Czy ruch należy traktować jako lekarstwo? O Co Chodzi Podcast Bieganie.pl

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 7 лис 2023
  • Drugim gościem Roberta Korzeniowskiego w serii podcastów „O co chodzi” napędzanego przez eobuwie.pl jest dr hab. Ernest Kuchar - lekarz, pediatra, dr hab. nauk medycznych, który pomaga swoim pacjentom już od ponad 20 lat. W tym czasie doktor Kuchar uzyskał między innymi specjalizację z medycyny sportowej, która pozostaje jego pasją, oraz chorób zakaźnych, którymi zajmuje się naukowo. Zawodowo jest aktywny w obu tych dziedzinach, na co dzień będąc kierownikiem Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym i pomagając najlepszym polskim sportowcom w ich zmaganiach z problemami zdrowotnymi.
    Z odcinka dowiecie się m.in.:
    - Jak dozować ruch, aby było to bezpiecznie i przyjemne?
    - Jak zacząć mądrze trenować?
    - Jak trenował Herkules?
    - Czy ruch powinien być przepisywany na receptę?
    - Jak zmieniła się długość życia w ostatnich latach i jak powinniśmy się do tego dostosować?
    - Jakie choroby cywilizacyjne są spowodowane brakiem ruchu?
    - Jaka jest bezpieczna i polecana dawka aktywności fizycznej?
    - Jak bezpiecznie trenować na siłowni?
    - Jakie są przeciwskazania do wysiłku fizycznego?
    - Jak wyznaczać sobie odpowiednie cele?
    - Na jakie „nagrody” możemy liczyć dzięki aktywności fizycznej?
    - Co daje posiadanie psa?
    - Jak znaleźć złoty środek w ilości aktywności fizycznej?
    - Dlaczego społeczeństwo się źle starzeje?
    - Dlaczego aktywność należy dozować?
    - Jaki wpływ na nasze zdrowie ma regularny trening?
    - Jak wrócić do regularnego treningu po latach pauzy?
    Serdecznie zapraszamy do wysłuchania rozmowy lub obejrzenia oraz podzielenia się z nami opinią!
    Partnerem cyklu jest eobuwie.pl. Podcast powstaje we współpracy i na zlecenie marki.
  • Спорт

КОМЕНТАРІ • 19

  • @romanticcyclist
    @romanticcyclist 7 місяців тому +2

    Potwierdzam, 2 lata temu umierałem w szpitalu niewiele brakowalo .... wrak człowieka, nadcisnienie, tachykardia ,widmo cukrzycy, cholesterol w kosmosie, problemy z wtoczeniem sie po schodach na 1 piętro, dziś 45kg później (tyle wytopilem od tego czasu), po tych schorzeniach pozostalo tylko w spomnienie, biegam maratony, uprawiam kolarstwo szosowe, mtb, jestem bardzo aktywna osoba po 50tce juz i bardzo wysportowana, zdrową, nie biore żadnych lekow a juz mialem przepisane .... wiec moge tylko potwierdzic tak - sport leczy z wielu schorzeń. Co wiecej, bardzo ogranicza łaknienie ,stabilizuje poziom cukru we krwi przez co nie przejadamy się. Polecam kazdemu kto może ,komu lekarz nie zabronił, warto dopoki nie jest za pozno, ja zaczalem biegac po 50tce biegam 4-5 dni w tygodniu po kilkanascie km, pokonanie na rowerze szosowym 120 km nie stanowi problemu, utyranie sie w terenie 60 km na MTB takze. Naprawde wiek nie jest bariera do wejscia w sport jesli tylko nie mamy zadnych przeciwskazan do jego uprawiania, nie czekajacie do ostatniej chwili, u mnie olśnienie przyszlo naprawde w ostatniej chwili bo wiele nie brakowało .....

