ja byłem w wojsku tak samo kaprale darli mordy - a kamer, wyobraź sobie, nie było. Tak powinna wyglądać unitarka - jej celem nie jest wcale wyszkolenie żołnierza, ale złamanie żołnierza - żeby wykonywał rozkazy bez dyskutowania. Piechocińca można tak naprawdę wyszkolić w tydzień. Jeden warunek: poborowy ma być OCHOTNIKIEM. Łamanie żołnierzy którzy NIE CHCIELI być w wojsku jest zwyczajną torturą i niepotrzebnym sadyzmem - szczególnie wobec ludzi, którzy fizycznie nie nadają się do wojska, a przynajmniej nie do piechoty (przykład: żołnierz który waży 55 kg a każe mu się nosić oporządzenie i broń, które łącznie ważą 30 kg - ile taki żołnierz jest w stanie przejść z takim ciężarem? Przecież w takiej sytuacji trudno nawet utrzymać równowagę mając ponad 50% swojej wagi na plecach, a co dopiero maszerować czy biegać. NB. dlatego kobiety się do wojska nie nadają, bo są JESZCZE słabsze).
7:40 szczepionka odpornosciowa:D :D
Na Corona virusa
Góra skóra, dół jak góra. Tak było
Legenda głosi , że szer Krasulak nie może zameldować do tej pory😀
😂😂😂
Ponoć ma tańczyć z gwiazdami z kręgielem
PANIE KARPALU....
Dziwie sie ze ktos opublokowal w telewizji publicznej upadek naszego systemu wojskowego
To sa podstawy.widoczniei nie byles,,skoro glupoty piszesz!
@@patryczekarent8880 Podstawy patologii postkomunistycznej pseudo armii poborowej. To fakt.
@@patryczekarent8880 To są podstawy postsowieckiego wojska.
@@patryczekarent8880dobrze piesku aport 😂
Z perspektywy czasu cieszę się że wybodałem się na to całe wojsko.
Poszedłem jako ochotnik i nie rzaluje tę czasy minęły a szkoda
Warto byłoby się wrócić do szkoły i nauczyć pisać poprawnie w ojczystym języku.,
E tam fajnie było
15:45 wygląda jakby 2 heinekeny wypił . 15:57 ten to na pewno 1Tatrę wypił .
Kto był w wojsku ten w cyrku się nie śmieje
przyjacielu są , gdzieś te brakujące odcinki ? to jest genialne pamiętam to dawno dawno temu z tv
Jesień 2005/2006.Pozdrawiam JW 2189 Kazuń Nowy.Super było być tam pisarzem w 2 batalionie saperów.
Wow, super, trepem byłeś. I czym tu się chwalić, zajebywaniem sie za co?
Jak byles pisarzem to chuj nie byles w wojsku Nawet sie nie chwal Lato 2001/2002
Kręgiel powyginało
Zima 1943 Lwów 12239 Kawaleria Laserowa. Pozdrawiam staluchów.
Lato 2007/8 Powidz jw 3293 Kabuz . Pozdrawiam V na beretach
Chyba jeszcze wojna trwała w 1943? xD
@@Mecaratox jakbyśmy wtedy mieli lasery, to Lwów i Kijów byłby dalej w Polsce ;]
😅😅😅😅😅
zna ktoś cały tekst tej ostatniej przyśpiewki ?
No proszę kolega z klasy 4min :41 sek😮 łodz Michał
Jedno sie nie zmieniło stan uzębienia naszej młodzieży 80% Próchnica
Do poborowego wojska szła w większości biedota, z biednych rodzin. Dlatego ich stan zdrowia i uzębienia był tragiczny.
Jak to mówiliśmy w wojsku. Jaki pan, taki kram. Po tym ocenia się kraj, jak dba o obywatela zdrowie. Profilaktyka i Polska, to jakieś przeciwieństwa, tak jak BHP.
Ewentualnie ubytki.
15:20 panie kapralu generał krasulak melduje wykonanie zadania
Panie Karpalu*
Bardzo dobrze że Kaprala Kręgiela dojechali na przepustce. Mówi się że niech ziemia lekką będzie, ale nie w tym przypadku
- Czym się interesujesz?
- Ja? Niczym.
- Aha.
Cudowne lata 90 te.
cuda były jakała nauczył się mówić pierdoły chodzić i biegać :D
Dokładnie.Mimo upływu lat jak się spotykam ze znajomymi i jest temat wojska to za każdym razem jest ciekawie.Bo książki pisać by należało.Kazdy miał inne doświadczenia.Ale było zajebiscie
7.45 już wtedy wiedzieli o kowidzie?
8:15 Stan uzębienia masakra! A to młodzi ludzie byli! Straszne!!!
