Niestety to już nie jest ten sam zapach. Mixol jest inny, a benzyna też inaczej pachnie. To już nie jest ta sama woń jak w latach PRL czy 90. Teraz mixol śmierdzi. Wiem bo chwile jeździłem na nim skuterem i jest po prostu nie przyjemny.
@@beatboxeramator595 mam jeszcze 0.5L miksolu z okolic 80-tego roku. Ciut strach to uzywac. Ale do Rometa Kadeta bym wlal jakbym go rozebral i wyczyscil. Kadet zmarl z powodu zasyfienia wlasnie olejem i glupim 7-mio letnim uzytkownikiem.
47 minut trzeba bylo czekac na ten piekny, smieszny i zarazem straszny moment gdy syrena odpalila, trzasnela drzwiamy i ruszyla o wlasnych silach, warto bylo, gratulacje! Graciarstwo na najwyzszym poziomie
Konkret !!! a Syrenka zdrowizna Panieeee. Chciał bym żeby takie było zrozumienie na stacjach diagnostycznych...." czy jest Pan w stanie uruchomić silnik? " :)
Super sprawa zostawić w twoim stanie, w jakim jest. Uwielniem samochody, po których widać ich historię. W latach 90 w Toruniu na Rallycrossie jeździła syrenka mojego dziadka. 😊
Nie jestem graciarzem i pewnie nigdy nie będę(chociaż nigdy nie mów nigdy), ale bardzo lubię oglądać ten kanał ze względu na Brykałę. To mniej więcej tak jak z oglądaniem familijady, teleturniej mało ciekawy ale prowadzący swoimi sucharami i zachowaniem potrafi rozbawić do łez i to nie bynajmniej dlatego, że "sprzedaje" dobre dowcipy.
Lud domaga się, by zrobić tylko układ jezdny, hamulce i to co jest ważne do bezpiecznego użytkowania. Nadwozie, wnętrze i cały ten brud niech zostaną w takim stanie jak jest. To jest coś niesamowitego👍
29:48 Oficjalna prezentacja nowego nurtu w motoryzacji polskiej: Syrena 105 OZE (czyli Odnawialne Źródła Energii). W końcu jak się Pan Robert naje, napije i odpocznie to może dalej pchać. Są co prawda pewne niedociągnięcia w kwestii prędkości maksymalnej i zasięgu, ale która technologia nie przeżywała chorób wieku dziecięcego?
Mój ojciec taką miał, jeszcze miała okrągłe odblaski jak w 104 i małą tablice BA-27-18 szkoda że ślad po niej zaginął po tym ją sprzedał na początku lat. 80 tych
W Toruniu klasa Syren to był bardziej Volkrace niż pełnoprawny RC. Nie wymagano licencji, procedury bezpieczeństwa były bardzo uproszczony by zminimalizować próg wejścia
Redaktorzy tworzący ten kanał to prawdziwi fachowcy którzy nadają kunst temu kanalowi można bez patologi można da się da się to da się oglądać i chce się was oglądać pozdrawiam ekipę RR
Ja mam syrene 105 prawie w idealnym stanie i w oryginale po 25 latach może lepiej od strzała odpaliła tylko mam problem z wyciągnięciem papierów z starostwa bo pradziadek wyrejestrował i zmarł
Odpowiadając na pytanie to "Dobrze zrobił". Dziękuję szczególnie za ten odcinek. Odżyły wspomnienia. Mój pierwszy samochód to była Syrena z 1969 roku i pamiętam, że to nie była kurołapka. Czy to możliwe że była to też 105 z FSO?
@@ss-20uberalles79 może tak było. Kupiłem ją w 1991 roku a więc miała już 22 lata. Wcześniejszy właściciel nic nie mówił ale ja też nie pytałem. Cieszyłem się z pierwszego samochodu. A kosztował mnie wtedy 1mln 500 tyś złotych.
Dwóch moich wujkow miało syrenki. Jeden miał syrenkę z FSM, a drugi właśnie z FSO. Obie białe. Zostały później sprzedane, a jedna uczestniczyła z tego co wiem w poważnym wypadku. Pamiętam je jak przez mgłę.
