Zimowe racje żywnościowe MRE - test i recenzja
Вставка
- Опубліковано 17 жов 2024
- Dostaliśmy do przetestowania zimową rację MRE. Jeśli uznacie, że warto ją kupić, możecie zrobić to tutaj:
allegro.pl/mre-...
Więcej żywności na awaryjne sytuacji znajdziecie w KARALUCHU:
bit.ly/2cyqFhB
Nasz blog: domowy-survival...
Fanpage: / domowy.survival
Facebookowa grupa dla fanów: / domowysurvival
Instagram: / dwelling.survival
Dotacje w Bitcoin:
18Mk6j2mFcky1vJeiqxrZteEeuhthvRd9
Gratuluję 20k subów ;) no to teraz czekamy na niespodziankę zapowiedzianą ;) Ciekawie zabrzmiało w kontekście domowego survivalu ;)
Co masz na myśli pisząc, że "ciekawie zabrzmiało"? :)
[Krzysiek]
No i oczywiście dziękuję. :)
[K]
Myślałem, że może zaprosicie jakiegoś gościa, który mógłby poszerzyć informacje o survivalu jaki prezentujecie na kanale, może jakiś mały konkurs z drobnymi, acz przydatnymi na co dzień upominkami, albo wypad gdzieś w teren i pokazanie survivalu w działaniu ;)
Witam, gratuluje świetnego kanału. Ja ze swojego doświadczenia mogę polecić dania z firmy Mountain House. Używam je prwie na każdy kilkudniowy wypad w góry. Może nie jest to stricte racja żywnościowa, ale wydaje mi się, że na "ciężkie czasy" jak najbardziej się nada :)
Witam, super film, bardzo ciekawa racja, jedna z sensowniejszych moim zdaniem jeśli chodzi o zakup, jeszcze jedno, polecasz swoje GoPro?
Tu akurat używałem GoPro Session, której akurat za bardzo polecić nie mogę. Jej jedyna zaleta to nieduża wielkość, ale miałem z nią sporo problemów. Potwornie się wieszała przed aktualizacją oprogramowania, a tę zrobiłem niedawno i trudno mi ocenić, na ile była skuteczna.
[Krzysiek]
Ok, dzięki.
Zapomniałeś dodać, że taki batonik przy -30 będzie twardy jak beton. A ten rostbef będzie co najwyżej letni zanim będzie gotowy. Ogólnie, ta racja jest mocno niewystarczająca. Jest to teoretycznie dzienny posiłek i nie wiem czy dociąga nawet do 2000 kcal. Polarnicy i alpiniści wciągają między 4000-5000 kcal dziennie. A dla takich właśnie kozaków w pełnym szpeju jest to żarcie.
Jeśli chodzi o doznania smakowe, mogę MRE polecić, szczególnie nowe menu. Bardzo się poprawiły i robią konkurencję francuskim.
jeden pakiet to jeden posiłek. 3 rację to dawka dzienna i ma ok 3.5k kcal.
P13CU
A to już lepiej. Powinno dać radę.
Biorąc pod uwagę że jest to racja dedykowana do warunków arktycznych, to raczej z wodą nie będzie problemu :)
Sluszna uwaga :)
Ale zauważyłeś, że oceniam jej przydatność pod kątem przygotowań na sytuacje kryzysowe i awaryjne, a nie pod kątem użycia podczas arktycznych wypraw, ponieważ nie o tych wyprawach traktujesz nasz kanał? :)
[Krzysiek]
Domowy Survival Zgadza się, aczkolwiek jeśli chcesz się przygotować dobrze w naszych warunkach to trzeba szukać zwykłego MRE gdzie danie główne jest już z wodą :)
Po co? Żeby mieć cięższą rację?
