Miła odskocznia od tych tematów typu Niemcy vs ZSRR, liczę na więcej filmów o wojnie na pacyfiku i Chinach. Mnie osobiście interesuje jak Indie jako kolonia brytyjska spotrzegala 2 wojnę światową
Panowie, kolejny świetny materiał! Ja mam propozycję, aby poruszyć więcej aspektów II wojny na Pacyfiku. Kiedyś miałem okazję zwiedzać muzeum II wojny w Canberrze - totalnie inny punkt widzenia - niemieckie obozy, Barbarossa, czy bitwa o Anglię to było może 20% wystawy, reszta to niesamowita historia na Pacyfiku
Ale to ciekawe! Jeszcze nie przejrzałem wszystkich filmów na kanale, ale mam nadzieję, że pojawi się opis dalszych dziejów w Chinach, czyli jak to się stało, że Mao wygrał i czy USA to odpuściło, doprowadzając do powstania ogromnego, komunistycznego konkurenta w regionie
Witajcie, materiały które tworzycie pozwoliły mi przyswoić bardzo dużo wiedzy za co jestem wam ogromnie wdzięczny. Mam takie pytanko. Bardzo lubię świnoujście i jest tam dużo obiektów militarnych. Może chcielibyście zrobić odcinek o tym właśnie mieście? Czy grało ono jakąś rolę w czasach wojen w pierwszej połowie XX wieku? Pozdrawiam :)
Panowie nie wiem czy wzięliście do serca moje pytanie czy po prostu taki zbieg okoliczność ale pod ostatnim odcinkiem pytałem czy jest szansa podjąć ten teatr działań no i jest 😅 Dzięki, zakładam słuchawki i słucham 😅
Po WW II chyba byla jakas komisja w Kongresue ktora wyjasniala czemu USA "utracily" Chiny i "pozwolily" im byc komunistycznymi- gdzie w tamtym czasie wcale tak byc nie musialo,by byly one komunistyczne☝️.Chyba czytalem o tym w "Teagedy and Hope" C.Quigley.
Z jednej strony USA, Chiny, Indie, ZSRR, Brytania, Australia, Kanada, RPA, większość ludności świata - z drugiej Niemcy, Japonia i Włochy. Różnica potencjałów porażająca. Gdyby nie kompletna nieudolnosc wojskowa Rosjan, wojna mogłaby się skończyć w 1942 roku.
Nic o kompletnym braku kompetencji Stilwella? Ten człowiek był kompletnym beztalenciem i doprowadził do katastrofy wojsk Chińskich w Birmie w 1942, no i do tego opuścił swoją armie bez informowanie kogokolwiek i po prostu udał się do Indii...
@@jisaburoozawa663 Nie, ja nic takiego nie twierdze, nie rozumiem też agresji wobec mojej osoby. Stilwell był po prostu złym generałem, nie miał przedtem doświadczenia w dowodzeniu tak wielkich formacji, doprowadził do ogromnych strat dla Chińskich żołnierzy, i jak sam wspomniałem, opuścił 100,000 Chińskich żołnierzy, jako ich dowódca, bez informowania kogokolwiek, i uciekł do Indii, a to jest tylko jeden z wielu błędów. Był głęboko lekceważący wobec Chińczyków, a zwłaszcza Chiang Kai-Sheka. Wierzył, że nie są w stanie sami się uratować i był przekonany, że tylko on, znający nowoczesną wojnę, może to zrobić. Stilwell z pewnością popełnił poważne błędy taktyczne, a jego niepowodzenia w organizacji, administracji i wywiadzie zostały uznane nawet przez jego najzagorzalszych zwolenników. Niewielu, a już na pewno nie Marshall, zgadzało się z jego strategicznymi propozycjami pokonania Japonii. Jednocześnie, działania, za które został najbardziej skrytykowany, w tym wstrzymanie dostaw dla nacjonalistów i amerykańskich 14 Sił Powietrznych w Chinach, które starały się ich wesprzeć wiosną 1944 r., kiedy japońska operacja Ichigo przeniknęła głęboko do południowych Chin, zostały przeprowadzone na rozkaz Marshalla. Ponadto trudno jest dostrzec, że którakolwiek z operacji, w które zaangażowany był Stilwell, miało głęboki wpływ na przebieg wojny. Stilwell stał się ważną postacią w wojnie na Pacyfiku mniej z powodu swoich wyczynów wojskowych militarne, jego poglądy strategiczne czy próby budowy armii nacjonalistycznej, niż z powodów politycznych. politycznych. W ten sam sposób, w jaki był użyteczny dla Marshalla, który nie zawsze wspierał go całym sercem, czasami był podobnie użyteczny dla Chiang Kai-Sheka, który nadał Stilwellowi dowództwo nad chińskimi dywizjami w Birmie, aby trzymać go z dala od z rąk brytyjskich, aby przyciągnąć pomoc amerykańską i wciągnąć USA do walk na kontynencie azjatyckim. Azji. Podobnie jak Chiang, Brytyjczycy również uznali Stilwella za trudnego w kontaktach, ale wykorzystali go podczas pierwszej kampanii w Birmie w nadziei na uzyskanie wpływu na siły chińskie w Birmie, a później, ponieważ obawiali się, że naleganie na odwołanie Stilwella doprowadziłoby do reakcji w amerykańskiej prasie
Nie wiadomo jak to się mogło skończyć, od 30 lat tam panuje komunizm tylko z nazwy i zrobiło ogromny krok do przodu, w przypadku gdyby od lat 40 tak pędzili, nie wiadomo jakby wyglądał teraz świat
Komunizm to zło, ale i tak lepiej to niż Czang. Za Czanga były w Chinach skrajne podziały, analfabetyzm, bieda, brak armii, infrastruktury, wyzysk zachodnich państw... Chiny są gdzie są dzięki komuchom, zapłacili za to wielką cenę życiem ludzkim, ale tak to jest jak się chciało komunizmu. Chcieli rewolucji to dostali, rewolucje kwiatkami nie pachną.