A co w tym dziwnego? Do poborowego pseudo wojska trafiała niemal sama biedota i margines społeczny, z biednych i patologicznych rodzin. Tam nie było zadbanych dzieci bogaczy, sędziów, aktorów, urzędasów, posłów i innej "elyty" biznesmenów nowobogackich. Dlatego pobór w końcu zakończył się całkowitą katastrofą i kompromitacją tego kraju.
capstrzyk , dobranoc leśni ludzie - dobranoc robin hoodzie;
lub dobranoc tępe strzały - dobranoc wodzu doskonały
*CAPSTRZYK!!!*
*Dobranoc Leśni Ludzie! - Dobranoc Krasnoludzie!*
*Dobranoc Tępe Strzały! - Dobranoc Nasz Wspaniały!*
W wojsku nauczyli mnie dużo pić , dużo palić , dużo jeść i głośno krzyczeć i napierdalać słabszych .Przydało mi się to w przyszłości, teraz gdy wracam nad ranem najebany jak szpadel odpalam jednego faja od drugiego i wydzieram mordę na pół osiedla żeby wszyscy szłyszeli czasem obiję ryja jakiemuś małolatowi , do starszego nie wyskocze bo mam do niego szacunek jak to w wojsku
Nauczyło mnie jak najbardziej no jak wojsko patologiczne to i żołnierz patologia żołnierz bierze przykład ze swojego kaprala , plutonowego , sierżanta itd
To w takim razie jakiś oddział wyrzutków nie wojsko.
no sławetna jednostka w Dębinie ale spoko było mógłbym tam służyć całe życie jak jeszcze by mi za to płacili
A tak wogóle to pierdol się lewaku faszysto
lewak faszysta xD
Bartłomiejczyk mina jak by się zesrał podczas tej szczepionki 😆
CO to jest sposób egipski?
Nie ma poszewek i piżam?Widać że dzisiejsze wojsko dalej dba o tą tradycje.Brak sortów xD
Michał debski karateka hahaha no zostanę zawodowym pierwszy dzień i zesrany😂
Masz dziewczynę ?
Nie Panie poruczniku, chodzę na kurwy
Chwała Bogu...
który to rocznik ??
To były piękne czasy,jesień 2002/2003 18 bdsz Bielsko-biała,kompania dowodzenia,pluton saperów.Nie żałuję tego roku,chociaż było ciężko to bardzo miło wspominam ten czas.Będę wspominał do grobowej deski.Dzisiaj by się to przydało niektórym pizdeczkom!!!
Troglodyci wszystkich krajów łączcie się!!!
Taaa...przypuszczam a nawet mam pewność że nie wyskakałeś limitu skoków na gapę. Wtedy w armii była nędza. Skoczyłeś wtedy chociaż 2 czy 3 razy?
kpr. Kręgiel najlepszy :D
a 14:53 scena epicka
dostał po mordzie od miejscowych za te wygłupy, wtedy nie było już tak śmiesznie jak mu obili porządnie mordę.
@@Firefox-uq7vw bzdura.
@@supportw4463 Sam mu wtedy sprzedałem kilka strzałów.
Jeżeli prawda to powiedz jak to się wszystko wydarzyło gdzie wyłapał iyd
@@siwek2295 Na mieście w Tomaszowie, a dostał ostry łomot przede wszystkim od rezerwistów z tej jednostki. Debil z wiochy któremu odbiło przed kamerami. Popełnił jeden błąd bo zaczął gnoić miejscowych chłopaków z okolic. Potem tego kurdupla przenieśli do innego batalionu.
Na unitarce dostał kapral w pysk odemnie puściły mi nerwy 😊
24:16 - "szczoteczka włosiem skierowana do okna". A czemu akurat do okna, to samo ze skarpetkami na butach?
To MON to inny stan umysłu
żołnierz ma nie zadawać pytań, tylko wykonywać rozkazy... włosie do okna jest włąśnie po to żebyś zrozumiał że nie zadaje się pytań, a zrozumiałbyś to jak byś sie zapytał dlaczego akurat do okna.... inni równiez by sie nauczyli dzieki tobie.
Bo jakiś debil chciał mieć pretekst do rozwalenia szafki i woza gdyby była położona inaczej.to jest tresura szczura😂
Kozaki z tych kapralików takie popychadełka:)
Sami generałowie nie wyprostują tępych pał.Taki kapral to czasem lepszy od ojca.Ja po tym jak już przeskoczyłem swoich kaprali (chorąży) to i tak szacunek był bo to oni mnie ukształtowali.
Taka ich rola podobnież jak starszego peta
Większość kaprali to dobre świry 😂 trzeba było umieć z nimi rozmawiać żeby ich nie bić 😂
20:06 czy ktos moglby mnie oswiecic i powiedziec na czym polega wspomniany "sposob egipski"?
W wielkim skrócie "dojeżdżanie" na wszystkim na czym się tylko da takiego "pacjenta" czyli żołnierza, odbieranie wszystkich danych mu dodatkowych przywilejów (przepustki i cała reszta) i ogólnie traktowanie na zasadzie "jeżeli nie prośbą, to groźbą lub jak nie sposobem, to siłą."
3:51 Można go znaleźć w necie. Pochodzi z Tarnowa, wyemigrował do Francji i pracuje teraz jako kierowca ciężarówki
15:05 2 bele i służba co niedziele