Jeździłem takim,na taxi w Chicago. Przy tej długości samochodu, nie było aż tak dużo miejsca na nogi. W okresie zimowym, na bocznych drogach, pięknie ustawiał się bokami w zakręcie .
@@WatchingMamut Jakie tam patenty :) Lało się w galonach paliwo i nikt nie liczył zużycia.. I tak cena była śmiesznie niska, w porównaniu do PL. Byłem w USA na przełomie 2000/2001.W Chicago zima stulecia. Silnik pracował na postoju cały czas, bo by człowiek zamarzł.
Mam takiego Kapcia Wagon i kocham go. 😁❤️ Od nowości w Finlandii. Też ma licznik w km/h. Miejsca w bagażniku od groma. Zakupy mebli, czy dwa rowery wchodzą bez problemu. Ubezpieczenie jest bardzo tanie. Złomnik, zapraszam do Wrocławia! 🤓
Właśnie nie wiem o co chodzi Złomnikowi z tym ubezpieczeniem. Przecież na żółtych blachach OC jest nie dość, że śmiesznie niskie to jeszcze nie masz obowiązku go posiadać :P Będę Oldsmobilem jeździć aż koła odpadną
"Wyłącz mikrofon, nie masz nic do powiedzenia" Ein killa hertz! Pan Zbigniew to za młodu chyba szerokie spodnie nosił co? :D uwielbiam te hiphopowe smaczki w filmach i zawsze czekam na rapsy. Kiedy płyta w końcu? :D
Poproszę następny amcar - Buick Electra z końcówki lat 50' XX wieku. Auto kosmos jak na ówczesne czasy, raz widziałem w Krakowie na jakimś zjeździe zabytków. Robi wrażenie.
To auto nie wydaje się już duże przy tych autach w tych czasach, gdzie Clio jest już prawie wielkości dawnej Vectry . Kawałek za Żywcem masz pięknego Land Rovera. A w Węgierskiej Górce przed Milówką jest takie Volvo Cabrio - chyba 1800s, wygląda jak milion dolarów.
Nowoczesne samochody są mega toporne, wręcz rozlazłe i bulwiaste. Ale wciąż są krótsze i węższe od przeciętnej amerykańskiej gabloty z lat 50-80. Tym większy był kontrast w latach produkcji takiego Chevroleta, kiedy w Europie poprzez samochód osobowy rozumiano coś wielkości Passata B2, Fiata 125 itd.
@@obywatelcane6775 z drugiej strony liczba wielkich gablot na naszych drogach rośnie lawinowo, a miejsca parkingowe nie rosną, pasy ruchu też jakoś specjalnie się nie poszerzają. Może mam takie szczęście, ale liczba X7 i podobnych (nadmuchane merce, audice, i chyba land rovery) spotykana ostatnio na drogach jest ogromna, a nad morzem to już idzie rachubę stracić. Grzmoty dwa metry szerokie i grubo ponad 5m długie, masakra. Na parkingu podziemnym ciężko koło takiego stanąć, bo nie ma jak drzwi otworzyć, a na ciasnych miejskich czy osiedlowych parkingach, dupa niejednokrotnie wystaje na pas ruchu. Ja naprawdę nie kumam tego trendu - krótkie T4 ma kilkanaście centymetrów mniej na szerokość i mieści się w pięciu metrach, a pomieści więcej. Już nie wspominając o tym, że w zwykłych econoboxach ciężko dostać inny silnik niż 1.0 na trzech garach, ale w premium V8 zawsze na propsie.
Nie wydaje się duże na filmiku, to auto ma prawie 5.5 metra długości, jest prawie 40cm dłuższe od mercedesa s klasy i o naście centymetrów szersze. Te auta trzeba oglądać na żywo, lub zaparkowane koło jakiegoś Europejczyka.
@@pancakewsx To prawda. Współczesne SUV-y są wielkie i rozlazłe ale w porównaniu ze starymi amerykańcami i tak bardziej zwarte. Bez wątpienia są to ciężkie i wysokie kloce przy których stare kanciaste Cherokee z przełomu lat 80/90 wygląda jak Trabancik kombi. ALE === typowy krążownik i tak był znacznie większy "objętościowo", ile miejsca zajmował na drodze. Weźmy np. Lincolna Continental z lat 70 === długość sedana 4d 5918, szerokość 2029. To prawie jakby manewrować Starem 28 tylko niższym. O ile w Ameryce już wtedy były szerokie arterie biegnące przez miasta i ogromne parkingi pod shopping centers to wyobraźmy sobie parkowanie takim wozem w polskich czy chociażby holenderskich warunkach.
@@obywatelcane6775 masz oczywiście rację, mnie tylko zaskakuje ten wysyp w naszych, mocno nieamerykanskich, warunkach. Wszak u nas miasteczka też zwykle są dość stare i mają drogi węższe niż szersze i historyczny układ ulic/zabudowy. Rozmiary nowych suvów są dla co najmniej zaskakujące w dobie wpychania nam "eko" do gardeł (np. ekstremalny downsizing), a na drogach jest po prostu jeszcze ciaśniej. Najbardziej mnie dziwi właśnie ta szerokość - X7 i pokrewne mają po 200 cm, to jest mega dużo jak na nasze warunki. Na ulicach jest coraz ciaśniej (zwężenia i "uspokajanie ruchu"), miejsca parkingowe mamy też mega ciasne, a popyt na suvy musi być niemały, skoro tyle ich jeździ. Pozdrawiam.