Według mnie żeby bylo szybciej danie zrobione , i praktycznie bo latwiej jest w trakcje przemieszczania sie otworzyc plastikowe opakowanie wstrzasnać i jesc , niz wyjąć naczynie do wody , wode , zrobić ognisko / wyjac kuchenke , rozpalic zagotowac i dopiero otworzyc zalac i jesc. A co do tej wody , zima wody nie zabraknie , ale rozpalać ognisko w czasie opadow śniegu , to raczej jest nie ciekawy pomysl
Pozdrawiam pana z 3 planu ;) (8:37-8:50) super film jak zwykle :)
Witam
Mógłbym prosić o link do filmu, w którym prezentowałem zintegrowane 'urządzenie' za ok. 6k z panelami słonecznymi oraz porównanie, go ze złożonym indywidualnie zestawem o podobnych parametrach, za połowę ceny?
Niestety gdzieś mi umknął ten odcinek.
To chyba ten:
ua-cam.com/video/eSVrre10j44/v-deo.html
[K]
Dokładnie o ten mi chodziło, dzięki.
Co do podsumowania i braku soli - czy sól w takich racjach nie jest specjalnie pomijana? Wiadomo (przynajmniej tak mnie uczono), że sól powoduje odwodnienie. Może to jest powód? Świetny materiał, pozdrawiam :)
czy sól powoduje odwodnienie, nie wiem
ale brak soli powoduje wk**nie, ciekawe czy na stołówkach w szkołach wolno im już solić zupę i ziemniaki, bo za Kopaczowej weszła ustawa szkolna w której jasno stoi że wszystko białe to wróg, i dzieci mają jeść nieposolone a herbatę bez cukru (no chyba że sobie ustalą dyżury kto kiedy nosi solniczkę i kilo cukru ;)
Odwodnienia może nie, ale nadmiar soli z organizmu trzeba wypłukać, więc przez kilka godzin jest wzmożone pragnienie. Jeśli masz łatwy dostęp do czystej wody; możesz sobie dogadzać.
ADM .PL przez jakiś czas to denerwuje ale tak po 5-8 razach przestaniesz to odczuwać
Słuchaj. Mam pytanie co do zapasu wody. Ostenio jest glosno o skazonej calej seri wody zywiec zdroj. Co jesli ja w zapasie mam tylko 1 serie wody. Jesli jest skazona?prosze o szybka odp.
Wyczujesz najpewniej po zapachu, że woda jest trefna. Możesz też zapodać kroplę na przegub lub czubek języka by się nie poparzyć cały.
Poczytaj więcej na ten temat - butelka i zgrzewka nie były oryginalnie (fabrycznie) zamknięte.
Zapas, oprócz w.mineralnej, taniej jest zrobić z kranówki. Najlepiej mieć i to, i to.
Wodę w opakowniu po MRE nie tylko możesz przynieść, ale w awaryjnej sytuacji możesz ją w nim zagotować nad ogniskiem.
Zagotować można, ale raczej bym jej już później nie spożywał, ani nie mył naczyń. Względy higieniczne w razie co, bym sobie odpuścił na krótką metę, tj. na czas przemieszczenia się do przygotowanego celu.
Jeśli miałeś na myśli zagotowanie wody do posiłku, to życzę smacznego i dużo zdrowia!
erpiik "Jeśli miałeś na myśli zagotowanie wody do posiłku, to życzę smacznego i dużo zdrowia!"
Dziękuję.
Możesz rozwinąć (dlaczego byłoby to niewskazane?)
+kostchey GoPoor
Cóż... Słyszy się dożo o przenikaniu szkodliwych substancji z butelek PET do napojów i wody. Dzieje się to w normalnych warunkach przechowywania w temperaturze pokojowej.
A teraz powąchaj proszę fragment takiej grubej folii jak opakowanie MRE i wyobraź sobie co dzieje się w niej przy 100st.C.