Dobra skarpeta ✌️😉 jak na ten wiek to calkiem calkiem ✌️😋 ojciec mial skarpetę która stawiala licznik do pionu, miny typów w 125 p gdy skarpeta ich brala na trasie na olkusz przy 120 , bezcenne 😂😂😂
Dwie rzeczy, że to prawdziwa syrena. Wyje i pyrka byle jak nierówno, przy tym okrutnie kopcąc i jebut drzwi a i tak niedomknięte. Wspaniałe dźwięki tamtych lat. Zawsze dla mnie to był gruz, i prawie codziennie można było spotkać "na mieście" jak ktoś coś robi przy silniku na otwartej masce stojąc na poboczu gdzieś na ulicy albo w połowie schowany pod samochodem na chodniku, bo coś trzeba było drutować, zresztą jest nawiązanie do tego w Zmiennikach (chyba, a może to było "Nie lubię poniedziałku"). Jeździli tym, bo nic innego lepszego nie było... Gruz, zawsze nim był i nawet jakbym miał takiego w kolekcji to tak jak malucha, nie odnawiał bym na perełkę z błyszczącym lakierem, bo te auta nigdy takie nie były, nawet w tamtych latach.
Jakoś po obejrzeniu tego odcinka mam mieszane uczucia nowy właściciel syrenki zachowywał się jak typowy handlarz kupić odpalić i sprzedać jakoś radości nie widać tak średnio wypadło, postać pana Cz. ratowała sytuację, liczę że syrenka wróci do pełnej sprawności , u nas stoi również syrenka w szklarni kontury jedynie widać pozatym nie interesowałem się tematem
Nie po każdym widać jak się cieszy. Kolejne 3 dni Mikołaj w całości poświęcił na doprowadzenie syreny do pełnej sprawności. Dostała wydech, lampy. Ożywił wszystkie światła klakson i wycieraczki. Dokładnie wyprał wnętrze i wyregulował gaźnik, że odpala na widok kluczyka. Nie sądzę aby ją szybko sprzedał
Mixol to w tamtych czasach był luksus i rzadko sie go spotykalo. Na stacjach byl dostepny olej Lux (chyba15), ktory nadawal sie do dwusuwów alez benzyną laczyl sie niechetnie. Dlatego przy dystrubutorze stały niebieskie baniaki z uchwytem do mieszania. Chyba mialy ppjemnosc 5 i 10 litrow.
Z tą Syreną to trzeba zrobić tak, jak jeden gość zrobił, można znaleźć na yt, trzeba ją troszeczkę poprawić: Rozciąć wzdłuż i poszerzyć, wstawić dwu-litrowy silnik od Mercedesa, zrobić wnętrze na poziomie, tapicerkę, fotele, deskę, skóra, te sprawy, i autko będzie wtedy jak się patrzy. No i dać wiśniowy metalik, grill chromowany i tak dalej. No bo teraz to się strasznie buja na wybojach i głośne jest.
Przepiękny egzemplarz 105...Jednak były wymieniane blachy więc, w tym wypadku większość ,w tym pas tylny,który jest od 105L nie stanowi oryginału...Patyna patyną...Ja bym ją remontował...Jeszcze kołpak od 102..
Ciekawe jak by jeździł maluch z silnikiem syreny. Na pewno by się dało to tam jakoś wcisnąć, ale wymagałoby to wiele pracy, żeby przerobić mocowania, itd.
Brałem udział w rajdach syren moja to 105L biegi w podłodze Moją syrenę nazwałem Basia tak jakoś wyszło 3 lata póżniej poznałem wspaniałą Kobietę o tym samym imieniu mamy 2 wspaniałych dzieci Pozdrawiam
Z tym karmieniem przegubami Syren to się uśmiałem :) Świetny film !!!
Powitać syreniarza 🖐🏻😁
Jeden z najbardziej rasowych graciarskich filmów ostatnich miesięcy 😀
To jest kanal a nie jakieś patusy
!
Nie obrażaj Złomnika :)
@@danio1977 Ani Motobiedy!
Coś fenomenalnego! Po 40 latach zagadała praktycznie jak nowa. Wiadomo, trzeba było coś podłubać w niej. Niesamowita robota chłopaki ✌️💪
Ale bieżnik w oponach sprawiedliwy ! Fajna sztuka , gratulacje zakupu 👍🏻
Odcinek zrobiony w genialnym klimacie :D Sprawdzanie sprawności auta punkt po punkcie świetne!
