Tych filmów nie da się oglądać
Вставка
- Опубліковано 30 вер 2024
- Filmy z założenia powinny wywoływać w nas emocje. Pozytywne, negatywne, różne. W najgorszym wypadku nie robią nic, stają się obojętne. W tym materiale chciałbym się skupić na filmach, które emocjonalnie potrafią nas przetrzepać, zgnieść, przerzuć i wypluć. Tym razem o filmach tak trudnych, że prawdopodobnie nie będzie w stanie zobaczyć ich napisów końcowych.
---
✔ Instagram tvfilmy: / tvfilmy.yt
✔ Nasz serwis filmowy: filmomaniak.pl/
✔ Nasz główny kanał: / tvgrypl
Dziwię się, że wstawiłeś "50 twarzy Greya", a zabrakło na liście "365 dni". Na naszym polskim arcydziele jednak o wiele trudniej dotrwać do końca.
Ja nawet tego zacząć nie mogłem
Chyba uznał że skoro wspominał już wcześniej o tym filmie, to nie będzie go tutaj dodawać
365 dni to nie film dlatego bez obrazy na produkcje filmowe 😂
I tu i tu ciężko . Oby dwa filmy dla mało wymagających i mało inteligentnych.
@@sylwuniap4951 może trzeba doszukiwać się głębi? 😂
Od siebie dodałbym jeszcze Cannibal Holocaust , taki bardziej "rozbudowany" odcinek Cejrowskiego;)
I inne włoskie filmy kanibalistyczne jak Cannibal Ferox.
@@horrorshowPL muszę nadrobić.
@@mateuszxross639 to jeszcze polecam Górę Boga kanibali, razem z holocaust i ferox to taka święta trójca. A filmów tego typu jest około 20
@@horrorshowPL dzięki za info ;)
Soundtrack z Cannibal Holocaust jest cudowny. I to niebjest sarkazm, główny motyw jest naprawdę bardzo ładny i wpada w ucho.
A sam film... istne piekło.
2:00 Ten reboot Greya wygląda nieźle
Tez cos mi się nie zgzdazalo xD
Ja też się przy tym zgubiłam XD
A myślałem, że mam zwidy :)
Od czwartej minuty jest jeszcze lepiej bo jest na przemian code blue z pisiont greyów a wszystko jest jako code blue
Pamiętam jak z całą rodziną poszliśmy na "Krainę Lodu". Z momentem kiedy zaczęła się trzecia piosenka, tata po prostu wstał i wyszedł. Jego mina i ogólna reakcja do dziś mnie bawi
Wytrzymał prawie że 15 minut, szacun.
Też mnie irytuje jak za dużo jest piosenek w Disneyowskich bajkach przez co nienawidzę Krainy lodu. Polecam Atlantydę - ani jednej piosenki.
@@Evciakens Piosenki to wypełniacz, bo nie ma zbyt dobrej fabuły.
chłop co poszedł na musical i nie mógł wytrzymać piosenek xDDDD
Moja siostra (mając 16 lat) poszła z ojcem do kina na film "Lolita". Nie mieli pojęcia o czym to będzie i wyszli z kina jak stary skumał co to za film :D
Bruh
Ojciec mógł poczuć się... niestosownie z nastolatką na takim filmie :D
Dziadku, to nie tutaj się wpisuje
Boziu mistrz xd
Bruh
Leżę sobie z ukochaną, i uderzyła mnie myśl. Wyglądasz jak męska wersja głównej aktorki z serialu "gambit królowej". Potwierdziła :D
Troche Ci sie popisy filmow pomieszały byku
Zawsze coś się trafi. Jak nie urok to sraczka, jak nie Code Blue tak 50 Twarzy Greya. Człowiek obejrzy to parę razy i nie zobaczy takiego głupiego błędu.
Dla mnie jest w pyte
Jakby się serio uprzeć, Grey tak w sumie też wygląda :V
(Jak przestaniesz się śmiać z głupoty tego "Tworu" i uświadomisz sobie, że ktoś serio może o tym marzyć... Gorsze jest tylko 265 dni, pierwsza część)
Ja swego czasu byłem na Blade runner 2049 i jakieś stare małżeństwo zabłądziło w kinie - posiedzieli 15 minut i wyszli 😂
Zabrakło klasyka "Martyrs - skazani na strach"
Filmem który mnie osobiście przygniotł emocjonalnie był Requiem dla snu. Oglądałem jako nastolatek, dwie dekady później dalej się go boję;) Ale do muzyki Kronos quartet często wracam :)
Tak, mega naładowany emocjonalnie.
