Jak poczuć się bezpiecznie w ciele? O pamięci, przeszłości i układzie nerwowym.
Вставка
- Опубліковано 1 лис 2023
- Zapraszam Was do wysłuchania mojej rozmowy z Heleną Orzechowską, która oprócz bycia wyjątkową terapeutką manualną, jest także (a raczej przede wszystkim) moją przyjaciółką. W tym nagraniu siadamy więc do rozmowy o tym, co naprawdę ważne i poważne. Dotykając własnych historii i wspomnień.
Z tym, co za duże, zbyt stresujące, za mocno przytłaczające, w dzieciństwie radzimy sobie „jak umiemy”. Nasz układ nerwowy radzi sobie „jak może”. Robiąc wszystko, byśmy przetrwali… Jak dalej niesiemy to „przetrwanie” do swojego życia dorosłego? Jak nasze ciało przypomina, o tym, co było zbyt trudne…? I wreszcie - jak możemy poszerzyć nasze wewnętrzne poczucie bezpieczeństwa?
Niech to będzie dla Was wartościowy czas! Dobrego słuchania. ❤
_______
Pamiętaj, że podcast nie jest formą terapii i nie zastąpi pracy indywidualnej w Twoim własnym procesie gojenia.
Dziewczyny, WIELKI SZACUN za to, czym dzielicie się ze mną. Jestem w wieku Waszych rodziców a tak wiele mogę nauczyć się od Was. Dziękuję!!! ❤️❤️
Mam tak samo i podobne historie opowiadalo moje ciało , dziś jest dużo lepiej ,udało mi się ♥️
Naprawdę mega rozmowa. Mówię to jako facet, który również stara się pracować ze sobą i te wszystkie tematy są mi bliskie.
Współczuje i utożsamiam się z doświadczeniami wieloma. Jedzeniem, jako substytutem bliskości matki. Wymogiem, żeby czytać ludzi i być "grzecznym" - czyli jakimkolwiek, byle nie sobą, wygodnym.
Myślę, że mobbing w szkole jest często dlatego, że inni wyczuwają słabość, pewien brak wsparcia w domu, brak rodzica, który by interweniował. Dziecko, które ma wsparcie i może się poskarżyć sobie nie pozwala. Też strategia przetrwania w postaci przymilania się nie działa wobec prześladowców, którzy to bezwzględnie wykorzystują. Kiedyś jakiś autor stwierdził, że to jak wymazać dziecko w miodzie i wypuścić do lasu, gdzie są niedźwiedzie, to robi rodzic, którzy uczy dziecko bycia grzecznym - nie ważne, że nieświadomie - okropnie je krzywdzi.
Również się utożsamiam z tym że ludzie wykorzystują moją słabość że potrafią to wykorzystać.
Nic dodać nic ująć całe moje życie wtedy i teraz😢
Puściłem Wasz odcinek na słuchawkach, żeby szybciej zleciała mi wymiana pralki w mieszkaniu. Nie spodziewałem się takiej intymnej rozmowy! Z jednej strony mocowałem się z wielką, nieczułą bryłą z blachy, a z drugiej słyszałem blisko ucha opowieści o rzeczach ważnych i delikatnych. Na pewno wymiana pralki i Wasz podcast miało jedno wspólne - w roli głównej było CIAŁO😄 Wszystkiego dobrego dla Was i dziękuję za taką otwartość!💕
Nie umiałabym tego tak połączyć. Pralka... i to co wysłuchuję i w co wsłuchuję się...przeżuwam całą sobą.
Może i dobre połączenie aby się nie rozsypać...
Pralki nie dźwignę,wyjdę na spacer ze słuchawkami i psem 😊
To spotkanie dwóch pokrewnych sobie dusz sprawiło, że zobaczyłam siebie w latach dziecięcych. Dziękuję za rozmowę. Wzruszyło to we mnie mnóstwo emocji, ale i wspomnień. Od jakiegoś czasu pracuję ze sobą. ale dzisiaj uzmysłowiłam sobie, że moje mechanizmy obronne były naturalne. Tak bardzo chciałam być widzianą, że nieświadomie ( ale podświadomie ) wywołałam w sobie chorobę autoimmunologiczną. Po drodze były dwa udary i porażenie czerokończynowe. Jeździłam na wózku. Dużo wydarzyło się w mojej głowie., ale dzięki Mariannie układam sobie wszystko od nowa. Dzisiaj biegam. Dziękuję.