Chce poczuc zapach tych spalin😍brawo Wy! Graty daja rade!
Powinni sprzedawać we flakonikach.
Spaliny to kultowe były w trabantach. Syrena ciut mniejsza liga ;-)
Niestety to już nie jest ten sam zapach. Mixol jest inny, a benzyna też inaczej pachnie. To już nie jest ta sama woń jak w latach PRL czy 90. Teraz mixol śmierdzi. Wiem bo chwile jeździłem na nim skuterem i jest po prostu nie przyjemny.
@@beatboxeramator595 mam jeszcze 0.5L miksolu z okolic 80-tego roku. Ciut strach to uzywac. Ale do Rometa Kadeta bym wlal jakbym go rozebral i wyczyscil. Kadet zmarl z powodu zasyfienia wlasnie olejem i glupim 7-mio letnim uzytkownikiem.
47 minut trzeba bylo czekac na ten piekny, smieszny i zarazem straszny moment gdy syrena odpalila, trzasnela drzwiamy i ruszyla o wlasnych silach, warto bylo, gratulacje! Graciarstwo na najwyzszym poziomie
Mój pierwszy Samochód to Syrena 10'5 L z 1981 roku, zakupiony na początku lat 90 tych. Byłem bardzo szczęśliwy. I dumny.
Współczuję
Ja w 1992 roku miałem nowiutka jette
@@Carlos-fc8mtwtedy miałeś jette, dzisiaj kupujesz parówki z biedronki.
@@dawidgrono8189 dziś te mam kilku letnia jette i lubie parowki
@@Carlos-fc8mt jak byś wiedział z czego te parówki są robione to byś nie lubił.
Cudo!!!! Kratka z przodu założona więc jest piękny uśmiech syrenki.
Dzięki Tobie Robert zakupiłem 126p, dzięki mistrzu 🙏
który rok ?
Jaki stan ?
86r. FL przejściówka, stan zajebisty, w oryginalnym lakierze, z symbolicznym przebiegiem 26tys. 😌
@@qbqs cena ?
@@Marcinnn John Cena
@@qbqs to rozrząd do roboty niebawem :P
Takie filmy autorastwa Pana Roberta to uczta kinomana i konesersa dobrego kina
Bardzo dobrze zrobiłeś że kupiłeś to auto. Też bym taką chciał. Syreny to najpiękniejsze auta. I wdzięczne
Dzięki za fajny odcinek i kawał dobrej historii
Znam bardzo dobrze to miejsce... Tyle razy ją nieświadomie mijałem 😁Przywróciliście mi nadzieję na prawdziwego barnfinda, o którym marzę😊
Dobrze że kupiłeś tą syrenę. Jazda bez bazgroła na masce lepsza. Tak niewiele żeby sobie Syreną zrobić przejażdżkę po placu.
Prawdziwy kabaret. Brawo chłopcy, fajnie sie ogląda, poza humorem widać, że znacie się na historii polskiej motoryzacji
Piękna sztuka gratulacje. Miałem taką i 105 lux łza w oku się kręci . Szacunek że pieleguecieje Polską motoryzację.Ppzdrawiam
Konkret !!! a Syrenka zdrowizna Panieeee. Chciał bym żeby takie było zrozumienie na stacjach diagnostycznych...." czy jest Pan w stanie uruchomić silnik? " :)
Ogrom frajdy sprawiliście mi tym filmikiem. Fantastyczny pojazd. Szczerze zazdroszczę, bez odrobiny zawiści. Pozdrawiam serdecznie.
Cotygodniowe pozdrowienia z Wiednia tym razem dla całej ekipy Muzeum Skarb Narodu
Zajebista maszyna, chodzi jak mój skuter.
kocham dźwięk skarpety za moich czasów pelno tego było mailem Syrenę 105 lux ze skrzynią w podłodze
Zrobił bardzo dobrze i mam nadzieję, że uchroni ten kawałek Polskiej motoryzacji od zapomnienia
Rewelacyjny odcinek! Dziękuję Panowie!