Zajebista produkcja
najlepszy film obejrzałem 6 razy
Przygotowany przez Ciebie material juz wywolywal u mnie mocne poczucie dyskomfortu a gdzie tu te filmy w calosci obejrzec... dobra robota.
no dokładnie. Mnie wystarczy sam materiał ;)
One man one jar?
A gdzie 2 girls 1 cup
Jokes on you. Zapętlone i cyk maraton
one man one jar moim zdaniem bardziej tu pasuje
Chcę więcej 😉 Od siebie dodał bym do tej listy "Funny games"
Jak ktoś chce film który ciężko obejrzeć to polecam Idź i Patrz z 1985
Nawet polski lektor poczuł ulgę, że to już koniec. Zdołował mnie i zafascynował, swoją drogą autor scenariusza był w białoruskiej partyzantce jako nastolatek.
I to jest film, który warto obejrzeć, a nie jakieś chore fantazje twórców tych "dzieł" przytoczonych ma tym materiale.
@@Szklana147 Zgadzam się chociaż nie krytykował bym tak tamtych filmów tylko powiedział , że filmy trudne do obejrzenia można podzielić na 2 grupy te robione specjalne pod kontrowersje które pod innymi względami są po prostu słabe i te bardziej wartościowe jak Idź i Patrz właśnie chociaż czasem trafią się też filmy które są gdzieś pomiędzy np. Irreversible które oprócz szokowania jest też nieźle zrobione i jest po prostu bardzo dobrym filmem.
1:53 W sumie "50 twarzy Greya" też nie było łatwo obejrzeć do końca
Myślę, że spokojnie na listę można wciągnąć jeszcze "Oblicza śmierci" ("Faces of Death) z 1978 roku, "Guinea pig" z 1985 roku i "Nekromantik" z 1987 roku - też zdrowo poje*ane i obrzydliwe filmy 🙈😵
"Nieodwracalne" dla mnie to numer 1 tej kategorii.
Jeszcze "Ludzka Stonoga 2" i "Duże Złe Wilki", w sumie "Ludzka Stonoga 2" była chyba bardziej ryjąca psychikę.
Ja serbski film obejrzałem i końcówka mnie zniszczyła.
Stonoga też obrzydliwa taka...
Jeszcze jest 3 część
Druga część jest wg mnie gorsza/bardziej ryjąca banie, poprzez czarno-biały obraz i większą brutalność psychola " tworzącego " tę stonogę.
Ja przez brutalność nie oglądnąłem do końca film "Wołyń"
Bardzo chętnie zobaczyłbym ciąg dalszy tego materiału bo lubię czasem obejrzeć coś tak psychicznego
Sprski film, raz obejrzysz, nigdy nie zapomnisz.
tak samo, oglądałam go 5 lat temu a wciąż zdarzają się nieprzyjemne flashbacki
oglądałem wersje reżyserską tego...jakies 7 lat temu ale wtedy miałem właśnie taki okres ogladania dziwnych dzieł.
Jedyny film jaki był dla mnie zbyt hardcorowy żeby dokończyć. Zrobiłem sobie po nim przerwę od ekstremalnego kina na ładne parę lat.
Jest jeszcze Ładunek 200, też ciężkie kino
No tak, "Serbski Film". Nawet ktoś, kto nie oglądał, ten wie...
50 twarzy greya? Skąd ten tytuł na początku
I vide Blue pojawia się przy Greyu😅😅
Cóż, sam film może cię załamać tym jak jest kiepski i fetyszuje szkodliwe relacje...
W przypadku Srpskiego filmu i niepokojącego rodzinnego motywu nie sposób nie wspomnieć i ostrzec przy okazji przed finałem. Do dziś mam ciarki jak sobie to przypomnę, a minęło już przecież co najmniej 10 lat.
Dla mnie filmem na którym bym wyszedł z kina był "Mother".
Z takich mocno porytych filmów warto wymienić Martyrs, Dom, który zbudował Jack, seria Królik doświadczalny, seria August Underground oraz tak zwaną trylogię vomitgore w reżyserii Lucifera Valentine'a. Uprzedzam, większość z tych filmów robi z mózgu koktajl.
