Hejka, nie jestem weganką, ale lubię Cię oglądać ze względu na Twoją naturalność. Pamiętam Twój film o cialopozytywnosci. Jesteś bardzo potrzebna zwłaszcza dla młodych dziewczyn, które wszędzie widzą pełne filtrów filmy i foty nierealnych celebrytów 😉 Pozdrawiam Cię serdecznie ♥️
Dobry patent przeciw strączkowym wzdęciom - zasłyszany od starszego pokolenia to gotowanie straczkow z listkiem laurowym. A potem dodatek przypraw do tego dania jak cząber i majeranek lub koper włoski. Niektórym pomaga też gdy (po namoczeniu i przeplukaniu suchych straczkow) po doprowadzeniu do wrzenia zbierają biała pianę i pozwolą trochę gotować się bez pokrywki albo po wrzeniu wymieniają wodę i dopiero za drugim razem gotują w świeżej. Trochę fatygi ale na cięższe strączki jak fasola pomaga super :)
Super, że o wszystkim mówisz tak otwarcie! To jest naprawdę wyjątkowe, bo nie każdy podejmuje się poruszania tematów tabu, które są tak istotne dla naszego zdrowia
Ze słodkich jedzonek z białkiem bardzo polecam placuszki z wblendowanym naturalnym tofu 🙂 Mąka, banan, tofu, ewentualnie mleko roślinne dla konsystencji i smażę. Z dodatkiem mrożonych owoców i sosem z masła orzechowego jest bomba śniadanko 😀
Kochana! Edukujesz w najbardziej przystepny i prosty sposob! Ogladam wlasciwie od poczatku istnienia kanalu i pomimo tego ze jestem weganka od kilku lat, nadal ucze sie czegos nowego od Cibie za kazdym razem🙂 Powiedziec ze uwielbiam promowane przez Ciebie tersci to malo, przystepnosc, prostota i naturalnosc jest czyms wspanialym. Dostakowo, wszytkie jadlospisy to czyste zloto i kazdy nastenpny jest tylko lepszy! Sciskam i pozdrawiam mocno🙂
Bardzo ci dziękuję za twoje filmiki, jesteś przekochana w swojej naturalności.❤ Jestem od roku weganką, strączki są świetne, uwielbiam eksperymentować, jeszcze tylko ciecierzyca robi ze mnie powietrzno-trawiennego wraka po zjedzeniu, mam nadzieję że i ona się da oswoić. 🎉
Irena, chciałam Ci tylko tutaj napisać, ze to, co wstawiasz nie tylko jest bardzo pomocne i poszerzające wiedzę, ale jesteś tez w tyk wszystkim bardzo prawdziwa i zwyczajnie- fajna. Super i dzięki :)
Osobom ze wzdęciami polecam kupować strączki gotowane na parze od bouduelle - gotowe np. do sosów, sałatek. Moim zdaniem jest z jakiegoś powodu duża różnica i nie są tak wzdęciowe. można od tego zacząć. poza tym jeśli chodzi o wzdęcia to ważne też zastanowić się nad wielkością porcji... może to po prostu za dużo na raz. to, że ma obiad mniej kalorii nie znaczy, że objętościowo można "jeść ile się da"
Uroczy film, cieszę się, że trafiłam na ten kanał :D Ktoś może zna się na tym czym różni się przygotowywanie brązowej soczewicy od zielonej lub czerwonej? Nie wiem czy powinno się brązową namaczać i jeśli tak, to na jak długo - wcześniej dużo na ten temat czytałam, ale co źródło to była inna odpowiedź
Irenka, co z topornie opornym członkiem rodziny? Mam pomysł na np mixowanie fasolki czy ciecierzycy z pasatą itp. Czy masz jakieś tipy na incognito strączki?
hej, dzięki za ten filmik ;) Jeśli chodzi o tip z ćwiczeniem przy krześle, to ja będąc mamą dwójki "kolkowych" maluszków potwierdzam - każde niemowlę które ma kolki miało robiony rowerek :) mega ułatwienie, do tego masaż brzuszka od lewej do prawej i gazy wylatują :)
Kiedyś bardzo nie lubiłam strączków, ale próbowałam różnych przepisów i z czasem się przekonałam. Pamiętam, że pierwszy posiłek z ciecierzycą, który mi zasmakował to była sałatka ciecierzycowa z któregoś Twojego filmiku z kanapkami albo śniadaniami
@@carolinareaper8089 Z tego filmiku (ta kanapka z ciecierzycą, papryką, rzodkiewką i kukurydzą) ua-cam.com/video/7mvM7WprUBw/v-deo.htmlsi=z1bjSaVFsL_0MRJa
Ta końcówka, kiedy mówiłaś o tym, po co dbasz o dietę i ruch - tak, tak, TAK. Mam bardzo podobne podejście, więc super było to usłyszeć i od ciebie. Osobiście dopiero zaczynam na siłce i obawiałam się, że jak zacznę jeść więcej fasoli, soczewicy czy bobu, to będę robiła przysiady z hukiem (XD), ale nic takiego się póki co nie dzieje, brzucho dzielnie sobie radzi z trawieniem. :D A czy jakoś spisujesz/kontrolujesz sobie ile g białka spożywasz? Masz jakąś ilość, do której dążysz np. rzędu 100+g?
