Wiadomo, że zimówka na śniegu będzie lepsza niż wielosezon (sam Michelin reklamuje że crossclimate to 80% wydajności opony zimowej). Pytanie czy ktoś chce kupować 2 komplety i zmieniać, czy pojedzić te 2 tygodnie w roku trochę ostrożniej na śniegu, ale może mieć lepsze prowadzenie w warunkach przejściowych na mokrym, suchym - tam już opona zimowa może wypadać gorzej (zwłaszcza stara).
od kilku lat śmigam w sezonie zimowym na Dunlopach winter sport 5 i nigdy nie wpadłem w poślizg, auto prowadzi się wyśmielicie, auto jest przewidywalne, czuje się bezpiecznie natomiast po założeniu wielosezonu Vredestein auto ślizga się na mokrej nawierzchni przy dodatnich temperaturach a w zimie miałem kilka niebezpiecznych sytuacji w których o mały włos się nie rozbiłem auto na tych oponach klasy premium nie miało praktycznie żadnej przyczepności. Znajomy miał w wizytę w jednej z fabryk opon i rozmawiał z technologiem, który uświadomił go co to jest opona wielosezonowa;) także przez te 2 tyg w roku można sobie zrobić kuku na tych pseudo oponach.
Ktoś komu wydaje się że zaoszczędzi jak kupi wielosezon może się nieźle zdziwić... Bo prawda jest taka że na takich oponach można w trudnych warunkach rozwalić auto... Więc gdzie tu oszczędność?
Super test! Od 15 lat jezdżę tylko na wielosezonach. Kupuję używane auto + kupuje nowe wielosezony. Ale! Mieszkam i poruszam się tylko w dużym mieście + ekspresówka do drugiego dużego miasta. Dla tych kilku dni zimy, które aktualnie mamy nie chce mi się bawić w zmienianie, wolę jeździć ostrożnie. Ale to każdy powinien ocenić wg swoich potrzeb i warunków. Swoją drogą czy ktoś pamięta czy w latach 80 i 90 w ogóle ktokolwiek w PL zmieniał opony? Nie pamiętam by mój dziadek czy tata taki temat ogarniali :D Kiedyś chyba były po prostu OPONY a nie jakieś udziwnienia ;) pozdr!
Oczywiście, pierwsze moje auto to FSO 1500 zima, w styczniu odebrane prawko (17 lat temu) i D- 124 :). W drugie dzień od od odbioru prawka już lataliśmy bokiem od 1 do 3 w nocy :) absolutnie nikogo nie namawiam! Tylko akurat mi przypomniałeś, piona 😍
Rzetelność mozna kwestionować gdyż sa 2 różne auta, szczególnie hamowanie , inna masa pojazdów, inny uklad hamulcowy. Szkoda ze nie bylo powtórzenia hamowania na Cross climate 2.bo duzo niepotrzeba zeby wynik byl odmienny.w tym wyoadku dyspeoporcja moglaby byc mniejsza. Ja przejechałem juz grubo ponad 70 000km na wieloseoznowych oponach
Było powtórzone, hamowania passatem były robione 2 razy, tylko w dronie padła bateria i nie nagraliśmy... Wyszło 2x tak samo. Drogi hamowania są podane w filmie, widziałeś cały?
@ogledzinypojazdow szkoda , że akurat z tym drugim hamowaniem tak wyszło-w sensie padła bateria bo dzięki temu jest większa szansa na prawidłowy pomiar.
Dlaczego wszyscy porównują opony w zimie w kopkim śniegu. Teraz porównajcie w lecie na suchym i mokrym to się okaże że na zimowkach strach jeździć. W naszym klimacie obecnym najlepsze są całoroczne
@D.K1503 nie o to chodzi tylko dlaczego całoroczne porównują zawsze do zimowych i to w skrajnych warunkach. W większości roku są warunki do jazdy na całoroczne czyli temperatura 0-15 C i mokro. Przymrozki, śnieg czy wysokie upały mamy 2 miesiące w roku.
Wydawalo mi sie to oczywiste. Wielosezony na oewno nie w rejonach gorskich. Nawet na wsiach bym nie ryzykowal. Jak auto jezdzi glownie po miescie i trasy to wielosezon starczy. Jak wiemy, ze bedziemy w gory jezdzic to tylko zimowki @@robertwiniarski5688
W 9 z 12 miesięcy w Polsce są idealne warunki dla opon wielosezonowych... Na śniegu z wielosezonowych najlepsze są Dębica Navigatior 3 (znane również jako SAVA Allweather). Koncern Goodyear (w końcu) zrobił dobrą, uniwersalną i tanią oponę.
@@pioytrula to jest zaprzeczenie testów. Jeśli chcesz coś porównywać to musi być w tej samej kategorii tzn ten sam samochód, ten sam rozmiar opon, ten sam kierowca, te same warunki. A tutaj niestety tego brakuje.
@@Zduneqq Nie musi, bo to by były testy "laboratoryjne". A tu mamy test życiowy, tak jak faktycznie da się w normalnym życiu sprawdzić. Co więcej, ja nie musiałem jeździć z kumplem po ogrodzie mojej żony 😂
Ja jeżdżę również na starych zimówkach są to Goodyear UltraGrip 9 opony ośmioletnie zauważyłem niewielki spadek przyczepności szczególnie na mokrej nawierzchni przy zakupie kolejnych zimówek również będą Goodyear. Poza tym fajny test pozdrawiam łapkę w górę
też mam ten model i bardzo zadowolony jestem, świetnie się trzymają, ale też będę wymieniać bo już w tym roku gorzej się zachowują ale DOT 2018 to mają już prawo
Filmik świetny, chociaz ja wam powiem ,że ja jezdze teraz na 3 komplecie wielosezonowek i jestem zadowolony ale trzeba wiedziec że odstaja w zimie i w lecie od opon sezonowch. Pewien kompromis. Mam na jednym aucie gdzie moc jest 116 km na drugim 150 km więc auta stosunkowo słabe to opony daja rade . Opony ze średniej pólki Kleber Quadradraxer 2 , Quadradraxer 3 i Uniroyal All season expert 2 która na śniegu wypada blado . Pokonuje rocznie okolo 8 tysiecy km wiec nie oplaca mi się dwoch kompletów kupywac bo juz mialem sytuacje , że miałem zimowki 10-12 letnie (wiem jestem samobójca) bieżnik był jeszcze ale opona byla już twarda jak kamień, Druga sprawa gdybym miał mocniejsze auto z napedem na tył i latał dużo raczej bym kupił sezonowe ale sami widzicie ile dni w roku jest u nas śnieg . Zimy są bardziej deszczowe .Sniegu u nas w małopolsce na drogach jest może z 10 dni przez cały rok . Gdybym mieszkał w miejscach takich jak Zawoja , Szczyrk , Wisła to nigdy bym wielosezonów nie kupił również.Jeśli chodzi o wysokośc bieżnika to żadna nie ma 10 mm chyba że bieżnikowana . Cross Climate jak jest nowa ma chyba 6,7 mm także żenada ze strony producenta premium
Dzięki za super komentarz, kiedyś muszę się wybrać do sklepu i zmierzyć opony, 🤑 jak dobrze pamiętam, nowa frigo ma ok 9mm. 115km, czyżby 1.6 HDi ?, dobrze pamiętam ?🥲
@ogledzinypojazdow astra j 1.6 benzyna. Wasz test dla normalnych użytkowników ma większą wartość niż te pseudo profesjonalne testy . Tam najlepiej wypadają wielosezonowki Pirelli SF 2 , Goodyear Vector 3 i właśnie Michelin cc2. Tylko że te testy są robione na oponach nowych albo nawet specjalnie przygotowanych do testów ... I tam nie ma różnic tak dużych między opona sezonowa a wielosezonem. U was jest już pokazana degradacja opon kolega jeździł na oponach w Hiszpanii gdzie temperatury wysokie więc CC2 będzie szybciej tracił bieżnik jak u nas dlatego dla mnie taki test ma większą wartość niż opon fabrycznie nowych które jeszcze nie widziały gorącego asfaltu przez który lamele się niszczą . Przeraziła mnie natomiast jak duża jest różnica w metrach przy hamowaniu bo jest to najważniejszy parametr jeśli chodzi o opony bo to ma wpływ na nasze bezpieczeństwo tak jak mówicie zresztą . Dobra robota panowie
@@Sĺawomir-v4o ja tego tak nie odczuwam. NAtomiast po 4 sezonach koszt wymiany z letniej na zimowa plus wywazenie to jest okolo 100 zl mam 800 zł w kieszeni a to 2/3 nowych opon więc wole chyba tak robic niż jezdzic na oponach ktore maja 8 lat i więcej
Super trafiliście z filmem Mam drugi sezon micheline cros climate 2 W grudniu gdy pojawił się u mnie epizod zimy nie byłem w stanie zjechać z pewnej górki tylko jechałem jak na sankach modląc się żeby nie rozbić auta. Inne auta wolno ale jechały normalnie. Tak samo samochody po ta górkę dawały rade. Byłem w bardzo ciężkim szoku i jestem do dzisiaj . Myślałem że cross climate 2 to najlepsze wielosezonowki na rynku a tu okazuje się ze to g@#€o prawda . Dojadę jest latem i na zimę kolejna kupuje nowe porządne zimówki
Bo jak kupować wielosezony to najlepsze. Pirelli cinturato SF3 to jedyne opony wielosezonowe, które posiadają certyfikat klasy A na mokrej nawierzchni. Ciężko nawet znaleźć opony letnie i zimowe premium, które mają klasę A w deszczu. Jeżdżę beemką bardzo dynamicznie nawet w deszczu, oczywiście mam napęd na 4 koła, ale podczas hamowania to nie ma znaczenia, a hamuję zawsze późno nawet z dużych prędkości i nawet w deszczu zawsze zatrzymuję się co najmniej metr przed innym autem. Jeśli chodzi o jazdę na całkowicie ośnieżonej jezdni, to przyznam, że trzeba hamować odpowiednio wcześniej, bo droga hamowania jest długa, ale nie wiem czy dłuższa niż na zimówkach, bo nie mam porównania na tym aucie. Ale pytanie ile razy w Polsce nadarza się okazja jazdy po całkowicie ośnieżonej ulicy? Kilka razy w roku?
Odnoszę wrażenie, ze passat zatrzymał się na pryzmie śniegu dlatego za pierwszym razem stanął w "polu" Biorąc pod uwagę, ze uniroyal ma niemal 2* więcej bieżnika to mcc2 poradziło sobie naprawdę dobrze przy takiej ilości śniegu
Używam wielosezon czwarty sezon (lato/zima/lato/obecna zima). Jest dobrze. Jedyne z czym sobie nie radzą to deszcz w lato ale to po prostu wada tego modelu. Poza tym spisują się dobrze w każdych warunkach. Ostatnie nagłe opady śniegu i jechało się lepiej niż na nowych zimowych matadorach. Hankook 4s2.
Mam zimówki Dębica Frigo 2 w rozmiarze 15" w Clio 5, żona wielosezonowe Goodyear Vector 4 season w Clio 3 i Dębica na śniegu jest o niebo lepsza, droga hamowania krótsza. Super materiał panowie!