O kurde, myślałam,że tylko ja mam porypany mózg i
obejrzałam ,,dzieła" Lucifera :o
Aleksy popraw nazwy filmów 😂 Grey -> code blue, code blue-> Grey
W kwestii Ludzkiej Stonogi moim zdaniem bardziej pasowałaby tutaj druga część, która jest bardziej odpychająca, szczególnie ze względu na świetnie zagraną główną rolę.
Szczerze to takie filmy nie mają dla mnie absolutnie żadnego sensu. Pod względem piękna i sztuki filmowej nie mają za bardzo nic do zaoferowania a te sceny gore czy najgorszych fetyszy w ogóle mnie nie ruszają bo mam discorda.
Ja o dziwo odpadłem na Grze o Tron. Serial ogólnie jest ciekawy, ale był tak sadystyczny, że oglądanie było po prostu nieprzyjemne i przestałem 😐
Dziwię się, że jest aż tak popularny
Ja miałem mega problem z "Wzgórza mają oczy" (scena zbiorowego gwałtu), a tam poza tym, to odkąd mam własne dzieci, to mam spory problem z krzywdzeniem dzieci w filmach. I mam gównie na myśli motywy zagrożenia, choroby, czy np porwania, gdzie dziecko samo nie może nic z tym zrobić, bo jest za małe, ale i rodzice są bezsilni. I własnie ta bezsilność rodziców, wobec nadciągającej tragedii męczy mnie na tyle, że nie potrafię już oglądać takich rzeczy, a jeśli przypadkiem zobaczę, to potrafi mnie to męczyć kilka dni
Mam podobnie. Dlatego nie mogę patrzeć na jedną z ostatnich scen "kwiat pustyni" a jak oglądałem "labirynt" to cały chodziłem. Jeśli chodzi o scenę gwałtu to niestety "nieodwracalne" wyczerpało temat - jedna z najohydniejszych scen jakie widziałem. Ciekawe jednak jak się zestawi pokazane tam sceny z tytułem, to daje do myślenia.
Jak ten typ od was z tvfilmy powiedział że pierścienie władzy było spoko to od razu wyłączyłem.
Titane i sceny o jakich mówiłeś to powiem tak, film, zapowiadał się super. Po seansie w kinie patrzyłem na siebie ze znajomymi w stylu CO TU SIĘ OD...
Aleksy, na dokładkę proponuję film holy motors. Podczas seansu w małym kinie studyjnym było na sali kilkanaście osób, po pierwszych kilku scenach wyszła właściwie większość widzów mimo tego, że chyba nie byli tam przypadkowo i wiedzieli na co idą 😊 to było bardzo ciekawe doświadczenie, polecam wszystkim
Wincyj. WINCYJ. Recenzja ludzkiej stonogi 2 prosze. 🤠
Z dobrych filmów:
"Lighthouse" 2019 - dla mnie genialny, wyjątkowy film, ale zostawia bardzo głębokie uczucie niepokoju, myślałam o nim jeszcze wiele dni po seansie nim grzebał
"Requiem dla snu" 2000 - pokazuje chorobę psychiczną i ciężkie uzależnienie, też został ze mną na długi czas po obejrzeniu
Z gorszych:
"Hostel" 2005 - po prostu ciężkie sceny gore, coś kojarzę, że Tarantino przy nim pracował
"Thanatomorphose" 2012 - film o kobiecie, której zaczyna gnić ciało, nie umiałam patrzeć na niektóre sceny, szczerze odradzam oglądania, wg mnie gorsze od "Ludzkiej stonogi", sam trailer mnie niesamowicie obrzydza
Myślałem, że nie dam rady obejrzeć do końca filmu „Ładunek 200” (rosyjski, z 2007 roku). Trudny w odbiorze film, brutalny i bardzo nieprzyjemny. Ale dałem radę. I nawet polecam. BA! Dla mnie 10/10. Bez kitu, koniecznie zobacz. Co innego „Salo” - nie dałem rady. I bardzo dobrze. To mega g***o. „Crash” też widziałem i w ogóle mnie nie ruszył. W sumie ledwo go obejrzałem, ale to dlatego, że ledwo wytrzymałem... z nudów. Polecam też bośniacki film „Grbavica” z 2006 roku, nieco podobny do Ładunku.
Ładunek 200 , film ktory zrył mi banie porządnie , ale miał to coś ,ze nie mogłem sie od niego oderwać !
