Rarytasik to jest właśnie ten egzemplarz. Bo diesle już wykręciły ogromne przebiegi i są dawno w żyletkach. Zostały tylko na rynku male benzynki od niemieckich seniorów. Większe benzynki też skończyły na złomie, ale z innego powodu...
Też mam taką tyle że 1988 od nowości w Polsce jeden właściciel przez 32 lata zamówiona przedpremierowo jeszcze w 1987 .Najprawdopodobniej pierwsza w Polsce też jest tona dokumentacji od zakupu po dzień dzisiejszy
Miałem 10 lat temu taką na pełnym wypasie, do dzisiaj nie miałem bardziej komfortowego samochodu. Niestety, ze względu na silnik musiałem sprzedać, bo na remont nie było mnie stać.
Piękna sztuka. Ale klekot nigdy mi do tego auta nie pasował :D Ja dwa lata temu kupiłem taką zajechaną do granic możliwości ale z m50b20 za 1900 zł. Chłop myślał że na części biore ale ja wziałem żeby podłubać i ostatecznie wróciła do żywych. A kanale mam wszystkie etapy przywrócenia do żywych tej łachudry :D Pozdro!
Lata temu miałem okazję jeździć E34 2.5 TDS Touring, a, że wówczas na codzień użytkowałem Cinquecento, to był to dla mnie statek kosmiczny i pełny luksus :D. Była to wersja z szybami w prądzie i fotelami w skórach. Fajne to auto było, moje pierwsze dłuższe spotkanie z dieslem i romans z tylnym napędem
jako 10 lub 12 latek byłem pasazerem takiej beemeki na początku lat 90. 524TD z klimatyzacją - dokładnie takie miałem wrażenie: statek kosmiczny. Cisza, ogromna ilość miejsca, gruba tylnia kanapa z welurem, charakterystyczny zapach, czerwone podświetlenie i kaseta Modern Talking😁 grająca z ORI radia BMW - dla dzieciaka z tamtego okresu to było szokujące auto 😊
E34 jedno z moich motoryzacyjnych marzeń z dzieciństwa. Do dzisiaj mi się podoba, piękny i ponadczasowy samochód. Zdecydowanie jeździłbym, tylko benzyniakiem choć dieselka też bym przygarnął. 🙂
Moi dziadkowie z moją mamą w 1992 wybrali się z dziadka kolegą i jego rodziną na eurotripa do Hiszpanii i z powrotem. Dziadek miał benzynę E36 2,5l a kolega właśnie dieselka E34 2.4l. Lata 80 i 90 miały ten swój świetny klimat...
U mnie na Pradze E34 w latach 90 było ulubionym autem wszystkich młodocianych dobrze prosperujących biznesmenów 😊 Bardzo ładne auto , no i te numery PoZDro😂 Gratuluję właścicielowi tak ślicznej sztuki
Ten ''ordynarny'' plastik, jak określił go Petrolhead, wygląda po ponad 30-tu latach, nadal bardzo dobrze. Jakość tworzyw i materiałów tapicerskich, w autach premium z tamtych lat, była jak widać na wysokim poziomie. Co do felg, to jak dla mnie jedne z najładniejszych, jakie kiedykolwiek oferowało BMW. Oby jak najwięcej, tak dobrze zachowanych aut, było na kanale - ogląda się to z przyjemnością. BTW - ciekawe jaki byłby koszt prezentowanego egzemplarza, przeliczając go z marek, na obecny kurs złotego.
Pamiętam w latach 80 znajomy rodziców przywoził mi takie prospekty BMW z niemiec , do dziś pamiętam zapach tych prospektów , jak one były wydane , jaki papier jakie zdjęcia szook. Fantastycznie zrobione były.
@@PoteznyWarszawianin nie rozumiem zachwytów nad zrzynami z prlu. mialem watpliwą przyjemność prowadzić takie pazdzierze w czasach ich świetności(sic!)
Nie jestem fanem, ale rzec muszę, że to kawał pięknego wozu. W latach, w których był świeżynką, a nawet i 10 lat po premierze takie bełemki zawsze zwracały na siebie uwagę. I te śliczne nerki! W E30 były jeszcze ładniejsze. Co do foteli, mam ogromny sentyment do weluru i "kanapowych" foteli. Teraz welur to znak starych czasów, siedziska są coraz twardsze, za komfort w przypadku niemieckich i japońskich aut trzeba zapłacić kupując wyższy model najlepiej z top wyposażeniem. Miałem kiedyś Megankę I generacji, ofc z welurami, po przesiadce na nowsze auta musiałem się przyzwyczaić do wyższego poziomu twardości. Ostatnio miałem okazję jechać Uberem na tylnej kanapie w poczciwej Lagunie I. Przeżyłem szok, poczułem się jak w limuzynie na tle o wiele większych, nowych, nawet bardziej prestiżowych wozów. Dosłownie zapadłem się w fotelu i nie chciało mi się wysiadać. Dzisiaj w tym segmencie kanapa to deska pokryta materiałem.
Takich samochodów juz nie będzie 👍 , stara dobra motoryzacja 👍 . Nowe samochody to już nie to . Z tym silnikiem spokojnie milion można przejechać . Lukasz DLW
Teleskopiki maski do wymiany. Relatywnie tania naprawa,ale uwielbiałem ten show kiedy po pociągnięciu wajchy od otwierania maski,sama odjeżdżała,bez przepychania ręką ❤
Sąsiad w 89r kupił nowe 524td. Nie było mocnych na niego. W sumie nawet nikt do niego nie zagadywał bo to był kosmos mając takie nowe 524 a nie daj boże 525tds ;). Dziś to nie wiem co musiał bym kupić żeby robić takie wrażenie.