1. Ta meblościanka na desce układa się prawie w znaczek Chevroleta. Postarane nawet na 47%, szanuję. 2. Ten breloczek z guziczkami przy kluczykach jest identyczny, jak ten, którego używam do otwierania i zamykania Corolli. Ale właściciel ma też Toyoty (przepiękne aż strach, że zacytuję zakonnicę spacerującą po plaży) więc ma to SĘS. 3. Ależ szkoda tych CX-ów. Tak się nie godzi. Ogólnie dobry film, daję BI PLAS. Byłoby EJ, ale jak siadałeś za samym sobą to po anegdocie o znajomym co kupował pieluchy w DŻAMEJCE zapomniałeś powiedzieć jak się siedzi, EKS DI.
pilot był niezbędny bo brakowało ręki, żeby otwierać wszystkim knefle w drzwiach. A Toyotach nadal otwieram z kluczyka ale za to centralny się też wtedy otwiera:)
Boyz n the Hood albo chodzi o film alb o kawałek E-zay . Jedno z drugim związane bo Rapsach . E-zay Iceqube są powiązani dzięki grupie NWA !!! Film oglądałem i kawałek słuchałem i obstawiam że chodzi o film !
Panie Złomnik, tak apropo miast Śląska i czy Gliwice się wyróżniają, tak w sumie to "za Niemca" wszyskie Śląskie miasta były ładne, Königshütte, Hindenburg, Gleiwitz... I nie mylić z Zagłębiem, bo tam to zawsze straszyło
Flaga do góry nogami oznacza sytuację skrajnego niebezpieczeństwa. Drogi Złomniku mrugnij dwa razy jeśli potrzebujesz pomocy. Wsiądziemy w nasze graty i przybędziemy z odsieczą, nawet i na Śląsk, a jeśli będzie trzeba to i do Sosnowca :).
jesteś zajebisty ZŁOMNIK love you !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Znamy ten temat. Holender nie doczytał umowy i kupił za bańkę amerkański Kaprys w wersji kanadyjskiej od dealera Opla, udającego ASO Chevroleta. Gwarantem była jakaś firma ubezpieczeniowa, która zlecała naprawy warsztatom gdzie pierwszy raz takie auto widzieli. Zrobił o tym vloga a potem sprzedał Kaprys Polakowi.
Kumpel miał Caprisa 25 lat temu. Pamiętam jak ludzie w Maluchach dziwili się że można mieć bagażnik w samochodzie wielkości Malucha 😁. Pomijam że samochód był z 1978 roku a juz miał poduszki powietrzne i napinacze pasów. No i 3 biegi w automacie 😜😁
W Holandii panie Złomnik podatek drogowy jest ogólnie wysoki szczególnie od aut ciężkich , ale istnieje możliwość rozliczania się z kilometrów i ma się zwrot podatku później . Mało jeździsz Mało płacisz Ciekawostką jest za oldtimery nie płaci się podatku i można jeździć dosłownie wszędzie , prócz chodników oczywiście. Capri to juz w NL oldtimer
Do tego trzeba dodać, że w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych nie mieli cła na auta zza oceanu i targali je na potęgę. Stąd tyle tych krążowników tam jeszcze się znajduje
Ja lubie sluchac jak to holendrzy uwielbiaja rowery dlatego tez nie jezdza samochodami. Dunczycy tez uwielbiaja jezdzic rowerami w desczu, wietrze i innym gradzie 🤣
Najlepsza pod tym względem była Drużyna A === przez cały odcinek tylko na to się czekało, na finałową scenę pościgu. Wzajemne ostrzeliwanie się z głównymi "złymi", albo z Military Police strzał w oponę, odlatujący kołpak i malownicze dachowania w których nikt nie ginął 🙂
@@obywatelcane6775 A ciekawostką w serialu "Drużyna A" jest to, że pomimo tego jak bardzo się tam ostrzeliwali w każdym odcinku to i tak nikt nigdy nie umierał 😂
@@obywatelcane6775 zandarmeria w druzynie A jezdzili moparami z lat 70tych (charakterystyczne tylne lampy wbudowane w chromowany zderzak) dodge Monaco i Dodge coronet
Motojezus w filmach Złomnika jest jak Yeti/Wielka Stopa/Sraskuacz. Każdy go gdzieś widzi, ale nigdy nie można potwierdzić tego że tam był. No i w sumie to są obaj brzydcy i śmierdzą.
"są sedanami i co ja mam z takim samochodem robić" - no nie wiem, jeździć? xD Ty to chyba wozisz codziennie tonę kartofli i po lodówce sąsiadom, że tak bardzo utyskujesz nad brakiem praktyczności takiego samochodu. Zakupy się zmieszczą, walizy też, a do przewozu meblościanki lepiej jest po prostu wypożyczyć vana/kombi niż jeździć całe życie karawanem tylko po to, by wykorzystać go ze dwa razy.
1. Kup sobie amerykańskie kombi, będziesz miał przestrzeń, 2. Załóż gaz, będziesz miał zasoby, 3. Jak można nie było zrobić odgłosu wydechu? Jaki by nie był, to 5 litrów.
Nie szanuję jechania po sedanach. Tak, jakby przeciętny właściciel pojazdu samochodowego obowiązkowo co tydzień musiał przewieźć lodówkę albo listwy przypodłogowe bo inaczej po co mu samochód.
@@mvonsmallhausen3221 to jest wręcz komiczne u Złomnika, że tak sumiennie i notorycznie szkaluje sedany czy coupe. Ten pierwszy spokojnie wystarcza do codziennego użytku, a ten drugi ma trochę inną grupę odbiorców, a mimo to w wielu modelach nadal da się przewozić zakupy czy bagaże.