A Birma przecież w 44 roku Japończycy też rozpoczeli dużą ofensywe na Imphal i Kochime co prawda nie zbyt udaną ponieważ pierwotnie miała to być inwazja na Indie no ale ofensywa była no i dokładnych dat nie pamiętam no ale przez chyba około 3 miesiące Brytyjskie imperium znajdowało się w defensywie
Cały lipiec jeździłem po Taiwanie, Hongkongu próbując rozkminić, co tak na prawdę robił Sun Yat Sen i Chang Kaj-Szek. Są mauzolea, ale tak malo info. A tu proszę 😊
2:58 Najgorszy los spotykał jednak lotników, którzy trafili na… japońskie talerze. Dla Japończyków nie było to nic niezwykłego. W grudniu 1944 roku gen. Hatazo Adachi, dowódca 18. Armii walczącej na Nowej Gwinei, wydał rozkaz, w którym zabronił żołnierzom spożywania mięsa rodaków, ale w przypadku ciał żołnierzy alianckich nie widział takich przeciwskazań. Jeżeli chodzi o cesarska armie japońska to słyszałem ze dowództwo armii Kwantuńskiej pozwalało na kanibalizm ale nie swoich lecz zabitych wrogów Paluszki lizać mniam 😁🤣😉😋😋😋😋😋😋 We wrześniu 1944 roku amerykańscy piloci dokonali nalotu na Chichi Jimę. Dziewięciu z nich zostało zestrzelonych w trakcie operacji, ale tylko ośmiu dostało się do japońskiej niewoli. Ostatnim lotnikiem był George H. W. Bush, który odleciał uszkodzoną maszyną na maksymalną osiągalną odległość od wyspy i rozbił się na wodach Oceanu Spokojnego. Wkrótce dryfującego pilota podjęła amerykańska marynarka. Niewiele brakowało, a przyszły prezydent USA trafiłby do wielkiego kotła, w którym Japończycy gotowali fragmenty ciał jeńców. Ósemka jego kolegów została wzięta do niewoli. Wobec braku rzetelnej dokumentacji możemy bazować jedynie na częściowo zweryfikowanych informacjach dotyczących ich dalszych losów. Amerykanie byli wielokrotnie torturowani. Na rozkaz majora Sueo Matoby pierwszy z nich, prawdopodobnie radiotelegrafista Marve Mershon został ścięty, a fragmenty jego ciała przyrządzono jako dodatek do uczty dowództwa. Szczególnym wzięciem cieszyła się wątroba Amerykanina, wycięto także miesięste fragmenty zwłok. W kolejnych tygodniach podobny los spotkał pozostałych jeńców, przy czym nie wiadomo, ilu z nich ostatecznie trafiło do menu Japończyków. Żaden z ósemki lotników nie przeżył pobytu na Chichi Jimie. Historię kanibali z Chichi Jimy opisał James Bradley w bestsellerowej książce ,,Flyboys”. Przypadek wzbudził ogromne emocje w Stanach Zjednoczonych, a smaczku dodawał sprawie fakt cudownego ocalenia Busha seniora. W 1946 roku Tachibana stanął przed trybunałem wojskowym i został skazany na śmierć. Razem z nim powieszono majora Matobę i trzech innych oficerów, którzy z takim zacięciem oprawiali ludzkie mięso. Niewiele brakowało, a sprawcy tej odrażającej zbrodni nie trafiliby pod sąd. Amerykanie odkryli prawdę przypadkowo, zdobywając ukryte dokumenty obciążające członków garnizonu wyspy. Nie był to jedyny udokumentowany przypadek kanibalizmu w czasie II wojny światowej. Dla przykładu raporty z oblężonego Leningradu informowały o zjadaniu ciał zabitych ludzi, a nawet celowym uśmiercaniu dzieci. Wielomilionowa rzesza mieszkańców konała z głodu w przerażających okolicznościach, co oczywiście nie usprawiedliwia podstępnego mordowania niewinnych. O ile przypadek Leninigradu daje się racjonalnie wytłumaczyć, dla incydentu z Chichi Jimy nie ma żadnego usprawiedliwienia. Historia amerykańskich