To tak sugestie w ramach frontu zachodniego:
-Francuskie lotnictwo w 1940 - przyczyny takiej słabości.
-Niezbyt udany desant spadochronowy w Holandii.
-Bitwa pancerna w Belgii w maju 1940 zakończona lokalną klęską Niemców
-7 dywizja pancerna Rommla i rajd przez Francję.
-Lagarde 1940 i polska dywizja grenadierów.
-Blamaż Włochów czyli ofensywa na Francję w 1940.
-Zapomniane niemieckie szturmy na linię Maginota.
-Zapomniana ''druga Dunkierka'' w czerwcu 1940
-Desant pod Dieppe w sierpniu 1942.
-Zatopienie floty francuskiej w Tulonie w listopadzie 1942.
-Dywizja Lehr w Normandii
-Legenda 12 dywizji SS w Normandii - uzasadniona czy nie.
-Kriegsmarine przeciwko D-day - czyli U-booty, niszczyciele, miniaturowe okręty podwodne i td.
-Piekło walk o żywopłoty i taktyka obu stron.
-Bitwa o Caen
-Bitwa o Cherbourg.
-Maczek w Normandii
- Operacja Luttich i klęska niemieckiego kontrataku w Normandii.
-Desant w południowej Francji - potrzebny czy zmarnowanie środków.
-Front w Alpach Zachodnich na pograniczu francusko-włoskim w okresie 1944-45.
-Market-Garden i dlaczego Alianci nie panowali w powietrzu w trakcie walk.
- Bitwa pod Arracourt i zwycięstwo Amerykanów na oparach paliwa.
-Oblężenie Metzu.
-Bitwa o Akwizgran
-Obrona wzgórz Elsenborn
-Bitwa o St.Vith w cieniu Bastogne.
-Bitwa o Bastogne.
-Załamanie natarcia 5 Armii Pancernej w Ardenach.
-Nordwind 1945.
-Bodenplatte 1945.
-Worek colmarski i jego likwidacja na początku 1945.
-Ofensywa w Nadrenii.
Niezłe, niezłe, ale dodalbym jeszcze:
- walki w Norwegii 1940
- operacja "Manna" w Holandii (bardzo ciekawy temat jak to Niemcy planowali zagłodzić setki tysięcy Holendrów pod koniec wojny)
- walki o zamek Itter w maju 1945
- Operacja Wezuwiusz czyli desant na Korsykę 1943
- aliancka ofensywa do linii Łaby kwiecień-maj 1945 (np. walki o Drezno, gdzie oddziały SS broniły się nawet w ogromnym pomniku upamiętniającym bitwę z 1813 roku 🤪)
- niedoszłe niemieckie operacje ataków na Hiszpanie, Szwajcarię czy Szwecję
@@Camel-from-Arabia Już ostatnio dodałem trzy podpunkty które mi się spodobały u innych jak robiłem pierwszy raz poprzedni spis frontu zachodniego pod Maczkiem w 1940. Coś z tego na pewno dodam :). Niektóre tematy dubluję bo np. Holandia i głód po Arnhem to temat dobry też na wątki okupacyjne. Walki w Norwegii to spokojnie zasługują na własne tematy - U-booty i ich porażki w tej kampanii, niezdolność Royal Navy do pokonania słaszbej Kriegsmarine, bitwa o Narvik, walki o niektóre porty czy walki w głębi lądu na północ od Oslo też pasują do tego. Dzięki za sugestie.
@@Camel-from-Arabia Korsyki nie dodawałem bo jednak bardziej wolałbym umieścić ją w wątku o teatrze śródziemomorskim i czekam na jakiś film by zamieścić to co sam zapytywałbym.
Bardzo dobry i potrzebny odcinek. Pokazuje realia w jakich poruszać powinni byli się nasi politycy i decydenci.
Myślę, że akurat ten odcinek jest słaby.
Powiedz, może się mylę, czy Francja nie miała zobowiązań sojuszniczych wobec Czechosłowacji w wypadku konfliktu z Niemcami? Czy jakiś Francuski piechór wystrzelił choć jeden pocisk z karabinu, gdy doszło do Monachium? Masz odczucie, że zostali zdradzeni, czy nie?
gratuluje serdecznie 100 tyś. subskrybentów - ps. uwielbiam wasz kanał - powinien mieć co najmniej 400 tyś
Wychodzi na to że właściwie nic nie mogło odbyć się inaczej niż to miało miejsce. Ale tez okazuje się że głównym powodem wojny była krótkowzroczna polityka Anglii po I wojnie światowej. Natomiast we wczesnych latach 30-tych zamiast się zbroić po zęby Anglicy i Francuzi uważali że uda się Hitlera wysłać na Rosję i problem rozwiążę się sam, no i się przejechali. Nie zrozumieli ze dla Hitlera największą obsesją było obalenie Traktatu Wersalskiego a dopiero potem szukanie przestrzeni życiowej na wschodzie.🔥
Amunicji na trzy miesiące to o daw i pół więcej jak obecne WP obecnie i myślę że to jeszcze jest optymistycznie.
ale obecna polska nie jest otoczona przez wrogie państwa więc może liczyć na dostawy jak ukraina
Bardzo ciekawy materiał. Chętnie posłuchałbym o międzywojennej polityce Francji/WB względem Niemiec.
w skrócie: Linia Maginota stanowiła ok 7,5% budżetu obronnego Francji. Niemcy zużyli 2 razy więcej betonu i 4 krotnie więcej stali na swoje zachodnie umocnienia. Sprowadzając do wspólnej waluty franki i marki, Niemcy wydali ponad 2 krotnie więcej kasy niż Francuzi. Francuzom nie starczyło kasy i czasu na wybudowanie odcinka Belgijskiego, który był w planach. Francuzi kasę zmarnowali na flotę oceaniczną. (źródło: Robert Forczyk Fall Rot. Upadek Francji 1940)
@@MrMarek41
W jednym i drugim przypadku są to obiekty muzealne. Ocalało to, co nie zostało rozebrane. Muzeum Westwall znajduje się w Pirmasens w Nadrenii Palatynacie w pobliżu granicy z Francją.
Zapominasz, że marka niemiecka była ustawowo niewymienialna, więc takie szacunki nie mają sensu. Złotówkę przed wojną mogłeś wymienić w dowolnym kantorze we Francji, a marka niemiecka mogła być wymienia tylko przez państwo niemieckie, więc jej wartość rynkowa jest niemożliwa do oszacowania. Lubię i cenię Forczyka, ale w tym miejscu niestety popełnił błąd. To moje zdanie, opinia.
Dzisiaj fajnie się słucha tych opowieści,ale trzeba mieć świadomość że mamy wiedzę historyczną a ludzie wtedy podejmowali decyzje na gorąco i lekko nam przychodzi omaawianie ich posunieńć nieraz dla nas niezrozumiałych
Studnicki przewidział z oszałamiającą dokładnością to do czego doprowadzi polityka ówczesnych władz sanacji. Dlatego nie można tak usprawiedliwiać tamtejszych decydentów, bo jednak byli tacy, którzy przed tym przestrzegali zawczasu. Zresztą Sikorski w 1936 roku już pisał, że nie można liczyć na Francję, szczególnie po odrzuceniu z jej strony propozycji Piłsudskiego o wojnie prewencyjnej. Nie chcieli walczyć, gdy Niemcy były słabe, a mają niby walczyć kiedy są odrodzona potęgą.