@@Adi150DD Dokładnie, kolego. Film to brzydki, zły, czarne charaktery są okropne, nie ma w nich za grosz dobra czy empatii i ogólnie wszystko jest tam dla ludzi o mocnych nerwach. Ale, tak jak piszesz, jest w tym pewien magnetyzm, który powoduje, że jednak trzeba go zobaczyć do końca. Mimo, że nie da się „odzobaczyć”. ;) Pozdrawiam.
Z pewnością nie obejrzę niczego z tych propozycji. Co się zobaczy, to już się nie odzobaczy 😑
Cóż, bardzo widać po Tobie w tym odcinku, że nieźle te filmy Cię przeorały, to byłby pomysł na dobrą serię, ale z baaardzo długimi przerwami dla psychiki :D Bardzo dobra lista, osobiście pomyślałam jeszcze z pierwszych skojarzeń o pasujących do niej Cannibal Holocaust z mrocznymi aspektami jego produkcji oraz oryginalnym I Spit On Your Grave - od tego filmu zaczęła się Moja fascynacja kontrowersyjnym podgatunkiem rape & revenge.
Ze "szlagierów" myślę,że na wyróżnienie zasługują "Człowiek pogryzł psa" z 1992 i "Strach" z 1983,choć z powodów,które podam dalej domyślam się,czemu mogły nie pasować do materiału. Pierwszy z nich na pewno plasuje się w topce moich ulubionych filmów,drugi też bardzo sobie cenię. I w obu z nich bardzo podoba mi się to jak chaotycznie,przyziemnie i często mało widowiskowo została ukazana przemoc. Nie ma tam skomplikowanych sekwencji wypruwania flaków,groteskowych scen okaleczeń,ani nic w ten deseń. Ale oba z tych filmów są bardzo naturalistyczne i "obojętne" względem tego co robią ich główni bohaterowie i myślę,że ta beznamiętność po części stanowi o sile samych aktów przemocy. Nawet mimo braku scen,które możnaby bezpośrednio określić mianem "gore" te filmy wyryły mi się w pamięci dużo bardziej niż chociażby wspomniane tu "Srpski Film","Titane" czy "Ludzka stonoga"
Ja tam z ziomkiem obejrzałem 3 części ludzkiej stonogi i było śmiesznie ;D
Oj, ja już jestem za stara i mam za słabe nerwy na trudne produkcje... Wystarczająco trudna jest rzeczywistość ;) Ukłony dla Aleksego za ten materiał. Weź się chłopie już tak nie poświęcaj, najpierw "365 dni", teraz to ;p
To prawda, rzeczywistość jest na tyle trudna, że czasem człowiek nie ma ochoty dokładać sobie żadnych ciężkich filmów, gier itp. Jak to mówią, nic kopnie cię tak mocno, jak życie ;)
Od siebie dodaję The Rise of Skywalker
Code Blue. 50 twarzy Greya. 50 twarzy Greya czy Code Blue? Ja już nie wiem na co patrze😵
Z bardziej lekkich, ale refleksyjnych rzeczy wstawiłbym tutaj „Requiem dla snu”. Z drugiej strony w filmie nie poruszyłeś żadnych bardziej ekstremalnych przypadków. Szeroko pojęte japońskie kino jak seria „królik doświadczalny” albo francuskie „Tanatomorphose” to było coś
Requiem to dobry film. I ta muzyka...
Serbski film mi się mega podobał, genialny soundtrack, praca kamery i fabuła, no i że powstał dlatego, że w serbskiej telewizji leciały same nudne bzdety, żeby zmniejszyć ryzyko drugiego konfliktu (argument typu Brutalne filmy powodują przemoc), na co reżyser się zirytował, wiec zapragnął nakręcić najbardziej brutalny film na świecie.
Solo dla mnie nudnawe, Ludzka Stonoga też, chociaż dwójka była ok.
Z filmów których nie obejrzałem do końca to ''Męka'' [Torment 2008], nie jest obrzydliwy ani nic takiego, ale piekielnie nudny, Najnudniejszy film, jaki widziały moje oczu, próbowałem dwa razy przebrnąć, dotarłem ledwo do 45 minuty.
Najlepsze jest to, że jest w dystrybucji DVD...
Idealne filmy żeby połączyć z słuchaniem płyt od Słonia
Od siebie dodam polski: " Na srebrnym globie" i już wspomniane w komentarzach Holy Motors.