jeńców wojennych przetrzymywanych przez Japończyków na Chichi Jimie jest tylko jednym z wielu epizodów okropieństw i zbrodni popełnionych w latach 1939-45. Po wojnie alianci wytropili dziesiątki dowódców odpowiedzialnych za nieludzkie traktowanie jeńców. Wielu z nich skazano na śmierć. Nasuwają się jednak oczywiste pytania - ilu ze zbrodniarzy nie udało się odnaleźć, a o ilu państwa koalicji nigdy się nie dowiedziały, bo ich ofiary nie przeżyły, by relacjonować tragedię kolegów, a dokumentacja nie zawierała tak skrupulatnych adnotacji jak te z Chichi Jimy? Tego nie dowiemy się już nigdy. Możemy mieć jedynie nadzieję, że podobne okropieństwa nie staną się już udziałem ludzkości, choć pobieżna analiza historii wojen każe twierdzić co innego.
@@jisaburoozawa663 ale wiesz że świnie również jedzą mięso? Dzikie też, przecież w ściółce są larwy i owady, norki myszy... Bywało że po bójce w chlewie brakowało jednej sztuki... A o mordercy który karmił swoje świnie zwłokami ofiar słyszałeś?
Dobrze dla chinczykow że komuna u nich sie juz unarodowila i ma charakter nacjonalistyczny a gospodarka nie jest socjalistyczna. Szkoda że czegos takiego nie udalo sie wprowadzic w Polsce gdy Jaruzelski byl przy sterach.
I całe szczęście. A może w swej demokratycznej miłości drogą amerykańska chcesz uszczęśliwiać narody najlepiej poprzez bomby i rakiety? I na koniec👉 Jedynym państwem komunistycznym na świecie jest Korea Północna!
@@Jedittee Niby tak. Ale niestety ta historia strasznego bestwialstwa jest zamiatana pod dywan. My mamy znać honorowych samurajów, którzy też nie byli wcale honorowi. I tak się toczy historia... Jak dla mnie wojna to tylko śmierć i okrucieństwo. Nie próbuję się doszukiwać w tym żadnego głębszego sensu, bo go nie ma. Normalna polityka, oparta na szczerych relacjach może dać dużo lepsze efekty.
@GodotPodGwiazdami Zacząłeś dobrze żeby porzucić jakąkolwiek argumentacje na rzecz obrażania oponenta... Masz problem że ktoś wyzwał kogoś "zwierząt" i sam zaczynasz wyzywć, a ten wystryw na temat tego kraju kompletnie nie wiem po co. Jk widać trafił swój na swego.
@GodotPodGwiazdami "Zwierzęta" to nie jest hitlerowskie określenie, wiele razy było i wciąż jest używane jako obelga. Nie słychać jednocześnie żeby za każdy razem gdy ktoś wyzwie kogoś od zwierząt robić z tego hitlerowski tekst. Obelga jakich wiele na świecie. I nie tu nie chodzi o poejdyńcze słowo, a o całość wypowiedzi. On chciał kogos obrazić, ty chciałeś jego obrazić. Nie wiem czym się różnicie. Kolejna sprawa to jak chcesz coś skrytykować to krytykujesz. Nie będę tu zastanawiał się co określasz jako "najskromniejszy poziom" i wedle jakiej miary to liczysz. Żaden kraj nie jest doskonały, wszędzie są jasne i ciemne strony, ale "rozważanie" jako określenie tego co wytworzyłeś nie jest właściwie, to raczej wyrzyg bez ładu i składu. Prowadząc takich "rozważań", więcej okazałoby się że każdy kraj na wiecie kandyduje o miano najgoszego. A argumentacje porzuciłeś po trzecim zdaniu. Po tym się zaczeły te "rozważania".
@GodotPodGwiazdami Tobie kojarzy się tobie z retoryką hitlerowską. Dla mnie to obelga jak każda inna i to używana na długo przed hitlerem wobec wielu ludów, które uważano za gorszych. Jeśli dalej czujesz potrzebę tłumaczenia się to się tłumacz, ale ja już powiedziałem "trafił swój na swego".