@@mistyczny94 Niby racja, ale nie w tym przypadku. Koleś załapał się na piękną fuchę z Niemcami i mógł sobie pozwolić . Do dziś ma kupę kasy i na 100% znasz ta firmę albo przynajmniej o niej słyszałeś.
Poluje na taką już pół roku, same padliny. Oglądałem już ze 30 sztuk i powiem Ci że ręce opadaja, piękny ponadczasowy samochód ale powoli tak jak mówisz staje się Klasykiem którego już ciężko znaleźć jako dobre Daily na lato. Pozderka dla Ciebie :D
@@rafalotkowski2127 strasznie nerwowy jesteś czyli pewnie "słyszysz głosy", więc w głowie masz kilka osób że piszesz w trybie "my król" (liczba mnoga a jedna osoba) ///EOT////
Widać, że przez całe życie zajmowałeś się podpie*dalaniem i sprawdzaniem co robią inni, w szkole pewnie prowadziłeś specjalny zeszyt z imionami kto i co przewinił w każdym z poszczególnych dni, jesteś z tzw. Obłąkanych którzy myślą, że wykonują w życiu konkretny cel i maja misję trzymać wszystko w ryzach, teraz widać choroba się rozwinęła w takim stopniu, że czujesz niedosyt w realnym życiu i przeniosłeś się do internetu by sprawdzać ludzi i zapisywać notatki kto z kim mieszka w ile osób itd. Prowadzisz jakiś Narodowy Spis Powszechny? Bez odbioru dziwaku 😬
Mój Tata miał TDS-a w dokładnie takim kolorze, wersja ze bezowymi skórami ale też 'korbotronik'. No jednak pamiętam, że pomimo różnych opinii to TDS miał lepsza kulturę pracy.
Jezu :') miałem e30 w turasie z tym silnikiem... Jakie to było cudowne auto, no i ten piękny klekot... aż się normalnie łzy cisną, jak przypomnę sobie że musiałem za pół darmo sprzedać, bo trafiłem na mechanika, który mi ten silnik spierdzielił (a zaczęło się od zepsutego nastawnika). Do teraz trzymam na dysku zdjęcia i filmik z jazdy, które robiłem pod ogłoszenie.
Kolegi tato miał taką jak chodziłem do podstawówki (ponad 20 lat temu), pamiętam jak latałem z tyłu po tych skórach z lewej na prawą z tym swoim kwadratowym tornistrem z odblaskami :D Ale to robiło wrażenie, ten zapach skórki czuję do dziś. 🤩
Świetnie się to ogląda, mając w głowie, że w garażu stoi moje m20b20 z 1989r. (październik) :) Mam ten sam problem a mianowicie niedziałający obrotomierz. Raz działa, raz nie, ale co tam - babci wolno wszystko :)
W 1989 roku w Polsce taki samochód na drodze to było UFO. Wszędzie Syrenki, małe Fiaty, ktoś o grubszym portfelu miał Poloneza albo dużego Fiata, ewentualnie Skody, Trabanty czy Wartburgi. Ktoś musiał mieć ciekawą pracę w tych latach, żeby pozwolić sobie na takie auto - piloci linii transatlantyckich dość dobrze zarabiali + mieli bonusy w dolarach, lub jakach rządowa fucha. Tak czy inaczej te auto to prawdziwa perełka. Dzięki za wstawkę!
Nie gadaj, bo Skolimowski już latach 60'tych miał sportowe BMW. Wielu aktorów miało, czy sportowców miało zagraniczne auta, np. Bogumił Kobiela, który zginął w wypadku w 69r. swoim nowym BMW 1600 Mój wujek był inżynierem i w 80'roku wyjechał do Munster, a w 81r wrócił w123 280. Rolnik mieszkający niedaleko(miał 200ha) jeździł nowym w126 na początku lat 80'tych. Już w latach 41-42r ludzie po Radomiu jeździli autami i nawet na początku wojny zorganizowali odbicie więźniów i zajechali pod więzienie na ul.Reja 5 autami po 4 osoby, strzelając i odbijając kilku partyzantów.
@@michalje6295 Piosenkarka Violetta Villas na przełomie 1969 i 1970 roku zakupiła w salonie w RFN nowego mercedesa 280SE. Jeździła nim przez kilkadziesiąt lat. Następną właścicielką tego egzemplarza została piosenkarka Kayah, która odkupiła to auto od Violetty Villas. Co ciekawe Violetta Villas w 1988 roku zakupiła w salonie w Chicago w USA nowego cadillaca eldorado, czarnego z różowo-czerwonym skórzanym wnętrzem. Na przełomie 1988 i 1989 roku sprowadziła to auto do Polski i jeździła nim przez wiele lat na czarnych tablicach z nr rej. KXZ 5000 :))
Witam.E34 wygodne i komfortowe auto.Jezdxilem 8 lat poliftową 525 td w automacie..Pieknie brzmiący diesel Czego brakowało mi w e 39.Choc e 39 525d mają leprzą kulturę pracy i bardziej ekonomiczny i mocniejszy Zostały tylko miłe wspomnienia i parę fotografii.Fajny filmik.Pozdrawiam
To ja mam e34 też z 89 roku, tylko silnik 3.5 i zawieszenie mts. Cudownie się to auto prowadzi w zakrętach. Jak by nie było Tobie za dużo e34 na kanale to mógłbym Ci kiedyś użyczyć do testu dla porównania do dieselka i V8 ;)
Siema Petrol, fajnie jakbyś rozszerzył testy aut o pokazanie i ocenę systemu audio, który jest bardzo ważnym aspektem (przynajmniejdla mnie) w wybieraniu auta.