@@DoktorSacharow Cóż punkt widzenia zależy jakże często od punktu siedzenia. Ja miałem dawno temu coupe a potem sedana i powiem szczerze że kiedy jest to jedyny posiadany przez człowieka samochód to są to czasem auta upierdliwo mało użytkowe. Weź tu człowieku przewieź TV albo narty czy rower bądź psa lub drugą połówkę i jej mamusię z ich bagażami a potem wózek i małego smroda 🤣 Generalnie dla małolata albo dla kogoś kto ma więcej niż jedno auto tak a tak to nie 🤷
Zlomnik robi tak ciekawe filmy, ze wciagaja one bardziej niz tvp pis fanatykow. To co mi sie najbardziej podoba, ze facet jest na maksa kreatywny, praktycznie za kazdym razem intro jest inne, wiec filmy sie nie nudza. No i nie ma pierdolenia w filmach tylko przekazanie wielu ciekawy informacji, glownie w formie suniektywnej ale z poczuciem humoru. Tylko dlaczego ciagle nie moge kupic naklejek na stronie? Strona w przebudowie.
Co do tego wtrysku, to podejrzewam, że Caprice ma dual plane intake (czyli coś a'la dwa osobne kolektory, każdy łączy 4 cylindry z zapłonami co 360 stopni owk), więc summa summarum jeden wtryskiwacz zasila, owszem, cztery cylindry, ale dwa z jednego "banku", a dwa z drugiego. To tak w ramach wiedzy bezużytecznej.
Następnym razem do ujęć w Gliwicach polecam dworzec w dzielnicy Łabędy. Piękny pierdolnik, co chwile jeżdżące pociągi, zamknięty budynek dworca, świetna kawiarnia, a zaraz obok śluza kanału Gliwice - Kedzierzyn Koźle.
Co Wy wozicie w tych bagażnikach, że muszą być duże? Dla mnie to miało znaczenie kiedyś gdy prowadziłem handel zagraniczny. Taki import-export z pominięciem opłat celnych. Teraz gdy używam samochodu do celów prywatnych nie ma to znaczenia. Jeżdże coupe ,a jak chcę coś przwieźć wiekszego to wypożyczam vana. Po co na codzień mam jeździć czymś co wyglądem przypomina toy-toy? Auto ma wyglądać i dawać frajdę. Jak często wozicie coś co się nie zmieści w bagażniku tego auta?
No i ford 1.0 Ecoboost przejedzie 200k km i nadaje się na śmietnik, a takie amerykańskie V8 z tą samą mocą po 1 000 000 km to jest dopiero dobrze dotarty xD
W sumie nie mniej wazne jest to ze taki 1.0 Forda ma pewnie 90 KM bez turbiny, 120 Nm osiagane przy 4000 obr wiec zanim taki samochod sie ruszy mozna zjesc obiad, zanim turbo sie uruchomi. Z kolei wolnossace 5.0 V8 nawet z niska moca idzie od razu i ma co najmniej 400 Nm.
Zlomnik znowu cos bredzisz bez sensu - silnik jest maksymalnie do tylu zeby bylo lepsze rozlozenie many a nie wszystko nad przednimi kolamk -widac ze nie grzebiesz w autach jesli myślisz że TBI jest lepszy niż gaznik I ze gaznik ma wieksza instalacje podcisnienia niż TBI
Delta 88 to ważny element filmów Sam'a Raimi'ego. Znalazła się w każdym filmie tego reżysera, takich jak cała trylogia "Martwe Zło", trylogia Spiderman, "Człowiek Ciemności", "Wrota do Piekieł" i wielu innych produkcjach.
@złomnik jest jeszcze nowy caprice police interceptor na bazie holedna, więc nie taki przed ostatni. Mam sentyment do tego samochodu. Chevy box, i chevy bubble. Moim ulubionym jest impala 2 door z tamtych lat. Wiele wspomnień z Chicago I tego auta.
Mam cichą nadzieję że kiedyś na Twoim kanale zagości Honda Prelude 3gen, cudowne auto jeśli chodzi o stylistykę, i też pierwsze w którym zastosowano system czterech kół skrętnych, polecam zgłębić temat
Mnie nie dziwi, że ktoś takie auto właśnie w Holandii kupił, podatki mają wysokie ale i absurdalne, za takiego Caprice pewnie właściciel płacił ledwo połowę tego co za w123/w124 w dieslu, albo i jeszcze mniej.
16:12 Jeździłbyś pickup'em, w punkcie A brałbyś beczki i składniki do bimbru czy tam whisky, burbona, a w punkcie B ładowaliby ci na pake gnój do wywiezienia.
Złomnik... jak Ty się przygotowałeś do odcinka...?! ;) "Ja nie bardzo wiem, co to za miejscowość...!!" Ornontowice to są, gdzie jesteś na tym wzgórzu, a bliżej, przed szybami KWK Budryk, jest fragment osiedla właśnie w Ornontowicach. Mam nadzieję, że już se zapamiętasz. ;) No... także pozdro.
Złomnik osiągnął już taki poziom, że czekam na każdy niedzielny nowy film jak w latach 70. czekało się na film w Teleranku.
@@Tommykeitaro Były na koniec programu.
Ale jakie on pierdoli głupoty. .. I jeszcze sepleni
@@jokerjokejro5753 no i o to chodzi. Przecież trzeba mieć autyzm żeby się jarać autami.
@@fourforford4824 fajna nazwa HAHAH
@Four for Ford ten kolega oglądał teleranki po uważaniu Jaruzelskiego...