@@izaakschweizer3508 tylko Studnicki bywał w III Rzeszy i widział doskonale co się dzieje w tym kraju dlatego był tak dobrze poinformowany w przeciwieństwie do naszych rządzących np ministra spraw zagranicznych Becka który jeszcze w 1938 roku uznawał Hitlera za najbardziej rozsądnego polityka w Europie.
@@marcinszczepanski8186Przecież, jeszcze za życia Piłsudzkiego przeprowadzono słynną naradę na temat tego kto jest bardziej niebezpieczny dla Polski czy Niemcy czy Rosja i wówczas już określono że Niemcy w 1934, więc Beck jako pomazaniec Piłsudzkiego wiedział o tym co się w tych Niemczech dzieje i dokąd to wszystko zmierza. Po prostu grał pod Niemcy do 1938 roku do słynnego spotkania z Duffem Cooperem na jachcie czarodziejka, gdzie został omamiony przez Anglików nierealnym sojuszem.
@@izaakschweizer3508 Studnicki znacznie więcej bredził niż przewidywał trafnie. Tylko jego dzisiejsi apologeci udają, że tych bredni nie było, i skupiają na tych 20%, które mniej więcej się ziściły.
@@wojciechmazur228 Jakby przewidział wszystko od A do Z co miało miejsce podczas II wojny światowej to byłby prorokiem a nie geopolitykiem, wystarczy, że przewidział główne scenariusze rozwoju sytuacji geopolitycznej dotyczącej Polski. A przewidział trafnie, to że Polska wojnę przegra, że sojusznicy nie pomogą i że alianci ostateczni i tak oddadzą Polskę ZSRR. A to jest najważniejsze, a że tam się pomylił o tym np. że Hiszpania nie dołączyła do wojny, czy do tego jaki będzie miała charakter wojna to jest i tak nie istotne, bo istotne jest to co stało się z Polską. O kwestiach militarnych pisał, Sikorski, który przewidział natomiast charakter wojny i że wojna jaka na Polskę spadnie nie będzie miała sobie równych w dziejach świata i jej okropieństwo będzie nieporównywalne z niczym wcześniejszym i ówcześni sanacyjni politycy to wyśmiewali zresztą jak publikacje Studnickiego i szykowali się do całkiem innej wojny niż się okazała być a o której pisał Sikorski.
Piszę komentarz przed obejrzeniem bo już pamiętam że był odcinek na ten temat pod tytułem "czy alianci nas zdradzili". A teraz zabieram się do oglądania 😊
Bardzo ciekawy odcinek. Mam sugestię - może warto przedstawić sytuację francuskich sił powietrznych w przededniu wojny. Armee de l'air stanowiły malowniczą mieszankę maszyn od archaicznych Bloch MB 200 Potez 540 po fantastyczne LeO 541 czy pokraczne Caudron C 714 plus kupowane q ostatniej chwili samoloty amerykańskie.
Ani LeO 541 ani Caudrona 714 Francuzi 1 września 1939 w linii nie mieli.
@@wojciechmazur228 Ok masz w 100% rację. Może niech temat podkastu będzie "Sytuacja Armee de I'air w przededniu niemieckiej inwazji w maju 1940r. ".
Francuzi w okresie międzywojennym i wojennym mieli ogromne problemy z produkcją silników lotniczych, wyprodukowali więcej samolotów niż mieli do nich silników.
Bardzo ciekawy materiał. Dziękuję i pozdrawiam 😊😊😊
Dzięki za kolejny ciekawy odcinek. Pozdrawiam i życzę powodzenia 👍
Czy zostanie kiedyś poruszony temat niemieckiego oporu w ruinach Stalingradu, po zakończeniu bitwy? Temat bardzo ciekawy.
Od samego początku i Francja i My wiedzieliśmy że NIE..... i żadne rozważania typu.... "i tak i nie" nic nie zmienią..... z całym szacunkiem😊
Fajny odcinek, dobrze się słuchało. Gratsy.
Ciekaw jestem co by było w przypadku gdyby Rzesza zaatakowała Francję i to oni prosiliby nas o pomoc.
Zakładam że podobnie jak Alianci powiedzielibyśmy że nie jesteśmy gotowi.
W gruncie rzeczy nie ma w tym nic dziwnego
Fajny materiał, dziękuję. 👍
Dzięki za kolejny intersujący podcast 👍.
8 września było już wiadomo że Polacy przegrają . Francja by pomóc Polsce musiała by przełamać linię Zygfryda tracąc tysiące żołnierzy.
Francuzi woleli by to Niemcy tracili żołnierzy na linii maginota.
8 września armia francuska absolutnie nie była gotowa do przełamywania Linii Zygfryda.
Widzę nieściśłość w narracji, najpierw mowa, że Polacy byli bardziej przenikliwi od Francuzów, przewidując w pierwszej kolejności atak na Polskę a potem stwierdzenie, że Hitler chciał zaatakować Francję, a to sami Polacy weszli między wódkę a zakąskę. Ogólnie wszystko sprowadza się do tego co Pan Norbert powiedział o gotowości Francji do wojny, że będą gotowi dopiero w 1941 roku. Polskie władze same zgodziły się na bycie zderzakiem i Francuzi to wykorzystali, bo dzięki temu zdobywali więcej czasu dla siebie. Robili razem z Brytyjczykami wszystko, abyśmy nie wyszli z tej roli, abyśmy nie ulegli dyplomatycznie Hitlerowi.
A musieli robić wszystko, żebyśmy nie ulegali dyplomatycznie Hitlerowi? Polskie elity w latach od objęcia władzy w Niemczech przez nazistów miały świadomość rosnącej słabości naszego kraju względem Niemiec - gospodarczej i militarnej. To nam powinno zależeć na takim skutku dyplomatycznym, by Niemcom nie opłacało się - mimo nadmiernych zbrojeń - wywoływać wojnę. Tymczasem Hitler ograł wszystkich. Doprowadziło go to do klęski - tyle że po trupach 60 mln ludzi.
Polskie władze na nic się nie "zgodziły". Znalazły się wobec ultymatywnych żądań Hitlera, uznały, że są one nie do przyjęcia, i że w razie ataku Rzeszy Polska "będzie się bić". Gdzie tu niby "zgoda"?!
@@solpe769 Rosnącej słabości? Przez całe 20 lecie byliśmy bardzo słabi i prawie nic się nie zmieniło w tym względzie. Za krótki okres i za małe zasoby...
Dziękuję za ciekawy materiał.
Bardzo ciekawe i fajnie zrobione
Fajnie się Was słucha i historie ciekawe. Pozdrawiam.
Czy nagracie coś na temat tezy pod tytułem ,,wojsko polskie w 1939 wyglądało jak wyglądało (pod względem sprzętu itd) bo szykowało się do wojny z Sowietami a nie Niemcami".
Jest np. "Dlaczego Wojsko Polskie przegrało z Wermachtem Kampanię Wrześniową (...)" a drugi warty który pamiętam to "Wojsko Polskie 1936-1939. Iluzja modernizacji" Pewnie jeszcze coś się znajdzie ale te dwa na początek.