Świetny film, super zakup, fantastyczna ekipa motoświrów!
Dobrze zrobił fura bez problemu zagadała :) świetny materiał na klasyka do remontu.
Super🥰
I pięknie, że pokazaliście Syrence morze❤️
Ja mam nadzieję, że ona zobaczy jeszcze morze.. ale o własnych siłach..😊
Super sprawa zostawić w twoim stanie, w jakim jest. Uwielniem samochody, po których widać ich historię. W latach 90 w Toruniu na Rallycrossie jeździła syrenka mojego dziadka. 😊
Też miałem wątpliwości jak kupiłem swoją syrenkę , dzisiaj się cieszę z zakupu i z frajdy z jazdy
Nie jestem graciarzem i pewnie nigdy nie będę(chociaż nigdy nie mów nigdy), ale bardzo lubię oglądać ten kanał ze względu na Brykałę. To mniej więcej tak jak z oglądaniem familijady, teleturniej mało ciekawy ale prowadzący swoimi sucharami i zachowaniem potrafi rozbawić do łez i to nie bynajmniej dlatego, że "sprzedaje" dobre dowcipy.
Brykała to takie duże dziecko. W codziennym obyciu pewnie jest trudny, ale faktycznie dobrze się to ogląda 😅
Człowiek jeździł kobieta nie mistrzostwo !bardzo lubię i szanuję wasz kanał za szacunek do dawnej naszej motoryzacji
Jaki piękny długi odcinek.
Syrena jest Super! To bardzo dobry zakup!❤
Piękna ! Gratuluję zakupu 👌👌👌
Witam coś pięknego super odcinek 👏👏👏
I to je pomysł na otcinek! Pozdrawiam panuw!
😅😮coś pięknego. Pozytywni szaleńcy .szacunek.,😊
Cudo!!!!❤❤❤
U mnie na osiedlu w połowie lat 90-tych chłopaki odcięli dach i jeździli nią dopóki się nie złamała.
Przecież Syrena była na ramię.
Nie znam szczegółów, może rama była skorodowana.
Lud domaga się, by zrobić tylko układ jezdny, hamulce i to co jest ważne do bezpiecznego użytkowania. Nadwozie, wnętrze i cały ten brud niech zostaną w takim stanie jak jest. To jest coś niesamowitego👍
Fajnisto-fajniście jest, że jeszcze jest miksol S! Kultowy plllyn.
Wiecej tak dobrych odcinkow.
29:48 Oficjalna prezentacja nowego nurtu w motoryzacji polskiej: Syrena 105 OZE (czyli Odnawialne Źródła Energii). W końcu jak się Pan Robert naje, napije i odpocznie to może dalej pchać. Są co prawda pewne niedociągnięcia w kwestii prędkości maksymalnej i zasięgu, ale która technologia nie przeżywała chorób wieku dziecięcego?
Mój ojciec taką miał, jeszcze miała okrągłe odblaski jak w 104 i małą tablice BA-27-18 szkoda że ślad po niej zaginął po tym ją sprzedał na początku lat. 80 tych
Granatowa tapicerka pierwszy raz widzę rarytas.
Właśnie też się zachwyciłem.
W Toruniu klasa Syren to był bardziej Volkrace niż pełnoprawny RC. Nie wymagano licencji, procedury bezpieczeństwa były bardzo uproszczony by zminimalizować próg wejścia
Dzięki i pozdrawiam
Pozdrawiam Marcela i Jowi z ZGP :)
również pozdrawiamy! :)
piękna (i chyba rzadka) tapicerka w niebieskim kolorze...
Świetna historia z tym samochodem i jego zakupem. I aż dziw że jeszcze zdarzają się takie " kwiatki" stojące od wielu lat w garażach.
Redaktorzy tworzący ten kanał to prawdziwi fachowcy którzy nadają kunst temu kanalowi można bez patologi można da się da się to da się oglądać i chce się was oglądać pozdrawiam ekipę RR
Ja też Wam dziękuję, dobranoc.
Robercie. Ty miałeś rację. Syrenę 105 wyprodukowano w FSM Bielsko -Biala
Mały błąd WSM to wytwórnia sprzętu mechanicznego , nie motoryzacajnego
Niesamowite 😮
Fachowiec się kur. WA znalazł!!!