Niby tak, ale myślę że to było tylko mięso armatnie dla japońskiej armii, chociaż może jak obejrzę film to zmienię podejście do tematu. Bo jak mały wyspiarski kraj (japonia) mógł się tak głęboko wedrzeć wgłąb kontynentalnych chin? Przewaga technologiczna musiała być na tamte czasy ogromna
Miła odskocznia od tych tematów typu Niemcy vs ZSRR, liczę na więcej filmów o wojnie na pacyfiku i Chinach. Mnie osobiście interesuje jak Indie jako kolonia brytyjska spotrzegala 2 wojnę światową
7:30
8:37 8:37 8:38 8:39 8:39
9:07 9:08 9:11 9:11 9:13
9:40 9:40 9:42 9:45
10:07
Piękną ideą byłby taki film o armiach sojuszniczych Niemiec wraz z ich oceną.
tak na prawdę to bardzo ciekawy pomysł
Zrobicie coś o wojnie w Etiopii w 1935 i działaniach aliantów w Afryce wschodniej? a najlepiej też o pierwszej wojnie abisyńskiej.
Uwielbiam. Jaką trzeba mieć wiedzę żeby tworzyć tyle na tak wysokim poziomie.
Ten podcast mógłby się też nazywać, zapomniane zakamarki historii 🙂 Super, dzięki za ciekawy temat👍🏻
Panowie, kolejny świetny materiał! Ja mam propozycję, aby poruszyć więcej aspektów II wojny na Pacyfiku. Kiedyś miałem okazję zwiedzać muzeum II wojny w Canberrze - totalnie inny punkt widzenia - niemieckie obozy, Barbarossa, czy bitwa o Anglię to było może 20% wystawy, reszta to niesamowita historia na Pacyfiku
Nareszcie daleki wschód, mega ciekawy temat, a nie poruszany w polsce
„Masz rację Kamilu.”
Chciałbym coś takiego usłyszeć od takiego dyskutanta 😅🎉
Ten kanał to perełka!
Ciekawe spojrzenie na mało znany temat !
Super temat Azji jest mało znany więcej takich rarytasów pozdrawiam ciepło
Super-kolejna porcja wiedzy historycznej .Bardzo dziękuję
super odcinek !
czekam na odcinek o wojnie Rosyjsko-Japońskiej i jej wpływu na wejscie wojsk radzieckich do Polski w 1939
Nowy podcast jest to i w trasie szybko lecą kilometry :)
Jak zawsze ciekawy podcast 👍, temat mało znany w Polsce i Europie.
Jak zwykle panowie FENOMENALNY odcinek !!!!!!!
Bardzo ciekawy temat, bardzo szeroko ujety. Pozdrawiam
Ale to ciekawe! Jeszcze nie przejrzałem wszystkich filmów na kanale, ale mam nadzieję, że pojawi się opis dalszych dziejów w Chinach, czyli jak to się stało, że Mao wygrał i czy USA to odpuściło, doprowadzając do powstania ogromnego, komunistycznego konkurenta w regionie
ponoć dlatego, że nacjonaliści kontrolowali duże miasta, ale na prowincji już komuniści byli silni.
Jak dotąd to myślałem , że Japończycy dość twardo tam rządzili, ale widocznie muszę poszerzyć wiedzę , dzięki 👍😜
Świetny materiał. Dziękuję i pozdrawiam 😊
Dziękuję za rzetelny materiał mało zmany temat 👍
Dziękuję
Świetnie przybliża temat. Dziękuję.
Dziekuje
Dla zasięgów:)
Witajcie, materiały które tworzycie pozwoliły mi przyswoić bardzo dużo wiedzy za co jestem wam ogromnie wdzięczny. Mam takie pytanko. Bardzo lubię świnoujście i jest tam dużo obiektów militarnych. Może chcielibyście zrobić odcinek o tym właśnie mieście? Czy grało ono jakąś rolę w czasach wojen w pierwszej połowie XX wieku? Pozdrawiam :)
Panowie nie wiem czy wzięliście do serca moje pytanie czy po prostu taki zbieg okoliczność ale pod ostatnim odcinkiem pytałem czy jest szansa podjąć ten teatr działań no i jest 😅 Dzięki, zakładam słuchawki i słucham 😅
Dziękuje .
Fantastyczny materiał ❤
Ciekawy temat!
Swietne!
I poniedziałek po pracy staje się lepszy! Kds
super w końcu doczekałem się podcastu o tym konflikcie właśnie przesłuchałem go parę minut temu
W końcu doczekałem się momentu, gdy Kamil nie miał racji :D
Czy możecie w opisie szortów dać odsyłacz do dużego materiału?
Super
Jakiś odcinek o wspomnianej ofensywie Ichi-go Sakusen byłby mile widziany.
I znowu ciekawie nieopowiedziana historia
Po WW II chyba byla jakas komisja w Kongresue ktora wyjasniala czemu USA "utracily" Chiny i "pozwolily" im byc komunistycznymi- gdzie w tamtym czasie wcale tak byc nie musialo,by byly one komunistyczne☝️.Chyba czytalem o tym w "Teagedy and Hope" C.Quigley.