Świetny odcinek 👍
ciekawi mnie jedna rzecz, słucham podcasty i słyszę że kraje jak Anglia i Francja mobilizowały przemysł od 36go roku? a my co robiliśmy ? co udało się zrobić w 38 czy 39 gdzie wiadomo było że wojna wybuchnie ? jaki był sens szkolenia 3 milionowych rezerw mając ok miliona karabinów ?
Były plany rozbudowy armii i uzbrojenia. I to się działo. Tylko byliśmy biedni. I realizowaliśmy inwestycje przy zbilansowanych finansach. A trzeba było się maksymalnie wew i zewn zadłużyć i dosłownie wprowadzić gospodarkę wojenną.
Francja a zwłaszcza Anglia miały potężny przemysł nastawiony na produkcje cywilną który musiały przestawić na wojenną za to Polska miała mały przemysł już od dawna nastawiony na produkcje wojenną.
@@rfvvfr6666 tylko nasz przemysł mało co produkował. moce produkcyjne używaliśmy na ok 25-30% a nawet czasami 10% kasę teoretycznie mieliśmy z FON moce produkcyjne też tylko zabrakło decyzji (mówię np. o 7TP) zamówienia na czołgi pojawiły się w kwietniu. trochę to dziwne bo liczyliśmy na wojnę w 1941 r. Myślę że nie zdawaliśmy sobie do końca z siły Niemiec. Ale popełniliśmy całą masę błędów źle dysponując zasobami i możliwościami, które mieliśmy...
👍 kciuk dla zasięgów 👍 !!!!!!
jak nasi przywódcy mogli oczekiwać niewiadomo jakiej akcji francuskiej...chyba że takie mieli wyobażenie jak się ofensywę robi...bez logistyki,.drugiego rzutu i pełnej mobilizacji
Dziękuję, pouczający materiał 😂
No i to jest sedno nie licz na innych licz nasiebie czekaniem nic się nie rozwiąże jezeli los dał szansę należy ją wykorzystać
Polityka angielska była schizofreniczna i polityka polska była schizofreniczna - uparliśmy się przy przekonaniu, że interesy Polski i Francji są stuprocentowi zbieżne, bo tak. Wymarzyliśmy sobie przymierze z potężną Francją, gdyż żył sentyment napoleoński, a że realia temu nie służyły... Cóż - tym gorzej dla nich.
to jedne z niewielu państw, które pomogło nam bardzo wymiernie w czasie wojny polsko- bolszewickiej, więc odwoływanie się aż do czasów napoleońskich, chyba tylko z sentymentu. Nie mów, że nagle Polska stałaby się sojusznikiem republiki weimarskiej, czy państwa Hitlera, którym wg nich odebraliśmy Traktaem wersalksim Pomorze,Wielkopolske, Sląsk, wyrwaliśmy spod ich kurateli Gdańsk....
Komentarz taktyczny celem promocji wartościowych treści.
Super materiał ❤
Dzień dobry, jestem nowy na tym kanale. Być może był taki film ale jeszcze go nie znalazłem, ale bardzo przydałby się film taki jak ten ale o Wielkiej Brytanii, czy mogli nam pomóc w '39? Dobrze byłoby zweryfikować swoje przekonania, które zbudowałem głównie na niewiedzy. Pozdrawiam serdecznie, jednocześnie bardzo dziękuję za wspaniałe materiały!
Tym bardziej nie mogli. Nie mieli silnych wojsk lądowych, a i to co mieli trzeba było przetransportować z Wielkiej Brytanii do miejsca przeznaczenia.
Pomału prawdziwa historia się pisze
Karmię algorytmy YT, ku chwale PWH.
Bardzo ciekawy i dajacy do myslenia odcinek, cale zycie bylem pewien tych 60 francuskich dywizji stojacych nangranicy i obserwujacych dobijanie Polski
Propaganda sowiecka żebyśmy byli obrazebi na zachód i chcieki być z nimi
Taktyczny 👍
przydał by się odcinek o Polskiej mobilizacji w 1939 ile żołnierzy założyło mundur WP we wrzesiniu i pażdzierniku. ponad milion ? pewnie tak ale może cos więcje. co mieliśmy w składnicach uzbrojenia i co zostało zdobyte..
Są odcinki o przygotowaniach i stanie polskiej armii oraz samych szansach oporu, temat mobilizacji też był poruszany. Poprzewijasz to znajdziesz na pewno.
Dajcie link do tego materialu o ktroym wspominacie na pocztaku
Komentarz strategiczny
Panowie moze odcinki o:
-ARMII POZNAŃ
-FESTUNG POSEN
-ULANACH WIELKOPOLSKICH
-7 PUŁK STRZELCÓW KONNYCH WIELKOPOLSKICH
Szacowanie norami obronnymi pasów obrony stałej na początku konfliktu nie ma do końca sensu, bo:
- polską DP nasi sztabowcy oceniali ze względów na słabość środków ogniowych i minimalną jednostkę ognia na zdolną do obrony stałej pasa 6 -8 km;
- długość naszej granicy z Niemcami i Słowacją była bliska 2000 km więc licząc w ten sposób nawet Niemcy nie byli w stanie jej bronić (10 km na przeliczeniową Dywizję Piechoty);
- jedną z podstawowych zasad sztuki wojenne jest ekonomia sił, czyli doprowadzenie do lokalnej przewagi w punkcie ciężkości przez stronę atakującą (posiadającą inicjatywę) kosztem innych rejonów;
- dlatego Francja miała siły i środki na przeprowadzenie poważnej ofensywy w 1939 ale nie miała takiej woli, więc nie przygotowała takich planów zawczasu;
- Niemiecka doktryna od XIX wieku dążyła do szybkiego pokonania przeciwnika w tzw. Bitwie Walnej i uniknięcia długotrwałego konfliktu przykładem jest plan ataku na Francję z I wojny światowej;
- francuska doktryna opierała się na innych wnioskach wyciągniętych z I wojny i dlatego nie byli mentalnie, doktrynalnie, czy psychicznie gotowość do działań ofensywnych i nie mieli takich planów dlatego można mieć do nich dalej uzasadnione pretensję.
No właśnie można czy nie można mieć pretensji do Francji? Tak potoczył się proces dziejowy, takie były uwarunkowania, historia potoczyła się w ten sposób i były ku temu powody. Pretensje są uzasadnione, tak jak do każdego historycznego przegranego z naszego punktu widzenia, ale pretensje tutaj zazwyczaj służą do gloryfikowania Polski i zrzucania winy za niepowodzenie na Wlk. Brytanię i Francję.
Fakt jak szybko podczas operacji Fall Gelb upadła Francja jest istotny dla potencjalnych pretensji. Wszak były już wtedy jednostki brytyjskie na kontynencie. Wiadomo że przekroczenie rzeki Mozy przez Guderiana w kilka dni po rozpoczęciu operacji było znamienne, powodów do krytyki jest wiele, ale ona często nie jest konstruktywna.
Dlatego nie mam pretensji do Francuzów i Anglików. Szybkość w jakiej Hitler przejął władzę i dokonywał agresywnej ekspansji była zbyt szybka na demokratyczne państwo francuskie. Jeśli rządziłaby się autorytarnie, zmiana dokonałaby się szybciej, natomiast problemy ówczesnej francuskiej demokracji były zbyt duże na możliwość gruntownej przemiany wobec ekspansji Niemiec.