@@tomekg.5415 no to błysnąłeś odpowiedzią kolego, nie posiadam stodoły na 20 aut, które kiedyś miałem i lubiłem, a i tak udało mi się zatrzymać przy sobie, od niespełna 10 lat inne BMW z V8 wbrew wszystkim w rodzinie, jako swoją fanaberię. A skoro już drążysz temat to jako były właściciel również i starszych BMW jak e21 i e28 to i tak od e34 wyżej cenię sobie e39 które również "miałem"
@@t_o To fajnie, że udało Ci się uratować jakiegoś klasyka. Mi właśnie chodzi o to, że prawdziwa motoryzacja skończyła się 20 lat temu. Każdy wspomina bardzo dobrze te auta, ale mało osób zachowało jakieś. Takie auta już nie wrócą i moim zdanie to ostatni dzwonek, żeby znaleźć jakieś w jeszcze sensownej cenie. Ja sam trzymam 3 auta z lat 90-tych. Dwóch na pewno nie sprzedam. Jedno, które mam prawie 10 lat(MB W210 2.9TD) z uwagi na korozję nadwozia raczej nie będę remontował, choć jest zdrowe mechanicznie bo ma dopiero 320km oryginalnego nalotu i silniczek pracuje jak igła. Te auta sa z duszą.
@@tomekg.5415 ok, nie chciałem być niemiły, w pełni podzielam Twoje zdanie o motoryzacji z przed lat, dzisiejsze samochody nawet w oczach mechaników wydają się być jednorazówkami, A powód tego jest banalny - masz po prostu co dwa lata przyjść do salonu po nową furę i nakręcać interes. A na niezawodności swoich aut w latach osiemdziesiątych prawie wyłożyło się Volvo. Te ówczesne kwadraciaki były tak solidne, że ludzie nie widzieli potrzeby zmiany na nowy model, nie było oczekiwanej sprzedaży nowych modeli i firmie groziło bankructwo. Ps moje zachowane do dziś guilty pleasure to e63 z pierwszych lat produkcji - dla mnie dźwięk oryginalnego układu wydechowego (bez żadnych głośniczków w kabinie jak dziś), osiągi i lekkość prowadzenia 5 metrowego kolosa - to po prostu coś pięknego, no i gratuluję Twoich ocalonych skarbów :)
Posiadalem taka przed liftową 2l,srebrna 2.0 benzyna, czarne wnetrze w skorach, 20lat temu, kupilem sobie na raty jak zdalem prawo jazdy, mialem w tedy 19lat, juz w tedy miala kilka lat na karku, ale nadal to była niezla fura, a ile panienek ulatwiła mi poderwa😂 ah złote wspomnienia, e34 juz niema ale do dzis mam zdjecie z fotoradaru jak lecielismy nia nad morze ekipa w wielkanoc pamietam😊
Wspaniały samochód w tamtych czasach mieć takie BMW to było się kozakiem w całym mieście bo Biedaki Polaki cieszyli się z Malucha który był kompletnym złomem
Szkoda że nie TDS który kulturę pracy jak na diesla z początku lat 90tych miał wybitną wręcz . Kolega miał takie właśnie e34 2.5TDS i pięknie pracował ten motor
Paradoksalnie to była zmora tych silników. Po prostu właściciele utrzymywali duże prędkości na autostradach, bo nawet przy wysokich obrotach było cicho i kulturalnie. A później padały głowice i trochę zepsuło to opinie o tych silnikach
Mam taki licznik od E34 TDS jeżeli bezie pasował bo to jest TD.Tylkp piksele wypalone ,reszta sprawna.W zeszłym tygodniu jeszcze był na jezdzacym aucie.
E34 to ostatnie BMW z przekładnią kierowniczą. Takie samo rozwiązanie jest choćby w oplu omega B . Fajnie się sprawuje jak wszystko jest sztywne, jednak niewielki luz szczególnie na drążku środkowym powoduje pływanie po drodze.
Mając 15lat tata naprawiał auta i na warsztacie wjechało BMW 535 e34w tym kolorze silnik był bez pająka wyglądał jak 540 w e 39 Po odpaleniu dla mnie był wtedy szok i te skóry lampki w środku mega wrażenie gdy jeździło się polonezem
O ile pamiętam, przed zmianą na Euro 1DM = 0.5 € czyli takie auto kosztowało 21 tys. € czyli około 100 tys. PLN, wtedy chyba 1 miliard złotych. No to pierwszy właściciel był wysoko postawiony, jak na tamte czasy.
Mam taką, uwielbiam tym autem jeździć. Niestety układ kierowniczy jest na przekładni ślimakowej i to trochę psuje zabawę ale mimo wszystko jest to fantastyczny model.
Nie tylko weluru się obecnie nie robi. Nie robi się wygodnych samochodów. Nawet miejskie auto musi mieć felgę 18 i niski profil a o miękkim i wygodnym fotelu to od lat nie słyszano. Ważniejsze od jakości, wygody są kolorowe wyświetlacze i ambientowe ledy.
