Sam Kaczmarski zdawał sobie sprawę, jak często używa metafory psa w swoich utworach i odnosi się do tego żartobliwie w posłowiu do piosenki "Coś ty": "Ci którzy obcowali lub mieli okazję zetknąć się z moją twórczością na przestrzeni dwudziestu paru lat, zdają sobie sprawę, że piosenka 'Coś ty', to kamień milowy na mojej drodze twórczej. Po raz pierwszy użyłem kota jako metafory, a nie psa." :P
Jak świetnie dobrana melodia! I jeszcze tak szybko śpiewana, że aż chwilami nie rozumiem, ale czuć w niej panikę, pośpiech, niepokój. A potem już spokojnie o psie- wracamy do współczesności. No właśnie- znowu pies- ten zwierzak często przewija się w piosenkach Kaczmarskiego. Ciekawe dlaczego? Jakaś szczególna sympatia?
O! Dzięki, świetnie wiedzieć o tej mozaice, dotąd nie miałam o tym pojęcia. Dzięki Tobie dokopałam się właśnie do kolejnego dna tej piosenki. "Strzeż się psa"... A bohaterowie piosenki się nie ustrzegli.
@olcias98 No właśnie - też dziwi mnie, czemu prawie wszędzie ta piosenka występuje pod tytułem "Pompeja", ale ponieważ jest częstszy - użyłam jego. A swoją drogą miałam okazję widzieć tego psa, o którym śpiewa Jacek :)
Dobrze, że jest jest tekst słuchając i czytając lepiej się rozumie i zapada w pamięć.
Utwór straszny, jak śmierć może przyjść znienacka.
Pierwsza piosenka Kaczmarskiego jaką poznałem :)
Kaczmar wielkim poetą był!!! ;-)
świetnie, śpiewa z uczuciem i bardzo wyraźnie. Piosenki mają przesłanie:)
Sam Kaczmarski zdawał sobie sprawę, jak często używa metafory psa w swoich utworach i odnosi się do tego żartobliwie w posłowiu do piosenki "Coś ty": "Ci którzy obcowali lub mieli okazję zetknąć się z moją twórczością na przestrzeni dwudziestu paru lat, zdają sobie sprawę, że piosenka 'Coś ty', to kamień milowy na mojej drodze twórczej. Po raz pierwszy użyłem kota jako metafory, a nie psa." :P
Ale w "Przypowieści na własne 44. urodziny" jest motyw kota a psa nie ma xd
Miesiąc temu miałam okazję zobaczyć Pompeje, wrażenia niezapomniane, tak jak utwory Jacka.
przed chwilą słuchałem "Bastille - Pompeii" i to jest takie piękne uzupełnienie... biedne miasto, piękny motyw
Jak świetnie dobrana melodia! I jeszcze tak szybko śpiewana, że aż chwilami nie rozumiem, ale czuć w niej panikę, pośpiech, niepokój. A potem już spokojnie o psie- wracamy do współczesności. No właśnie- znowu pies- ten zwierzak często przewija się w piosenkach Kaczmarskiego. Ciekawe dlaczego? Jakaś szczególna sympatia?
Zawsze mam dreszcze gdy spada pierwsze ziarno pyłu.
O! Dzięki, świetnie wiedzieć o tej mozaice, dotąd nie miałam o tym pojęcia. Dzięki Tobie dokopałam się właśnie do kolejnego dna tej piosenki. "Strzeż się psa"... A bohaterowie piosenki się nie ustrzegli.
Genialne...
@olcias98 No właśnie - też dziwi mnie, czemu prawie wszędzie ta piosenka występuje pod tytułem "Pompeja", ale ponieważ jest częstszy - użyłam jego. A swoją drogą miałam okazję widzieć tego psa, o którym śpiewa Jacek :)
"Świat nie zginie dlatego że bydlę zawyło..."
Jakże wysokie mniemanie mamy o sobie, ludzkości
Ale trzeba mieć dykcję, żeby to zaśpiewać!!!
Dokladnie ten sam. Tragiczniejsza smierc zastala psa ktory nawet nie mogl sie uratowac.
Jak by się tam było.
dawać komentarze to bluźnierstwo.
Geniusz słowa, ...
I każdemu z głebi przekonań proponuję właśnie teraz wygrzebać Wykopaliska w duecie z panią Nataszą
Natasza Czarmińska. Obudźmy się że snu, lęku..
To chyba tekst pt "pompeje" a nie "pompeja"
Nie Pompeja a Pompeje. ,,Odkopywaliśmy miasto Pompeje" , nie Pompeję. Warto by to skorygować.
nie ma to jak być wrednym komentatorem :)