Jesteście takie młode, a takie dojrzałe. To był dla mnie zaszczyt Was posłuchać. Dziękuję 🙏
Końcówka wywołała u mnie napad płaczu. Moje ciało czyje tęsknotę za taką czułością haka jest miedzy wami.
To wszystko o czym mówicie jest mi tak bardzo bliskie, że mimo tego,że się nie znamy czuje coś wyjątkowego widząc i słysząc Was...a to co robi Marianka jest niesamowite ❤️
Z wdzięcznością za Wasze historie, wrażliwość, świadomość i dzielnie się wiedzą z potrzebującymi. 🫶
Moje ciało to mój dom, który potrzebuje sprzątania , wietrzenia , mycia , ale nade wszystko potrzebuje miłości , a nie sterylności . Przepiękna rozmowa 😍 Wielka wdzięczność 🙏♥️
Dziękuję, że mogę tego słuchać... Dużo tu mnie, moich odczuć, historii, pojawia się wiele emocji ❤️dziękuję za lekcje
Odnajduję się w tych historiach.jestem wzruszona. Dziękuję. ❤
Oczywiście że istnieją połączenia, niewytłumaczalne. Coraz bardziej w to wierzę. A twój kanał polecila mi pani z księgarni kiedy wybierałam książke z psychologii. Energie są niesamowite, wszystko ma cel, połączenia skąd to płynie, cóż uczę się tego słuchać i jestem na początku drogi.
Ale rozmowa, kapelusze z głów za otwarcie się, za szczerość, wyjątkowy i nie spotykana rozmowa.
Marianka, Twoje podkasty są dla mnie cudowne i trudne zarazem... Są doskonale otwierające oczy i serce, poruszające i zarazem mówiące mi: jeszcze to i to i to do przepracowania... Ciągły plac budowy. Przebudowy. Dziękuję ❤❤❤
Z dorosłymi i napastnikami jest dokładnie tak samo! Specjaliści od pracy z przestępcami mówią to samo! Napastnicy wyszukują ofiary jakby mieli radar w głowie. Tylko tych, którzy czują się ofiarami. Ofiary przybierają odpowiednią postawę ciała, głos, wzrok, spojrzenie, gesty itd!
Robię mnóstwo notatek, bo co chwilę odpala mi kolejny triger!
Dziękuję 🥰
Znam Cię. Chodź, przytulę Cię. Zaopiekuję się Tobą ❤
Beztroska 💃
Kiedyś miałam jej pełno 😊
Tęsknię za nią. I za lekkością🎈
Bardzo bliskie jest mi to o czym mówicie. Moje drugie imię to byl wstyd. Córka alkoholika, wstydziłam się moich rodziców, niewykształconych wiecznie wyzywajacych sie i bijących. Wyszlam potłuczona do życia. Teraz po 50-ce wracam do swojego życia. Teraz potrzebuje pracy z ciałem. Dzień dobry życie, moje życie 🎉🎉
Dziękuję! I bardzo dziękuję za brak reklam 😍 tak głęboka rozmowa, tyle skupienia, i ogromnie doceniam, że nie jest to przerywane. Można popłynąć razem z Wami w tę wspaniałą rozmowę 🥰 cudo!
Kiedy w 3/4 tej rozmowy zobaczyłam ten komentarz i dałam kciuk niestety zaczęły się bardzo natarczywe i długie reklamy co kilka minut. Nie rozumiem co się stało :(
Dziękuję za waszą mądrość i piękny przekaz ❤❤❤❤❤
Bardzo dziękuję za to co mówicie. Odblokowanie tego co się przeszło jest uwalniające. Bardzo blisko mi do tego co mówi o swoich doświadczeniach Marianna, zamrożenie i strach, poczucie winy, a godz 0 to 15:15. Byłam w tym sama nie mam rodzeństwa, a zagrożenie było od mamy, tata odszedł jak miałam 7lat. Doświadczenie ostracyzmu w życiu dorosłym, przyjaźnie na które musiałam zasłużyć pogłębiały tylko ból, bycie niewystarczającą i podatną na manipulację. Traumy mają wpływ na naszą psychikę, myśli i ciało także na duszę jak mówi Gabor Mate w reportażu "Mądrość traumy".