Też miałem kiedyś takie e34 powiem tak przy takim aucie jak na filmie tego bym nie robił ale założył by cooler . Rano śmigał a popołudniu przy 30C było czuć że słabnie
𝗜𝗻𝘀𝘁𝗮𝗴𝗿𝗮𝗺:
instagram.com/petrolhead_number_one
𝗙𝗮𝗰𝗲𝗯𝗼𝗼𝗸:
facebook.com/PetrolheadNumberOne
𝗦𝗸𝗹𝗲𝗽 𝗶𝗻𝘁𝗲𝗿𝗻𝗲𝘁𝗼𝘄𝘆:
facebook.com/Petrolhead-Number-One-Shop-106557027946098
Odpowiedz cwaniaczku na moje pytanie w komentarzu.
@@iteemek jakie pytanie królu złoty.
@@Petrolhead_Number_One pytanie czy były właściciel BMW 524 ma nazwisko na literę M (pierwszy właściciel). Najjaśniejszy Królu ;)
Klasa sama w sobie - choćby miało 20s do 100 to dalej kawał dobrej motoryzacji 👍🔥
Prawda, szkoda że nie jest z silnikiem benzynowym najlepiej większym niż ten fabryczny, to dopiero byłby rarytasik, ale świetna maszyna nie ma co
Rarytasik to jest właśnie ten egzemplarz. Bo diesle już wykręciły ogromne przebiegi i są dawno w żyletkach. Zostały tylko na rynku male benzynki od niemieckich seniorów. Większe benzynki też skończyły na złomie, ale z innego powodu...
Klakocisko jak tralala. Przebieg zrobi zacny.
Auto z duszą 👌
@@niewinnyskazaniec6917 kurwa bardzo ciekawa uwaga psze Pana
Piękny wóz, prosimy o więcej takich smaczków ;)
Też mam taką tyle że 1988 od nowości w Polsce jeden właściciel przez 32 lata zamówiona przedpremierowo jeszcze w 1987 .Najprawdopodobniej pierwsza w Polsce też jest tona dokumentacji od zakupu po dzień dzisiejszy
Weź podziel się tym egzemplarzem. Fajnie było by go zobaczyć jak by ktoś zrobił recenzje takiego cuda.
No i widzisz 32 lata, a jak się nie ogarną ludzie, to wiesz 2035 i lipa...
Też posiadam 524 z 89 i również pierwszy właściciel sprowadził z Niemiec jako nowy.
Takie auta sprowadzał na zamówienie przez wysoko postawionych urzędników Nikodem Skotarczak.
Niebieski środek, biała w automacie? Kiedyś czytałem o takiej artykuł...
Ładny egzemplarz. Pozdrawiam Widzów i Prowadzącego! :)
18 lat temu zjeżdżałem taką 525tds z Niemiec. Egzemplarz z ostatnich lat produkcji. Ależ to był kozak😎😎
Miałem 10 lat temu taką na pełnym wypasie, do dzisiaj nie miałem bardziej komfortowego samochodu. Niestety, ze względu na silnik musiałem sprzedać, bo na remont nie było mnie stać.
No... i to jest ciekawa motoryzacja 😎
Kozacko, kolejny klasyczek, auto z duszą. Bardzo dobry wybór testów aut z lat 80-90 :)
Szczerze Panu zazdroszczę doznań, pozdrawiam.
Piękna sztuka. Ale klekot nigdy mi do tego auta nie pasował :D
Ja dwa lata temu kupiłem taką zajechaną do granic możliwości ale z m50b20 za 1900 zł. Chłop myślał że na części biore ale ja wziałem żeby podłubać i ostatecznie wróciła do żywych. A kanale mam wszystkie etapy przywrócenia do żywych tej łachudry :D Pozdro!
Coś spaniałego
Cudo miałem przyjemność sporo podróżować takim statkiem 525 benzyna i 520 piękne wspomnienia
Lata temu miałem okazję jeździć E34 2.5 TDS Touring, a, że wówczas na codzień użytkowałem Cinquecento, to był to dla mnie statek kosmiczny i pełny luksus :D. Była to wersja z szybami w prądzie i fotelami w skórach. Fajne to auto było, moje pierwsze dłuższe spotkanie z dieslem i romans z tylnym napędem
mialem Tadeusza... przezajebisty statek. e39 tez mi się podoba bardzo, a później bmw jest kapota
jako 10 lub 12 latek byłem pasazerem takiej beemeki na początku lat 90. 524TD z klimatyzacją - dokładnie takie miałem wrażenie: statek kosmiczny. Cisza, ogromna ilość miejsca, gruba tylnia kanapa z welurem, charakterystyczny zapach, czerwone podświetlenie i kaseta Modern Talking😁 grająca z ORI radia BMW - dla dzieciaka z tamtego okresu to było szokujące auto 😊
E34 jedno z moich motoryzacyjnych marzeń z dzieciństwa. Do dzisiaj mi się podoba, piękny i ponadczasowy samochód. Zdecydowanie jeździłbym, tylko benzyniakiem choć dieselka też bym przygarnął. 🙂
Moi dziadkowie z moją mamą w 1992 wybrali się z dziadka kolegą i jego rodziną na eurotripa do Hiszpanii i z powrotem. Dziadek miał benzynę E36 2,5l a kolega właśnie dieselka E34 2.4l. Lata 80 i 90 miały ten swój świetny klimat...
