Fantastykon #4 - Zagraj w Thorgala!
Вставка
- Опубліковано 31 тра 2024
- Tomasz krótko przedstawia dostępną ofertę komiksów z przygodami czarnowłosego wikinga, a potem zabiera was w sentymentalną podróż do początku lat 2000tych, gdy wprowadzał na rynek grę karcianą Thorgal. Po raz pierwszy pokazane zostaną karty z niewydanego dodatku, które nigdy wcześniej nie były prezentowane publiczności.
Bardzo dziękuję za ten film i świetny materiał! Łezka się w oku kręci, bo z karcianym Thorgalem wiąże się ogrom pięknych wspomnień z młodości. Grałem 20 lat temu i aż po dziś dzień próbuję zebrać całą kolekcję :) Po takim czasie nie jest łatwo, ale do kompletu brakuje mi już tylko kilkunastu kart :)
Jestem niezmiernie wdzięczny za pokazanie skanów kart z niewydanego dodatku! Na pewno trafią na stół. Cudownie zostać tak zaskoczonym po tylu latach i odkryć, że istnieje więcej oficjalnych kart gotowych do gry.
Naprawdę dziękuję za wszystko - film i informacje zrobiły mi dzień!
Miło nam. Pozdrawiamy!
Dzięki za materiał. Grałem w tę karciankę, ale dopiero kilka lat po jej zamknięciu. Jest ok. No i dzięki za pokazanie dodatku. Szkoda, że nie ukazał się. Muszę przestudiować te karty. Może spróbuję wydrukować i dołączyć do swoich talii.
Grałem sporo swego czasu. Pierwsza karcianka, w którą grałem. Miałem cały set, sprzedany kilka lat po zamknięciu projektu z całkiem niezłym zyskiem :) Obecnie można dostać sporo kart za grosze. Niestety lokalne środowisko było dosyć małe i znaliśmy swoje talie na wylot. Talia na czarach była chyba najsilniejszą konstrukcją.
Pamiętam. I chyba rzeczywiście nie było to tanie jak na ówczesne czasy. Może dla tego wtedy gry właściwie nie poznałem... Ale miło powspominać:)
Kurcze, zebym wtedy wiedzial o tej grze. Tak to jest jak sie urodzilo w malym miasteczku gdzie nic nie bylo. Dobrze ze chociaz komiksy mozna bylo kupic w ksiegarni. Gdyby jakis projekt wznowienia byl to bralbym all in
Gra była świetna i mam wiele wspomnień z nią związanych. Najpierw grałem z kolegami w akademiku a później z moją przyszłą żoną. Gra była dynamiczna i nie za trudna, ale dająca możliwości tworzenia różnych taktyk. Zasada unikalności i możliwości blefowania była świetna. Bardzo żałuję, że dodatek nie wyszedł. Podziękowania dla twórców! Może jednak wskrzesić projekt? Obawiam się, że najnowsza karcianka nie będzie tak dobra, chociaż pewnie nabędę.
Projekt raczej niewskrzeszalny...
Tomasz, dzięki za fajny materiał
Dziękujemy za materiał
Ileż to rzeczy zdążyłem zapomnieć z tego projektu :)
Część z pokazanych tutaj kart z dodatku wraz z tymi, które "wypłynęły" lata temu daje już sporą pulę ponad 90 wzorów. Ile kart miało być w dodatku?
- Czy dodatek miał mieć nowe startery? Niektóre z znanych nam kart jak Ogotay, Okręt flagowy Czaamów, Wojna i inne posiadały symbole kart gwarantowanych sugerujące istnienia startera opartego o frakcje z krainy Qa.
- Czy można było mieć trzy kopie każdej karty Nieśmiertelnych w talii, czy tylko jedną?
- Czy karta Nieśmiertelnego po zagraniu znajdowała się w Misji czy po prostu na stole.
- Czy karta Nieśmiertelnego pozostawała na stole do końca tury czy gry?
PS. Wypatrzyłem błąd na jednej z kart. Kapitan Powietrznego Okrętu może dołączać do siebie kartę typu Powietrzny Statek, gdzie Okręt Flagowy Xinjinów posiada tylko słowo kluczowe Statek.
Więcej, około 120 i nie pokazaliśmy wszystkich. Szczegółów reguł nie będziemy tu podawać (część zresztą zaginęła w pomroce dziejów). No i gratulujemy spostrzegawczości - tak, tam były karty gwarantowane! Dodatek oprócz busterów miał planowane 4 starterowe sety dla 4 różnych frakcji. Każdy taki zestaw miał zawierać kilka kart gwarantowanych z tej frakcji + pewną liczbę kart losowych. Tomasz nie mówił o tym w nagraniu, żeby ostatecznie nie zanudzić słuchaczy szczegółami technicznymi. Błędy: możliwe, karty mamy z wydruku, który nie musiał być wersją ostateczną. Ten film to naprawdę prezentacja wykopalisk.
Szczerze wielką szkoda że się tak stało z grą była to jedna z moich pierwszych gier karcianych
Tylko doom trooper
Zajebisty podcast z prosem szkoda że nikt tego nie ogląda . Może dlatego że z prosem ?
Projekt który całkiem mnie ominał a szkoda.. mechanika brzmi na grywalną a fanem Thorgala jestem od dekad :)
Czytałem Thorgala ale jakoś nigdy nie wciągnęło mnie mocno. Nie moja stylistyka trochę.
a ja mam maly buster do tej gry.
Z kanału który zapowiadał się naprawdę ciekawie zrobił się chłam o grach karcianych i planszowych, chociaż Thorgal towarzyszy mi całe życie ale jedynie w komiksie 😮
Kanał rozwija się dokładnie tak, jak twórcy to zapowiadali. Nie ma co tu koszuli rwać czy szarpać, wystarczy zwyczajnie omijać to, czego nie chcesz oglądać.