To, że jest fizycznie wykonalne zagotowanie wody w torebce foliowej (czy nawet papierowej), należy traktować jako ciekawostkę fizyczna. Nie znaczy to, że woda po takim zabiegu jest zdatna do spożycia. Znaczy jedynie, że osiągnęła stan wrzenia. Czajniki elektryczne i kubki termiczne wykonuje się z innego tworzywa, które nie wydziela żadnych substancji. Folia jest tylko opakowaniem. Można w niej transportować i przechowywać, choć to mało wygodne. Można zrobić nakrycie głowy w czasie deszczu lub zabezpieczyć wrażliwe na wilgoć elementy wyposażenia, ale raczej nic więcej.
Pozdr.
Dzięki za odpowiedź, chyba. Bo stara właśnie grozi mi rozwodem po tym jak wyjebałem bezprzewodowy czajnik (plastikowy) tłumacząc "Skarbie to dla naszego dobra".
"Słyszy się dożo o przenikaniu szkodliwych substancji z butelek PET" - pierwsze słyszę
Rozumiem, że gotowanie wody w folii jest szkodliwe, ale podgrzanie posiłku w folii za pomocą podgrzewaczy chemicznych jak to jest w klasycznym mre. Tudzież zalanie folii z żarciem wrzątkiem jak z Mre pokazanym w tym filmie jest spoko.
Zaczynając od końca;
Zwróć uwagę, że folia z liofilizantem jest poryta wewnątrz warstwą aluminium i innej folii - to zupełnie co innego niż torebka z opakowania.
O ile wiem, podgrzewacz chemiczny nie ma kontaktu z pożywieniem - wkłada się tam potrawę w opakowaniu.
Dzień dobry
Przypomniałem sobie, że rok temu mieliście projekt budowy ziemianki. Jak to się zakończyło? Jeśli było coś na fejsie to ja z tego portalu nie korzystam (uważam, że to ścierwo).
Było w ostatnim filmie (Q&A #8 na żywo).
[Krzysiek]
Domowy Survival
Sprawdzę, dzięki.
Nie sprawdzałem ile , to kosztuje - ale z 15-20 zł bym dał. Tylko po co te zapałki? Do palnika którego nie ma, żeby zagotować wodę....
Gdzie kupić takie racje? allegro?
MRE przeznaczone do warunków zimowych, więc ten zestaw dosyć biedny... Wiem, że to tylko jeden posiłek, ale mimo wszystko w zimie powinniśmy spożywać dużo więcej kalorii, niż latem. Tym bardziej, że raczej będzie to używane przez osoby aktywne fizycznie, a więc potrzebujące jeszcze więcej kalorii. Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że taki posiłek przeznaczony na zimną pogodę powinien mieć łącznie minimum 1000, a jeśli jest przeznaczony dla alpinistów, polarników itp., którzy muszą wciągać kilka tys. kalorii dziennie, to taki posiłek mógłby mieć spokojnie 1500+ kalorii.
Inna sprawa to podgrzewanie tego... Chyba w tym wypadku lepiej byłoby zrezygnować z liofilizowanej żywności na rzecz czegoś, co samo podgrzeje żarcie, a jeszcze nas przy okazji. No i oczywiście nie wymaga opału. Oczywiście żywność liofilizowaną można żreć bez wody, ale to chyba nie o to chodzi.
14:30 Chałwę robi się z sezamu ;)
8:40 Grzybiarz na dwunastej!!!! ;) interesujące rzeczy no jak dla mnie ciekawy temat :) survival no to nie przelewki...Pozdrawiam :)
Jeśli masz duże parcie na słodkości to zapewne masz bardzo bogate" życie wewnetrzne" ;-)
cukrzycy kiedyś dostaniesz(czego Ci nie życzę) od tego cukru a wtedy przetrwać w razie kryzysu będzie Ci ciężko
Ja mam cukrzycę a wielkim kłamstwem jest to że powstaje ona od jedzenia cukru. Pytanie tylko skąd mam mieć gorącą wodę? Żadnego podgrzewacza
Krzysztofie, bardzo fajna recenzja. Chciałbym zauważyć jeden błąd jaki popełniłeś. Chodzi o wodę. Twierdzisz, że potrzeba jest dużo wody i trzeba ją mieć przy sobie. Nie wiem czy zauważyłeś ale, to jest ZIMOWA racja żywnościowa czyli, jest śnieg, a śnieg to woda, tylko trzeba sobie rozpuścić :) Nie mogłem się powstrzymać, takie heheszki :)
O stary, obyś się kiedyś nie przejechał na tym liczeniu zimą na wodę pod postacią śniegu... :)
Zresztą kupowanie racji tylko po to, żeby mieć ją w zapasie na okres kilku miesięcy w roku wydaje mi się bezsensowne.