Lubię Cię oglądać ale niestety nie zgodzę się z początkiem filmu. Próbowałam przejść na dietę wege byłam na niej rok i pomimo suplementacji ustalonej z dietetykiem i odpowiedniej podaży białka źle się czułam i miałam złe wyniki. Czułam, że potrzebuję jeść mięso ciągnęło mnie do niego. Do tego jakiś czas później będąc na diecie głównie odzwierzęcej plus bezglutenowe kasze i duzo warzyw zbudowałam masę mięśniową i czułam się świetnie. Postanowiłam przejść na chwilę na dietę bezmięsną, bez jajek, bez mleka i pomimo dostarczania tej samej podaży białka (ok.100g ma dobę) w ciągu tygodnia spadły widocznie mięśnie i czułam się słabo. Czułam też uciążliwe wzdęcia po strączkach. Później znalazłam badania na pubmed i goodle schoolar gdzie było napisane, że białka roślinne wchłaniają się od 30 do50% mniej niż odzwierzęce. I na moim przykładzie to było bardzo widać. Chcę ostrzec osoby chore lub mające gorsze wchłanianie w jelitach ale też te zdrowe, że duża ilość substancji antyodżywczych, i błonnika niestety nie jest dla każdego! Więc proszę słuchajcie się swoich organizmów! Nie każdy może jeść tylko roślinnie, nie każdy może być na keto! Mi osobiście te dwie diety nie służą. Chciałabym też wspomnieć, że mięso szczególnie czerwone oraz podroby, jaja mają najwyższą przyswajalność i najwięcej mikroelementów. W mięsie jest niemal wszystko czego potrzebujemy poza wit. C. Wystarczy spojrzeć w tabele wartości odżywczych w internecie. Nie udawajmy, że tak nie jest. Trzeba dwa razy wiecej fasoli aby wchłoną tyle samo białka co z mięsa. A badania z Harwardu na temat czerwonego mięsa były robione za pomocą Epidemiologii przezco nie są miarodajne bo większość osób nie pamięta, co jadło wczoraj na śniadanie a co dopiero rok czy 3 lata temu. Jest różnica pomiędzy czymś stekopodobnym z cukrem i dodatkami do żywności oraz pszenną bułką z maka a świeży stek z solą. Ciężlo jest zbudować mięśnie jedząc roślinnie. Wystarczy spojrzeć na sportowców oni też to widzą. Ja mam zalecone od lekarza aby jeść mięso. To nie jest atak tylko moje zdanie i doświadczenia. Niech każdy słucha się ciała i je to po czym nie ma bolesnych wzdęć i promlemów jelitowych czy skórnych. Pozdrawiam cieplutko.❤
Oczywiście że bardzo warto słuchać swojego ciała i każdy jest inny i różnie się będzie czuł na różnych dietach. O mniejszym wykorzystaniu białka mówiłam i tłumaczyłam w filmie o białku (sprzed kilku mies) tam odsyłam i tak często tego roslinnnego przy np.sportach siłowych warto jeść troszkę więcej. Ale są też sportowcy weganie, są kulturyści weganie to się absolutnie nie wyklucza. Mięso zdecydowanie nie ma wszystkiego czego potrzebujemy w dobrych ilościach, ale oczywiście masz rację że jest ogromna różnica między przetworzonym a nie - i to badania też bardzo jasno mówią
Odnośnie ćwiczenia "gazouwalniającego" - a moje kurczący się iliopsoas (m. biodrowo-ledźwiowy) po prosty naciska na wstępnicę i zstępnicę - bo de facto leży sobie przyśrodkowo od nich. Mam podejrzenie, że jego ruchy mogą też być odpowiedzialne za konieczność ustawiania toalet na trasie maratonów i półmaratonów ;P
Próbuje przejąć na dietę bardziej roślinna przy jednoczesnym zachowaniu sporej ilości białka. Jak do strączków Itp nie mam wątpliwości tak powiedz mi proszę czy takie "bardziej przetworzone" wege produkty jak kotlety sojowe są zdrowe czy lepiej to ograniczyć? Nie ukrywam czas przygotowania i konsystencja u mnie bardzo na plus ale słyszę różne opinie
Ja zainspirowałam się Tobą i zaczęłam jeść strączki i ogólnie bardziej wegetariańsko (niedawno zdiagnozowano u mnie stan przedcukrzycowy i insulinooporność). Wcześniej żadne potrawy strączkowe w mojej diecie nie istniały, raz na rok jadłam może fasolkę szparagową. Spodziewałam się potężnych wzdęć i bólów brzucha, tymczasem o dziwo jest wszystko ok. Zastanawiam się tylko jak często można je jeść. Jem trzy posiłki dziennie i w dwóch mam strączki - obiad soczewica, kolacja - smalec z fasoli. Czy to nie za dużo? Będzie ok dla tarczycy? Druga sprawa, jak często można sięgać po fasolę z puszki by sobie nie zaszkodzić? Nie ukrywam jest to dla mnie wygodne i jak na razie nie umiem jej dobrze ugotować, wychodzi twarda. Czy jedząc fasolkę z puszki raz dziennie szkodzę sobie jakoś przez bisfenol czy raczej nie ma się czym przejmować?