Ten śmieszny człowieczek pieprzy jak nosorożec!!
Mam nawet imię dla niej 😉 Syrena Krystyna 😅 King napisał Christine a w Polsce mamy Krystynę ;)😅😅
Ja mam syrene 105 prawie w idealnym stanie i w oryginale po 25 latach może lepiej od strzała odpaliła tylko mam problem z wyciągnięciem papierów z starostwa bo pradziadek wyrejestrował i zmarł
Odpowiadając na pytanie to "Dobrze zrobił". Dziękuję szczególnie za ten odcinek. Odżyły wspomnienia. Mój pierwszy samochód to była Syrena z 1969 roku i pamiętam, że to nie była kurołapka. Czy to możliwe że była to też 105 z FSO?
Wymiana nadwozia?
@@ss-20uberalles79 może tak było. Kupiłem ją w 1991 roku a więc miała już 22 lata. Wcześniejszy właściciel nic nie mówił ale ja też nie pytałem. Cieszyłem się z pierwszego samochodu. A kosztował mnie wtedy 1mln 500 tyś złotych.
super odcinek fajna syrena 105
Dwóch moich wujkow miało syrenki. Jeden miał syrenkę z FSM, a drugi właśnie z FSO. Obie białe. Zostały później sprzedane, a jedna uczestniczyła z tego co wiem w poważnym wypadku. Pamiętam je jak przez mgłę.
Super 👍👍
W prawym ręku Mikołaj trzymał kołpak od 105tki. Ten drugi jest znacznie starszy i pochodzi od 104.😊
Bardzo fajna stronka
I ten Młody Technik na siedzeniu... dawaj go!! :P
Cudowny materiał!❤
Proponuje do nabycia t 19:58 tez eygrana 105 z 78 w Wawie😊
Piękny dźwięk.
Fajny odcinek pozdrawiam 🤣🤣🤣🤣🤣
Świetny egdemplarz Panie Robercie, mam tylko pytanie jak nazywa się ten środek którym Pan zmył farbę z maski?
Zmywacz do hamulców
Ciekawie się ogląda, jak Syrenę kupujecie w Gdańsku na Wileńskiej, jedziecie do Gdyni niemal na Polankę Redłowską i wracacie do Warszawy A1 na Łódź ;)
I jeszcze jedliśmy zupę w Sopocie
Dobra skarpeta ✌️😉 jak na ten wiek to calkiem calkiem ✌️😋 ojciec mial skarpetę która stawiala licznik do pionu, miny typów w 125 p gdy skarpeta ich brala na trasie na olkusz przy 120 , bezcenne 😂😂😂
Dwie rzeczy, że to prawdziwa syrena. Wyje i pyrka byle jak nierówno, przy tym okrutnie kopcąc i jebut drzwi a i tak niedomknięte. Wspaniałe dźwięki tamtych lat. Zawsze dla mnie to był gruz, i prawie codziennie można było spotkać "na mieście" jak ktoś coś robi przy silniku na otwartej masce stojąc na poboczu gdzieś na ulicy albo w połowie schowany pod samochodem na chodniku, bo coś trzeba było drutować, zresztą jest nawiązanie do tego w Zmiennikach (chyba, a może to było "Nie lubię poniedziałku"). Jeździli tym, bo nic innego lepszego nie było... Gruz, zawsze nim był i nawet jakbym miał takiego w kolekcji to tak jak malucha, nie odnawiał bym na perełkę z błyszczącym lakierem, bo te auta nigdy takie nie były, nawet w tamtych latach.