Nie dałam rady obejrzeć "Naszej klasy". Poniżenie, którego doświadczał główny bohater było dla mnie za ciężkie. Najgorzej, że miałam napisać na jego podstawie pracę na zajęcia z podstaw pedagogiki.
Grotesuku to film poryty potrafiący wywołać reakcje wymiotne w wielu scenach tortur. Film dla osób o mocnych nerwach
Jak mogłeś nie wspomnieć o "Vomit Gore Trilogy"???. Chociaż wsm sam opis tego co tam się odpierdala dał by ci strike na YT. Na prawdę, jeśli nie wiecie co to jest to nie próbujcie się dowiedzieć, ja się dowiedziałem przez przypadek i żałuję do dziś. Błagam was nie oglądaj się tego, bo będziecie mieć koszmary do końca życia....
No dobra srogie , ale wszystko obija śię o ludzką wrażliwość . Poza tym im film bardziej naturalistyczny tym większy budzi dyskąfort. Prosty przykład myśle że większość ludzi (z pewnym niesmakiem) da rade obejżeć "piłe" odcinanie kończyn i inne takie ale zupełnie inaczej zareaguje na np widok odciętego hociażby palca lub wyrwanego paznokcia kiedy wygląda to na autentyk a nie reżyserie.
Ładunek 200 - 2007 rok pracowałem w kinie jako kinooperator, ludzie wychodzili z tego film z twarzą osoby bliskiej wymiotów. Nie jest go gore, ale po prostu ciężki film o zniszczeniu psychiki przez okrutny system komunistyczny
"Srpski film" puszczam dziewczynom na pierwszej randce. Nie wiem dlaczego później się nie odzywają. Pewnie zgubiły numer...
Obejrzałam Srpski film, po obejrzeniu go jeszcze raz nadal uważam, że dla mnie : może szokować, ale jest dla mnie przerysowany.
Odwrotną stronę oczywiście po za wspomnianą Ludzką stonogą i Salo których nie dałam rady obejrzeć to ledwo bardziej zniosłam filmy takie jak Antychryst - wspomnę,że reżyser kręcił ten film będąc w głębokiej depresji. Mamy dwójkę małżonków będących w rozpaczy po utracie dziecka które zmarło przez upadek z okna postanawiają udać się do domu w lesie by tam odnaleźć spokój. Krwawych scen powiedzmy,że nie ma, bardziej mamy widoczne akty seksualnej przemocy ze strony obu małżonków wobec siebie jak i widoczny samogwałt kobiety która nie radzi sobie emocjonalnie sama ze sobą. Także blady krajobraz daje czucia głębokiej rozpaczy jaką odczuwamy jak i obraz ,,natury" jaka jest widoczna na ekranie która jest niepokojąca.
Oddział 731 Japonia stworzyła obóz śmierci o którym nikt nie miał prawa się dowiedzieć, gdzie niewinni cywile są poddawani eksperymentom . Taki nieprzyjemny smaczek dodaje,że wykonywana autopsja widoczna na filmie zostało użyte prawdziwe zwłoki . Chciałam obejrzeć ze wzgląd,że film był oparty na faktach, a przy scenie ze szczurami wymiękłam i wyłączyłam.
Zostawiam na końcu ulubieńca czyli Ładunek 200 (Gruz 200) i pomińmy z jakiego kraju został nakręcony film, ale klimat jaki został pokazany w filmie jest wręcz dosłownie patologiczny i ciężki. Jednym z tych scen która mnie dotknęła jest gwałt na młodej dziewczynie , która została uprowadzona i trzymana w domu oprawcy który mieszka z matką-alkoholiczka . Która nie pomoże biednej dziewczynie bo jej mózg jest zrypany przez dużą ilość wypitych procentów. Także śledzimy historie policjanta który prowadzi dwa śledztwa- uprowadzenia dziewczyny i morderstwa . I te oba śledztwa się przeplatają .
co prawda mam więcej filmów tego typu na koncie, ale wymieniłam ,,perełki" na swojej osobistej liście.
Nie widziałam całego filmu (Ładunek 200), obejrzałam raczej z doskoku bo oglądał mój chłopak ale historia tej dziewczyny siedzi mi w głowie i za każdym razem kiedy sobie o tym przypomnę skręca mnie w żołądku. Wiem ze to film ale jej krzyk czy wręcz wycie na sam koniec było tak autentycznie oddane że leciały mi łzy bo przekroczyło to moją granicę wytrzymałości.
