dziwie się że Niemcy przegrali wojne.ogromny potencjał sprzętowy i technologie wyprzedzające swoje czasy to coś pięknego i jesli chodzi o inewstowanie w nowe technologie to powinnismy brac przykład
I ci Niemcy przegrali wojnę. A to poniekąd ze względu na swój charakter narodowy. A dokładniej - dokładność i skłonność do produkcji drogich i czasochłonnych w produkcji maszyn: Na przykład - opracowali i wyprodukowali najlepszy czołg II WW - PzKpfw VI Tiger. Ale co z tego? Był doskonały, ale niezwykle czasochłonny i drogi w produkcji. Dlatego w latach 1942-1944 przemysł niemiecki wyprodukował ich 1355. A tymczasem wrogowie (USA, UK i ZSRR) wyprodukowali swoich dziesiątki tysięcy. I co z tego, że Tygrys potrafił zniszczyć T34 z odległości 3 kilometrów (dokonał tego Feldwebel Kurt Knispel, który miał na swoim koncie 168 potwierdzonych, zniszczonych czołgów wroga (oraz 30 zwycięstw, które wciąż pozostają niepotwierdzone)). Rosjanie dysponowali tysiącami czołgów (wyprodukowano ok. 50 tysięcy T 34) i byli w stanie błyskawicznie zastąpić straty nowymi. Podobnie Amerykanie , którzy wyprodukowali również ok. 50 tys Shermanów. Zniszczonego zaś Tygrysa nie było czym zastąpić. J. Stalin miał wielką rację, kiedy powiedział, że "wojnę wygrywa się w fabrykach".
Amerykanskie zoldactwo na okreslenie "Okhi" uzywalo nazwy "Baka" , co ponoc po japonsku znaczy - idiota. A jedynym rozsadnym zastosowaniem "Okhi" byloby wpakowanie do niej Miki razem z Witkowskim.
Więcej takich odcinków ;]
dziwie się że Niemcy przegrali wojne.ogromny potencjał sprzętowy i technologie wyprzedzające swoje czasy to coś pięknego i jesli chodzi o inewstowanie w nowe technologie to powinnismy brac przykład
I ci Niemcy przegrali wojnę. A to poniekąd ze względu na swój charakter narodowy. A dokładniej - dokładność i skłonność do produkcji drogich i czasochłonnych w produkcji maszyn: Na przykład - opracowali i wyprodukowali najlepszy czołg II WW - PzKpfw VI Tiger. Ale co z tego? Był doskonały, ale niezwykle czasochłonny i drogi w produkcji. Dlatego w latach 1942-1944 przemysł niemiecki wyprodukował ich 1355. A tymczasem wrogowie (USA, UK i ZSRR) wyprodukowali swoich dziesiątki tysięcy. I co z tego, że Tygrys potrafił zniszczyć T34 z odległości 3 kilometrów (dokonał tego Feldwebel Kurt Knispel, który miał na swoim koncie 168 potwierdzonych, zniszczonych czołgów wroga (oraz 30 zwycięstw, które wciąż pozostają niepotwierdzone)). Rosjanie dysponowali tysiącami czołgów (wyprodukowano ok. 50 tysięcy T 34) i byli w stanie błyskawicznie zastąpić straty nowymi. Podobnie Amerykanie , którzy wyprodukowali również ok. 50 tys Shermanów. Zniszczonego zaś Tygrysa nie było czym zastąpić. J. Stalin miał wielką rację, kiedy powiedział, że "wojnę wygrywa się w fabrykach".
Czyli wychodzi na to że nie ma głupich pomysłów
Vril i Hanebu to tajne projekty Rzeszy .
Bo ten dym niby tą obi cuda ! Bo jest lzejszy od powietrza !
Witkowski dzwonie, jak tam podstawy chłodni kominowej, vel Muchołapka w Ludwikowicach xD
Da się sterować radiem przewodowo?
W zasadzie wszystkim. Jest to wykorzystywane nawet we wspolczesnych pociskach np czołgowych.
Niemiecka stacja (WP) opowiada historie cudownej broni niemieckiej.... która nie zadziałała!
po prostu są Niemcy i reszta świata
google Wiktor Schauberger
W cudzyslowie* :) a nie w cudzyslowiu
1.55 min Ja czasem też wypuszczając trochę "świeżego" powietrza potrafię stworzyć takie wiry w atmosferze że ho ho. Zwą się one bodajże pierdziawkami.
witkoski zmyśla jak najety....
Na tylnym końcu.........😂
A co? Nie może być przedni koniec?(w przypadku działa bedzie nim wylot lufy)
Amerykanskie zoldactwo na okreslenie "Okhi" uzywalo nazwy "Baka" , co ponoc po japonsku znaczy - idiota. A jedynym rozsadnym zastosowaniem "Okhi" byloby wpakowanie do niej Miki razem z Witkowskim.