Dzieki Irenie i kilku innym blogerom pokochalam roślinną dietę, polubilam się ze strączkami i przekonałam, że wcale nie potrzebuje mięsa, bez którego kiedyś nie wyobrażalam sobie posiłku. Do weganki mi jeszcze troche brakuje , ale polecam z serca wegańskie produkty, dania. Malymi kroczkami ku lepszemu😊❤
Kiedyś strączki się namaczało, kiełkowało, fermentowało, gotowało we właściwy sposób. To pomagało pozbyć się większej ilości tych substancji odżywczych, które powodują problemy. Tak samo było ze zbożem. Kiedyś się wszystko fermentowało. A teraz z surowej mąki robi się bułki, a ludzie się zastanawiają czemu mają problemy.
@@malinkowa98 Właśnie nie, jeśli produkt nie jest fermentowany, to fermentuje w naszym przewodzie pokarmowym i wtedy powoduje wzdęcia. Jeśli coś jest juz sfermentowane wcześniej, to odżywia naszą florę jelitową i jest łatwiejsze w trawieniu. Zakwaszone chleby, kefiry, kiszonki. Od wieków ludzie tak robili, bo wiedzieli, że te produkty nie powodują problemów. A np surowa kapusta, bułka z marketu, zwykłe mleko. Tyle ludzi ma nietolerancję laktozy i problemy jelitowe. A podczas fermentacji pozbywamy się laktozy z produktów mlecznych.
@@pozegnaniezmorzem4081 Są również osobiste preferencje bo nie każdy jest taki sam. Mówię ogólnie o fermentacji. Jeśli źle się czujesz po kapuście to jej nie jedz, ale to nie jest dowód na Twoją tezę.
Czy białko roślinne jest bezpieczniejsze dla nerek? Dieta wysokobiałkowa na bazie produktów odzwierzęcych stosowana przez długi czas moze uszkadzać nerki. A jak z tym białkiem roślinnym?
Ja ostatnio dużo o tym czytałam ponieważ jestem po ostrym ataku kolki i muszę zmienić dietę - z tego co czytałam nie ma znaczenia czy białko jest odzwierzęce czy roślinne, nadmiar białka obciąża nerki. Dlatego ja muszę dbać o równowagę węglowodanowo-białkowo-tłuszczową. Nie wiem czy i jaki masz problem z nerkami, ale np. przy problemach z moczowodem trzeba spożywać produkty alkalizujące, np. cytrynę, ziemniaki, warzywa, gotowanego indyka, kurczaka. Unikać kakao, czekolady, soli i właśnie produktów wysokobiałkowych. Kupiłam niedawno opakowanie dodatku białka sojowego i nici chyba komuś oddam 😅
Zazdroszcze.....Dla mnie straczki to koszmarek.Lubie ten smak ale mam zero satysfakcji po ich zjedzeniu(w porownaniu do tej samej ilosci bialka zwierzecego),bol brzucha biegunka 😒 probowalam wprowadzac malymi dawkami dluuugo ale ni dy rydy
Najbardziej ze strączków lubię świeży groszek i bób. Makaron z soczewicy czy hummus też jest ok. Moja znajoma była wegetarianką przez lata, ale musiała wrócić do diety mięsnej ze względu na tarczycę i teoretycznie gorszą przyswajalność białka roślinnego. Tak jej kazał lekarz.
A mogła zmienić lekarza ;) Prawdopodobnie jego zalecenia wzięły się ze studiów sprzed kilkudziesięciu lat. Lekarze nie aktualizują wiedzy, bo często nawet nie mają na to czasu.
@@karolinaadriannamusic Jak ma zacząć " jeść więcej mięsa", jak od 16 lat nie je mięsa? PS Ludzie jedzący mięso też mają SIBO (wzdęcia to nie SIBO0), a mięso to nie lekarstwo.
Mrożony bób mi nie smakuje, w przeciwieństwie do świeżego, w sezonie, który uwielbiam i mogłabym jeść w nieskończoność. Mamy jednak ze sobą wspólną cechę. Otóż moje deski i blat kuchenny są po przygotowywaniu jedzenia wyglądają tak samo. Czyli jeden wielki pier**nik. Jest pysznie ale dookoła. Cóż, jeden gotuje, to drugi sprząta;)
@@HealthyOmnomnom Smutne zdjęcie ze wzdęciem po lewej i płaski, umięśniony brzuch po prawej, do tego dopisek "przemiana". Irena, proszę Cię. Można było pokazać zalety jedzenia strączków bez zbędnego clickbaitu.