Mam mały dysonans poznawczy z tym materiałem poparty własnymi doświadczeniami. W firmie mam dwie identyczne dacie dokker - blaszaki z silnikami dci 1.5 na jednej mam wielosezonowe kormorany - na drugiej nie zmieniane od początku zimowe firestone - samochodami jeżdżą różni kierowcy. Po 4 latach jazdy wioski miasteczko, tereny różne, jedyny problem jaki zauważyłem na wielosezonowych to przy zjazdach z górek abs npie..... niemiłosiernie ale podjazdy ok. Na zimowkach zjazdy ok ale pod tą samą górkę do firmy bywa różnie. (na 100metrach różnica wysokości około 2 metry). W prywatny samochodzie mam też wielosezonowe dębice navigator 3 ale to auto robi miasto wiec luz jest. Bardziej kwestia spalania na wielosezonach - ale tak jak piszę różni kierowcy. A auta raczej ta sama waga z wyposażeniem . Dzięki za materiał.
Obejrzałem ten wasz test i jako, że zgodzę się, iż opony zimowe premium są nieco lepsze od opon wielosezonowych premium, to twierdzenie, że stare wyjeżdżone gumy po trzech właścicielach są lepsze od wielosezonów premium uważam za kompletną bzdurę. Ja na wielosezonowkach klasy budżetowej (Fulda Multicontrol) na normalnej drodze, podszas silnych opadów śniegu (mieszkam na Górnym Śląsku a zimy tutaj mamy na prawdę śnieżne, o ile śnieg pada) ruszam bez problemu pod górkę. Z kolei zatrzymanie się potrzebuję przy 40 km/h około 15 metrów dla Forda Fiest MK 6 i niecałe 25 metrów dla Opla Astry H Uzywam ich na obu samochodach 5 lat, wiec tez są juz stare, choć nie tak, jak "używane świetne opony". O ile przypadku tej Fiesty wdałbym się w ewentualną polemikę, bo waży ona nieco ponad tonę, podczas gdy Mondeo/Fusion ponad 500 kg więcej i droga hamowania w takim wypadku może się wydłużyć o jakieś 4-5 mtrów, zwłaszcza, że Ford nie ma działajacego ABS. Astra III waży niespełna 1400 kg. Nie wiem, co autorzy mieli na myśli przeprowadzając ten test. No chyba, że są wulkanizatorami, albo najdroższe wielosezonowki polecane w zasadzie przez wszystkich, którzy zajmują się oponami na co dzień, jako najlepszy kompromis dla kierowcow jeżdżących, jak 80% wszystkich uzytkownikow drog w tym kraju faktycznie są aż tak chujowe, że szroty po Niemcu biją je na głowę 😂😂
Fajny test, taki prowizoryczny, ale daje do myślenia. Nie zmienia to faktu, że tak zaśnieżonych i oblodzonych drogyw pl w trakcie zimy jest ułamek. Moka dojazdowa droga ma taka warstwę śniegu i lodu co u Was a nje ma na niej ani jednego przejścia, jade nia raptem 700m a potem juz drogi posypane bez lodu i śniegu
Brakuje Wam duzo wiedzy nt opon. Po 1)wysokosc bieżnika.Opony zimowe to juz tylko tereniwe mają wiecej niz 9mm Po 2) kupujac wiezosezon musisz kontroleac częściej wysikosc bienzika i ciśnienie Po 3)wysokosc w Cross climate 2 bieżnika fsbrycznego nie powala - niestety taka polityka firmy co kest ULTRA słabe.Opony michelin zazwyczaj sa w top 3 najdroższych opon a skąpią na ilosci gumy strasznie Po 4)kto normalny kupuje wielosozn robiac 30 kkm w rok, z czego czesc po Hiszpanii, skoro nie rotuje opon to zapewne tez nie sprawdza ciśnienia. 5)wysokosc bueznika zalezy kd wielu czynnikow ale zazwyczaj jak widze w różnych materiałach to zimowe i wielosezonowe opony zazwyczaj maja miedzy 7-8mmm.Pomijając michelina ktory odstawia dziadostwo. 6)zakuo wieloseoznowych opon ma sens w okreslonych okolicznościach a prowadzacy z passerati nie spełnia tych warunków 7) technika hamowania, spokojnie mozna skrócić drogę hamowania poprzez dozowanie sily hamowania a nie tepe wbijanie nogi w hamulec.Oczwiscie mcc2 byl bez szansz gdy roznica bieznika jest niemak dwukrotna.
Obszerny komentarz, niestety praktycznie bez żadnej merytoryki, chętnie odpowiemy, ponieważ wiedza się przyda: 1. jakieś zimowe mają ok 9 mm, niesty nie przypomnę sobie jakie, ale zwykle kontroluje około 20 pojazdów w ciągu tygodnia i 1-2 ma nowe opony, jak trafię ponowne na te marki, to edytuje komentarz. 2. Ciśnienie kontrolowane jest na bieżąco, przecież to świeże samochody, od 1 listopada 2014 roku każdy nowy samochód sprzedawany na terenie Unii musiał mieć system TPMS. Oczywiście wtedy Anglia była jeszcze w unii. Częściej rotować, wiec w Twojej opinii co ile? Mamy tutaj dopiero 30 000km, więc do ile km? Jeśli ja miałbym te wielosezonowe opony, a robię 10 000 km miesięcznie (średnio) to miałbym co miesiąc rotować opony? 3. Jest powiedziane jasno, nie zmierzyliśmy nowych 4. Czyli kupujesz opony wielosezonowe i nie możesz wyjechać do innego kraju...? Ciśnienie było już omówione. 5. Wysokość nowej zależy od wielu czynników? No pewnie zazwyczaj od producenta, widzisz napisałeś jak widzisz na materiałach, my dajemy Ci wiedzę przeprowadzona podczas normalnego użytkowania, nie przygotowując warunków ,, laboratoryjnych". 6. Tutaj nawet nie wiemy, co napisać. Test miał pokazać realne użytkowanie każdego z nas, nie obliczaliśmy na rok do przodu ile kto będzie jeździć, w jaka porę roku, po prostu Kuba kupił wielosezon, Tomek dwa komplety kół. 7. Całkowicie błędne i nie mierzalne podejście, każdy z Nas wcisnął hamulec w podłogę, przez co warunki hamowania był identyczne. Inaczej Gdyby Ford hamował hamował z naciskiem np 1 kg na pedał, to niemożliwe by było aby podczas hamowania w VW użyć tego samego nacisku. Zaspokajając Twoją ciekawość, moglibyśmy zakupić sprzęt, który mierzy siłę nacisku (taki sprzęt mają SKP) ale ta samą siła nacisku na pedał hamulca w VW, spowoduję inne ciśnienie w układzie hamowania niż w Fordzie. Kolejnym krokiem byłoby hamowania z użyciem komputera diagnostycznego i odczyt ciśnienia w układzie hamowania, później próba wywołania identycznego w drugim samochodzie. Zajęło by to kilka godzin, byłoby prawie niemożliwe do wykonania. A tak, zrobiliśmy blisko identyczne warunki wciskając hamulec w podłogę. Dzięki za komentarz, fajnie się czytało i odpisywało.
świetne tendencyjne porównanie. wiadomo ze w takim śniegu każda zimówka spisze się lepiej niż wielosezonowa, poza tym porównywanie właściwości opony na 2 różnych samochodach to kolejny bład. poza tym kto na wielosezonach jeździ bezmyślnie. w obecnych czasach jak mieszkasz w cywilizacji szansa ze będziesz miał takie warunki jest niewielka. a jak już będą... to pojedziesz rozważniej. ja sam mieszkam 10km od szczyrku - więc niby w górach, ale realnie ile tego śniegu było w ostatnich latach. mam 3 samochody - wszystkie na wielosezonach - akurat nokianach. dla 2 tygodni zimy nie ma sensu się pierdzielić w opony typowo zimowe jeżeli mieszkasz w cywilizacji. Nie dalej jak wczoraj wróciłem z nart z bukowiny - tak mieszkam koło szczyrku a na narty jadę w inne rejony :P tam śniegu nei brakowało, w czwartek nawet padało i mroziło. jeździło się ciężko zwłaszcza w czarnej górze, ale aktualnie 3 letnia wielosezonówka dała radę bez problemu. wiadomo bez szaleństw normalnie bezpiecznie ale żadnego problemu , poślizgu czy zakopania pojazdu nie było.
Żeby test był w pełni obiektywny, to opony powinny być testowane w takich samych autach. Samochody różnie reagują na te same opony. Szczególnie widać to w formule 1. Używam wielosezonowe opony od wielu lat i do przeciętnej jazdy są OK. W autach premium i o dużej mocy raczej wybrałbym lato / zima.
Prosze was, nie używajcie pojęcia opony wielosezonowe. Opony sa całoroczne lub zimowe. A gruby Stanowski to kupił dodatkowo drugi komplet czy jeżdził tak jak Micheliny cały rok? Nowe Crossclimate'y mają maks 7 mm. Tak się znacie.
600 zł vs 800 zł sztuka OK. Ale czy nie powinno sie porównać kosztów zakupu 2 komplety sezonowe vs 1komplet całoroczne???? do tego co sezon koszt wymiany kół/opon?
No niby tak, ale wielosezonowe zużyjesz 2x szybciej. W lato je sporo zużyjesz, a zimą stają się twarde. Prawie każdy mówi że po dwóch latach stają się śliskie. Więc wole 2 komplety sezonowych na 4 lata, niż 1 komplet wielosezonowych na 2 lata. Różnica w kosztach niewielka. Przekładka przód na tył i tak mus być wiec nic nie oszczędzasz. Jednak w moim przypadku mam zimowe Continental 870P, a letnie Continental Premium Contact 6 i naprawdę czuję się pewnie i bezpiecznie.
@100Pseudonim prawie każdy mówi 🤔 Jest także wiele filmów na yt gdzie ludzie chwalą całoroczne i pokazują ich trwałość nawet 50tys i więcej km. Oczywiście nie każda całoroczna jest dobra taka smak jak sezonowa.
@@strazak79 Wiem że potrafią jeździć długo. Niektórzy kupią do samochodu kompaktowego z silnikiem 1,6 i mocy 100KM, albo małego SUV z napędem 4x4, a niektórzy mają 300KM i napęd na jedną oś. Opinie co do trwałości będą skrajne. Ale często pojawiaj się opinia, że po 2 zimach całoroczne robią się wyczuwalnie śliskie. I to mnie przekonało do sezonowych. Jednocześnie skończyły mi się letnie i zimowe, więc w listopadzie rozkminiałem co dalej? Ale robię 35-45 tyś km rocznie mocniejszym samochodem (740Nm) i obawiam się że szybko bym je zjechał w rok..
Ludzie, to mają fantazję, dość, że auto ośka, to jeszcze wielosezon. Zima, to moja ulubiona pora roku do jazdy autem , czym więcej śniegu tym lepiej ale moje Subaru jest stworzone do takich warunków . Pomimo tego zawsze w zimie jeżdżę na zimówkach. Żona kupiła w tym roku ośkę na nowych wielosezonach Yokohama i jak nawali śniegu, to wymięka i dla bezpieczeństwa bierze moje Subaru.