Z jednej strony USA, Chiny, Indie, ZSRR, Brytania, Australia, Kanada, RPA, większość ludności świata - z drugiej Niemcy, Japonia i Włochy.
Różnica potencjałów porażająca.
Gdyby nie kompletna nieudolnosc wojskowa Rosjan, wojna mogłaby się skończyć w 1942 roku.
Nic o kompletnym braku kompetencji Stilwella? Ten człowiek był kompletnym beztalenciem i doprowadził do katastrofy wojsk Chińskich w Birmie w 1942, no i do tego opuścił swoją armie bez informowanie kogokolwiek i po prostu udał się do Indii...
@@jisaburoozawa663 Nie, ja nic takiego nie twierdze, nie rozumiem też agresji wobec mojej osoby. Stilwell był po prostu złym generałem, nie miał przedtem doświadczenia w dowodzeniu tak wielkich formacji, doprowadził do ogromnych strat dla Chińskich żołnierzy, i jak sam wspomniałem, opuścił 100,000 Chińskich żołnierzy, jako ich dowódca, bez informowania kogokolwiek, i uciekł do Indii, a to jest tylko jeden z wielu błędów. Był głęboko lekceważący wobec Chińczyków, a zwłaszcza Chiang Kai-Sheka. Wierzył, że nie są w stanie sami się uratować i był przekonany, że tylko on, znający nowoczesną wojnę, może to zrobić. Stilwell z pewnością popełnił poważne błędy taktyczne, a jego niepowodzenia w organizacji, administracji i wywiadzie zostały uznane nawet przez jego najzagorzalszych zwolenników. Niewielu, a już na pewno nie Marshall, zgadzało się z jego strategicznymi propozycjami pokonania Japonii. Jednocześnie, działania, za które został najbardziej skrytykowany, w tym wstrzymanie dostaw dla nacjonalistów i amerykańskich 14 Sił Powietrznych w Chinach, które starały się ich wesprzeć wiosną 1944 r., kiedy japońska operacja Ichigo przeniknęła głęboko do południowych Chin, zostały przeprowadzone na rozkaz Marshalla. Ponadto trudno jest dostrzec, że którakolwiek z operacji, w które zaangażowany był Stilwell, miało głęboki wpływ na przebieg wojny. Stilwell stał się ważną postacią w wojnie na Pacyfiku mniej z powodu swoich wyczynów wojskowych militarne, jego poglądy strategiczne czy próby budowy armii nacjonalistycznej, niż z powodów politycznych. politycznych. W ten sam sposób, w jaki był użyteczny dla Marshalla, który nie zawsze wspierał go całym sercem, czasami był podobnie użyteczny dla Chiang Kai-Sheka, który nadał Stilwellowi dowództwo nad chińskimi dywizjami w Birmie, aby trzymać go z dala od z rąk brytyjskich, aby przyciągnąć pomoc amerykańską i wciągnąć USA do walk na kontynencie azjatyckim. Azji. Podobnie jak Chiang, Brytyjczycy również uznali Stilwella za trudnego w kontaktach, ale wykorzystali go podczas pierwszej kampanii w Birmie w nadziei na uzyskanie wpływu na siły chińskie w Birmie, a później, ponieważ obawiali się, że naleganie na odwołanie Stilwella doprowadziłoby do reakcji w amerykańskiej prasie
Znalazłem swój ulubiony kanał obok Oblicz XX wieku🤩
Czy Państwo są zainteresowani w tłumaczeniu podkastu na obcy języki?
Ciekawy oddcinek
Gdybym chciał was zacząć wspierać na patronite to bd mial dostęp do starych filmów?
Tak
9:20 Armia Chińska, według Amerykańskiego attache, w 1935 roku liczyła 1,750,000, przy czym około 1,100,000 odpowiadało tylko do niego
Czyli jednak wojna na dalekim wschodzie to nie był system🤔
Dlaczego odcinka nie ma na Spotify?
Szkoda że przestali wspierać Czang Kaj-szeka .Komunizm to dużo większe zło.
Nie wiadomo jak to się mogło skończyć, od 30 lat tam panuje komunizm tylko z nazwy i zrobiło ogromny krok do przodu, w przypadku gdyby od lat 40 tak pędzili, nie wiadomo jakby wyglądał teraz świat
Komunizm to zło, ale i tak lepiej to niż Czang. Za Czanga były w Chinach skrajne podziały, analfabetyzm, bieda, brak armii, infrastruktury, wyzysk zachodnich państw... Chiny są gdzie są dzięki komuchom, zapłacili za to wielką cenę życiem ludzkim, ale tak to jest jak się chciało komunizmu. Chcieli rewolucji to dostali, rewolucje kwiatkami nie pachną.