Widzę w Twoich przepisach dużo pieczarek. Niestety, ani smakowo, ani żołądkowo nie jestem w stanie sobie poradzić z jedzeniem grzybów. Czym polecasz zastąpić je w Twoich przepisach?
Strączki kupisz także w słoiczkach, np. ciecierzycę, fasolę czerwoną, soczewicę, groszek. Znajdziesz je między innymi w Biedronce czy Kauflandzie :) A słoiczki można potem wykorzystać w kuchni do przechowywania produktów :)
PRZEPRASZAM , ALE STRACZKOWE SA BARDZO NIE DOBRE DLA CZLOWIEKA! MIMO WSZYSTKO ZYCZE TOBIE TYLKO ZDROWIA . CZAS POKAZE CO BEDIE DALEJ . ZNAM SPORO LUDZI KTORZY PO LATACH TAKIEGO ZYWIENIA , OMAL NIE UMARLI . JEZELI BIALKO TO TYLKO ZWIERZECE.
Hejka, nie jestem weganką, ale lubię Cię oglądać ze względu na Twoją naturalność. Pamiętam Twój film o cialopozytywnosci.
Jesteś bardzo potrzebna zwłaszcza dla młodych dziewczyn, które wszędzie widzą pełne filtrów filmy i foty nierealnych celebrytów 😉
Pozdrawiam Cię serdecznie ♥️
Jeju dziękuję za tak ciepłe swoją omg 🥹🥹❤️❤️
@@HealthyOmnomnom ♥️♥️♥️💪💪🌞🌞🌞 tak trzymaj
Dobry patent przeciw strączkowym wzdęciom - zasłyszany od starszego pokolenia to gotowanie straczkow z listkiem laurowym. A potem dodatek przypraw do tego dania jak cząber i majeranek lub koper włoski. Niektórym pomaga też gdy (po namoczeniu i przeplukaniu suchych straczkow) po doprowadzeniu do wrzenia zbierają biała pianę i pozwolą trochę gotować się bez pokrywki albo po wrzeniu wymieniają wodę i dopiero za drugim razem gotują w świeżej. Trochę fatygi ale na cięższe strączki jak fasola pomaga super :)
To gotowanie naprawdę działa choć w 100procentach gazów nie eliminuje. Różnica jednak jest duża.
Twoja sylwetka bardzo fajnie się zmieniła odkąd ćwiczysz i jesz więcej białka imo.
A strączki uwielbiam!
Super, że o wszystkim mówisz tak otwarcie! To jest naprawdę wyjątkowe, bo nie każdy podejmuje się poruszania tematów tabu, które są tak istotne dla naszego zdrowia
Ze słodkich jedzonek z białkiem bardzo polecam placuszki z wblendowanym naturalnym tofu 🙂 Mąka, banan, tofu, ewentualnie mleko roślinne dla konsystencji i smażę. Z dodatkiem mrożonych owoców i sosem z masła orzechowego jest bomba śniadanko 😀
Ooo taaaak!! Też takie bardzo lubię i prawie zawsze są tego typu placuszki w jadłospisach 🤌🏻🤌🏻❤️
A można prosić o przepis ?😊
Kochana! Edukujesz w najbardziej przystepny i prosty sposob! Ogladam wlasciwie od poczatku istnienia kanalu i pomimo tego ze jestem weganka od kilku lat, nadal ucze sie czegos nowego od Cibie za kazdym razem🙂 Powiedziec ze uwielbiam promowane przez Ciebie tersci to malo, przystepnosc, prostota i naturalnosc jest czyms wspanialym. Dostakowo, wszytkie jadlospisy to czyste zloto i kazdy nastenpny jest tylko lepszy! Sciskam i pozdrawiam mocno🙂
Jeju kochana! Dziękuję za tak ciepłe słowa 🥹🥹❤️ o za tyle wsparcia k zaufania!! Jejuuuu 🥹🥹
Właśnie odkryłam Twój kanał Irenko❤Będę korzystać ,bo widzę,że warto!Strączki owszem jadam,a dzięki Tobie zagoszczą jeszcze częściej. POZDRAWIAM 😍
Bardzo ci dziękuję za twoje filmiki, jesteś przekochana w swojej naturalności.❤
Jestem od roku weganką, strączki są świetne, uwielbiam eksperymentować, jeszcze tylko ciecierzyca robi ze mnie powietrzno-trawiennego wraka po zjedzeniu, mam nadzieję że i ona się da oswoić. 🎉
Do strączków polecam trio: kminek (mielony), cząber, majeranek.