Jakoś po obejrzeniu tego odcinka mam mieszane uczucia nowy właściciel syrenki zachowywał się jak typowy handlarz kupić odpalić i sprzedać jakoś radości nie widać tak średnio wypadło, postać pana Cz. ratowała sytuację, liczę że syrenka wróci do pełnej sprawności , u nas stoi również syrenka w szklarni kontury jedynie widać pozatym nie interesowałem się tematem
Nie po każdym widać jak się cieszy. Kolejne 3 dni Mikołaj w całości poświęcił na doprowadzenie syreny do pełnej sprawności. Dostała wydech, lampy. Ożywił wszystkie światła klakson i wycieraczki. Dokładnie wyprał wnętrze i wyregulował gaźnik, że odpala na widok kluczyka. Nie sądzę aby ją szybko sprzedał
u was stoi Syrenka. Ale gdzie u was? Bo jestem zainteresowany
Aktorstwo takie na 15%> Acz naturszczyk Marcel na 100%. Pozdrawiam ekipę :)
Fajna syrena o napędzie 1 Brykały mechanicznego
Miałem syrenę 105L i do dziś żałuję że ją zamieniłem na malucha
Robert,czy ten lakier na dachu i reszta,oprócz błotników to jest oryginalny Lakier?Jak właściwie były malowane 105 w FSO?
Najlepsza końcówka filmu, jakby Genek jechał po kolejne wino "La-patik" - do PRL'owskiego Monopola!!! :-)
Albo, jak w "Wyjściu awaryjnym" - Pani Naczelnik ucieka policjantom...
"Podłość ludzka nie zna granic!!!".
To nie jest pleśń, tylko patyna czasu. Tego nie wolno usuwać!
Dzień dobry dzień dobry odremontujemy Panu Syrenę😂😂😂
Pali!!! Autentycznie jajko (spożywcze) wypadlo mi z ręki.
Mixol to w tamtych czasach był luksus i rzadko sie go spotykalo. Na stacjach byl dostepny olej Lux (chyba15), ktory nadawal sie do dwusuwów alez benzyną laczyl sie niechetnie. Dlatego przy dystrubutorze stały niebieskie baniaki z uchwytem do mieszania. Chyba mialy ppjemnosc 5 i 10 litrow.
Na koniec brakowało "Syrena Reggae" J. Rewińskiego.
Albo Syrenka Księżniczka Szos przebój Disco Polo zapomniałem kogo.
Z tą Syreną to trzeba zrobić tak, jak jeden gość zrobił, można znaleźć na yt, trzeba ją troszeczkę poprawić: Rozciąć wzdłuż i poszerzyć, wstawić dwu-litrowy silnik od Mercedesa, zrobić wnętrze na poziomie, tapicerkę, fotele, deskę, skóra, te sprawy, i autko będzie wtedy jak się patrzy. No i dać wiśniowy metalik, grill chromowany i tak dalej. No bo teraz to się strasznie buja na wybojach i głośne jest.
Przepiękny egzemplarz 105...Jednak były wymieniane blachy więc, w tym wypadku większość ,w tym pas tylny,który jest od 105L nie stanowi oryginału...Patyna patyną...Ja bym ją remontował...Jeszcze kołpak od 102..
Moja babcia też wygrała syrene na loterii w latach 80.
Piekna skarpeta
41:53 krzyk pterodaktyla :)
Ale mega odcinek! 😍😎
Ciekawe jak by jeździł maluch z silnikiem syreny. Na pewno by się dało to tam jakoś wcisnąć, ale wymagałoby to wiele pracy, żeby przerobić mocowania, itd.
Kurcze no... Ładna jest....No i racja, jedyna słuszna decyzja - zostawcie ją taką jska jest!
Super historia !!!! Nie dość że biały kruk to jeszcze dzięki wygranej w Totolotka!!! Mega filmik jeden z najlepszych 👌
Pan Brykała to się podczas pchania Syreny nad morzem trochę "jadu" na wdychał 😊
„Przyjechaliśmy do Żuka” :) prezydent Lublina to Żuk
pozytywne wariaty
Chętnie zobaczył bym odcinek o specjalnej wersi Fiata 125p GTJ i o jego historii.
Macie w planach taki odcinek?
Brałem udział w rajdach syren moja to 105L biegi w podłodze Moją syrenę nazwałem Basia tak jakoś wyszło 3 lata póżniej poznałem wspaniałą Kobietę o tym samym imieniu mamy 2 wspaniałych dzieci Pozdrawiam
25:25 Dźwięk zamykanych drzwi jak w nowym Mercedesie klasy G 🙂
Jest jeszcze Ustecka Syrenka... :-)
Piękna. Może i zardzewiała i pstrokata ale gładziutka i okrąglutka. Trzyma kształt!