  • @adampepe
    @adampepe 7 місяців тому +5

    To ja jako człowiek biegający po zawale widzę że sobie szkodzę biegając tygodniowo 50-60km...no załamka. Jak żyć ? Śmieję się jednak.. bieganie jest jak narkotyk i się biega tyle ile się chce szczególnie kiedy się już biega od lat i wyjście na zewnątrz w jakąkolwiek pogodę nie stanowi nigdy problemu...

    • @RobertWalker689
      @RobertWalker689 7 місяців тому

      Zdrowia i konsekwencji SEEDECZNIE życzę ❤

  • @mirek7442
    @mirek7442 7 місяців тому +1

    Panie Robercie dziękuję za fajny materiał,super że Pan porusza profilaktykę i promuje zdrowie przez ruch,rozmowa z gościem przywraca wiarę w pozytywnych lekarzy,dziękuję, zawsze był Pan dla mnie wzorem sportowca,nie wielu potrafi w taki sposób iść po zwycięstwo.

    • @RobertWalker689
      @RobertWalker689 7 місяців тому

      Piękne słowa. Bardzo dziękuję I kibicuję Panu dalej🤞

  • @romanticcyclist
    @romanticcyclist 7 місяців тому +2

    zapomnialem w czasach gdy cos nie idzie np. biznesowo (jesli ktos prowadzi firme) sport naprawde daje wiele, w trudnych czasach jest to cos co leczy głowe no bo w sporcie ile wlozysz tyle wyjmiesz, wiesz ze jak sie napracujesz bedzie konkretny efekt w biznesie nie ma takiej gwarancji, to pozwala przetrwac trudniejsze okresy czy to w pracy czy w firmie wlasnej jak nie wszystko idzie tj bysmy tego chcieli albo moze jesli ilosc pracy wlozonej nijak nie przeklada sie na wynik (: sport to jest najlepszy psychotereaeuta ktory pozwala przetrwac w trudnych czasach (: nikt nam tego nie odbierze, nikt nam nie zabierze efektu koncowego jego uprawiania lepszej motywacji, zdrowia, kondycji itd, to jest ciezka praca ktora zawsze daje przelozenie na wynik, to jest bezcenne (:

  • @damianvp
    @damianvp 7 місяців тому

    Świetna rozmowa. ❤

  • @seba_5791
    @seba_5791 7 місяців тому

    Tak! Zanim posłucham...

  • @romanticcyclist
    @romanticcyclist 7 місяців тому

    korzyści poza wnikowe : znacznie lepszy sen, znacznie lepsza motywacja, lepsza pamięć, kondycja które otwiera drogę do wielu innych interesujacych aktywnosci, lepsza samoocena, brak problemu na zakupach odzieży, robienie czegoś do czego wiekszosc ludzi nie jest zdolna (: nie da sie tego kupic za zadne pieniadze, np. mozliwosci przebiegniecia maratonu czy ultramaratonu (((: motywacji moze byc wiele (takich poza wynikowych nastawionych na czas np.), odsuniecie widma wielu schorzen cywilizacyjnych, itd itd

  • @user-tv2cu8yv8j
    @user-tv2cu8yv8j 6 місяців тому +1

    Ale się mądrzy ten doktorek. 😅 Pan Robert ledwo może zadać pytanie. Żaden przykład się nie podoba - a przecież wszyscy muszą się ruszać młode matki, kobiety w korpo itp. Tylko trzeba do tego inaczej podejść... I fajnie gdyby w podcascie znalazły się wskazówki dla wszystkich. No ale nie... To nie jest dobry przykład... I to też nie... No to standardowo, chłopak z korpo który pije piwko i ogląda mecz po pracy... 😂

  • @domexazsskra1
    @domexazsskra1 7 місяців тому +1

    Gość mnie z wyglądu przypomina Marka Rudzińskiego.