Dla mnie istotne jest nie to, na jakie warunki ta racja była wymyślana przez Amerykanów, tylko w jakich celach może chcieć ją kupić Polak. :)
[Krzysiek]
Sytuacji jest mało kiedy byśmy chcieli wykorzystać take racje. O w samochodzie, dobry patent. Nie wiem, wyprawa pod namiot? W domu robiąc zapas produktów spożywczych racja taka się nie znajdzie. Może 3 takie całodniowe w plecaku ucieczkowym. Hmm pomysły mi się skończyły.
Jestem podobnego zdania, o czym zresztą mówiłem także w poprzednim filmie o racjach parę tygodni temu.
[K]
ja planuje zrobić taki wypad survivalowy ale sam sobie racje żywnościową sporządzę bo taniej wychodzi i się bardziej najem
Gdzie jest taki ładny las :P ? W prawie każdym lesie koło poznania co 1-2 metry jakaś siatka lub butelka albo puszka :/
Ja bym zgadywał, że to wysprzątana działka.
posprzątał w kadrze
to las prywatny :)
oj mój błąd to nie ten las co nagrywa przeważnie :)
No, szacun, ja zawsze się bałem, że po zjedzeniu MRE kiszki wyjdą mi uszami :D
Alex Carter a czy masz jeszcze jakieś racje do oddania? 😄😄
Nabilem tysięczne wyświetlenie
Do CV sobie dopisz :D
Rozumiem że wolisz robić własne racje ale te do kupienia zostały sprawdzone ale każdy ma swoje zdanie.
podwojny snickers ma tyle samo kalorii co to mieso z kluskami
PS w zimowej racji używa się raczej w zime a w zime jest śnieg więc o wode nie powinno być trudno
Jest śnieg lub go nie ma... Może być po prostu zimno i resztki śniegu, które trudno zebrać bez zanieczyszczeń.
Może też być zamarznięta rzeka - tego lodu nie rozbijesz tak łatwo. O ryzyku nie wspomnę.
Podsumowując:
Jako ekwipunek wyprawowy na jeden dzień to OK - trzeba jednak pamiętać o zapewnieniu sobie wody i naczynia do zagotowania.
Jako zapas - kiepskie. W tej cenie (45-50zł) można kupić sobie inny liofilizant i mieszankę studencką w większej ilości. Do tego herbatę i kawę i gotowe. Wyjdzie taniej, a przy większej ilości różnych dań, można urozmaicać sobie posiłki.
kto widział grzybiarza 8:50
ja :D
8:45 ktos grzybki zbiera
ziom ale to jest zimowa czyli gdy jest śnieg więc jak jest śnieg to jest woda oczywiście trzeba ją przegotować . Pozdrawiam
W polskich warunkach to wcale nie jest takie oczywiste...
[Krzysiek]
Domowy Survival niby tak ale amerykanie dostają tą rację dopiero jak spadnie śnieg . Pozdrawiam
Niewykluczone, ale my tu analizujemy te racje pod kątem użycia przez naszych widzów, w polskich warunkach.
[Krzysiek]
Domowy Survival ja wiem , sam mam pochowane kilka takich racji ale tak chciałem se powiedzieć o tym bo mój kumpel jest żołnierzem w stanach i dał mi takie info . Pozdrawiam
Wiadro paszowe Sano rules :D pozdrawiam :)
Zapasy żywności :P
No bez sensu że nie ma podgrzewacza, chyba w zimę najważniejsze aby zjeść coś ciepłego.