Irena, chciałam Ci tylko tutaj napisać, ze to, co wstawiasz nie tylko jest bardzo pomocne i poszerzające wiedzę, ale jesteś tez w tyk wszystkim bardzo prawdziwa i zwyczajnie- fajna. Super i dzięki :)
Osobom ze wzdęciami polecam kupować strączki gotowane na parze od bouduelle - gotowe np. do sosów, sałatek. Moim zdaniem jest z jakiegoś powodu duża różnica i nie są tak wzdęciowe. można od tego zacząć. poza tym jeśli chodzi o wzdęcia to ważne też zastanowić się nad wielkością porcji... może to po prostu za dużo na raz. to, że ma obiad mniej kalorii nie znaczy, że objętościowo można "jeść ile się da"
Nie jem mięsa od 2016 r i od tamtej pory polubiłam się że strączkami.Polecam ,bo naprawdę są smaczne jeśli dobrze i z pomysłem je przygotujemy 😊
Uroczy film, cieszę się, że trafiłam na ten kanał :D Ktoś może zna się na tym czym różni się przygotowywanie brązowej soczewicy od zielonej lub czerwonej? Nie wiem czy powinno się brązową namaczać i jeśli tak, to na jak długo - wcześniej dużo na ten temat czytałam, ale co źródło to była inna odpowiedź
Irenka, co z topornie opornym członkiem rodziny? Mam pomysł na np mixowanie fasolki czy ciecierzycy z pasatą itp.
Czy masz jakieś tipy na incognito strączki?
hej, dzięki za ten filmik ;) Jeśli chodzi o tip z ćwiczeniem przy krześle, to ja będąc mamą dwójki "kolkowych" maluszków potwierdzam - każde niemowlę które ma kolki miało robiony rowerek :) mega ułatwienie, do tego masaż brzuszka od lewej do prawej i gazy wylatują :)
Aquafabę (zalewę od strączków) można wykorzystać do innych przepisów albo jako zamiennik jajka np. do vegemajonezu
I bezy❤❤❤
Kiedyś bardzo nie lubiłam strączków, ale próbowałam różnych przepisów i z czasem się przekonałam. Pamiętam, że pierwszy posiłek z ciecierzycą, który mi zasmakował to była sałatka ciecierzycowa z któregoś Twojego filmiku z kanapkami albo śniadaniami
Ktory przepis masz na myśli?
@@carolinareaper8089 Z tego filmiku (ta kanapka z ciecierzycą, papryką, rzodkiewką i kukurydzą)
ua-cam.com/video/7mvM7WprUBw/v-deo.htmlsi=z1bjSaVFsL_0MRJa
Ta końcówka, kiedy mówiłaś o tym, po co dbasz o dietę i ruch - tak, tak, TAK. Mam bardzo podobne podejście, więc super było to usłyszeć i od ciebie. Osobiście dopiero zaczynam na siłce i obawiałam się, że jak zacznę jeść więcej fasoli, soczewicy czy bobu, to będę robiła przysiady z hukiem (XD), ale nic takiego się póki co nie dzieje, brzucho dzielnie sobie radzi z trawieniem. :D A czy jakoś spisujesz/kontrolujesz sobie ile g białka spożywasz? Masz jakąś ilość, do której dążysz np. rzędu 100+g?
Kto testował BIOTAD PLUS💪💪
Szacun i wielkie dzięki za pokazanie tego ćwiczenia 👏💪😃
Hahah niech służy! ❤️
Świetny materiał!
Dziękuję❤️
Super Dziewczyna ❤
Pozdrawiam z Monachium 😊Kasia
Lubię Cię oglądać ale niestety nie zgodzę się z początkiem filmu. Próbowałam przejść na dietę wege byłam na niej rok i pomimo suplementacji ustalonej z dietetykiem i odpowiedniej podaży białka źle się czułam i miałam złe wyniki. Czułam, że potrzebuję jeść mięso ciągnęło mnie do niego. Do tego jakiś czas później będąc na diecie głównie odzwierzęcej plus bezglutenowe kasze i duzo warzyw zbudowałam masę mięśniową i czułam się świetnie. Postanowiłam przejść na chwilę na dietę bezmięsną, bez jajek, bez mleka i pomimo dostarczania tej samej podaży białka (ok.100g ma dobę) w ciągu tygodnia spadły widocznie mięśnie i czułam się słabo. Czułam też uciążliwe wzdęcia po strączkach. Później znalazłam badania na pubmed i goodle schoolar gdzie było napisane, że białka roślinne wchłaniają się od 30 do50% mniej niż odzwierzęce. I na moim przykładzie to było bardzo widać. Chcę ostrzec osoby chore lub mające gorsze wchłanianie w jelitach ale też te zdrowe, że duża ilość substancji antyodżywczych, i błonnika niestety nie jest dla każdego! Więc proszę słuchajcie się swoich organizmów! Nie każdy może jeść tylko roślinnie, nie każdy może być na keto! Mi osobiście te dwie diety nie służą. Chciałabym też wspomnieć, że mięso szczególnie czerwone oraz podroby, jaja mają najwyższą przyswajalność i najwięcej mikroelementów. W mięsie jest niemal wszystko czego potrzebujemy poza wit. C. Wystarczy spojrzeć w tabele wartości odżywczych w internecie. Nie udawajmy, że tak nie jest. Trzeba dwa razy wiecej fasoli aby wchłoną tyle samo białka co z mięsa. A badania z Harwardu na temat czerwonego mięsa były robione za pomocą Epidemiologii przezco nie są miarodajne bo większość osób nie pamięta, co jadło wczoraj na śniadanie a co dopiero rok czy 3 lata temu. Jest różnica pomiędzy czymś stekopodobnym z cukrem i dodatkami do żywności oraz pszenną bułką z maka a świeży stek z solą. Ciężlo jest zbudować mięśnie jedząc roślinnie. Wystarczy spojrzeć na sportowców oni też to widzą. Ja mam zalecone od lekarza aby jeść mięso. To nie jest atak tylko moje zdanie i doświadczenia. Niech każdy słucha się ciała i je to po czym nie ma bolesnych wzdęć i promlemów jelitowych czy skórnych. Pozdrawiam cieplutko.❤
Ale nawet wit. C znajdziemy w świerzej wątróbce.