Rok temu kupiłem opony wielosezonowe michelin crossclimate 2, założyłem jest w grudniu i tak pierwsza zima spoko, fajnie auto rusza nawet w głębokim śniegu ale po przejechaniu okresu letniego to w tą zimę już zaczęły się problemy, jednej nocy nasypało trochę śniegu to już był problem wyjechać z parkingu pod lekki wzniesienie jak się zatrzymałem przed szlabanem nie mogłem ruszyć trzeba było nie wypchnąć żebym ruszył, w zakrętach przy małej prędkości auto ucieka, droga hamowania przy 50 km/h to jest dramat, ogólnie nie polecam na sezon zimowy 2026 kupuje zimówki.
nie wiem jak Wy to robicie, ale ja na 6 letnich michelinach cross climate 1 generacji bez plusa(opona letnia z homologacją zimową), które miały przejechane jakieś 60 000km podjechałem z MIEJSCA (ruszając z pochylenia) pod naprawdę ostry podjazd pod przejazdem kolejowym gdzie droga to kostka brukowa.Owszem, mógłbym ścigać się z żółwiem ale podjechałem.Aktualnie mam GY gen3(1 roczne) i testowałem je na tym samym podjeździe i ostrym wyjeździe z parkingu podziemnego(gładka kostka!) i wyjechałem bez problemu zarówno z aktywnym(system nie musiał pomagać) jak i dezaktywowanym ESP(ASR jest częścią ESP).
Bardzo dobra opona, bo małżonka ma w Clio 3, ale moim subiektywnym zdaniem Dębica Frigo 2 na śniegu jest lepsza, bo mam takie w Clio 5. Goodyear jest za to cichszy i bardzo dobrze prowadzi się na autostradzie przy +35"C. Maksymalnie jechałem na nich 180km/h i samochód prowadził się pewnie.
Zawsze mówiłem że dobra zimówka to podstawa zima , jeżdżę na semperit speed grip od 15 lat . Była sytuacja że droga zawisną wpół zderzaka jadąc pierwszy szedł jak pług aż wycieraczki musiałem włączać . Nie boje się jeździć zimą jak niektórzy zobaczą trochę śniegu i 20 km/h ja nie mam problemu żeby jechać 50 60.
Generalnie to jestem w szoku że na świeżym śniegu droga zimówka sobie nie poradziła z jazdą do przodu, gdzie ja używając opon barrum polaris bez problemu mogę jechać do przodu.
Nikt nie pytał, a każdy powinien to zobaczyć. Brawo. Ja na co dzień mam porównanie, żony na sezonach "premium", ja Goodyear całoroczne. Oba samochody ten sam gabaryt i waga, a żony ma 25KM więcej. Zdecydowanie żony radzi sobie dużo lepiej. Można sobie pozwolić na dużo bardziej dynamiczną jazdę.
Na dzień dzisiejszy opony zimowe mają 7,5-9 mm, 7,5 Michelin, 9mm n.p Dunlop najczęściej 8-8,5mm. Opony są coraz gorsze, bo kiedyś w mieszance było więcej kauczuku. Conti do ts850. Od 860 dużo granulatu i krzemionki, pojeżdzisz chwilę za długo w wyższej temperaturze i opony szrot. Klocki bieżnika w momencie są zaoblone i właściwości zimowe opony są słabe.
miałem do niedawna opony zimowe Firestone z 2009r. Jezdzilem na nich kazdy sezon zimowy od ich nowosci. W zeszłym roku wyrzuciłem bo juz rocznik mnie przerazał choc bieznik ciągle był dobry i nie było spękanej gumy. Kieeedys opony robiło się jednak duzo lepiej a dzis jak wszytsko ma sie szybko zużywać
8 letni kormoran snow przy nowej debica Navigator 3 się chowa, jestem pozytywnie zaskoczony Navigatorem, testów długości hamowania nie robiłem, ale jeśli chodzi o trakcje, zachowanie na śniegu to Navigator, kormoran się zakopał a debica nie
Panowie aby nie było KOMPROMITACJI to powtórzcie testy :) Lecz najpierw przeczytajcie mój komentarz do końca. Peugeot 307 HB 3D 1.6 16v 80kW 2004r. Opony to Michelin CC2 195/65 R15 XL które maja za sobą 39tys km i są z 2021 lutego. 95% zdają swoje zadanie. Jeździłem w bardzo trudnych warunkach zimowych bo przy -23oC i śniegu 30cm i jakoś nie miałem większych kłopotów. Hamowanie latem czy zima podobne a jedynie ciut słabsze zimą ale to się rozumie ze droga jest śliska i gorsze warunki panują. A teraz do was UWAGA !!! 1. VW - czyli wersja Kombi ----- waga pojazdu oraz długość to inne rozłożenie masy na koła. A ford to SEDAN 2. Brak podania rozmiaru opon i Ciśnienia w oponach a to w zimę ma znaczenie. Lekki tz kapec powoduje lepszą trakcje. 3. Proponuje pożyczyć 2 takie same pojazdy i wasze opony przerzucić na nie i wtedy zrobić test tz OPON całorocznych z sezonem... Proszę nie brać za ostrą krytykę mojego komentarza a za uwagę i poprawić się kolejnych testach.. Ten test opon jest na szybko klejony i bez sensu przeprowadzony.. Michelin CC2 nie są idealne bo takich opon nie ma . Ale są na tyle dobrymi oponami że obecnych warunkach zimowych jakie mamy w Polsce wystarczają. Ja robię ostatnio po 1400-1600 km miesięcznie i jeżdżąc leśna drogą gruntową zimą nie mam jakoś większych problemów. Czasem trzeba cofnąć i rozpędu pojechać ale nie miałem sytuacji aby ktoś mnie wypychał czy holował. Jestem bardzo zadowolony z CC2 i złego słowa o nich nie powiem.. Wiele firm prywatnych z usługa transportu publicznego w na swoje busy zakłada takie opony gdzie rocznie robią koło 50 tys jak nie lepiej km... I są bardzo zadowoleni. Czekam z powtórka tego testu i zdrawiam :)
Dzięki za komentarz, aczkolwiek niema tam kompromitacji, jesteśmy przekonani, że obejrzałeś film do końca więc: 1. Podaliśmy drogi hamowania dla obu pojazdów, są zbliżone, więc ma to znaczenie tylko przy próbie podjazdu, pewne znaczenie. Różnica w masie vsriant a sedan to tylko 85 kg 2. Proszę o obejrzeć UWAŻNIE film, mówimy jasno, że samochody mają FABRYCZNY rozmiar ogumienia, drogi hamowania też przez producenta podawane są na fabrycznym rozmiarze. Od 1 listopada 2014 czujniki tpms są wymagane dla pojazdów sprzedanych w uni europejskiej. Passat tak był sprzedany, a fusion też jest w nie standardowo wyposażony. Oznacza to, że używaliśmy zalecanego przez producenta ciśnienia. 3 test opon został przeprowadzony dokładnie w warunkach normalnego użytkowania, jeśli pan widzów go do końca, zauważył pan różnice po zmianie opon. Krytyka jest ważna, ale pana ma mało podstaw:) P.s. pisze pan, że u pana jest jedynie ciut słabsze hamowane zimą... Jeśli dla pana w zimowych warunkach hamowanie jest tylko ciut słabsze, to coś jest chyba nie tak z oceną. Będą zapewne jeszcze inne testy, więc zapraszam do kurtki i miłego dnia życzymy 😍
A no i najważniejsze, rozmiar i indeksy opon zapewne tez byly bardzo różne. I taka ciekawostka.Michelin wyjściowo, zaoewne mial sporo ponizej 7mm no ale to juz politka koncernu.Moje Michelin cross climate pierwszej generacji bez plusa wyjściowo mialy 6.9mm, przez 3 miesiace mialem cross climate 2 i mialy wyjściowo 6.5-6.6mm, akfualnie Goodyear 4season gen 3 wyjsciowo mialy jesli dobrze pamiętam 7.8mm, u mamy Pirelli SF 2 mialy wyjsciowo 7.6mm
Oglądałeś film do końca? Podaliśmy drogę hamowania podana przez producentów, była prawie identyczna. W samochodach zamontowaliśmy także opony o rozmiarze fabrycznym.
@@ogledzinypojazdowskończyłem ok.20 minuty, na resztę niestety zabrakło czasu. Pierwszy raz spotykam się z czymś takim jak fabryczna droga hamowania. Zapewne jest to tak oderwane od rzeczywistości jak średnie spalanie według producenta. Jakie to są fabryczne rozmiary?Podaj dokładnie rozmiar + indeksy oraz jakie było ciśnienie w oponach.
Zachwalanie opon wielosezonowych u nas zaczęło się i zbiegło w ostatnich latach z brakiem śniegu w zimę .Pierwszy większy śnieg i jak jeszcze są nowe to ujdzie ale już druga zima to cienizna. Po drugie .Wielosezon jest zazwyczaj kierunkowy i nie da się tego rotować aby kreciła się w drugą stronę .Ze względu na to ,że mają niepołączone lamele po pierwszym sezonie letnim już są podząbkowane i szumią . Podsumowanie . Wielosezonówki może nie są tak dobre na śniegu jak zimówki ale za to w lato szumią😅
uległem tym wszystkim testom i kupiłem Micheliny crossclimate 2 zrobiłem na nich 43 tys od jesieni 2022 do pierwszych opadów śniegu 2024.Opony zrobiły się śliskie na mokrej nawierzchni auto na zakrętach się uślizgiwało a pierwszy śnieg 2024 dramat opony popękały jak by miały z 6 sezonów i padła decyzja że wracam na zimówke.
@@ogledzinypojazdowbyły rotowane co 10tys kupiłem.2 letnie zimówki i nagle auto się nie uślizguje na mokrej nawierzchni na zakrętach i hamuje tak jak ma być .rusza normalnie na śniegu czy jak jest plucha. róznica jest kolosalna i zawsze będzie zimówka miała przewagę nawet jak będzie sucho w zimie ja sobie cenię bezpieczeństwo i drugi raz nie kupię wielosezonu nawet żonie do auta bo potem jak się coś stanie to będzie gadanie a morze jak by była zimówka to by auto było całe? już nie eksperymentuje.
Ogólnie temat opon to okrutnie ciężki temat. Szukałem w tym roku nowych zimówek dla siebie więc przekopałem cały internet i wszystkie opinie i ostatecznie uważam że wszystkie testy są o kant dupy rozbić bo testy są tylko i wyłącznie na nowych gumach a większość opini ludzi jakie czytałem to były takie że opony wielosezonowe jak były nowe to były świetne a po roku już zaczynał się dramat. Całkiem możliwe że z sezonowymi też tak jest. Nie wiem tego. Wiem że teraz kupiłem nowe Continentale ClimatContacty i po prostu są niesamowite. Gdzie na letnich oponach gdy tylko popadał deszcz to już się ślizgałem (a mam jakieś Goodyeary co prawda stare bo 2020r) ale na tych zimówkach nawet jak jest mokro to się nie da zerwać przyczepności. Teraz jak śnieg popadał to też trzymają się jak wściekłe. Widziałem że spod świateł ruszałem to auto przedemną mieliło cały czas a ja wgryzałem się w śnieg jak zły. Także moim zdaniem jak opony to tylko letnie i zimówki i do tego możliwie często zmieniać. Skoro po 4 latach moje letnie są już średnie i to samo zimówki które miałem stare Nokiany z 2018r rozpadły sie na kawałki to uważam że takie 4/5 lat to maks na opony. Jak widzę jak ludzie sprzedają czasami na olx 10/15 letnie opony i jeszcze piszą że "jak nowe" to ja nie wiem czy ja w innym świecie żyje czy po prostu trzeba zaakceptować życie z debilami
Ja posiadam w swoim passacie b5 dunlopy winter sport 5 (5 letnie) i powiem tak jak je kupiłem to były świetne na mokrym jak i na śniegu, nawet w pierwszym roku użytkowania uratowały mnie przed stłuczką z służbą drogową na zakręcie oczywiscie w zimie i przy białej drodze. Druga zima i zauważyłem minimalne pogorszenie się trakcji jak i hamowania na sniegu ale to co stało sie w trzecim roku to dramat opony stały się śliskie. Jeżdzę co prawda do dzisiaj na nich ale abs sie załącza nawet przy minimalnym nacisnieciu na hamulec na sniegu .