    • @RobertWalker689
      @RobertWalker689 7 місяців тому +1

      Marka zobaczymy w Eurosporcie. Idą skoki , no i IO Paryż 2024 oczywiscie

  • @romanticcyclist
    @romanticcyclist 7 місяців тому

    Wszyscy wmawiaja nam ze musimy jest 6-7 razy dziennie a kiedys czlowiek jadl raz dziennie jeszcze dawniej raz na kilka dni (jak udalo mu sie cos upolowac), fakty sa takie że ludzie się przejadają dokladajac do tego brak ruchu mamy gotowy przepis na choroby cywilizacyjne ktore zaczynaja nas zabijac po 10,15,20 latach nie widzimy tego z dnia na dzien, wiec nie jestesmy w stanie powiazac faktow co do tego doprowadzilo, niestety. Nawet ludzie uprawiajacy sport zewszad sa faszerowani koniecznoscia spozywania przed treningiem i w trakcie treningu weglowodanow, żeli itp. to nie jest potrzebne, organizm potrafi korzystac z ketonow, z tłuszczy ale trzeba pozwolic sobie na to aby organizm sie do tego sposobu czerpania energii przyzwyczail. Niestety dla wiekszosci ten okres ktory jest na to potrzebny (ok 3-4 tygodnie) jest tak bolesny ze nie sa w stanie tego wytrzymac dlatego zajadaja caly czas węgle i maja nieustanne wahania cukru we krwi a co za tym idzie tez wilczy apetyt po treningu ... ja od zawsze cwicze naczczo nie czuje glodu ani w trakcie treningu ani po nim, jem po treningu produkty bialkowe tylko dlatego ze wiem ze musze w celach regeneracyjnych ale nie mam wahan cukru jakie mialem gdy sie objadałem i nie cwiczylem. To jest błedne koło które ma nas uwiązać od ciągłego jedzenia całą dobe, to jest przemysł ktory robi nam wszystkim wode z mózgu. Naprawde nie sa potrzebne żadne żele weglowodanowe, banany i inne specyfiki do tego aby uprawiac sport, ja biegam dystanse półmaratońskie i maratońskie w różnych warunkach (pory roku, temperatury) tylko na izotonikach lub wodzie mineralnej z miodem cytryną i solą, nigdy nie zabraklo mi energii w trakcie treningu. Węglowodany ich nadmierne spozycie lezy u podstaw naszych problemow z przemiana materii, poogladajcie sobie materialy braci Rodzeń na temat ograniczania węglowodanów - polecam, naprawde to otwiera oczy.

  • @LukaszSkyWalker
    @LukaszSkyWalker 7 місяців тому +3

    Bardzo źle słucha się dwóch osób mówiących w tym samym momencie... Panowie warto popracować nad tym dla większej oglądalności.

    • @RobertWalker689
      @RobertWalker689 7 місяців тому +1

      Trudno z tym polemizować...Jest nad czym popracować 😅

  • @romanticcyclist
    @romanticcyclist 7 місяців тому

    słodkie NIE czyli jak najbardziej ograniczać, ale tłuste naprawde nie jest to niczym złym jeśli uprawiacie sport, trójglicerydy zmieniaja sie w ketony, to cos nieprawdopodobnego ja od zawsze trojglicerydy mialem w kosmosie, odkad biegam (pomimo tego że nie unikam tłuszczy, takze tych niezdrowych) trojglicerydy mam ponizej 50 .... naprawde to wiele mowi na temat zaleceń dietetycznych ... (: mamy żreć węglowodany ktore indukują wilczy głód (gigantyczne wahania cukru we krwi) a mamy ograniczać tłuszcze które są paliwem zastepujacym weglowodany w czasie treningu (: pozwalamy sobie robić wode z mózgu naukowcom na usługach koncernow spozywczych i farmaceutycznych ktore czerpia korzysci z tego że robimy to co robimy (nie robimy nic i sie przejadamy niewlasciwymi produktami) To nie jest żaden przytyk do gościa, mówię o "naukowcach" którzy wprost wmawiają wszytkim z telewizorni że mamy jesc 6 razy dziennie, ze sportowcy musza faszerowac sie węglami itd, no nie musza (:

    • @kpzioa690
      @kpzioa690 7 місяців тому

      Włosi obalają keto jedząc całe życie makarony i odziwo mają się dobrze

  • @romanticcyclist
    @romanticcyclist 7 місяців тому

    acha, nie szukajcie postępu w treningu, bo powiedzmy sobie wprost jesli nie jestesmy prostami i cwiczymy juz odpowiednio dlugo nie powinnismy sie koncentrowac na progresie bo naturalna sila rzeczy ten progres sie kiedys zatrzyma no wieku nie oszukamy, ba, forma bedzie spadac czego bysmy nie robili, moim zdaniem nie ma sensu budowac swojej motywacji do uprawiania sportu na progresie bo to paliwo sie wczesniej czy pozniej wyczerpie, uprawiajcie sport dla samego faktu przyjemnosci jego uprawiania dzieki temu bedziecie go uprawiac do konca zycia. Ja czerpie radosc od poierwszego kroku biegu, ktos nastawiony na progres tylko na końcu (pytanie co jeśli go nie ma .... rozpacz/frustracja) słaba to motywacja. Niestety natury nie zmienimy. Progres mozemy miec w pewnym wieku ale dochodzimy do momentu w ktorym juz pewnych granic nie przekroczymy i walka o to jest walka z wiatrakami to jest bez sensu a bedzie tylko zrodlem frustracji i zniechecenia, znam przypadku osob ktore rzucily to w cholere wlasnie przz to ze przestali robic progres. Zapomnijmy o nieustannym przymusie rywalizacji czy to z kimś czy z wlasnym cieniem i cieszmy sie tym ze sport daje nam mozliwosc uprawiania roznych aktywnosci, zachowania zdrowia na dluzej, otwiera wiele furtek do aktywnosci na ktore nie moglibysmy sobie pozwolic gdybysmy nie zaczeli go uprawiac, to jest cos cudownego. Ja np. dzieki bieganiu zaczalem sie takze wspinac, amatorsko, dla przyjemnosci, nie na wysokim poziomie ala aplinista ale naprawde gdyby mi ktos powiedzial dwa lata temu ze wbiegne na Giewont a potem z niego zbiegne to bym sie popukał w głowe, no moze poza tym juz finalnym podejsciem bo tam to juz tylko łańcuchy ale naprawde to jest cos co daje taka radosc ze jest to nie do przezcenienia. Czerpcie przyjemnosc z samego faktu uprawiania sportu a nie wynikow bo jest to najlepsza z mozliwych motywacji i gwarancja tego ze sport pozostanie z Wami na dlugo (: Tylko dzieki temu jestem w stanie wstac codziennie o 5-6 i pobiec pogoda czy deszcz/wiatr mi nie przeszkadza, niska/wysoka temperatura rowniez bo biegam przygodowo, wylacznie dlatego ze daje to wspaniale samopoczucie na caly dzien, dobra kondycje, wysportowana sylwetke i przyjemnosc czego by nie mowic o bieganiu i tym ze jest męczące (: no jest i naprawde w miare postępu nie jest lżej ale to jest przyjemne zmeczenie od pewnego momentu gdy przestajemy walczyc o życie po prostu biegniemy, jestesmy zmeczeni ale wiemy ze dobiegniemy bo kondycja, uklad ruchu nam na to pozwoli (:

    • @marekgiedyk512
      @marekgiedyk512 7 місяців тому

      Bardzo dobry post , ważne żeby nie wkręcać się w wyniki i myśleć o tym że ten ruch to nawet nie jest dla siebie teraz albo jutro tylko zacząć myśleć długoterminowo i wyjść z tego schematu osiągania celów. Cel to powinien być przede wszystkim nie zachorować. A jak już taki delikwent ma wyniki badań nieorawidlowe to celem jest poprawa wyników badań i lepsze funkcjonowanie na codzien.
      Młoda osoba tego nie zrozumie, najczęściej dopiero koło 30 najwcześniej.