Jeździłem takim,na taxi w Chicago.
Przy tej długości samochodu, nie było aż tak dużo miejsca na nogi.
W okresie zimowym, na bocznych drogach, pięknie ustawiał się bokami w zakręcie .
Byly jakies patenty zeby ograniczyc spalanie? Skrecona dawka?
@@WatchingMamut Jakie tam patenty :)
Lało się w galonach paliwo i nikt nie liczył zużycia.. I tak cena była śmiesznie niska, w porównaniu do PL.
Byłem w USA na przełomie 2000/2001.W Chicago zima stulecia.
Silnik pracował na postoju cały czas, bo by człowiek zamarzł.
Problemem z rodzeniem się w USA w latach 50-tych, jest to, że zanim doszedłbyś do etapu jeżdżenia taką kolubryną, trzeba by odsłużyć turę w Wietnamie.
Eliminacja komuchów to nie obowiązek, a przyjemność. A wieża raduostacji jest z drewna.
Jak cię wylosowali, bo to nie był klasyczny pobór
@@domozs4370 haha, jak to ustawka była. pretekst, nie ma komunistów i nigdy nie było.
Przyglup
Mam takiego Kapcia Wagon i kocham go. 😁❤️ Od nowości w Finlandii. Też ma licznik w km/h. Miejsca w bagażniku od groma. Zakupy mebli, czy dwa rowery wchodzą bez problemu. Ubezpieczenie jest bardzo tanie. Złomnik, zapraszam do Wrocławia! 🤓
Właśnie nie wiem o co chodzi Złomnikowi z tym ubezpieczeniem. Przecież na żółtych blachach OC jest nie dość, że śmiesznie niskie to jeszcze nie masz obowiązku go posiadać :P Będę Oldsmobilem jeździć aż koła odpadną
@@Kaairve Jak jeździsz to masz obowiązek posiadania OC.
"Wyłącz mikrofon, nie masz nic do powiedzenia"
Ein killa hertz!
Pan Zbigniew to za młodu chyba szerokie spodnie nosił co? :D uwielbiam te hiphopowe smaczki w filmach i zawsze czekam na rapsy. Kiedy płyta w końcu? :D
A ty jak nie potrafisz zostań w roli DJ'a
Wyłącz mikrofon, chłopaku, 1kHz już nie ma
Specjalnie wstalem wcześniej zeby zdążyć na ten live z Gliwic
Zbigniewie, ten proporczyk to fleur-de-lis, czyli lilia stosowana w (szczególnie francuskiej) heraldyce. Pozdrawiam.
Jak więc amerykańscy parweniusze przyswoili sobie ową lilię?
@@65mto to samochód do picia Bourbona.
Tout à fait !
Poproszę następny amcar - Buick Electra z końcówki lat 50' XX wieku. Auto kosmos jak na ówczesne czasy, raz widziałem w Krakowie na jakimś zjeździe zabytków. Robi wrażenie.
Electra była u Michała w Motobiedzie. Straszny pastisz bolidów F1.
Przepraszam Panie Zbigniewie w jakim miesiącu nagrywał Pan odcinek. Bo kurtki nie widzę, a u mnie znowu pochmurno?
Miał kurtkę.
Ale mu na Queensie ukradli gangusy.
Sam mówił.
3:48 historia o gangsterze i pieluchach 👍👍
Chevy w pięknym stanie. Czapki z głów dla właściciela.
To auto nie wydaje się już duże przy tych autach w tych czasach, gdzie Clio jest już prawie wielkości dawnej Vectry .
Kawałek za Żywcem masz pięknego Land Rovera.
A w Węgierskiej Górce przed Milówką jest takie Volvo Cabrio - chyba 1800s, wygląda jak milion dolarów.
Nowoczesne samochody są mega toporne, wręcz rozlazłe i bulwiaste. Ale wciąż są krótsze i węższe od przeciętnej amerykańskiej gabloty z lat 50-80. Tym większy był kontrast w latach produkcji takiego Chevroleta, kiedy w Europie poprzez samochód osobowy rozumiano coś wielkości Passata B2, Fiata 125 itd.
@@obywatelcane6775 z drugiej strony liczba wielkich gablot na naszych drogach rośnie lawinowo, a miejsca parkingowe nie rosną, pasy ruchu też jakoś specjalnie się nie poszerzają. Może mam takie szczęście, ale liczba X7 i podobnych (nadmuchane merce, audice, i chyba land rovery) spotykana ostatnio na drogach jest ogromna, a nad morzem to już idzie rachubę stracić. Grzmoty dwa metry szerokie i grubo ponad 5m długie, masakra. Na parkingu podziemnym ciężko koło takiego stanąć, bo nie ma jak drzwi otworzyć, a na ciasnych miejskich czy osiedlowych parkingach, dupa niejednokrotnie wystaje na pas ruchu. Ja naprawdę nie kumam tego trendu - krótkie T4 ma kilkanaście centymetrów mniej na szerokość i mieści się w pięciu metrach, a pomieści więcej. Już nie wspominając o tym, że w zwykłych econoboxach ciężko dostać inny silnik niż 1.0 na trzech garach, ale w premium V8 zawsze na propsie.
Nie wydaje się duże na filmiku, to auto ma prawie 5.5 metra długości, jest prawie 40cm dłuższe od mercedesa s klasy i o naście centymetrów szersze. Te auta trzeba oglądać na żywo, lub zaparkowane koło jakiegoś Europejczyka.