@@celestialynx miałam podobne odczucia, dlatego nie ukończyłam tego filmu. I w trakcie pisania poprosiłam o spojler osoby ktora oglądała całośc... popłakałam sie bardziej co się stało na końcu .
także przeraża fakt,ze realia takiego świat jaki był filmie był autentyczny w takich czasach.
@@IsykaAries jest to na tyle okrutna scena że nawet mój chłopak miał łzy w oczach a on tyle filmów przerobił że niewiele go jest w stanie ruszyć. Wtedy człowiek zaczyna zdawać sobie sprawę że mogą dziać się gorsze rzeczy poza ekranem i jak to możliwe ze człowiek jest w stanie robić je drugiej osobie.
właśnie obejrzałem salo [ja pie#dole to się stało na serjo to ja nic nie mówie jak Ruskie wojsko wejdzie do Polski to ja walczę i na koniec strał w głowe ] ps nie polecam serjo już nigdy nie zjem czekolady
Pół kina wyszlo a 1/3:co została w tym ja usnęła na Wiedźminie z zebrowskim
Pierwszy film..Code Blue a podpis 50shades of Grey.. ot taki chochlik się wkradł
Wytrzymałem do końca, i widzialem scenę po napisach, dzięki wielkie Aleksy
Antychryst od Fontriera był, też takim mocno ciorającym psychikę filmem. Po seansie, czułem się jak po nocy w nie klimatyzowanym pokonuj hotelowym, w jakimś gorącym kraju.
Jak chcesz sobie dołożyć prawdziwy niepokój czy wręcz nocne koszmary to obejrzyj Martyrs. Nie jest to zły film, ale też nie mogę ci go polecić z jakąś pozytywną przyjemnością:)
Był jeszcze film "Totem" Jakuba Charona. Ludzie wychodzili z kin, bo dłużej nie mogli wytrzymać tak kiepskiego filmu
Pomyliłeś kilka razy podpisy filmów 😁😁😁😁😁
Dla mnie takim filmami były "Ostatni dom po lewej" i "I Spit on Your Grave"
Ja czułem się nieswojo oglądając Ćmę Barową, może dlatego że w rodzinie mojej jak i mojej partnerki istnieje problem z alkoholizmem. Pamiętam że dobrneliśmy do końca ale bez słowa wyłączyliśmy film i poszliśmy spać. Następnego dnia dobiero wieczorem zaczeliśmy rozmawiać o filmie.
I ja wiem że to anime filmy ale ostatnia część kinówek Berserk'era przez bardzo mocną scenę na końcu filmu oraz praktycznie każda kinówka Evangelion. Dałem radę obejrzeć do końca ale z przerwami przy niektórych scenach :/
Film, który ewidentnie zostawił rys na mojej duszy i umyśle to "Nieodwracalne" z Monicą Belluci. Jedna z pierwszych, kluczowych scen wywołuje ogromny niepokój i przygniata dosadnością. Bardzo mnie ten film dobił, jako kobietę. Czułam się po filmie brudna i było mi źle psychicznie z faktem, że widziałam takie sceny.
Ja bym dodał do tej listy ,,Dziewczyna z sąsiedztwa". Przy końcowych scenach dosłownie zakryłem oczy bo już nie wytrzymałem. Chociaż chyba gorsze była świadomość że ten film jest oparty na prawdziwych wydarzeniach. A ,,Serbski film" według mnie świetny. Muzyka z tego filmu to coś pięknego.
Ludzka stonoga ma taki tytuł że nawet go nie oglądałem.
2 film o Boracie poziom zażenowania sięga zenitu…
Wymienione filmy są leciutkie w porównaniu z Naked Blood i Man Behind the sun...
Moja odporność na obrzydlistwa jest dosyć spora, ale tych... no, dzieł, nie dałem rady dokończyć...
Zgadzam się po Serbskim Filmie myślałem że, nic mnie już tak nie zszokuje. A Man Behind the Sun nie da się wymazać z pamięci, szczególnie, że film jest obrzydliwie realistyczny i oparty na faktach historycznych.