U mnie na Pradze E34 w latach 90 było ulubionym autem wszystkich młodocianych dobrze prosperujących biznesmenów 😊 Bardzo ładne auto , no i te numery PoZDro😂 Gratuluję właścicielowi tak ślicznej sztuki
W mojej miejscowości jeździła taka na czarnych, tylko w benzynie 518 w tym charakterystycznym bordowym kolorze. Robiło to wrażenie 😉
Ten ''ordynarny'' plastik, jak określił go Petrolhead, wygląda po ponad 30-tu latach, nadal bardzo dobrze. Jakość tworzyw i materiałów tapicerskich, w autach premium z tamtych lat, była jak widać na wysokim poziomie. Co do felg, to jak dla mnie jedne z najładniejszych, jakie kiedykolwiek oferowało BMW. Oby jak najwięcej, tak dobrze zachowanych aut, było na kanale - ogląda się to z przyjemnością. BTW - ciekawe jaki byłby koszt prezentowanego egzemplarza, przeliczając go z marek, na obecny kurs złotego.
Pamiętam w latach 80 znajomy rodziców przywoził mi takie prospekty BMW z niemiec , do dziś pamiętam zapach tych prospektów , jak one były wydane , jaki papier jakie zdjęcia szook. Fantastycznie zrobione były.
Chyba nie ma osoby która nie odwróciła by głowy za tym autem na ulicy, ale to był sztos w tamtych latach 🔥❤️
Jesteś fajny człowiek, przyjemnie obejrzeć i posłuchać spokojnego głosu dla odmiany od tamtych dwóch rozdartych.
Których rozdartych
Motobiadaka i zlomiarza
Nosz kurde
Cudo beta 👍😄 szał w tych latach przy polonezach i innym szrocie 😏
Polonez "Borewicz" w ładnym stanie, to też rarytasik. 👌
@@PoteznyWarszawianin nie
@@c4n15lupu5 tak
@@PoteznyWarszawianin nie rozumiem zachwytów nad zrzynami z prlu. mialem watpliwą przyjemność prowadzić takie pazdzierze w czasach ich świetności(sic!)
@@PoteznyWarszawianin nie, to dalej kurestwo
Jezdzę na codzień G30, ale za każdą e34 się zawsze oglądam. Bmw z lat 90 i wcześniej mają duszę, szukam cały czas takiego klasyka pod kocyk, marzenie.
Nie jestem fanem, ale rzec muszę, że to kawał pięknego wozu. W latach, w których był świeżynką, a nawet i 10 lat po premierze takie bełemki zawsze zwracały na siebie uwagę. I te śliczne nerki! W E30 były jeszcze ładniejsze. Co do foteli, mam ogromny sentyment do weluru i "kanapowych" foteli. Teraz welur to znak starych czasów, siedziska są coraz twardsze, za komfort w przypadku niemieckich i japońskich aut trzeba zapłacić kupując wyższy model najlepiej z top wyposażeniem. Miałem kiedyś Megankę I generacji, ofc z welurami, po przesiadce na nowsze auta musiałem się przyzwyczaić do wyższego poziomu twardości. Ostatnio miałem okazję jechać Uberem na tylnej kanapie w poczciwej Lagunie I. Przeżyłem szok, poczułem się jak w limuzynie na tle o wiele większych, nowych, nawet bardziej prestiżowych wozów. Dosłownie zapadłem się w fotelu i nie chciało mi się wysiadać. Dzisiaj w tym segmencie kanapa to deska pokryta materiałem.
W 90 latach jak ktoś miał taki albo 124 to był gość.
Takich samochodów juz nie będzie 👍 , stara dobra motoryzacja 👍 . Nowe samochody to już nie to . Z tym silnikiem spokojnie milion można przejechać . Lukasz DLW
Cos pięknego❤
Brawo! Szczęśliwie, od 2007 roku, posiadam w garażu E34 540i 6 Getrag manual😉
Dobrze ze trzymasz takiego rodzynka bo już bez szans by było na zakup.
Nagraj jakiś filmik na UA-cam chętnie obejrzę
Widzę E34 wchodzę i daję łapę w górę❤😊
ładne, proste, solidne auto
czego chcieć więcej
Piękna BMK'a z przepiękną historią. Oby jak najwięcej ludzi dbało o te samochody bo ich już nie przybędzie. Brawa dla właściciela.
Teleskopiki maski do wymiany. Relatywnie tania naprawa,ale uwielbiałem ten show kiedy po pociągnięciu wajchy od otwierania maski,sama odjeżdżała,bez przepychania ręką ❤
Piękny klasyk ❤
Sąsiad w 89r kupił nowe 524td. Nie było mocnych na niego. W sumie nawet nikt do niego nie zagadywał bo to był kosmos mając takie nowe 524 a nie daj boże 525tds ;). Dziś to nie wiem co musiał bym kupić żeby robić takie wrażenie.
Sąsiad złodziej albo bandyta. Normalnych ludzi nie było stać na takie samochody.
@@mistyczny94 Niby racja, ale nie w tym przypadku. Koleś załapał się na piękną fuchę z Niemcami i mógł sobie pozwolić . Do dziś ma kupę kasy i na 100% znasz ta firmę albo przynajmniej o niej słyszałeś.
@@wojtekw7895 co za firma?
@@bitchinflexin Orlen
@@bitchinflexin Platforma Obywatelska :)
Wspaniały odcinek . Takie da bardzo lubie oglądać .
