Wujek na początku lat 90-tych miał takie quore (identyczne). Oryginalny silnik padł, nikt nie był w stanie wtedy tego naprawić więc przełożyli silnik od charade'y, z którym to małe pudełko spokojnie zamykało licznik. Dalej w garażu w zakamarkach walają się pojedyncze części od tego. Ostatnio znalazłem obudowę filtra powietrza.
Panie Zbigniewie tym samochodem w cztery osoby do Bułgarii z bagażnikiem na dachu typu Box pojechałabym niejedna polska rodzina i to jeszcze w połowie lat 90. Jak wspominałem moje Suzuki Maruti wytrzymało bez bagażnika 2 razy Bieszczady i dwa razy Bochnię gdzie dom mają rodzice jednego z moich przyjaciół i jeden raz z boxem na dachu Chorwację. Tak na autostradzie jechałem około 110 bo dużo szybciej się nie dało
A propos tej wstawki ekologicznej. Pamiętajmy też, że duże samochody zajmują więcej miejsca, co w miastach jest raczej słabe. Do tego cięższe samochody szybciej niszczą nawierzchnię dróg. O ile autostrady i tzw drogi główne są do tego przystosowane (w końcu są liczone pod ciężarówki) o tyle pozostałe drogi już niekoniecznie.
Ws. ekologii - AMEN. 👍 🍻 Byłoby cudownie, gdyby istniało w sieci kalendarium, gdzie p. Złomnik będzie się pojawiał w naszym kraju. No nie pojechałby człowiek spotkać i paść do stóp?
Końcowe podumowanie dot. ekologii było czymś przepięknym.
Brawo za miniwykład o ekologi👍👏kasa się liczy, tylko kasa dla wielkich korporacji a nie prawdziwa ekologia😢
Końcowe wyjaśnienie odnośnie ekologii popieram w 100%, a nawet mocniej
Piękne podsumowanie. Panie Złomnik, wrzuć Pan fragment od
Niestety to ludzie muszą mieć wszystko większe od sąsiada, taka natura człowieka. Apsoliutnie popieram twoje zdanie. Pozdrawiam
🤣 "Jedyny taki opel na allegro" umarłem 😂
Końcowy wowód o ekologii był wfpaniały ! W końcu coś sensownego na tych youtubach
Kurwa, ale szacun za mowę końcową!!!
Zrób taki short o tej ekologii. Udostępniać to trzeba ile wlezie
Piękne podsumowanie dotyczące ekologii. Pozdrawiam :)
Ostatnio jeżdżę honda jazz i jeździ mi sie nią dużo lepiej niz accordem z tego samego rocznika. Spalanie, parkowanie, manewrowanie.
Wujek na początku lat 90-tych miał takie quore (identyczne). Oryginalny silnik padł, nikt nie był w stanie wtedy tego naprawić więc przełożyli silnik od charade'y, z którym to małe pudełko spokojnie zamykało licznik. Dalej w garażu w zakamarkach walają się pojedyncze części od tego. Ostatnio znalazłem obudowę filtra powietrza.
nigdy nie myślałem że zgodzę się ze złomnikiem w temacie ekologii a tu proszę
Nie mówcie Brykale o tym 127 bo przyjedzie i wyżebrze. On biere wszytko co żółte i włoskie nawet nie koniecznie dżialo dżinestra.
Popieram ten typ rozumowania o ekologii 👍
Panie Zbigniewie tym samochodem w cztery osoby do Bułgarii z bagażnikiem na dachu typu Box pojechałabym niejedna polska rodzina i to jeszcze w połowie lat 90. Jak wspominałem moje Suzuki Maruti wytrzymało bez bagażnika 2 razy Bieszczady i dwa razy Bochnię gdzie dom mają rodzice jednego z moich przyjaciół i jeden raz z boxem na dachu Chorwację. Tak na autostradzie jechałem około 110 bo dużo szybciej się nie dało
Małolitrażówka ❤Powrót do cuorzeni!
A propos tej wstawki ekologicznej. Pamiętajmy też, że duże samochody zajmują więcej miejsca, co w miastach jest raczej słabe. Do tego cięższe samochody szybciej niszczą nawierzchnię dróg. O ile autostrady i tzw drogi główne są do tego przystosowane (w końcu są liczone pod ciężarówki) o tyle pozostałe drogi już niekoniecznie.
Ws. ekologii - AMEN. 👍 🍻 Byłoby cudownie, gdyby istniało w sieci kalendarium, gdzie p. Złomnik będzie się pojawiał w naszym kraju. No nie pojechałby człowiek spotkać i paść do stóp?