Martyrs skazani na strach ale ta pierwsza część było dosyć mocnym filmem :P
Z takich ciężkich, niszczących filmów najbardziej wspominam "Idź i patrz". Dramat wojenny w którym nie brakuje naprawdę brutalnych scen, a finiał gdzie widzimy tańczących Niemców wokół płonącej, pełnej ludzi stodoły oraz chore wrzaski ofiar naprawę niszczy psychikę, tak że potrzebowałem kilku dni żeby dość do siebie. Żaden inny film wojenny tak mnie nie zniszczył. Dobre kino ale jedynie dla widzów o mocnych nerwach
Begotten 1990
Cradle of Fear 2001
ryje psyche jak nic :)
Nie wiem czy pamiętacie czasy kiedy Nikola Cage był na fali. Właśnie w tamtych czasach powstał film który było mi ciężko oglądnąć do końca. "8 mm" bo o nim mowa zaliczył bym do thirelów wszechczasów. Po krótce Cage jest prywatnym detektywem i dostaje zlecenie zbadania autentyczności brutalnego filmu na którym ofiarą jest dziewczyna zgwałcona a później brutalnie zabita. Detektyw musi zagłębić się w świat chorych dewiacji, zboczeń ludzi dla których nagrywa się filmy z przemocą i seksem. Nie wiem jak inni ale dla mnie to był ciężki film. Polecam i nie polecam równocześnie. Problem jest taki że taki świat istnieje. Czytałem w jednym artykule o dark necie że takie żeczy odbywają się na prawdę.
Pamietam, ogladalem to juz za dzieciaka w TV (nie wytrzymalem nawet polowy). Po latach zmierzylem sie z tym filmem i... zakonczenie troche mnie rozczarowalo. Te zle postaci zbyt przerysowane troche byly.
Moim zdaniem taki Under the Skin z Scarlett Johansson w roli głównej robił większy Mindfuck niż jakiś SRPSKI FILM ale jeśli chodzi o gore to na pewno Ludzka Stonoga 2, Guinea Pig, większość filmów Tromy, ZELYONYY SLONIK, a japońskich filmów jest tyle porytych że nie sposób ich wymieniać min: dziewczyna z paszczą krokodyla zamiast ręki albo chłop co wymyślił maszynę do auto dekapitacji. Filmy Romero o zombiakach też posiadają sceny przy których niektórzy co słabsi widzowie wysiadają, więc jeśli chodzi o gore to moim zdaniem ciężko ale właśnie filmy które ryją głowę jak Under the Skin albo takie MOTHER! potrafią odciągać ale jednocześnie przyciągać do ekranu
To film ze "skórą" w tytule, który jest wg mnie jeszcze mocniejszy niż "Under the Skin" to "Mysterious Skin".
Under the skin -Książka lepsza!
Coś Wam się pochrzanilo z montażem
jo zły podpis pierwszego materiału
Więcej chorych, porytych filmów
Jestem ciekawy o stan twojej psychiki po obejrzeniu Traces of Death 4, Gateway Meat, Philosophy of a Knife, Trylogii Slaughtered Vomit Dolls, Shoyo Tsubaki, Tumbling Doll of Flesh, Mai-chan's Daily Life, Grotesuku, Tanatomorfoze, Taming of Rebecca, Night Shift Nurses anime, Ostermontaf, Shonen no Taizai, Death File: Red, Śmierć Simpsonów (wersja z muzyką z cda) i Squirmfest ( Jak znajdziesz, to jeszcze dwóch gości i piła łańcuchowa, oraz trzech gości i młotek) . Jak wszystkie obejrzysz to odpisz:)
chyba komusi sie napisy zepsuły XD
Coś się tytuły filmów w montażu popierdzieliły... a tak ładnie miało być, amerykańsko xD
Oglądam ten program pierwszy raz więc przekonaj mnie że zrobiłem dobrze?! Zaczynamy!
Proszę dać znać czy zrobiłeś dobrze, czy nie. Jakby co, będę tutaj czekał.
do srbskiego i salo dodałbym jeszcze jednostke 731, cannibal holocaust i ładunek 200 xd
Nie filmem a przedsawienie "Grand Hotel Musical" w teatrze Rampa żałuję że nie wyszłam, do końca dawałam szansę. Niestety przez tydzień byłam struta 😐
Szybcy i wściekli dla kogoś kto ma jakąkolwiek praktyczną wiedzę o mechanice i motoryzacji. Zmroziło mnie jak na biegunie północnym 🥶
Martyrs z 2008 potrafi zdecydowanie wryć się w psychikę w najgorszy z możliwych sposobów. Natomiast jeśli ktoś ma ochotę obejrzeć obrzydlistwa bez późniejszego ciężaru psychicznego to polecam wszystkie filmy, które recenzował kanał Unboxed Watched and Reviewed. Tylko wtedy radzę przygotować jakieś wiadro na wymioty.