Poluje na taką już pół roku, same padliny. Oglądałem już ze 30 sztuk i powiem Ci że ręce opadaja, piękny ponadczasowy samochód ale powoli tak jak mówisz staje się Klasykiem którego już ciężko znaleźć jako dobre Daily na lato. Pozderka dla Ciebie :D
To nie szukaj takiej za 15tys tylko jak chcesz igle szukaj od 50tys w górę
Audi 100 c3 z 2,5 tdi miało 9,9 s do setki także nie ma się czym chwalić :)
Super film prosimy o więcej autek z lat 80-90- :)
"rafał lotkowski" "prosimy" to ilu was tam jest skoro piszesz w liczbie mnogiej?
@@michajanicki6860 a Ty gościu jakieś śledztwo przeprowadzasz z kim ja mieszkam? Czy o co ci chodzi?
@@rafalotkowski2127 strasznie nerwowy jesteś czyli pewnie "słyszysz głosy", więc w głowie masz kilka osób że piszesz w trybie "my król" (liczba mnoga a jedna osoba)
///EOT////
Widać, że przez całe życie zajmowałeś się podpie*dalaniem i sprawdzaniem co robią inni, w szkole pewnie prowadziłeś specjalny zeszyt z imionami kto i co przewinił w każdym z poszczególnych dni, jesteś z tzw. Obłąkanych którzy myślą, że wykonują w życiu konkretny cel i maja misję trzymać wszystko w ryzach, teraz widać choroba się rozwinęła w takim stopniu, że czujesz niedosyt w realnym życiu i przeniosłeś się do internetu by sprawdzać ludzi i zapisywać notatki kto z kim mieszka w ile osób itd. Prowadzisz jakiś Narodowy Spis Powszechny? Bez odbioru dziwaku 😬
To jest old School uwielbiam te stare bmki..ten charakterystyczny klekot diesla...kocur
Mój Tata miał TDS-a w dokładnie takim kolorze, wersja ze bezowymi skórami ale też 'korbotronik'. No jednak pamiętam, że pomimo różnych opinii to TDS miał lepsza kulturę pracy.
Tds to najpiękniej brzmiący 6 cylindrowy diesel ever❤
Piekne auto. To ze to przedlift w tej opcji to zaleta. Im starszy tym lepszy.
Bardzo fajny film. Moim zdaniem e34 jest najlepszą piątką w historii. Drugie miejsce zajmuje e39, co do trzeciego ciężko powiedzieć ;)
Pozdrawiam
Jezu :') miałem e30 w turasie z tym silnikiem... Jakie to było cudowne auto, no i ten piękny klekot... aż się normalnie łzy cisną, jak przypomnę sobie że musiałem za pół darmo sprzedać, bo trafiłem na mechanika, który mi ten silnik spierdzielił (a zaczęło się od zepsutego nastawnika). Do teraz trzymam na dysku zdjęcia i filmik z jazdy, które robiłem pod ogłoszenie.
Wszyscy zawsze piszą "miałem takie auto", "jeździłem takim autem". Nie sztuka mieć kiedyś. Sztuka to mieć coś takiego teraz i się tym cieszyć;-)
@@tomekg.5415 Miałbym do teraz gdyby nie mechanik... z resztą ma stosowną opinię na google ode mnie po tej akcji
Gratuluję Właścicielowi auta tak zadbanego egzemplarza! 👌 To była przyjemność przenieść się ponad 30 lat wstecz i poczuć klimat lat 80. 🙂
Dzięki. Pozdro 🔥
Piękny klasyk🔥🔥🔥🔥
To teraz czekamy na jakieś Audi 80 B4, Passata B3/B4 czy jakąś starą Alfę! ^^
Pozdrawiam
Kolegi tato miał taką jak chodziłem do podstawówki (ponad 20 lat temu), pamiętam jak latałem z tyłu po tych skórach z lewej na prawą z tym swoim kwadratowym tornistrem z odblaskami :D Ale to robiło wrażenie, ten zapach skórki czuję do dziś. 🤩
Świetnie się to ogląda, mając w głowie, że w garażu stoi moje m20b20 z 1989r. (październik) :) Mam ten sam problem a mianowicie niedziałający obrotomierz. Raz działa, raz nie, ale co tam - babci wolno wszystko :)
Czekam na próbę autostradową :)
W 1989 roku w Polsce taki samochód na drodze to było UFO. Wszędzie Syrenki, małe Fiaty, ktoś o grubszym portfelu miał Poloneza albo dużego Fiata, ewentualnie Skody, Trabanty czy Wartburgi. Ktoś musiał mieć ciekawą pracę w tych latach, żeby pozwolić sobie na takie auto - piloci linii transatlantyckich dość dobrze zarabiali + mieli bonusy w dolarach, lub jakach rządowa fucha. Tak czy inaczej te auto to prawdziwa perełka. Dzięki za wstawkę!
Pierwszy właściciel był założycielem firmy w Wielkopolsce, przesiadł się z dużego Fiata.
Nie gadaj, bo Skolimowski już latach 60'tych miał sportowe BMW. Wielu aktorów miało, czy sportowców miało zagraniczne auta, np. Bogumił Kobiela, który zginął w wypadku w 69r. swoim nowym BMW 1600 Mój wujek był inżynierem i w 80'roku wyjechał do Munster, a w 81r wrócił w123 280. Rolnik mieszkający niedaleko(miał 200ha) jeździł nowym w126 na początku lat 80'tych. Już w latach 41-42r ludzie po Radomiu jeździli autami i nawet na początku wojny zorganizowali odbicie więźniów i zajechali pod więzienie na ul.Reja 5 autami po 4 osoby, strzelając i odbijając kilku partyzantów.
@@mikoajsz2866 Piotr G ???