Być sobą, autentyczną, pełną akceptacji, Bożego pokoju i prawdziwej radości to może i jest piękne ❤
Często jestem "tam i wtedy" albo "gdziekolwiek, co mogłoby być". I dlatego nie można mnie "tu i teraz" z
obaczyć. Dziękuję za tę wiedzę
Wspaniała, szczera i pouczająca rozmowa. Dziękuję ❤ zawsze jak zobaczę nowy podkast cieszę się jak dziecko, a mam 51 lat 🙂
Ze mną jest podobnie choć mam o dyszkę więcej. Czekam i tupię nóżkami.
Też mam 51 lat i mam tak samo..😄.@@ewag.8429
@@ewag.8429ja 55 lat a tancze kiedy ze wzruszenia czuje ze jest Nas wiecej 🙏💝
Dlaczego podkreśla Pani wiek 51?
O właściwie obie Panie, widzę teraz drugi komentarz...
Nie rozumiem pytam po prostu , ciekawosci, co Paniami kieruje by podkreślać wiek.
Nie podkreślam tylko informuję. Żeby dojrzała kobieta wyczekiwała i cieszyła się z tego, że może posłuchać osoby mającej mniej więcej tyle lat ile sama świadomie pracuje nad sobą, no to musi być to ktoś wyjątkowy. Marianna mnie zachwyca -treścią i formą przekazu a także pięknem, które z niej emanuje. Z niecierpliwością czekam tylko na jej podkast. Długi wywód, prawda? Te 2 zdana, które napisałyśmy powyżej właśnie to oznaczały. Pozdrawiam. @@heksa52
Ogrom słów ciśnie się i w głowie, i w sercu. Terapia z ciałem jest niesamowita, ponieważ zaczynamy od własnych postaw- jak z drzewem, zaczynamy od korzeni, by dopłynąć do nowych pączków.
Tak proszę niech Pani zrobi live o tych krotkoterminowych metodach ktore Pani stosuje ❤
Bardzo dziękuję za przecudowną rozmowę , pełną ciepła, radości ale siegajacą bardzo głębokich emocji. Dzięki temu podkastowi jest mi łatwiej zrozumieć dlaczego było mi tak trudno poczuć się wartościowym człowiekiem. Pozdrawiam ❤
Nie wiem co powiedzieć... najpierw chciałam dużo, a teraz po prostu mnie zatyka. Genialne. I obym tylko nie zapomniała o tym wszystkim. Dziękuję ❤❤
Mam to samo 🙏
Ja też czułam że nie napiszę tego co czuję, bo to było tak mega że trudno dobrać odpowiednie słowa
Ja również dziękuję 😘🥰 za tą piękną rozmowę 😊
❤️ tak zawsze. Jak rekin wyczuje krew. Tez już przeszłam ustawienia, BT, psychoterapie, oświecenie, energia i matryca czasem wraca. Cóż uwazność. Tak dopamina nami żądzi.
Cudownie powiedziane 🥰
Praktykuję życie 💖
Spokój, ekscytacja, radość życia, bezpieczeństwo w ciele, zatrzymanie się, słuchanie swojego ciała, rozpoznawanie emocji, nazywanie, pozwalanie sobie czuć, przytulanie siebie, opiekowanie się sobą 😊
Pięknie to nazywacie 🌹
Wasze słowa, nazwy, opisy są dla nas ważnymi, przydatnymi narzędziami do wykorzystania i zaopiekowania się sobą 💃
❤Dziękuję. Właśnie teraz Was potrzebuję .Mam wewnętrzne bulgotanie
Dziękuję paniom za bardzo osobisty przekaz. Jakie to bylo moje, zamrożenie w ciele trudnych emocji i chęć zniknięcia z tego świata, by nie być ciężarem ! Ale jak mogło być inaczej jak Ustawienia pokazały, że oprócz mojej siostry bliźniaczki byla jeszcze jedna siostra, która nie przeżyła w brzuchu naszej mamy. Więc trzeba bylo starać sie w życiu za nas 3. A moje uzależnienie od adrenaliny od momentu mojego przyjścia na świat zostało w ciele i ono jej potrzebuje, a ludzie, sytuacje relacje dają mi wkurw, bo ciągle jestem na glodzie. Jak ćpun, ciągły brak spokoju, ukojenia. Ale to mocne, więc oddycham glebiej i pozdrawiam słuchaczy tej audycji.❤
Dziękuję za tę rozmowę. Dołączyłam do niej. Poczułam ją w swoim ciele. Jako stara wiekiem terapeutka również pracującą z ciałem, a właściwie z małym ciałkiem, dziękuję.