Serbski Film spodobał mi się jako film na tyle, że nabyłem wersję DVD. Jest to coś w rodzaju doświadczenia. Najlepiej puścić go komuś, kto nie wie, o czym ten film traktuje. Sam oglądałem go 3-4 razy. Reżyser tego dzieła dograł także swój klip do "ABC Śmierci". Raczej nie wróżę mu dalszej kariery, chociaż jestem jednocześnie ciekaw, co mógłby nakręcić.
Bo Serbski Film to po prostu kawał dobrego, świetnie nakręcone kina, tyle, że o kontrowersyjnej tematyce.
@@horrorshowPL Dodam może jeszcze, że w wydaniu DVD jest specjalny dodatek pokazujący, jak zrobiona została "niesławna scena z dzieckiem". Podejrzewam, że było to coś, co autorzy musieli zawrzeć, aby oczyścić się z potencjalnych zarzutów o to, że nagrywali takie sceny naprawdę. Podobnie było z "Nagimi i Rozszarpanymi".
@@Dragotrim Mam też ten film na DVD. Jakiś czas temu można było to "dziecko" kupić na aukcji. Pokazywałem to w mojej recenzji.
Ja nie dałem rady
no i proszę policja już wie gdzie szukać 3 pedofilów
"Nieodwracalny" i "Misery"
Proszę o więcej chorych filmów ^-^ Jeszcze bym dodał "Megan is missing" , "Nadzy i rozszarpani" , całą trylogię "August underground" albo np jaki kolwiek film o jednosce 731
Z filmów ciężkich do obejrzenia to polecam "The Wayward Cloud" albo po polsku "Kapryśna chmura" w reżyserii Tsai-Ming Lianga, tajwańskiego reżysera. Porno-musical z elementami romantycznymi, komediowymi i ogólnie strasznie dziwną otoczką miasta w kryzysie. Podobno w trakcie jego ostatniej sceny ludzie wychodzili z sali na festwialach międzynarodowych, bo nie chcieli na to patrzeć. Swoją drogą inne filmy Tsai-Ming Lianga są równie dobrze pokręcone jak Kapryśna chmura.
Ale przepraszam bardzo, po co Ty przeklinasz. Ty boży jesteś?
A przeklnąłem?
@@Aleksy2OOO a dobra już
Kto pytał ?
Gdzie przeklnął? I przekleństwa nie są niczym złym XD
Oni szkolnej nie widzieli xD
Man behind the sun jednak dla mnie wygrywa
Dokładnie. Nie mogłam przez to przebrnąć.
Polecam jeszcze Martyrts, o którym Jordan kiedyś mówił
I pozostałe filmy z nowej fali francuskiego górę jak Najście czy Kalvaire
Funny games
Ludzka stonoga 1 to jeszcze mały pikuś. Druga część przyprawiła mnie o mdłości. Za to trzecia, jest bardzo ciekawą zabawą :D
Druga to hardcore. Reszta trylogii to komedia.
Dawaj następną część
Ja choć próbowałam oglądać filmy z gatunki gore, to stwierdziłam że to mnie po prostu przerasta. Nie wszystkie filmy z tego gatunku są złe, ostatnio oglądałam na Netfixie jeden taki film który był gorszący, ale filmy gore mają w sobie to że brutalność i seks ostatecznie nie odgrywają w nich głównej roli. Choć są takie perełki jak "Dom 1000 kości" (horror) który jest w pewnym sensie momentami zabawny w swój chory sposób. Najgorszy to "Kieł" gdzie główny bohater przechodzi koszmarną metamorfozę. Czy "Kieł" gdzie dzieciom wmówione jest że osiągną dorosłość jak wypadną im kły, po tym filmie było mi na sercu tak ciężko jak po podcastach Jaśmin z kanału "Stanowo". Jest jeszcze kilka mniej popularnych niepokojących obrazów z tego gatunku, ale mam beznadziejną pamięć do tytułów. Pozdrawiam
Cannibal Holocaust.
I tyle.
Salo to świetny film w sam raz na niedzielny obiad z rodziną.
Dobrze pamiętam, to padło u NrGeeka?
Leciało nocą na tvp2 kiedyś, obleśny tak, ale sam film, jest chory, ale ok