@@pancakewsx To prawda. Współczesne SUV-y są wielkie i rozlazłe ale w porównaniu ze starymi amerykańcami i tak bardziej zwarte. Bez wątpienia są to ciężkie i wysokie kloce przy których stare kanciaste Cherokee z przełomu lat 80/90 wygląda jak Trabancik kombi. ALE === typowy krążownik i tak był znacznie większy "objętościowo", ile miejsca zajmował na drodze. Weźmy np. Lincolna Continental z lat 70 === długość sedana 4d 5918, szerokość 2029. To prawie jakby manewrować Starem 28 tylko niższym. O ile w Ameryce już wtedy były szerokie arterie biegnące przez miasta i ogromne parkingi pod shopping centers to wyobraźmy sobie parkowanie takim wozem w polskich czy chociażby holenderskich warunkach.
@@obywatelcane6775 masz oczywiście rację, mnie tylko zaskakuje ten wysyp w naszych, mocno nieamerykanskich, warunkach. Wszak u nas miasteczka też zwykle są dość stare i mają drogi węższe niż szersze i historyczny układ ulic/zabudowy. Rozmiary nowych suvów są dla co najmniej zaskakujące w dobie wpychania nam "eko" do gardeł (np. ekstremalny downsizing), a na drogach jest po prostu jeszcze ciaśniej. Najbardziej mnie dziwi właśnie ta szerokość - X7 i pokrewne mają po 200 cm, to jest mega dużo jak na nasze warunki. Na ulicach jest coraz ciaśniej (zwężenia i "uspokajanie ruchu"), miejsca parkingowe mamy też mega ciasne, a popyt na suvy musi być niemały, skoro tyle ich jeździ. Pozdrawiam.
Nie wiem czy wiecie ale Chevrolet Caprice Classic to był w latach '80 i '90 passat krajów Zatoki Perskiej i Arabii Saudyjskiej.
Mnie tam się kojarzy z typowo gliniarskim autem. Złomnik zmnień okulary z tych do czytania, proporcję są piękne!!
Klasyczny radiowoz lub taksowka w Ameryce Polnocnej zawsze mi sie wyglad podobal.
A ja wreszcie posłuchałem podcastów na Empik Go i polecam!
1. Ta meblościanka na desce układa się prawie w znaczek Chevroleta. Postarane nawet na 47%, szanuję.
2. Ten breloczek z guziczkami przy kluczykach jest identyczny, jak ten, którego używam do otwierania i zamykania Corolli. Ale właściciel ma też Toyoty (przepiękne aż strach, że zacytuję zakonnicę spacerującą po plaży) więc ma to SĘS.
3. Ależ szkoda tych CX-ów. Tak się nie godzi.
Ogólnie dobry film, daję BI PLAS. Byłoby EJ, ale jak siadałeś za samym sobą to po anegdocie o znajomym co kupował pieluchy w DŻAMEJCE zapomniałeś powiedzieć jak się siedzi, EKS DI.
pilot był niezbędny bo brakowało ręki, żeby otwierać wszystkim knefle w drzwiach. A Toyotach nadal otwieram z kluczyka ale za to centralny się też wtedy otwiera:)
piękny jest
Boyz n the Hood
albo chodzi o film alb o kawałek E-zay .
Jedno z drugim związane bo Rapsach .
E-zay Iceqube są powiązani dzięki grupie NWA !!!
Film oglądałem i kawałek słuchałem i obstawiam że chodzi o film !
w NL jeździ sporo amerykańców. Swojego czasu nawet ambulanse były na bazie Chevy Astro.
Ktoś może wie dlaczego? Tanie LPG?
Ojapier... Złomnik był tuż za moim płotem :D Że też, nie piszesz gdzie się wybierasz!
W filmie Gang Olsena choć to Dania a nie Holandia to tam też był Chevrolet Capri jako limuzyna.
Piękny wóz. Jeździłbym takim do pracy w korporacji xD
w kombi bylby ciekawszy ale i tak super filmik prosze pana
Bardzo ładny znaczek Czewroleta.
Panie złomniku....proszę o renault safrane. Dzień dobry. Pozdrawiam 🧐🤔☕🚗
No fajny Amcar w stylu P.O.S. (Property of State) ale w Men in Black mieli Forda LTD :P Świetny film, pozdro
Panie Złomnik, tak apropo miast Śląska i czy Gliwice się wyróżniają, tak w sumie to "za Niemca" wszyskie Śląskie miasta były ładne, Königshütte, Hindenburg, Gleiwitz... I nie mylić z Zagłębiem, bo tam to zawsze straszyło
Złomnik 16:42 w tle widać Suprę mk1. Musisz to skręcić!!
Piękny 😊' pozazdrościć
Ale krótki film. Tylko 4 sekundy. 😯
Złomnik, fajne masz te słowne amerykańskie wstawki
Te kołpaki odpadały na każdym zakręcie w każdym Amerykańskim filmie akcji z lat 80-tych
Na początku filmu to był test wsiadania za samym sobą i za samym sobą :P
Flaga do góry nogami oznacza sytuację skrajnego niebezpieczeństwa. Drogi Złomniku mrugnij dwa razy jeśli potrzebujesz pomocy. Wsiądziemy w nasze graty i przybędziemy z odsieczą, nawet i na Śląsk, a jeśli będzie trzeba to i do Sosnowca :).
16:23 Tak z twarzy i akcentu to raczej na Alabamę pasujesz 🤣
Best car ever! 🤙
ogromny piekny sed'eeean
jesteś zajebisty ZŁOMNIK love you !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale w Holandii nie było kiedys tak jak jest teraz panie Złomnik, Holandia wyglądała w latach 70-80 bardziej jak teraz Polska a nie jak obcena Holandia
Dobry film
bazo ładna różowa czapeczka.