Kluczowy jest szacunek czy zabrakło woli, czy możliwości. Moja ocena jest, że woli, więc pretensje są uzasadnione. To moja ocena.@@Fikik02
Francja miała wystarczające siły i środki. Niemcy dokonali prawidłowej ocen, że zabraknie jej woli.@@Fikik02
nie nie miała, bo w 1939 na granicy niemiecko-francuskiej były już bardzo silne jednostki niemieckie plus mieli swoją linię umocnień i obrony- linię zygfryda@@piotrpawlik4526
@@marcintrzepla8743 nie, mieli już silne tamtejsze jednostki obrony. Posłuchaj sobie na tym kanale, bo to kolejny mit
to ważny odcinek jest
Nie rozumiem jak po tragedii Wielkiej wojny Francja mogła dopuścić do odbudowy militaryzmu niemieckiego. Czy propozycja Piłsudskiego interwencji militarnej to legenda?
olbrzymi pacyfizm i niechęć do kolejnej wojny, która była niezwykle krwawa dla francuzów- blisko 2 miliony zabitych żołnierzy z populacji 20 mln. mężczyzn
Bo wojska niemieckie miały walczyć z ogromną armią sowiecką.
W 1936 sowieci pokazali zagranicznym przedstawicielom swoje możliwości. I zachód był zesrany
armia sowiecka roku 1936, a roku 1939 to bardzo różne armie. Wielka czystka spowodowała de facto upadek armii sowieckiej z jej wysokiego poziomu, czego najlepszym przykładem była niezwykle upokarzająca dla sowietów wojna zimowa. Dopiero od wiosny 1940 zaczęto coś robić na poważnie z armią ZSRR i w czasie ataku Niemiec była już w pełnej fazie modernizacji oraz reorganizacji @@jezalb2710
Komentarz taktyczny
Doskonale się słucha wykładów dra Bączyka
Ciekawi mnie na ile dni walki mamy amunicji dziś
Pamiętasz był z dwa lata temu wyciek danych z polskiej intendentury. Wyciekły dane o całym sprzęcie i amunicji / okazało się że do krabów na kilka dni. A zapas amunicji starczy na tydzień z górką...a to było przed wybuchem wojny.
Mówiąc w skrócie, w bardzo optymistycznych warunkach nie więcej niż na kilka dni. Nie wspominając o tym, że większość mądrych, myślących wojskowych zostało zastąpionych klasycznie "ciemnymi lecz wiernymi partii"
Jednak propaganda musi się zgadzać i jesteśmy mocarstwem, tak jak w 1939 ;)
@@KALENFEA czyli teraz już nie ma nic albo na kilka salw
@@Monsieur_Michal propaganda jest straszna , byłem wczoraj na orlenie i tam jest taka bezpłatna gazetka orlenowska i na okładce reklama artykułu jak potężna jest nasza armia , jest dokładnie jak w 39
Na tydzień? To dużo. Francja utrzymuje dwudniowy zapas amunicji.
Masz rację Kamilu
Chętnie zobaczyłbym jakieś porównanie Polski i Włoch w przededniu 2 wojny światowej, potencjału, siły gospodarczej i militarnej. Chyba niewiele jest na ten temat materiałów. Ciekawi mnie na ile Włochy faktycznie przewyższały II RP.
Marynarka w którą można wliczyć pancerniki i krążowniki, lotnictwo i jakieś ale jednak siły pancerno-zmotoryzowane... Kolonie za morskie 🤔 aktywniejsze sojusze na kontynencie. Do tego należy się zastanowić na ile mniej ich kraj był zniszczony Iw.ś, i innymi konfliktami.
Nooo, może nie będzie dramatycznej różnicy, ale może być też blado 🙃
Edit: No i nie mieli ZSRR na swojej wschodniej granicy i 3 rzeczy za zachodnią. Właściwie, to są otoczeni morzem a ich własne tereny idealnie "nadają się"... potencjalnie... do obrony. Włochy zdecydowanie są bezpieczniejszym krajem niż Polska.
Poszukaj u Studnickiego - taka broszura - "Europa na skraju wojny" czy coś takiego. Mądra rzecz.
@@Moralez1016i pytanie na ile dotknął ich wielki kryzys z 1929 bo w nas to ostro pier..ął
Nie wiadomo czemu Francja przegapiła sensowny moment do ataku gdyby nie zajęto Nadrenii III rzesza byłaby dużo słabsza
Dobre :)
Wow, ladny wynik na patronite
Oni nie byli w czasie 2 wojny i nie są obecnie a co nas odróżnia że Francuzi walczą na ulicach o swoje a my jak kotki na czterech łapkach.
Kurde ale Wołoszański nakłamał w sensacjach XX wieku
@@piotrq7150tu bardziej bym winił komunistyczną propagandę o zdradze polski przez zachód w 39
Patrz na to w którym roku powstawały programy i książki. Ma to niemałe znaczenie.
@@Kaszubito prawdę mówiąc to trzeba by było jeszcze raz obejrzeć sensacje XXw żeby ocenić
a jak wyglądała mobilizacja u Nas? wygląda na to że najgorzej... nie mogliśmy się zmobilizować niejawnie...
Mogliśmy się zmobilizować i mobilizowaliśmy się, tyle, że późno i wolno. Nie da się przeskoczyć istniejących ograniczeń, w tym przypadku przede wszystkim skromnych możliwości transportowych.
pytanie dlaczego nie np od 20 sierpnia, skoro było wiadomo o słabej logistyce... jak Francja
Też myślę że mobilizację mogliśmy zrobić wcześniej i lepiej. Niemcy mieli zaatakować 26.08. Co by było wtedy z nami. Szkoda gadać.
@@mirkas47
Patrząc na przebieg mobilizacji, musielibyśmy ogłosić ją jeszcze w czasie żniw, żeby zdążyć że wszystkim do 26 sierpnia.
@@SattivasaA teraz uważasz że jest lepiej 😂😂? Grunt że panowie ministrowie i reszta mają limuzyny, historia pewnie zatoczy koło bo ci z wiejskiej skaczą do ruskich po czym jak dojdzie do wojny to spakują walizy i swoje rodziny i wyjadą stąd a naród zostanie sam
Analogiczny odcinek o Wielkiej Brytanii i sojuszu z nią byśmy poprosili :)
Ciekawy materiał. Tylko teraz - jak zatem faktycznie traktować działania Francji i Anglii, oceniając je z naszej perspektywy. Jedni powiedzą - no dotrzymali obietnicy, a drudzy - gówno, grali na czas i wykonywali pozorne ruchy dając nam nadzieję, żebyśmy za szybko białej flagi nie wywiesili i nie poddali się Niemcom. Taka gra na czas naszym kosztem. Osobiście skłaniałbym się ku temu drugiemu. Sposób w jaki Gamelin przestawiał francuskie działania (kolorując ich faktyczny obraz) pozwala mi powątpiewać w szczerość ich intencji. Czy ktoś jest w stanie to obiektywie ocenić?