Oczywiście że bardzo warto słuchać swojego ciała i każdy jest inny i różnie się będzie czuł na różnych dietach. O mniejszym wykorzystaniu białka mówiłam i tłumaczyłam w filmie o białku (sprzed kilku mies) tam odsyłam i tak często tego roslinnnego przy np.sportach siłowych warto jeść troszkę więcej. Ale są też sportowcy weganie, są kulturyści weganie to się absolutnie nie wyklucza. Mięso zdecydowanie nie ma wszystkiego czego potrzebujemy w dobrych ilościach, ale oczywiście masz rację że jest ogromna różnica między przetworzonym a nie - i to badania też bardzo jasno mówią
Odnośnie ćwiczenia "gazouwalniającego" - a moje kurczący się iliopsoas (m. biodrowo-ledźwiowy) po prosty naciska na wstępnicę i zstępnicę - bo de facto leży sobie przyśrodkowo od nich. Mam podejrzenie, że jego ruchy mogą też być odpowiedzialne za konieczność ustawiania toalet na trasie maratonów i półmaratonów ;P
jak długo zajęło Ci wypracowanie takiej sylwetki? jak często chodzisz na siłownię? ćwiczysz w domu?
pozdrawiam serdecznie
Uwielbiam Cię ❤
Jeju jak mi miło 🥹 dziękuję ❤️
Lubie fasole jas z podsazona cebulka na masle klarowanym badz oliwa.Poezjaaa🤗🤗Moje dzieci jedza z maselkiem .Wola to niz cheepsy
Najlepsze pierogi ever to pierogi z bobem i wege skwarkami
Polecam spróbować, nie pożałujesz ;)
Ooooo brzmi boskoooo!! Wege skawarki z tofu wędzonego?
Tez jestem ciekawa jakie skwarki?
Ale w dalszym ciagu ciężko na diecie weganskiej mieć ok 130 g białka przy np.1800 kcal/Dzień. Białko jest w strączkach ale też jest dużo węglowodanów.
Noms to racja - dlatego wtedy odżywki super działają :)
A po co aż 130 gram białka ?
@@ewaszymanska1169obstawiam, że chodzi o budowanie mięśni. A jak nie, to często wiele osób czuje sie bardziej sytym przy wyższych ilościach białka
Przecież Ty nie jesz strączków od miesiąca, tylko zakładam, że co najmniej od kilku lat
Ależ dokładnie o tym mówiłam na samym początku filmu i na końcu też 😊
Przecież mówi o tym, że od 7lat jest na takiej diecie😊
Tu chodzi tylko o clickbajtowy tytuł żeby ściągnąć oglądających ;)
Niestety przy IBS nie mogę jeść strączków 😢. Może jakiś ebook dla osób takich jak ja? 🙂
Ps. Wiem, że to nie jest łatwy temat ❤️
Kurczę… bardzo nie zazdroszczę :( i z wegańskim to niestety tu ciezkoooo
A co jesli strączki powoduja wzdęcia i śmierdzące gazy ?
a co z lektynami?
A czy masz jakiś fajny przepis na pastę z białej fasolki zapuszkowanej na pastę do kanapek, ale bez czosnku?
Tak! Możesz chociażby zblendowac ją z pomidorkami suszonymi w oleju i tyle! I jest pysznie!
@@HealthyOmnomnom dzięki, tak zrobię ;)
Super odcinek!
A czy posiłki roslinne i zbilansowane co 5h u sportowca z hipoglikemią są ok?
Próbuje przejąć na dietę bardziej roślinna przy jednoczesnym zachowaniu sporej ilości białka. Jak do strączków Itp nie mam wątpliwości tak powiedz mi proszę czy takie "bardziej przetworzone" wege produkty jak kotlety sojowe są zdrowe czy lepiej to ograniczyć? Nie ukrywam czas przygotowania i konsystencja u mnie bardzo na plus ale słyszę różne opinie
@danutafunke, tak, napisalas, ze strączki są nie dobre dla ludzi, dlaczego tak sądzisz? Pozdrawiam.