@@patrykszydowski4020A komuniści to naprawili od razu?
@@mariuszl.7662a co nie ma racji?
Amerykanie przy każdej okazji tworzą sobie wrogów, z którymi muszą (albo chcą) później walczyć na wielu polach.
No mega film🇨🇳👍
Pozdrawiam
A Birma przecież w 44 roku Japończycy też rozpoczeli dużą ofensywe na Imphal i Kochime co prawda nie zbyt udaną ponieważ pierwotnie miała to być inwazja na Indie no ale ofensywa była no i dokładnych dat nie pamiętam no ale przez chyba około 3 miesiące Brytyjskie imperium znajdowało się w defensywie
"Droga birmańska" Donovan Webster
Cały lipiec jeździłem po Taiwanie, Hongkongu próbując rozkminić, co tak na prawdę robił Sun Yat Sen i Chang Kaj-Szek. Są mauzolea, ale tak malo info. A tu proszę 😊
Zasze można liczyć w kwestii potężnych dawek rzetelnej wiedzy historycznej na ten superduet ;)
Bardzo fajne
Dobre
PAN rOOSVELT MIEWAL DZIWACZNE POMYSLY TEN POMYSL Z PIECIOMA POLICJANTAMI
Jak Wy mie kiedyś przestanieta nagrywać podkasta, to ja tam pojadę i zrobię porządka!! :D
1.5-4mln żołnierzy to strasznie mało jak na najludniejszy kraj świata, nawet biedne komunistyczne zsrr miało więcej niz 20mln
Chiny wtedy nie były przemysłową potęgą jak zsrr, akurat zsrr nigdy nie miał armii 20 milionów.
nie jest problemem wystawic problemem jest wyposazyc
Chiny były jeszcze biedniejsze np: pierwsze linie kolejowe powstały tam dopiero na począrku xx wieku w rosji 50 lat wcześniej
Podkasty są uzależniające. Norberd ma dar opowiadania i rozbudzania ciekawości. Nie znam drugiego takiego kanału o wojnie.
👍
2:58 Najgorszy los spotykał jednak lotników, którzy trafili na… japońskie talerze. Dla Japończyków nie było to nic niezwykłego. W grudniu 1944 roku gen. Hatazo Adachi, dowódca 18. Armii walczącej na Nowej Gwinei, wydał rozkaz, w którym zabronił żołnierzom spożywania mięsa rodaków, ale w przypadku ciał żołnierzy alianckich nie widział takich przeciwskazań.
Jeżeli chodzi o cesarska armie japońska to słyszałem ze dowództwo armii Kwantuńskiej pozwalało na kanibalizm ale nie swoich lecz zabitych wrogów Paluszki lizać mniam 😁🤣😉😋😋😋😋😋😋
We wrześniu 1944 roku amerykańscy piloci dokonali nalotu na Chichi Jimę. Dziewięciu z nich zostało zestrzelonych w trakcie operacji, ale tylko ośmiu dostało się do japońskiej niewoli. Ostatnim lotnikiem był George H. W. Bush, który odleciał uszkodzoną maszyną na maksymalną osiągalną odległość od wyspy i rozbił się na wodach Oceanu Spokojnego. Wkrótce dryfującego pilota podjęła amerykańska marynarka. Niewiele brakowało, a przyszły prezydent USA trafiłby do wielkiego kotła, w którym Japończycy gotowali fragmenty ciał jeńców.
Ósemka jego kolegów została wzięta do niewoli. Wobec braku rzetelnej dokumentacji możemy bazować jedynie na częściowo zweryfikowanych informacjach dotyczących ich dalszych losów. Amerykanie byli wielokrotnie torturowani. Na rozkaz majora Sueo Matoby pierwszy z nich, prawdopodobnie radiotelegrafista Marve Mershon został ścięty, a fragmenty jego ciała przyrządzono jako dodatek do uczty dowództwa. Szczególnym wzięciem cieszyła się wątroba Amerykanina, wycięto także miesięste fragmenty zwłok. W kolejnych tygodniach podobny los spotkał pozostałych jeńców, przy czym nie wiadomo, ilu z nich ostatecznie trafiło do menu Japończyków. Żaden z ósemki lotników nie przeżył pobytu na Chichi Jimie.
Historię kanibali z Chichi Jimy opisał James Bradley w bestsellerowej książce ,,Flyboys”. Przypadek wzbudził ogromne emocje w Stanach Zjednoczonych, a smaczku dodawał sprawie fakt cudownego ocalenia Busha seniora. W 1946 roku Tachibana stanął przed trybunałem wojskowym i został skazany na śmierć. Razem z nim powieszono majora Matobę i trzech innych oficerów, którzy z takim zacięciem oprawiali ludzkie mięso. Niewiele brakowało, a sprawcy tej odrażającej zbrodni nie trafiliby pod sąd. Amerykanie odkryli prawdę przypadkowo, zdobywając ukryte dokumenty obciążające członków garnizonu wyspy.