Wasza Prawda,Wasze Prawdy przeszyły mnie dreszczem,bardzo poruszyły i taka ogromna we mnie wdzięczność i ciepło . Takie pogodzenie,spokój i jeszcze nie wiem,dlaczego,uczucie ulgi. Dziękuję Wam całą sobą❤🌻🌻
Jestem bardzo wdzieczna za ten podcast🙏❤
Calkiem niedawno sobie uświadomiłam, a mam 50 lat, że wierszyk z dzieciństwa, ktory wszystkim się podobał i wszystkich śmieszył, mnie zawstydzał. Wstydzilam się ale przełamywalam ten wstyd i występowałam na rodzinnych scenach.
"Na podwórzu jest kałuża, z tej kałuży się wynurza - hipopotam powiadacie? Nieee! To moj tata po wypłacie"
To jest niesamowite, w każdym podcaście czuję że jest coś mojego. Tak jak opowiadałaś o okręgu, ja ostatnio przeżywałem wpierdol który dostałem po imprezie. Wtedy nic nie czułem, ponieważ byłem mocno znieczulony amfetaminą I MDMA, dopiero podczas ostatniej sesji pozwoliłem sobie dożyć to doświadczenie do końca. Dziękuję za waszą szczerość ❤️
Dziękuję Marianno i Heleno za tą piękną i wartościową rozmowę. Przyszło wiele zrozumienia i mam jeszcze do zrobienia ale ważna jest świadomiść i jestem Wam ogromnie wdzięczna że mówicie o tak ważnych rzeczach. Pozdrawiam serdecznie🌞🍀❤
Płakałam i uśmiechałam się podczas całej rozmowy! Dziękuję ❤️
Boże Dziewczyny opowiadacie historię z mojego życia❤ to wszystko się powtarza, ciągle i wszędzie, niesamowite❤❤
Dzieki Wam zrozumialam dziś, po tyyylu latach, że nie potrzebuje i nie chce się naprawiać. Czas się pokochać ❤
Ewelina Stepnicka * mowi Nie jestes problemem do naprawienia lecz cudem do odkrycia * 😍
Taka ogromna, przecudowna mądrość płynie z tych Waszych słów. Ogromna wdzięczność, że w tak piękny sposób dzielicie się swoimi doświadczeniami i wiedzą. Do zobaczenia w przestrzeniach :)
Pięknie ❤. Z wdzięcznością 🙏
DZIĘKUJĘ Marianko❤
Dziękuję Helenko ❤
Za te Osobiste Historie. Szanuję to
i bardzo mnie te opowiadania poruszyły i wzruszyły, a łzy spływały mi dziś, aż po same uszy, bo słuchałam Was leżąc.
Wiem i czuję , że Nasze Ciała, kiedy pozwalamy im, aby w Nas przemówiły i wysłuchamy ich,
to wówczas następuje w naszym
ciele Samoregulacja czyli Samouzdrawianie.
Dziękuję Kochane za Waszą rozmowę bardzo poruszaĵącą
Serce I Duszę.
I pokazującą jak świadomie
i z odwagą iść dalej
przez życie i bardziej
do siebie, by dogadać się
na Początku lepiej Ze Sobą,
a potem ze Światem wokół Nas.
❤❤❤
Wspaniała rozmowa, poszerza świadomość i niezwykle otwierająca serce na odczytywanie delikatnych sygnałów pochodzących z ciała, umysłu.. sam sposób, w jaki rozmawiacie ze sobą zwraca uwagę na to, jak ton głosu oddaje stan wewnętrzny.. zawsze po podkaście „okolic ciała” mam ochotę płakać, taka wewnętrzna potrzeba.. dziękuje, że rozmawiacie o tak istotnej sprawie!