Swietna audycja. Ta polityka brytyjska flirtu z Niemcami i celowego oslabiania Francji w latach 20-stych byla fajnie pokazana w serialu 'Pogranicze w ogniu'
👍
x dywizji piechoty kontra y dywizji piechoty, ok. :)
A jak to wyglądało z dywizjami zmechanizowanymi i zmotoryzowanymi?
Ile i z iloma czołgami i pojazdami mieli wtedy Niemcy na zachodzie?
Nie mówię o gdybaniu że 20 dyw piech plus 2 dyw panc przeważa nad 40 dyw samej piechoty, że to i że tamto, że pp 37mm, podstawa pp niemieckiej dywizji piechoty, ciężkim czołgom francuskim niewiele robiły więc hura itp, :)
pytam o konkretne dywizje panc i zmot jakie wtedy tam były, Niemieckie i Francuskie, ile i z jakim sprzętem, przy okazji o broni pp po każdej ze stron też coś, ile i czego i jak mobilnego.
Po co były Niemcom dywizje pancerne i zmotoryzowane na granicy zachodniej w 1939 roku?
@@Sattivasa By kontrować ataki pancerne Francuzów. Twoja przewaga piechoty nie ma znaczenia jeśli przeciwnik ma monopol na broń pancerną. Przykładem są walki naszych armii Łódź i Prusy. Do skontrowania ataku pancernego potrzebujesz minimum odwód motorowy z odpowiednio silną bronią pp.
Dywizja piechoty rozciągnięta na szerokości 10 km nie wytrzyma długo ataku czołgów. Albo masz odwód motorowy pp albo piechota polegnie/pójdzie w rozsypkę. To kwestia godzin.
@@Kris1dark
Cudny wywód, zupełnie bez sensu.
Niemcy nie musieli obawiać się tych wielkich włamań właśnie dlatego, że przeciwnik nie miał wystarczającej przewagi, nie panował w powietrzu, teren był trudny, a Niemcy mieli jeszcze umocnienia linii Zygfryda. Kilka lat później Amerykanie dreptali tam w miejscu przez kilka miesięcy, choć mieli absolutną przewagę pod każdym względem, a niemieckie fortyfikacje były osłabione i Niemcy nie mieli dość sił, żeby obsadzić wszystkie schrony
@@Sattivasa 1944 to inna bajka. I akurat same schrony nawet w 1944 to było za mało by obrona się długo trzymała. Wtedy Niemcy mieli na zachodzie siły i zmotoryzowane i pancerne. Nasycenie frontu flakiem 88 mm z ciągiem motorowym było ogromne i na zachodzie i na wschodzie.
Ja zadałem pytanie o te same elementy w 1939.
Nie jest potrzebne wielkie włamanie by linia piechoty poszła w rozsypkę. To jest cecha każdej piechoty mającej tylko własne nogi i żadnego wystarczająco silnego wsparcia motorowego pp.
A odcinek o Piaśnicy ?
Już za chwileczkę, już za momencik - 100 000 :)
Gdyby Polska zgodziłaby się na szeroką koalicję razem z sowietami to znając realia stracilibyśmy kresy.
@@wacawcyganik3091 a po hu....j ci te Kresy, pełne Białorusinów, Ukraińców i Żydów?
Francja mogła nie przeszkadzać. Sprawa radiostacji do Łosia SARAM BRONZAVIA, sprawa silników Rhone-Gnome, sprawa amunicji i wiele innych spraw,.
Tyle że 9 wrzesnia niemcy dostali łupnia w warszawie i uderzyla grupa Kutrzeby ....
Komentarz taktyczny
Następny odcinek o wojnie na siedząco
'Sitzkrieg' to termin niemiecki. I dotyczy okresu po zatrzymaniu francuskich działań.
Staram sie słuchać waszych audycji regularnie. Jak dotąd, nie spotkałr się z tematem udziału innych nacji po stronie Niemiec. KOnkretnie, czy po stronie niemieckiej walczyli Amerykanie, biorąc pod uwagę silna organizacje nazistowską w Ameryce?
50:58 no to skoro tak jasno wiemy jakie były działania gen. G. oraz jakie były jego plany i postawa to czy faktycznie nie możemy postawić tezy, że "Francja nas zdradziła" w sensie, że umówiła się z nam na coś, a potem tego nie zrealizowała, a wręcz nawet w momencie umawiania się już wiedziała, że tego nie dotrzyma?
Jest o tym oddzielny film na tym kanale "Czy alianci zdradzili Polskę w 1939 roku?"
Nie. Francja i WlkB mogły wojny nie wypowiadać, a wypowiedziały, pomimo, że nie były do niej kompletnie gotowe.
@@Durzy007Rozumiem, że to wystarczający dowód na to że nie zostaliśmy jednak zdradzeni?
Czyli co, to co wpoiłem sobie za dzieciaka, że naprzeciw Francji stały tylko 23 niemieckie dywizje i to w dodatku oddziały osłonowe to jeden wielki kit? 🤔
Tak, te 23 dywizje to tylko i wyłącznie wymysł Jodla z procesu Norymberskiego. Wymyślił sobie tam też 110 dywizji Francji i Wielkiej Brytanii, bo tyle to ci nawet nie mieli w 1940.
A to zależy kiedy. Po obu stronach niemal każdego dnia liczba jednostek rosła. Natomiast nie były to wyłącznie "oddziały osłonowe" - choć oczywiście na razie ich zadaniem była defensywa.
25:20 A może po prostu nie było na świecie takiego państwa które samodzielnie byłoby w stanie pokonać Niemców? Biorąc pod uwagę np jak wyglądały walki wojsk USA z tylko częścią niemieckich sił to raczej nie wróżyłoby to nic dobrego gdyby musieli z głównymi siłami samodzielnie walczyć a nie w koalicji
USA mając wielką Brytanię wygrali by gospodarczo, demograficznie, technologicznie
Tak, tylko że USA i UK walczyły równocześnie z Japonią i Włochami. Więc raczej twoje twierdzenie jest nietrafione. Gdyby USA walczyło tylko z Niemcami to zamiast flot z Pacyfiku zbudowało by kolejne dziesiątki tysięcy czołgów, dział i samolotów.
@@horatio8213 A co z Niemcami? Czy aby większość ich sił nie przebywała na froncie wschodnim?