No to teraz odwrotnie u mnie 4 letnie zimówki ok 5 mm miecha na żony aucie nowy wielosesozon więc ok 7-8mm miecha. Tam gdzie ja nie mogę ruszyć na zimowe wielosezon nawet nie zauważył że jest lód ze śniegiem. I każdy robię jak mu wygodnie ale ja wolę wielosezon i wymieniać go przy moich przebiegach co 2 lata.
Nie wypowiadam sie ile lat powinna miec opona. Bo kazdy z nas i nowe mial i starsze lato zima. Bo dobry bierznik szkoda wywalić itd itp. Ale jesli sie sporo jezdzi to musi byc osobno zima i lato. Wielisezon to jest dobry jak ktos w roku robi pare tys km , mieszka w miescie itd.
Moim zdaniem słaby ten test. Jak rozumiem obie opony przejechały po 30 tyś kilometrów? A skoro tak to ta zimowa jako nowa ma około 8,5 mm wiec po 30 tyś zużyła się o niecały milimetr (fantastyczny wynik, nigdy nie widziałem takich opony co po 30 tyś mają o 0,9 mm mniej od nowych). Wiadomo że typowa zimowa opona będzie lepsza na takim śniegu od wielosezonowej (to tak jakby porównać oponę z kolcami do zwykłej zimówki) pytanie co będzie jak za tydzień przyjdzie odwilż i będzie 10 stopni na plusie i deszcz, jak wtedy zachowa się opona zimowa w stosunku do wielosezonowej. A patrząc na pogodę w Polsce to takie śnieżyce są rzadkością szczególnie w dużych miastach...
każdy producent w zależności od rozmiaru,indeksów , modelu a nawet partii daje inną wysokość bieżnika. Np. dowiadywałem się w michelin dla cross climate 2: cytat: "Wysokość bieżnika w nowej oponie 215/50 R17 95W XL MICHELIN CROSSCLIMATE 2 CAI : 826019 wynosi mniej więcej 6,8 mm (tolarancja +/- 1 mm)." czyli tak, możesz kupić oponę która ma 5.8mm i jest to produkt pełnowartościowy(według michelina), dokładnie tak samo jak ta sama opona z bieżnikiem 7.8mm
Opony całoroczne będą się szybciej ścierały bo używamy ich... cały rok na samochodzie...zimowe jeżeli używamy tylko zimą wystarczą na dłużej to oczywiste. Nowe nawet markowe opony mają skład który pozwala na przejechanie max 50 tys. Km !!! W interesie producentów nie jest robienie opon które pojeżdżą np. 8 lat. Jeździsz dużo kupujesz częściej nowe opony...robisz 10 tys. Km. Rocznie masz opony na parę lat. Proste.
Po pierwsze mam wątpliwości czy na pewno zimówki mają 30 tys nalatane bo trochę wysoki Bieżnik Po drugie Passat ma dłuższy rozstaw osi pewnie w innym stanie hamulce Coś długa droga hamowania nawet jak na całoroczna tym bardziej że ma rok i jest z najwyższej półki Co do kopnego śniegu Zimówki są może nieco lepsze choć po tylu latach to i tak nie mają żadnych właściwości Nie wiem czy a zwłaszcza Passat się na tym się najzwyczajniej świecie nie powiesił a na to żadna opona nie pomoże Passat jest nisko zawieszony
Ja wiem, że większość osób doszukuje się wszędzie oszustw, powiedz tylko po co mielibyśmy to robić? Macie wrzucony absolutnie szczery test, wszystko pokazane z drona, i kilku kamer. Jak to jest, że wszędzie ktoś się znajdzie, kto będzie szukać dziury w całym?
@ogledzinypojazdow a czy ja mówię że oszukujecie Zastanawia mnie tylko dlaczego Passat sobie tak źle radzi mjac dobre opony Ale z drugiej strony wiem że Passat jest super na autostrady ale totalnym badziewiem w terenie Długi i niski Równie dobrze możesz zabrać łyżwy na błoto i się dziwić ze nie działają Lepiej aby ludzie wszystko lykali jak pelikany? To jak ktoś Ci powie ze elektrykiem da się robić trasy to też kupisz elektryka No chyba nie
Tak. Ale prezentowane opony zabiła trasa do gorącej Hiszpanii. Wielosezon nie nadaje się na długie trasy autostradowe w ciepłe dni. Wygrzana miękka opona znika w oczach
Dzięki za zwrócenie uwagi, uwierz, nagranie filmu który prawdopodobnie obejrzy kilka tysięcy osób, to jest też lekki stres i nie będąc aktorem z zawodu, czasem zaliczysz wpadkę słowna. Miłego 😍
Oczywiście , że zimówki na śniegu będą lepsze niż całoroczne opony ale...mieszkam w Poznaniu śnieg widuję może 3 razy w ciągu zimy i kupiłem całoroczne Dunlopy all season contakt i tak...opony mega ciche...na suchym bajka...na mokrym bajka...na śniegu średnie... coś za coś mi całkowicie wystarczają a kiedy jest ślisko noga z gazu !!! I tyle.
@@nomtbg Ja mieszkam w naprawde zimowym terenie. Raz jade raz sie kopie. Ten sam samochod, opony i kierowca . Rozne wyniki. Nawet ilosc ropy w zbiorniku ma wplyw. To co tutaj to pseudonaukowa dziecinada.
Korporacje testują nowe opony a Krzysztof Hołowczyc poleca Michelin cc 2 ale jak widac , że po jednym gorącym lecie wielosezon już sporo odstaje od zimówki typowo na śniegu. Siedze w temacie opon i cięzko znalezc na youtube testy wlasnie używanych opon bo chyba nie kupujesz opon na jeden rok ...
Wielosezonowe to kompromis.. jeśli ktoś myśli, że Wielosezonowe będą takie jak letnie latem czy zimowe zimą to się myli ALE zawsze będą kompromisem w każdych warunkach pogodowych .
Niestety mimo waszych chęci test kompletnie nie miarodajny ze względu na zupełnie ale to zupełnie inne samochody. Fusion to twór amerykański z kompletnie inaczej zestrojonym zawieszeniem niż europejski Passat. Nawet nie wiadomo czy rozmiary opon taki sam bo nic o tym nie mówicie. Masy, inne, silniki inne. Mam nadzieję, że się chociaż dobrze bawiliście😉
Obejrzałeś film w całości? W tym wypadku absolutnie się z Tobą nie zgodzę, fusion jest bliźniaczy do forda mondeo MK5, (nie w 100%) obydwa samochody mają fabryczny rozmiar opon a dodatkowo podaliśmy drogi hamowania ( w przypadku forda był silnik 2.0 ecoboost, ale ma identyczny układ hamulcowy) drogi hamowania niewiele się różnią.
Jak jakiś Janusz lub dzban kupuje chińczyki to pewnie ze nie warto😁 Mam 3 auta i każde ma wielosezonowe. 3 razy w zimę co roku wyjazdy w góry. Nigdy żadnych problemów.
Fajna zabawa pozdrawiam👋 Ale powtarzanie w "dwoje,, tak po nowoczesnemu 😊🫣😉 dziękuję za test czekamy na lato i w deszczu
Wiadomo, że zimówka na śniegu będzie lepsza niż wielosezon (sam Michelin reklamuje że crossclimate to 80% wydajności opony zimowej). Pytanie czy ktoś chce kupować 2 komplety i zmieniać, czy pojedzić te 2 tygodnie w roku trochę ostrożniej na śniegu, ale może mieć lepsze prowadzenie w warunkach przejściowych na mokrym, suchym - tam już opona zimowa może wypadać gorzej (zwłaszcza stara).
od kilku lat śmigam w sezonie zimowym na Dunlopach winter sport 5 i nigdy nie wpadłem w poślizg, auto prowadzi się wyśmielicie, auto jest przewidywalne, czuje się bezpiecznie natomiast po założeniu wielosezonu Vredestein auto ślizga się na mokrej nawierzchni przy dodatnich temperaturach a w zimie miałem kilka niebezpiecznych sytuacji w których o mały włos się nie rozbiłem auto na tych oponach klasy premium nie miało praktycznie żadnej przyczepności. Znajomy miał w wizytę w jednej z fabryk opon i rozmawiał z technologiem, który uświadomił go co to jest opona wielosezonowa;) także przez te 2 tyg w roku można sobie zrobić kuku na tych pseudo oponach.
Ktoś komu wydaje się że zaoszczędzi jak kupi wielosezon może się nieźle zdziwić... Bo prawda jest taka że na takich oponach można w trudnych warunkach rozwalić auto... Więc gdzie tu oszczędność?
Wielosezonowe na lato zimówka na zimę i tyle w temacie. Ewentualnie letnia zimowa
@@piotrzioo623też miałem okazję jako jedyne mają nowy bieżnik prawie 9mm. Reszta produkuje lekko powyżej 8
Super test! Od 15 lat jezdżę tylko na wielosezonach. Kupuję używane auto + kupuje nowe wielosezony. Ale! Mieszkam i poruszam się tylko w dużym mieście + ekspresówka do drugiego dużego miasta. Dla tych kilku dni zimy, które aktualnie mamy nie chce mi się bawić w zmienianie, wolę jeździć ostrożnie. Ale to każdy powinien ocenić wg swoich potrzeb i warunków. Swoją drogą czy ktoś pamięta czy w latach 80 i 90 w ogóle ktokolwiek w PL zmieniał opony? Nie pamiętam by mój dziadek czy tata taki temat ogarniali :D Kiedyś chyba były po prostu OPONY a nie jakieś udziwnienia ;) pozdr!
Oczywiście, pierwsze moje auto to FSO 1500 zima, w styczniu odebrane prawko (17 lat temu) i D- 124 :). W drugie dzień od od odbioru prawka już lataliśmy bokiem od 1 do 3 w nocy :) absolutnie nikogo nie namawiam! Tylko akurat mi przypomniałeś, piona 😍
Rzetelność mozna kwestionować gdyż sa 2 różne auta, szczególnie hamowanie , inna masa pojazdów, inny uklad hamulcowy.
Szkoda ze nie bylo powtórzenia hamowania na Cross climate 2.bo duzo niepotrzeba zeby wynik byl odmienny.w tym wyoadku dyspeoporcja moglaby byc mniejsza.
Ja przejechałem juz grubo ponad 70 000km na wieloseoznowych oponach
Było powtórzone, hamowania passatem były robione 2 razy, tylko w dronie padła bateria i nie nagraliśmy... Wyszło 2x tak samo. Drogi hamowania są podane w filmie, widziałeś cały?