@@michalje6295 Piosenkarka Violetta Villas na przełomie 1969 i 1970 roku zakupiła w salonie w RFN nowego mercedesa 280SE. Jeździła nim przez kilkadziesiąt lat. Następną właścicielką tego egzemplarza została piosenkarka Kayah, która odkupiła to auto od Violetty Villas. Co ciekawe Violetta Villas w 1988 roku zakupiła w salonie w Chicago w USA nowego cadillaca eldorado, czarnego z różowo-czerwonym skórzanym wnętrzem. Na przełomie 1988 i 1989 roku sprowadziła to auto do Polski i jeździła nim przez wiele lat na czarnych tablicach z nr rej. KXZ 5000 :))
Zawsze mi się te 5 podobały 🥰
Witam.E34 wygodne i komfortowe auto.Jezdxilem 8 lat poliftową 525 td w automacie..Pieknie brzmiący diesel Czego brakowało mi w e 39.Choc e 39 525d mają leprzą kulturę pracy i bardziej ekonomiczny i mocniejszy Zostały tylko miłe wspomnienia i parę fotografii.Fajny filmik.Pozdrawiam
e39 193 hp i podwojne szyby to jest dopiero gratka
To ja mam e34 też z 89 roku, tylko silnik 3.5 i zawieszenie mts. Cudownie się to auto prowadzi w zakrętach. Jak by nie było Tobie za dużo e34 na kanale to mógłbym Ci kiedyś użyczyć do testu dla porównania do dieselka i V8 ;)
O..Super. Chętnie zobaczę 👍.Pozdrawiam
W opisie masz email
@@xskazax3088Dziękuję 😉
Mam też taka bmw e34 2.0 150km z Hiszpanii zero rdzy i śmigamy tym na codzień. Super wygodne autko
Kul maszyna. Miałem taką tylko z roku 91 i full wersja w M- pakiecie
#PetrolheadNumberOne
zdecydowanie przyjemniej posłuchać pracy na wolnych obrotach aniżeli 'podgazówki' 😊
Kurła kiedyś to była motoryzacja
Siema Petrol, fajnie jakbyś rozszerzył testy aut o pokazanie i ocenę systemu audio, który jest bardzo ważnym aspektem (przynajmniejdla mnie) w wybieraniu auta.
ehh, te wspomnienia.. miałem kiedyś taką.. i brałem ją wszędzie.. tzn i w miasto i w trasę.. piękna ikona motoryzacji
Wszyscy zawsze piszą "miałem takie auto", "jeździłem takim autem". Nie sztuka mieć kiedyś. Sztuka to mieć coś takiego teraz i się tym cieszyć;-)
@@tomekg.5415 no to błysnąłeś odpowiedzią kolego, nie posiadam stodoły na 20 aut, które kiedyś miałem i lubiłem, a i tak udało mi się zatrzymać przy sobie, od niespełna 10 lat inne BMW z V8 wbrew wszystkim w rodzinie, jako swoją fanaberię. A skoro już drążysz temat to jako były właściciel również i starszych BMW jak e21 i e28 to i tak od e34 wyżej cenię sobie e39 które również "miałem"
@@t_o To fajnie, że udało Ci się uratować jakiegoś klasyka. Mi właśnie chodzi o to, że prawdziwa motoryzacja skończyła się 20 lat temu. Każdy wspomina bardzo dobrze te auta, ale mało osób zachowało jakieś. Takie auta już nie wrócą i moim zdanie to ostatni dzwonek, żeby znaleźć jakieś w jeszcze sensownej cenie. Ja sam trzymam 3 auta z lat 90-tych. Dwóch na pewno nie sprzedam. Jedno, które mam prawie 10 lat(MB W210 2.9TD) z uwagi na korozję nadwozia raczej nie będę remontował, choć jest zdrowe mechanicznie bo ma dopiero 320km oryginalnego nalotu i silniczek pracuje jak igła. Te auta sa z duszą.
@@tomekg.5415 ok, nie chciałem być niemiły, w pełni podzielam Twoje zdanie o motoryzacji z przed lat, dzisiejsze samochody nawet w oczach mechaników wydają się być jednorazówkami, A powód tego jest banalny - masz po prostu co dwa lata przyjść do salonu po nową furę i nakręcać interes. A na niezawodności swoich aut w latach osiemdziesiątych prawie wyłożyło się Volvo. Te ówczesne kwadraciaki były tak solidne, że ludzie nie widzieli potrzeby zmiany na nowy model, nie było oczekiwanej sprzedaży nowych modeli i firmie groziło bankructwo. Ps moje zachowane do dziś guilty pleasure to e63 z pierwszych lat produkcji - dla mnie dźwięk oryginalnego układu wydechowego (bez żadnych głośniczków w kabinie jak dziś), osiągi i lekkość prowadzenia 5 metrowego kolosa - to po prostu coś pięknego, no i gratuluję Twoich ocalonych skarbów :)
Szok taki biały kruk ❤
Posiadalem taka przed liftową 2l,srebrna 2.0 benzyna, czarne wnetrze w skorach, 20lat temu, kupilem sobie na raty jak zdalem prawo jazdy, mialem w tedy 19lat, juz w tedy miala kilka lat na karku, ale nadal to była niezla fura, a ile panienek ulatwiła mi poderwa😂 ah złote wspomnienia, e34 juz niema ale do dzis mam zdjecie z fotoradaru jak lecielismy nia nad morze ekipa w wielkanoc pamietam😊
Ja pierdziele, stan kolekcjonerski, zabrałeś nas w podróż do przeszłości, uwielbiam bmw z lat 80 i 90
Nie ma to jak auta z tamtych czasów lata 80 te 90 te zwłaszcza te topowe marki pozdro👍
Dla mnie najpiękniejsze z wszystkich BMW
Kurde Panie. Mega auto, wow....Coś pięknego. Pozdro 🥃🥃🏴
Wspaniały samochód w tamtych czasach mieć takie BMW to było się kozakiem w całym mieście bo Biedaki Polaki cieszyli się z Malucha który był kompletnym złomem
Licznika wymieniać nie trzeba. Wymontować, rozebrać i poprawić luty na płytce.