@@Lenroczekxd Co do technologii to bym się spierał, Niemcy jednak przodowali na świecie jeśli chodzi o naukę
1. paliwo syntetyczne to ich wynalazek (synteza Fischera-Tropscha)
2. kauczuk syntetyczny też
3. rakietowy pocisk balistyczny też
4. pierwszy komputer w pełni automatyczny też (Z3)
5. samolot o konstrukcji latającego skrzydła też
6. pierwszy myśliwiec odrzutowy o ukośnej konstrukcji skrzydeł też
7. pierwsza powłoka anechoiczna też (Alberich)
8. to Niemcy jako pierwsi rozszczepili jądro atomowe
9. pierwszy celownik noktowizyjny też (Vampir ZG1229)
10. pierwszy pocisk manewrujący też (Fi 103)
A gdzie w tej sytuacji są USA? Kraj przecież ludniejszy? Maja bombę atomową która z resztą była owocem prac także zagranicznych naukowców których jak widać potrzebowali skoro ściągneli no i jeszcze mieli torpedy akustyczne samonaprowadzane i bomby kierowane radiowo (Niemcy przy okazji też je mieli). Krótko mówiąc ilość tych osiągnięć blednie przy osiągnięciach Niemiec
@@Lenroczekxd Z reszta gdyby nie front wschodni to Niemcy mogliby ściągnąć większe siły a wtedy chyba to co mieli alianci by nie wystarczyło, musieliby utworzyć więcej dywizji i pogodzić się z większymi stratami, a też ciekawe co by było gdyby Hitler nie trzymał od marca 1944 Mansteina (ponoć najzdolniejszego niemieckiego dowódcę) na przymusowym urlopie
"Alo, alo..." ;)
oraz:
Gdzie się podziała siódma kompania? - Mais ou est donc passée la septieme compagnie? - Now Where Did the Seventh Company Get to? (1973) BluRay. m1080p
Standardowy comment dla Algorytmu
Blood for The Blood God! A worthy sacrifice to the algorithm throne.
I'm just Saiyan
co zaczeli ?
Czytam w książce Moczulskiego że 5 września Niemcy mieli na zachodzie 9 dywizji. Francuzi plus Anglicy mieli wielokrotnie więcej. No to jaka jest prawda?
@@KamilW928
Najmniejszego znaczenia nie ma, co taki Jodl w Norymberdze nazmyślał. Dobrze wiadomo, ile tego wojska było po obu stronach.
@alistairbolkowski701 W zależności od dnia września Niemcy mieli na granicy z Francją od około 30 do ponad 40 dywizji plus połowę wszystkich myśliwców.
A czy Niemcy nie poniesli strat w czasie pierwszej wojny jesli chidzi o mezczyzn. Na co liczyli Francuzi ?
Niemcy byli winnych nastrojach niż Francuzi. Chcieli się odegrać za upokorzenie z 1918 roku. Czuli się pokrzywdzeni i chcieli udowodnić sobie i światu że mogą wygrać każda wojna. Prowadzili też politykę pronatalna.
Francuzi, za to nie widzieli sensu w kolejnej wojnie postratach pod Verdun (ponad 300 tys ludzi) i Somma. Francja w Wielkiej Wojnie straciła 8 mln ludzi. Panowały nastroje antywojenne. Mimo iż należała do zwycięzców z 1918 to w ogóle tak się nie czuła.
Pytanie można była też odwrócić, czy gdyby Hitler zaatakował najpierw Francję, czy Polska mogłaby jej pomóc? Coś czuję, że nadal decydowałby Londyn.
Z cyklu:
Po co Francuzi wzdłuż drogi sądzą tyle drzew?
By Niemcy mogli defilować w cieniu.
Kolejny mit obalony. Świetny odcinek
Będzie materiał o panterze w 1945?
Szczerze bym się zdziwił, gdyby kraj tak wyniszczony pierwszą wojną, rzucił się raptem 30 lat później z całą potęgą do ratowania dalekiego kraju.
Francuzi próbując atakować Niemcy od zachodu nie chcieli "rotować Polski", chcieli ratować siebie i spróbować osłabić Niemcy zaangażowane na 2 fronty. Niemcy był już jednak zbyt silne.
Nikt nigdy w historii nikogo nie ratował - jeśli walczy z nim ramię w ramię lub przychodzi z pomocą to dlatego, że leży to w jego interesie.
@@BratWodykogo ruchali Francuzi w porównaniu do nas przeszli przez wojnę suchą stopą oni mieli mózgi my mieliśmy honor becka a za honorem gołą dupe
Szansa na powstrzymanie Niemic byla w r. 1938 - Czechoslowacja (45) i Polska (40) mialy wojskowy ekwiwalent 80-90 dywizji,
prawie tyle co Niemcy, ale z powodu malej krzywdy i prawicy nie naszla sie zgoda z Czechami...no i w 1939 atakowali Polske 3 panstwa, a ziemie braly 4 panstwa......pouczenie na dzisiaj ??????. Pozdrowienia ze Zaolzia
O wkońcu ktoś piszę w moim tonie. Wystarczyło wesprzec Czechów w stuprocentowej gwarancji. W przypadku wybuchu wojny Francuzi i Wielka Brytania musiała by interweniować.
Mogli przysłać nam dużą ilość broni i amunicji, czy nie zrobili tego z powodu jak twierdzicie obawy ze staną sie pierwszym celem, czy po prostu nie chcieli inwestowac w przegraną sprawę, powinno nam dać latem 39' do myślenia i nie isc pod topór. Lepszy niemiecki wasal niż trup.
Pomysl co by zrobiło Polskie społeczejstwa gdyby nasz zod poszedł na ustepstwa w sprawie gdajska najprawdopodoniej ( wojna domowa ) łatwo sie gada dzisiaj o przeszłośći ale prawda jest taka że fracuzi mieli zatakować 14 dni po mobilizaci czyli od 3 wrzesznia daje 17 wrześniowa a oni 12 powiedzieli ze jebać bedziemy stać na granicy wiec złamali traktat sojusznicy
Yhym, ta. Wszystko fajnie... Tylko widzisz. Polski to już 14 września w zasadzie nie było, a armia Czerwona stała na wschodniej granicy i czekała z atakiem...
Jeśli francuzi mieliby wysyłać sprzęt, to PRZED inwazją. A nie po. To takie primo. Bo dywagować sobie o tym co by sobie mogli, a co nie. Jest po prostu bez sensu. I morski i lądowy szlak do Polski był zablokowany. Koniec. A i tak wysłali do nasz sprzęt. Morzem. A że to było mało warte... No cóż
@@roboczerobocze4876 Morzem i przez Rumuńskie porty do nas,tak jak to planowali we wrześniu. Francja miała potężną flotę na Morzu Śródziemnym i miała na zaopatrzenie nas długie miesiące.
@@szat11 Francja potrzebowala sprzętu dla mobilzowanej armii. Ale transporty dla Polski poszły, tylko przed 17 IX nie zdążyły.
Historia początku II WŚ i wojny w Ukrainie prowadzi do konkluzji - przede wszystkim licz na siebie. Gdyby Polska w 1939 roku była w stanie powstrzymać Niemcy przez kilkanaście miesięcy, być może sojusznicy byliby w stanie nam pomóc, gdyby Ukraina padała na początku wojny, nie pomógłby jej nikt😢
To była też inna skala konfliktu. W Ukrainie nie ginęło tyle ludzie, co podczas 2 wojny. Poza tym, warto zobaczyć, że USA nie radziło sobie podczas ostatnich konfliktów za dobrze. Nie łatwo się atakuje, a Ukraińcy byli przygotowywani na ten atak.
Czasy są inne, ale ogólna zasada jest taka sama: sojusze umożliwiają wygranie wojny z silniejszym, ale najpierw musisz obronić się sam wystarczająco długo. Po prostu w XXIw to wystarczająco długo jest znacząco krótszym okresem ze względu na satelity, logistykę i łączność... o ile politycy będą mieć odwagę wydać rozkaz armii
Na Polskę w 1939 napadła armia licząca 2 miliony żołnierzy na Ukrainę w 2022 napadło 150 tys ruskich, jakby było ich 300-400 tys Ukrainy by już dawno nie było nie mówiąc o 2 milionach
Jakie jest wasze zdanie o Andrei Martyanov i jego analizach?