@ogledzinypojazdow szkoda , że akurat z tym drugim hamowaniem tak wyszło-w sensie padła bateria bo dzięki temu jest większa szansa na prawidłowy pomiar.
Te panie nie mają pojęcia o oponach
Dlaczego wszyscy porównują opony w zimie w kopkim śniegu. Teraz porównajcie w lecie na suchym i mokrym to się okaże że na zimowkach strach jeździć. W naszym klimacie obecnym najlepsze są całoroczne
Pewnie dlatego nagraliśmy ten film w zimę, bo jest zima 😪🥹
Całoroczne pod warunkiem że nie jedziemy w zimie w góry przekonałem się tydzień temu w krynicy
Nikt normalny świadomie nie wybiera zimówek czy letnich to jeżdżenia przez cały rok.
@D.K1503 nie o to chodzi tylko dlaczego całoroczne porównują zawsze do zimowych i to w skrajnych warunkach. W większości roku są warunki do jazdy na całoroczne czyli temperatura 0-15 C i mokro. Przymrozki, śnieg czy wysokie upały mamy 2 miesiące w roku.
Wydawalo mi sie to oczywiste. Wielosezony na oewno nie w rejonach gorskich. Nawet na wsiach bym nie ryzykowal. Jak auto jezdzi glownie po miescie i trasy to wielosezon starczy. Jak wiemy, ze bedziemy w gory jezdzic to tylko zimowki @@robertwiniarski5688
W 9 z 12 miesięcy w Polsce są idealne warunki dla opon wielosezonowych...
Na śniegu z wielosezonowych najlepsze są Dębica Navigatior 3 (znane również jako SAVA Allweather). Koncern Goodyear (w końcu) zrobił dobrą, uniwersalną i tanią oponę.
@@eltonmusg3910 Tak to rozsądny wybór gdy jeździsz autem przeważnie w mieście.Taksowkarze chwalą.Jak wytrzymają 50 tyś to Ok.
Wielosezon to tylko PREMIUM półka nie ma co oszczędzać..
Wróciłem z Zakopanego na michelinach tych co testujecie i żadnego problemu nie miałem a śniegu było pełno
Bardzo mi się podoba film. Normalne warunki, swoje auta i swoje opony. Takie powinny być testy
Dzięki😍
Dzięki😍
@@pioytrula to jest zaprzeczenie testów.
Jeśli chcesz coś porównywać to musi być w tej samej kategorii tzn ten sam samochód, ten sam rozmiar opon, ten sam kierowca, te same warunki.
A tutaj niestety tego brakuje.
@@Zduneqq Nie musi, bo to by były testy "laboratoryjne". A tu mamy test życiowy, tak jak faktycznie da się w normalnym życiu sprawdzić. Co więcej, ja nie musiałem jeździć z kumplem po ogrodzie mojej żony 😂
Świetny test, dziękuję pięknie.
Wielosezonowe z Goodyear są bardzo ok.
Dzięki za film
Ja jeżdżę również na starych zimówkach są to Goodyear UltraGrip 9 opony ośmioletnie zauważyłem niewielki spadek przyczepności szczególnie na mokrej nawierzchni przy zakupie kolejnych zimówek również będą Goodyear. Poza tym fajny test pozdrawiam łapkę w górę
też mam ten model i bardzo zadowolony jestem, świetnie się trzymają, ale też będę wymieniać bo już w tym roku gorzej się zachowują ale DOT 2018 to mają już prawo
Jak ty widzisz lekki spadek przyczepności na 8 letnich oponach w stosunku do nowych to ja nie mam pytań.
Dziękujemy.
Continental all seasons contact 😊
rewelacja sprawdzałem na śniegu i nie do wiary jak extra hamuje
Filmik świetny, chociaz ja wam powiem ,że ja jezdze teraz na 3 komplecie wielosezonowek i jestem zadowolony ale trzeba wiedziec że odstaja w zimie i w lecie od opon sezonowch. Pewien kompromis. Mam na jednym aucie gdzie moc jest 116 km na drugim 150 km więc auta stosunkowo słabe to opony daja rade . Opony ze średniej pólki Kleber Quadradraxer 2 , Quadradraxer 3 i Uniroyal All season expert 2 która na śniegu wypada blado . Pokonuje rocznie okolo 8 tysiecy km wiec nie oplaca mi się dwoch kompletów kupywac bo juz mialem sytuacje , że miałem zimowki 10-12 letnie (wiem jestem samobójca) bieżnik był jeszcze ale opona byla już twarda jak kamień, Druga sprawa gdybym miał mocniejsze auto z napedem na tył i latał dużo raczej bym kupił sezonowe ale sami widzicie ile dni w roku jest u nas śnieg . Zimy są bardziej deszczowe .Sniegu u nas w małopolsce na drogach jest może z 10 dni przez cały rok . Gdybym mieszkał w miejscach takich jak Zawoja , Szczyrk , Wisła to nigdy bym wielosezonów nie kupił również.Jeśli chodzi o wysokośc bieżnika to żadna nie ma 10 mm chyba że bieżnikowana . Cross Climate jak jest nowa ma chyba 6,7 mm także żenada ze strony producenta premium
Dzięki za super komentarz, kiedyś muszę się wybrać do sklepu i zmierzyć opony, 🤑 jak dobrze pamiętam, nowa frigo ma ok 9mm. 115km, czyżby 1.6 HDi ?, dobrze pamiętam ?🥲
@ogledzinypojazdow astra j 1.6 benzyna. Wasz test dla normalnych użytkowników ma większą wartość niż te pseudo profesjonalne testy . Tam najlepiej wypadają wielosezonowki Pirelli SF 2 , Goodyear Vector 3 i właśnie Michelin cc2. Tylko że te testy są robione na oponach nowych albo nawet specjalnie przygotowanych do testów ... I tam nie ma różnic tak dużych między opona sezonowa a wielosezonem. U was jest już pokazana degradacja opon kolega jeździł na oponach w Hiszpanii gdzie temperatury wysokie więc CC2 będzie szybciej tracił bieżnik jak u nas dlatego dla mnie taki test ma większą wartość niż opon fabrycznie nowych które jeszcze nie widziały gorącego asfaltu przez który lamele się niszczą . Przeraziła mnie natomiast jak duża jest różnica w metrach przy hamowaniu bo jest to najważniejszy parametr jeśli chodzi o opony bo to ma wpływ na nasze bezpieczeństwo tak jak mówicie zresztą . Dobra robota panowie
Wielosezon jest głośny.Mam dwa komplety felg z oponami.Wiec normalnie buty na lato i zimę.
@@Sĺawomir-v4o ja tego tak nie odczuwam. NAtomiast po 4 sezonach koszt wymiany z letniej na zimowa plus wywazenie to jest okolo 100 zl mam 800 zł w kieszeni a to 2/3 nowych opon więc wole chyba tak robic niż jezdzic na oponach ktore maja 8 lat i więcej
@@pawexxx883 Kasa przemawia.Bezpieczenstwo NIE.Porownaj drogę hamowania premium lato z premium wielosezon.
Super trafiliście z filmem
Mam drugi sezon micheline cros climate 2
W grudniu gdy pojawił się u mnie epizod zimy nie byłem w stanie zjechać z pewnej górki tylko jechałem jak na sankach modląc się żeby nie rozbić auta. Inne auta wolno ale jechały normalnie. Tak samo samochody po ta górkę dawały rade. Byłem w bardzo ciężkim szoku i jestem do dzisiaj .
Myślałem że cross climate 2 to najlepsze wielosezonowki na rynku a tu okazuje się ze to g@#€o prawda . Dojadę jest latem i na zimę kolejna kupuje nowe porządne zimówki
Bo jak kupować wielosezony to najlepsze. Pirelli cinturato SF3 to jedyne opony wielosezonowe, które posiadają certyfikat klasy A na mokrej nawierzchni. Ciężko nawet znaleźć opony letnie i zimowe premium, które mają klasę A w deszczu. Jeżdżę beemką bardzo dynamicznie nawet w deszczu, oczywiście mam napęd na 4 koła, ale podczas hamowania to nie ma znaczenia, a hamuję zawsze późno nawet z dużych prędkości i nawet w deszczu zawsze zatrzymuję się co najmniej metr przed innym autem. Jeśli chodzi o jazdę na całkowicie ośnieżonej jezdni, to przyznam, że trzeba hamować odpowiednio wcześniej, bo droga hamowania jest długa, ale nie wiem czy dłuższa niż na zimówkach, bo nie mam porównania na tym aucie. Ale pytanie ile razy w Polsce nadarza się okazja jazdy po całkowicie ośnieżonej ulicy? Kilka razy w roku?
Odnoszę wrażenie, ze passat zatrzymał się na pryzmie śniegu dlatego za pierwszym razem stanął w "polu"
Biorąc pod uwagę, ze uniroyal ma niemal 2* więcej bieżnika to mcc2 poradziło sobie naprawdę dobrze przy takiej ilości śniegu
Niee, nie zatrzymał, fusion po drodze zlapał Kretowine i go zwolniła (zerknij sobie) tak nawet na oko licząc, niema tam 2x więcej bieżnika.
Używam wielosezon czwarty sezon (lato/zima/lato/obecna zima). Jest dobrze. Jedyne z czym sobie nie radzą to deszcz w lato ale to po prostu wada tego modelu. Poza tym spisują się dobrze w każdych warunkach. Ostatnie nagłe opady śniegu i jechało się lepiej niż na nowych zimowych matadorach. Hankook 4s2.
Mam zimówki Dębica Frigo 2 w rozmiarze 15" w Clio 5, żona wielosezonowe Goodyear Vector 4 season w Clio 3 i Dębica na śniegu jest o niebo lepsza, droga hamowania krótsza.
Super materiał panowie!
Super materiał kolego.
Mam mały dysonans poznawczy z tym materiałem poparty własnymi doświadczeniami. W firmie mam dwie identyczne dacie dokker - blaszaki z silnikami dci 1.5 na jednej mam wielosezonowe kormorany - na drugiej nie zmieniane od początku zimowe firestone - samochodami jeżdżą różni kierowcy. Po 4 latach jazdy wioski miasteczko, tereny różne, jedyny problem jaki zauważyłem na wielosezonowych to przy zjazdach z górek abs npie..... niemiłosiernie ale podjazdy ok. Na zimowkach zjazdy ok ale pod tą samą górkę do firmy bywa różnie. (na 100metrach różnica wysokości około 2 metry). W prywatny samochodzie mam też wielosezonowe dębice navigator 3 ale to auto robi miasto wiec luz jest. Bardziej kwestia spalania na wielosezonach - ale tak jak piszę różni kierowcy. A auta raczej ta sama waga z wyposażeniem . Dzięki za materiał.
Dzięki za komentarz.