Niesamowita rozmowa. Płynie z Was taka mądrość, szczerość i ogrom doświadczeń. Marianko, robisz genialną robotę, dziękuję Ci, że mogłam to usłyszeć. Dzięki Tobie mam nadzieję na lepsze jutro!
Piękne to... Ja mogę czuć... I nadal jestem❤
Dziękuję za Waszą rozmowę. Odnalazłam w niej część Mnie. Dziś wiem, że łagodne podejście do Siebie i przyjmowanie z otwartością tego, co niesie życie to podstawa.
JA CHYBA 3/4 MNIE 🪶
Mądrość ubrana w słowa. Dziękuję ❤
Bardzo potrzebny był i jest ten kanał, te filmy. ♥
Marianka, czy możesz kiedyś poruszyć temat wypalenia zawodowego i ugrzęźnięcia w jednym miejscu(praca)? Dziękuję za Twoje filmy 😊
Oj tak❤ Też poproszę😘
Dla mnie też proszę❤
Tak proszę 😊
Mogę czuć i nic mi się nie stanie ❤🎉
Dzięki za ten podcast. Bardzo piękny. Pozwolił mi inaczej podejść do własnego ciała. Nigdy dotąd nie słyszałam, że tak można. Bardzo odkrywcze
Ta historia mobingu w tej szkole bardzo szokuje ta nienawiść młodzieży...okrutne 😮
To jest tak piękne, głębokie i bliskie. Trudne, ale pachnie wolnością. Jak dawno nie płakałam... zacięłam się na lata, a to co mówicie odpala moja wrażliwość, odmraża.... Wzruszam się. Jak podobną historię mam z Heleną, jakby światy równolegle. Dziękuję ❤❤❤❤
Przepiekne slowa, wielka madrosc. Dziekuje ❤️
❤piękna rozmowa zaprzyjaźnionych ciał, dusz i umysłu. 😊
Co za wartościowa rozmowa. Dziękuję za podzielenie się. Przetwarzam każde słowo ❤❤❤
Wasz spokój ducha i świadomość ciała daje mi dużo radości, potrafię to poczuć, uśmiecham się słuchając Was. Pragnę tak jak Wy zaopiekować się sobą☺️ Uwielbiam słuchać Marianny a razem tworzycie przepiękny duet, jesteście jak rozbrzmiewająca muzyka dla mojej rozdartej duszy, ściskam gorąco, dziękuję 🧡💛❤
Dziewczyny, jaki cudowny pomysł z tym oswajaniem. Od dziś będzie przychodziła do mnie Babuszka Traumuszka i może uda mi się Jej zaparzyć herbatkę! Co chwilę musiałam zatrzymywać Waszą rozmowę, żeby sobie pobyć i poryczeć z niektórymi zdaniami. Fajnie, że pojawiają się też odcinki z gośćmi. Cały ten kanał to moje odkrycie roku
Mądrość i mądrośc i sama mądrość a na dodatek piękne kobiety 😊😊😊 dziękuję za te warsztaty 😊😊😊
To co mówicie jest tak pomocne i budujące, że brak mi słów żeby wystarczająco podziękować. Jesteście Dziewczyny cudowne ❤
Piękne wspólne w historiach. Piękne wspólne w przyjaźni.
Jak zostałam mama z tezyczka. Upragniony czas a cialo zakrzyczało...
Jestem wdzięczna Wam Marianna i Heleno za inspirującą rozmowę. ❤
Rozmowa jak złoto. Mam podobne doświadczenia życiowe.
Wychodzę ze słowem - nadzieja.
Przytulam Was dziewczyny.