16:40 rewelacyjna to jest ta supra mk3 w tle
Przez te felgi muszę się przebrać.
Nie mieli takiego w Men in Black ?
Super film
Znamy ten temat. Holender nie doczytał umowy i kupił za bańkę amerkański Kaprys w wersji kanadyjskiej od dealera Opla, udającego ASO Chevroleta. Gwarantem była jakaś firma ubezpieczeniowa, która zlecała naprawy warsztatom gdzie pierwszy raz takie auto widzieli. Zrobił o tym vloga a potem sprzedał Kaprys Polakowi.
Jak to nie jesr praktyczne? Przewieziesz tym 6 osob bez ucinania nog, jak w Multipli 💪
Punp in the Hood są zimni jak lód. Niewiem skąd to jest
Drogi Złomniku !
Tych pasażerów należy najpierw poczęstować ołowiem a potem do bagażnika.
Wtedy nie drą ryja !😄
"ktoś w Holandii kupił se szewroleta, bo taki miał Caprice" - tak by to brzmiało po Złomnikowemu
Ubiegłeś mnie. Miałem napisać, że Holender kupił sobie Caprisss bo miał taki kapriss. :D aż dziwne, że złomnik tego nie powiedział :)
Za mało złomnika w złomniku!
Taką miałem rozkminę, gdy Zlomnik opowiadal o silniku, czy Caution Fan to jest jakiś hamerykański miłośnik kaucji za butelki?
Peter , wszędzie Cię kurwa widzę
Caution Fan, oznacza" uwaga wiatrak"
@@Essafdfff też mi kurcze, brakuje Petera...
@@UbogiWduchu serio? Dziękuję. Mam nadzieję, że na imprezach też tłumaczysz żarty...
A ja jestem fanem TON :P
Kumpel miał Caprisa 25 lat temu. Pamiętam jak ludzie w Maluchach dziwili się że można mieć bagażnik w samochodzie wielkości Malucha 😁. Pomijam że samochód był z 1978 roku a juz miał poduszki powietrzne i napinacze pasów. No i 3 biegi w automacie 😜😁
Dodam nie brudzącą się tapicerkę że nawet keczup schodził byle chusteczką no i wymiana gaznika dawała odrazu 100 koni 🐴 🐴 🐴 więcej 😜😁
Mój rocznik 😊 A z tym maluchem to dobre 🤣
Chyba odwrotnie, co? Dziwili się, że >>w samochodzie można mieć bagażnik wielkości maluchamożna mieć bagażnik w samochodzie wielkości malucha
Mój tata w 92 wrócił z stanów wraz z accordem LX nowiutkim z 92 rownież i policja go zatrzymywała żeby tylko obejrzeć samochód
@@TheDoublebassist
Nie no, przecież on jest wielkości malucha tylko dołożyli bagażnik i komorę silnika XD
W Holandii panie Złomnik podatek drogowy jest ogólnie wysoki szczególnie od aut ciężkich , ale istnieje możliwość rozliczania się z kilometrów i ma się zwrot podatku później . Mało jeździsz Mało płacisz Ciekawostką jest za oldtimery nie płaci się podatku i można jeździć dosłownie wszędzie , prócz chodników oczywiście. Capri to juz w NL oldtimer
Ale był kupiony jako nowy
Do tego trzeba dodać, że w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych nie mieli cła na auta zza oceanu i targali je na potęgę. Stąd tyle tych krążowników tam jeszcze się znajduje
Ja lubie sluchac jak to holendrzy uwielbiaja rowery dlatego tez nie jezdza samochodami. Dunczycy tez uwielbiaja jezdzic rowerami w desczu, wietrze i innym gradzie 🤣
Zawsze już te Caprice'y będą mi się kojarzyć z radiowozami policyjnymi używanymi w pościgach samochodowych w starych filmach amerykańskich
Najlepsza pod tym względem była Drużyna A === przez cały odcinek tylko na to się czekało, na finałową scenę pościgu. Wzajemne ostrzeliwanie się z głównymi "złymi", albo z Military Police strzał w oponę, odlatujący kołpak i malownicze dachowania w których nikt nie ginął 🙂
Mnie jeszcze przychodzi do głowy odpadający kołpak, toczący się z charakterystycznym brzękiem po asfalcie.
@@obywatelcane6775
A ciekawostką w serialu "Drużyna A" jest to, że pomimo tego jak bardzo się tam ostrzeliwali w każdym odcinku to i tak nikt nigdy nie umierał 😂
Albo Blues Brothers i setki zdemolowanych Caprice.
@@obywatelcane6775 zandarmeria w druzynie A jezdzili moparami z lat 70tych (charakterystyczne tylne lampy wbudowane w chromowany zderzak) dodge Monaco i Dodge coronet
2:13 w odbiciu nadkola pojawia się i ON wszechmogący Motojezus podglądający Złomka podczas kręcenia odcinka.
Motojezus w filmach Złomnika jest jak Yeti/Wielka Stopa/Sraskuacz.
Każdy go gdzieś widzi, ale nigdy nie można potwierdzić tego że tam był.
No i w sumie to są obaj brzydcy i śmierdzą.