Ja zainspirowałam się Tobą i zaczęłam jeść strączki i ogólnie bardziej wegetariańsko (niedawno zdiagnozowano u mnie stan przedcukrzycowy i insulinooporność). Wcześniej żadne potrawy strączkowe w mojej diecie nie istniały, raz na rok jadłam może fasolkę szparagową. Spodziewałam się potężnych wzdęć i bólów brzucha, tymczasem o dziwo jest wszystko ok. Zastanawiam się tylko jak często można je jeść. Jem trzy posiłki dziennie i w dwóch mam strączki - obiad soczewica, kolacja - smalec z fasoli. Czy to nie za dużo? Będzie ok dla tarczycy? Druga sprawa, jak często można sięgać po fasolę z puszki by sobie nie zaszkodzić? Nie ukrywam jest to dla mnie wygodne i jak na razie nie umiem jej dobrze ugotować, wychodzi twarda. Czy jedząc fasolkę z puszki raz dziennie szkodzę sobie jakoś przez bisfenol czy raczej nie ma się czym przejmować?
Dzieki Irenie i kilku innym blogerom pokochalam roślinną dietę, polubilam się ze strączkami i przekonałam, że wcale nie potrzebuje mięsa, bez którego kiedyś nie wyobrażalam sobie posiłku. Do weganki mi jeszcze troche brakuje , ale polecam z serca wegańskie produkty, dania. Malymi kroczkami ku lepszemu😊❤
Jeju ale super! Gratuluję takiej zmiany! ❤️❤️
Kiedyś strączki się namaczało, kiełkowało, fermentowało, gotowało we właściwy sposób. To pomagało pozbyć się większej ilości tych substancji odżywczych, które powodują problemy. Tak samo było ze zbożem. Kiedyś się wszystko fermentowało. A teraz z surowej mąki robi się bułki, a ludzie się zastanawiają czemu mają problemy.
A skąd takie info? Fermentowane produkty typu kapusta kiszona, ogórki kiszone też są turbo wzdymające
@@malinkowa98 Właśnie nie, jeśli produkt nie jest fermentowany, to fermentuje w naszym przewodzie pokarmowym i wtedy powoduje wzdęcia. Jeśli coś jest juz sfermentowane wcześniej, to odżywia naszą florę jelitową i jest łatwiejsze w trawieniu. Zakwaszone chleby, kefiry, kiszonki. Od wieków ludzie tak robili, bo wiedzieli, że te produkty nie powodują problemów. A np surowa kapusta, bułka z marketu, zwykłe mleko. Tyle ludzi ma nietolerancję laktozy i problemy jelitowe. A podczas fermentacji pozbywamy się laktozy z produktów mlecznych.
@@karolinaadriannamusic Bzdury pleciesz. Ja nie mogę jeść kapusty kiszonej, bo fatalnie się po niej czuję.
@@pozegnaniezmorzem4081 Są również osobiste preferencje bo nie każdy jest taki sam. Mówię ogólnie o fermentacji. Jeśli źle się czujesz po kapuście to jej nie jedz, ale to nie jest dowód na Twoją tezę.
@@karolinaadriannamusic Ja nie mam żadnej tezy. To Ty napisałaś, że kiszonki nie powodują żadnych problemów XD
Czy białko roślinne jest bezpieczniejsze dla nerek? Dieta wysokobiałkowa na bazie produktów odzwierzęcych stosowana przez długi czas moze uszkadzać nerki. A jak z tym białkiem roślinnym?
Ja ostatnio dużo o tym czytałam ponieważ jestem po ostrym ataku kolki i muszę zmienić dietę - z tego co czytałam nie ma znaczenia czy białko jest odzwierzęce czy roślinne, nadmiar białka obciąża nerki. Dlatego ja muszę dbać o równowagę węglowodanowo-białkowo-tłuszczową. Nie wiem czy i jaki masz problem z nerkami, ale np. przy problemach z moczowodem trzeba spożywać produkty alkalizujące, np. cytrynę, ziemniaki, warzywa, gotowanego indyka, kurczaka. Unikać kakao, czekolady, soli i właśnie produktów wysokobiałkowych. Kupiłam niedawno opakowanie dodatku białka sojowego i nici chyba komuś oddam 😅
Raczej większość ludzi nie ma problemów z nerkami a często je właśnie za mało białka, kobiety zwłaszcza. :)
Zazdroszcze.....Dla mnie straczki to koszmarek.Lubie ten smak ale mam zero satysfakcji po ich zjedzeniu(w porownaniu do tej samej ilosci bialka zwierzecego),bol brzucha biegunka 😒 probowalam wprowadzac malymi dawkami dluuugo ale ni dy rydy
Niedawno zastanawiałam się, jak "zbiałkować" moje ulubione owsianki i jaglanki. Tadam!
Ooo supcio!
Jeszcze można dodać odżywkę białkową albo nasiona chia (one też mają białko) ❤
Jeśli ktoś ma problemy z nerkami powinien jednak uważać na nadmiar białka, ponieważ szkodzi nerkom
Najbardziej ze strączków lubię świeży groszek i bób. Makaron z soczewicy czy hummus też jest ok. Moja znajoma była wegetarianką przez lata, ale musiała wrócić do diety mięsnej ze względu na tarczycę i teoretycznie gorszą przyswajalność białka roślinnego. Tak jej kazał lekarz.