Nie był to jedyny udokumentowany przypadek kanibalizmu w czasie II wojny światowej. Dla przykładu raporty z oblężonego Leningradu informowały o zjadaniu ciał zabitych ludzi, a nawet celowym uśmiercaniu dzieci. Wielomilionowa rzesza mieszkańców konała z głodu w przerażających okolicznościach, co oczywiście nie usprawiedliwia podstępnego mordowania niewinnych. O ile przypadek Leninigradu daje się racjonalnie wytłumaczyć, dla incydentu z Chichi Jimy nie ma żadnego usprawiedliwienia.
Historia amerykańskich jeńców wojennych przetrzymywanych przez Japończyków na Chichi Jimie jest tylko jednym z wielu epizodów okropieństw i zbrodni popełnionych w latach 1939-45. Po wojnie alianci wytropili dziesiątki dowódców odpowiedzialnych za nieludzkie traktowanie jeńców. Wielu z nich skazano na śmierć. Nasuwają się jednak oczywiste pytania - ilu ze zbrodniarzy nie udało się odnaleźć, a o ilu państwa koalicji nigdy się nie dowiedziały, bo ich ofiary nie przeżyły, by relacjonować tragedię kolegów, a dokumentacja nie zawierała tak skrupulatnych adnotacji jak te z Chichi Jimy? Tego nie dowiemy się już nigdy. Możemy mieć jedynie nadzieję, że podobne okropieństwa nie staną się już udziałem ludzkości, choć pobieżna analiza historii wojen każe twierdzić co innego.
@@ABC-uf9gk Wiesz co to jest czarny humor ?
@@ABC-uf9gk piękno jest w oku patrzącego, humor widać też.
@@ABC-uf9gk Mrownica się napracował a Ty do paluszków się przyczepiłeś? Śmieszne...
@@jisaburoozawa663 ale wiesz że świnie również jedzą mięso? Dzikie też, przecież w ściółce są larwy i owady, norki myszy... Bywało że po bójce w chlewie brakowało jednej sztuki... A o mordercy który karmił swoje świnie zwłokami ofiar słyszałeś?
@@ABC-uf9gk praca jest pracą a marudzenie marudzeniem
jeśli nie ma artylerii w brygadzie to jest to brygada strzelców ;)
polecam ksiażkę wszystkim pt "Gorzki Tryumf" pana Jakuba Polita.
Polit w swojej książce inaczej obraz wojny w Chinach namalował.i komu teraz wierzyć?
Na forach i grupach historycznych jest bardzo dużo zarzutów wobec książek Polita.
@@Michael_Oberschlesien możesz podać link do wątku lub samego forum? z góry dzięki. 🙂
Oko, super że ktoś jednak pamiętać ile krwi poświęcili Chińczycy, żeby Japończycy mogli przegrać...
Straty Chin określą się szacunkowo na 10 milionów ludzi
@@pgeborek533 Większość historyków zachodnich uważa, że Chiny straciły 20 milionów ludzi.
Chińczycy w angielskich hełmach. Znałem tylko zdięcia i firmy Chińczyków w niemieckich hełmach.
Właśnie siedzę w pracy i myślałem, czy aby nowego odcinka nie wrzuciliscie
👌😎
Weeszci ktoś (czyli Wy) poruszył ten temat.
Ostatecznie Chiny są ludowe i jeszcze długo się to nie zmieni
Dobrze dla chinczykow że komuna u nich sie juz unarodowila i ma charakter nacjonalistyczny a gospodarka nie jest socjalistyczna. Szkoda że czegos takiego nie udalo sie wprowadzic w Polsce gdy Jaruzelski byl przy sterach.
@@prawdziwypolak8725 tak wspaniale dla chińczyków że mają inwigilacje, system oceny obywatela i bezprawnie działające instytucje państwowe...
@@adamkowal7428 gospodarczo są kim chcą i wygląda na to, że nieźle na tym wychodzą mimo nadchodzących problemów
@GodotPodGwiazdami Jaruzelskiemu to najbliżej do Pisu było
I całe szczęście. A może w swej demokratycznej miłości drogą amerykańska chcesz uszczęśliwiać narody najlepiej poprzez bomby i rakiety? I na koniec👉 Jedynym państwem komunistycznym na świecie jest Korea Północna!
za bardzo różowy ten obraz octowego józia megalomaniak z małym wiadomo czym 😅
Komentarz taktyczny
Masz rację Kamilu! 💪😉
Octowy Józio nie przepadał za Chińczykami :)
Ale o 731 bym sobie posłuchał
O tej jednostce są filmy dokumentalne, ale nie polecam oglądać przy jedzeniu. Japończycy pod tym względem przebili wszystkich sadystów.