"są sedanami i co ja mam z takim samochodem robić" - no nie wiem, jeździć? xD Ty to chyba wozisz codziennie tonę kartofli i po lodówce sąsiadom, że tak bardzo utyskujesz nad brakiem praktyczności takiego samochodu. Zakupy się zmieszczą, walizy też, a do przewozu meblościanki lepiej jest po prostu wypożyczyć vana/kombi niż jeździć całe życie karawanem tylko po to, by wykorzystać go ze dwa razy.
1. Kup sobie amerykańskie kombi, będziesz miał przestrzeń, 2. Załóż gaz, będziesz miał zasoby, 3. Jak można nie było zrobić odgłosu wydechu? Jaki by nie był, to 5 litrów.
Jak można nie używać znaku zapytania jaki by nie był???
@@szymonwalenciak3732 dzięki, Szymon
Nie szanuję jechania po sedanach. Tak, jakby przeciętny właściciel pojazdu samochodowego obowiązkowo co tydzień musiał przewieźć lodówkę albo listwy przypodłogowe bo inaczej po co mu samochód.
@@mvonsmallhausen3221 to jest wręcz komiczne u Złomnika, że tak sumiennie i notorycznie szkaluje sedany czy coupe. Ten pierwszy spokojnie wystarcza do codziennego użytku, a ten drugi ma trochę inną grupę odbiorców, a mimo to w wielu modelach nadal da się przewozić zakupy czy bagaże.
@@DoktorSacharow Cóż punkt widzenia zależy jakże często od punktu siedzenia.
Ja miałem dawno temu coupe a potem sedana i powiem szczerze że kiedy jest to jedyny posiadany przez człowieka samochód to są to czasem auta upierdliwo mało użytkowe.
Weź tu człowieku przewieź TV albo narty czy rower bądź psa lub drugą połówkę i jej mamusię z ich bagażami a potem wózek i małego smroda 🤣
Generalnie dla małolata albo dla kogoś kto ma więcej niż jedno auto tak a tak to nie 🤷
Zlomnik robi tak ciekawe filmy, ze wciagaja one bardziej niz tvp pis fanatykow. To co mi sie najbardziej podoba, ze facet jest na maksa kreatywny, praktycznie za kazdym razem intro jest inne, wiec filmy sie nie nudza. No i nie ma pierdolenia w filmach tylko przekazanie wielu ciekawy informacji, glownie w formie suniektywnej ale z poczuciem humoru. Tylko dlaczego ciagle nie moge kupic naklejek na stronie? Strona w przebudowie.
Ładny ten rynek w Gliwicach, betonu nie szczędzili 😉
To polecam zobaczyć stare miasto w Wiedniu.
@@lukec8504 porównujesz gówno do twarożku
@@danielmenefrego 🤭
Co do tego wtrysku, to podejrzewam, że Caprice ma dual plane intake (czyli coś a'la dwa osobne kolektory, każdy łączy 4 cylindry z zapłonami co 360 stopni owk), więc summa summarum jeden wtryskiwacz zasila, owszem, cztery cylindry, ale dwa z jednego "banku", a dwa z drugiego. To tak w ramach wiedzy bezużytecznej.
Następnym razem do ujęć w Gliwicach polecam dworzec w dzielnicy Łabędy. Piękny pierdolnik, co chwile jeżdżące pociągi, zamknięty budynek dworca, świetna kawiarnia, a zaraz obok śluza kanału Gliwice - Kedzierzyn Koźle.
Teraz śluza bogata w faunę rzeki Odry. Choć chyba już to poszło dalej..
Na slasku wszystko jest plenerem dla Zlomnika
I zdechłe ryby w wodzie.
Gliwice
Miasto
Nauki
Techniki
Przemysłu
kto pamięta, daje łapkę w górę ;)
Co Wy wozicie w tych bagażnikach, że muszą być duże? Dla mnie to miało znaczenie kiedyś gdy prowadziłem handel zagraniczny. Taki import-export z pominięciem opłat celnych. Teraz gdy używam samochodu do celów prywatnych nie ma to znaczenia. Jeżdże coupe ,a jak chcę coś przwieźć wiekszego to wypożyczam vana. Po co na codzień mam jeździć czymś co wyglądem przypomina toy-toy? Auto ma wyglądać i dawać frajdę. Jak często wozicie coś co się nie zmieści w bagażniku tego auta?
Test siadania za sobą w bagażniku był więc jest git. 10/10
Lilijka nie jest znakiem modelu złomie tylko znakiem elementu róży wiatrów ,wskazywała północ .Oraz oznaczała powrót do właściwej drogi .....
Gliwice Paryżem Śląska 👍moje piękne miasto 👍mieszkam tu całe życie 18:03 ale gdzie ten wehikół stoi nie mam pojęcia
Chyba Bytom piastował taką potoczna nazwę. Podzielam opinię, Gliwice są bardzo fajne.
Auto detektywów, agentów FBI i taryfiarzy z filmów lat 80. i początku 90.
Na wąskiej drodze taki Capris ZAWSZE wygra pojedynek na lusterka 🤣
Dokładnie, to samo pomyślałem 👊
to nie proporczyk tylko lilijka.... widać, że Złomnik nie był harcerzem
No i ford 1.0 Ecoboost przejedzie 200k km i nadaje się na śmietnik, a takie amerykańskie V8 z tą samą mocą po 1 000 000 km to jest dopiero dobrze dotarty xD
W sumie nie mniej wazne jest to ze taki 1.0 Forda ma pewnie 90 KM bez turbiny, 120 Nm osiagane przy 4000 obr wiec zanim taki samochod sie ruszy mozna zjesc obiad, zanim turbo sie uruchomi. Z kolei wolnossace 5.0 V8 nawet z niska moca idzie od razu i ma co najmniej 400 Nm.