Też musiałam ze względów zdrowotnych wrócić do mięsa 😢
@@coffee__lover Zdrówka życzę zatem!:)
A mogła zmienić lekarza ;) Prawdopodobnie jego zalecenia wzięły się ze studiów sprzed kilkudziesięciu lat. Lekarze nie aktualizują wiedzy, bo często nawet nie mają na to czasu.
Ja niestety mam sibo i strączki bardzo mi szkodzą :( mięsa nie jem od 16 lat , ale weganką narazie zostać nie mogę :(
Zacznij jeść więcej mięsa zamiast roślin, a sibo zniknie samo 😊
@@karolinaadriannamusic Jak ma zacząć " jeść więcej mięsa", jak od 16 lat nie je mięsa? PS Ludzie jedzący mięso też mają SIBO (wzdęcia to nie SIBO0), a mięso to nie lekarstwo.
@@Lily76f Mówię o jedzeniu mięsa zamiast roślin. Ludzie jedzący mięso też mają sibo, bo jedzą roślin stosunkowo za dużo.
@@karolinaadriannamusic Chyba nie rozumiesz, czemu ludzie nie jedzą mięsa, ale z ketowyznawcami to mi się nie chce gadać. Zieew.
Mrożony bób mi nie smakuje, w przeciwieństwie do świeżego, w sezonie, który uwielbiam i mogłabym jeść w nieskończoność. Mamy jednak ze sobą wspólną cechę. Otóż moje deski i blat kuchenny są po przygotowywaniu jedzenia wyglądają tak samo. Czyli jeden wielki pier**nik. Jest pysznie ale dookoła. Cóż, jeden gotuje, to drugi sprząta;)
Miniatura jest bardzo myląca. Tak jakby strączki likwidowały wzdęcia, a przecież jest totalnie na odwrót i sama to pokazujesz w filmiku.
miniaturka po prostu pokazjje 2 zdjęcia - nie ma nawet które jest po ktore przed - ona ma po prostu przyciągać uwagę 😊
@@HealthyOmnomnom Smutne zdjęcie ze wzdęciem po lewej i płaski, umięśniony brzuch po prawej, do tego dopisek "przemiana". Irena, proszę Cię. Można było pokazać zalety jedzenia strączków bez zbędnego clickbaitu.
Och, ja kocham strączki. Od dziecka, nawet jak jeszcze jadłam mięso, to byłam wielką fanką fasoli.
kolor oczu naturalny ?
Ekstra przepisy, dzięki😊
Hej! Gdzie kupujesz mrożoną dynię? byłam u mnie w lidlu i biedronce i niestety nie znalazłam 😢
Hej
czy konieczne jest moczenie strączków przed gotowaniem?
Zależy których - soczewicy np. Nie trzeba, bobu też, świeżego groszku też, resztę raczej tak
oki @@HealthyOmnomnom 😍
Widzę w Twoich przepisach dużo pieczarek. Niestety, ani smakowo, ani żołądkowo nie jestem w stanie sobie poradzić z jedzeniem grzybów. Czym polecasz zastąpić je w Twoich przepisach?
❤❤❤❤
A czy w ogóle da się być wege bez jedzenia strączków? W sensie tak zdrowo wege 😁
Na wegańskiej diecie mocno ciężko. W teorii ofc się da w praktyce raczej ciężko
Na wegetariańskiej da sie
po strączkach mam mega bąki :/
czy to prawda, że białko roślinne wchłania się gorzej niż zwierzęce?
okropnie sie czuje po straczkach 😓
Lubię strączki, ale jadam rzadko, bo nie chce mi się ich gotować, a boję się bisfenolu z puszek.
Strączki kupisz także w słoiczkach, np. ciecierzycę, fasolę czerwoną, soczewicę, groszek. Znajdziesz je między innymi w Biedronce czy Kauflandzie :) A słoiczki można potem wykorzystać w kuchni do przechowywania produktów :)
❤
Nasyca, nie najada 😅
💚💚💚💙💚💚💚
Super brzuch.
PRZEPRASZAM , ALE STRACZKOWE SA BARDZO NIE DOBRE DLA CZLOWIEKA! MIMO WSZYSTKO ZYCZE TOBIE TYLKO ZDROWIA . CZAS POKAZE CO BEDIE DALEJ . ZNAM SPORO LUDZI KTORZY PO LATACH TAKIEGO ZYWIENIA , OMAL NIE UMARLI . JEZELI BIALKO TO TYLKO ZWIERZECE.
Badania naukowe mówią co innego.
🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Szczerze, chętnie poznam te badania. Podlinkuj cos proszę. Nie hejtuje, naprawdę jestem ciekawa takich opracowań.
@@agatagrab8922 czy to pytanie jest do mnie?