@@Jedittee Niby tak. Ale niestety ta historia strasznego bestwialstwa jest zamiatana pod dywan. My mamy znać honorowych samurajów, którzy też nie byli wcale honorowi. I tak się toczy historia... Jak dla mnie wojna to tylko śmierć i okrucieństwo. Nie próbuję się doszukiwać w tym żadnego głębszego sensu, bo go nie ma. Normalna polityka, oparta na szczerych relacjach może dać dużo lepsze efekty.
A propo Japonii, przypomniał mi się postać Hiro onody japońskiego żołnierza, który walczył do lat 70.
Współczesne, nowożytne, kapitalistyczne Chiny, to bodaj największe osiagnięcie USA.
1
Wychodzi na tapet!!!! A nie na tapetę....🤦
Obie są poprawne :)
Panie Hubercie. Błagam. Na tapet. Nie na tapetę. Pozdrawiam
Chyba Panie Norbercie. :P
Polska sp b
Ooooh, departament Bazy dowdzwonił się do chwalebnej Republikiiii
Chiny były z innej epoki. Na zdj widać żołnierzy z tarczami.
6:24 - tacy Zeligowscy. 10:04 a IIRP co sprzedala? FT-17? 23:43 - polski rzad w Londynie?
Były mocne powody, by zapomnieć >>takiego
Toś się popisał językiem i wiedzą
@GodotPodGwiazdami Zacząłeś dobrze żeby porzucić jakąkolwiek argumentacje na rzecz obrażania oponenta... Masz problem że ktoś wyzwał kogoś "zwierząt" i sam zaczynasz wyzywć, a ten wystryw na temat tego kraju kompletnie nie wiem po co. Jk widać trafił swój na swego.
@GodotPodGwiazdami "Zwierzęta" to nie jest hitlerowskie określenie, wiele razy było i wciąż jest używane jako obelga. Nie słychać jednocześnie żeby za każdy razem gdy ktoś wyzwie kogoś od zwierząt robić z tego hitlerowski tekst. Obelga jakich wiele na świecie. I nie tu nie chodzi o poejdyńcze słowo, a o całość wypowiedzi. On chciał kogos obrazić, ty chciałeś jego obrazić. Nie wiem czym się różnicie.
Kolejna sprawa to jak chcesz coś skrytykować to krytykujesz. Nie będę tu zastanawiał się co określasz jako "najskromniejszy poziom" i wedle jakiej miary to liczysz. Żaden kraj nie jest doskonały, wszędzie są jasne i ciemne strony, ale "rozważanie" jako określenie tego co wytworzyłeś nie jest właściwie, to raczej wyrzyg bez ładu i składu. Prowadząc takich "rozważań", więcej okazałoby się że każdy kraj na wiecie kandyduje o miano najgoszego.
A argumentacje porzuciłeś po trzecim zdaniu. Po tym się zaczeły te "rozważania".
@GodotPodGwiazdami Tobie kojarzy się tobie z retoryką hitlerowską. Dla mnie to obelga jak każda inna i to używana na długo przed hitlerem wobec wielu ludów, które uważano za gorszych.
Jeśli dalej czujesz potrzebę tłumaczenia się to się tłumacz, ale ja już powiedziałem "trafił swój na swego".
@@mathew4793 Nie ma co sobie nerwów psuć takim intelektualnym ściekiem. Są siebie warci i nic ponad to...
troche jak wojna rosji z ukrainą
10:26 kupowali bron w Niemczech? Jak to, to Niemcy zamiast wspierać Japonię to wspierali wroga?
Bardzo ciekawie wyglądali Chińczycy w niemieckich hełmach.
To było zanim Niemcy zkumplowali sie z Japończykami
to było przed podpisaniem paktu "trójstronnego" w 1940 roku
@@domellenel I wszystko jasne, dzięki
To jeszcze przed 39 rokiem było. Bodaj nawet jeszcze przed rozpoczęciem wojny japońsko chińskiej.
KIEDY AMERYKANIE BADAJĄ DRUGĄ WOJNĘ ŚWIATOWĄ I DZIELĄ NA DWA TEATRY OPERACYJNE ? NO KIEDY - PANIE PROWADZĄCY - NAUCZ SIĘ MÓWIĆ PO POLSKU !!!
Po co tyle agresji ?
Niby tak, ale myślę że to było tylko mięso armatnie dla japońskiej armii, chociaż może jak obejrzę film to zmienię podejście do tematu. Bo jak mały wyspiarski kraj (japonia) mógł się tak głęboko wedrzeć wgłąb kontynentalnych chin? Przewaga technologiczna musiała być na tamte czasy ogromna
Pozdro chłopaki.
Dobre
👍
👍
👍