To już lepiej kupić polską rację właśnie z podgrzewaczem.
8:43 Grzybiarz w tle . :D
Gorąca woda w lesie?
No jak zagotujesz, będzie gorąca. :)
[Krzysiek]
ALE JAKĄ RACJĘ JAKIEGO PRODUCENTA POLECASZ TAK NAPRAWDĘ
Ja bym polecał zrobić sobie racje samemu. Już samo przetestowanie racji dostępnych na rynku, jak sam wiesz, jest dość trudne. :)
[Krzysiek]
Co to za zegarek?
W filmie o zestawie EDC o nim mówiłem:
ua-cam.com/video/wYelM1zTVkE/v-deo.html
(jest też w opisie nazwa modelu).
[Krzysiek]
Kalorii czy kilokalorii?
Kcal. Nie mogę się pozbyć tego złego przyzwyczajenia do skracania tego jako "kalorie".
[Krzysiek]
racja te troche chemikaliów raczej nie zmniejszy bardzo gwoich szans na przeżycie
jan nowak Kurde to ja wole jeść trochę chemicznych dodatków które nie są aż tak szkodliwe
Najczęstszym słowem jakie tutaj pada, że lubisz BARDZO SŁODKIE. podaj adres - wyśle Ci trochę cukierków. oraz większy stolik.
Wysłałem Ci PW. :)
[Krzysiek]
50 zł z taka rację bez wody to bardzo drogo
ale jest zima, wiec wody jest sporo dookoła w postaci śniegu
Teraz to akurat jest jesień i śniegu nie ma. Zeszłej zimy też wcale nie było go tak dużo.
Zresztą kupowanie takiej racji żywnościowej tylko po to, by korzystać z niej (mieć ją np. w samochodzie) jedynie przez kilka miesięcy w roku -- mija się z celem.
[Krzysiek]
Nie no ja się zgadzam. Poprostu racja zimowa się wydaje dobra co najwyżej na narty
Albo i nie bo kuchenki też ze sobą nie bierzesz :p
domowy survival masz jakieś racje żywnościowe do sprzedania?
Tak, najróżniejsze:
bit.ly/2cyqFhB
[Krzysiek]
+Domowy Survival sprzedasz mi jakąś racje?
Oczywiście, kliknij w ten odnośnik i wybierz, jaką chcesz.
[Krzysiek]
Skoro zimowa racja to pewnie na mrozie po 10 min będzie zimna
8:46 pan na grzybach
Taktyczny grzybiarz w tle :)
9:48 ... ja nie mówię jak to wygląda
A jak wygląda?
[Krzysiek]
Jak waleniem przypomina
Qwa, Kilokalorii!!!!!!
😉
8;45 grzybiarz
10:18 Raczej gramów ;P
No jasne, że tak. :)
[Krzysiek]
"gramów"
*"amaretto"*
[Krzysiek]
Z tą różnicą, że Amaletto nie miało oznaczać błędnie napisanej nazywa włoskiego likieru. Serdecznie pozdrawiam.
Chciałem Ci po prostu przez analogię pokazać, jak bardzo bez sensu jest Twój komentarz.
[Krzysiek]
fajna bluza
domowy-survival.cupsell.pl/produkt/1007751-Kangurka-z-kapturem-quot-In-case-of-zombie-apocalypse-quot-.html
[Krzysiek]
lol na kartonie
Jak się nie ma, co się lubi, to trzeba improwizować.
[Krzysiek]
Strasznie słaby ten zestaw to już polskie są lepsze.
podruba lysego z brazzers
Łysy z brazzers ma wiele wcieleń hehe
ghahahahahahahahgahgahahhahahah
jakie to nudne
to nie oglądaj, ja bardzo lubię oglądać ten kanał bo czegoś się dowiem. W przypadku sytuacji kryzysowych to my - Preppersi bedziemy przygotowani a ludzie jak ty trochę bardzo mniej.
hej
po
hej