Spróbujmy zadać pytanie czy gdyby Hitler najpierw zaatakował Francję, to my rzucilibyśmy się na Niemców, żeby pomóc Francji, czy też świadomi własnej słabości, czekalibyśmy bezczynnie?
O a to wsm ciekawe jakby to było gdyby historia sie tak potoczyła, a nawet gdybyśmy zdecydowali się zaatakować Niemców gdy ci ruszyli by przeciw Francji to czy nasza armia miała by wgl jakikolwiek potenciał do skutecznej ofensywy na Niemcy
@@rol1xgames333Berlin niby nie tak daleko, ale atakując Francję musieliby brać nas na plecach pod uwagę. Przygotowaliby obronę nie do przebicia dla nas. Nawet kontratakować by mogli, za długa granica...
Czym innym jest atak, a czym innym obrona. Ewentualna próba przyjścia z pomocą Francji byłaby dla nas ryzykowna z co najmniej kilku powodów:
1) Niemcy mieli umocnienia po swojej stronie granicy np. Międzyrzecki Rejon Umocniony, Wał Pomorski. Posiadane przez Siły Zbrojne RP zasoby nie za bardzo nadawały się do przełamywania umocnień. Nie mieliśmy na tyle artylerii, lotnictwa szturmowego, o broni pancernej nie wspominając. Ataki piechoty mogłyby w dużej mierze spowodować olbrzymie straty bez gwarancji przełamania,
2) Armia miała niewydolną logistykę (mówił o tym dr Bączyk przy okazji omawiania Planu Z), a ofensywa oznacza zazwyczaj wyższe zapotrzebowanie materiałowe, a tym samym słaba logistyka tym bardziej boli,
3) Niewiadomo, czy nie doszło by do napaści ZSRR.
Zakładam, żebyśmy spróbowali, ale patrząc na to, jakimi siłami i uzbrojeniem dysponowaliśmy obstawiałbym raczej, że tego rodzaju odsiecz zakończyłaby się niepowodzeniem. Może analogia nienajlepsza, ale armia fińska, która tak dzielnie broniła się przed agresją ZSRR przy własnych kontratakach ponosiła duże straty, co pokazuje, że do operacji zaczepnych wojsko musi posiadać znacznie większe zdolności, niż do obrony, chociaż i ta bywa bardzo trudna.
Znając nas - Polaków - myślę, że byśmy uderzyli na Niemców od tyłu.
Odpowiedź jest banalna: plan przewidywał uderzenie na Prusy Wschodnie. Na pewno nie mogło nastąpić szybko (mobilizacja, koncentracja...), a jego wpływ na sytuację na Zachodzie byłby żaden lub niemal żaden.
Może to nie całkiem temat wojenny ale ważny w kontekście drugiej wojny światowej a poruszony dzisiaj jak Wielka Brytania hamowała Francję w rozwoju gospodarczym żeby nie stała się zbyt silna i dlaczego jej się to udało ?
przesada, chcieć to sobie mogli zapewne w myśl równowagi sił, byli przeciwni ciśnięciu niemców przez okupację zagłębia saary i restrykcje reparacyjne, wychodziła wręcz tradycyjna frankofobia
@@rfvvfr6666to jest fakt. Wystarczy spojrzeć na podejście brytyjczyków do Niemiec w trakcie konferencji Wersalskiej.
typowa brytyjska polityka od kongresu wiedieńskiego- dbanie o utrzymianie równowagi między państwami europejskimi, żeby jakieś mocno nie nie zyskało przewagi nad innymi, jeśli takie działanie faktycznie istniało@@casimirus2397
Czemu wiec wszyscy inny historycy twierdzą, ze Francja miała najsilniejszą armię Europy? Pierwszy raz słyszę, ze Francja byla slabym panstwem. Na jakiej podstawie twierdzicie, ze niby nie była? Niemcy dopiero co odbudowały armię z tego co mi wiadomo, ktorej nie mieli np 5 lat wczesniej. Gospodarczo Francja do dzis jest potęgą, do dzis ma potężne wplywy w byłych koloniach. Moglibyście podać materiały źródłowe na podstawie ktorych przedstawiacie tu takie ciekawe rewelacje?
Niemcy stworzyli nowoczesne wojsko pompując w to całą gospodarkę, wszystko w celu wywołania wojny... Nie mieli szans z nimi
8:17 dla mnie jedną z największych - prywatnie - tajemnic historycznym, że to, jak to się stało, że pokonane w 1918 Niemcy, będące na kolanach w kagańcu i obroży (przepraszam z bdsm'owe konotacje :D) od Pokoju Wersalskiego, w ciągu 20 lat wzrosły militarnie do potęgi przewyższającej - jednak zwycięskie i teoretycznie (no właśnie!) kontrolujące sytuację Francję i Wielką Brytanie razem wzięte.
edit: trochę z tego odcinka można się dowiedzieć na ten temat
Bo Niemcy nie przegrały I wojny przez to, że były słabsze militarnie. Miały dość maszyn i ludzi by te wojnę prowadzić. Niemcy skapitulowały przez blokady łańcuchów dostaw i dywersję na tyłach czyli rewolucję listopadową i upadek monarchii. Żołnierze po powrocie do domów nie mogli uwierzyć, że wojnę przegrali, bo propaganda cały czas mówiła co innego. Przez to później były freikorpsy, nazizm i dogrywka, w postaci II wojny, którą jak wiemy przegrali ale nie wyszli na tym najgorzej przez rozpoczęcie wojny hegemonicznej między USA a ZSRR.
bo niemcy nadal były najsilniejszym krajem europy pod wzgledem przemyslu
Czyli wysadzenie mostów mogło dać Warszawie większe szanse...
O co Ci chodzi? Mosty w Warszawie jak i dzielnica Pragi byla w recach Polakow do kapitulacji Warszwy.
@@PolakInHolland na prawej stronie stacjonowalo naturalne zaplecze niemieckie do tlumienia powstania
Skoro Belgia ogłosiła neutralność to my tj. Polska oraz Francja też powinniśmy ogłosić neutralność a wtedy Niemcy nie mieli by kogo atakować ..... SZACH MAT !!!
La séance du Conseil suprême interallié d’Abbeville.
12 septembre 1939
Édouard Daladier: Notre intérêt est d’attendre.
Chamberlain: Nous ne pouvons pas grand-chose pour elle (Pologne), c’est sur le front occidental que se gagnera la guerre.
Un commentaire critique sur les orientations prises à Abbeville établie le 13 septembre sous la responsabilité du général Jules-Philippe-Octave Decamp:
Si nous attendons le printemps pour agir en force, l’Allemagne aura le temps
de reconstituer ses forces usées en Pologne et d’en constituer de nouvelles…
Le temps travaille contre nous.
12 września ocena Daladiera byla niestety słuszna. Choć Decamp też miał rację, paradoksalnie.
Tzn gdyby Francja zrobiła bliztkirg to by nic nie dało?
Odbiliby się od Linii Zygfryda z dużymi stratami. Do wojny błyskawicznej armia francuska nie była zdolna
To nie był by blitzkrieg tylko walenie głową w mur zakończone wstrząśnięceim mózgu.