Chyba se zrobię maraton filmowy i obejrzę klasyki ze Stevenem Seagalem.
Hazard lights służą do gry w karty po ciemku… pan nic nie wie i jest zahukany, bo żył pan w despotyzmie i trudnych warunkach…
Ten motyw z kołpakami był też w pierwszym driverze 😉 szkoda że nie pokazałeś oświetlenia deski rozdzielczej w nocy...
Złomnik wyprowadził na spacer 2.5t stali 😉 Piękny wóz!
jakie 2.5t..?
Dobrze, że pod groźba śmierci a nie gwałtu przez tego czarnego. 🤣
Zlomnik znowu cos bredzisz bez sensu
- silnik jest maksymalnie do tylu zeby bylo lepsze rozlozenie many a nie wszystko nad przednimi kolamk
-widac ze nie grzebiesz w autach jesli myślisz że TBI jest lepszy niż gaznik I ze gaznik ma wieksza instalacje podcisnienia niż TBI
Mój ulubiony motoryzacyjny Wołoszański okraszony Makłowiczem ❤️
Niezły komplement.
TW, pomieszany ze snobem.
@@jansz7487 prawda
Tekst pochodzi z utworu 1 KHZ Wyłącz Mikrofon, zwrotkę nawinął TDF
Złomnik w niedzielny poranek - wreszcie coś pozytywnego w Albański poranek
Zlombol?
@@alexeveryman5080 nie ale może się zalapie jeśli do kraju nie wrócę. Spędzam tu około 4 miesięcy w roku i polecam
Przyjemnie ze Mr. Złomnik krecił w Ornontowicach 💪😃
Uwielbiam takie samochody, jeszcze delta 88 ma podobny klimat
Delta 88 to ważny element filmów Sam'a Raimi'ego. Znalazła się w każdym filmie tego reżysera, takich jak cała trylogia "Martwe Zło", trylogia Spiderman, "Człowiek Ciemności", "Wrota do Piekieł" i wielu innych produkcjach.
@@normaluser5755 Nico ponad prawem :P Samego Seagala próbowali w niej rozstrzelać. Mam taką z 88 roku i jest genialna :)
Oglądam ten film już 8 razy, bo za każdym razem na końcu zapominam wszystko to co widziałem... eh
Nie wiem czy niesamowity jest widok na maskę ale wiem , że niesamowity jest widok na te budynki w tle ! Ty złomniku to wiesz ! Ja też !😄
@złomnik jest jeszcze nowy caprice police interceptor na bazie holedna, więc nie taki przed ostatni. Mam sentyment do tego samochodu. Chevy box, i chevy bubble. Moim ulubionym jest impala 2 door z tamtych lat. Wiele wspomnień z Chicago I tego auta.
Gość z holandii kupił sobie caprice bo miał taki kapris
miodzio obrazek masz na niknejmie czy jak to zwali. urocze 😄
BASS - w jezyku lengwidz znaczy Bad Ass
Kupił sobie w Holandii bo miał taki capris :D
No proszę... Złomnik odwiedził Ornontowice w sumie prawie jak Gliwice 😁
Ze Śląska się śmieje ten co w Gliwicach nie był. Świetne miasto i dużo klasycznej motoryzacji. :)
Do Gliwic zajechał. Supre I caprice nakręcił. Ciekawe czy jeszcze ta camry 86-90 co tam na placu się pojawiła będzię za tydzień.....
Zgadzam się np : u mnie w garażu stoi ciekawy klasyk 😁
Mam cichą nadzieję że kiedyś na Twoim kanale zagości Honda Prelude 3gen, cudowne auto jeśli chodzi o stylistykę, i też pierwsze w którym zastosowano system czterech kół skrętnych, polecam zgłębić temat
mazda xedos 9 tez miala
Przepiękny samochód i fantastycznie zachowany egzemplarz. Jeździłbym
Dla mocnego pierdolnięcia trzeba było zajrzeć na rynek w Chorzowie: Mają tam piękną ekspresówkę pierdolniętą środkiem przez rynek i stare miasto XD
Ta, ekspresówkę z ograniczeniem do 60 hm/h :v
18:50 a co nagle się skończyły zasoby ropy na świecie? Czy może Europa postanowiła sobie sama odciąć wszystkie kończyny.
Mnie nie dziwi, że ktoś takie auto właśnie w Holandii kupił, podatki mają wysokie ale i absurdalne, za takiego Caprice pewnie właściciel płacił ledwo połowę tego co za w123/w124 w dieslu, albo i jeszcze mniej.
16:12
Jeździłbyś pickup'em, w punkcie A brałbyś beczki i składniki do bimbru czy tam whisky, burbona, a w punkcie B ładowaliby ci na pake gnój do wywiezienia.
Papa amerykańska motoryzacjo? W NY koszt galonu benzyny zbliża się do poziomu sprzed pandemii. Pozdrawiam kumatych z Brooklynu.
Czy jeden z tych mężczyzn miał niechlujne długie włosy jak domorosły metalowiec, brodę i wydatny bebech?
Little Caprice 😉
Złomnik... jak Ty się przygotowałeś do odcinka...?! ;) "Ja nie bardzo wiem, co to za miejscowość...!!" Ornontowice to są, gdzie jesteś na tym wzgórzu, a bliżej, przed szybami KWK Budryk, jest fragment osiedla właśnie w Ornontowicach. Mam nadzieję, że już se zapamiętasz. ;) No... także pozdro.
Mój wuj miał takiego classica gdy mieszkał w Kanadzie. Smok.