To była przyjemność być z Wami
Jesteście cudownymi duszami❤❤dziekuje ❤❤
Ależ to było piękne spotkanie.... Każde słowo ogranicza, gdy chcę opisać, co czułam. napiszę więc krótko: Błogość czułam. Dziękuję. 💜
Wiele uświadamiacie dziewczyny, dziekuję❤
Dziękuję ❤ robicie świat piękniejszym miejscem ❤
Dziewczyny Wyjątkowe jestem w czasie dlugiej już drogi do siebie. Poczulam się pięknie zaopiekowana dzięki Waszemu przekazowi. Poczułam że jestem dość... z wszystkimi deficytami. Dziękuję ❤
Piękna, poruszająca wymiana i obecność. Dziękuję Wam!❤
Dziękuję za te wszystkie emocje, które Wasza rozmowa we mnie obudziła. Niezwykłe wzruszenie ❤
Jesteście tak cudowne i w prawdzie, brak mi słów aby wyrazić moj podziw i wdzięczność za te treści ❤
Ciało jako kompas 😍
Jakie to przydatne do poznawania i wspierania siebie 👍
Też miałam podobne strategie, żeby być widziana i akceptowana (mądra) czy zaopiekowana: gadałam, byłam w ciągłym ruchu i chorowałam (na płuca, oskrzela, gardło, zatoki, katar, alergie, zęby). Został mi ból brzucha przy stresie i czasami zapominanie o oddechu, wstrzymywanie go. Ostatnio urażam się w prawy bark, ale jeszcze nie znalazłam rozwiązania.
OMG 🙂 To już wiem, dlaczego weszłam w męski wzorzec. Mnie jednak wstyd zamraża. Zdobywam wiedzę w nieskończoność i niewiele z tym robię. Też chciałam być bohaterką. Jako dziecko nawet mi to wychodziło. Jako nastolatka też 😊 Jednak jako dorosła już się wycofuję , chowam. Chociaż wszystkie moje zawody to pomoc i wsparcie dla innych.
Zeby nie czuc bolu majac 15 lat trenowalam kung fu ^ Teraz jestem prowadząca osoba które pomaga zatoszczyc się o Ciało ( Gigong yangsheng) Dzis jest to Dotyk oddech wpatrzenie się wewnątrz naszego Cudownego Organizmu który Jest Doskonały taki jaki JEST 🙏☯️
@@aldonajozefowski8012 Cudnie 🥰
Praca z podświadomością tam siedzą programy. Świat zewnętrzny jest twoim odbiciem.
Helenko, Marianko.. jak dobrze mi się z Wami, Was słuchało.. a co się w moim ciele działo.. wspomnienia.. płacz.. dlaczego Ja?.. dziękuję za prowadzenie.. dzielenie się zdobytą mądrością.. to bezcenne.. haha.. chciałam napisać, że tęsknię za następnym filmem, ale pierwszy raz poczułam, że niekoniecznie za prowadzeniem.. może tylko za posłuchaniem, jak kogoś bliskiego.. może już czuję mój spokój.. może dam radę w sytuacjach zagrożenia.. kocham Was.. dzięki.. Anna
Jestem tak przeogromnie wdzięczna za te treści a ten odcinek szczególnie, że aż mnie rozsadza. Wyszłam z depresji i wydawało mi się że już nie potrzebuję terapii. Natomiast nie jest tak. Wciąż nie ufam swoim odczuciom i trigeruje mnie masa rzeczy ale tak bardzo chciałam żeby już było dobrze , chciałam się już nie zmagać z tą traumą że zagłuszyłam sygnały. Dziękuje za wasze ciepło i przypomnienie że nigdy już nie będę całkiem nowa i że to jest ok
Tak Bardzo Dziękuję za Ciebie Marianko ❤❤
Coś pięknego i rezonującego. Niesamowita energia! Miałam pytać jak czytać ciało, ale znalazłam już podcast z Marianną. Ogromnie wdzięczna
O jeju, co za odcinek, jestem głęboko poruszona... kilka rzeczy jest moich.
Dziękuję za ten odcinek i czekam na kolejne.
Wspaniałe Kobiety❤
Z Wdzięcznością❤
Pozdrawiam, Marta
Tak właśnie mam...... daleka droga przede mną..... chyba wreszcie rozumiem osadzenie w tu i teraz
Omg cała ja, zajadam się słodkościami, a całe życie wiedziałam doskonale jak się dopasować by było miło... Ciarki mam
Tak samo miałam ja...😢przytulam
Mariannko, masz cudowne wnętrze ale to co pokazujesz na zewnątrz jako kobieta jako ciało jest po prostu boskie tak miło na ciebie patrzeć na twoją mimikę na ruchy ciała jak eksponujesz to co się w tobie wewnątrz zadziewa, wzrusza mnie to za każdym razem
Dziękuję ci za to że jesteś ❤
Dziewczyny jestescie wielkie , dziekuje ..za momenty wzruszenia i smiechu❤❤❤
Bardzo dziękuję za ta rozmowę poczułam że miałam różne strategie ktore mnie chroniły ciekawe spostrzeganie ciała .....pozdrawiam z serca ❤❤😊
Ja w swoim ciele czuję radość jak was słucham i patrzę na was :)
Jesteście odważne, że o tym mówicie!