A czy przed wojną mogli nam pomóc?
Z tego co słyszałem to nawet ze sprzedażą sprzętu się nie wyrywali. 50 czołgów niezbyt udanych R-35 wobec próśb o sprzedaż naprawdę dobrych Somua ...
Szkoda też, że w obliczu zawodu projektem Jastrzębia nie kupiliśmy licencji na Devoitine D-520.
Jak się samemu ma co kot napłakał to się do eksportu nie pali. Trudno się dziwić.
@@maxmin4846 Jest sporo nt w sieci. Z tego co pamiętam przekroczono zakładaną masę a osiągi były dalekie od oczekiwanych. Dlatego zamówienie zredukowano z 300 do 30 a wreszcie w ogóle odstąpiono od realizacji. Jakimiuk był niezłym konstruktorem ale do Puławskiego brakowało mu sporo. A do tego jeszcze jego zespół został obciążony projektem "Wichra". Zetknąłem się też z ciekawą teorią spiskową, że to Niemcy "zestrzelili" na ziemi "Jastrzębia" ...
@@wojciechmazur228 Rzeczywiście nie śpieszyli się z przestawianiem gospodarki na "tory" wojenne. W linii służyło jeszcze ok 500 R 17 FT ...
@@piotrpolak9011 Co do Jastrzębia i w pozostałych kwestiach jak najbardziej masz rację. Czepiam się tylko nieszczęśliwego zwrotu "oblicze zawodu projektem", po prostu brzmi tragicznie 🙂. Bez urazy, pozdrawiam.
znowu tak bynajmniej xD
Trudno uwierzyć że Niemcy mieli tyle sił co Francja i Polska razem wzięte. Wołoszański mówił że linia Zykfryda była słabo osadzona 🤔 A czy Beck dogadując się z Francuzami nie wiedział jak słabi są sojusznicy? Można było dogadać się z Hitlerem
Może trudno uwierzyć, ale taka była prawda. Liczba ludności Polski i Francji to 77 milionów. Niemcy po wchłonięciu Austrii i Sudetów mieli prawie 80 milionów. Poza tym Niemcy parli do wojny i byli do wojny przygotowani a Francja nie. Polska w ogóle była państwem słabym gospodarczo. A dogadać się z Hitlerem też się nie dało, bo Hitler pogardzał Polakami. Poza tym planował ekspansję na wschód - odebranie Polsce Pomorza, Wielkopolski i śląska i kolonizację terenów w Rosji i Ukrainie. Mała Polska w środku Wielkich Niemiec? To nie miało sensu i żadnej przyszłości.
Ale Hitler przegrał tą wojnę wybraliśmy stronę zwycięzców. Terytorialnie też wynik wojny był dla nas korzystny oddaliśmy biedny wschód a dostaliśmy bogate poniemieckie ziemie. A to że Niemcy prowadzili politykę ludobójstwa na terenach polskich, tego nikt nie mógł zakładać do tej pory nikt w ten sposób nie prowadził wojen.
Trudno oczekiwać od Becka, który tłumaczył się, że nie wiedział ile WP ma dywizji (samemu będąc pułkownikiem WP), gdyby nie sojusz z Anglią i mowa z maja może udało by się przeciągnąć II RP do wiosny 1940 r. (odpowiednio dyplomatycznie podejść do Hitlera) Podobno Beck już po rozprawieniu się Niemców z Czechosłowacją dostał informacje, że będziemy musieli rozwiązać sprawę Gdańska, a dopiero w styczniu doszło do spotkania rządu i podjęcia decyzji w sprawie ewentualnej obrony kraju. Straciliśmy 4 dodatkowe mc na ewentualne przygotowania do wojny... Unieśliśmy się honorem, a potem do Rumuni... Czy naprawdę nie było widać, że Niemcy zbroją się ponad własne możliwości i wojna musi wybuchnąć... skoro wiedziano to też trzeba było wycisnąć z gospodarki więcej (Kwiatkowski mógł dać te 800 milionów) Po Wersalu zabraliśmy Rzeszy najwięcej ziem: Pomorze, Wielkopolskie, Śląsk i co ? Liczono na co ?? że największa potęga Europy nas nie zaatakuje ??
Myślę, że dalibyśmy radę wystawić te 2 miliony żołnierzy, inwestować tylko w lotnictwo myśliwskie ? te Łosie, Niszczyciele to po co i na kogo ? ile za to można by zbudować dział ppanc lub plot ?
@@grzegorznomeno2135 niby tak ale jak twierdził prof Wieczorkiewicz Wehrmacht z Armią polską zdobyłby Moskwę i nie doszłoby do realizacji planu rozwiązania kwestii żydowskiej. Inna sprawa że prawdopodobnie po przegranej wojnie terytorialnie mogłoby być różnie.
@@jacekjedlinski5843 Tyle że polska armia byłaby dla Niemców jedynie obciążeniem, a nie wartością dodaną... Do tego zasadniczym elementem ideologii hitlerowskiej była fizyczna eksterminacja Żydów i Słowian oraz stworzenie "przestrzeni życiowej" dla niemieckich nadludzi na terenach posłowiańskich. Tego nie dało się ot tak oddzielić, tak jak np. nie dało się od komunizmu oddzielić industrializacji, nacjonalizacji i kolektywizacji. Patrz na to że państwa niearyjskie które były sojusznikami Niemiec były albo nic nieznaczącymi kadłubkami typu Słowacja, albo zadupiami na uboczu typu Rumunia czy Węgry. A na terenach dla Niemców ważnych nawet Słowian-kolaborantów typu Ukraińcy traktowano czysto utylitarnie, w sensie skoro chcą nam służyć dobrowolnie to niech służą, ale w momencie jak są nam niepotrzebni to cyk do pieca razem z resztą. Dla jakiejkolwiek Polski nie było żadnego miejsca w tej układance, chyba że Polacy sami zdeklarowaliby się że będą dobrowolnie dostarczać kontyngenty, robotników do rzeszy, sami sobie Oświęcim zbudują i wyeksterminują się bez niemieckiej pomocy...
S jak to jest z tymi zeznaniami w czasie procesu norymberskiego: " Siły pozostawione na zachodzie były niewystarczające." Kłamali? , Nie wiedzieli?
Kłamali. I chyba też nie wiedzieli. Sami w wydarzenia nie byli zaangażowani, a w dodatku minęło kilka lat. Bardzo intensywnie upakowanych wydarzeniami.
@@wojciechmazur228
Człowiekiem małej wiary jestem i nie wierzę w to, że nie wiedzieli.
Dziwna wojna
Obaliliście mit, jakoby Niemcy były bezbronne na zachodzie i Francja mogła łatwo najechać Niemcy. Ciekawie opowiadacie historie. Dzięki.
To jest serio smutne że o takich i podobnych rzeczach mówią u nas głośniej tylko nieliczni
W szkole tak uczyli
@@marcinwieloch2283 specjalnie tłoczą tą szkodliwą propagandę
@@JanKowalski__ja mam wrażenie że jednak coraz więcej osób. Gdyby ktoś powiedział 30 lst temu że w 39 nie zostaliśmy zdradzeni to by go pewnie do psychiatryka wysłali.