Obejrzałem ten wasz test i jako, że zgodzę się, iż opony zimowe premium są nieco lepsze od opon wielosezonowych premium, to twierdzenie, że stare wyjeżdżone gumy po trzech właścicielach są lepsze od wielosezonów premium uważam za kompletną bzdurę. Ja na wielosezonowkach klasy budżetowej (Fulda Multicontrol) na normalnej drodze, podszas silnych opadów śniegu (mieszkam na Górnym Śląsku a zimy tutaj mamy na prawdę śnieżne, o ile śnieg pada) ruszam bez problemu pod górkę. Z kolei zatrzymanie się potrzebuję przy 40 km/h około 15 metrów dla Forda Fiest MK 6 i niecałe 25 metrów dla Opla Astry H Uzywam ich na obu samochodach 5 lat, wiec tez są juz stare, choć nie tak, jak "używane świetne opony". O ile przypadku tej Fiesty wdałbym się w ewentualną polemikę, bo waży ona nieco ponad tonę, podczas gdy Mondeo/Fusion ponad 500 kg więcej i droga hamowania w takim wypadku może się wydłużyć o jakieś 4-5 mtrów, zwłaszcza, że Ford nie ma działajacego ABS. Astra III waży niespełna 1400 kg. Nie wiem, co autorzy mieli na myśli przeprowadzając ten test. No chyba, że są wulkanizatorami, albo najdroższe wielosezonowki polecane w zasadzie przez wszystkich, którzy zajmują się oponami na co dzień, jako najlepszy kompromis dla kierowcow jeżdżących, jak 80% wszystkich uzytkownikow drog w tym kraju faktycznie są aż tak chujowe, że szroty po Niemcu biją je na głowę 😂😂
Fajny test, taki prowizoryczny, ale daje do myślenia. Nie zmienia to faktu, że tak zaśnieżonych i oblodzonych drogyw pl w trakcie zimy jest ułamek. Moka dojazdowa droga ma taka warstwę śniegu i lodu co u Was a nje ma na niej ani jednego przejścia, jade nia raptem 700m a potem juz drogi posypane bez lodu i śniegu
Brakuje Wam duzo wiedzy nt opon.
Po 1)wysokosc bieżnika.Opony zimowe to juz tylko tereniwe mają wiecej niz 9mm
Po 2) kupujac wiezosezon musisz kontroleac częściej wysikosc bienzika i ciśnienie
Po 3)wysokosc w Cross climate 2 bieżnika fsbrycznego nie powala - niestety taka polityka firmy co kest ULTRA słabe.Opony michelin zazwyczaj sa w top 3 najdroższych opon a skąpią na ilosci gumy strasznie
Po 4)kto normalny kupuje wielosozn robiac 30 kkm w rok, z czego czesc po Hiszpanii, skoro nie rotuje opon to zapewne tez nie sprawdza ciśnienia.
5)wysokosc bueznika zalezy kd wielu czynnikow ale zazwyczaj jak widze w różnych materiałach to zimowe i wielosezonowe opony zazwyczaj maja miedzy 7-8mmm.Pomijając michelina ktory odstawia dziadostwo.
6)zakuo wieloseoznowych opon ma sens w okreslonych okolicznościach a prowadzacy z passerati nie spełnia tych warunków
7) technika hamowania, spokojnie mozna skrócić drogę hamowania poprzez dozowanie sily hamowania a nie tepe wbijanie nogi w hamulec.Oczwiscie mcc2 byl bez szansz gdy roznica bieznika jest niemak dwukrotna.
Obszerny komentarz, niestety praktycznie bez żadnej merytoryki, chętnie odpowiemy, ponieważ wiedza się przyda:
1. jakieś zimowe mają ok 9 mm, niesty nie przypomnę sobie jakie, ale zwykle kontroluje około 20 pojazdów w ciągu tygodnia i 1-2 ma nowe opony, jak trafię ponowne na te marki, to edytuje komentarz.
2. Ciśnienie kontrolowane jest na bieżąco, przecież to świeże samochody, od 1 listopada 2014 roku każdy nowy samochód sprzedawany na terenie Unii musiał mieć system TPMS. Oczywiście wtedy Anglia była jeszcze w unii. Częściej rotować, wiec w Twojej opinii co ile? Mamy tutaj dopiero 30 000km, więc do ile km? Jeśli ja miałbym te wielosezonowe opony, a robię 10 000 km miesięcznie (średnio) to miałbym co miesiąc rotować opony?
3. Jest powiedziane jasno, nie zmierzyliśmy nowych
4. Czyli kupujesz opony wielosezonowe i nie możesz wyjechać do innego kraju...? Ciśnienie było już omówione.
5. Wysokość nowej zależy od wielu czynników? No pewnie zazwyczaj od producenta, widzisz napisałeś jak widzisz na materiałach, my dajemy Ci wiedzę przeprowadzona podczas normalnego użytkowania, nie przygotowując warunków ,, laboratoryjnych".
6. Tutaj nawet nie wiemy, co napisać. Test miał pokazać realne użytkowanie każdego z nas, nie obliczaliśmy na rok do przodu ile kto będzie jeździć, w jaka porę roku, po prostu Kuba kupił wielosezon, Tomek dwa komplety kół.
7. Całkowicie błędne i nie mierzalne podejście, każdy z Nas wcisnął hamulec w podłogę, przez co warunki hamowania był identyczne. Inaczej Gdyby Ford hamował hamował z naciskiem np 1 kg na pedał, to niemożliwe by było aby podczas hamowania w VW użyć tego samego nacisku. Zaspokajając Twoją ciekawość, moglibyśmy zakupić sprzęt, który mierzy siłę nacisku (taki sprzęt mają SKP) ale ta samą siła nacisku na pedał hamulca w VW, spowoduję inne ciśnienie w układzie hamowania niż w Fordzie. Kolejnym krokiem byłoby hamowania z użyciem komputera diagnostycznego i odczyt ciśnienia w układzie hamowania, później próba wywołania identycznego w drugim samochodzie. Zajęło by to kilka godzin, byłoby prawie niemożliwe do wykonania. A tak, zrobiliśmy blisko identyczne warunki wciskając hamulec w podłogę.
Dzięki za komentarz, fajnie się czytało i odpisywało.
świetne tendencyjne porównanie. wiadomo ze w takim śniegu każda zimówka spisze się lepiej niż wielosezonowa, poza tym porównywanie właściwości opony na 2 różnych samochodach to kolejny bład. poza tym kto na wielosezonach jeździ bezmyślnie. w obecnych czasach jak mieszkasz w cywilizacji szansa ze będziesz miał takie warunki jest niewielka. a jak już będą... to pojedziesz rozważniej. ja sam mieszkam 10km od szczyrku - więc niby w górach, ale realnie ile tego śniegu było w ostatnich latach. mam 3 samochody - wszystkie na wielosezonach - akurat nokianach. dla 2 tygodni zimy nie ma sensu się pierdzielić w opony typowo zimowe jeżeli mieszkasz w cywilizacji. Nie dalej jak wczoraj wróciłem z nart z bukowiny - tak mieszkam koło szczyrku a na narty jadę w inne rejony :P tam śniegu nei brakowało, w czwartek nawet padało i mroziło. jeździło się ciężko zwłaszcza w czarnej górze, ale aktualnie 3 letnia wielosezonówka dała radę bez problemu. wiadomo bez szaleństw normalnie bezpiecznie ale żadnego problemu , poślizgu czy zakopania pojazdu nie było.
Żeby test był w pełni obiektywny, to opony powinny być testowane w takich samych autach. Samochody różnie reagują na te same opony. Szczególnie widać to w formule 1. Używam wielosezonowe opony od wielu lat i do przeciętnej jazdy są OK. W autach premium i o dużej mocy raczej wybrałbym lato / zima.
Prosze was, nie używajcie pojęcia opony wielosezonowe. Opony sa całoroczne lub zimowe. A gruby Stanowski to kupił dodatkowo drugi komplet czy jeżdził tak jak Micheliny cały rok? Nowe Crossclimate'y mają maks 7 mm. Tak się znacie.
600 zł vs 800 zł sztuka OK. Ale czy nie powinno sie porównać kosztów zakupu 2 komplety sezonowe vs 1komplet całoroczne???? do tego co sezon koszt wymiany kół/opon?
No niby tak, ale wielosezonowe zużyjesz 2x szybciej. W lato je sporo zużyjesz, a zimą stają się twarde. Prawie każdy mówi że po dwóch latach stają się śliskie. Więc wole 2 komplety sezonowych na 4 lata, niż 1 komplet wielosezonowych na 2 lata. Różnica w kosztach niewielka. Przekładka przód na tył i tak mus być wiec nic nie oszczędzasz. Jednak w moim przypadku mam zimowe Continental 870P, a letnie Continental Premium Contact 6 i naprawdę czuję się pewnie i bezpiecznie.
@100Pseudonim prawie każdy mówi 🤔 Jest także wiele filmów na yt gdzie ludzie chwalą całoroczne i pokazują ich trwałość nawet 50tys i więcej km. Oczywiście nie każda całoroczna jest dobra taka smak jak sezonowa.
@@strazak79 Wiem że potrafią jeździć długo. Niektórzy kupią do samochodu kompaktowego z silnikiem 1,6 i mocy 100KM, albo małego SUV z napędem 4x4, a niektórzy mają 300KM i napęd na jedną oś. Opinie co do trwałości będą skrajne. Ale często pojawiaj się opinia, że po 2 zimach całoroczne robią się wyczuwalnie śliskie. I to mnie przekonało do sezonowych. Jednocześnie skończyły mi się letnie i zimowe, więc w listopadzie rozkminiałem co dalej? Ale robię 35-45 tyś km rocznie mocniejszym samochodem (740Nm) i obawiam się że szybko bym je zjechał w rok..
@@100Pseudonim
Jeżdżę tylko na wielosezonowych oponach marek premium. Różnica w hamowaniu wyczuwalna jest w 4 roku użytkowania.
@ Dzięki za opinię. Ja wciaż się waham nad takim rozwiązaniem. A jakie opony masz już przetestowane?
Ludzie, to mają fantazję, dość, że auto ośka, to jeszcze wielosezon. Zima, to moja ulubiona pora roku do jazdy autem , czym więcej śniegu tym lepiej ale moje Subaru jest stworzone do takich warunków . Pomimo tego zawsze w zimie jeżdżę na zimówkach.
Żona kupiła w tym roku ośkę na nowych wielosezonach Yokohama i jak nawali śniegu, to wymięka i dla bezpieczeństwa bierze moje Subaru.
Rok temu kupiłem opony wielosezonowe michelin crossclimate 2, założyłem jest w grudniu i tak pierwsza zima spoko, fajnie auto rusza nawet w głębokim śniegu ale po przejechaniu okresu letniego to w tą zimę już zaczęły się problemy, jednej nocy nasypało trochę śniegu to już był problem wyjechać z parkingu pod lekki wzniesienie jak się zatrzymałem przed szlabanem nie mogłem ruszyć trzeba było nie wypchnąć żebym ruszył, w zakrętach przy małej prędkości auto ucieka, droga hamowania przy 50 km/h to jest dramat, ogólnie nie polecam na sezon zimowy 2026 kupuje zimówki.
nie wiem jak Wy to robicie, ale ja na 6 letnich michelinach cross climate 1 generacji bez plusa(opona letnia z homologacją zimową), które miały przejechane jakieś 60 000km podjechałem z MIEJSCA (ruszając z pochylenia) pod naprawdę ostry podjazd pod przejazdem kolejowym gdzie droga to kostka brukowa.Owszem, mógłbym ścigać się z żółwiem ale podjechałem.Aktualnie mam GY gen3(1 roczne) i testowałem je na tym samym podjeździe i ostrym wyjeździe z parkingu podziemnego(gładka kostka!) i wyjechałem bez problemu zarówno z aktywnym(system nie musiał pomagać) jak i dezaktywowanym ESP(ASR jest częścią ESP).