Marianko! Słucham i słucham. I tak słyszę, że zmienił Ci się głos - obniżył się, jest ciepły i miękki❤️
Dziękuję. Wzruszyłam się i czułam ciarki na ciele momentami ❤
Byłam w Somatic przez trzy lata. Bardzo pięknie zwraca do ciała. Pominęłyście serduszko😉. I chcę się powiedzieć: Dziewczyny, nie sczytujcie mi z Pola😁😉
Mocne- bardzo mocne historie a zarazem takie delikatne i lagodne to w jaki sposob sie dzielicie i przy tych historiach w moim ciele odrazu sie pojawia szybsze bicie serca, scisk w gardle i lzy w oczach/ pomaga zrozumiec, pokazuje identyfikacje i wciaz mocno odzywajacy sie zal i bol ktory zostal zamkniety, zapomniany i usmierzony a chce byc zobaczony i przytulony. Ta szczerosc porusza i dotyka na wielu plaszczyznach - i widac ze z tego mozna wyciagnac zasoby i pieknie pomagac innym tak jak wy to robicie
Kobietki❤️
Ja Was wyczuwam, gęsią skórka, łzy, poruszenie, drżenie, tyle emocji... Dziękuję, że Jesteście 💕
Dziękuję ❤Jesteście absolutnie cudowne, dzieląc się tym, czego doświadczyłyście. Jesteście autentyczne, żywe. Czuję z Wami ...Bezpiecznie. uff, naprawdę dobrze przeżyty czas❤
"Bądź przykładem a nie wykładem". To motto jest tu jak najbardziej adekwatne.
❤
Wczoraj posłuchałam. Weszłam głęboko. Umarłam. Ciało odmówiło. Byłam najbardziej zmęczonym człowiekiem na świecie. Sny poprowadziły mnie w przeszłości. Było trudno, i chwilami fajnie. Napisałam listę życzeń dla Siebie. Trudno opuścić rolę ratownika świata, matki ziemii. Idę na spotkanie z Sobą❤
A my z żoną dziękujemy Wam! Dobranoc :-)
Dziękuję… po prostu ❤️ Jestem wdzięczna za to, że mogłam zobaczyć, usłyszeć, doświadczyć tego odcinka.
Mam tak straumatyzowane wewnetrzne dziecko, że emocje odcinają mi ruch rękami...z poczucia odpowiedzialności pieką mnie barki...Tak dużo przyjęłam świadomości, że zanim to wdrożę w życie muszę to jakoś w sobie poogarniać...Mam coś takiego w sobie,że naruszam innych, jestem zasilaczem, ogrom energii...Widzę też maski w ludziach, nieświadomość, trudne zachowania, mnóstwo frustracji i agresji i to więcej u kobiet...Mam takie poczucie,że do końca życia będę się przerabiać...
Tak. Do końca życia i o jeden dzień dłużej.
Ale żyjemy świadomie. Już świadomie. I to jest życiem przeżywanym .👋
Ile mi sie uwolnilo podczas tego podcastu... Wdziecznam
Fajne dziewczyny ❤Rozumiecie wiele i czujecie jeszcze wiecej❤ Dziękuję,ze sie dzielicie sobą z nami🙏
Piękna i wzruszająca rozmowa, poruszająca moje rzecz jasna wciąż poszarpane serce ❤ nie raz z łezką w oku słuchająca Ola 😘
Ta rozmowa wprowadziła spokój w moje serce, ciało i moją duszę ❤
Wdzięczność ogromna ❤❤❤
Piekne piekno które moglam poczuc😘
Wspaniały wywiad, wspaniałe kobiety i przekaz miałam ciarki i się popłakałam chwilami! Cudowne jesteście ❤