piekne E34👌
5:42 aż siwy dym poszedł z tych foteli, tak sprawiedliwy jest ten welur 😁
Chyba dobrze tam widzę passata czekam na odcinek z nim :) w roli głównej lecz nic nie umniejszając temu materiałowi - bo jak zawsze świetny
Szkoda że nie TDS który kulturę pracy jak na diesla z początku lat 90tych miał wybitną wręcz . Kolega miał takie właśnie e34 2.5TDS i pięknie pracował ten motor
Paradoksalnie to była zmora tych silników. Po prostu właściciele utrzymywali duże prędkości na autostradach, bo nawet przy wysokich obrotach było cicho i kulturalnie. A później padały głowice i trochę zepsuło to opinie o tych silnikach
Mam taki licznik od E34 TDS jeżeli bezie pasował bo to jest TD.Tylkp piksele wypalone ,reszta sprawna.W zeszłym tygodniu jeszcze był na jezdzacym aucie.
Ależ kozak.... 😍😍😍
Coś pięknego ;)
Cukiereczek ❤
Ale unikacik się wręcz trafił, pozazdrościć właścicielowi takiego egzemplarza
Ale te stare M21 i M51 pięknie brzmiały
Hehe w tle passandor 👍 zrobulbym koncert
E34 to ostatnie BMW z przekładnią kierowniczą.
Takie samo rozwiązanie jest choćby w oplu omega B .
Fajnie się sprawuje jak wszystko jest sztywne, jednak niewielki luz szczególnie na drążku środkowym powoduje pływanie po drodze.
Za niedługo będę sprzedawał taka 530i z 88r z przebiegiem niecałe 120tys km. Polecam obserwować znany portal ogłoszeniowy 😊
Pierwszy Diesel od BMW przejęty z modelu E28.
9:18 To niezły zegarek xd
Masz ten odcinek audica 820koni mechanicznych s4 b4 autobahn na kanale
Mając 15lat tata naprawiał auta i na warsztacie wjechało BMW 535 e34w tym kolorze silnik był bez pająka wyglądał jak 540 w e 39
Po odpaleniu dla mnie był wtedy szok i te skóry lampki w środku mega wrażenie gdy jeździło się polonezem
O ile pamiętam, przed zmianą na Euro 1DM = 0.5 € czyli takie auto kosztowało 21 tys. € czyli około 100 tys. PLN, wtedy chyba 1 miliard złotych. No to pierwszy właściciel był wysoko postawiony, jak na tamte czasy.
Łoo panie, jaki klasyczek
Moim daily jest E38, a E34 też mam, tylko z silnikiem M50B25 :)
Chyba nie ma bardziej wulgarnej marki. Te stare modele faktycznie można uznać za eleganckie, ale to co teraz się produkuje... boszzz....
To jest super auto miałem kiedyś takie tylko że z silnikiem benzynowym 2.5 litra 192km
ja też miałem 2.5, ale 170km jeszcze z końca lat 80'tych. Komfortem nie ustępowała dzisiejszym samochodom.
Mam taką, uwielbiam tym autem jeździć. Niestety układ kierowniczy jest na przekładni ślimakowej i to trochę psuje zabawę ale mimo wszystko jest to fantastyczny model.
Stoi obok mnie taka sama, czarna blacha bostongrun czy jak mu tam, w środku skóra. Fajna jest :)
E34 i W124 to samochody przepiękne , przecudowne ,prześliczne ,kochane ,obłędne itd itd końca nie widać
E34 tak ale baleron jest oklepany w UJ,a przez napinki wąsatych Mietków jakie one są wspaniałe,mam ich coraz bardziej dosyć.Ta bawarka to cukierek
Nie tylko weluru się obecnie nie robi. Nie robi się wygodnych samochodów. Nawet miejskie auto musi mieć felgę 18 i niski profil a o miękkim i wygodnym fotelu to od lat nie słyszano. Ważniejsze od jakości, wygody są kolorowe wyświetlacze i ambientowe ledy.
Też miałem kiedyś takie e34 powiem tak przy takim aucie jak na filmie tego bym nie robił ale założył by cooler . Rano śmigał a popołudniu przy 30C było czuć że słabnie
6:22 Ciekawostka, pasy w tych bmw były zapisane od drugiej strony by wasz Jarvis po otworzeniu wam drzwi mógł też łatwiej was zapiąć :D
chetnie zobaczyl bym 525 tds sam takiego mialem :D pieknie chodzi ten tds czuc tą potęgę
Te 525 tds to silnik w Omedze był wskazany?
@@TheHeno1978 tak i do range Rover
Měl jsem E28 s tímto motorem a automatem,super auto...
aż łezka się w oku kręci, moje drugie auto to była taka e34 524td w delphin metaliku...
Prawdziwy majzel
E34
do E34 stare dobre techno pasuje