I to jest sedno. Goodyear to najlepsze opony.
@@robertzda9451 ja na cross climate pierwszej generacji zrobiłem ponad 60 000km.
Daj mi dzisiaj ten sam model tylko nowe z fabryki i jutro ściągam GY.
jak wielosezon i taka bardziej zima niż lato to GoodYear 4season 3g
Bardzo dobra opona, bo małżonka ma w Clio 3, ale moim subiektywnym zdaniem Dębica Frigo 2 na śniegu jest lepsza, bo mam takie w Clio 5. Goodyear jest za to cichszy i bardzo dobrze prowadzi się na autostradzie przy +35"C. Maksymalnie jechałem na nich 180km/h i samochód prowadził się pewnie.
Dzięki za wpis dla innych użytkowników😍 tego nie testowaliśmy
też ostatnio czytałem że wielosezon w przystępnej cenie to GoodYear 4season 3g, także opinie mają dobre :) będę kupował na następną zime
@KicGamesII akurat to jedne z droższych
@@strazak79 tak, ale po 4 latach jazdy przez cały rok nie ma pęknięć jak w niektórych oponach premium.
Zawsze mówiłem że dobra zimówka to podstawa zima , jeżdżę na semperit speed grip od 15 lat . Była sytuacja że droga zawisną wpół zderzaka jadąc pierwszy szedł jak pług aż wycieraczki musiałem włączać . Nie boje się jeździć zimą jak niektórzy zobaczą trochę śniegu i 20 km/h ja nie mam problemu żeby jechać 50 60.
Generalnie to jestem w szoku że na świeżym śniegu droga zimówka sobie nie poradziła z jazdą do przodu, gdzie ja używając opon barrum polaris bez problemu mogę jechać do przodu.
Nikt nie pytał, a każdy powinien to zobaczyć. Brawo. Ja na co dzień mam porównanie, żony na sezonach "premium", ja Goodyear całoroczne. Oba samochody ten sam gabaryt i waga, a żony ma 25KM więcej. Zdecydowanie żony radzi sobie dużo lepiej. Można sobie pozwolić na dużo bardziej dynamiczną jazdę.
Goodride wielos. Smiało moge polecic super hamuja na sniegu mam inne wielosezony ale wypadły sporo gorzej .super odcinek
Dziękujemy
Na dzień dzisiejszy opony zimowe mają 7,5-9 mm, 7,5 Michelin, 9mm n.p Dunlop najczęściej 8-8,5mm. Opony są coraz gorsze, bo kiedyś w mieszance było więcej kauczuku. Conti do ts850. Od 860 dużo granulatu i krzemionki, pojeżdzisz chwilę za długo w wyższej temperaturze i opony szrot. Klocki bieżnika w momencie są zaoblone i właściwości zimowe opony są słabe.
Potwierdziliście również, że fajnie mieć napęd na tył. Szczególnie kiedy mocniejszy silnik i lata się po śliskich zakrętach.
Ja muszę odpuścić, kilka lat temu jednej zimy zatrzymali mnie smutni panowie 7 razy...
@ 7 razy? To już chyba masz zniżki i kartę stałego klienta?
miałem do niedawna opony zimowe Firestone z 2009r. Jezdzilem na nich kazdy sezon zimowy od ich nowosci. W zeszłym roku wyrzuciłem bo juz rocznik mnie przerazał choc bieznik ciągle był dobry i nie było spękanej gumy. Kieeedys opony robiło się jednak duzo lepiej a dzis jak wszytsko ma sie szybko zużywać
Masz rację ...
8 letni kormoran snow przy nowej debica Navigator 3 się chowa, jestem pozytywnie zaskoczony Navigatorem, testów długości hamowania nie robiłem, ale jeśli chodzi o trakcje, zachowanie na śniegu to Navigator, kormoran się zakopał a debica nie
Panowie aby nie było KOMPROMITACJI to powtórzcie testy :) Lecz najpierw przeczytajcie mój komentarz do końca.
Peugeot 307 HB 3D 1.6 16v 80kW 2004r. Opony to Michelin CC2 195/65 R15 XL które maja za sobą 39tys km i są z 2021 lutego. 95% zdają swoje zadanie. Jeździłem w bardzo trudnych warunkach zimowych bo przy -23oC i śniegu 30cm i jakoś nie miałem większych kłopotów. Hamowanie latem czy zima podobne a jedynie ciut słabsze zimą ale to się rozumie ze droga jest śliska i gorsze warunki panują.
A teraz do was UWAGA !!!
1. VW - czyli wersja Kombi ----- waga pojazdu oraz długość to inne rozłożenie masy na koła. A ford to SEDAN
2. Brak podania rozmiaru opon i Ciśnienia w oponach a to w zimę ma znaczenie. Lekki tz kapec powoduje lepszą trakcje.
3. Proponuje pożyczyć 2 takie same pojazdy i wasze opony przerzucić na nie i wtedy zrobić test tz OPON całorocznych z sezonem...
Proszę nie brać za ostrą krytykę mojego komentarza a za uwagę i poprawić się kolejnych testach..
Ten test opon jest na szybko klejony i bez sensu przeprowadzony.. Michelin CC2 nie są idealne bo takich opon nie ma . Ale są na tyle dobrymi oponami że obecnych warunkach zimowych jakie mamy w Polsce wystarczają. Ja robię ostatnio po 1400-1600 km miesięcznie i jeżdżąc leśna drogą gruntową zimą nie mam jakoś większych problemów. Czasem trzeba cofnąć i rozpędu pojechać ale nie miałem sytuacji aby ktoś mnie wypychał czy holował. Jestem bardzo zadowolony z CC2 i złego słowa o nich nie powiem.. Wiele firm prywatnych z usługa transportu publicznego w na swoje busy zakłada takie opony gdzie rocznie robią koło 50 tys jak nie lepiej km... I są bardzo zadowoleni. Czekam z powtórka tego testu i zdrawiam :)
Dzięki za komentarz, aczkolwiek niema tam kompromitacji, jesteśmy przekonani, że obejrzałeś film do końca więc:
1. Podaliśmy drogi hamowania dla obu pojazdów, są zbliżone, więc ma to znaczenie tylko przy próbie podjazdu, pewne znaczenie. Różnica w masie vsriant a sedan to tylko 85 kg
2. Proszę o obejrzeć UWAŻNIE film, mówimy jasno, że samochody mają FABRYCZNY rozmiar ogumienia, drogi hamowania też przez producenta podawane są na fabrycznym rozmiarze. Od 1 listopada 2014 czujniki tpms są wymagane dla pojazdów sprzedanych w uni europejskiej. Passat tak był sprzedany, a fusion też jest w nie standardowo wyposażony. Oznacza to, że używaliśmy zalecanego przez producenta ciśnienia.
3 test opon został przeprowadzony dokładnie w warunkach normalnego użytkowania, jeśli pan widzów go do końca, zauważył pan różnice po zmianie opon.
Krytyka jest ważna, ale pana ma mało podstaw:)
P.s. pisze pan, że u pana jest jedynie ciut słabsze hamowane zimą... Jeśli dla pana w zimowych warunkach hamowanie jest tylko ciut słabsze, to coś jest chyba nie tak z oceną. Będą zapewne jeszcze inne testy, więc zapraszam do kurtki i miłego dnia życzymy 😍
A no i najważniejsze, rozmiar i indeksy opon zapewne tez byly bardzo różne.
I taka ciekawostka.Michelin wyjściowo, zaoewne mial sporo ponizej 7mm no ale to juz politka koncernu.Moje Michelin cross climate pierwszej generacji bez plusa wyjściowo mialy 6.9mm, przez 3 miesiace mialem cross climate 2 i mialy wyjściowo 6.5-6.6mm, akfualnie Goodyear 4season gen 3 wyjsciowo mialy jesli dobrze pamiętam 7.8mm, u mamy Pirelli SF 2 mialy wyjsciowo 7.6mm
Oglądałeś film do końca? Podaliśmy drogę hamowania podana przez producentów, była prawie identyczna. W samochodach zamontowaliśmy także opony o rozmiarze fabrycznym.
@@ogledzinypojazdowskończyłem ok.20 minuty, na resztę niestety zabrakło czasu.
Pierwszy raz spotykam się z czymś takim jak fabryczna droga hamowania.
Zapewne jest to tak oderwane od rzeczywistości jak średnie spalanie według producenta.
Jakie to są fabryczne rozmiary?Podaj dokładnie rozmiar + indeksy oraz jakie było ciśnienie w oponach.
Najlepsze z tego wszystkiego byłyby napęd na 4 koła..
Oczywiście
ja kupilem 7 letnie zimowki z felgami Dunlop z wysokim bieznikiem i pojezdze ze 4 zimy
Powinny być opony na każdą porę roku chyba że jesteś z Wrocławia bo my tu jeżdzimy cały rok na letnich..
Zachwalanie opon wielosezonowych u nas zaczęło się i zbiegło w ostatnich latach z brakiem śniegu w zimę .Pierwszy większy śnieg i jak jeszcze są nowe to ujdzie ale już druga zima to cienizna.
Po drugie .Wielosezon jest zazwyczaj kierunkowy i nie da się tego rotować aby kreciła się w drugą stronę .Ze względu na to ,że mają niepołączone lamele po pierwszym sezonie letnim już są podząbkowane i szumią .
Podsumowanie .
Wielosezonówki może nie są tak dobre na śniegu jak zimówki ale za to w lato szumią😅
uległem tym wszystkim testom i kupiłem Micheliny crossclimate 2 zrobiłem na nich 43 tys od jesieni 2022 do pierwszych opadów śniegu 2024.Opony zrobiły się śliskie na mokrej nawierzchni auto na zakrętach się uślizgiwało a pierwszy śnieg 2024 dramat opony popękały jak by miały z 6 sezonów i padła decyzja że wracam na zimówke.
Dzięki kolego za komentarz, rotujesz opony przód/tył, strona zostaje bez zmian.
@@ogledzinypojazdowbyły rotowane co 10tys kupiłem.2 letnie zimówki i nagle auto się nie uślizguje na mokrej nawierzchni na zakrętach i hamuje tak jak ma być .rusza normalnie na śniegu czy jak jest plucha. róznica jest kolosalna i zawsze będzie zimówka miała przewagę nawet jak będzie sucho w zimie ja sobie cenię bezpieczeństwo i drugi raz nie kupię wielosezonu nawet żonie do auta bo potem jak się coś stanie to będzie gadanie a morze jak by była zimówka to by auto było całe? już nie eksperymentuje.
@@ogledzinypojazdow
Rotowanie tył przód pomoże tylko na wysokość bieżnika Na ząbkowanie nie za bardzo .Musi być opona asymetryczna
@radolw możliwe, nie użytkowałem nigdy w swoim aucie, dzięki za komentarz.
Ogólnie temat opon to okrutnie ciężki temat.
Szukałem w tym roku nowych zimówek dla siebie więc przekopałem cały internet i wszystkie opinie i ostatecznie uważam że wszystkie testy są o kant dupy rozbić bo testy są tylko i wyłącznie na nowych gumach a większość opini ludzi jakie czytałem to były takie że opony wielosezonowe jak były nowe to były świetne a po roku już zaczynał się dramat. Całkiem możliwe że z sezonowymi też tak jest. Nie wiem tego.
Wiem że teraz kupiłem nowe Continentale ClimatContacty i po prostu są niesamowite. Gdzie na letnich oponach gdy tylko popadał deszcz to już się ślizgałem (a mam jakieś Goodyeary co prawda stare bo 2020r) ale na tych zimówkach nawet jak jest mokro to się nie da zerwać przyczepności. Teraz jak śnieg popadał to też trzymają się jak wściekłe. Widziałem że spod świateł ruszałem to auto przedemną mieliło cały czas a ja wgryzałem się w śnieg jak zły.
Także moim zdaniem jak opony to tylko letnie i zimówki i do tego możliwie często zmieniać. Skoro po 4 latach moje letnie są już średnie i to samo zimówki które miałem stare Nokiany z 2018r rozpadły sie na kawałki to uważam że takie 4/5 lat to maks na opony.
Jak widzę jak ludzie sprzedają czasami na olx 10/15 letnie opony i jeszcze piszą że "jak nowe" to ja nie wiem czy ja w innym świecie żyje czy po prostu trzeba zaakceptować życie z debilami
Ja posiadam w swoim passacie b5 dunlopy winter sport 5 (5 letnie) i powiem tak jak je kupiłem to były świetne na mokrym jak i na śniegu, nawet w pierwszym roku użytkowania uratowały mnie przed stłuczką z służbą drogową na zakręcie oczywiscie w zimie i przy białej drodze. Druga zima i zauważyłem minimalne pogorszenie się trakcji jak i hamowania na sniegu ale to co stało sie w trzecim roku to dramat opony stały się śliskie. Jeżdzę co prawda do dzisiaj na nich ale abs sie załącza nawet przy minimalnym nacisnieciu na hamulec na sniegu .
Mam nokian seasonproof sa super -wielosezony ale gdybym mieszkal na wiosce lub w rerenach gorskich to tylko zima/lato
No to teraz odwrotnie u mnie 4 letnie zimówki ok 5 mm miecha na żony aucie nowy wielosesozon więc ok 7-8mm miecha. Tam gdzie ja nie mogę ruszyć na zimowe wielosezon nawet nie zauważył że jest lód ze śniegiem. I każdy robię jak mu wygodnie ale ja wolę wielosezon i wymieniać go przy moich przebiegach co 2 lata.
Ja tam zawsze byłem za porządnymi zimówkami a nie jakieś gów** do wszystkiego chyba że ktoś jeździ tylko po mieście i mało to ok
Mam watpliwosci do do pomiaru na CC2. Powinnos ise walnacmiernik o blache, dosunac bolec azstanie i wyzerowac. Wowczasmozna dokonacpomiaru.
?
Niema najmniejszej potrzeby żerować miernika co pomiar, zerujesz go po włączeniu po prostu.
Nie wypowiadam sie ile lat powinna miec opona. Bo kazdy z nas i nowe mial i starsze lato zima. Bo dobry bierznik szkoda wywalić itd itp. Ale jesli sie sporo jezdzi to musi byc osobno zima i lato. Wielisezon to jest dobry jak ktos w roku robi pare tys km , mieszka w miescie itd.
Zimowa czy sezon max3 lata potem to śmietnik...A całosezon to i tak półśrodek...
Świetny materiał tylko pewnie troszkę podpadliście producentowi tych wielosezonów :)
Dziękujemy za miłe słowa 😍
Moim zdaniem słaby ten test. Jak rozumiem obie opony przejechały po 30 tyś kilometrów? A skoro tak to ta zimowa jako nowa ma około 8,5 mm wiec po 30 tyś zużyła się o niecały milimetr (fantastyczny wynik, nigdy nie widziałem takich opony co po 30 tyś mają o 0,9 mm mniej od nowych).
Wiadomo że typowa zimowa opona będzie lepsza na takim śniegu od wielosezonowej (to tak jakby porównać oponę z kolcami do zwykłej zimówki) pytanie co będzie jak za tydzień przyjdzie odwilż i będzie 10 stopni na plusie i deszcz, jak wtedy zachowa się opona zimowa w stosunku do wielosezonowej. A patrząc na pogodę w Polsce to takie śnieżyce są rzadkością szczególnie w dużych miastach...
każdy producent w zależności od rozmiaru,indeksów , modelu a nawet partii daje inną wysokość bieżnika.
Np. dowiadywałem się w michelin dla cross climate 2:
cytat:
"Wysokość bieżnika w nowej oponie 215/50 R17 95W XL MICHELIN CROSSCLIMATE 2
CAI : 826019
wynosi mniej więcej 6,8 mm (tolarancja +/- 1 mm)."
czyli tak, możesz kupić oponę która ma 5.8mm i jest to produkt pełnowartościowy(według michelina), dokładnie tak samo jak ta sama opona z bieżnikiem 7.8mm
Dzięki za opinie, według nas test wyszedł fajnie, ale najważniejsze to szanować zdanie innych, pozdro!
Opony całoroczne będą się szybciej ścierały bo używamy ich... cały rok na samochodzie...zimowe jeżeli używamy tylko zimą wystarczą na dłużej to oczywiste. Nowe nawet markowe opony mają skład który pozwala na przejechanie max 50 tys. Km !!! W interesie producentów nie jest robienie opon które pojeżdżą np. 8 lat. Jeździsz dużo kupujesz częściej nowe opony...robisz 10 tys. Km. Rocznie masz opony na parę lat. Proste.
A ktory ma wiekszy przeswit ?
Oba mają około 150mm prześwitu. Wacha się to w zależności od wersji pomiędzy 140mm a 160mm, tak więc nie ma wielkiej różnicy.
💪💪💪💪
👍
Po pierwsze mam wątpliwości czy na pewno zimówki mają 30 tys nalatane bo trochę wysoki Bieżnik
Po drugie Passat ma dłuższy rozstaw osi pewnie w innym stanie hamulce
Coś długa droga hamowania nawet jak na całoroczna tym bardziej że ma rok i jest z najwyższej półki
Co do kopnego śniegu
Zimówki są może nieco lepsze choć po tylu latach to i tak nie mają żadnych właściwości
Nie wiem czy a zwłaszcza Passat się na tym się najzwyczajniej świecie nie powiesił a na to żadna opona nie pomoże
Passat jest nisko zawieszony
Ja wiem, że większość osób doszukuje się wszędzie oszustw, powiedz tylko po co mielibyśmy to robić? Macie wrzucony absolutnie szczery test, wszystko pokazane z drona, i kilku kamer. Jak to jest, że wszędzie ktoś się znajdzie, kto będzie szukać dziury w całym?
@ogledzinypojazdow a czy ja mówię że oszukujecie
Zastanawia mnie tylko dlaczego Passat sobie tak źle radzi mjac dobre opony
Ale z drugiej strony wiem że Passat jest super na autostrady ale totalnym badziewiem w terenie
Długi i niski
Równie dobrze możesz zabrać łyżwy na błoto i się dziwić ze nie działają
Lepiej aby ludzie wszystko lykali jak pelikany?
To jak ktoś Ci powie ze elektrykiem da się robić trasy to też kupisz elektryka
No chyba nie
Sciema . Kup proszek do prania białego i kolor
70 tysięcy na tych oponach Crosklimate i nadal pond 5mm bieżnika zatem nie rozumiem a dodam że opony mają 5 lat
Tak.
Ale prezentowane opony zabiła trasa do gorącej Hiszpanii.
Wielosezon nie nadaje się na długie trasy autostradowe w ciepłe dni.
Wygrzana miękka opona znika w oczach
Tu tylko quattro pomoże
Na zimówkach mogłeś go rozbujać na końcu
Tzn ?
Jest 2 x automat, chcieliśmy odtworzyć identyczne warunki.
@@ogledzinypojazdow
OK
Nie zwróciłem uwagi .
Mam też jeden automat jeszcze na tył
Zima to jest dopiero słaba opcja wyjeżdżania z czegokolwiek 😀
A Omega stoi i sie nudzi................
Jesteście we dwóch (2 mężczyzn) - dwoje to para kobieta i mężczyzna
Dokładnie tak! Kiedy usłyszałem, jak gościu mówi ,,we dwoje", to od razu zrodziło mi się pytanie - to który z nich jest kobietą? 😄
Dzięki za zwrócenie uwagi, uwierz, nagranie filmu który prawdopodobnie obejrzy kilka tysięcy osób, to jest też lekki stres i nie będąc aktorem z zawodu, czasem zaliczysz wpadkę słowna. Miłego 😍
Oczywiście , że zimówki na śniegu będą lepsze niż całoroczne opony ale...mieszkam w Poznaniu śnieg widuję może 3 razy w ciągu zimy i kupiłem całoroczne Dunlopy all season contakt i tak...opony mega ciche...na suchym bajka...na mokrym bajka...na śniegu średnie... coś za coś mi całkowicie wystarczają a kiedy jest ślisko noga z gazu !!! I tyle.
Bolki na podworku odtwarzaja laboratorium milionowych korporacji.
Ciężko znaleźć test opon używanych, większość testów to opony nowe.
@@nomtbg Ja mieszkam w naprawde zimowym terenie. Raz jade raz sie kopie. Ten sam samochod, opony i kierowca . Rozne wyniki. Nawet ilosc ropy w zbiorniku ma wplyw. To co tutaj to pseudonaukowa dziecinada.
Wszystkiego dobrego 🤩
Korporacje testują nowe opony a Krzysztof Hołowczyc poleca Michelin cc 2 ale jak widac , że po jednym gorącym lecie wielosezon już sporo odstaje od zimówki typowo na śniegu. Siedze w temacie opon i cięzko znalezc na youtube testy wlasnie używanych opon bo chyba nie kupujesz opon na jeden rok ...
Wielosezonowe to kompromis.. jeśli ktoś myśli, że Wielosezonowe będą takie jak letnie latem czy zimowe zimą to się myli ALE zawsze będą kompromisem w każdych warunkach pogodowych .
Mówi sie KUPYWAĆ?
Do poprawności językowej są inne kanały, my dostarczamy wiedzę, oraz odrobinę humoru, panu też życzę dużo dobrego i uśmiechu 😍 dzięki za komentarz 😍.
Niestety mimo waszych chęci test kompletnie nie miarodajny ze względu na zupełnie ale to zupełnie inne samochody. Fusion to twór amerykański z kompletnie inaczej zestrojonym zawieszeniem niż europejski Passat. Nawet nie wiadomo czy rozmiary opon taki sam bo nic o tym nie mówicie. Masy, inne, silniki inne. Mam nadzieję, że się chociaż dobrze bawiliście😉
Obejrzałeś film w całości? W tym wypadku absolutnie się z Tobą nie zgodzę, fusion jest bliźniaczy do forda mondeo MK5, (nie w 100%) obydwa samochody mają fabryczny rozmiar opon a dodatkowo podaliśmy drogi hamowania ( w przypadku forda był silnik 2.0 ecoboost, ale ma identyczny układ hamulcowy) drogi hamowania niewiele się różnią.
Co do wszystkiego to do niczego.
Majtki tesz masz na zimę i lato😂
a żona?
Tylko można sobie utwierdzić, że nie warto kupowac całorocznych :D
Jak jakiś Janusz lub dzban kupuje chińczyki to pewnie ze nie warto😁 Mam 3 auta i każde ma wielosezonowe. 3 razy w zimę co roku wyjazdy w góry. Nigdy żadnych problemów.